Dall-e, MidJourney etc. AI art a freelancerzy

[Nezumi]

Mroki 😄 Nie wiedzialem i chyba mi bylo z tym lepiej. No, to oni maja sie czego obawiac na prawde... Tak jeszcze mi sie w oczy rzucilo apropos sztucznej inteligencji:

Edytowane 23 Październik 2022 przez Nezumi

[OldMan]

dla mnie ETSY to jest normalnie fenomen i ciekawe miejsce do analizy ludzkich zachowań i pragnień, są np oferty gdzie ktoś sie ogłasza ze przetworzy graficznie (tzn przeleci prostym filtrem ) zdjęcie które przysle klient, przeleci filtrem i odeśle 

np tutaj , ktoś oferuje tak prymitywną i kiepsko wykonaną prace za 300zł (plik cyfrowy) , jedyne czego moge pogratulować to skutecznosci marketingowej 😂

 

[Nezumi]

W pewnym wymiarze przypomina to ludzi, ktorzy naciagaja staruszki korzystajac z ich niewiedzy 😄

Edytowane 23 Październik 2022 przez Nezumi

[formconstant]

2 godziny temu, OldMan napisał:

w sumie żeby daleko nie szukać to połowa grafików na ETSY zajmuje sie takimi ambitnymi zleceniami tyle ze na razie manualnie lub za pomocą prostych fitrów lub zwykłego fotomontażu , no cóż takie mamy czasy

jak kiedyś przegladałem ETSY to najbardziej rozwaliła mnie ta usługa, jak to pierwszy raz zobaczyłem to zaplułem monitor i siedziałem jak wryty, nawet nie bede juz komentował

Zarabiają sobie ludzie, a jak są rozgarnięci to zarabiają dużo lepiej niż concept artysci w polskich bida studiach, bo jest na coś takiego popyt. Nie wiem co w tym jest niby śmiesznego.

[RaVirr]

8 minut temu, formconstant napisał:

Zarabiają sobie ludzie, a jak są rozgarnięci to zarabiają dużo lepiej niż concept artysci w polskich bida studiach, bo jest na coś takiego popyt. Nie wiem co w tym jest niby śmiesznego.

Raczej widzę to jako "trochę śmieszno, trochę straszno" 😄 

[Nezumi]

1 hour ago, formconstant said:

Nie wiem co w tym jest niby śmiesznego.

To samo mniej wiecej co w grillowaniu kielbasy na balkonie przy dzwiekach disco polo. Niby nic, ale... 🤭

[Mortom]

Rant time:
To ja k...a siedzę czasem z miesiąc nad animacją... przerenderowuję, dopracowuję i "udziwniam". 😄 Z ciągłym poczuciem niepewności i permanetnego uczucia że nic nie wiem. 
Godzinami wpatruje się w złe przejście ainmacji lub zły ruch, rwąc sobie włosy z głowy. Wypalam normale i materiały... hu..e muje i co... I po co?
Na co się tak meczę... w imię jakiegoś tam poczucia wykonania w miarę przyzwoitej pracy?
Może popełniłem gdzieś błąd? A może moi rodzice wpoili mi zły system wartości? A może trzeba to pier...ć w kąt i zająć sie badziewiem? Nie dość że cały ten ciężar spadnie z narosłego już graba z siedzenia nad tym wszystkim i z uśmiechem na ustach olewancko pierdykniąć sobie parę filtów... jeb! I jeszcze teraz do SI i fajrant!  
  
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A tak serio:
Po primo - szacun dla ludzi którzy nie dość, że to sprzedają, to jeszcze mają z tego biznes 😄 
Po drugie primo - jest popyt... no to i podaż się znalazła 🙂 
 

[michalo]

Słuchajcie

wczoraj czytałem z dzieciakami Smerfy i aż zdjęcie dla was zrobiłem. Otóż Smerfy też bawiły się z AI i powiem wam tyle: nie skończyło się to dobrze. Ku przestrodze... A zaczęło się niewinnie, jak zwykle.

[OldMan]

jak kąkuter policzy swiatło w grafice 3D zastępując fotografię (np w branży meblarskiej) to jest "okeeeej swietnie sie spisałeś "

a jak kąkuter ci zrobi coś w grafice 2D wtedy jest "uuuuuuuu tak nie wolno, obraza majestatu, wstydź się"

 

ludzie to smieszne stworzenia XD

[Nezumi]

@OldManJa wiem ze sie to nazywa AI ale tak na prawde to nie ma tam inteligencji i sie nie obrazi jak z tego pozartujemy 😄 Nie musisz tego bronic 😉

[OldMan]

4 minuty temu, Nezumi napisał:

@OldManJa wiem ze sie to nazywa AI ale tak na prawde to nie ma tam inteligencji i sie nie obrazi jak z tego pozartujemy 😄 Nie musisz tego bronic 😉

tego wcale nie trzeba bronić 😀,  to zabawne obserwować proces w którym maszyny po kolei wymyslone przez człowieka zastępują kolejne ludzkie czynnosci a ludzi z tego powodu dupa piecze 😋

[michalo]

19 minut temu, OldMan napisał:

jak kąkuter policzy swiatło w grafice 3D zastępując fotografię (np w branży meblarskiej) to jest "okeeeej swietnie sie spisałeś "

a jak kąkuter ci zrobi coś w grafice 2D wtedy jest "uuuuuuuu tak nie wolno, obraza majestatu, wstydź się"

 

ludzie to smieszne stworzenia XD

Że tak cię te smerfy obraziły. Jprd hah XD 

Uznałem ,że to niezwykły zbieg okoliczności i że rozładuje trochę napięcie. Nie wiem kto tu czuje ból dupy. 

9 minut temu, OldMan napisał:

to zabawne obserwować proces w którym maszyny po kolei wymyslone przez człowieka zastępują kolejne ludzkie czynnosci a ludzi z tego powodu dupa piecze

 

[Nezumi]

Sie smiejemy, ale jak juz nas zastapia roboty to oldman fuche juz ma pewna a my tylko bedziemy sie gdzies chowac po piwnicach czy cos 😞

[RaVirr]

[OldMan]

37 minut temu, michalo napisał:

Że tak cię te smerfy obraziły. Jprd hah XD 

Uznałem ,że to niezwykły zbieg okoliczności i że rozładuje trochę napięcie. Nie wiem kto tu czuje ból dupy. 

 

ale mnie smerfy wcale nie obraziły, nie wiem skad ten wniosek, ten robocik malujący jest uroczy 🙂

[OldMan]

29 minut temu, Nezumi napisał:

Sie smiejemy, ale jak juz nas zastapia roboty to oldman fuche juz ma pewna a my tylko bedziemy sie gdzies chowac po piwnicach czy cos 😞

taki paradoks własnie w tym ze jesli sie hipotetycznie zastąpi prawie wszystkie zawody maszynami to nie bedzie komu kupować produktów (bo i za co) a skoro nie bedzie komu kupować to i nie bedzie sensu produkowac towarów , puszczając jeszcze dalej w przyszłosc fantazję wyobrazilem sobie dwie grupy ludzi, jedną bardzo liczebną prawie bez pracy i bez pieniedzy a drugą duzo mniejszą uprzywilejowaną zamkniętą w zautomatyzowanych samowystarczalnych miastach twierdzach.

[formconstant]

Czytam sobie ten wątek i się coraz mniej dziwię, że coraz więcej ludzi uważa, że Ted Kaczyński miał rację w sprawie technologii.

[Nezumi]

Sajęs Fikszią panie dziejku. Tez sie zastanawialem nad tym "co by bylo gdyby" a pozniej... przestalem. Zwyczajnie nie wierze, ze sie uda stworzyc inteligentna maszyne madrzejsza od nas samych. A tym samym nie wierze, ze sobie wszystko  ulatwimy tak bardzo, ze nie bedziemy mieli co robic. Pomalu przestaje tez wierzyc w jakis sensowny plan rozwoju GPU 😄

Raz jeszcze - zanim zrobia te super myslace maszyny niech napisza porzadne narzedzie do retopo. Albo cos co sprawi ze nie bedzie konieczne. Jaramy sie byle czym i wieszczymy koniec swiata na podstawie zlepiarki obrazkow... Jaja jak berety.

[Mortom]

@formconstant 😄 
 

Trochę tak, trochę nie... ale fakt faktem, ten gościu był psycholem na levelu uber 99 👀
Ja tam powoli przygotowuję się na to:
    

Przy okazji fajna książka, jak toś lubi takie apokaliptystyczne klimaty z rabacikami, złymi SI i masą trupów dookoła 🙂 - jest tez audiobook 😄 👍 Mam nadzieję że film nie wyjdzie... bo znowu spi***ą oś fabularną na rzecz równości miłości i tolerancji, okraszoną lukrem z CGI 🙂 

Edytowane 26 Październik 2022 przez Mortom

[RaVirr]

[Mortom]

13 godzin temu, RaVirr napisał:

Nie zgadzam się! Nie jesteśmy na naszej planecie sami! Wg. legitnego i totalnie wiarygodnego kompendium "The Hitchhiker's Guide to the Galaxy" (wiarygodność x2 bo przytoczyłem angielski tytuł!) na naszej planecie są jeszcze 2 inteligentne gatunki! Delfiny i Myszy! 
Nie lekceważcie mszy! Jedną Ziemię już straciliśmy! 😄 

Edytowane 27 Październik 2022 przez Mortom

[RaVirr]

8 minut temu, Mortom napisał:

Nie zgadzam się! Nie jesteśmy na naszej planecie sami! Wg. legitnego i totalnie wiarygodnego kompendium "The Hitchhiker's Guide to the Galaxy" (wiarygodność x2 bo przytoczyłem angielski tytuł!) na naszej planecie są jeszcze 2 inteligentne gatunki! Delfiny i Myszy! 
Nie lekceważcie mszy! Jedną Ziemię już straciliśmy! 😄 

Delfina jeszcze nie spotkałem, ale od dziecka boję się myszy, teraz już wiem dlaczego........

[michalo]

40 minut temu, Mortom napisał:

są jeszcze 2 inteligentne gatunki! Delfiny i Myszy! 

Co do myszy a raczej szczurów to nawet jest o tym odcinek w serii dokumentalnej na Netflixie. Miłość Śmierć i Roboty, polecam. 

[Destroyer]

Twórcy stabilnej dyfuzji po tym jak przepuścili 100 milionów z poprzedniego tygodnia na dziwki i narkotyki teraz idą na miliard żeby ta kwota mogła  sprostać temu jaki mają apetyt na życie  😄 

Trzeba doić krowę póki gorąca 🙂 

https://www.theinformation.com/articles/stability-ai-ceo-after-ruffling-feathers-of-researchers-discussed-1-billion-in-new-financing

Edytowane 27 Październik 2022 przez Destroyer

[Mortom]

5 godzin temu, Destroyer napisał:

Twórcy stabilnej dyfuzji po tym jak przepuścili 100 milionów z poprzedniego tygodnia na dziwki i narkotyki teraz idą na miliard żeby ta kwota mogła  sprostać temu jaki mają apetyt na życie  😄 

Trzeba doić krowę póki gorąca 🙂 

https://www.theinformation.com/articles/stability-ai-ceo-after-ruffling-feathers-of-researchers-discussed-1-billion-in-new-financing

 

[jamnique]

On 10/26/2022 at 8:19 PM, Nezumi said:

Raz jeszcze - zanim zrobia te super myslace maszyny niech napisza porzadne narzedzie do retopo. Albo cos co sprawi ze nie bedzie konieczne. 

Zobaczysz, będzie odwrotnie, AI będzie robić koncepty, art directorować, pisać i reżyserować, a my będziemy robić ufałki i retopo XD I roto!

Edytowane 27 Październik 2022 przez jamnique

[Nezumi]

Rewolucja AI spotyka wybitne umysly przedsiebiorcow.

Tutaj przyklad potwierdzajacy to co mysle o ludziach - czyli ze sa glupi po prostu 😛 Propozycja roboty z Upworka:

I teraz tak - kto przejrzy te wszystkie designy i oceni? Jakby dac po 100 designow na osobe do przejrzenia to by musieli zatrudnic 10 tysiecy osob 😄 Jak dac 100 osobom do oceny te designy to bedzie kazda osoba z tej setki musiala przejrzec 10 tysiecy designow 😄 Nikt nie bedzie pamietac czegokolwiek po obejrzanej setce, po godzinie przegladania tego nikt juz nie bedzie wiedzial na co patrzy i jak sie nazywa nie mowiac o ocenie designu - zamieni sie w maszynke do klikania "next". A juz na pewno nikt z "community" onlinowego nie przejrzy miliona designow zeby wybrac cos sensownego bo by mu to zajelo z rok ogladania. DOSLOWNIE. I to idiotyczne podejscie ze ludzie beda glosowac - przeciez z tego nigdy nic dobrego nie wyjdzie bo moze zaglosowac kazde bezguscie...

I jeszcze to - zgadzam sie z kolesiem w 100%. Koles mowi dokladnie co myslalem caly czas. Ludzki wymiar tworzenia, zastepowanie przyjemnosci bycia tworca automacikiem wypluwajacym iteracje. Jak komus sie nie chce sluchac calosci spokojnego i przymyslanego wywodu (bo na przyklad musi isc generowac milion iteracji buta) to ostatnie 5 sekund wideo stanowia podsumowanie.

 

Edytowane 28 Październik 2022 przez Nezumi

[michalo]

Trolling już się zaczyna. Bardzo zabawna sytuacja bo wychodzi na to, że teraz trzeba będzie udowadniać autentyczność swoich odręcznych prac żeby ktoś ci uwierzył 🙂

Uszkodzenie mózgu przez generatory grafik postępuje.  Wchodzimy na kolejny poziom.

[Destroyer]

Jedyne co to ai da to szybki spadek wartości pracy bo możesz sobie wygenerować za 5 zł to kto zapłaci 5 tys a to czy masz nad tym kontrolę czy jest jakaś jakość itd to już zejdzie na drugi plan. Zresztą dużo ludzi nie jest zupełnie w stanie ocenić nawet bardzo dużej różnicy w jakości co nie przestaje mnie zadziwiać. To tak jak są ludzie którzy nie mają wewnętrznego głosu czy nie potrafią sobie wyobrażać obrazów w głowie co też jest dla mnie nie do pomyślenia 🙂 

[KLICEK]

Godzinę temu, Destroyer napisał:

Jedyne co to ai da to szybki spadek wartości pracy bo możesz sobie wygenerować za 5 zł to kto zapłaci 5 tys a to czy masz nad tym kontrolę czy jest jakaś jakość itd to już zejdzie na drugi plan. Zresztą dużo ludzi nie jest zupełnie w stanie ocenić nawet bardzo dużej różnicy w jakości co nie przestaje mnie zadziwiać. To tak jak są ludzie którzy nie mają wewnętrznego głosu czy nie potrafią sobie wyobrażać obrazów w głowie co też jest dla mnie nie do pomyślenia 🙂 

dokladnie cos takiego stalo sie ogolnie z reklama 🙂 czyli dostep do bardzo silnych maszyn ktore umozliwiaja malym robaczkom produkowac reklamy na poziomie PI, czy innych studiow postprodukcyjnych doprowadzilo te firmy na skraj bankructwa 🙂  Po co masz placic za cos 100k, jak mozesz pojsc do mniejszego studia zaplacic 10k a roznice w jakosci widz ma tam gdzie slonce nie dochodzi 🙂

 

ale nadal takie studia, ktore robia takie reklamy nadal maja sie swietnie.

https://www.themill.com/

 

wszystko z nami bedzie w porzadku, trzeba bedzie po prostu bumpnac swojego skilla 🙂 

[blood_brother]

6 minut temu, KLICEK napisał:

trzeba bedzie po prostu bumpnac swojego skilla

Że co, ale jak to? To nie tak miało być 😞

[Mortom]

4 minuty temu, KLICEK napisał:

dokladnie cos takiego stalo sie ogolnie z reklama 🙂 czyli dostep do bardzo silnych maszyn ktore umozliwiaja malym robaczkom produkowac reklamy na poziomie PI, czy innych studiow postprodukcyjnych doprowadzilo te firmy na skraj bankructwa 🙂  Po co masz placic za cos 100k, jak mozesz pojsc do mniejszego studia zaplacic 10k a roznice w jakosci widz ma tam gdzie slonce nie dochodzi 🙂

 

No to dzięki bogom grafiki 3D 😄, że nie jestem dużym studiem... mój ból umierania będzie zauważalny dopiero pod mikroskopem neutronowym na maksymalnym powiększeniu 😄 Także że ten... 😄 ☠️ 
   

[KLICEK]

6 minut temu, blood_brother napisał:

Że co, ale jak to? To nie tak miało być 😞

no niestety, juz teraz prog wejscia np. w swiat koncept artu do gier to jest kurde OVER THE TOP 😄 zobacz sobie ilu masz rzeznikow na samym AS. No to teraz jak juz miales problemy ze znalezieniem roboty i postawieniem nogi w np w gamedevie to mam dobra wiadomosc, bedzie jeszcze trudniej 😄 

 

oczywiscie pozyjemy zobaczymy, moze ktos wtyczke wyciagnie 😄 

[KLICEK]

o jakie zloto ukradlem 😄

 

[Mortom]

Eeeee.... tam ja idę robić obrazy zdechłym zwierzakom dla ich właścicieli wklejając im głowy w klasyczne obrazy. Wwalić jakość, walić pomysły.... ogólnie walić wszystko 😛 Liczy się ilość! Dziwny świecie filtów photoshopa / Affinity NADCHODZĘ! 
  

[michalo]

Ale próg wejścia co rok i tak jest wyższy a chętnych do pracy od groma. Konkurencja jest silna.

 

No ale to chyba działało jako motywacja. Bo tak jest nie tylko w grafie, ale generalnie na każdym kroku i każdej pracy. 

Tyle, że w 3d/2d jakoś ludziska zawsze się wspierali, pomagali sobie. Teraz z tym "ai" robi się taki bałagan, że ludzie zaczynają się opluwać. Kolejne wojenki typu soft vs soft.

 

Ale to AI nie zastąpi nigdy skilla. No kurde, wierzycie w to?

Co z tego, że wypluje "kozacki" obrazek? Co z nim zrobi jakiś lamus? Ctr+S potem $$$ 

A kto go kupi? Co z wizją, zamysłem? Kto jest autorem? Kto ma do tego prawa? 

Ryzykował byś oddanie budowania całego świata swojej gry jakiemuś "promt artyście"? 

 

Ciekawy jestem czy jakieś studia zaczną z tego korzystać w końcu. Na razie chyba się nie zanosi. 

 

 

 

[KLICEK]

7 minut temu, michalo napisał:

Ale próg wejścia co rok i tak jest wyższy a chętnych do pracy od groma. Konkurencja jest silna.

 

No ale to chyba działało jako motywacja. Bo tak jest nie tylko w grafie, ale generalnie na każdym kroku i każdej pracy. 

Tyle, że w 3d/2d jakoś ludziska zawsze się wspierali, pomagali sobie. Teraz z tym "ai" robi się taki bałagan, że ludzie zaczynają się opluwać. Kolejne wojenki typu soft vs soft.

 

Ale to AI nie zastąpi nigdy skilla. No kurde, wierzycie w to?

Co z tego, że wypluje "kozacki" obrazek? Co z nim zrobi jakiś lamus? Ctr+S potem $$$ 

A kto go kupi? Co z wizją, zamysłem? Kto jest autorem? Kto ma do tego prawa? 

Ryzykował byś oddanie budowania całego świata swojej gry jakiemuś "promt artyście"? 

 

Ciekawy jestem czy jakieś studia zaczną z tego korzystać w końcu. Na razie chyba się nie zanosi. 

 

 

 

tak powiedzmy ze pracuje nad malym projektem dla siebie 🙂 i cala wizje swiata robie sam za pomoca ai XD Do prototypowania, przeciez to jest jak zanlazl 😄 

[michalo]

4 minuty temu, KLICEK napisał:

tak powiedzmy ze pracuje nad malym projektem dla siebie 🙂 i cala wizje swiata robie sam za pomoca ai XD Do prototypowania, przeciez to jest jak zanlazl 😄 

Ale to jest całkiem co innego. Ty to traktujesz jako narzędzie dla siebie a nie zastępstwo człowieka. Masz już trochę wiedzy i skilla 😉 

Ale czujesz, ze te obrazki są "twoje". Rly? 

[Mortom]

Już za niedługo:
A dzisiaj dzieci będziemy sie uczyć jak rysować 🙂
Oto jak Agatka brzydko narysowała swoich kolegów
 

Naszczeście od niedawna nasz szkoła zakupiła nowe tablety ze specjalnym programem:
A oto piękna sztuka jaką wygenerowała Agatka wpisując prompta:

Tak dzieci! Od dzisiaj nie trzeba umieć rysować 🙂 Uczcie się promptować 😄

[KLICEK]

17 minut temu, michalo napisał:

Ale to jest całkiem co innego. Ty to traktujesz jako narzędzie dla siebie a nie zastępstwo człowieka. Masz już trochę wiedzy i skilla 😉 

Ale czujesz, ze te obrazki są "twoje". Rly? 

I TO JEST MOIM ZDANIEM SEDNO SPRAWY, zajebiste pytanie. 

Nie rozkmnialem tego tak mocno, ale teraz bede chodzil i myslal o tym... aczkolwiek moje odczucia do tej pory sa takie ze tak to jest moj obrazek. Dlaczego? bo nie widze procesu skladania tego, ale nad finalnym efektem ja trzymam piecze, to tylko tool tak jak 3dsmax, maya, zbrush. Mozesz zaczynac od cudzego basemesha, ale reszta nalezy do ciebie tutaj kinda jest podobnie. Wiec tak, do momentu jak zadales to pytanie, to czulem ze to sa moje obrazki. 

Teraz tak na szybko przeszlo mi przez mysl, ze to pewnie przez to ze nie widzisz procesu, tylko wklepujesz dostajesz i nie wiesz skad skladowe pochodza tak naprawde. Tu postawie znaki zapytania i po prostu porozkminiam temat??

[RaVirr]

Nie wiem chopaki, ja polecam jednak spróbować posiedzieć trochę dłużej i to tak "zadaniowo". 
Żeby zrobić coś od 0, na bazie opisu i dokładnie takie jak sobie wyobrażamy, a nie na zasadzie "nie o to mi chodziło, ale tak też może być" to trzeba naprawdę mieć jakiegoś niesamowitego skilla i prawdopodobnie poświęcić więcej czasu niż na cały proces malowania... w pewnym sensie nabrałem trochę szacunku do ludzi, którzy ogarniają txt2img w takim stopniu by ostateczny wynik był jakkolwiek użyteczny 😉 
Ja bawię się z img2img i...no tak czy siak trzeba się sporo napracować by obrazek z AI nie był jedynie luźną inspiracją 😄 

[Mortom]

Ja tez teraz robię sobie coś dla siebie i dodałem do tego AI... ale jakoś tak mam coś w środku, że kurczaki, no sam nie wiem, czy ten model 3D na podstawie generacji obrazka jeszcze to moje dzieło czy już nie moje? Ale trochę się też boje, że rozleniwię się i zacznę spychać na AI coraz więcej i więcej, aż sam się skończę a AI się zacznie 😛 
 

[michalo]

3 godziny temu, Mortom napisał:

czy ten model 3D na podstawie generacji obrazka jeszcze to moje dzieło czy już nie moje?

Autor konceptu ma do niego prawa a ty do modelu. Chociaż by dla tego, że interpretujesz płaski obraz na obiekt trójwymiarowy. Dla tego wraz z modelem 3d spredajesz często do niego prawa, chociaż klient podrzucił ci obrazek. Legit.

 

4 godziny temu, KLICEK napisał:

Teraz tak na szybko przeszlo mi przez mysl, ze to pewnie przez to ze nie widzisz procesu, tylko wklepujesz dostajesz i nie wiesz skad skladowe pochodza tak naprawde. Tu postawie znaki zapytania i po prostu porozkminiam temat??

Ja nie czułem się autorem. Czułem jak bym dostał od kogoś obcego koncept art, tak jak w pracy.  Tyle, że w pracy sobie pomyśle - "ale ktoś zajebiście narysował" i zależy mi trochę, zeby trzymać się tego konceptu. Znaleźć "co autor miał na myśli" i z tymi podpowiedziami odtworzyć to w 3d. 

Z AI to takie bezpłciowe bo wiem, że prawdziwy autor nie myśli. 

 

Widzę w tej technologii sens. Jak Gryzoń zrobił sobie tło, jak ktoś wymodeluje sobie model na podstawie AI. 

Ale używanie tego do pracy stricte komercyjnej, to już imo nie fair. Bo pochodzenie tych generowanych obrazów to czyjeś prawdziwe dupogodziny i skill. 

 

[Nameless]

5 godzin temu, KLICEK napisał:

tak powiedzmy ze pracuje nad malym projektem dla siebie 🙂 i cala wizje swiata robie sam za pomoca ai XD Do prototypowania, przeciez to jest jak zanlazl 😄 

I tutaj ma to imo sens. Jesli chcesz stworzyc cos duzego, co samemu byloby niemozliwe ze wzgledu na czasochlonnosc, to takie AI bardzo ulatwia prace.

Natomiast co do calej dyskusji, to mam skojarzenie z tym: https://www.artstation.com/artwork/d0kGyQ

Wyglada to fajnie, sam autor ma skilla natomiast proces przypomina bardziej sophisticated simsy czy minecrafta, bo tutaj sie praktycznie ani nie maluje ani modeluje, ot sklada do kupy gotowe skany istniejacych obiektow (ktore ktos musial wymyslec i wytworzyc) a nastepnie troche dopracowuje w photoshopie i innych programach (co ofc tez trzeba umiec) - ot effective pipeline in a nutshell. Wymagajacy umiejetnosci, ale bardziej level art? niz concept art czy ilustracja. Technicznie to nie moj workflow, wiec sie nie znam do konca. 

Wydaje mi sie, ze to jaki mamy do tego stosunek, zalezy od tego jaki jest nasz cel. Jesli chcemy opowiedziec jakas historie i zbudowac caly swiat, to tak - kazde narzedzie przyspieszajace prace jest na wage zlota. Bo rysowanie komiksu, tworzenie animacji, robienie gry w pojedynke trwa wieki. Najszybciej chyba ksiazke napisac, ale dalej sporo czasu trzeba poswiecic. I w kontekscie opowiedzenia historii/stworzenia calego swiata, to czy jakis worek lezacy w przedpokoju jest wymyslony przez nas, czy zeskanowany albo wypluty przez AI jest drugorzedne. Problem robi sie wtedy, gdy naszym celem jest sam proces wytwarzania czegos (modelowanie czy malowanie, tworzenie czegos od zera, z niczego sprawia nam frajde), a nawet wczesniej, bo przeciez nie czarujmy sie - w pracy komercyjnej jestesmy zatrudniani do realizacji cudzych pomyslow. 

[RaVirr]

Godzinę temu, michalo napisał:

 

Ale używanie tego do pracy stricte komercyjnej, to już imo nie fair. Bo pochodzenie tych generowanych obrazów to czyjeś prawdziwe dupogodziny i skill. 

 

Przyznam się, że wczoraj użyłem tego pierwszy raz do pracy komercyjnej.
Otóż nie mogę pokazać całości, ale miałem bazę 3d (naturalnie) i chciałem podmalowac/photobashować podłogę. Co zrobiłem? Wykroiłem kawałek i na bardzo małej wartości denoise dałem tę część do analizy dla AI. Wyszło tak
Baza:
 
Z AI:


Akurat to jest bardzo, bardzo mały wycinek dość dużej pracy, ale w wielu miejscach sobie tak porobiłem i wygląda w pytę. Nie mam wyrzutów sumienia i rozterek moralnych, za to mam oszczędzony czas 😄 

Edytowane 28 Październik 2022 przez RaVirr

[michalo]

2 godziny temu, RaVirr napisał:

Akurat to jest bardzo, bardzo mały wycinek dość dużej pracy, ale w wielu miejscach sobie tak porobiłem i wygląda w pytę. Nie mam wyrzutów sumienia i rozterek moralnych, za to mam oszczędzony czas

Potem wpada ziomek i mówi "Kuwaaa stary! TY to namalowałeś?! AL sztos"  

Albo wszyscy gadają, że to twoja najlepsza praca 😉

Mi by było trochę głupio. 

 

Poza tym w końcu zapragniesz zrobić coś 100 % sam i może się okazać, ze na takim poziemne nie potrafisz.

 

Druga sprawa, z mojego życia. Dla pewniej firmy wojaków robiłem ja i jeszcze parę osób.

Jeden miał workflow daz+marvalous. I fajnie mu to wychodziło (imo nie ale wg. klienta tak)

No i tak na tym polegał, że nie potrafił wprowadzać konkretnych zmian w ułożeniu fałd - które już trzeba było ręcznie wg fotki lub szkiców.

No i w takich sytuacjach było - "Michał, poprawisz to?" No bo tamten nie potrafił bo za niego robił program. 

 

Koniec końców, tak jak wspominałem. Korzystanie z czegoś co można powiedzieć okradło ludzi wrzucających swoje twory do neta imo nie jest OK.

Ale sposób jaki ty z tego korzystałeś wydaje się subtelny i poprawia twoją oryginalną pracę do tego ty świetnie malujesz..  Jak już ma istenić ta technologia to takie użycie jest jak używanie alph w zbrushu albo gotowych pędzli w ps czy tam base meshy. Zabiera trochę satysfakcji, ale w pracy też nie ma na to czasem miejsca bo czas goni nas.

 

 

 

[RaVirr]

@michalo Akurat w tym przypadku finalny efekt byłby bardzo podobny do tego z AI nawet jeśli bym to podmalowywał ręcznie. Różnica jest taka, że straciłbym czas na szukanie dobrych fotek, ustawianiu, podmalowaniu itd itp. W pewnym sensie przestałem być ideowcem i może dlatego przychodzi mi z dużą łatwością wykorzystanie tego narzędzia (zwłaszcza, że ode mnie też kradli xD) jak i wielu innych. Już moralnie nie czuję bólu gdy rysuję po fototeksturach, fotkach, modelach czy daję ten aspekt dla AI do "wykończenia"- ostatecznie ktoś pisał, że fajnie by było by AI za nas odpierdzielało upierdliwe rzeczy, a do nas należały pomysły więc w sumie tutaj jest namacalny przykład, że da się to tak wykorzystać.

Osobiście uważam, że tworzenie w txt2img wymaga skilla (piszę serio)- tylko innego niż zdolności manualnych wynikających z wieloletniej nauki. Niestety uważam również, że ktoś, kto tworzy wyłącznie w taki sposób będzie siedział w ciasnej pułapce i prędzej czy później będzie zmuszony nauczyć się choćby podstaw. Nie wierzę, że nastąpi jakiś wielki przełom w tej materii ponieważ (właściwie) to wszystko jest wałkowane w niezmienionej formie od 10 lat. 

Odnosząc się jeszcze do:
"Albo wszyscy gadają, że to twoja najlepsza praca 🙂 Mi by było trochę głupio. "
Jest w tym trochę prawdy, ale MOIM ZDANIEM znowu tutaj ważna jest wrażliwość konkretnego człowieka. Spójrz na branżę muzyczną i taki skostniały gatunek, czyli rap. Nie da się ukryć, że swego czasu robili na kradzionych samplach/bitach, ale większość ludzi żyła w ułudzie, że raperzy piszą swoje wersy od serca, umieją składać itd... a później wyszło na jaw, że połowa klasycznych twórców miało ghost writterów, a obecne koncerty są puszczane z playbacku- jednocześnie raperzy robią za swoich własnych hypemanów xD Nie mówiąc już o muzyce POP, gdzie wokalistki to...no właśnie, wokalistki- teksty, muzyka, nawet sposób śpiewania jest pokazany przez fachowców, ona tylko wykonuje...i to też nie zawsze, odkąd na jaw wyszło, że połowa "głosów" (nawet tych starych) to gruba warstwa auto tune i standardowy playback na koncertach.

A modele/modelki na przykład? sztuczne cycki, sztuczne dupy, sztuczne bicepsy, doczepiane włosy. Czy to jest uczciwe? I co za tym idzie- branża samych ciuchów i wybiegów- szmaty poupinane w taki sposób by się nie rozleciały, ale wyglądały jak najlepiej- a do sklepów wjeżdżają jakieś gównoprodukty, które nijak nie wyglądają jak to z prezentacji. Retuszerzy przy okazji? Retusz wbudowany nawet w telefon.

Czy wyżej wymienione branże mają się źle, mimo, że każdy wie jak jest? Nie. Czy mają wyrzuty sumienia? Nie wiem, choć podobno dobrze się płacze z milionem na koncie 😄 

Praktycznie można tak wymieniać bez końca, nawet robiąc fikoły logiczne ("kiedyś to były kasjerki/kasjerzy, wszystko na kartce pisane i liczone, nie każdy mógł być takim kasjerem, trzeba było chociaż podstawówkę skończyć...a teraz? wszystko elektryczne, kalkulatory i jeszcze teraz te kasy samoobsługowe...)

I tak jak wspomniałeś o naszej branży i choćby rzeźbieniu- jeden nie będzie widział nic złego w robieniu ornamentów z gotowych brushy czy map, dla innego to będzie świętokradztwo i zaprzeczenie idei artyzmu. 

Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako agresywny atak ujadającego pieska, chciałem przedstawić na przykładach mój punkt widzenia 😉 

Edytowane 28 Październik 2022 przez RaVirr

[michalo]

24 minuty temu, RaVirr napisał:

Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako agresywny atak ujadającego pieska, chciałem przedstawić na przykładach mój punkt widzenia

Nie no co ty. Z twoimi argumentami trudno się nie zgodzić.

 

We wszystkim chodzi właśnie o wrażliwość, ambicje i profesjonalizm. 
Profesjonalne podejście to imo prosta matma. Stawka = ilość godzin jaką chcesz na coś poświęcić żeby uzyskać zadowalający efekt.

 

 

 

[jamnique]

Ciekawa dyskusja się wywiązała. Myślę że kiedy zadajemy sobie pytanie czy używać AI czy nie używać, godne to czy niegodne, warto sobie przyopomnieć że już renesansowi artyści używali AI - wtedy to się nazywało czeladnicy 😛 Było zamówienie w pracowni dajmy na to Ghirlandaio, klient czekał na rezultaty. Mistrz szykował płótno, naszkicował co miało być zrobione, ("inspirując się" ulubionymi "refkami" Masaccia). Potem przychodził nastoletni Michał Anioł, napieprzał mu postacie, inny czeladnik malował draperie, jeszcze inny krzaczki, chmurki, po czym mistrz Ghirlandaio przychodził, pokiwał głową, namalował twarz głównej postaci (albo i nie) bo to było jego specjalnością i to go interesowało, machnął podpis i na tym się kończyła jego praca. Dzięki temu w ciągu jego życia z jego pracowni wyszło XX obrazów według jego *khem* Massacia *khem* pomysłu, sygnowanych jego, Ghirlandaia, nazwiskiem. Jakby miał sobie sam zbierać koszenilę, ucierać pigmenty, robić farby, chwytać bobra na pędzel, gruntować, malować osła na 3 planie to by zrobił dwa obrazy i dał sobie spokój. I jak się spojrzy na dorobek wielu artystów to tak wygląda - mieli bardzo ciekawe pomysły, super potencjał, zrobili 3 rzeczy i umarli. 

Myślę że dzisiaj każdy powinien sobie zadać pytanie co chce stworzyć zanim umrze i co jest istotą jego pracy. Jeśli ktoś chcę malować portrety bo to go jara, ale jednak zamiast malować wpisuje prompta i potem postuje to jako swoje prace i pokazuje w galerii jako malarstwo portretowe to oczywiście jest mega lamą. Krindż, szejm i infamia. Ale jak ktoś np pomysł na karciankę i potrzebuje 300+ portretów postaci w stylu Baldur's Gate i nie maluje ich sam 10 lat żeby wreszcie pokazać światu swój zajebisty pomysł na karciankę, tylko klika guzik na Midjourney, to gratulacje, 10 lat ludzkiego potencjału ocalone przed zmarnowaniem 😛  Można iść robić następną lepszą karciankę albo coś innego. 

Teraz mam właśnie pomysł na karciankę (niespodzianka). Ilustracje są w tym przypadku tylko środkiem do celu, nie celem samym w sobie. Zanim bym się nauczył tak malować żeby sobie to zilustrować samemu to bym umarł, więc żeby ją opracować tradycyjnymi metodami, musiałbym zatrudnić ilustratorów do namalowania 300+ kart.

Ilustratorzy by siedli i za tą nędzną kasę jaką mógłbym im zapłacić (po kilku latach zbierania datków od inwestorów) namalowali by mocno genericowe ilustrtacje, "wspierając się" referencjami z innych zdolniejszych artystów (bynajmniej nie pytając o zgodę) i je przemalowując po swojemu. Czyli robiąc baaaaardzo wolno to co robi AI. Zrobienie karcianki trwałoby X lat i realistycznie rzecz biorąc byłby to jeden z 2-3 projektów jakie byłbym w stanie zrealizować w ciągu całego swojego życia. 

Więc to co chcę powiedzieć to : artysto! Jeśli twoją pasją jest malowanie kamieni, idź i maluj najlepsze kamienie. Będziesz lepszy od AI, będziesz znany na cały świat jako Mistrz Kamieni i to jest dobre, to jest chwalebne. Natomiast jeśli chcesz malować obrazy których 1/1000 częścią są kamienie, to może lepiej olej malowanie kamieni a skup się na obrazach 😛 Będziesz miał więcej życia w życiu i zdążysz pokazać innym ludziom o co chodzi w tym co robisz i co chcesz osiągnąć (nie kamienie). Zamiast przeklinać że musisz po nocach malować @#$@#$@# kamienie. 

Taki Sir Ridley Scott podziwiany za to jak niesamowite wizualnie robi filmy (jestem wielkim fanem) w zasadzie nie bardzo robi te filmy. Nie projektuje Aliena, nie robi kostiumu Aliena, nie oświetla Aliena, nie ustawia kamery. Nie pisze muzyki. Jest duże prawdopodobieństwo że nie organizuje sam castingu 😛 Nie napisał scenariusza ani nie wymyślił fabuły do Aliena. Słowem właściwie wygląda na to że nie zrobił nic co wpływałoby na to że ten Alien jest taki zajebisty. Ot, przychodzi, bazgra ołówkiem jakiś ledwie czytelny gryzmoł do którego wszyscy się potem modlą jakby to była wielka natchniona sztuka, mówi co chce zobaczyć i że ma być zrobione ładnie. Ocenia że coś ssie albo nie ssie, ktoś inny mu te obrazki produkuje. On tylko mówi czy mu się podoba. 

Dzięki temu że AI przejmuje na siebie rzemiosło, jak ktoś chce być Ridleyem Scottem i umi to może 😛 

 

[jamnique]

Jeszcze co do wyręczania się technologią ... mistrzowie tacy jak Canaletto używali camery obscury żeby perfekcyjnie (i bez większego wysiłku) odwzorowywać proporcje i szczegóły architektoniczne. Jeszcze inni którzy kompletnie nie ogarniali perspektywy, zapraszali swojego kumpla Massacia do pomocy przy malowaniu teł 😛

Vermeer prawdopodobnie używał camery obscury i innych pomocy przy malowaniu, żeby metodycznie (i dość mechanicznie) przenosić to co widział na płótno. Tutaj koleś bez doświadczenia w malowaniu pokazuje jak powtórzył jego proces. Efekt oczywiście nie jest tak dobry, ale jak na amatora imponujący.