Zawartość dodana przez PLS
-
O Bogu i nauce.
Cały czas rozmawiamy o różnicach. Tak, jestem wyznania rzymskokatolickiego.
-
O Bogu i nauce.
Nezumi, jestem przekonany, że gdyby ten koleś żył wystarczy 1000 lat temu i znaleźli jego czaszkę, to podniecaliby się wykopaliskami małpoluda sprzed milionów lat. A czy naprawdę nie jest możliwe, że tysiące lat temu żyli na świecie ludzie, którzy mieli kształty odbiegające od standardów normalnego człowieka? Skoro dzisiaj jest ich cała masa to dawno temu również tacy żyli. Mafida, naukowiec potrafi odróżnić szkielet zwierzęcia od człowieka, problem tylko w tym że nie chce - przez to mamy wykopaliska "małpoludów";) Nie jest tak, że ja traktuję gatunek jako coś stałego, niezmiennego. Oczywiście zmiany zachodzą, ale nie jest to ewolucja. Mówisz że mamy wspólnego przodka wydrę:D No i właśnie w takiej formie zmienność gatunku jest dla mnie nie do przyjęcia. Nie jest możliwe, aby z jednego organizmu powstała cała paleta różnych zwierząt, różniących się od siebie tak mocno. Mamy ptaki, ssaki, gady, itd. Zmienność gatunku opiera się np. na krzyżowaniu ze sobą różnych osobników. Jednak zawsze wychodzi z tego coś podobnego. Choćby skrzyżował się osioł z psem - wyjdzie z tego coś psowatego albo oślego. Nie będziesz mieć kaczki czy jeszcze lepiej - człowieka. Zmiany zachodzą tylko w jakimś określonym stopniu, ale nie będą to tak tragiczne zmiany. Juz bardziej realne, w co jestem w stanie uwierzyć, to zmiana dużych dinozaurów, które żyły kilka tysięcy (a nie milionów) lat temu w obecne mniejsze gady. Ale zwierze zawsze będzie zwierzęciem, nie da się z niego zrobić tak wspaniałej rozumnej postaci jak człowiek. Gdyby człowiek pochodził od małpy to z pewnością znalazły by się jakieś inne ssaki, które tez są dosyć mądre. Pomimo tego że małpy czy psy bywają nieco "inteligentne" to człowiekowi do pięt nie dorastają. Dlaczego nie ma choćby jednego gatunku zwierzęcia, który inteligencją zbliżony byłby do człowieka. Nie musi to być małpa, może być nawet kaczka. Dlaczego tylko człowiekowi udało się przetrwać? Przecież im bardziej inteligentne stworzenie tym lepiej poradzi sobie w życiu. Według Was te mądre stworzenia wymarły a mniej inteligentne przetrwały - co za farciarze:D Biglebowsky, teoria wybuchu nie jest wcale taka wyjaśniona. Ogólnie mówi się, że wybuch spowodowany był tym i tamtym. Ok, a skąd wzięło się to i tamto - ano wzięło się stąd. Ok, a to skąd się wzięło? A tego jeszcze nie odkryliśmy, ale kiedyś odkryjemy. Na takiej zasadzie tłumaczone są te naukowe filozofie. Wiedzą co się wydarzyło, ale zagłebiając się dokładnie co i jak dochodzimy do miejsca, w którym nie wiemy co było wcześniej. Skoro nie wiemy co było wcześniej to skąd wiadome co było później? To tak jakbym głosił: świat powstał z promienia, który przyleciał z kosmosu - a skąd wziął się ten promień - a tego jeszcze nie wiemy - to skąd wiesz że w ogóle był jakiś promień? Bo wyliczyłem sobie wzorami? Takie to jest pokręcone. Dlatego ateizm tak naprawdę jest religią. Wiem że ateiści aż się czerwienią na to stwierdzenie. Ale jaka różnica jest w tym, że ateista wierzy na słowo naukowcom, którzy często mówią o tym co było później, ale odnośnie tego co było wcześniej twierdzą że kiedyś się dowiemy. Kiedyś to nawet my katolicy dowiemy się wszystkiego. Bigu, Ty tu śmiejesz czy jest paragraf o znieważanie uczuć ateistycznych - ale faktycznie nie zdziwiłbym się, gdyby kiedyś taki schiz powstał;] Brodkins, Biblia oczywiście nie wyklucza istnienia dinozaurów - jak najbardziej istniały, ale nie żyły wśród jaskiniowców tylko wśród zwykłych ludzi (którzy oczywiście mogli żyć w jaskiniach, ale nie byli małpoludami). Kris_R, bardzo dobrze mówisz. Ja osobiście jestem trochę zniesmaczony tym, jak księża coraz częściej przedstawiają Jezusa jako grzeczniutkiego, kochającego, milutkiego i potulnego baranka. Jezus owszem był miły, łagodny - ale nie w stosunku do wszystkich. Był to człowiek, który niejednego zmieszał z błotem, zadymę w kościele zrobił, ogólnie potrafił "złapać ludzi za mordy". _michal, no i właśnie dlatego kreacjonista nie dojdzie do porozumienia z ewolucjonistą - jeden i drugi uważa to za kłamstwo. Katolik powie że naukowcy kłamią bądź się mylą, ateista powie że KK kłamie. Tak jak wśród naukowców jest cała masa takich , którzy uważają teorię ewolucji za totalny bubel, tak są też byli księża, którzy wątpią w swoją wiarę.
-
O Bogu i nauce.
Wtedy nie pytałbym o inne gatunki „ludzkich małp” bo takowe by żyły. Ale nieszczęśliwie poza człowiekiem żaden inny taki gatunek się nie zachował... Mówisz że było to spowodowane konkurencją pomiędzy gatunkami. Czyli człowiek wyciął wszystkie inne gatunki małpoludów na całym świecie? Naprawdę uważasz to za realne? W Afryce istnieje masa przeróżnych plemion, które też konkurują między sobą i żyją tam cały czas. Tutaj nie mówimy o jednym gatunku, powiedzmy neandertalczyku, tylko różnych innych, które niby zostały wykopane. Zwykłe małpy dały i wciąż dają sobie radę, jest ich wiele gatunków, radzą sobie świetnie (zwykłe małpy mam na myśli szympansy, pawiany, itd. – nie małpoludy). Z kolei jaskiniowcy – czyli bardziej rozumne małpy, poległy – wszystkie gatunki poza człowiekiem. Nie śmierdzi Ci to choćby na tyle, aby zastanowić się, że faktycznie wykopane szkielety mogłyby pochodzić ze schorowanych starych niekiedy garbatych ludzi? Obecnie jest totalny szał na teorię ewolucji. Więc cokolwiek znajdą starego garbatego będą przypasowywać małpoludom. No właśnie, dlatego widzisz jak sztucznie siana jest propaganda. Jeśli mowa o jaskiniowcach to muszą być zarośnięci i przypominający małpy. Tak się wpływa na umysły ludzi od małego. Jest to celowa zagrywka. Mówisz że Hovind się ośmiesza… Tak, w Twoim mniemaniu się ośmiesza bo jesteś przesiąknięty Dawkinsem i innymi Hawkingami, oni są dla Ciebie wyrocznią. Z jednej strony ja to rozumiem, bo ich jako pierwszych zacząłeś traktować jako autorytety. Ale mniej też odwagę spojrzeć na wszystko z innej strony. Ja osobiście choć jestem katolikiem to staram się zrozumieć tok rozumowania ewolucjonistów. Nie raz rozmawiałem na ten temat ze znajomymi i nigdy nie potrafili mnie sensownie przekonać do swoich racji. Czasem staram się połączyć niektóre teorie ewolucjonistów z religią katolicką – niestety niewiele z tego wychodzi. Bigu (ostatnio oglądałem Big Lebowskiego, dobry film) śmieszy mnie to, że dla Ciebie człowiek żyjący kilka tysięcy lat temu mógł mieć 300 lat jest abstrakcyjny, a to że świat powstał z wielkiego bum , który do tej pory nie został dokładnie wyjaśniony, z niczego stało się wszystko – jest jak najbardziej realne. Widzisz, dla jednych pewne rzeczy są śmieszne, dla innych inne. Wg Ciebie ja wierze w różne abstrakcje, a wg mnie Ty karmisz się schizmami również bez pokrycia. Taka już ludzka natura. Ja mam do tego prawo i Ty także. No pewnie, że nie. Powiem Ci nawet więcej, jestem w stanie uwierzyć że dawniej mogli żyć ludzie, którzy byli nieco inni – garbaci, zmienione kształty czaszki, itp. Ale tylko na zasadzie jakiejś grupy ludzi, która mogła zamieszkiwać powiedzmy obszary skażone (przez co deformacje), bądź byli to jacyś wygnańcy z powodów wrodzonych deformacji ciała – opcji jest cała masa. Jednak nie były to z pewnością neandertalczycy czy inne wynalazki pochodzące od małpy. A tworzenie teorii że znaleziska pochodzą sprzed kilku/kilkudziesięciu milionów lat można wsadzać między bajki – bo tego nikt nie jest w stanie dokładnie wybadać, choćby nie wiem jak stawał na głowie i klaskał uszami. Mógłbyś to bardziej rozwinąć? Nie do końca łapię, czy chodzi Ci o historię upadłych aniołów w sensie wytłumaczenia ich, czy po prostu historię w której Bóg potępia Lucyfera i jego ekipę?
-
O Bogu i nauce.
No ale widzicie panowie, mówicie że inne gatunki „ludzkich małp” wyginęły bo nie przystosowały się do klimatu. Zwykłe małpy dały radę, człowiek też dał radę, a tylko „małpoludy” poległy. Przecież w historii znaleźli nie tylko neandertalczyka i homo erectusa, podobnych było więcej – przy czym niektóre zostały udowodnione jako ściema i wycofane z podręczników. Ani jeden poza człowiekiem nie dał rady? Na pewno teoria o której mówi Hovind (też naukowiec) nie jest mniej realna niż przedstawiana przez Was. Nie chce mi się opisywać, ale śmiało możecie oglądnąć (o jaskiniowcach zaczyna mówić od 1:07:00). Czyli kim tak naprawdę byli jaskiniowcy i skąd te kości. Jedna rzecz jaka mnie śmieszy to fakt, że naukowcy potrafią znaleźć szkielet i powiedzieć, że postać ta była pokryta sierścią i generalnie przypisują jej różne inne cechy…..totalna parodia.
-
O Bogu i nauce.
Ok., skoro jesteśmy przy neandertalczykach i podobnych, możesz mi wytłumaczyć dlaczego dzisiaj tego typu „gatunki małp” (bo człowiek też jest jednym z nich) nie istnieją? Bo tutaj jest mała kolizja teorii . Dawkins pytany jest często, skoro małpa wyewoluowała do człowieka to dlaczego dzisiaj nadal żyją małpy? Dawkins odpowiada, że dawne małpy ewoluowały do człowieka rozumnego i do innych gatunków małp. Stąd dzisiaj nadal mamy małpy. Ok., wszystko jasne, ale w takim razie dlaczego dzisiaj nie mamy żadnych przedstawicieli „ludzkich małp” poza człowiekiem? Dlaczego nie mamy dzisiaj neandertalczyków, itd.? Dlaczego istnieje całkowity podział człowiek – małpa (zwierzę)? Różnice między każdą małpą polegają głównie w wyglądzie, tak czy siak wszystkie wciąż są dzikie, mało rozumne, zwierzęce, itd. Z kolei istnieje tylko jeden gatunek super małpy (człowiek), który tak strasznie różni się od każdego innego gatunku małpy. Dlaczego nie ma czegoś pomiędzy? Jak choćby ci cali „jaskiniowcy”. Gdzie się oni podziali? Dlaczego tak jak wszystkie inne małpy nadal nie istnieją i nie ewoluują?
-
O Bogu i nauce.
Sorry ale nie wiem o jakim ponowieniu ofiary Chrystusa mówisz. Podczas mszy masz Eucharystię, którą ustanowił sam Jezus i nakazał czynić to na pamiątkę swojej śmierci. Więc to musi być odprawiane. Wszystko jest robione na pamiątkę owych wydarzeń. To nie jest tak, że było, minęło, jesteśmy zbawieni i zapominamy o sprawie. Psalmy te powstały przed narodzinami Jezusa, i właśnie jednym z nich był psalm 22 mówiący o przyszłej męce Mesjasza (jeszcze w Starym Testamencie). Jeśli chodzi o modlenie się gotową ułożoną modlitwą to nie jest ona czymś bez sensu. Sam Jezus uczył modlitwy "Ojcze nasz" - i to nie była żadna przenośnia - żeby modlić się w tym stylu, tylko tak jak powiedział. Modlitwa własnymi słowami też jest jak najbardziej wskazana. Gotowe modlitwy potrzebne są np. podczas zbiorowych modlitw. Przecież cały kościół wiernych nie będzie modlić się po swojemu bo powstałby totalny zamęt. A wiadome jest, że zbiorowa modlitwa ma zdecydowanie większą moc niż jednoosobowa. Jeśli wymawiasz gotowe słowa modlitwy to nie klepiesz tego jak wierszyczek, tylko skupiasz się na wszystkich słowach, próbujesz je zgłębić i w pewnym sensie potwierdzasz je. Ma to bardzo duże znaczenie. No i nie generalizuj proszę, KK wcale nie nakazuje modlić się wyłącznie gotowymi modlitwami. W pewnych kwestiach może wydawać się, że nie jest sprzeczna, ale jeśli chodzi o człowieka to tutaj juz jest zupełnie coś innego. Bóg stworzył od razu człowieka rozumnego, na swoje podobieństwo - a nie jakąś małpkę, rybkę czy inną pipkę która wyewoluowała na człowieka;]
-
Joker - why so serious
Mocne to:) Klimacik super, oświetlenie i postpro tak samo. Brakuje mi mocniejszych (nieco nerwowych) ruchów głową. Gdyby bardziej ją poruszał to ukryłoby to trochę przesadzone ruchy twarzy (głównie brwi o których mówisz) i ogólnie wzmocniło przekaz Jockera. Tak czy siak z każdym kolejnym oglądnięciem filmiku coraz bardziej mi się podoba:) Ruchy języka bardzo fajne:)
-
O Bogu i nauce.
Dokładnie tak, to samo miałem napisać. Przy czym owe zerwanie łączności z Bogiem mogło nastąpić wcześniej, już podczas modlitwy w Ogrójcu. Jezus miał cierpieć nie tylko fizycznie ale też psychicznie. Pomimo tego, że został totalnie skatowany to i tak cierpienie psychiczne bardziej mu doskwierało - głównie poprzez zerwanie łączności z Bogiem. Dlatego na krzyżu modlił się słowami psalmu, w którym zawarty jest zwrot "Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?".
-
O Bogu i nauce.
Krótki wywiad z Robertem Bernatowiczem w radiu Zet (w formie wideo) na temat Hawkinga, jego ostatniej książki i ogólnie o nauce. Tak w formie ciekawostki - link do filmu
-
O Bogu i nauce.
Na temat Hawkinga ciekawie napisali swego czasu na Nautilusie. Poniżej fragment artykułu, który nie najlepiej o nim świadczy. Nie jesteśmy jedynie „czytelnikami książek Stephena Hawkinga”.Jesteśmy oficjalnie działającą organizacją pozarządową, która od dziesięciu lat w Polsce i na świecie zbiera materiały o zjawiskach niewyjaśnionych. Stąd nasza ocena „tez” autora „Krótkiej Historii Czasu” nie opiera się wyłącznie na jakiś przemyślenia na zasadzie „ja uważam, że jest tak czy siak”, ale opierając się na zebranym materiale. Naszym zdaniem myli się na całej linii i w poszczególnych punktach. Jego twierdzenia o tym, że „nie ma życia po śmierci” mogą co najwyżej wywołać uśmiech politowania, ale jego ostatnia walka „z Bogiem jako twórcą wszechrzeczy” jest interesująca, jeśli sięgnąć do tego, co mówiła jego żona podczas… sprawy rozwodowej z Hawkingiem. Mimo jego kalectwa jest on multimilionerem, więc gra w sądzie toczyła się o duże pieniądze. Jego żona zeznała pod przysięgą, że miała dość jego ciągłych żalów „do Boga” o to, że akurat jego uczynił kaleką. Była tym zmęczona i chciała się od tego uwolnić. Jej zdaniem Hawking nigdy się nie pogodził ze swoim kalectwem i chorobą. Gdzieś w przestrzeniach kosmicznych próbował znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego akurat jego to spotkało. Ponieważ nie znalazł, więc postanowił „rozprawić się ze Stwórcą”. Widać wyraźnie, że jego determinacja rośnie. Szkoda, że nie zwrócił się do nas z takim pytaniem (prowadziliśmy z nim korespondencję e-mailową). Być może nasza wiedza posunęła by go trochę do przodu i przestał by zamęczać swoją żonę bezustannym pytaniem do tego, którego istnienie tak ostatnio neguje, a więc „dlaczego ON mi to zrobił…”
-
postać 3d: Joker
wow, to ja jestem ciekaw tej animacji:) Podobają mi się włosy, robione z plane'ów czy inną metodą? Postać jest bardzo ok, ale jest jeden element, który trochę tu bruździ - są nim oczy. Kiedy zasłonię mu gałki oczne to całość prezentuje się zdecydowanie lepiej. Byc może jest to kwestia tego ujęcia i w ruchu będzie wyglądać inaczej. Fajnie zrobiłeś usta/zęby/język, widać że ładnie będzie się to animować. Wzmocniłbym tu na teksturze czerwone smugi po bokach ust - teraz słabo je widać. Ogólnie gdyby Jocker miał więcej ostrzejszych rysów twarzy to by nie zaszkodziło, ale i tak wygląda przyjemnie.
-
postać 3D: spZombie
Bardzo fajna postać. Najbardziej podoba mi się ubranie, świetny detal. Jedynie w niektórych miejscach mocniej uwidoczniłbym brud i przetarcia. Jeśli chodzi o głowę, podoba mi się nos - aż mnie mój własny boli jak się na to patrzę;] Fajnie tę gębę wykombinowałeś. Z zastrzeżeń mam to o czym mówi Pawelkos, miejsca przy ustach gdzie łączy się skóra z mięsem - skóra mogła by być bardziej poszarpana. Matowe oczy też nie do końca mi podchodzą. No ale ogólnie bardzo dobra praca, front to zapewne kwestia czasu;]
-
Odświeżone forum
Uwagę mam jeszcze odnośnie koloru fonta. Wchodząc w dany dział wyświetla się lista tematów. Każdy temat ma biały font a pod tematem jest nick autora i data utworzenia w kolorze szarym (plus ewentualne białe numerki ze stronami tematu). Owy szary moim zdaniem jest zbyt jasny, za bardzo zbliżony do białego (nie mówiąc o białych cyferkach), przez co wprowadza lekkie zamieszanie. Trzeba bardziej skupić się na odnajdywaniu (odseparowaniu) nazw tematów. Gdyby kolor nicków i dat był ciemniejszy to całość stałaby się bardziej czytelna.
-
Odświeżone forum
Trochę się nie rozumiemy;] Oczywiście to że wchodząc w dany temat, zostaje on oznaczony jako przeczytany to wszystko gra, jest ok. Chodzi po prostu o to, że fajnie byłoby gdyby wraz z wyjściem z forum i wyłączeniem przeglądarki, wszystkie tematy/posty automatycznie zostały oznaczone jako przeczytane (pomimo tego, że nawet w wiele z nich nie zaglądałem). Tak jak było wcześniej:]
-
Odświeżone forum
Tak, chodzi o wątki:] Wcześniej wchodząc na forum zaznaczone były działy, w których pojawiły się nowe tematy i posty. W momencie kiedy wyłączyłem przeglądarkę wszystko się "zerowało". W tym momencie działy pozostają wciąż oznaczone jako zawierające nieprzeczytane tematy/posty pomimo tego, że nic nowego w nich się nie pojawiło - po prostu nie "zerują" się automatycznie. Wyjątkiem są te tematy, w które wejdę - one zostają oznaczone jako przeczytane.
-
Odświeżone forum
Adek, od momentu w którym zmieniłeś ustawienia przeczytanych postów (wczoraj wieczorem) pojawiła mi się masa nieprzeczytanych postów (nawet starszych) i za każdym razem jak wejdę na forum wciąż pozostają oznaczone jako nieprzeczytane - trzeba za każdym razem ręcznie klikać "Zaznacz jako przeczytane" żeby się resetowało. Trochę to uciążliwe.
-
Demo Hard Reset
Zagrałem z 3-4 razy w to demko, strasznie krótkie. Gra pozytywnie mnie zaskoczyła. Ładnie wygląda i przyjemnie się gra. Jeśli fabularnie utrzyma poziom to może być ciekawie. Przyznam, że nie spodziewałem się tego;]
-
Gears of War 3- Dust to Dust Trailer
X360 ma od dłuższego czasu bardzo mało exclusive'ów, dlatego M$ raczej za wszelką cenę zechce utrzymać Gearsów na wyłączność. Faktycznie szkoda, że nie wyjdzie na PC, pomimo tego że mam x360, skończyłem na nim 2 część, trójkę na pewno kupię - to i tak wygoda na myszce byłaby nieco lepsza.
-
W jakie gry gracie i jakie polecacie??
wow, czyli spodziewałeś się samych 10/10? ;) Z tego co widzę to oceny bardzo rzadko spadają poniżej 9/10. Ja osobiście jestem strasznie zaskoczony tak wysokimi ocenami, aż się zainteresowałem tą grą, może kiedyś zagram. Wcześniej po gameplayach jakoś nie specjalnie robiła na mnie wrażenie.
-
Brazil 3.0
O proszę, a właśnie wczoraj wieczorem nie wiem czemu naszła mnie myśl o tym, co się dzieje z Brazilem?:))
-
Wiz: Kamienica w Poznaniu
Rewelacyjnie wkomponowane, świetne oświetlenie no i oczywiście sam model ładnie wykonany.
- Game of Thrones Breakdown
-
Obsługa materiałów z vray materials de
Tak, jak wrzucisz sobie materiał to musisz ponownie załadować tekstury.
-
Jak wymodelowac drzewo (liście) i jak robić trawę?
Ja mam ten plugin w maxie 2010 (32 i 64 bit), więc musi działać;] Całkiem fajny plugin, używam go do malowania obiektami po innych obiektach - o ile się nie mylę taka opcja jest już w najnowszym maxie. Posiada też gotowe elementy, którymi możesz malować - np. trawa czy włosy, niestety wyglądają nieco sztucznie więc nie korzystam z tego (ale jak kto woli). Jeśli chodzi o roślinki, z tego co pamiętam chyba fajny był plugin 3Dyk Paint.
-
animacja 3D: Kanon Basni Polskich
Jak na bajkę dla dzieciaków to praktycznie nie ma się do czego przyczepić. Dziecko będzie cieszyć się kolorami, humorem i bohaterami - łyknie to w całości. Dlatego oceniając pod tym względem, mówienie że np. lipsync jest do bani, jest bezsensowne. Z kolei oceniając animację z punktu widzenia grafików i animatorów (a o taką opinię zapewne też chodzi skoro filmik ukazał się na tym forum) sprawa wygląda już nieco inaczej. Mnie osobiście lipsync kompletnie nie przeszkadza. Przepalenia też jestem w stanie strawić (choć faktycznie są zbyt duże). Najbardziej nie mogę przekonać się do postaci olbrzyma, po prostu jest kiepski. Jakby był pierwszym szybkim modelem osoby uczącej się 3d (choć zdaje sobie sprawę, że tak nie jest). Podobają mi się za to kolory, nadają ładny bajkowy klimat. Otoczenie też jest bardzo fajne, to na ziemi i to w piekle. Sekwencja przejścia z ziemi do piekła jest świetna. Wszystko się rusza, otoczenie żyje - choć faktycznie wiatr jest trochę za mocny.