Bacry

Nie jesteś lamusem tylko lamerem:D Książki papierowe są dobre, ale też w internecie jest znacznie więcej materiałów, no i jeszcze gazety. Dwa tytuły można polecić \"3D magazyn\" lub \"Computer Art\'s\". Powodzenia

Vray posiada specjalną teksturę, która pokazuje sitakę. Jendak jej jakość nie jest zadowalająca. Jednak możesz sprawdzić, wystarczy wrzucić ją na difusa albo refraction i powinno jakoś wyglądać. Można użyć modyfikatora latice. Chyba tak się nazywa robi on w miejscu krawędzi osobne obiekty, które to renderują się już w zwyczajny sposób. Jezeli jednak chcesz mieć dokłądnie to co w viewporcie możesz zrobić printsceena. A jeżeli potrzebujesz animację to makepreview.

mt też zgubiłeś proporcje:D Budynek na pierwszym planie ma miejsze okna niz te na drugim (okna i kondygnacje)

A co z Johnym Mnemoniciem? Nie czytał nikt Gibsona? \"Wypalić Chrom\" jest niezaprzeczalnym liderem w zbiorze opowiadań. Oczywiście \"Neuromacer\" czy też \"Graf Zero\" też niczego sobie. A właśnie zacząłem czytać \"Galilee\" Clive\'a Berkera.

Za to flex jest standardowym modyfikatorem maxa.

Rozwiązaniem dla ciebie jest kinematyka odwrotna (IK).

I dochodzimy do sedna sprawy:D Miejsca graniczne trzeba robić w miejscach mało widocznych:D Inny sposób to wykorzystanie zewnętrznych programów do teksturowania (bodypaint lub deeppaint) lub miksowanie:D

Decay włączasz w ustawieniach wiatru. Z reguły ustawiony jest na 0 czyli bez zaniku. Jednak wystarczy ustawić 0.1 i już pojawią się dwie płaszczyzny, które pokazują miejsce gdzie wartość wiatru osiąga połowę wielkości.

W średniowieczu to chyba właśnie oba byty (prawy i lewy) były identyczne. Reszta jak wyżej. Buty troszkę klaunowate.

Odnośnie 1. to zawsze zostaje skalowanie z parametrem ustawionym na \"0\"

shagfur

Samo podzielenie nic ci nie da. Każda z części musi mieć osobne mapowanie. Możesz wykorzystać planarne, cylindryczne lub sferyczne. Dopiero wtedy eksporując texporterem będziesz miał właściwy efekt. Musisz jednak przy eksporcie zaznaczyć odpowiednie ID i zrobić tyle map ile masz podmateriałów

MI też się podoba. Troszkę się jednak rozjechało na szyi. Jednak nie razi za bardzo inne szczegóły przykówają uwagę. Miłe w oglądaniu. Wargi zwyczajnie ściagnięte, facet jest chyba bez zębów. Dobre

Teraz czytam Basztę Czarownic:D Powody sentymentalne wzięły górę. W końcu to o moim rodzinnym mieście:D

Pewnie, że nie da bo DOS nie będzie widział partycji NTFS:D

Albo modyfikator flex w połączeniu z wiatrem:D

Jeżeli korzystasz z unwrapa nie musisz dzielić postaci na osobne ID. Nie bardzo rozumiem co się dzieje przy pracy z unwrapem. Jakiego mapowania używasz przy poszczególnych częściach?

A u mnie już nie przychodzą takie spamy, teraz już tylko przysyłają inforamcje i wygranych [lol2]

W mentalu nie wiem, ale w Vray wystarczy dać selfilumination (tylko warto ustawić duuużo) I oczywiście GI. Inaczej nie będzie próbkowania powierzchni.

Za pomocą Decaya.

Wszystko się da na poziomie siatki. Zaznaczasz vertexy, robisz chemfer, na powstałych poligonach extrud (ujemny) usuwasz poligony i łączysz vertexy. Opis skrócony, jeżeli potrzebna duża dokłądność trzeba się pobawić. Możesz zrobić tylko jeden fragment (z jednym otworem) i potem powielić ten kawałek.

Nie ma potrzeby konvertować do mesha. W poly można też ładnie podziałać (nawet lepiej). Zwróć uwagę, że górny poligon jest jedną dużą powierzchnią. Podziel go (przez zaznaczenie vertexów i przyciskiem conect) potem daj inset i będzie całkiem ładnie. Niepotrzebne krawędzie można usuwać przez przycisk remove przy poziomie krawędzi.

Win Me jest do bani, już lepiej pracować na 98SE. A tak poza tym to czemu się nie przesiądziecie na w2k. Maxio sprawuje się dużo lepiej. To zupełnie inna praca. W innych systemach (pochodnych 95) max nie wykorzystuje wszystkich swoich mocy.

Mi się zółty bardziej podoba (ptaszek), ale chmury przerobione z żółtym już mniej.

Ja bym jednak dodał reflection z parametrem fresnel ustawionym na 1.5