Skocz do zawartości

Dall-e, MidJourney etc. AI art a freelancerzy


Jacko1

Rekomendowane odpowiedzi

56 minut temu, Nezumi napisał(a):

Najsmieszniejsze jest ze zawsze pojawia sie ten "Kowalski", ktoremu mozna byle gowno wcisnac i to ma byc argument za AI - no to pelna zgoda, jesli aspirowal ktos do robienia gownianej roboty, za gowniane pieniadze dla gownianych klientow to AI stanowi powazne zagrozenie. Zupelnie jak wczesniej Hindusi i gotowe obrazki sciagane z netu.

No przecież o tym na razie mówimy, AI w tzw generowanej grafice jest na razie głównie zagrozeniem dla takich jak piszesz wyzej klientów i odpowiadających ich budżetom grafików. Jesli pojawią sie jakies nowe zagrozenia to bedziemy wtedy analizować. Nikt przeciez tutaj nie pisze ze AI wygryzło Pixara czy Dreamworks.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, OldMan said:

No przecież o tym na razie mówimy, AI w tzw generowanej grafice jest na razie głównie zagrozeniem dla takich jak piszesz wyzej klientów i odpowiadających ich budżetom grafików. Jesli pojawią sie jakies nowe zagrozenia to bedziemy wtedy analizować. Nikt przeciez tutaj nie pisze ze AI wygryzło Pixara czy Dreamworks.

Twoje slowa:
"widze że wielu illustratorów robiących ilustracje do takich ksiązeczek dla dzieci bedzie musiało sobie poszukac nowej pracy "

Jako ze nie kupowalem dziecku ani nie pracowalem przy na maksa generycznych ksiazeczkach  to zalozylem ze mowisz po prostu o ilustratorach ksiazeczek dla dzieci. Umknelo mi to "TAKICH". Spoko na takie odpustowe naklejki te arty z AI. Tam nie trzeba zadnej fabuly - ma byc slodziutko i tyle.

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nezumi napisał:

i to ma byc argument za AI

Ej, wypraszam sobie, ja tu bynajmniej nie wskazuję na korzyść AI, zaś tylko, że jak sam to ująłeś "Kowalski weźmie byle gówno" 😛 Bo jakby nie patrzeć, dla kogo nie byłaby robota, i tak na końcu trafia do Kowalskiego. No niby można się zamykać w bańkach wzajemnych smyraczy zadków i wypierać AI ze świadomosći, ale to jest dalekie od komercyjnych/rzemieślniczych zastosowań pracy twórczej.

Ale żeby nie było, bardzo się cieszę, że mamy tutaj własnego Don Kichota 🙂 Wspieram Twoją walkę z AI i Blenderem, ze względów ideologicznych, jednak jestem zdania, że bagatelizowanie AI, może nie w tej chwili, ale za skończony czas, w przeciwieństwie do Blendera, może wyjśc bokiem. I to nie dla tego, że działa to jak działa, czyli różnie, ale przez swoją powszechność i niesamowicie niski próg wejścia. Wiadomo, zawsze znajdzie się miejsce dla senior promptera, ale przestało być tak, że jednak trzeba się trochę poświęcić rozwojowi, włożyć minimum wysiłku by robić sprzedawalne gówno, co trochę przesiewało potencjalnych biznesmenów. Teraz wystarczy, że poświęcisz 10 minut na wyszukanie pola do promptowania i już jesteś bożyszczem tłumów tworzącym N I E S A M O W I T O M, sprzedawalną "sztukę".

Więc używanie AI powinno być ograniczone licencyjnie w modelu subskrypcyjnym, by odsiać jeśli nie technicznie, to finansowo, nierzetelnych i psujących rynek twórców! Co do tantiemów za pomysł w ujarzmieniu AI to się jakoś dogadamy!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem przerażony jak szybko MJ wyparł ręczne dłubanie ze sklepów stockowych , oczywiscie tam gdzie potrzebna jest precyzja (np czesc wektorów) dalej robi sie to ręcznie ale patrząc na takie obrazki jak te:

quran.jpg

widać że MJ w tego typu pracach na potrzeby internetu czy nawet druku wystarcza, bo jest szybki daje miłe dla oka kompozycje , a ze gdzies tam brakuje precyzji to nikomu to nie przeszkadza -  jak widać po statystykach (poniższy obrazek był najczesciej sciąganym obrazkiem na freepiku w tym miesiącu (2124 razy)

 

STOCK.jpg

I teraz taka refleksja , wyobrazcie sobie ze jestescie utalentowanym stockowym twórcą z duzym doswiadczeniem który kazdy swój produkt robił ręcznie i dopieszczał i to było wasze zródło zarobku , i teraz cyk, mamy rok 2023 , wychodzi MIDJOURNEY w wersji 5-5.1 i zamiata Cie pod dywan, nie dlatego ze robi lepiej , tylko dlatego ze twoje prace giną w gąszczu tysięcy innych prac (moze nieco mniej precyzyjnych ) ale równie "przyjemnych dla oka" (a precyzje jak widac po statystykach sprzedazy takich twórców klienci mają w dupie).

Mozna powiedzieć ze próg wejscia dla takich twórców wyposażonych w abonament na MJ jest obecnie zerowy, wiec z kazdym miesiącem bedzie ich przybywać.

 

I tak jak jestem zainteresowany tą technologią w zakresie grafiki tak to co sie dzieje na naszych oczach i jak to wpływa na rynek w pewnych jego obszarach mi sie nie podoba 😐

 

Z ciekawosci pobrałem jeden taki plik z napisami zeby zobaczyc jak to zazwyczaj robią do sprzedaży na freepiku

- w paczce jest jeden PSD oraz JPG (fonty nie są dołączone w osobnym pliku)

Po otwarciu PSD mamy cos takiego jak widac ponizej (grafika wygenerowana przez AI + warstwy tekstowe i korekcyjne) ...czyli warstwa tekstowa bedzie wyglądała dobrze dopóki nie zaczniemy wpisywac innego tekstu (gdy to sie stanie standardowo PSD bedzie krzyczał o brak fontu podając jego nazwe)

 

STOCK_PSD.jpg

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, OldMan napisał(a):

jestem przerażony jak szybko MJ wyparł ręczne dłubanie ze sklepów stockowych , oczywiscie tam gdzie potrzebna jest precyzja (np czesc wektorów) dalej robi sie to ręcznie ale patrząc na takie obrazki jak te:

quran.jpg

widać że MJ w tego typu pracach na potrzeby internetu czy nawet druku wystarcza, bo jest szybki daje miłe dla oka kompozycje , a ze gdzies tam brakuje precyzji to nikomu to nie przeszkadza -  jak widać po statystykach (poniższy obrazek był najczesciej sciąganym obrazkiem na freepiku w tym miesiącu (2124 razy)

 

STOCK.jpg

I teraz taka refleksja , wyobrazcie sobie ze jestescie utalentowanym stockowym twórcą z duzym doswiadczeniem który kazdy swój produkt robił ręcznie i dopieszczał i to było wasze zródło zarobku , i teraz cyk, mamy rok 2023 , wychodzi MIDJOURNEY w wersji 5-5.1 i zamiata Cie pod dywan, nie dlatego ze robi lepiej , tylko dlatego ze twoje prace giną w gąszczu tysięcy innych prac (moze nieco mniej precyzyjnych ) ale równie "przyjemnych dla oka" (a precyzje jak widac po statystykach sprzedazy takich twórców klienci mają w dupie).

Mozna powiedzieć ze próg wejscia dla takich twórców wyposażonych w abonament na MJ jest obecnie zerowy, wiec z kazdym miesiącem bedzie ich przybywać.

 

I tak jak jestem zainteresowany tą technologią w zakresie grafiki tak to co sie dzieje na naszych oczach i jak to wpływa na rynek w pewnych jego obszarach mi sie nie podoba 😐

 

Z ciekawosci pobrałem jeden taki plik z napisami zeby zobaczyc jak to zazwyczaj robią do sprzedaży na freepiku

- w paczce jest jeden PSD oraz JPG (fonty nie są dołączone w osobnym pliku)

Po otwarciu PSD mamy cos takiego jak widac ponizej (grafika wygenerowana przez AI + warstwy tekstowe i korekcyjne) ...czyli warstwa tekstowa bedzie wyglądała dobrze dopóki nie zaczniemy wpisywac innego tekstu (gdy to sie stanie standardowo PSD bedzie krzyczał o brak fontu podając jego nazwe)

 

STOCK_PSD.jpg

jestes przerazony a sam po czesci dolozyles do tego rozwoju cegielke. To sie dopiero rozkreca a przy takim tempie to zaraz pochlonie 3d i cala reszte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, ale zgodnie z tym takie rzeczy można ściągać i używać bez płacenia: https://www.smithsonianmag.com/smart-news/us-copyright-office-rules-ai-art-cant-be-copyrighted-180979808/

(to oczywiście moja mecenaska opinia)

jakby ktoś miał problem z watermarkiem to jest AI do tego 😜 -> https://www.watermarkremover.io

idealnie nie jest, ale kto by się przejmował:

STOCK_jpg_d1bb5977241d69ac85fb6aca95f5bf52-transformed.thumb.jpeg.da8ba86d51d3b6ccc0fb35da9dc1e52a.jpeg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos gównianych ilustracji do gównianych książek dla dzieci: https://open.substack.com/pub/shatterzone/p/ai-is-coming-for-your-children?r=29jr78&utm_campaign=post&utm_medium=web

TL:DR = gówniane książki AI niszczą nam emuski naszych dzieci.

Mój komentarz: Ile ja, a nawet więcej moja żona, naszukaliśmy się w miarę przyzwoitych książek dla naszych dzieciaków, w bagnie nędzy generowanej przez ludzi, to tylko my wiemy... rozumiem, że teraz będzie gorzej. Ale komu się chciało przed AI poszukiwać, to chyba da radę post factum. A tym którym to wisiało, tak wisieć będzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale takie książeczki, kolorowanki, ulotki z gotowców czy nawet kradzionych assetów były od dawna. Pełno jest templatów do wszystkiego więc jak potrzebujesz czegoś żeby zilustrować artykuł czy wykonać zlecenie na feverze za 5$ robiąc ulotkę na dancing w remizie to i tak szukasz czegoś mniej lub bardziej generycznego na szybko i na odwal. 

Ale kto już nie raz się przeczołgał przez nawet prosty projekt z 50 poprawkami i zmianami to wie, że ai jeszcze długo nie zastąpi tej pracy bo absolutnie konieczną składową takich projektów jest ból i cierpienie pracujących niewolników gdy pan mareczek z panią grażynką chcą się wykazać artystycznie i intelektualnie 🙂  

Edytowane przez Destroyer
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały offtopic. Nie związany z AI, filmy były robione przez ludzi z krwi i kości, z talentem i pasją. Możecie przenieść, albo skasować.

Znacie wierszyk o śwince którą przejechał pociąg? Nie jestem pewien, ale może to być tradycyjna piosenka nieznanego autorstwa. Najwcześniejsza wersja którą znalazłem to nagranie na kasecie i książeczka wydane przez wydawnictwo uniwersytetu Oxfordzkiego w latach osiemdziesiątych:

Kilka lat temu nowe wersje piosenki zyskały popularność na YouTube. Powstały do nich oczywiście teledyski. Na początku bohaterem była tak jak w oryginale świnka, ale po jakimś czasie twórcy chyba doszli do wniosku że myszka Mickey przyciągnie więcej widzów.

Znaczna część z tych filmów (jeśli nie wszystkie) powstała w Indiach, co słychać po akcencie. Dopiero pisząc tego posta pomyślałem, że pociągi w Indiach są przepełnione i często dochodzi do wypadków. Może stąd taka popularność tego akurat wiersza?

Naliczyłem ich przynajmniej czterdzieści. Aranżacje muzyczne różnią się stylem jak i poziomem. Thumbnailsy często różnią się od zawartości filmu.

Ten na przykład ma milion wyświetleń. Styl - lekkie reggae. Palmy wskazują że akcja została przeniesiona z Anglii do cieplejszego klimatu:

Ten ma tylko pół miliona, pomimo że jest to jedna z lepiej zrobionych wersji:

3,6 miliona: https://youtu.be/NPjfojwzqoo?t=2

2,9 miliona wyświetleń. Wersja bluegrass. Zamiast prawdziwej świnki - furry. Co ciekawe klimat tropikalny jest tylko na jednym z ujęć. Potem widać też że pociąg znajduje się gdzieś w Alpach. Maszynista jest czarnoksiężnikiem:

Pół miliona wyświetleń. Country / blues. Plus za prawdziwą gitarę.

Tutaj ambitnie - teledysk zrobiony w 3d. Cierpi nieco z powodu słabej jakości nagrania głosu. Nie przeszkadza to jednak zgromadzić 12 milionów wyświetleń:

Ta wersja ma tylko 62 tys. wyświetleń. Zawiera wstęp mówiony. Gościnnie Goofy, mysz Jerry i Królik Roger.

Ta wersja wyróżnia się tylko tym że zamiast kości ogólnie, świnka ma połamany konkretnie kręgosłup:

3,9 milionów wyświetleń. Niezła animacja ale beat do poprawy. Jako bonus narratorka tłumaczy nam morał historii - jeśli kogoś rozjedziemy lokomotywą, należy przeprosić. Dostajemy dodatkowe zwrotki na końcu. Trochę zbyt łopatologiczne jak dla mnie:

Znowu bluegrass, ale tym razem dostajemy świnkę Peppę i Tomka lokomotywę:

Wersja recytowana. Niestety przez zbyt duże pomieszanie stylów wizualnych nie mogę polecić:

Wyjątkowo ambitna produkcja w porównaniu do pozostałych. Coś jest nie tak z tą gitarą basową, nienastrojona albo tonacja nie ta:

2,3 mln. wyświetleń. Taki średniak:

Wertykalnie:

9,5 mln. odtworzeń, eurodance. Świnka naturalistyczna. Mały easter egg - podsypka to Blenderowy default cube:

Wersja MS-paint, rysowana myszką. Na wokalu Shaan:

Wersja na luzie:

Wersja przy ognisku z gitarą:

0,5 miliona:

Animacja komputerowa 3d. Wyróżnia się brakiem muzyki:

Raczej przypadkowy zbiór stockowych obrazków. 3/10. Pół miliona wyświetleń:

 

Zbyt duża ilość znaków wodnych psuje odbiór całości. Jedyne 3,4 tys. wyświetleń:

Niskobudżetowo:

Tutaj pociąg przysnął, więc nie zdążył zahamować. Mamy deus ex machina w postaci robota V3, który ratuje świnkę. Przynajmniej autor stara się w ten sposób załatać dziury fabularne. Robot jest maskotką kanału i występuje w innych filmach:

400 wyświetleń:

To chyba najbrzydsza świnka (thumbnail ukradziony z innego filmu):

Przenosimy się z Europy do Ameryki Północnej a potem do Afryki. Wyświetleń jednak mało:

Kolejne klipy już mają myszkę Mickey zamiast świnki. Ten tutaj jest raczej minimalistyczny. Wyróżnia się podniosłą melorecytacją we wstępie: https://www.youtube.com/watch?v=kMnH5bA5Hvs

Tutaj autor bał się kradzieży, stąd kilka znaków firmowych. Tekst na dole pomaga nauczyć się słów, chociaż imiona piszemy wielką literą 🙂 Z niewyjaśnionych przyczyn piosenka urywa się na końcu. Nie licząc intro, nie ma nawet pół minuty:

Tutaj oprócz kreskówki widzimy również piosenkarkę. Styl - nie wiem, indyjski hip-hop może? Niestety tylko 27 tys. odtworzeń. Ten film był umieszczony na YouTube 8 miesięcy temu, więc może jeszcze zgromadzą większą liczbę widzów. Twórcy jednak mogli się spóźnić.

Wersja kościelno-organowa. Zmieniono wygląd Mikiego żeby nie naruszyć praw Disneya. 450 tys. wyświetleń:

Hmm.

To chyba najlepsza animacja z tych wszystkich. 361 tys. wyświetleń:

 

Edytowane przez Tvaroog
  • Confused 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tvaroog Przyznam bez bicia, takiej "galerii" na temat nieznanego (przynajmniej mi) wierszyka nie spodziewałem sie w tym wątku, a nawet na tym forum 🙂  
Galeria przypomina mi pewną scenę z jednego z moich ulubionych filmów do których regularnie wracam:

 

Edytowane przez Mortom
  • kekw 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tvaroog piękny offtop na koniec dnia 🙂 gdyby się czymś spizgać to byłby świetny efekt z oglądaniem tych znalezisk 🙂 

Swego czasu gdy używałem odeska czy tam upworka to było trochę ogłoszeń do takich animacji z Nursery Rhymes ale jak można zaobserwować po powyższej galerii to takie piosnki strasznie ryją banię jak zbyt łatwo wpadające do głowy piosenki disco polo 🙂 Dlatego ja bym odradzał pracę nad czymś takim jeżeli ktoś chce zachować resztki zdrowia psychicznego jakie się jeszcze ostały 🙂 Na plus to mało płacą za takie animacje więc nie jest to element przyciągający do tych produkcji a wręcz jest kolejnym który odpycha 🙂 

Edytowane przez Destroyer
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@blood_brother Hahaha - wybacz nie pilem osobiscie do Ciebie tylko do generalnego podejscia "zwykly zjadacz kaszanki i popijacz piwa sie nie skapnie wiec mozna sprzedawac mu badziewie".

-------------------------

Po piosence o swince/Mickey ktora nie wiem dlaczego sie tu pojawia i gdzie niby moznaby to przeniesc 😄 musze odpoczac od netu. Ide podlac ziemniaka. Wsadzilem w ziemie na probe i wyrosl w cholere wielki. Jak obrodzi to za rok bede sadzil wiecej 😄

Jak juz AI przejmie kontrole nad swiatem kupie sobie kawalek terenu i zajme sie ogrodnictwem. FU AI, nie masz na mnie nic. NIC! 😄

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Nezumi said:

Ide podlac ziemniaka. Wsadzilem w ziemie na probe i wyrosl w cholere wielki. Jak obrodzi to za rok bede sadzil wiecej 😄

Wrzuć tutaj zdjęcie tego ziemniaka, chętnie zobaczę jak rośnie na meksykańskiej ziemi a ten wątek jest do tego idealny 😛 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DestroyerMowisz - masz. A jeszcze dorzucam sadzonki ogorkow i pomidorow - a co!  Niezmiernie dumny jestem bo z nasionek wszystko wyroslo 😄 Mam jeszcze chili, musze dzis przesadzic. Wszystkie warzywka sa 100% AI free. Mega polecam ogrodnictwo jako odtrutke na "uo moj Boziu, zara mie AI zastapi!". Lepsze od spawania czy wozka widlowego moim zdaniem.

355211319_3014134272051820_126499051923349643_n.jpg

355389610_283420077577829_1449473477417915298_n.jpg

Edytowane przez Nezumi
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@blood_brotherwidzisz te poleczki zolte? Jest na nich taka buzka naklejona, nie? Chipsy Lays w Meksyku nazywaja sie Sabritas i maja ta buzke w logu. Sasiad pracowal dla Sabritas i jak sie przeprowadzal to wystawil poleczke ktora zajumalem sobie 😄
https://logonoid.com/sabritas-logo/

Ale tak, jak wiadomo Meksyk to pomaranczowa pustynia, wiem o co biega 😉

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nezumi  fajnie! Spory krzaczek a pomidorki i ogórki to hurtowa produkcja 🙂

Sam też chciałbym kiedyś kupić sobie chałupę z dużą działką na której bym się bawił w ogrodnika, sadownika i majsterkowicza 🙂 Na razie się zastanawiam czy ~50m klitka w hałaśliwym mieście ale wszędzie blisko i pod ręką czy 150-200m na zadupiu pośrodku niczego gdzie zwykłe zakupy spożywcze to wyprawa 🙂 

A laysy w meksuku tez mają 90% powietrza i 3 połamane chipsy na dnie paczki? 🙂 

 

Edytowane przez Destroyer
  • kekw 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DestroyerOsobiscie juz wole relatywne zadupie jak ma fajny necik 😄 Przesadne zadupie gdzie musisz miec bron i do sklepu jedziesz raz na tydzien tez mnie jakos nie ciagnie. I absolutnie nie chce juz nigdy mieszkac w bloku - mam traume po trzesieniach ziemi. I sasiadach 😄
Mam bardzo malo miejsca, ale jestem w szoku ile i tak mozna na malutkiej powierzchni wyhodowac sobie.
Co do Laysow to nie wiem bo nie jadam chipsow. Pewnie tak jak wszedzie. Powietrze i okruchy 😄

Edytowane przez Nezumi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Nezumi napisał:

Co do Laysow to nie wiem bo nie jadam chipsow.

Taki grafik z ciebie a chipsów nie jadasz... 

 

Fajne te roślinki. Myślałem, że w meksyku uprawia się inne, ale może to jakiś dziwny stereotyp XD 

Jest coś fajnego w hodowaniu warzyw czy tam kwiatków i innych roślin, tworzenie im warunków, dbanie o zdrowie 🙂 Taka zabawa w boga. 

Braciak też ma takie hobby. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Nezumi napisał(a):

@DestroyerMowisz - masz. A jeszcze dorzucam sadzonki ogorkow i pomidorow - a co!  Niezmiernie dumny jestem bo z nasionek wszystko wyroslo 😄 Mam jeszcze chili, musze dzis przesadzic. Wszystkie warzywka sa 100% AI free. Mega polecam ogrodnictwo jako odtrutke na "uo moj Boziu, zara mie AI zastapi!". Lepsze od spawania czy wozka widlowego moim zdaniem.

355211319_3014134272051820_126499051923349643_n.jpg

355389610_283420077577829_1449473477417915298_n.jpg

Nezu.. ja bym juz te pomidory i ogórki rozsadził do większych doniczek 🙂 Jak nie mam juz miejsca w cieplarni to daje sadzonki do doniczek ok 30-40 cm i mam dodatkowe pomidorki które zjadam garściami. Potem przenoszę sobie je na balkonik i mam mini hodowlę zaraz pod nosem. Tylko uważaj na grzyba żeby ci się nie chwycił - ale mam na to sposób - kupujesz sobie sodę oczyszczoną, mieszasz z wodą po czym pryskasz i pomidorki i ogóreczki. Przez to roślinki będą zdrowsze a i polny mogą być większe 🙂 

A i jeszcze jeden tip - nie weim czy w Meksyku rośnie pokrzywa. Ale jak tak to nazbieraj sobie trochę i zrób sobie gnojóweczki. Zauważysz jak od razu twoja hodowla dostanie kopa z takim naturalnym nawozem 🙂 Polecam!

Edytowane przez Mortom
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyszło kolejne rozszerzenie do SD które powoduje że ludzie siedzący na Etsy i zarabiający na domalowywaniu główek do portretów ze zdjęcia które przesłał klient chyba będą mogli już pakować walizki

 

Edytowane przez OldMan
  • bogactwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, OldMan said:

wyszło kolejne rozszerzenie do SD które powoduje że ludzie siedzący na Etsy i zarabiający na domalowywaniu główek do portretów ze zdjęcia które przesłał klient chyba będą mogli już pakować walizki

Z jednej strony ludzie siedzący na Etsy nie mogą pakować walizek bo ich nie stać na wakacje ani nawet walizki i bez tego wynalazku 🙂 A z drugiej ta instrukcja to już czarna magia dla dużej części społeczeństwa i będzie wolała zapłacić artyście promotorowi z pieniążków 500+ i sołtysowych 🙂  

Akurat miałem rozmowę z chłopkiem właścicielem agencji reklamowej, medialnej, kreatywnej czy jak tam się tytułują i w wideokonferencji nie mógł włączyć mikrofonu mimo instrukcji w stylu weź myszkę w dłoń, to takie małe urządzenie o obłych kształtach, porusz nim, na ekranie poruszy się taki trójkącik, strzałeczka, najedź na ikonki na dole, tam 3 ma ikonkę mikrofonu i kliknij ją 🙂 Koniec końców po ok 10 min wideorozmowa wyglądała tak, że jedna osoba zadzwoniła telefonem i trzymała go przy swoim mikrofonie żeby można było się wspólnie porozumieć 😄A rozmowa była na podobnym poziome zaawanasowania technologicznego 😄 

Cora częściej myślę albo raczej mam dowody, że ludzie co mają firmy lub są bogaci to często nie dlatego, że są wybitnie inteligentni czy sprytni tylko właśnie odwrotnie są monumentalnie głupi i jak nie znajdą kogoś kompetentnego kto będzie na nich pracował to sami nawet ulicy nie zamiotą. A zakładają biznesy dlatego, że w swojej naiwnej głupocie nie widzą potencjalnych zagrożeń i problemów jak inni bardziej inteligentni co wykonali trochę resarchu i maja nieco zdrowego rozsądku tylko idą w ciemno na oślep i czasem się udaje 🙂

common sense isn't so common 

 

Jest środa a ja już jestem w proszku, musze odpocząć, odpocząć za wszelką cenę! 🙂 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Destroyer napisał:

Cora częściej myślę albo raczej mam dowody, że ludzie co mają firmy lub są bogaci to często nie dlatego, że są wybitnie inteligentni czy sprytni tylko właśnie odwrotnie są monumentalnie głupi i jak nie znajdą kogoś kompetentnego kto będzie na nich pracował to sami nawet ulicy nie zamiotą. A zakładają biznesy dlatego, że w swojej naiwnej głupocie nie widzą potencjalnych zagrożeń i problemów jak inni bardziej inteligentni co wykonali trochę resarchu i maja nieco zdrowego rozsądku tylko idą w ciemno na oślep i czasem się udaje 🙂

Potwierdzam 1 taki przypadek z własnego życia. 2 lata to doświadczałem...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

we wczesniejszym poscie pisalem o początkach dominacji AI na stockach w zakresie grafiki i ilustracji , a co ze zdjęciami, moze tutaj bedzie jeszcze nisza dla ludzi....

wbijam wiec sobie dzisiaj na Adobe Stock , ten sklep tez wyswietla statystyki na kazdy miesiąc i kogo my tutaj mamy, na przykład takiego Pana o nicku Kalim

2023-06-22_224118.jpg

który używa AI do generowania "zdjęć"

 

2023-06-22_224151.jpg

2023-06-22_224308.jpg

2023-06-22_224337.jpg

2023-06-22_224720.jpg

jak juz wczesniej rozmawialismy ze wzgledu na modele bizesowe sklepów stockowych i stawki jakie płacą za pobrania (są niestety bardzo niskie, Adobe Stock o ile pamietam płaci 0,33 dolara za jedno pobranie) to wiele osób moze dojsc do wniosku ze robienie tradycyjnie materiałów do takich sklepów nie ma wiekszego sensu , i zaczyna uzywać AI (po pierwsze zeby zaoszczedzic czas po drugie zeby być bardziej "produktywnym")

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiałem się gdzie to wrzucić bo to taka troche refleksja/poradnik/humor

wpis jednego goscia jako ciekawostkę (wpadłem dzisiaj na to na Reddicie):

tłumaczone transtalorem (link do oryginału na dole)

----------------------------------------------------------------

1 rok sprzedaży "dzieł sztuki" AI. 

Zacząłem sprzedawać grafiki AI na początku listopada, zaraz po tym, jak wyciek NovelAI nabierał tempa. Dałem kilka zdjęć znajomemu na Discordzie i wspomniał o sprzedaży. Sprzedaję głównie prywatne prowizje za treści anime, około 40% to treści NSFW. Około 50% moich zarobków przeszło przez Fiverr, a pozostałe 50% zostało podzielone pomiędzy Reddit i Discord, pyta Twitter. Sprzedawałem także prywatne lekcje w ramach programu za ~30 USD za godzinę, po pokazaniu klientom bezpłatnych zasobów online. Lekcje są zazwyczaj bardzo niszowe i nie znajdziesz 2-godzinnego poradnika na temat najlepszego sposobu robienia zdjęć stóp.

wJK1JgH.jpg

Moje zarobki na Fiverr od listopada wynoszą 5302 USD.

~2000 dolarów z Twittera od marca.

~2000-3000 dolarów od Discorda od marca.

~ 500 dolarów z Reddita.

~700 $ za prywatne lekcje, firmy konsultingowe AI, wywiad, inwestorzy technologiczni, różne.

Łącznie ~400 prywatnych zleceń na przestrzeni lat.

Musiałem wydać ~500 dolarów na wykonanie niestandardowych LoRA dla konkretnych klientów. (Pobrałem od klienta więcej, niż zapłaciłem, aby je wykonać, pracując jako pośrednik, ale nie miałem dużych marż.)

Średni czas realizacji dla klienta wynosił zwykle 2-3 godziny od chwili rozpoczęcia pracy nad dziełem. Czasem zdarzały mi się takie, które można było zrobić w mniej niż 5 minut, ale było ich niewiele. Przedział cenowy wahał się od 5 do 200 dolarów w zależności od żądania, ale średnia wynosiła ~ 30 dolarów.

 

Po stronie klienta. 90% klientów jest idealnie miłych i świetnie się z nimi współpracuje, pozostałe 10% zajmie 90% Twojego czasu. Akapity zawierają szczegółowe informacje na temat wyglądu genitaliów.

gCBhize.jpg

 

Creepsy próbują robić głębokie podróbki swoich współpracowników.

 

mMszyIp.jpg

 

Ludzie, którzy nie rozumieją sztucznej inteligencji.

 

gb3x4zv.jpg

Inne niezapomniane momenty, dla których nie mam zrzutów ekranu:
- Mężczyzna chcący zdobyć zdjęcia swojej żony. Inna para chciała podobne zdjęcia.

- Żądania Gore, Loli lub scat. Unironicznie wszystko od furries.

- Joe Biden zjadany przez gigantkę.

- Tylko dziewczyny-fanki, które chcą się głęboko udawać, aby szybciej pompować treści. (Co zaskakujące, więcej niż kilka.)

- Szokująca liczba kobiet (i mężczyzn), które doskonale czują się w wysyłaniu swoich nagich zdjęć.

- Obca dziewczyna OC ściskająca dłoń RFK Jr. przed białym domem.

HaJJ0ex.jpg

==========================================

Teraz nie wszystko jest sprośne i złe.

- Głębokie udawanie babci na zdjęciach ślubnych, ponieważ zmarła, zanim to się mogło stać.

- Pokazanie, jak mogą wyglądać w przyszłości mężczyźni/kobiety w okresie przejściowym.

- Tworzenie książeczek z opowieściami dla dzieci lub zaproszeń ślubnych.

- Pracowałem nad okładkami albumów, grami wideo, miniaturami YouTube z milionami wyświetleń, okładkami LoFi, podcastami, logo firm, tatuażami, naklejkami, koszulkami, czapkami, kubkami do kawy, scenorysami, grafikami koncepcyjnymi i wieloma innymi rzeczami W.

- Tak wielu Vtuberów ze sztuki, projektowania i koncepcji.

- Rozmawiałem z firmami technologicznymi, start-upami, inwestorami i wieloma osobistościami, które chciały zobaczyć tę przestrzeń już na wczesnym etapie.

- Nawet robiąc na zamówienie rzeczy, które mnie nie interesują, wiele się nauczyłem za każdym razem, gdy byłem zmuszony zrobić coś, co wydawało mi się niemożliwe. Zwłaszcza we wcześniejszych czasach, kiedy sztuczna inteligencja była bardzo ograniczona.

========================================

Czy polecam ludziom, aby już teraz weszli w tę przestrzeń, jeśli chcą zarobić pieniądze? NIE.

Jest zbyt przesycony i już jest napisane, że będzie to coraz bardziej dostępne dla głównego nurtu i nieuniknione jest, że nie będzie to trwało wiecznie. Nie spodziewam się, że zarobię dużo więcej, biorąc pod uwagę obecny stan rozwoju sztucznej inteligencji. Dalle-3 jest po prostu zbyt dobry, aby być dostępnym publicznie, pomimo swoich ograniczeń. Codziennie pojawiają się nowe witryny AI, w których można zrobić to samodzielnie. Wyścig szczurów pomiędzy Google, Microsoft, Meta, Midjourney, StblilityAI, Adobe, StableDiffusion i wieloma innymi firmami sprawia, że nieuniknione jest, że może to utrzymać się jako forma dochodu.

Ale jeśli chcesz, rób to najpierw jako hobby, tak jak ja. Nawet teraz wykonuję dla siebie 4-5 projektów pomiędzy każdym klientem, nawet jeśli mam ich w kolejce 10. Kocham to medium i nawet jeśli nie zarobię na tym ani grosza, nadal będę coś robić.

Obecnie wyłączyłem sklepy, żeby dać sobie małą przerwę. Być może wrócę do tego lub nie, ale chciałem tylko podzielić się moją podróżą.

 

źródło:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 2
  • kekw 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka, nie wiem na ile to przez AI... jak pisze sam zainteresowany to zbieg jakiś 10 kwestii, łącznie z nim samym jako winnym... niemniej dziwnie czytać, że taki ziomek jak Craig Fucking Mullins aka spoogedemon, szuka roboty... pewnie to potrwa jeszcze max kilka h... ale mimo wszystko, interesujące.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

testowalem ostatnio DALL-E 3 i powiem ze rozumie całkiem sporo, MJ daje bardziej artystyczne efekty ale DALL-E rozumie wiecej , testowalem na przykładzie konkretnych potencjalnych zleceń i jesli w gre nie wchodzi duzy format to wiele zleceń mozna ogarnąc małpa z bananem + takie AI zamiast grafika z prawdziwego zdarzenia. Jednym osobom sie to spodoba innym nie. Oczywiscie w przypadku bardziej ambitnych zleceń lub bardziej złozonych AI nie poradzi sobie. ale jest w stanie wykosić wielu początkujących ilustratorów w prostych zleceniach.

Edytowane przez OldMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, OldMan napisał(a):

testowalem ostatnio DALL-E 3 i powiem ze rozumie całkiem sporo, MJ daje bardziej artystyczne efekty ale DALL-E rozumie wiecej , testowalem na przykładzie konkretnych potencjalnych zleceń i jesli w gre nie wchodzi duzy format to wiele zleceń mozna ogarnąc małpa z bananem + takie AI zamiast grafika z prawdziwego zdarzenia. Jednym osobom sie to spodoba innym nie. Oczywiscie w przypadku bardziej ambitnych zleceń lub bardziej złozonych AI nie poradzi sobie. ale jest w stanie wykosić wielu początkujących ilustratorów w prostych zleceniach.

Poprawka - juz to robi i nie tylko poczatkujacych. Mam nadzieje ze ta "trucizna" coś zdziała i front sie zmieni. https://gizmodo.com/nightshade-poisons-ai-art-generators-dall-e-1850951218?fbclid=IwAR3Tw4r222MhGtlTH5KtuquZ_OHHepQp7GefASVGqYy25-Jy-g7OWrAbfxM

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kalberos napisał(a):

Poprawka - juz to robi i nie tylko poczatkujacych. Mam nadzieje ze ta "trucizna" coś zdziała i front sie zmieni. https://gizmodo.com/nightshade-poisons-ai-art-generators-dall-e-1850951218?fbclid=IwAR3Tw4r222MhGtlTH5KtuquZ_OHHepQp7GefASVGqYy25-Jy-g7OWrAbfxM

ciekawe, nie czytalem o tym wczesniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno AIBROS nie mają jak wrócić do poprzedniej wersji modelu; czy filtrować "zatrute" przed dodaniem obrazka do bazy danych 🤣. Zatruwanie sampli, haha no ja nie wiem, dla mnie to gruba naiwność, żeby nie powiedzieć głupota... raczej śmieszne niż skuteczne.

Mała refleksja po paru miesiącach oglądania tego cyrku:

IMHO jedyną nadzieją jest, że ludzie przesycą się gówno-obrazkami, bo tylko takie AI jest w stanie generować (tak to wygląda na dzisiaj i nie zanosi się na zmianę, widać już ograniczenia raczej nie do przeskoczenia).

Takiego dzieła jak od Malewicza czy Duchampa, nie ruszą, bo tam wartość jest gdzie indziej. Moim zdaniem AI pokazało, że ludzie jarają się tandetą i kiczem, i to "artyści" tworzący takie rzeczy stracili po prostu. Sorry, ale artstation, to nigdy nie był olimp sztuki.

Zastąpiony został schlebiający najniższym gustom kicz, co widać najlepiej na przykładzie AI generatorów porno. Wszelcy furaści i cringiści tracą źródełka dochodów. W drugiej kolejności tandetne mangopodroby i banalni koncepciarze renderzyści. Jeżeli wartość "dzieła" wychodzi poza atawistyczne poczucie "piękna", niesie coś więcej, AI tego nie rusza i nie widać, żeby miało taki potencjał.

Taki przypadek Mullinsa, raczej pokazuje jakieś turbulencje wynikające ze świeżości tematu i faktu, że mało kto wie jak do tego wszystkiego podchodzić. Jeżeli ktoś w Mullisowych pracach widzi tylko powierzchowny aspekt jego roboty, to AI mu takiego Mullinsa zastąpi... ale jeżeli ktoś tam widzi jednak człowieka pod spodem, jego myśl, walkę, syntezę, błędy i niedoróby, które w całości bronią się jako "coś więcej", to w AI tego nie znajdzie. I nie trzeba niczego Glaze'ować czy poisonować sampli... może to jest szansa na to, że ludzie przesyceni AI, zaczną szukać w "sztuce" czegoś więcej i na inne aspekty zwracać uwagę.; na te które są nie do ruszenia przez AI.

Edytowane przez kengi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wysnuwanie założenia, iż ludzie znudzą się "ładnym gównem" i zaczną szukać czegoś głębszego w sztuce wizualnej, czegoś czego nie może dać im AI, jest, imo, dość naiwne. Wystarczy spojrzeć na dzisiejszy mainstream, czy to w formach wizualnych, czy dźwiękowych. Raczej to wszystko równa się w dół i wciąż szuka ile gówna w gównie się zmieści by się dobrze sprzedało i ile w dół jeszcze można zejść. Sztuka wywołująca emocje, czy chociaż refleksje, podkręślam imo, jest wciąż w niszy i AI, czy bunt przeciw niemu nic nie zmieni.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, blood_brother napisał(a):

Myślę, że wysnuwanie założenia, iż ludzie znudzą się "ładnym gównem" i zaczną szukać czegoś głębszego w sztuce wizualnej, czegoś czego nie może dać im AI, jest, imo, dość naiwne. 

W sumie to troche tak jakby powiedzieć  ze ludzie w końcu znudzą sie porno, albo że znudzą się głupkowatymi i naiwnymi filmami akcji  czy  shortami z Tiktoka (wiekszosc ludzi na swiecie preferuje własnie takie tresci i to one generują największy ruch, a galerie sztuki czy ambitne przedstawienia teatralne lub filmy są w centrum zainteresowania znacznej mniejszosci )

Myślę ze powodów tego stanu jest kilka, do najważniejszych należą:

- powód biologiczny (tego typu tresci są chętnie konsumowane przez mózg, bo daje szybkie strzały dopaminy/adrenaliny i nie wymaga wysiłku)

- powód braku odpowiedniej edukacji 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ludzie jak najbardziej się nudzą tymi głupkowatymi i naiwnymi filmami akcji czy nawet porno a tym bardziej zalewem prawie takich samych obrazków czy to rysowanych ręką ludzką czy generowanych. Problem w tym, że ci ludzie to nie wszyscy tylko ci co i tak dużo kontentu konsumowali przez lata a po drugie gdy już czują się nim nasyceni to mają bliżej niż dalej do grobowej deski a cały czas przybywa nowych dla których te głupkowate filmiki i reszta niekoniecznie dobrych rzeczy jest nowa, świeża i warta obejrzenia🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubie sobie podyskutowac o dupie Maryni, ale temat AI jest juz tak przegrzany, przegadany ze nie bardzo jest o czym ciagnac ta dyskusje. Rewolucja zdechla troche. Jeszcze sie fani zachwycaja kazdym nowym numerkiem i zmniejszeniem procentu generowania 17 palczastych dloni ale poza tym... Nie bardzo jest sie czym jarac. Bardzo malo sensownych zastosowan, profesjonalnych narzedzi wartych uwagi. Jesli nie jestes tiktokowym average Joe, ktory sie jara jakims tam nowym czatem czy innym badziewiem to w sumie nie ma o czym gadac nawet.

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minutes ago, Nezumi said:

Lubie sobie podyskutowac o dupie Maryni, ale temat AI jest juz tak przegrzany, przegadany ze nie bardzo jest o czym ciagnac ta dyskusje. Rewolucja zdechla troche. Jeszcze sie fani zachwycaja kazdym nowym numerkiem i zmniejszeniem procentu generowania 17 palczastych dloni ale poza tym... Nie bardzo jest sie czym jarac. Bardzo malo sensownych zastosowan, profesjonalnych narzedzi wartych uwagi. Jesli nie jestes tiktokowym average Joe, ktory sie jara jakims tam nowym czatem czy innym badziewiem to w sumie nie ma o czym gadac nawet.

No hype minął ale do czegoś tam się nadaje a największą rewolucją jest to że teraz każda pierdoła i najprostszy program jest już AI bo inaczej to wstyd 🙂 

Może i nie tworzy dzieł sztuki ale w przeciwieństwie do człowieka ai robi:

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności