Skocz do zawartości

Dall-e, MidJourney etc. AI art a freelancerzy


Jacko1

Rekomendowane odpowiedzi

1 minute ago, Destroyer said:

Więc w niedalekiej perspektywie już nie będzie gówno robótek która mógłby wykonać jakiś dopiero zaczynający zabawę z 2d czy 3d za doładowanie heyach czy dwie puszki mostera 🙂 I teraz będzie albo jesteś dobry i coś może zarobić albo na początku drogi nie masz szans konkurować z ai wiec dużo osób pewnie się zrazi i nie będzie w ogóle w to wchodziło 

To akurat chyba dobrze, bo będzie mniejsza konkurencja 🤔

Aktualnie tona ludzi uczy się rysować, mało kto w tym pracuje (patrzę na znajomych po szkołach i uczelniach artystycznych, co są testerami oprogramowania, nauczycielami itd.) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Destroyer napisał:

To ma być maszynka do zarabiania pieniędzy, szybciej i więcej z jak największym ograniczeniem czynnika ludzkiego. Łatwiej dokupić serwerownie i skalować produkcję niż znaleźć 20 wymiataczy na podobnym poziomie którzy będą wspólnie pracowali i się nie pozabijają. To jest szalenie fascynująca technologia i droga rozwoju przede wszystkim dla ludzi którzy chcę hurtowo produkować rzeczy i żyć z pracy maszyny. Nie musisz być najlepszy czy nawet dobry ale jak hurtem będziesz nawet gówienka jak na feeverze za 5$ robił a właściwie robiła to za ciebie ai

tak to juz jest w biznesie, biznes wczesniej czy pozniej oznacza brak sentymentów, jesli przykładowo robot okazuje się lepszy od człowieka na taśmie produkcyjnej (z róznych przyczyn) a jest to produkcja na bardzo dużą skalę to nie ma zmiłuj - korporacja zastępuje człowieka takim robotem

 

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OldManNie wiem czy zauwazyles ale te maszyny na tasmie powtarzaja jedna i ta sama czynnosc, Ich zadanie to produkcja tego samego szitu. Dokladne przeciwienstwo tego co w szeroko pojetej sztuce stanowi wartosc. A wlasnie to jest domena maszynowego podejscia - wczesniej czy pozniej masz blizniaczo podobny szit do siebie. To jakbys mial ramie robota co przypierdala mlotkiem w to samo miejsce i mowil ze juz niedlugo zastapi stolarza. No niebardzo jednak.

Widze w twoich postach taka chec bycia tym, ktory przywita pierwszy naszych maszynowych overlords 😄 I spoko. Tylko jak to mowia "dont hold your breath waiting".

----------------------

Z tymi iteracjami AI tez jest podobnie. Jak masz powiedzmy piec ksztaltow twarzy, piec nosow, piec wasow, piec ust i piec wersji oczu to mozesz z tego skleic 15,625 kombinacji twarzy. Problem w tym ze wiele z nich bedzie sie roznic tylko jednym elementem, w zasadzie mozna je pominac bo wizualnie bardzo niewiele wnosi. Dla maszyny to juz jest roznica. Tak jak to co pokazal Klicek - ta zbroja doomowa. Sa kurna tak podobne do siebie ze w zasadzie mozna "wybrac" ktorakolwiek. Maszyna to maszyna, nie mysli, dziala zerojedynkowo. Czlowiek musi koniec koncow wybrac cos.
A ten czlowiek, jak pracuje nad jednym projektem dlugo to musi od niego odpoczac, przestac mu sie przygladac caly czas bo juz nie widzi czy to jest dobre czy nie. Czasem cos nam sie wydaje zajebiste jednego dnia a drugiego okazuje sie ze jestesmy w szoku jak slabe to jest. Bo to przypatrywanie sie temu samemu przez wiele godzin sprawilo, ze stracilismy dystans do tego.
Teraz mamy narzedzie ktore wypluwa ogromna ilosc blizniaczo podobnych iteracji - maszynowo leci i tyle. I bedziemy tak wertowac blizniaczo podobne rzeczy az znajdziemy cos co w miare sie nam podoba? I potem damy te iteracje tej jednej iteracji. I wybierzemy znowu cos co sie w miare podoba. Zeby dopracowac to zapuscimy kolejne iteracje tej iteracji... I tak az w koncu juz wszystko nam bedzie wygladac tak samo...
I tak codziennie. Iteracja iteracji...

copy-of-a-copy-1879010034.gif.a29f40f0be95f29ccc0c124e4542f660.gif

Idz pan w chuj z tym AI. Bym sie powiesil majac taka prace 😄

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nezumi napisał:

@OldManNie wiem czy zauwazyles ale te maszyny na tasmie powtarzaja jedna i ta sama czynnosc, Ich zadanie to produkcja tego samego szitu. Dokladne przeciwienstwo tego co w szeroko pojetej sztuce stanowi wartosc.

Jaką to unikatową sztukę masz na mysli bo nie wiem jak się odniesc do twojej wypowiedzi, galerie tradycyjnej "sztuki" są pełne podobnych obrazów, podobnie jak galerie digital artów robionych przez ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Nezumi napisał:

A ten czlowiek, jak pracuje nad jednym projektem dlugo to musi od niego odpoczac, przestac mu sie przygladac caly czas bo juz nie widzi czy to jest dobre czy nie. Czasem cos nam sie wydaje zajebiste jednego dnia a drugiego okazuje sie ze jestesmy w szoku jak slabe to jest. Bo to przypatrywanie sie temu samemu przez wiele godzin sprawilo, ze stracilismy dystans do tego.

To jest wg mnie myślenie życzeniowe, to że człowiek coś robi wolno i sie nad tym zastanawia i robi sobie przerwy nie wynika z jego zajebistosci lub jak kto woli unikalnosci tylko z jego biologicznych ograniczeń (jak sportowiec biorący udział np w ultra maratonie), obecne GPU mają miliony tranzystorów, nie muszą robić sobie przerw i całe to "myslenie" zajmuje im duzo mniej czasu. Zrobienie obrazka np na sredniej klasy GPU to od 10 do 30 sekund. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, OldMan napisał:

To jest wg mnie myślenie życzeniowe, to że człowiek coś robi wolno i sie nad tym zastanawia i robi sobie przerwy nie wynika z jego zajebistosci lub jak kto woli unikalnosci tylko z jego biologicznych ograniczeń (jak sportowiec biorący udział np w ultra maratonie), obecne GPU mają miliony tranzystorów, nie muszą robić sobie przerw i całe to "myslenie" zajmuje im duzo mniej czasu. Zrobienie obrazka np na sredniej klasy GPU to od 10 do 30 sekund. 

Skoro "miliony tranzystorów" leży na stole to kiedy mniej więcej można się spodziewać czegoś w wyższej rozdzielczości? min. 4k?

Chyba, że tak jak pisałeś potrzeba do tego wyższej rozdzielczości materiałów? I co jak się okaże, że lepszego szitu jak teraz AI nie dostanie?

Pytam poważnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, daromir napisał:

Skoro "miliony tranzystorów" leży na stole to kiedy mniej więcej można się spodziewać czegoś w wyższej rozdzielczości? min. 4k?

Chyba, że tak jak pisałeś potrzeba do tego wyższej rozdzielczości materiałów? I co jak się okaże, że lepszego szitu jak teraz AI nie dostanie?

Pytam poważnie.

nie jestem az takim specem by ci odpowiedzieć kiedy, wiem ze obecny model obliczeniowy wymaga by prace "do wyuczenia" były kwadratowe i miały 512x512 pikseli, jeszcze niedawno tylko do  generowania obrazów w domu trzeba było mieć 24GB lub nieco mniej ramu na GPU, potem udało im sie zejsc do mniejszej ilosci , obecnie wystarczy 6-8GB Vramu. NAtomiast jesli chodzi o naukę to potrzebne są wieksze ilosci pamięci niz 8GB. Moze sie okazac ze próba wejsccia na modele obliczeniowe 4K bedzie wymagała tak ogromnych ilosci VRAMU ze staniemy pod ścianą na jakis dłuższy czas

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, OldMan said:

Jaką to unikatową sztukę masz na mysli bo nie wiem jak się odniesc do twojej wypowiedzi, galerie tradycyjnej "sztuki" są pełne podobnych obrazów, podobnie jak galerie digital artów robionych przez ludzi

Sztuka to jest cos wiecej niz obrazek czy forma geometryczna. MYSL za tym obrazkiem, historia jaka opowiada, tworca. Taka Frida Kahlo - za jej obrazami stoi historia jej zycia, wypadku ktory na zawsze zmienil jej zycie, jest osoba ktora chce cos powiedziec. Mozna wygenerowac 125786523 takie obrazki maszynowo ale zaden z nich nie bedzie mial wartosci emocjonalnej.

Zawsze wracam myslami do takiej rzezby jednej - jak na nia patrzysz to mowisz no, spoko ale rzezba jak rzezba, widzialem wiele podobnych. Ta rzezba to "Malgré Tout" meksykanskiego rzezbiarza imieniem Jesús Fructuoso Contreras. Facet stracil prawa reke i mowi sie, ze jedna reka wyrzezbil ta realistyczna kobiete z detalami. "Malgré Tout" znaczy mniej wiecej "pomimo wszystko". Z ta historia stojaca za stworzeniem rzezby, z postacia artysty, jego historia osobista i w koncu tytulem - czyz nie spoglada sie na ta rzezbe inaczej? Z artysta jako czlowiekiem, z jego motywacjami, emocjami mozemy sie jako ludzie identyfikowac. To jest ta wartosc ktorej nigdy maszyny nam nie dadza chocby wygenerowaly miliony nic nie wartych obrazkow.

Za sztuka jest jak z pieniadzem. Twoje podejscie do sztuki moznaby przyrownac do oceniania banknotu jako kawalka papieru z obrazkiem. Jest skrawek papieru, narysuje se jakas tam glowe, napisze 2000000 i mam dwa miliony. Pfff proste. A jednak jak z pewnoscia sie orientujesz nie dziala to w ten sposob. Bo nie liczy sie tak bardzo sam ten papierek z narysowana twarza kogos i numerkami tylko wartosc jaka reprezentuje. A obrazki wygenerowane przez AI nie przedstawiaja soba zadnej wartosci, sa bezduszna kopia za ktora nie stoi ani wartosc ani postac z ktora moznaby sie identyfikowac. Dokladnie jak ten wymyslony banknot pozlepiany z kilku prawdziwych banknotow jest bezwartosciowy obojetnie ile iteracji sobie wygenerujesz.

Tu czesto na forum widze takie niemal wstydliwe podejscie do Sztuki przez duze S. Lekcewazace nawet, sprowadzone do poziomu oslawionej "produkcji". Ale swiat Sztuki jest wiekszy niz wypluwanie konceptow do kolejnej zbugowanej gierki wymagajacej zero day patch zeby w ogole zadzialala czy filmiku, ktory dostanie zjebe na rotten tomatoes jeszcze zanim wyjdzie. I mimo ze sam w zadnym wypadku nie reprezentuje tej Sztuki przez duze S i robie jakies pierdoly tak jak wiekszosc obecnych na forum to jednak absurdalnym wydaje mi sie mowienie o Sztuce w kontekscie zlepiaczy obrazkow, a juz porownywanie tego z galeria moze jedynie smieszyc. Lub smucic. Mnie raczej smuci, powiem szczerze.

  

37 minutes ago, OldMan said:

obecne GPU mają miliony tranzystorów, nie muszą robić sobie przerw i całe to "myslenie" zajmuje im duzo mniej czasu

A mimo tych tranzystorow - nie mysla. Nie maja woli, nie potrafia okreslic estetyki, nie maja jej poczucia w ogole bo nie sa osobami. Nie maja kryteriow oceny same z siebie, nie maja celu - przypominaja kogos kto strzela na oslep liczac ze trafi. I ty mu musisz powiedziec czy trafil. I jak mu powiesz tak pierdylion razy to porownujac do poprzednich sytuacji bedzie "myslal" ze trafil. Ale nie jest w stanie tego ocenic.

Chocbys nie wiem jak chcial to obrocic - na koncu tej "produkcji" potrzebujesz czlowieka ktory oceni to co zostalo wyplute. Im wiecej maszynka wypluje tym wiecej roboty ma oceniajacy. Bo maszyna nie mysli - AI jest obojetne czy wyplulo kobiete z cyckiem na lokciu czy na plecach czy tam gdzie powinien ow cycek byc. To jest bezmysne narzedzie, chocbys upakowal mu nieskonczona ilosc tranzystorow - jedyne co osiagniesz to to, ze ci wypluje wiecej swoich potworkow do wyboru

Edytowane przez Nezumi
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Nezumi napisał:

Sztuka to jest cos wiecej niz obrazek czy forma geometryczna. MYSL za tym obrazkiem, historia jaka opowiada, tworca. Taka Frida Kahlo - za jej obrazami stoi historia jej zycia, wypadku ktory na zawsze zmienil jej zycie, jest osoba ktora chce cos powiedziec. Mozna wygenerowac 125786523 takie obrazki maszynowo ale zaden z nich nie bedzie mial wartosci emocjonalnej.

Zawsze wracam myslami do takiej rzezby jednej - jak na nia patrzysz to mowisz no, spoko ale rzezba jak rzezba, widzialem wiele podobnych. Ta rzezba to "Malgré Tout" meksykanskiego rzezbiarza imieniem Jesús Fructuoso Contreras. Facet stracil prawa reke i mowi sie, ze jedna reka wyrzezbil ta realistyczna kobiete z detalami. "Malgré Tout" znaczy mniej wiecej "pomimo wszystko". Z ta historia stojaca za stworzeniem rzezby, z postacia artysty, jego historia osobista i w koncu tytulem - czyz nie spoglada sie na ta rzezbe inaczej? Z artysta jako czlowiekiem, z jego motywacjami, emocjami mozemy sie jako ludzie identyfikowac. To jest ta wartosc ktorej nigdy maszyny nam nie dadza chocby wygenerowaly miliony nic nie wartych obrazkow.

Za sztuka jest jak z pieniadzem. Twoje podejscie do sztuki moznaby przyrownac do oceniania banknotu jako kawalka papieru z obrazkiem. Jest skrawek papieru, narysuje se jakas tam glowe, napisze 2000000 i mam dwa miliony. Pfff proste. A jednak jak z pewnoscia sie orientujesz nie dziala to w ten sposob. Bo nie liczy sie tak bardzo sam ten papierek z narysowana twarza kogos i numerkami tylko wartosc jaka reprezentuje. A obrazki wygenerowane przez AI nie przedstawiaja soba zadnej wartosci, sa bezduszna kopia za ktora nie stoi ani wartosc ani postac z ktora moznaby sie identyfikowac. Dokladnie jak ten wymyslony banknot pozlepiany z kilku prawdziwych banknotow jest bezwartosciowy obojetnie ile iteracji sobie wygenerujesz.

Tu czesto na forum widze takie niemal wstydliwe podejscie do Sztuki przez duze S. Lekcewazace nawet, sprowadzone do poziomu oslawionej "produkcji". Ale swiat Sztuki jest wiekszy niz wypluwanie konceptow do kolejnej zbugowanej gierki wymagajacej zero day patch zeby w ogole zadzialala czy filmiku, ktory dostanie zjebe na rotten tomatoes jeszcze zanim wyjdzie. I mimo ze sam w zadnym wypadku nie reprezentuje tej Sztuki przez duze S i robie jakies pierdoly tak jak wiekszosc obecnych na forum to jednak absurdalnym wydaje mi sie mowienie o Sztuce w kontekscie zlepiaczy obrazkow, a juz porownywanie tego z galeria moze jedynie smieszyc. Lub smucic. Mnie raczej smuci, powiem szczerze.

zupełnie się nie zgadzam, generowałem sobie ostatnio  ilustracje baletnic w pewnym malarskim stylu artystycznym i gdyby nie popsute dłonie i pewne drobne błędy anatomiczne to niektóre z nich miały świetny ładunek emocjonalny i technicznie były wykonane perfekcyjnie i gdyby wisiały w jakiejś znanej galerii i były podpisane nazwiskiem jakiegos sławnego malarza to sam byś je wrzucił jako przykłady wielkiej sztuki.

A ze z góry wiesz ze coś jest zrobione przez AI to ci automatycznie włącza tryb pogardy i tyle.

P.S. zrobiłem sobie kiedyś w MJ takie oto obrazki z Marylin Monroe , gdyby były podpisane nazwiskiem jakiegos znanego fotografa lub grafika to ludzie przychodzili do galerii i cmokali a ze zostało to wygenerowane przez AI to w ocenie wielu juz to nie jest nic warte bo to uderza w ich EGO, przeciez to komputer zrobił to jakiś badziew jest. ludzie to smieszne stworzenia 

302914459_439336134891968_4981553931702082954_n.jpg

303334271_439336181558630_1492883545450150277_n.jpg

304100901_439336124891969_3687674474590976767_n.jpg

304761964_439336611558587_8417213892705027117_n.jpg

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OldMan A tak z innej beczki, czy sprawiło by Ci przyjemność przeczytanie książki wygenerowanej calkowicie przez SI? Bo mnie chyba nie, jakoś tak przywiązuje książkę do autora. I myśląc że za tą książką nie stoi żadna historia, no może po za frazą wpisaną w generator, chyba nawet nie był bym skłonny za nią zapłacić, a co dopiero przeczytać. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, OldMan said:

zupełnie się nie zgadzam, generowałem sobie ostatnio  ilustracje baletnic w pewnym malarskim stylu artystycznym i gdyby nie popsute dłonie i pewne drobne błędy anatomiczne to niektóre z nich miały świetny ładunek emocjonalny i technicznie były wykonane perfekcyjnie i gdyby wisiały w jakiejś znanej galerii i były podpisane nazwiskiem jakiegos sławnego malarza to sam byś je wrzucił jako przykłady wielkiej sztuki.

A ze z góry wiesz ze coś jest zrobione przez AI to ci automatycznie włącza tryb pogardy i tyle.

No ale wlasnie o to sie rozchodzi, o to ze Ty chcesz pominac postac stojaca za tym co ta postac stworzyla. A ta postac ma znaczenie i to ogromne. Tym samym to, czy to wygenerowalo AI tez ma. Nie ma zadnego "ladunku emocjonalnego" za AI bo AI nie jest postacia. Jest programem, ktory niczego nie chce, nie cierpi ani nie kocha, nie pragnie, nie ma emocji i nawet kurna sam nie umie ocenic (bo nie ma - wbrew nazwie - inteligencji) czy to co wyplul jest dobre czy nie. Jest obojetna, zimna maszyna.

I tak jak mowie - patrzac na ta wspomniana rzezbe nie zalalem sie lzami tylko przez patrzenie na nia 😄 Widzialem tez mase lepszych rzezb z roznych epok, w tym zrobionych w ZBrushu przez ludzi na codzien zaprzegnietych do "PRODUKCJI". Ale poznajac jej historie stala sie dla mnie pewnym punktem odniesienia, stojacy za nia artysta przychodzi mi do glowy, kiedy cos mi nie idzie i chce sie poddac. A koles pojawia mi sie w glowie i "mowi" stary, ja jedna reka zrobilem ta rzezbe, tez dasz rade! I napieram. Napieram mimo wszystko.

A Ty mi mowisz ze baletnice wyplulo AI. No to super. Nie czuje pogardy do AI bo to nie jest osoba. Nic nie czuje - o to wlasnie chodzi. Podobnie jak nie odczuwam niczego do mebloscianki, kredensu, spluczki, monitora, myszki... AI jest programikiem. Ani go kochac ani nienawidziec. Wypluwa "uobrozki". Super. Milej zabawy.

BTW dajcie znac jak ktos juz straci ta prace w koncu z powodu AI.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Nezumi napisał:

No ale wlasnie o to sie rozchodzi, o to ze Ty chcesz pominac postac stojaca za tym co ta postac stworzyla. A ta postac ma znaczenie i to ogromne. Tym samym to, czy to wygenerowalo AI tez ma. Nie ma zadnego "ladunku emocjonalnego" za AI bo AI nie jest postacia. Jest programem, ktory niczego nie chce, nie cierpi ani nie kocha, nie pragnie, nie ma emocji i nawet kurna sam nie umie ocenic (bo nie ma - wbrew nazwie - inteligencji) czy to co wyplul jest dobre czy nie. Jest obojetna, zimna maszyna.

I tak jak mowie - patrzac na ta wspomniana rzezbe nie zalalem sie lzami tylko przez patrzenie na nia 😄 Widzialem tez mase lepszych rzezb z roznych epok, w tym zrobionych w ZBrushu przez ludzi na codzien zaprzegnietych do "PRODUKCJI". Ale poznajac jej historie stala sie dla mnie pewnym punktem odniesienia, stojacy za nia artysta przychodzi mi do glowy, kiedy cos mi nie idzie i chce sie poddac. A koles pojawia mi sie w glowie i "mowi" stary, ja jedna reka zrobilem ta rzezbe, tez dasz rade! I napieram. Napieram mimo wszystko.

A Ty mi mowisz ze baletnice wyplulo AI. No to super. Nie czuje pogardy do AI bo to nie jest osoba. Nic nie czuje - o to wlasnie chodzi. Podobnie jak nie odczuwam niczego do mebloscianki, kredensu, spluczki, monitora, myszki... AI jest programikiem. Ani go kochac ani nienawidziec. Wypluwa "uobrozki". Super. Milej zabawy.

BTW dajcie znac jak ktos juz straci ta prace w koncu z powodu AI.

To ze tobie się uruchomiły emocje bo dowiedziałeś się po obejrzeniu (lub przed obejrzeniem) jakiegoś obrazu/rzeźby - faktów o autorze pracy to super bardzo sie ciesze (też płacze na filmach ) ale to nie niczym nie umniejsza samej pracy i jej jakosci, to zwykłe emocjonalne ocenianie , równie dobrze mógłbym napisać że praca Van Gogha, Moneta, Muncha czy Boscha to dla mnie gówno bo praca mojego 8 letniego syna mimo ze bazgrze jak kura pazurem wywołuje we mnie wieksze emocje ...i co z tego, chyba nie do konca o tym jest dyskusja to są osobiste preferencje kazdego z nas jaka praca wywołuje w nas emocje i dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minutes ago, OldMan said:

To ze tobie się uruchomiły emocje bo dowiedziałeś się po obejrzeniu (lub przed obejrzeniem) jakiegoś obrazu/rzeźby - faktów o autorze pracy to super bardzo sie ciesze (też płacze na filmach ) ale to nie niczym nie umniejsza samej pracy i jej jakosci, to zwykłe emocjonalne ocenianie , równie dobrze mógłbym napisać że praca Van Gogha, Moneta, Muncha czy Boscha to dla mnie gówno bo praca mojego 8 letniego syna mimo ze bazgrze jak kura pazurem wywołuje we mnie wieksze emocje ...i co z tego, chyba nie do konca o tym jest dyskusja to są osobiste preferencje kazdego z nas jaka praca wywołuje w nas emocje i dlaczego.

No, gdyby to byla prawda co mowisz z tym brakiem znaczenia emocji w sztuce to by znaczylo ze niezliczone ilosci ludzi laza przez stulecia jesli nie tysiaclecia ogladajac podobne do siebie obrazki ktore sa ladniejsze badz mniej ladne bez zadnego celu w zasadzie. Nie wiem tez jakie kryteria oceny mialyby zostac przylozone do takiego kubizmu, bo tez bez znajomosci "skad to sie wzielo", bez wiedzy o tym co to reprezentuje to sa to gowniane trojkaciki jakies kolorowe.
Wezmy taka sztuke sakralna. Niezliczone monumentalne dziela powstaly na chwale Boga badz bogow. Piramidy, gigantyczne przedstawienia Buddy, bogactwo sztuki wszelakiej zwiazane z religia Chrzescijanska - rzezby, wspaniala architektura, freski zdobiace sciany swiatyn, malarstwo... To wszystko nigdy by nie powstalo gdyby nie stojaca za tym mysl, wiara w cos, stojaca za tym postac. Nawet kiedy artysci tworzyli "na chwale Boga" nie podpisujac swoich dziel - za dzielem stala postac. Boga.

W AI nie ma nic.

A skoro juz przy wierze - teraz nie pomne gdzie to bylo ale jest taki moment, ze pewien krol mial zlozyc ofiare. I jakas kobieta zaproponowala mu ze da mu elementy tej ofiary. Na co on odparl, ze nie wezmie za darmo ale chetnie kupi, bo niechcialby Bogu ofiarowac czegos co nic go nie kosztowalo.
Za tworem AI nie stoi zaden wysilek. A badzmy szczerzy - nikt nie szanuje czegos co go nie kosztowalo zadnego wysilku. Czegos czego moze miec w cholere na skinienie palcem. Wartosc AI "sztuki" jest tym okreslona - nie ma w zasadzie zadnej wartosci. Nie sposob tego doceniac bo AI nie ma "umiejetnosci". Jak ktos szybko dokona jakichs trudnych obliczen "w glowie" to jest to imponujace. Jak kalkulator poda wynik to raczej sie nie zachwycasz tym faktem, nie? 😄 AI wypluwa produkt. Moze go wypluc w ilosci tysiecy, bez znaczenia. Nie poswieca temu czasu, wysilku, nic go nie kosztuje stworzenie. "Dzielo" jest puste. Przypomina posilek ktory ma wartosc odzywcza ale pozbawiony jest smaku. Mozna jesc biala breje ktora dostarczy wszystkich potrzebnych rzeczy ale czy to jest posilek? Niby jest a nie jest. Niby ladny obrazek to ladny obrazek ale jest bezwartosciowy sam w sobie. 

Dam jeszcze jeden przyklad - kiedys szukalem refek i widze taka twarz kolesia jakiegos w srednim wieku - zajebiste rysy, zdjecie swietnie oswietlone, od razu do katalogu z inspiracjami. Mowie sobie kto to jest, moze jest wiecej zdjec - jakis aktor czy co. Szukam. I okazuje sie ze pewien fotograf robil zdjecia bezdomnym... I bum, uderza mnie ta historia. To ze koles gdyby sie inaczej jego zycie potoczylo moglby byc jakims aktorem z milionami na koncie. Rozmyslam co sie stalo, ze skonczyl na ulicy, ogolnie nad zyciem. Wszystko to dzieki wspanialemu pomyslowi fotografa - jednej postaci - i tragedii kryjacej sie za obiektem zdjecia. Postaci drugiej. To jest SZTUKA. To jest to dlaczego mozna sztuke przezywac. Jesli odrzec to zdjecie z historii, to jest to fajna fotka twarzy. Pusta. Ladne opakowanie w ktorym nic nie ma. Ktorych to opakowan mozesz miec tysiace za jednym klikiem. Generuj, generuj.

Pewien paradoks przyszedl mi do glowy. Moze to nie AI zaczyna przypominac ludzi ale ludzie ktorym wystarczy pusty obrazek wypluty przez bezduszne AI zaczynaja przypominac roboty?

AI nie ma takich przemyslen. W ogole nie mysli. Zajete jest wypluwaniem iteracji.

Pyk. Pyk. Pyk. Ile tam chcesz tych kotkow na motocyklu w stylu Van Gogha? Dwa tysiace? Wykup tokeny i lecimy!

Pyk Pyk Pyk.

sZTUKA jest.

Edytowane przez Nezumi
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, OldMan napisał:

zupełnie się nie zgadzam, generowałem sobie ostatnio  ilustracje baletnic w pewnym malarskim stylu artystycznym i gdyby nie popsute dłonie i pewne drobne błędy anatomiczne to niektóre z nich miały świetny ładunek emocjonalny i technicznie były wykonane perfekcyjnie i gdyby wisiały w jakiejś znanej galerii i były podpisane nazwiskiem jakiegos sławnego malarza to sam byś je wrzucił jako przykłady wielkiej sztuki.

A ze z góry wiesz ze coś jest zrobione przez AI to ci automatycznie włącza tryb pogardy i tyle.

P.S. zrobiłem sobie kiedyś w MJ takie oto obrazki z Marylin Monroe , gdyby były podpisane nazwiskiem jakiegos znanego fotografa lub grafika to ludzie przychodzili do galerii i cmokali a ze zostało to wygenerowane przez AI to w ocenie wielu juz to nie jest nic warte bo to uderza w ich EGO, przeciez to komputer zrobił to jakiś badziew jest. ludzie to smieszne stworzenia 

302914459_439336134891968_4981553931702082954_n.jpg

303334271_439336181558630_1492883545450150277_n.jpg

304100901_439336124891969_3687674474590976767_n.jpg

304761964_439336611558587_8417213892705027117_n.jpg

Sorry, nie wiem jaką Ty sztukę oglądasz nie mi oceniać gusta, ale żadna z tych "Merlin" nie ma nic szczególnego, jedyne co je łączy to zbiór losowych mankamentów. Do dobrej fotografii też im bardzo daleko, a to wszystko w formacie A4 już widać.

To jest moim zdaniem (może tylko narazie) największa niedoskonałość tych wytworów, że one wyglądają w miarę dobrze tylko jako miniaturka, jak się je powiększy do rzeczywistego rozmiaru to w 98% grafik czar pryska, a to dalej mówimy o formacie mniejszym od kartki A4😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Nezumi napisał:

Nawet kiedy artysci tworzyli "na chwale Boga" nie podpisujac swoich dziel - za dzielem stala postac. Boga.

W AI nie ma nic.

 

Kompletnie sie nie zgadzam, gdyby ci ktoś pokazał w przyszłosci 100 dobrych prac stworzonych przez AI w stylu "ku chwale Boga" i 100 dobrych pracy stworzonych przez ludzi 'ku chwale Boga" to bys nie wiedział które są które, teraz sie łatwo pisze bo to widać, pozatym wiesz z góry wiec odpowiednio oceniasz.

 

1 minutę temu, daromir napisał:

To jest moim zdaniem (może tylko narazie) największa niedoskonałość tych wytworów, że one wyglądają w miarę dobrze tylko jako miniaturka, jak się je powiększy do rzeczywistego rozmiaru to w 98% grafik czar pryska, a to dalej mówimy o formacie mniejszym od kartki A4😉

To już mamy omówione więc nie wiem po co wałkować w kółko temat "quality" przeczytaj wczesniejsze posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, OldMan napisał:

Kompletnie sie nie zgadzam, gdyby ci ktoś pokazał w przyszłosci 100 dobrych prac stworzonych przez AI w stylu "ku chwale Boga" i 100 dobrych pracy stworzonych przez ludzi 'ku chwale Boga" to bys nie wiedział które są które, teraz sie łatwo pisze bo to widać, pozatym wiesz z góry wiec odpowiednio oceniasz.

 

To już mamy omówione więc nie wiem po co wałkować w kółko temat "quality" przeczytaj wczesniejsze posty

Czytałem wszystko, ale wcześniej nie napisałem, że 98% grafik do tej pory wygenerowanych przez wszystkie AI razem wzięte po powiększeniu z miniatury traci walory, żeby nie napisać że wygląda jakby kot się zrzygał😉

Chodzi mi o "fine art quality" i większa rozdzielczość kocich rzygów tutaj chyba nie pomoże😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Nezumi napisał:

AI wypluwa produkt. Moze go wypluc w ilosci tysiecy, bez znaczenia. Nie poswieca temu czasu, wysilku, nic go nie kosztuje stworzenie. "Dzielo" jest puste. Przypomina posilek ktory ma wartosc odzywcza ale pozbawiony jest smaku. Mozna jest biala breje ktora dostarczy wszystkich potrzebnych rzeczy ale czy to jest posilek? Niby jest a nie jest. Niby ladny obrazek to ladny obrazek ale jest bezwartosciowy sam w sobie. 

Nie jest puste tylko nie ma historii która za nim stoi, tylko tyle i aż tyle, jesli ktoś sie lubi brandzlować do zyciorysów tzw "artystów" to nie mozna mu tego zabronić trzeba pamietac tylko ze to sa oceny subiektywne.

Ten wątek nie jest poswięcony tematowi czy AI to sztuka bo to czysto subiektywne podejscie i moim zdaniem dyskusja na taki temat jest pozbawiona sensu.

Dla mnie osobiscie z mojego subiektywnego punktu widzenia niektóre obrazy AI mogą byc dla mnie sztuką ale wiele dla mnie sztuką nie będzie, analogicznie niektóre obrazy ludzkie mogą byc dla mnie sztuką ale wiele ludzkich obrazów dla mnie sztuką nie będzie.

Jesli chodzi o sztukę jako taką to mam zupełnie inne kryteria oceny tych "dzieł" niz ty, w dupie mam to czy obraz namalował komputer, czy jednoręki malarz spod mostu czy biedna dziewczyna z dzielnicy nastoletnich prostytutek. Ja oceniam efekt końcowy i to jakie emocje we mnie wywołuje.

Dla mnie przykładowo ten poniższy obraz Van Gogha nie ma zadnej wartosci artystycznej i emocjonalnej (podkreslam dla mnie) jedyna wartosc jaką miałby dla mnie ten kiczowaty wizerunek dzbanka i kwiatków to wartosc inwestycyjna (ale rozumiem ze dla kogos moze miec wartosc emocjonalną bo ktoś ocenia prace tak jak ty, to jest czysto subiektywne), za to ta druga ilustracja ma dla mnie zarówno większą wartosc artystyczną jak i emocjonalną.

Vincent_Willem_van_Gogh_128.jpg

wenfei-ye-2.jpg

3 minuty temu, daromir napisał:

 

Chodzi mi o "fine art quality" i większa rozdzielczość kocich rzygów tutaj chyba nie pomoże😉

Tez juz o tym pisałem w dyskusji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, OldMan napisał:

Nie jest puste tylko nie ma historii która za nim stoi, tylko tyle i aż tyle, jesli ktoś sie lubi brandzlować do zyciorysów tzw "artystów" to nie mozna mu tego zabronić trzeba pamietac tylko ze to sa oceny subiektywne.

Ten wątek nie jest poswięcony tematowi czy AI to sztuka bo to czysto subiektywne podejscie i moim zdaniem dyskusja na taki temat jest pozbawiona sensu.

Dla mnie osobiscie z mojego subiektywnego punktu widzenia niektóre obrazy AI mogą byc dla mnie sztuką ale wiele dla mnie sztuką nie będzie, analogicznie niektóre obrazy ludzkie mogą byc dla mnie sztuką ale wiele ludzkich obrazów dla mnie sztuką nie będzie.

Jesli chodzi o sztukę jako taką to mam zupełnie inne kryteria oceny tych "dzieł" niz ty, w dupie mam to czy obraz namalował komputer, czy jednoręki malarz spod mostu czy biedna dziewczyna z dzielnicy nastoletnich prostytutek. Ja oceniam efekt końcowy i to jakie emocje we mnie wywołuje.

Dla mnie przykładowo ten poniższy obraz Van Gogha nie ma zadnej wartosci artystycznej i emocjonalnej (podkreslam dla mnie) jedyna wartosc jaką miałby dla mnie ten kiczowaty wizerunek dzbanka i kwiatków to wartosc inwestycyjna (ale rozumiem ze dla kogos moze miec wartosc emocjonalną bo ktoś ocenia prace tak jak ty, to jest czysto subiektywne), za to ta druga ilustracja ma dla mnie zarówno większą wartosc artystyczną jak i emocjonalną.

Vincent_Willem_van_Gogh_128.jpg

wenfei-ye-2.jpg

Tez juz o tym pisałem w dyskusji.

Czyli z tych dwóch obrazków, w jadalni nad stołem wolałbyś powiesić ten drugi (wersja druk cyfrowy)?🙂

  • kekw 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, daromir napisał:

Czyli z tych dwóch obrazków, w jadalni nad stołem wolałbyś powiesić ten drugi (wersja druk cyfrowy)?🙂

dokładnie tak, wolałbym powiesic nawet wydruk cyfrowy tamtego drugiego obrazka niz oryginał Słoneczników ( jest brzydki jak nie powiem co i słaby od strony artystycznej  w mojej subiektywnej opinii, no i emocji tyle co na grzybobraniu )

Edytowane przez OldMan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, OldMan said:

Kompletnie sie nie zgadzam, gdyby ci ktoś pokazał w przyszłosci 100 dobrych prac stworzonych przez AI w stylu "ku chwale Boga" i 100 dobrych pracy stworzonych przez ludzi 'ku chwale Boga" to bys nie wiedział które są które, teraz sie łatwo pisze bo to widać, pozatym wiesz z góry wiec odpowiednio oceniasz.

Juz Ci dalem przyklad rzezby ktora wcale nie jest najlepsza technicznie (choc jest super) a mimo wszystko jest genialna. Doskonalosc wcale niczego nie doda tworom AI Zakladajac, ze ja osiagnie w co BARDZO watpie. Beda dalej tak samo puste.

Niektore dziela sa wspaniale nie dla tego ze sa doskonale technicznie. Jest taka rzezba Michala Aniola, zdaje sie "Jezus Zmartwychwstaly" - byla rzezbiona dwukrotnie bo po raz pierwszy w miejscu twarzy Jezusa przebiegala czarna zyla w marmurze. Ta historia, ten przypadek w mojej ocenie czynia ta rzezbe ciekawsza nawet jak ta druga, "perfekcyjna". Michal Aniol w ogole zostawil wiele rzezb niedokonczonych w pogoni za perfekcja, ktore teraz pozwalaja miec wiekszy wglad w jego proces.

AI jest bezduszna pieczatka. Bum - masz obrazek. Pozbawiony historii, pozbawiony przekazu, czegos czego AI nigdy miec nie bedzie - czlowieczenstwa. Sam efekt? Sprawa drugorzedna wrecz. Frida Kahlo malowala paskudnie 🙂 A jest bardzo znana artystka na calym swiecie. Przez cale tlo towarzyszace powstawaniu jej obrazow.

AI jest przegrane w dwojnasob. Jak wypluje cos fajnego to bedzie top TYLKO fajny obrazek pozbawiony historii o postaci tworcy. A jak wypusci cos slabego to... No, to bedzie tak jak jest teraz.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Nezumi napisał:

Jak wypluje cos fajnego to bedzie top TYLKO fajny obrazek pozbawiony historii o postaci tworcy.

Dla Ciebie tak dla mnie nie bo ja nie musze miec podpisu artysty pod pracą zeby sie nią cieszyć (dla mnie artysta moze byc nawet anonimowy lub moze to być też AI jest to dla mnie obojętne), a patrząc na zastosowania na rynku komercyjnym (masowym) to wogole jest bez znaczenia

9 minut temu, Nezumi napisał:

Niektore dziela sa wspaniale nie dla tego ze sa doskonale technicznie.

To prawda, a "Słoneczniki" nie sa ani wspaniałe technicznie ani artystycznie ale ktos kiedys zadecydował ze to bedzie uznawane za sztuke i tak juz zostało (a ilu malarzy nie zdobyło takiej sławy i zgineli w mrokach dziejów) dlatego dyskusja na temat co jest sztuką a co nią nie jest jest bez sensu bo to czysto subiektywna sprawa

Edytowane przez OldMan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym co napisales o slonecznikach nie widze sensu w kontynuowaniu dyskusji.

Masa historii sie kryje za nimi. Powstalo piec roznych wersji, kryje sie za nimi historia psychozy autora, przyjazni z Gauguinem, historia uzycia tylko kilku odcieni tego samego koloru w jednej z wersji w koncu rozne stadia przekwitania symbolizujace rozne stadia zycia...

A ty odbierasz sztuke plytko, plasko, jesdnowymiarowo, doslownie, uzytkowo. Ja sie "brandzluje" historia zwiazana z tymi obrazami. Ty sie brandzlujesz... Nie wiem czym. Brakiem tej historii? 😄 Slabymi obrazkami wypluwanymi na potege? Retoryczne pytania. Ja koncze bo nie ma po co dalej w to brnac.

Edytowane przez Nezumi
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Nezumi napisał:

Po tym co napisales o slonecznikach nie widze sensu w kontynuowaniu dyskusji.

Masa historii sie kryje za nimi. Powstalo piec roznych wersji, kryje sie za nimi historia psychozy autora, przyjazni z Gauguinem, historia uzycia tylko kilku odcieni tego samego koloru w jednej z wersji w koncu rozne stadia przekwitania symbolizujace rozne stadia zycia...

A ty odbierasz sztuke plytko, plasko, jesdnowymiarowo, doslownie. Ja sie "brandzluje" historia zwiazana z tymi obrazami. Ty sie brandzlujesz... Nie wiem czym. Brakiem tej historii? 😄 Slabymi obrazkami wypluwanymi na potege? Retoryczne pytania. Ja koncze bo nie ma po co dalej w to brnac.

jesteśmy zupełnie z innej bajki, ja sie potrafię cieszyć po prostu grafiką (uwierz mi że można) a na twoim miejscu rozważyłbym kupowanie książek biograficznych różnych malarzy i fotografów zamiast kupować ich oryginalne prace, wyjdzie taniej  a emocje bedziesz miał te same jak nie wieksze nawet 😉 😅

Napisałeś ze ja odbieram sztuke płasko bo nie potrzebuje znać autora i jego historii 😂 niezły fikołek doprawdy, szkoda mi w sumie Ciebie ze nie potrafisz sie cieszyc samą formą kreską kształtem tylko musisz miec do tego dorobione tło zeby docenic wartosc swietnej ilustracji , to bardzo ogranicza

P.S. skoro Ci sie tak podobają te paskudne słoneczniki Van Gogha (ze względu na background historyczny) lub inne bohomazy w stylu np Pollocka to moze dla ciebie w ogole sama ilustracja w tym całym procesie "czerpania radości ze sztuki" jest praktycznie bez znaczenia co soba reprezentuje i jaką ma formę" ...to by było strasznie słabe

 

Edytowane przez OldMan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, OldMan said:

ja sie potrafię cieszyć po prostu grafiką (uwierz mi że można)

Rozne rzeczy mozna. Cale tlumy swietnie sie bawia przy muzyce Disco Polo na przyklad.

2 hours ago, OldMan said:

a na twoim miejscu rozważyłbym kupowanie książek biograficznych różnych malarzy i fotografów zamiast kupować ich oryginalne prace,

Masz racje, sprzedaje w cholere te wszystkie oryginalne rzezby Michala Aniola, te Sloneczniki... Tylko mi to zawadza w przedpokoju. Po co ja to trzymam w ogole?!

Mega pomysl z tymi ksiazkami - w zyciu bym na to nie wpadl zeby sobie kupic ksiazke o czyms co mnie interesuje? 🤯 Do tej pory tylko z TikToka czerpalem wiedze.

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to tak widzę: generowana grafika z SI diametralnie może obniżyć wartość naszej pracy, bo jeśli coś łatwo osiągnąć (patrz SI) to nikt nie zapłaci ci za to takiej kasy jak dzisiejsze stawki. Co dla artystów z jakiekolwiek branży nie wróży nic dobrego. A myślenie typu odpalę sobie SI a ona sama wypluje 150 grafik, po czym zaoszczędzony czas przeznaczę sobie na drina w hamaku, po czym sprzedam to za przyzwoitą gażę, jest myśleniem co najmniej naiwnym. Więcej i szybciej generowanych grafik nie wiąże się bezpośrednio z większym zyskiem, ba wręcz przeciwnie.
Nie raz spotkałem się z tego typu krytyką: no bo tobie to tak szybko wychodzi i dlaczego to tak dużo kosztuje? W takich wypadkach miałem prostą odpowiedź, że to szybko jest wynikiem lat pracy w zawodzie i stoi za tym doświadczenie i wiedza zdobywana, nie rzadko, w bólu i pocie. A sama praca wygląda być może na  pierwszy rzut oka na prostą, lecz "pod maską" kotłuje się coś więcej niż efekt widziany na monitorze. Ba bywało nawet że jak za szybko przedstawiłem prace okazywało się że był to błąd, fakt zdarza się to raczej z "ludzmi z ulicy" ale bywa. Firmy mają inne pragmatyczniejsze podejście w tej kwestii. Szybko w ich mniemaniu, nie oznacza tanio i byle jak 🙂 A wręcz coś co się ceni 🙂 
A z SI jaka będzie odpowiedź na pytanie: dlaczego to tyle kosztuje? Uczyłem się generowanie przez 2 tygodnie? Na co klient odpowie, mój 15 letni dzieciak też tak umie, czym sie to różni? Nie zapłacę za coś co może zrobić dziecko w takiej cenie... czekam na obniżenie kosztów.
No i sam wyrób SI będzie miał ogromną konkurencje w swojej dziedzinie, bo nie będzie można się jakkolwiek wyróżnić. Bo to co "stworzysz" będzie nie tylko można odtworzyć niemal w 100% (SI do generowania promptów), ale też legalnie skopiować i przedstawić jako wyrób wygenerowany przez innego "autora" prompta.

W obecnym stanie jestem sceptycznie nastawiony do generowania za pomącą SI, ale też uczę się tego całego wpisywania 😉 , bo SI już się nie odstanie i pozostanie z nami jak korona wirus. Mam tylko nadzieję że za parę lat nie będę zmuszony do generowania grafik za pomocą promptów bo zabiło by mnie to w środku. A sama przyjemność procesu został by mi nieodwracalnie odebrana. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Mortom napisał:

Ja to tak widzę: generowana grafika z SI diametralnie może obniżyć wartość naszej pracy, bo jeśli coś łatwo osiągnąć (patrz SI) to nikt nie zapłaci ci za to takiej kasy jak dzisiejsze stawki. Co dla artystów z jakiekolwiek branży nie wróży nic dobrego. A myślenie typu odpalę sobie SI a ona sama wypluje 150 grafik, po czym zaoszczędzony czas przeznaczę sobie na drina w hamaku, po czym sprzedam to za przyzwoitą gażę, jest myśleniem co najmniej naiwnym. Więcej i szybciej generowanych grafik nie wiąże się bezpośrednio z większym zyskiem, ba wręcz przeciwnie.

Racja, mnie całe to zjawisko wpływu tzw AI na życie interesuje na wielu róznych płaszczyznach (nie tylko graficznych) i w pełni się zgadzam z powyższym, wiele osób uległo ogromnemu "hype-owi" rzucając się do generowania tysięcy grafik w celu odsprzedaży ...tyle żeeee inni zrobili to samo i nagle okazało sie ze wcale nie jest tak łatwo to sprzedać bo ilosc grafik w internecie roznego rodzaju wzrosła kosmicznie. Do tego częśc sklepów internetowych została tak zasypana tymi pracami że po prostu przestała je przyjmować (zadecydowały tez niejasne kwestie prawne). Jednego jestem pewien , Wiele rodzajów grafiki (wraz z rozwojem AI w zakresie jej generowania)  stanie się czymś bardzo tanim w przyszłosci (widze tu podobną analogię co do np wpływu sklepów ze zdjęciami stockowymi na ich cenę w porównaniu do czasów przed-internetowych i przed-stockowych)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozabijajo sie!

 

Właśnie kwestie prawne tej technologii nie będą proste do legalizacji bo si nie interpretuje po swojemu tylko jawnie zjada cudze prace i z tego buduje swoje.

Jak jaka kolwiek firma wyda grafiki, ktore legalnie bedzie mozna powielac i odsprzedawac?

Prawa autorskie sa wazna kwestia dla wszystkich z ktorymi pracowalem do tej pory jako freelancer.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote

Ja to tak widzę: generowana grafika z SI diametralnie może obniżyć wartość naszej pracy, bo jeśli coś łatwo osiągnąć (patrz SI) to nikt nie zapłaci ci za to takiej kasy jak dzisiejsze stawki.

Niekoniecznie. Graficy będa musieli zajmować sie coraz to nowymi dodatkowymi działami. Ja już teraz zajmuję sie dosłownie wszystkim. Animacją, konceptami i modelowaniem czasami nawet rzeźbieniem.

I to nawet lepiej bo zauważyłem że przy pracy zespołowej jest dodatkowej 30% (przynajmniej) roboty na dogadywanie się, poprawianie po uczniaku, udostępnianie surówki. Jak samemu się coś robi to jest nawet przyjemniej.

To że graficy zarabiają już prawie tyle co kasjer biedry to wynik tkzw. nowoczesnej "urawniłowki". Czyli nieustanne zwiększanie płacy minimalnej od czasów kiedy rządzi tkzw. "ZJEP". Wiadomo że grafik kiedyś minimalnie nie zarabiał. A jak się ustawowo zwiększało minimalną, to szef nie musiał grafikowi zwiekszać. Od przyszłego roku grafik junior bedzie zarabiał tyle co każdy inny pracownik niewykfalifikowany.

Socjalizm niszczy wszystko...

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno wraz ze wzrostem automatyzacji pracy grafika 2D lub 3D w duzym stopniu wzrosną wymagania na rynku pracy, w sumie przeciez to zjawisko zachodzi juz od dłuższego czasu, to dosyc naturalny samoregulujący sie proces. Wiele osób pamieta czasy sprzed Z-Brusha, czy też sprzed np. Marvelous Designer, oczywiscie to nie są programy AI ale w podobny sposób wpłyneły na rynek, ułatwiły prace, zwiekszyły szybkość i jakość (wszyscy chyba pamiętają te cudowne buźki czy tkaniny sprzed tej ery 😅 ) a jednoczesnie wpłyneły na wymagania klientów oraz firm zatrudniających grafików.

Edytowane przez OldMan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, JonJoan napisał:

Ciurlać się chce jak się wchodzi na zapodany przez Ciebie link midjournej z promptami. Dla mnie jesteś złotem, kopalnią wiedzy. 🙂

ja na razie sobie zrobiłem przerwę od MIDJOURNEY i eksperymentuje z SD ale przypomnę bo nie każdy korzystający z MJ wie ze że jesli sie ma opłacony abonanament w MIDJOURNEY to dostajemy pełną funkcjonalnosc ich wewnętrzej galerii dostepnej pod adresem

https://www.midjourney.com/showcase/

pamietac o zalogowaniu

Wtedy mamy dostęp do całych promptów i całej galerii, jesli natomiast wejdziemy na te strone bez zalogowania i bez konta premium to wyswietli nam sie tylko kilka początkowych prac i niepełne prompty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, JonJoan napisał:

Co oznacza pełna funkcjonalność? Jakieś opcje dodatkowe? Pytam bo ja kożystam cały czas z darmowych opcji.

jak juz napisałem wczesniej: Wtedy mamy dostęp do całych promptów i całej galerii, jesli natomiast wejdziemy na te strone bez zalogowania i bez konta premium to wyswietli nam sie tylko kilka początkowych prac i niepełne prompty.

np jesli nie masz konta premium to po zalogowaniu sie i wejsciu na te galerie https://www.midjourney.com/showcase/

i przewinieciu strony do dołu pokaze ci sie na samym dole napis

Want to browse millions of images like these and make some of your own?
Become a paid member of our community

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, JonJoan napisał:

A jak to wygląda na discordzie? Są tam jakieś dodatkowe funkcje?

musisz rozwinąc pytanie bo nie za bardzo rozumiem kontekst, to co podałem to jest link do galerii, w czasach gdy ja korzystałem z MJ to prace generowało się tylko i wyłącznie na discordzie, nie wiem jak jest teraz bo na razie zrobilem sobie przerwę od MJ na rzecz systemów które korzystają z mojego GPU i są za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Bo ja akurat korzystam z MJ na discordzie. Jeżeli nigdy tego nie robiłes to pewnie nie pomożesz. Tam po prostu na "subforach" "newbie", wpisuje się komendę /. Wyskakuje nam "promt image" (czy jakoś tak) i wpisuje się w okienko prompt. Dostajemy wtedy cztery obrazki do dalszej obróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, JonJoan napisał:

Hm. Bo ja akurat korzystam z MJ na discordzie. Jeżeli nigdy tego nie robiłes to pewnie nie pomożesz. Tam po prostu na "subforach" "newbie", wpisuje się komendę /. Wyskakuje nam "promt image" (czy jakoś tak) i wpisuje się w okienko prompt. Dostajemy wtedy cztery obrazki do dalszej obróbki.

nie do konca sie rozumiemy, pisalem przeciez ze korzystałem z MJ ale teraz zrobilem sobie przerwe, ale o co w końcu pytasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OldMan siedzisz mocno w temacie, dłonie ai robi często słabe a która metoda radzi sobie najlepiej ze stopami, dla uściślenia ładnymi kobiecymi stopami i żeby były spojne w serii. Tzn żeby było widać, że to stopy tej samej osoby? Bo ten, no, kolega pytał 🙂

O5cRYoD.jpg

Edytowane przez Destroyer
  • kekw 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Destroyer napisał:

@OldMan siedzisz mocno w temacie, dłonie ai robi często słabe a która metoda radzi sobie najlepiej ze stopami, dla uściślenia ładnymi kobiecymi stopami i żeby były spojne w serii. Tzn żeby było widać, że to stopy tej samej osoby? Bo ten, no, kolega pytał 🙂

jesli mam byc brutalnie szczery to AI na razie radzi sobie najlepiej z generowaniem głownie twarzy oraz popiersia lub po prostu całych ilustracji w stylu malarskim lub abstrakcyjnym pod warunkiem ze jest to architektura lub pejzaże (wiec bitwy pod grunwaldem nie wygeneruje prawidłowo), oczywiscie są wyjątki w zaleznosci od tematyki oraz od użytego modelu obliczeniowego (w MJ  (o ile mnie pamięc nie myli ) nie mozesz sobie wybrac modelu czyli pliku z jakiego korzysta przy generowaniu ilustracji

w Stable Diffusion mozesz bo społecznosc dostała mozliwosc przeprowadzania własnych obliczeń i udostepniania ich w postaci plików z rozszerzeniem ckpt, czasami bywa tak ze autorzy danego modelu mimo jego ukończenia pracują nad udoskonalaniem go i potem wychodzą następne wersje

bardziej uniwersalne lub poswięcone jakiemus stylowi modele obliczeniowe do SD są udostepniane najczesniej

poprzez reddita na kanałach:

https://www.reddit.com/r/StableDiffusion/

https://www.reddit.com/r/sdforall/

lub na stronach fanowskich np

https://stablediffusionhub.com/

https://rentry.org/sdmodels

modele obliczeniowe poswiecone szeroko rozumianej nagości oraz wszelkim hentajco-podobnym klimatom są udostepniane poprzez kanał reddita

https://www.reddit.com/r/sdnsfw/

lub na stronach fanowskich np

https://stablediffusionhub.com/

https://rentry.org/sdmodels

Jest na przykład model do Stable Diffusion poswięcony szeroko rozumianej nagosci i anatomii o nazwie 

Zeipher F111 Female Nude (poprzednia wersja nazywała się F99)

który mozna pobrać stąd

https://ai.zeipher.com/

lub stąd 

https://redirect.ai.zeipher.com/b1t50kc

lub magnet magnet:?xt=urn:btih:402da7b33832b0db84a999909ad8b361eae3c7db&dn=f111

Model ten daje lepsze efekty w generowaniu ciała realistycznego niz bazowy model SD 1.4 lub 1.5

https://www.reddit.com/r/sdnsfw/comments/y6hrjv/in_praise_of_zeiphers_female_anatomy_model/

ale jak zwykle coś kosztem czegoś

chodzi o to ze te wszystkie modele nie mogą byc nieskończenie wielkie rozmiarowo (byc moze są całe ładowane do pamięci GPU) wiec jesli ktos zrobi model uniwersalny to on bedzie po trochu dobry we wszystkim (z czego był nauczony) ale nie bedzie najlepszy w jakiejś konkretnej dziedzinie.

Wiec jesli np przełączymy sie na taki model jak ZEIPHER F111 to bedziemy mogli generowac całkiem fajne nudesy ale gorzej bedzie z generowaniem np tradycyjnych obrazów np w stylu olejnym

Pewnym czesciowym rozwiązaniem tego problemu jest opcja CHECKPOINT MERGER dostępna w nakładce (czyli takim GUI+ dodatkowe opcje) o nazwie Automatic1111 dostępnej tutaj

https://github.com/AUTOMATIC1111/stable-diffusion-webui

zakładka CHECKOPOINT MERGER wygląda tak

Cz6EyVa.jpg

Służy ona do łączenia dwóch lub trzech modeli wg jednej z dwóch metod i tworzenia customowego modelu

Więc możemy sobie połączyc np standardowy model SD 1.5 z modelem ZEIPHER F1111 i otrzymac nieco lepszą anatomie w niektórych obrazach (działa to tez roznie w zaleznosci od uzytych promptów i ogólnie od tematyki)

Słowo "połączyc" nie jest do konca poprawne, my nie tworzymy modelu będącego sumą wybranych modeli, wielkosc pliku jest ograniczona, to jest zawsze kompromis

Uprzedzam ze nie wynaleziono jeszcze idealnej metody na popsute dłonie, jest pewien progress w customowych modelach ale powolny

 

 

Edytowane przez OldMan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@OldMan wow dużo materiałów, w sumie nie dziwi mnie, że powstają grupy, odnogi i specjalizacje na różne tematy i każdy ciągnie w stronę tego co go interesuje for good and for evil 🙂 

Ponad rok temu było głośno o np takim czymś i jak ai będzie lepsze to pewnie dużo się tego wszędzie wysypie 

1aH4NYQ.jpg

https://www.bbc.com/news/world-asia-56447357

nawet ściągnąłem tę apkę żeby zobaczyć jak moją twarz przerobi i efekt zdecydowanie nie dawał nadziei na internetową sławę dlatego pomyślałem o innych opcjach 😛

Zreszą zdziwiłbym się gdyby na onlyfans czy czymś podobnym nie było już trochę generowanych fikcyjnych postaci. 

Tak jak ostatnio co @Mortom podrzucił na forum twórczość Savanny 

 

 

I na face reveal okazał się facetem, albo to troll, teraz to już niczego nie mozna być pewnym 🙂 

 

 

  • kekw 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o podmienianie twarzy w obrazach dynamicznych wiadomo ze oprócz tradycyjnego zaawansowanego CGI takiego jak ponizej

odpowiednio wyszkolony deepfake daje całkiem niezłe efekty (zwłaszcza jesli oryginalna osoba ma podobne proporcje twarzy) ale ma tez w porównaniu z powyższą metodą spore ograniczenia (np twarz przy obrotach czesto traci podobieństwo)

jeśli zaś chodzi o podmienianie twarzy w obrazach statycznych to ostatnio doszła jeszcze jedna metoda która nie jest bardzo prosta w uzyciu ale potem daje całkiem fajne efekty i nie jest ograniczona tylko do realistycznego stylu (o ile pamietam chyba cos było w kometarzach wczesniej posrednio wspominane) wiec rozwinę w skrócie

potrzebne są dwa programy, jeden do "treningu" na naszych prywatnych zdjęciach a drugi do "generowania"

do treningu potrzebny jest Dreambooth

a do generowania potrzebny jest Stable Diffusion

na chwile obecną trening wymaga więcej niz 8GB pamieci na karcie graficznej (ale to cały czas sie stopniowo zmienia),

https://www.reddit.com/r/StableDiffusion/comments/xphaiw/dreambooth_stable_diffusion_training_in_just_125/

natomiast do generowania mozna miec 8 lub nieco mniej GB Vramu

są necie rozne tutoriale jest tego pełno, ponizej przykładowe informacje

https://pastebin.com/xcFpp9Mr

W skrócie co nam to w praktyce daje:

jesli mamy np swoje zdjecia, lub np żony/syna/znajomego to możemy np w wybranych klatkach ulubionych filmów podmienić twarz na naszą (lub czyjąć) lub mozemy wygenerowac obrazy w wybranej stylistyce z naszą (lub czyjąś) twarzą 

ludzie w necie chętnie dzielą się efektami swojej zabawy 

przykład nr 1

ponizej dane do treningu

vdnrEan.jpg

a teraz przykładowy efekt co mozna uzyskać

06mv49Y.jpg

 

inny przykład

GRACE KELLY w Star Treku

idY8xDU.jpg

Grace Kelly w Spidermanie

XlPBDd9.jpg

JIM CARREY w Jokerze

MlTsDoK.jpg

JIM CARREY w Aliens

JE5gJlE.jpg

JIM CARREY w MadMax

kJsT5dj.jpg

JIM CARREY w LOTR

8bZgHtJ.jpg

JIM CARREY w Miami Vice

t7skjsf.jpg

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlecenia jedno za drugim sie posypia na bank.

"Witam! Potrzebowalbym animacje mojego tescia jako Rambo z trojki. Zdjecia tescia do treningu AI sa na Facebooku. Jak jedzie na koniu i zbiera ten skorzany worek. Ale zamiast worka zeby byla flaszka a zamiast konia zeby byl krokodyl. Slucham? Ze nie ma pan tylu zdjec krokodyla zeby nauczyc AI? OK, moze byc aligator, ale przynajmniej forfiter! Dobra, gary muwaut! Acha, jeszcze jedno - calosc poprosze tak jakby malowal go Matisse. Kultura musi byc. Place w NFT."

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Nezumi napisał:

Zlecenia jedno za drugim sie posypia na bank.

"Witam! Potrzebowalbym animacje mojego tescia jako Rambo z trojki. Zdjecia tescia sa na Facebooku. Jak jedzie na koniu i zbiera ten skorzany worek. Ale zamiast worka zeby byla flaszka a zamiast konia zeby byl krokodyl. Slucham? Ze nie ma pan tylu zdjec krokodyla zeby nauczyc AI? OK, moze byc aligator, ale przynajmniej forfiter! Dobra, gary muwaut! Acha, jeszcze jedno - calosc poprosze tak jakby malowal go Matisse. Kultura musi byc. Place w NFT."

w sumie żeby daleko nie szukać to połowa grafików na ETSY zajmuje sie takimi ambitnymi zleceniami tyle ze na razie manualnie lub za pomocą prostych fitrów lub zwykłego fotomontażu , no cóż takie mamy czasy

jak kiedyś przegladałem ETSY to najbardziej rozwaliła mnie ta usługa, jak to pierwszy raz zobaczyłem to zaplułem monitor i siedziałem jak wryty, nawet nie bede juz komentował

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności