Skocz do zawartości

Dall-e, MidJourney etc. AI art a freelancerzy


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pluginek do Mayi - wygeneruj sobie teksture. Nie wiem jak tam z jakoscia i nigdy nie pokazal naprawiania tego boku pustego, ale genialne rozwiazanie jak zawaliles deadlinea i chcesz pokazac ze cos masz jednak:

 

  • Like 2
Napisano
1 hour ago, Nezumi said:

Pluginek do Mayi - wygeneruj sobie teksture. Nie wiem jak tam z jakoscia i nigdy nie pokazal naprawiania tego boku pustego, ale genialne rozwiazanie jak zawaliles deadlinea i chcesz pokazac ze cos masz jednak:

 

fuuu ck 🙂 nieźle to wygląda i bardzo szybko można robić integracje różnych pomysłów na tej samej bazie i pewnie z czasem będzie to lepsze niż sama projekcja z kamery i będzie wypełniało luki w uvałkach.

Pamiętam jak się malowało tekstury z ręki w 2d albo wyciągało ze zdjęć, usuwało cienie i odbicia i robiło dodatkowe mapy a używanie gotowców to było takim cheatowaniem. Teraz nikt się nie szczypie gdy bierze się gotowe substance, paczki mapek, procedurale, smart materiały i generatory a już za chwilę będzie generowanie z promptów i prowadzenie ai do celu podrzucając refki czy podmalowując kierunek w jakim ma iść i co najwyżej przejmując pałeczkę w kluczowych miejscach a resztę odwali program. 

Napisano
2 hours ago, Destroyer said:

i pewnie z czasem będzie to lepsze niż sama projekcja z kamery i będzie wypełniało luki w uvałkach.

Powiem szczerze ze bylem w lekkim szoku. Oby tak bylo bo o ile samo rzezbienie mi sprawia przyjemnosc to teksturowanie tak srednio juz. Nadal to jest psycha ze nie sa to twoje pomyslytylko cos co podrzuca program, ale w tej calej "produkcji" to nie ma znaczenia. Po drugie nie wszystko jest pierwszoplanowym obiektem i mozna to zautomatyzowac. Po kolejne - tekstura powiedzmy betonu posprayowanego czy metalu tez nie musi byc jakos kurde z reki malowana bo to wszystko to samo. Tak ze za taka automatyzacja jestem jak najbardziej. Jakbym budowal dom to nie bede sam lepil i  wypalal kazdej cegly.

Napisano
W dniu 27.04.2023 o 03:47, Destroyer napisał(a):

(...) a już za chwilę będzie generowanie z promptów i prowadzenie ai do celu podrzucając refki czy podmalowując kierunek w jakim ma iść i co najwyżej przejmując pałeczkę w kluczowych miejscach a resztę odwali program. 

przecież to od dawna wiadomo, że praca grafika to wystarczy kliknąć parę razy, a resztę komp sam robi 😄 hehe kolega kiedyś jak powiedział klientowi, że na poprawki trzeba mu cały dzień to klient oburzony: tak długo? przecież to program za was wszystko robi, ja to muszę mieć od ręki xD no to kolega skleił coś na odpierdol w godzinkę, to potem usłyszał od klienta, że jego 13 letnia córka lepiej by zrobiła xD a teraz proszę, jest ai, cyk jedno kliknięcie, projekt gotowy i hajs płynie. Żyć nie umierać.

  • Like 1
Napisano (edytowane)
1 hour ago, reminoir said:

przecież to od dawna wiadomo, że praca grafika to wystarczy kliknąć parę razy, a resztę komp sam robi 😄 hehe kolega kiedyś jak powiedział klientowi, że na poprawki trzeba mu cały dzień to klient oburzony: tak długo?

Miałem podobnie, rozmowa z seniorem a aflofarmu, maiłem wrażenie, że na głośnikach w większej grupie, mówi co do poprawy w animacji, mówię, że tak 2-3 godziny na poprawki a ona "Darek a nie możemy mieć tego natychmiast?" 😄 Aż siechciało rzucić Babo potrzebujesz 15 min żeby napisać meila z podsumowaniem rozmowy a nową wersję animacji chcesz natychmiast? 😄I to senior który przy dziesiątkach reklam pracował a nadal gówno się zna albo udaje głupa. 

I tka jak mówi @OldMan praca się upraszcza ale jednocześnie komplikuje bo o ile dużo rzeczy można zautomatyzować to poziom skomplikowania i ilość kontentu też rośnie a jeszcze nie ten moment co powiesz ai "zrób mnie obrazek" i już, też trzeba umieć i trochę się przeklikać żeby to miał ręce i nogi zwłaszcza jak masz konkretny kierunek a nie byle co do wrzucenia jako miniaturkę w "artykule" na onecie czy innym dziadostwie 🙂 

--

Dropbox dołącza do  wyśicgu AI, zwalnia 500 osób i idzie w ai, zresztą mam wrażenie, że dropbox jak vimeo swoje alta świetności ma za sobą więc muszą szukać nowych kierunków 

Edytowane przez Destroyer
  • Like 1
Napisano
13 minutes ago, OldMan said:

niestety z AI jest teraz bardziej zabawa niz "praca" bo nawet jak przymkniemy oko na liczne babole i głupoty to ilosc fikołków jakie trzeba zrobic zeby dostac "mniej więcej" to co by sie chciało jest ogromna 

Dokładnie dlatego póki co nie ma co się bać o naszą przyszłość 🙂 Ludzie którzy piszą malutkie artykuły czy zajmujący się transkrypcją są pierwsi do odstrzału a my musimy jeszcze poczekać trochę w kolejce 🙂 

Napisano (edytowane)

@OldMan dokładnie tak, generowanie randomowych zdjęć czy grafik z grubsza działa już teraz ale żeby zapanować projektem z konkretnym planem to jeszcze długo nie będzie to zautoamtyzowane jeśli w ogóle, pojedyncze narzędzia się oczywiście pojawia ale całego czy nawet części procesu nie zastąpią całkowicie tylko zmieni się trochę sposób pracy i tempo. 

Edytowane przez Destroyer
Napisano

Tak, nawet cośtak z pozoru dużo prostszego jak logo, możesz sobie wygenerować ale księgi znaku żeby miała ręce i nogi to tak jeszcze nie zrobisz jeśli w ogóle się da bez wyczucia, oka i doświadczenia które ciężko zamknąć w algorytmach  🙂 

Napisano
3 hours ago, Destroyer said:

logo, możesz sobie wygenerować ale księgi znaku żeby miała ręce i nogi to tak jeszcze nie zrobisz

Jakem Don Quixote, nie sadze, zeby wielbiciele wyplujek kiedykolwiek slyszeli o ksiadze znaku. Te sie raczej nie pojawiaja w przedziale cenowym "wujek, daj na kino, zrobie ci logo" 😆

Napisano (edytowane)
25 minutes ago, Nezumi said:

Jakem Don Quixote, nie sadze, zeby wielbiciele wyplujek kiedykolwiek slyszeli o ksiadze znaku. Te sie raczej nie pojawiaja w przedziale cenowym "wujek, daj na kino, zrobie ci logo" 😆

No jak takie firmy jak The Futur co biorą 50-100K$ za "logo" to im nie zależy żeby programistów uczyć zawodu a programsty same nie zrozumiejo bo to programisty 😛 Zresztą teraz loga i nazyw firm idą ku uproszczeniom i coraz bardziej są do siebie podobne ale ktoś zawsze musi zapoczątkować nowy trend a AI bazuje na tym co jest więc w pewnym momencie będzie wszystko prawie takie samo gdyby tylko AI za tym stało 🙂 Tak jak kiedys zaczął się styl skeuomorphism i był wszędzie od apek, po systemy operacyjne po programy czy pluginy do photoshopa to potem się to przejadło i przyszedł czas na modern flat style, minimalzim i uproszczenia czasem aż do granic absurdu. Tak też narodził się styl korporacyjny alegria i został przyjęty i przemielony na wiele sposobów ale nadal jest rozpoznawalny i często można go spotkać z czy to na grafice paczkomatu czy w jakiejś ulotce czy reklamie. I zaraz ktoś zrobić oś nowego co też się przyjmie bo zawsze będzie potrzeba zmian. Najpierw jest nowość, potem jest standard, a na końcu wtórność i nuda i potrzeba czegoś nowego. A AI nada się do robienia takich standardów gdy już będzie miało dużo dobrego materiału wejściowego i raczej ciężko będzie wygenerować coś nowego co ma szanse się szerzej przyjąć. Ale mogę się też mylić, pożyjemy zobaczymy. Tzn kto pożyje ten zobaczy a kto nie to problem z głowy i niech mu ziemia lekką będzie 🙂 

Edytowane przez Destroyer
  • Like 1
Napisano (edytowane)

Skeuomorphism dobry jest 😄 Na tablecie mam ksiazki "poukladane" na wirtualnej "drewnianej" polce. A jak ksiazke otwieram to ma pozolkle strony i animacje obracanej kartki. 👍

Acha, a w RetroArch wlaczam czesto shader udajacy odksztalcenia i cienie starego monitora wypuklego.

A tak przy okazji - ludzie (paradoksalnie czesto zwolennicy wuplujek AI) mowia ze "wszystko juz bylo". Jednoczesnie mowia o postepie. Ktory to postep wyraza sie w kopiowaniu tego co bylo. Ale szybciej. Acha.

Edytowane przez Nezumi
Napisano

@Nezumi Tak jak Realistic Paint Studio gdzie też wszystko jest stylizowane na prawdziwe 🙂 Ale jak były pluginy do photoshopa ze sliderami i guziczkami to to już bez sensu żeby udawały, że są wyciosane z drewna bo były nieczytelne i taka kobyła zajmowała pół ekranu a nic lepiej nie działała niż takie bez "profesjonalnych" efektów 🙂 

No jakieś widgety na pulpit też czasem były kozacko zaprojektowane, mało czytelne, wielkie na pół ekranu ale wyglądały fajnie 🙂 tak jak wizualizacje muzyki z Windows Media Player się oglądało za dzieciaka jak zahipnotyzowany 😄 

Z08gKU0.jpg

  • Like 1
Napisano

@Nezumi to jest ten legendarny liver king? Ten co zaklinał się, że jest naturalsem a swoją sylwetkę ma dzięki jedzeniu wątroby, surowego mięsa i oczywiście dyscyplinie, ćwiczeniom i suplementom które chyba sprzedawał ? A potem wyszło, że bierze tyle sterydów, że podciągnęli rurociąg bezpośrednio od producenta do jego domu bo się nie opłacało cysternami wozić 😄

Napisano
Cytat

dokładnie tak, generowanie randomowych zdjęć czy grafik z grubsza działa już teraz ale żeby zapanować projektem z konkretnym planem to jeszcze długo nie będzie to zautoamtyzowane jeśli w ogóle, pojedyncze narzędzia się oczywiście pojawia ale całego czy nawet części procesu nie zastąpią całkowicie tylko zmieni się trochę sposób pracy i tempo. 

Może będzie służyć do renderingu na rysunku bądź bazie 3d (tak jak control net) ale później może wyjść na to, że zajmie to tyle samo czasu co namalowanie, żeby wszystko było tak jak grafik chce uzyskać.

  • Like 1
Napisano (edytowane)

@DestroyerNieee tam, to Juji, spoko koles. Bardziej znany z jakichs wyczynow sportowych typu podnoszenie sztangi w szpagacie czy robienie backflipow. Teraz glownie przygotowuje sie do kulturystycznych wystepow. Pomiedzy bardzo normalnymi wideo zdarzaja mu sie takie jak ponizej 😄

O tamtym co mowisz dowiedzialem sie pierwszy raz jak wyszedl jego scam na jaw. Ale tez nie urodzilem sie wczoraj zeby wierzyc w jakies "jem tylko swierszcze i miENsnie same rosnOM, wiec kupujcie moje swierszcze!".

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
Napisano
18 hours ago, Destroyer said:

@Nezumi to jest ten legendarny liver king? Ten co zaklinał się, że jest naturalsem a swoją sylwetkę ma dzięki jedzeniu wątroby, surowego mięsa i oczywiście dyscyplinie, ćwiczeniom i suplementom które chyba sprzedawał ? A potem wyszło, że bierze tyle sterydów, że podciągnęli rurociąg bezpośrednio od producenta do jego domu bo się nie opłacało cysternami wozić 😄

Broda i masa Cię zmyliła, Jujimufu i Liver King to dwie różne osoby. Jeden jak i drugi to gwiazdy fitness, z czego ten pierwszy to anaboliczny akrobata bo oprócz wyglądu kulturysty kategorii open albo przynajmiej 212 trzaska szpagaty, salta, crossfitowe akrobacje itd. A Liver King wiadomo, natural paleo, u którego przypadkowo odkryto historię szprycowania na poziomie prosa IFBB. Jujimufu zresztą też jest na koksie, ale on się z tym chyba nie kryje.

  • Like 1
Napisano (edytowane)

@Nezumi @dm_ a to przepraszam Panowie, w istocie to nie on ale podobne gabaryty i broda 🙂 Chyba go kojarzę z jakichś filmików na 9gagu jak w różowej sukience baletnicy latał po siłowni czy gdzieś, robił salta, szpagaty i dźwigał ciężary 🙂

Ale to by świetnie pasowało do liverkinga, najpierw jakieś inspirujące pierdolety o drodze, wysiłku i że prac jest najważniejsza a nie dogra na skróty a potem wychodzi, że dlatego on wali sterydy aż para leci 😄 Jak te niektóre przegrywy z redpilla co mówią jak być prawdziwym mężczyzną, jak traktować kobiety, że facet jest nagrodą i królem a sami w życiu prywatnym są absolutnym przeciwieństwem tego co głoszą 🙂 Tak jak w większości politycy, duchowieństwo i influencerzy czyli Nihil novi sub sole nic nowego pod słońcem 🙂

Edytowane przez Destroyer
Napisano

 

To jest dzikie: DraGAN: Interaktywna punktowa manipulacja obrazami przy użyciu sztucznej inteligencji. Daje to kontrolę nad ułożeniem, kształtem, ekspresją i układem obiektów na obrazach.

Czy to oznacza  koniec Photoshopa?

Napisano
22 minutes ago, OldMan said:

zaraz  łatwiej/szybciej bedzie wygenerować zdjęcie stockowe z myslą o prezentacji w necie niż je znalezc .

Już tak jest

https://petapixel.com/2023/05/24/client-asks-photographer-for-real-estate-photos-gets-ai-images-instead/

Gdy potrzebujesz czegoś naprawdę konkretnego to już/ jeszcze się nie da ale gdy ma być coś generycznego w jakimś temacie to będzie znacznie szybciej. 
Zresztą zdarzyło mi się pół dnia siedzieć i szukać stocków jakie chciałem a teraz jest szansa, że będzie to znacznie szybszy proces. Już można czuć delikatny niepokój choć kto ma robotę to chyba jeszcze jest ok gorzej z zatrudnieniem nowych ludzi gdy coraz mniejszą ilością osób mozna zrobić coś i szybciej i taniej i nawet nie potrzeba takich umiejętności jak jeszcze rok czy pół roku temu.  

Napisano

Wie ktoś jak wygląda zarabianie na freepiku? czy przy takiej ilości pobrań jest to opłacalna hurtownia contentu czy nie bardzo? 🙂Ikonki z koroną czyli assety premium i chyba z darmowego konta nie można tego ściągnąć. Da się wyliczyć ile kasy natłukł na tej działalności? 

Napisano (edytowane)

Zwykle ksiazeczka ma jakas fabule a nie losowe zwierzatka. Zwierzatka w ksiazce cos robia, pojawiaja sie te same, antropomorficzne, w swoich ubrankach robiace konkretne rzeczy. Ilustrowalem jedna ksiazeczke dla dzieci gdzie byl wilk, ktory szedl w przebraniu prosiaczka na urodziny swinek - kupowal stroj prosiaczka najpierw. Jeden byl za maly, drugi za duzy, trzeci w sam raz - kazdy mial ilustracje do tego. Wilk w zbyt ciasnym stroju, zbyt luznym i w koncu w pasujacym, ale tak, zeby bylko widac ze to przebranie troche. Pozniej szedl na urodziny gdzie masa zwierzatek sie bawila. W koncu w zabawie odpadl mu swinski ogonek i wszyscy zobaczyli wilczy ogon. Najpierw sie przestraszyli ale pozniej wilk sciagnal maske i placzac wyznal ze po prostu chcial sie bawic ze wszystkimi i nie chcial zeby sie go bali. Wszyscy rozesmiali sie radosnie a ksiazeczka konczy sie scena jak wilk pomaga zdmuchnac swieczki i dmucha tak silnie ze krem z tortu laduje na pyszczkach zebranych wokol zwierzatek.
Zilustruj mi to to uwierze, ze AI zabierze prace ilustratorom bajek dla dzieci. Powinno byc szybko, w koncu AI takie madre i lepsze od czlowieka.

Edytowane przez Nezumi
Napisano

@Nezumi bo ty zawsze od razu z ambitnymi zadaniami wyskakujesz i pewnie się nie da, choć nie wiem czy jakby ktoś się uparł to by nie zrobił bo nie śledzę tematu. Ale są książeczki mniej ambitne np

pupy-ogonki-i-kuperki-b-iext105856073.jpg

i tutaj scenariusza nie potrzeba tylko prosta ilustracja i już bardziej wymagający opis z którym z kolei ai sobie też pewnie nie poradzi :

Już jakiś czas temu jakiś chłopek zrobił książkę dla dzieci za pomocą ai i nawet nie przejmował się babolcami 🙂

https://time.com/6240569/ai-childrens-book-alice-and-sparkle-artists-unhappy/

Ale żeby nawet taką książkę złożyć to i tak trzeba trochę przysiąść do roboty i się pomęczyć.
Szybko to by można było zrobić kolorowankę czy album z obrazkami z jakimś przewodnim tematem ale tam to raczej kokosów nie ma choć w sumie to też nie wiem bo zupełnie nie znam rynku 🙂

Ale jak znam życie to już takie rzeczy ktoś produkuje z AI i cicho siedzi więc pewnie i tak się o tym nie dowiemy.   

Napisano (edytowane)

Są sposoby żeby utrzymać względnie spójny wygląd postaci. Da się np. dotrenować model w Stable Diffusion na wybranych obrazach. W artykułach wymieniane są różne metody: textual inversion, dreambooth, hypernetwork, LoRA.

Chociaż sam tego nie próbowałem, to wiem że w ten sposób ludzie robią na przykład komiksy. Ten od "Stelfie" wytrenował swoją postać na fikcyjnym modelu 3d jak pisze z Character Creatora używając metody dreambooth. Dzięki temu może generować dowolną ilość obrazów a twarz zawsze będzie wyglądać tak samo.

Ciekawe czy dobrze by to działało z kreskówkowymi postaciami.

Edytowane przez Tvaroog
Napisano (edytowane)

Nie wiem, daje przyklad realnego projektu z realnym scenariuszem ktory dostalem. Nie uwazam tego za ambitny projekt. Zanim bym wytrybil jak wycwiczyc model ktory mniej wiecej wypluje koslawe obrazki do takiej bajki to dawno je narysuje.
A ze sa projekty ktore mozna opedzic AI - jasne ze sa. Gownianych projektow jest pelno, tylko nie wiem czy powinno sie mowic, ze "ilustratorzy traca prace" jesli wielka technologia przyszlosci lezy i kwiczy przy prostej historyjce dla dzieci.

Z tym spojnym wygladem to tez wyglada mi na zart. Mam za spojny wyglad uznac kobiete z rozna dlugoscia wlosow na kazym obrazku? I w roznych ubraniach? I z roznymi gadzetami? Albo kolesia, ktory ma raz przedzialek z lewej a drugi raz z prawej strony, raz ma podgolone wlosy z boku a na innym kadrze nie ma i w ogole ma rozne fryzury za kazdym obrazkiem? Bo ma brode i okulary na kazdym obrazku to juz jest spojne?
Czy tez znowu mam przyjac ze kiedys tam cos tam nastapi i bedzie lepiej i jeszcze zobacze? I juz dzis mam bic poklony przed tymi gownianymi rezultatami?

Te wszystkie AI twarze maja bardzo powazne problemy. Raz ze sa totalnie generyczne. Bo sa miksem wielu roznych twarzy i nie maja zadnego charakteru. Kiedys, jeszcze zanim sie pojawilo psudo AI takie eksperymenty robili zeby znalezc kanon urody na przyklad. I nakladali na siebie zdjecia wielu roznych, powszechnie uznanych za ladne, kobiet i wychodzila taka ladna lalka bez charakteru wlasnie - taka niby ladna ale sztuczna twarz. Tu jest podobnie. Druga sprawa - te postaci niemal nie maja mimiki, zadnego wyrazu. Zwykle gapia sie "w kamere", poza jest dretwa na maksa, z serii "siedze", "stoje" a za szczyt mimiki mozna uznac przylepiony usmiech. Przy czym smieja sie tylko usta po oczy juz nie. Oczy sa raz wieksze, raz mniejsze - ja pierdykam im bardziej sie przyjrzec tym "spojnym" wygladom generowanym tym bardziej sie robi smutno.

Bierzesz komiks takiego Boguslawa Polcha czy Grzegorza Rosinskiego albo Jerzego Wroblewskiego i masz wizualna uczte. Potem patrzysz ta te wypociny AI i masz:

 

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
Napisano (edytowane)

Tutaj koleś wygenerował w Midjourney postać w różnych pozach wpisując w prompcie "multiple poses and expressions". Nie jest to do końca spójny zestaw, pewnie lepsze efekty by uzyskał z ręcznie robionym. Potem to pociął na pojedyncze obrazki i użył jako bazę do generowania kolejnych ilustracji w innych pozach.

 

Edytowane przez Tvaroog
  • bogactwo 1
Napisano (edytowane)

No super wyglada. Te dwie dziewczynki z samego konca co zblizenie zrobil: blink na tych zabich oczach sugeruje ze swiatlo pada z obu stron, ta po lewej jest zupelnie inaczej cieniowana jak ta po prawej, po lewej ma dluzsza spodniczke od kurtki a ta po prawej na odwrot, kurtki znacznie sie roznia od siebie - inne zapiecia, kaptur inaczej pod szyja... Ta po prawej ma zamiast kieszeni kropke... 
Bardzo fajne do takich zabaw "znajdz czym sie roznia te dwa obrazki".

No ale juz sie nie czepiam bo sie AI poplacze jeszcze. Jak widze ludzie po prostu chca wierzyc w to AI.

Najsmieszniejsze jest ze zawsze pojawia sie ten "Kowalski", ktoremu mozna byle gowno wcisnac i to ma byc argument za AI - no to pelna zgoda, jesli aspirowal ktos do robienia gownianej roboty, za gowniane pieniadze dla gownianych klientow to AI stanowi powazne zagrozenie. Zupelnie jak wczesniej Hindusi i gotowe obrazki sciagane z netu.

Edytowane przez Nezumi
  • Haha 2
Napisano (edytowane)
2 hours ago, OldMan said:

No przecież o tym na razie mówimy, AI w tzw generowanej grafice jest na razie głównie zagrozeniem dla takich jak piszesz wyzej klientów i odpowiadających ich budżetom grafików. Jesli pojawią sie jakies nowe zagrozenia to bedziemy wtedy analizować. Nikt przeciez tutaj nie pisze ze AI wygryzło Pixara czy Dreamworks.

Twoje slowa:
"widze że wielu illustratorów robiących ilustracje do takich ksiązeczek dla dzieci bedzie musiało sobie poszukac nowej pracy "

Jako ze nie kupowalem dziecku ani nie pracowalem przy na maksa generycznych ksiazeczkach  to zalozylem ze mowisz po prostu o ilustratorach ksiazeczek dla dzieci. Umknelo mi to "TAKICH". Spoko na takie odpustowe naklejki te arty z AI. Tam nie trzeba zadnej fabuly - ma byc slodziutko i tyle.

Edytowane przez Nezumi
Napisano
1 godzinę temu, Nezumi napisał:

i to ma byc argument za AI

Ej, wypraszam sobie, ja tu bynajmniej nie wskazuję na korzyść AI, zaś tylko, że jak sam to ująłeś "Kowalski weźmie byle gówno" 😛 Bo jakby nie patrzeć, dla kogo nie byłaby robota, i tak na końcu trafia do Kowalskiego. No niby można się zamykać w bańkach wzajemnych smyraczy zadków i wypierać AI ze świadomosći, ale to jest dalekie od komercyjnych/rzemieślniczych zastosowań pracy twórczej.

Ale żeby nie było, bardzo się cieszę, że mamy tutaj własnego Don Kichota 🙂 Wspieram Twoją walkę z AI i Blenderem, ze względów ideologicznych, jednak jestem zdania, że bagatelizowanie AI, może nie w tej chwili, ale za skończony czas, w przeciwieństwie do Blendera, może wyjśc bokiem. I to nie dla tego, że działa to jak działa, czyli różnie, ale przez swoją powszechność i niesamowicie niski próg wejścia. Wiadomo, zawsze znajdzie się miejsce dla senior promptera, ale przestało być tak, że jednak trzeba się trochę poświęcić rozwojowi, włożyć minimum wysiłku by robić sprzedawalne gówno, co trochę przesiewało potencjalnych biznesmenów. Teraz wystarczy, że poświęcisz 10 minut na wyszukanie pola do promptowania i już jesteś bożyszczem tłumów tworzącym N I E S A M O W I T O M, sprzedawalną "sztukę".

Więc używanie AI powinno być ograniczone licencyjnie w modelu subskrypcyjnym, by odsiać jeśli nie technicznie, to finansowo, nierzetelnych i psujących rynek twórców! Co do tantiemów za pomysł w ujarzmieniu AI to się jakoś dogadamy!

  • Like 3
Napisano
5 godzin temu, OldMan napisał(a):

jestem przerażony jak szybko MJ wyparł ręczne dłubanie ze sklepów stockowych , oczywiscie tam gdzie potrzebna jest precyzja (np czesc wektorów) dalej robi sie to ręcznie ale patrząc na takie obrazki jak te:

quran.jpg

widać że MJ w tego typu pracach na potrzeby internetu czy nawet druku wystarcza, bo jest szybki daje miłe dla oka kompozycje , a ze gdzies tam brakuje precyzji to nikomu to nie przeszkadza -  jak widać po statystykach (poniższy obrazek był najczesciej sciąganym obrazkiem na freepiku w tym miesiącu (2124 razy)

 

STOCK.jpg

I teraz taka refleksja , wyobrazcie sobie ze jestescie utalentowanym stockowym twórcą z duzym doswiadczeniem który kazdy swój produkt robił ręcznie i dopieszczał i to było wasze zródło zarobku , i teraz cyk, mamy rok 2023 , wychodzi MIDJOURNEY w wersji 5-5.1 i zamiata Cie pod dywan, nie dlatego ze robi lepiej , tylko dlatego ze twoje prace giną w gąszczu tysięcy innych prac (moze nieco mniej precyzyjnych ) ale równie "przyjemnych dla oka" (a precyzje jak widac po statystykach sprzedazy takich twórców klienci mają w dupie).

Mozna powiedzieć ze próg wejscia dla takich twórców wyposażonych w abonament na MJ jest obecnie zerowy, wiec z kazdym miesiącem bedzie ich przybywać.

 

I tak jak jestem zainteresowany tą technologią w zakresie grafiki tak to co sie dzieje na naszych oczach i jak to wpływa na rynek w pewnych jego obszarach mi sie nie podoba 😐

 

Z ciekawosci pobrałem jeden taki plik z napisami zeby zobaczyc jak to zazwyczaj robią do sprzedaży na freepiku

- w paczce jest jeden PSD oraz JPG (fonty nie są dołączone w osobnym pliku)

Po otwarciu PSD mamy cos takiego jak widac ponizej (grafika wygenerowana przez AI + warstwy tekstowe i korekcyjne) ...czyli warstwa tekstowa bedzie wyglądała dobrze dopóki nie zaczniemy wpisywac innego tekstu (gdy to sie stanie standardowo PSD bedzie krzyczał o brak fontu podając jego nazwe)

 

STOCK_PSD.jpg

jestes przerazony a sam po czesci dolozyles do tego rozwoju cegielke. To sie dopiero rozkreca a przy takim tempie to zaraz pochlonie 3d i cala reszte

Napisano

Apropos gównianych ilustracji do gównianych książek dla dzieci: https://open.substack.com/pub/shatterzone/p/ai-is-coming-for-your-children?r=29jr78&utm_campaign=post&utm_medium=web

TL:DR = gówniane książki AI niszczą nam emuski naszych dzieci.

Mój komentarz: Ile ja, a nawet więcej moja żona, naszukaliśmy się w miarę przyzwoitych książek dla naszych dzieciaków, w bagnie nędzy generowanej przez ludzi, to tylko my wiemy... rozumiem, że teraz będzie gorzej. Ale komu się chciało przed AI poszukiwać, to chyba da radę post factum. A tym którym to wisiało, tak wisieć będzie.

  • Like 2
Napisano (edytowane)

Ale takie książeczki, kolorowanki, ulotki z gotowców czy nawet kradzionych assetów były od dawna. Pełno jest templatów do wszystkiego więc jak potrzebujesz czegoś żeby zilustrować artykuł czy wykonać zlecenie na feverze za 5$ robiąc ulotkę na dancing w remizie to i tak szukasz czegoś mniej lub bardziej generycznego na szybko i na odwal. 

Ale kto już nie raz się przeczołgał przez nawet prosty projekt z 50 poprawkami i zmianami to wie, że ai jeszcze długo nie zastąpi tej pracy bo absolutnie konieczną składową takich projektów jest ból i cierpienie pracujących niewolników gdy pan mareczek z panią grażynką chcą się wykazać artystycznie i intelektualnie 🙂  

Edytowane przez Destroyer
  • Haha 1
Napisano (edytowane)

Mały offtopic. Nie związany z AI, filmy były robione przez ludzi z krwi i kości, z talentem i pasją. Możecie przenieść, albo skasować.

Znacie wierszyk o śwince którą przejechał pociąg? Nie jestem pewien, ale może to być tradycyjna piosenka nieznanego autorstwa. Najwcześniejsza wersja którą znalazłem to nagranie na kasecie i książeczka wydane przez wydawnictwo uniwersytetu Oxfordzkiego w latach osiemdziesiątych:

Kilka lat temu nowe wersje piosenki zyskały popularność na YouTube. Powstały do nich oczywiście teledyski. Na początku bohaterem była tak jak w oryginale świnka, ale po jakimś czasie twórcy chyba doszli do wniosku że myszka Mickey przyciągnie więcej widzów.

Znaczna część z tych filmów (jeśli nie wszystkie) powstała w Indiach, co słychać po akcencie. Dopiero pisząc tego posta pomyślałem, że pociągi w Indiach są przepełnione i często dochodzi do wypadków. Może stąd taka popularność tego akurat wiersza?

Naliczyłem ich przynajmniej czterdzieści. Aranżacje muzyczne różnią się stylem jak i poziomem. Thumbnailsy często różnią się od zawartości filmu.

Ten na przykład ma milion wyświetleń. Styl - lekkie reggae. Palmy wskazują że akcja została przeniesiona z Anglii do cieplejszego klimatu:

Ten ma tylko pół miliona, pomimo że jest to jedna z lepiej zrobionych wersji:

3,6 miliona: https://youtu.be/NPjfojwzqoo?t=2

2,9 miliona wyświetleń. Wersja bluegrass. Zamiast prawdziwej świnki - furry. Co ciekawe klimat tropikalny jest tylko na jednym z ujęć. Potem widać też że pociąg znajduje się gdzieś w Alpach. Maszynista jest czarnoksiężnikiem:

Pół miliona wyświetleń. Country / blues. Plus za prawdziwą gitarę.

Tutaj ambitnie - teledysk zrobiony w 3d. Cierpi nieco z powodu słabej jakości nagrania głosu. Nie przeszkadza to jednak zgromadzić 12 milionów wyświetleń:

Ta wersja ma tylko 62 tys. wyświetleń. Zawiera wstęp mówiony. Gościnnie Goofy, mysz Jerry i Królik Roger.

Ta wersja wyróżnia się tylko tym że zamiast kości ogólnie, świnka ma połamany konkretnie kręgosłup:

3,9 milionów wyświetleń. Niezła animacja ale beat do poprawy. Jako bonus narratorka tłumaczy nam morał historii - jeśli kogoś rozjedziemy lokomotywą, należy przeprosić. Dostajemy dodatkowe zwrotki na końcu. Trochę zbyt łopatologiczne jak dla mnie:

Znowu bluegrass, ale tym razem dostajemy świnkę Peppę i Tomka lokomotywę:

Wersja recytowana. Niestety przez zbyt duże pomieszanie stylów wizualnych nie mogę polecić:

Wyjątkowo ambitna produkcja w porównaniu do pozostałych. Coś jest nie tak z tą gitarą basową, nienastrojona albo tonacja nie ta:

2,3 mln. wyświetleń. Taki średniak:

Wertykalnie:

9,5 mln. odtworzeń, eurodance. Świnka naturalistyczna. Mały easter egg - podsypka to Blenderowy default cube:

Wersja MS-paint, rysowana myszką. Na wokalu Shaan:

Wersja na luzie:

Wersja przy ognisku z gitarą:

0,5 miliona:

Animacja komputerowa 3d. Wyróżnia się brakiem muzyki:

Raczej przypadkowy zbiór stockowych obrazków. 3/10. Pół miliona wyświetleń:

 

Zbyt duża ilość znaków wodnych psuje odbiór całości. Jedyne 3,4 tys. wyświetleń:

Niskobudżetowo:

Tutaj pociąg przysnął, więc nie zdążył zahamować. Mamy deus ex machina w postaci robota V3, który ratuje świnkę. Przynajmniej autor stara się w ten sposób załatać dziury fabularne. Robot jest maskotką kanału i występuje w innych filmach:

400 wyświetleń:

To chyba najbrzydsza świnka (thumbnail ukradziony z innego filmu):

Przenosimy się z Europy do Ameryki Północnej a potem do Afryki. Wyświetleń jednak mało:

Kolejne klipy już mają myszkę Mickey zamiast świnki. Ten tutaj jest raczej minimalistyczny. Wyróżnia się podniosłą melorecytacją we wstępie: https://www.youtube.com/watch?v=kMnH5bA5Hvs

Tutaj autor bał się kradzieży, stąd kilka znaków firmowych. Tekst na dole pomaga nauczyć się słów, chociaż imiona piszemy wielką literą 🙂 Z niewyjaśnionych przyczyn piosenka urywa się na końcu. Nie licząc intro, nie ma nawet pół minuty:

Tutaj oprócz kreskówki widzimy również piosenkarkę. Styl - nie wiem, indyjski hip-hop może? Niestety tylko 27 tys. odtworzeń. Ten film był umieszczony na YouTube 8 miesięcy temu, więc może jeszcze zgromadzą większą liczbę widzów. Twórcy jednak mogli się spóźnić.

Wersja kościelno-organowa. Zmieniono wygląd Mikiego żeby nie naruszyć praw Disneya. 450 tys. wyświetleń:

Hmm.

To chyba najlepsza animacja z tych wszystkich. 361 tys. wyświetleń:

 

Edytowane przez Tvaroog
  • Confused 2
Napisano (edytowane)

@Tvaroog Przyznam bez bicia, takiej "galerii" na temat nieznanego (przynajmniej mi) wierszyka nie spodziewałem sie w tym wątku, a nawet na tym forum 🙂  
Galeria przypomina mi pewną scenę z jednego z moich ulubionych filmów do których regularnie wracam:

 

Edytowane przez Mortom
  • kekw 1
  • Haha 1
Napisano (edytowane)

@Tvaroog piękny offtop na koniec dnia 🙂 gdyby się czymś spizgać to byłby świetny efekt z oglądaniem tych znalezisk 🙂 

Swego czasu gdy używałem odeska czy tam upworka to było trochę ogłoszeń do takich animacji z Nursery Rhymes ale jak można zaobserwować po powyższej galerii to takie piosnki strasznie ryją banię jak zbyt łatwo wpadające do głowy piosenki disco polo 🙂 Dlatego ja bym odradzał pracę nad czymś takim jeżeli ktoś chce zachować resztki zdrowia psychicznego jakie się jeszcze ostały 🙂 Na plus to mało płacą za takie animacje więc nie jest to element przyciągający do tych produkcji a wręcz jest kolejnym który odpycha 🙂 

Edytowane przez Destroyer
  • +1 1
Napisano (edytowane)

@blood_brother Hahaha - wybacz nie pilem osobiscie do Ciebie tylko do generalnego podejscia "zwykly zjadacz kaszanki i popijacz piwa sie nie skapnie wiec mozna sprzedawac mu badziewie".

-------------------------

Po piosence o swince/Mickey ktora nie wiem dlaczego sie tu pojawia i gdzie niby moznaby to przeniesc 😄 musze odpoczac od netu. Ide podlac ziemniaka. Wsadzilem w ziemie na probe i wyrosl w cholere wielki. Jak obrodzi to za rok bede sadzil wiecej 😄

Jak juz AI przejmie kontrole nad swiatem kupie sobie kawalek terenu i zajme sie ogrodnictwem. FU AI, nie masz na mnie nic. NIC! 😄

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
Napisano
5 minutes ago, Nezumi said:

Ide podlac ziemniaka. Wsadzilem w ziemie na probe i wyrosl w cholere wielki. Jak obrodzi to za rok bede sadzil wiecej 😄

Wrzuć tutaj zdjęcie tego ziemniaka, chętnie zobaczę jak rośnie na meksykańskiej ziemi a ten wątek jest do tego idealny 😛 

Napisano (edytowane)

@DestroyerMowisz - masz. A jeszcze dorzucam sadzonki ogorkow i pomidorow - a co!  Niezmiernie dumny jestem bo z nasionek wszystko wyroslo 😄 Mam jeszcze chili, musze dzis przesadzic. Wszystkie warzywka sa 100% AI free. Mega polecam ogrodnictwo jako odtrutke na "uo moj Boziu, zara mie AI zastapi!". Lepsze od spawania czy wozka widlowego moim zdaniem.

355211319_3014134272051820_126499051923349643_n.jpg

355389610_283420077577829_1449473477417915298_n.jpg

Edytowane przez Nezumi
  • Like 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności