Gdzie są wszyscy?

[svizze]

Być może też zauważyliście, że od pewnego czasu na forach tematycznych, a zwłaszcza na max3d jest cisza? Kilka postów dziennie, a nawet czasami jeden na kilka dni to ostatnio norma. Fakt, sam nie udzielam się za bardzo, ale nigdy tego zbytnio nie robiłem. Ale śledzę tą stronę prawie od początku jej istnienia. Kiedyś miałem konto, ale nawet loginu nie mogłem sobie przypomnieć. Myślałem może, że ludzie przenieśli się bardziej na grupy FB, ale nie znalazłem żadnej poważnej polskojęzycznej grupy o 3d. Z resztą to samo dzieje się na anglojęzycznych stronach, np. CGSociety.

[michalo]

To chyba naturalne. Kiedyś dzielenie się rzeczami online było fajne. Nic nie było an tacy i trzeba było trochę zachodu, żeby uzyskać jakąś informację. Forum miało rację bytu.

 

Teraz wszystko jest w google. Dzielenie się wiedzą lub szukaniem pomocy to zbyt czasochłonne zadanie pewnie. Liczą się "shares" i "likes"

a komentarze są, no takie jakie są. Na krytykę jakoś nie ma miejsca.

Co co to robili już się zestarzeli i się im nie chce, a młodzi wolą FB, Insta itp. bardziej skupione na własnej osobie środki przekazu.

 

Zobacz jak zmieniło się np. zbrushcentral. Chodzi o general forum. Ludzie już nie dyskutują o twojej pracy. Komentarze i pytania są tak generyczne, że aż boli (sam takie wystawiam czasem, jak coś mi się bardzo podoba. Mało kto wchodzi w interakcję). Wystarczy kliknąć gwiazdkę i napisać "cool".

[olaf]

FB na pewno kanibalizuje, ale są też slacki i inne. Niemniej to nie te czasy. Atencja ludzi spadła do kilku sekund. Nikt nie czyta postów do końca, a już na pewno nie odpowie. Jeżeli już, to jak najkrócej, bo trzeba sprawdzić fejsa i instagrama.

Poza tym rynek dojrzał, łatwo zostać grafikiem i spędzać czas z innymi grafikami osobiście. Nie ma już takiego głodu kontaktu jaki mieliśmy kiedyś.

 

Po sobe widzę teraz, managerując i art-dyrektorując ludzi na co dzień, ostatnie na co mam ochotę, to wkleić komuś obszerny feedback, czy jakiegoś overpainta zrobić. To jakby wracać z pola, tylko po to, by uprawiać ogródek ;)

[Loozack]

Też ze smutkiem patrzę, jak moje ulubione forum, na którym stawiałem swoje pierwsze kroki, coraz bardziej pustoszeje, ale Olaf ma niestety rację. Sam codziennie tu zaglądam, ale bardzo rzadko cokolwiek napiszę, a powodem jest m.in. zmęczenie natłokiem informacji.

 

Kiedyś bardzo mało było takich miejsc jak max3d, bardzo dobre prace pojawiały się w miarę rzadko i były swojego rodzaju wydarzeniem, wokół którego chętnie zbierało się spore grono osób w celu dyskusji, a teraz wychodzi codziennie tyle świetnych prac choćby na behance czy rozmaitych grupach tematycznych na facebooku, że trzeba by być naprawdę wielkim zapaleńcem, żeby pod każdą napisać choćby "wow, great work" ;)

 

Takie niestety czasy, wszystkiego jest dużo, w dodatku jest łatwo dostępne, więc ciężko zawiesić się przy czymś jednym na dłużej.

 

Pozostaje powiedzieć... kiedyś to było ;)

 

Pozdrawiam.

[Pawlito]

Powodem że zrobiło się tutaj pusto są inne serwisy nastawione na społeczność. Ale ja napiszę o moim odczuciu co do maxa3d. Gdy logowałem się tu pierwszy raz w 2006, to miejsce przypominało taki park rozrywki - zapaleńcy i miłośnicy prezentowali swoje biurka renderowane w scanline świecone generycznymi światełkami, a reszta podziwiała i zbierała szczęki z ziemi. Dlaczego? Bo robiło wrażenie. Wyrenderowanie prostego obiektu było niełatwym wyczynem. Szczególnie jak miałeś do dyspozycji jeden lub dwa rdzenie prędkości 3ghz i 2gb ramu. Postęp sprawił że obecnie dużo lepiej wyglądające rzeczy robią dużo mniejsze wrażenie. Łatwiej osiągnąć super efekt i jednocześnie nie jest on tak poszukiwany. Masz dostęp do tutków, szkół, literatury, oprogramowanie jest bardziej przystępne, i moc komputerów bardzo wzrosła, dużo łatwiej zrobić coś fotorealistycznego lub dobrze wyglądającego. I jak mówiłem, już tak nie imponuje. Ten rozwój oddzielił ludzi poważnie chcących się rozwijać od tych ze słomianym zapałem, bo słabego warsztatu już nie uzasadnisz tym ze masz za cienki komputer. Ta pierwsza grupa przeważnie poszła tworzyć zarobkowo a drudzy skręcili w inną stronę i pewnie tu nie zaglądają.

 

Przeglądałem kiedyś dział wip, naszło mnie żeby sprawdzić jak przez lata poprawiały się prace, technicznie. I wierz mi, pod najbardziej plastikowymi renderami samochodów z 2005-6 roku typowy komentarz był "wow fotoreal". Dziś max3d wygląda bardziej jak taka galeria z pięknymi obrazami i trochę głupio napisać "miazga" albo "kopie dupsko". Głupio też wstawić coś słabego do oceny. Dlatego lepiej jest dać łapkę i nie odzywać się bez potrzeby. Rozpisałem się ale chciałem to opisać obrazowo.

 

A oprócz tego to co było powiedziane, serwisy zorientowane na socjal spowodowały mniejsze zainteresowanie takimi forami.

Edytowane 5 Listopad 2018 przez Pawlito
formatowanie

[pecet]

Gdy rejestrowałem się tu 13 lat temu, to było miejsce gdzie większość forumowiczów była hobbystami a garstka pracowała w branży. Dzisiaj jest na odwrót, no a po pracy nie chce się dyskutować o pracy.

[Sebazx6r]

Ostatnio jak rozmawiałem z bratem to powiedział mi zebym przstal zyc praca. Kupiłem sobie gsxr 750 i wróciłem na zespamowane forum scigacz.pl do sekcji VIP, bo tam spamerzy nie dotarli. Teczke prowadze zas dla siebie. Wrzucam staff ktory zazwyczaj robie w wolnym czasie w pracy a przynajmniej tam zaczne.

[Traitor]

Po tylu latach wielu juz na emeryturze:)

[KLICEK]

ja mam troche wrazenie ze niestety sami zabilismy wlasne forum. Niestety po pewnym czasie zawsze w takich miejscach robia sie kliki. Nowi ludzie przychodzac i pytajac o "pierdoly" byli odsylani do googla albo do wyszukiwarki. No i sobie poszli. Brak swiezej krwi, brak forum. Starsi, ktorzy mieli skilla jak zalapali robote to odrazu sie wylogowali z forum, bo co tam z leszczami beda gadac.

Niestety czuje sie troche winny i jest mi szkoda ze tak to wyszlo wszystko.

[JackTheRippy]

Także uważam, że to wina Klicka.

[Graft]

Jest jeden plus małej ilości aktywnych użytkowników. Człowiek jest przynajmniej w stanie ogarnąć wszystkie posty :P

 

A tak na serio to ja myślę, że fora takie jak to jeszcze kiedyś odżyją. Za parę lat jak wymiatacze od 3d będą na emeryturze to z nudów oraz melancholii powrócą w takie miejsca

[mandragora]

Właśnie widać, że portale nastawione na kliki przejęły to wszystko, jestem w paru takich grupach ale tylko tam jestem i jest tam istny bałagan, fakt, że szybko odpisują ale mało kiedy ma to sens. Z czasem pewnie wrócą. Mam nadzieję.

[olaf]

Graft ma rację, wszyscy zostaniemy Dziadkami3D i będziemy za parę dekad bawić gawiedź opowieściami z przeszłości, siedząc na forum z nudów ;)

[michalo]

Haha dobrze powiedziane.

W sumie może w tych czasach Max3d to idealne miejsce - tak jak powiedział Graft - da radę wszystko ogarnąć :) A czasu niewiele na takie aktywności.

 

Na takim Artstation to właściwie szukam tylko cukierków. A tutaj z braku natłoku tematów, można dokładniej się przyjrzeć czyjeś pracy.

Gorzej niestety z jakimś komentowaniem. Na szczęście moja specyfikacja pracy na to pozwala ;)

[Sebazx6r]

Jestem za a nawet przeciw....

[michalo]

Tak to brzmi ale tak to też niestety wygląda.

[Wichur]

Większość chyba już na emeryturze :D Fakt, ze sam się zdziwiłem, że tak pusto się tu zrobiło :(

[Sebazx6r]

A pana to nie kojarzę xD . Pewnie przyczyniłeś się do nad aktywności na forum ;p...

[Wichur]

A pana to nie kojarzę xD . Pewnie przyczyniłeś się do nad aktywności na forum ;p...

Fakt. Nie ukrywam, że tak było. Na trochę opuściłem :)

[Sebazx6r]

Fakt ze zartowąłem ale skoro sie przyznałeś to:

[ptaszek]

Sentyment.. super bylo podziwiac wymiataczy :) super bylo uczestniczyc w konkursach. Insporowac sie i czasem byc docenionym. Nigdy nie zapomne tych emocji. Lza sie kreci :) To forum zmienilo mi zycie. Drugie miejsce w tym konkursie o awarii telewizora uswiadomilo mi ze mozna zyc z pasji. Tak na marginesie zrobilem kartonowe wycinanki bo nie umialem jeszcze modelowac za bardzo ;)) Musialem wyrenderowac koncepty :P

 

max3d.pl nauczylo mnie fachu, dobrego oka, radzenia sobie z krytyka i dalo mi wiare w moje umiejetnosci. Pozwolilo mi rozwinac milosc do 3D.

 

Dzieki! :)

 

edit: Specjane podziekowania dla Ca mel ktory oszalamial mnie wiedza na temat Mayi kiedy sie przesiadalem z max'a i ze stoicka cierpliwoscia i precyzja odpowiadal na wszystkie moje glupie pytania :)

Edytowane 10 Listopad 2018 przez ptaszek

[pwq]

Też zauważyłem ten ogólny spadek aktywności. Niby dużo osób przeszło na grupy facebookowe, ale tak właściwie to większość postów tam to spam z Indii. Ostatnio szukałem swojego starego telefonu w Google i w pierwszych wynikach w grafice był właśnie render tego telefonu, który dodałem na max3d, więc też wzięło mnie na sentymenty :)

A może ciekawą opcją byłoby gdyby ktoś założył FB grupę dla użytkowników max3d.pl?

[JonJoan]

Jest jeden plus małej ilości aktywnych użytkowników. Człowiek jest przynajmniej w stanie ogarnąć wszystkie posty :P

 

Ja akurat lubie takie fora bo lubie kameralne klimaty (małe koncerty, małe imprezy). Obecnie prace publikuje regularnie jakieś 8-10 osób. Ja jestem w tej grupie i to mnie trochę łechce. Człowiek czuje się kimś ważnym. Czy może raczej to je iluzja ważności? Bo o tym to raczej jakość prac powinna decydować. Nie ilość publikacji

 

Może się mylę ale ilość użytkowników tak strasznie nie zmalała. Widać to po postach w stulu: "Baggins robi nowy film- to trzeba trochę pośmieszkować". Wtedy nagle powracają starzy wyjadacze. Nie wszyscy rzecz jasna ale część z nich co to komentowała kiedyś cudze prace, teraz ujawnia się tylko przy takiej właśnie sposobności.

 

PS: Polecam forum http://www.conceptart.org/forums/ urzytkowników jest tam chyba 10 wieksza a aktywność (przejawiająca się między innymi liczbą komentarzy) 10 razy mniejsza.

[Vaticinator]

Aaa... tu są wszyscy.

 

Wystarczy zredukować forum do jednego wątku i będzie wrażenie, że się dużo dzieje ;P (ale nie róbcie tak)

[siwy]

Pamiętam jak chodziłem do kafejki internetowej sprawdzać nowe posty :)

 

Kawał historii, może dzięki temu forum robię dziś to co robię ...

[mlekoo55]

Możliwe.. Każdy żyje swoim życiem, co zrobisz jak nic nie zrobisz ? :)