Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 13 minutes ago, Kalberos said:no wlasnie ze nie dostal, bo troche szukalem co to za fotel jest na ktorym siedzi:D Na zadnym filmie nie ma lokowania czy wspolpracy. Kotow, psow nie mam:D alergia i te sprawy.Mógł nie dostać, mógł dostać, czasem firmy nie wymagają filmiku z zachwalaniem ani nawet wspomnieniem wystarczy ze "przypadkiem" widać na filmach, Mógł też ulec modzie i zachwalaniu innych, bo z wyglądu to ładny fotel i taki youtuberski właśnie więć wypada mieć taki gadget :)15 minutes ago, Kalberos said:Aktualnie mam meterialowy, owszem nie poci sie dupsko ale za to po 2 h nie da sie siedziec i pracowac, bo zaczyna wkurwiac. Dodatkowo potrafi zniszczyc spodnie, spodenki.Co ty masz za fotel i co na nim robisz, że spodnie niszczysz? :P Miałem kilak foteli skórzanych, naturalna i eko/ mix oraz kilka materiałowy i do pracy w skórę już nigdy nie pójdę chyba że jakaś perforowana, wentylowana a i tak raczej nie do całodniowej pracy tylko z doskoku do czegoś albo posiedzieć chwilę i się zrelaksować.Ale tak jak Panowie powyżej piszą, idź poprzymierzać się do foteli i krzeseł, kilka miesięcy temu w meblowym przymierzałem się do krzeseł kuchenno jadalnych i było różnie, usiadłem na jednych takich troche dziwnych i mocno kanciastych, prawie zero profilowania i nie wyglądały zachęcająco a były jedynym z najlepszych jakie testowałem i nie chciałem z nich schodzić :) Wygląd bywa zwodzący, jak te "ergonomiczne buty sportowe" co robią z ludzi kaleki ale wyglądają kozacko i sprzedają się świetnie a ortopedzi zacierają ręce aż dym idzie :) Edytowane 8 Wrzesień8 Wrz przez Destroyer
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 19 minut temu, SebastianSz napisał(a):No chyba @kengi ma rację, jak sam nie usiądziesz to nie będziesz wiedział :/Ja siedzę od lat na ikeowym markusie i jest ok. Przeanalizuj to jak siedzisz, czy robisz przerwy i czy jakoś ćwiczysz odcinek lędźwiowy bo może tu jest większy problem niż samo krzesło i jakiego nie kupisz to będzie dupa właziła w... no, w dupę :PMialem markusa, nie nadaje sie dla mnie :D za male ma siedzisko. Ja po prostu jestem niewymiarowy :D podobnie mam ze spodniami. Tutaj raczej problem jest z krzeslem. 3 tyg temu mialem trase Zywiec - Gdansk Gdansk - Żywiec i nic mnie nie bolalo po za dupskiem :D Jak siedze na tym krzesle to mnie wygina a winne tu sa za niskie podlokietniki :D Dlatego stwierdzam ze kazde krzeslo jakie bede teraz kupowal musze miec xl a nie L 2 minuty temu, Destroyer napisał(a):Mógł nie dostać, mógł dostać, czasem firmy nie wymagają filmiku z zachwalaniem ani nawet wspomnieniem wystarczy ze "przypadkiem" widać na filmach, Mógł też ulec modzie i zachwalaniu innych, bo z wyglądu to ładny fotel i taki youtuberski właśnie więć wypada mieć taki gadget :)Co ty masz za fotel i co na nim robisz, że spodnie mniszysz? :P Miałem kilak foteli skórzanych, naturalna i eko/ mix oraz kilka materiałowy i do pracy w skórę już nigdy nie pójdę chyba że jakaś perforowana, wentylowana a i tak raczej nie do całodniowej pracy tylko z doskoku do czegoś albo posiedzieć chwilę i się zrelaksować.Ale tak jak Panowie powyżej piszą, idź poprzymierzać się do foteli i krzeseł, kilka miesięcy temu w meblowym przymierzałem się do krzeseł kuchenno jadalnych i było różnie, usiadłem na jednych takich troche dziwnych i mocno kanciastych, prawie zero profilowania i nie wyglądały zachęcająco a były jedynym z najlepszych jakie testowałem i nie chciałem z nich schodzić :) Wygląd bywa zwodzący, jak te "ergonomiczne buty sportowe" co robią z ludzi kaleki ale wyglądają kozacko i sprzedają się świetnie a ortopedzi zacierają ręce aż dym idzie :)800 plus w przerwach od pracy :D
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 4 minutes ago, Kalberos said:Mialem markusa, nie nadaje sie dla mnie :D za male ma siedzisko. Ja po prostu jestem niewymiarowy :D podobnie mam ze spodniami.Miałem markusa ale teraz jest wersja mała i duża, albo nawet i 3 wersje wielkości, ale moim zdaniem minimalnie go "poprawili" i jest gorzej stare wersja była ze mną z 5 lat i już tam pękła ta płyta pod tyłkiem, śruby boczne pourywałem, zaczął trzeszczeć i w końcu go wywaliłem a ta nowa wersja, żeby nie szukać dlugo innego, to się okazało, że na dzień dobry to taki klekot jak ten stary po 5 latach :) Drugi raz bym nie kupił i odradzam teraz iść w marcusa, może jaki GRÖNFJÄLL czy inny JÄRVFJÄLLET z dodatkowymi regulacjami ale to trzeba przymierzyć się do nich i zaakceptować, że to proste konstrukcje. Na odcinek lędźwiowy polecam też taką dodatkową poduszkę na taśmie, mam ze starego fotela który wywaliłem i spoko a na podłokietniki żelowe poduszki i jest dużo lepiej niż kawałek plastiku :) 14 minutes ago, Kalberos said:800 plus w przerwach od pracy :DByło od razu tak mówić a nie się czaisz i jakiś secret labem się zasłaniasz :D proszę idealny fotel nawet na 1600+ :D
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 7 minut temu, Destroyer napisał(a):Miałem markusa ale teraz jest wersja mała i duża, albo nawet i 3 wersje wielkości, ale moim zdaniem minimalnie go "poprawili" i jest gorzej stare wersja była ze mną z 5 lat i już tam pękła ta płyta pod tyłkiem, śruby boczne pourywałem, zaczął trzeszczeć i w końcu go wywaliłem a ta nowa wersja, żeby nie szukać dlugo innego, to się okazało, że na dzień dobry to taki klekot jak ten stary po 5 latach :) Drugi raz bym nie kupił i odradzam teraz iść w marcusa, może jaki GRÖNFJÄLL czy inny JÄRVFJÄLLET z dodatkowymi regulacjami ale to trzeba przymierzyć się do nich i zaakceptować, że to proste konstrukcje.Na odcinek lędźwiowy polecam też taką dodatkową poduszkę na taśmie, mam ze starego fotela który wywaliłem i spoko a na podłokietniki żelowe poduszki i jest dużo lepiej niż kawałek plastiku :)Było od razu tak mówić a nie się czaisz i jakiś secret labem się zasłaniasz :Dproszę idealny fotel nawet na 1600+ :Dhttps://www.ikea.com/pl/pl/p/styrspel-krzeslo-gamingowe-ciemnoszary-szary-20522032/ to krzyslo aktualnie mam od roku:D Jeszcze gorszy badziew niz mialem wczesniejSporo ludzi poleca Anda Seat, wiadomo na yt kazdy bedzie zachwalal, ale multum opcji regulacji kusi"Na odcinek lędźwiowy polecam też taką dodatkową poduszkę na taśmie, mam ze starego fotela który wywaliłem i spoko a na podłokietniki żelowe poduszki i jest dużo lepiej niż kawałek plastiku :)" miałem potargała sie yt mi wlasnie polecil:D
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 7 minutes ago, Kalberos said:miałem potargała siematko bosko, co ty robisz na tych fotelach :D ja mam swoją pewnie z 10 lat, tylko trochę pianki dołożyłem w tym roku :D Edytowane 8 Wrzesień8 Wrz przez Destroyer
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 1 minutę temu, Destroyer napisał(a):matko bosko, co ty robisz na tych fotelach :D ja mam swoją pewnie z 10 lat, tylko trochę pianki dołożyłem w tym roku :DJuz pisałem :D
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 1 godzinę temu, SebastianSz napisał:i czy jakoś ćwiczysz odcinek lędźwiowyno przecież napisał, że tak ćwiczył lędźwia, że aż krzesło pękło XD
Napisano 8 Wrzesień8 Wrz 12 minutes ago, EthicallyChallenged said:no przecież napisał, że tak ćwiczył lędźwia, że aż krzesło pękło XDnie wiem, nie jestem ekspertem ale to może nie być problem w samym krześle czy poduszce pod lędźwie tylko ograniczenia biologiczne człowieka :)
Napisano Wczoraj o 20:29 1 dn Nie wiem, czy zabawne, ale może trochę interesujące, a na pewno chwalpost :)Kojarzycie może taką ilustrowaną Odyseję? Była wydana na początku lat 90.Dostałem ją kiedyś za dzieciaka i czytałem/oglądałem pierdyliardy razy, czytała mi ją też moja śp. Babcia. Do dziś postać Odyseusza w mojej głowie to ta z tej książki :) Była absolutnie przepięknie zilustrowana, staroszkolne ilustracje Rogera Payne'a bez wszechobecnej dziś stylizacji (szczególnie w publikacjach dla młodszych odbiorców):No po prostu piękne obrazy.Jeśli zastanawiacie się (pewnie nie, ale co tam:P) co się dzieje z takimi ilustracjami: czy może poszły na śmietnik gdzieś dekady temu albo gniją w zapomnianym magazynie jakiegoś wydawnictwa, to możecie się już nie zastanawiać.Są u mnie :DA przynajmniej cztery z nich są.Ach ten Odys w przepasce, do dzisiaj słyszę głos babci, jak wymawiała to imię kiedy mi to czytała :DDzięki wysiłkom mojej żony (no i odrobiny researchu z mojej strony...) mam 4 oryginały ilustracji z tej książki.Absolutnie niesamowite uczucie trzymać w ręku TE obrazy, w których reprodukcje wpatrywałem się przez te 30+ lat, z książki, którą mam do dzisiaj i ciągle czerpię inspirację jak malować tradycyjnie.Przy okazji miałem możliwość pozdrowić pana Payne'a, który jest już mocno po 90 i podupadł na zdrowiu, ale z tego co wiem to bardzo się ucieszył, że obrazy trafią do domu gdzie będą "loved and admired". Aż nie mogę uwierzyć i tak się chciałem tą radością podzielić :D Edytowane wczoraj o 20:31 1 dn przez SebastianSz
Napisano Wczoraj o 22:31 1 dn @SebastianSz wspaniała historia i gratuluję takiej unikalnej perełki w kolekcji :)
Napisano 14 godzin temu14 godz 9 hours ago, Destroyer said:@SebastianSz wspaniała historia i gratuluję takiej unikalnej perełki w kolekcji :)Noo jaram się tym bardzo :D Super uczucie, nie sądziłem nigdy, że będę je kiedyś miał w ręku i mógł się im przyjrzeć w realu. Nawet jak to nie są jakieś Kossaki za miliony i nie dla każdego mają jakąś wielką wartość, to dla mnie to absolutne złoto. Ciekawe, że są namalowane praktycznie w skali 1:1 w stosunku do druku, myślałem, że będą innego rozmiaru. I teoretycznie to są akryle, tak przynajmniej w opisie było, ale jak im się przyglądam z bliska to wyglądają miejscami trochę na gwasze, ale oczywiście nie będę testował czy się farba reaktywuje bo troszku szkoda.
Napisano 13 godzin temu13 godz 12 godzin temu, SebastianSz napisał:Przy okazji miałem możliwość pozdrowić pana Payne'a, który jest już mocno po 90 i podupadł na zdrowiu, ale z tego co wiem to bardzo się ucieszył, że obrazy trafią do domu gdzie będą "loved and admired". Aż nie mogę uwierzyć i tak się chciałem tą radością podzielić :DŚwietna historia i "zdobycz". Takie sentymentale rzeczy sprawiają, że serce bije bardziej, i stają się bezcennym skarbem. Lepiej nie mogły trafić te obrazy.Elegancko!
Napisano 8 godzin temu8 godz @SebastianSz no właśnie takie osobiste doświadczenia i wspominania sprawiają, że to jest dużo bardziej wartościowe niż te powszechnie i uniwersalnie uznane przez wszystkich :) Cieszę się Twoim szczęściem :)
Napisano 7 godzin temu7 godz Pieknosciowe! Nie ma co, tylko siedziec i sie w nie wpatrywac. Gratulacje!
Napisano 5 godzin temu5 godz @SebastianSz mam nadzieje ze jestes na tej drodze, i za iles lat, moze dekad twoi wnuczkowie beda sie chwalic ilustracjami swojego dziadka, jak Ty teraz tym paynem. Niczego Ci nie brakuje zeby tak mialo byc.
Napisano 4 godziny temu4 godz 1 hour ago, drakul said:Niczego Ci nie brakuje zeby tak mialo byc.Poza dziećmi xD
Napisano 1 godzinę temu1 godz Ale piękna sprawa! Gratulacje! Powiesisz je sobie w jakimś miejscu, gdzie będziesz mieć w zasięgu wzroku przez większość dnia? Czy wolisz sobie dawkować widoki? Piękny prezent, dobrze sobie wybrałeś żonę. :)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto