Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

takie pytanie, bo ostatnio nie siedze w freelance,

 

otoz jak przejrzalem sobie ogloszenia u nas na forum(i nie tylko), to mnie zatkalo,

 

chodzi o to czy podowanie z gory w ogloszeniu horrendalnie niskiej i smiesznej sumy za wykonanie zlecenia stalo sie jakas moda czy to takie przejsciowe, albo bedzie tego wiecej?? przyklad mamy z domkiem http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=73521 ktorego w takiej jakosci za taka sume raczej szanowany grafik nie zrobi, no i drugie jeszcze smiejszniejsze o animacji i zriggowaniu paru postaci za 200 zeta http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=73362

 

gdzies jeszcze widzialem podobne zabiegi, ale niestety nie pamietam na jakim forum...

 

WTF?!

  • Like 1
  • Odpowiedzi 34
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

he,he zawsze jakis biedny student sie znajdzie za takie kwoty :D

 

zagladnij na forum flashowe, zobaczysz bannery za butelke piwa i inne ciekawostki...

teraz podobno kazdy jest grafikiem, a komputery przeciez same wszystko robia :P

Napisano

to drugie to pewnie student ma jakąś pracę do zaliczenia, to pierwsze to cóż,hehe, niech szuka szczęścia :) to, czy rozwinie się to w modę zależy od tego czy znajdzie frajera

Napisano

Owszem, jest to jakas nowa moda. Bylo jeszcze cos o 30min animacji za 1500zl. Widzialem takze ogloszenie z CentrumNauki Kopernik w podobnie smiesznym tonie. Szukali grafika 3d ktory im zrobi 60min animacje w bodajze 2mies za jakies kilka tys. Generalnie bardzo duzo w ostatnim roku takich ogloszen wisialo w sieci.

 

Na mailu tez bardzo czesto wpadaja tego typu kwiatki, np ze stacji tv cyt "Oferujemy dużo pracy i nieszczególnie wysokie zarobki" lub z agencji reklamowych cyt "Wymagamy bardzo duzo, jednak przy dosyc niskich zarobkach. Czy jest Pan zainteresowany?".

 

Niedlugo Polska zostanie prowincja Chin Ludowych.

Napisano

Ogłoszenie o domku też mnie zmiażdżyło. Byłoby mi wstyd takie coś zamieścić. W dobrym momencie zamienił człowiek freelans na etat :]

Napisano

jedno jest pewne, jesli sie takie cos rozszerzy, to nawet poczciwi zleceniodawcy wejda w nowa mode robienia za "kebab" i bedzie kicha, dojdzie do momentu ze nie bedzie warto odpalac maxa i bedzie trza isc na rusztowania.... strach pomyslec....

Napisano

Tylko ilu zbierających na wino zechce robić tyle godzin za 200 zł, uczyć się softu itp? Jeśli ktoś nie był lekko opóźniony już od małego to raczej szybko dojdzie do wniosku, że w Mcdonalds, czy gdzieć w pakiecie office zarobi więcej mając do nauki znacznie mniej i robiąc coś na teraz, a nie coś wiecznie na przedwczoraj ;)

 

Poza tym wnuczki też malują babcine pokoje za czekoladę, a zawód malarza jednak przetrwał wyż demograficzny, inwazję wnucząt. ;)

Napisano

Eeee tam rozszerzy - zawsze byly takie ogloszenia (a freelance'uje juz lekko liczac z 10 lat). Wam nikt nie kaze korzystac z takich propozycji a im nikt nie broni szukac jelenia. Nie istnieje nic takiego jak psucie rynku - gdyby istnialo to od czasu kiedy pierwszy raz o tym slyszalem ten rynek calkiem by sie popsul juz z 15 razy. Przestancie panikowac bo slysze ten sam temat rownie czesto jak to, ze ma byc koniec swiata :D

Napisano

Ja trochę rozumiem ludzi którzy pracują za mniejsze pieniądze (przysłowiowi studenici - w tym ja). Osoby takie maja wiedzę, ogólne umiejętności, brakuje im tylko dobrych prac do folio, których jak wiadomo zrobienie zajmuje dużo czasu. Więc osoby takie zaniżają stawkę, żeby załapać zlecenie i jednocześnie wrzucić coś co nadaje się do portfolio. Mówiąc o zaniżonej stawce nie mam na myśli czegoś jak przykłady wyżej (musiałbym być mocno zdesperowany żeby pracować za takie pieniądze), ale też niżej niż w pełni pro artyści. Dla takich osób zawsze było miejsce na rynku i zawsze będzie, więc o jakiejś modzie nie może być mowy.

Napisano

Veti: trochę uproszczasz sprawę. Żeby być na rynku trzeba mieć sprzęt i soft. Jak nie klepiesz na piracie w domu to do takiej kwoty nie zejdziesz, a jak masz skilla to znajdziesz etat.

Taki "student" co klepie za 50 zł na piracie to zwykły przestępca i tyle.

Napisano

szczerze

 

to moderatorzy jak widza ogłoszenie typu, model domku za 150zł, powinni albo tego nie umieszczać, albo odpisywać proszę takie ogłoszenie dać na wykop.pl

 

bo max3d to poważne forum i już by się trochę tych klientów uspokoiło, a jak szukają frajerów albo studentów-piratów to niech po szkołach je rozwieszają, albo założą własny portal z takimi ogłoszeniami

  • Sad 1
Napisano

Oj nie bądźmy faszystami. Jak ktoś daje takie ogłoszenie i liczy że znajdzie dobrego wykonawcę to chyba jego sprawa. Podobnie ze zleceniobiorcą - uważa że mu się opłaci, to niech bierze... To nie jest żaden nowy trend - odkąd pamiętam zdarzały się takie kwiatki

Napisano

Heh, dobry temat. Przyznam się że robiłem ostatnio wizki za 300 zl - 3 pomieszczenia. Pani zdecydowała się obniżyć wynagrodzenie do 100 zł "bo tak szybko robię". Zdenerwowała się, że nie zrobiłem:)

Napisano
Oj nie bądźmy faszystami. Jak ktoś daje takie ogłoszenie i liczy że znajdzie dobrego wykonawcę to chyba jego sprawa. Podobnie ze zleceniobiorcą - uważa że mu się opłaci, to niech bierze... To nie jest żaden nowy trend - odkąd pamiętam zdarzały się takie kwiatki

 

A moim zdaniem to akurat byłoby sprawiedliwe. Chociażby wobec tych, którzy ucząc się odpalać maxa, czy vraya na piracie zostali odesłani z tego forum do procada. :D A tacy ani mnie ziębią, ani grzeją...

 

Chociaż nie ma co się łudzić. To, że te stawki znikną z tego działu będzie oznaczało pewnie tylko tyle, że przeniosły się one do prywatnej dyskusji w mailach. Można by mieć tylko nadzieję, że odpowiednie uzasadnienie usunięcia wątku wpłynęłoby pozytywnie na jakiś odsetek zleceniodawców... więc może dlatego warto?

Napisano

o widze ze zeszlo do porownania nie masz oryginalnego softu>robisz za grosze,

tu akurat jest roznie, znam ludzi co robia duze, naprawde duze zlecenia na piracie juz bardzo dlugo, i nikt im nic nie wmowi, nikt sie nie czepi ani nikt nie przyjdzie sprawdzic kompa w domu bo mija sie to z celem.....

Napisano

Blender 3d i problem z legalnością softu z głowy :D:D A szukanie przez klienta wykonawców za miskę ryżu jest stare jak świat i żadna branża jakoś z tego powodu nie upadła, sam kiedyś zrobiłem model znacznie taniej, i po jednym takim zleceniu mi się odechciało takich zabiegów do końca życia...

Napisano

Zwykle taki klient co szuka wykonawcy za grosze jest najbardziej upierdliwy, nie wie czego chce, wprowadza tony zmian i w ogole utrudnia zycie a potem jeszcze robi cyrki z wyplaceniem tej malej kwoty.

W druga strone tez to dziala. Jest takie powiedzenie "jesli myslisz ze wynajecie profesjonalisty by wykonal prace jest drogie, poczekaj az zatrudnisz amatora" (Red Adair). Niedoswiadczony wykonawca moze sie przeliczyc, zawalic termin, zwyczajnie zniknac czy to z zaliczka czy bez - masa ludzi sie naciela juz na takich "tanich" i to w kazdym fachu.

 

Co do tego wliczania kosztow sprzetu i softu - troche to naciagane. To niezbedna inwestycja po prostu. Zapewne oburzalibyscie sie, gdyby firma przewoznicza kazala sobie zaplacic wiecej bo "przeciez zakupili samochody a to kosztuje". Albo firma budowlana wystawila powiekszony rachunek mowiac "a pan mysli ze ta koparke to za darmo dostalismy?". Freelancer tak jak firma - nastawiony jest na zysk, ale ten zysk bedzie mniejszy na poczatku, zanim nie splaci softu i sprzetu. Nie mozna tym uzasadniac wiekszej ceny i plakac na piratow.

Napisano
Zwykle taki klient co szuka wykonawcy za grosze jest najbardziej upierdliwy, nie wie czego chce, wprowadza tony zmian i w ogole utrudnia zycie a potem jeszcze robi cyrki z wyplaceniem tej malej kwoty

 

zapomniales dodac ze zwykle chce "na juz"

Napisano

Nie rozumiem w czym rzecz. Kolega szuka kogoś kto zrobi mu model domu za 150 zł, i co w tym złego? Tymczasem on może brać od klienta 5k za wizualizację tego domu i co wtedy - też to nazwiecie psuciem rynku? Po prostu szuka jakiegoś studenta do modelowania (i pewnie znajdzie).

Napisano

Dzisiaj dostałem ofertę z Portugalii, kompletny model auta z wnętrzem + mapowanie (limit 100k tris) - 100euro + VAT, chyba jednak wolę ten domek za 150zł :p

Napisano
Dzisiaj dostałem ofertę z Portugalii, kompletny model auta z wnętrzem + mapowanie (limit 100k tris) - 100euro + VAT, chyba jednak wolę ten domek za 150zł :p

 

haha, lol omfg

 

no pewnie ze juz warto wziac domek w takiej sytuacji

Napisano

Może w tym domku to literówka jakaś jest? Przynajmniej jak ja to przeczytałem najpierw to widziałem tam 1500PLN.

 

Każdy, że tak powiem, orze jak może :)

Gość Chrupek3D
Napisano (edytowane)

no tak, ale student to chyba ma sie uczyc, a nie pracowac?

Rozumiem portfolia i takie tam, ale jak student skonczy studiowac to wtedy siada do portfolio i szuka pracy, a nie robi projekty na programach o smiesznie "niskich" licencjach, jezdzi autobusami za pol darmo i pije od sesji do sesji. Nauczy sie taki dostawac wszystko za pol darmo to potem do sejmu idzie i przykleja sie do diety i stolka.

Albo studiowanie, albo praca... parafrazujac mistrza.

Chce sie uczyc, to prosze bardzo na programie bez opcji save as :-)

To tak samo jak z ksiezmi (ksiendzami)... sprobuj takiego przebic swoja oferta... moj brat dla nich pracuje to czasami naslucham sie tego i owego.

Edytowane przez Chrupek3D
Napisano
no tak, ale student to chyba ma sie uczyc, a nie pracowac?

Rozumiem portfolia i takie tam, ale jak student skonczy studiowac to wtedy siada do portfolio i szuka pracy, a nie robi projekty na programach o smiesznie niskich licencjach, jezdzi autobusami za pol darmo i pije od sesji do sesji. Nauczy sie taki dostawac wszystko za pol darmo to potem do sejmu idzie i przykleja sie do diety i stolka.

Albo studiowanie, albo praca... parafrazujac mistrza.

Chce sie uczyc, to prosze bardzo na programie bez opcji save as :-)

To tak samo jak z ksiezmi... sprobuj takiego przebic swoja oferta... moj brat dla nich pracuje to czasami naslucham sie tego i owego.

 

 

chlopie zlota mysl!!!! dlatego nie jestem studentem :], i sobie juz dawno pracuje, zmarnowane 4-5 lat zycia i dalsza praca w macu, to dla mnie znacza studia, a co do studentow, to duzo ich znam i szkoda gadac.....

Napisano
Dzisiaj dostałem ofertę z Portugalii, kompletny model auta z wnętrzem + mapowanie (limit 100k tris) - 100euro + VAT, chyba jednak wolę ten domek za 150zł :p

 

No tez widzialem ten domek i tez myslalem, ze to 1500 w pierwszej chwili :D

Napisano

A co jest złego w pracowaniu przez studentów? Myślę że każde doświadczenie zawodowe nabyte podczas studiów przyda się w późniejszym poszukiwaniu pracy. Nie mówiąc już o sytuacji gdy student chcę odciążyć finansowo rodziców, którzy go finansują.

  • Like 1
Napisano (edytowane)

A mój kolega z trójmiasta miał pirata maksa. Na osiedlowej sieci był sobie pedofil. Policja dostała pozwolenie na wjazd kilku mieszkań bo nie było pewne które to mieszkanie. Zabezpieczyli min. komputer kumpla. Po pól roku dostał wyrok (oczywiście za nielegalny soft) i 5 lat w zawiasach. Płacił grzywnę od muzyki i od - uwaga - każdego zainstalowanego nie legalnego softu. Sprawę wytoczyło jakieś stowarzyszenie producentów oprogramowania które ma podpisane porozumienie z autodeskiem, microsoftem, adobe itd. To wyjątek potwierdzający regułę że warto robić na nielegalach bo prawdopodobieństwo wpadki znikome. Nielegale(soft z crakowa) = 0 kosztów własnych = gówniane stawki i koło się zamyka

Edytowane przez Artur Paprocki
Napisano

Kwestia nieznajomości rynku i naszej branży.

Przychodzi Pan XYZ z miejscowości Kozia Trąbka...i chce wizualizacje altanki, którą ma zamiar sobie wybudować, aby w przyszłości lenić się w niej, a w ogródku wkoło zabawiać wnuki. Usłyszał od swojego dobrego, choć zapijaczonego kolegi mechanika, że ponoć jest takie coś jak jakieś tam 3D. Gdzieś to widział w internenecie u syna na kompurterze, czy czymś co taki mądry pan też w telewizorze mówił o tym. Takie tam dziwne, ale robi się takie, że jak ma być ta altanka, to ktoś ją tak ładnie narysuje i będzie wyglądała jak prawdziwa. No to Pan XYZ zgłębia sprawę. No fajnie to wygląda niby takie, że profesjonalne i się będzie można pochwalić. Każe potem poszukać synowi na kompie jakiegoś grafika. Sklecą jakąś ofertę. Pan XYZ pomyśli sobie, że jakieś szalone 200 złoych to z pewnością starczy. 200 zł po ulicy nie chodzi.

 

No i idzie po drutach,

 

Pozostaje tylko liczyć, że dostaną to za co płacą.

Napisano

Błagam. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora.

 

Nie jest tak że "Każdy student to cwaniak bez głowy co za piwo zrobi wszystko i pracuje na nielegalnym oprogramowaniu z minimalne stawki".

 

Jestem studentem. Dziennym. Pracuje w branży 3d. Na oryginałach. Stawki mam takie żeby mi się inwestycje w możliwość pracy zwróciły.

 

To że ktoś studiuje nie równa się od razu z akademikiem, kasą od rodziców, chlaniem 7 dni w tygodniu i zwichrowanym podejściu że "na pewno po studiach będę miał super prace"

 

Nigdy nie jest tak że ogół coś robi. NIe ma ogółu, nie ma "przeciętnego polaka"

 

Co do psucia rynku, zawsze będzie. zawsze było. Trzeba robić swoje i pielęgnować prawdziwych klientów. Takich coraz mniej.

  • Like 1
Napisano

Powiem Wam że nawet 1500 za taki domek to śmieszna kwota 150 nie komentuję. Za paczkę papierosów 5 lat temu wziąłem 1800. Fakt że była pełna nie sam model ale to nie zmienia postaci rzeczy że 150 to trochę jak splunięcie na grafika. Dlaczego nikt nie idzie do Ernst&Young z zapytaniem czy nie zrobią im business planu za 150 PLN?? Bo ochrona już by się zajęła delikwentem. To nie jest niewiedza tylko nieziemski tupet. Ogólnie jestem za założeniem stowarzyszenia grafików do którego żeby przystąpić trzeba reprezentować uznany na arenie grafików poziom i jak się bierze osobę to się podpisuje umowę między 170 - 400 PLN za godzinę pracy i zaczyna się pracować, a nie znosić cwaniactwo gości co udają że nie wiedzą ile 3D kosztuje i po robocie wykonanej śmią targować ceną bo "za szybko się je wykonało".

  • Like 1
Napisano
targować ceną bo "za szybko się je wykonało".

...

Takie coś to już przesada, moja sprawa kiedy i ile pracuje oraz z jaką szybkością, byle dotrzymać maksymalnego terminu. Lepiej niech się cieszą, że mają szybko i dobrze zrobione zlecenie.

 

Co do studiów to po 2 latach pracy stwierdziłem, że jednak sobie pójdę i coś jeszcze poogarniam, bo nigdy nie wiadomo co się przyda. A wizerunek polskiego studenta niestety utarty jest przez masę która takowe robi tylko po to, żeby nic nie robić i nawet niczego nie potrafią i trafiają w trend stworzony przez nasz system, żeby produkować masowe ilości ludzi po studiach do pracy w marketach XD

 

Z tym stowarzyszeniem ciekawy pomysł ale niestety wątpię, żeby coś takiego przeszło :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności