Blur studio tour

[adek]

W związku z opublikowaniem na kickstarterze projektu filmu "The Goon" Blur zamieściło dwuminutowy tour po swoim studiu. 

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2651

 

 

[indian]

dokładnie tak sobie wyobrażam miejsce gdzie chciałbym pracować :)

 

salut.

[n-pigeon]

Pod względem wystroju wygląda jak wiele innych, malowana na biało i goła cegła, kanały wentylacyjne i okablowanie na wierzchu, ale coś dziwnie wielu uśmiechniętych ludzi xD

 

Mój ulubiony fragment to zbliżenie na figurki z One Piece <: d hehe>

[rozpruwacz]

to ma byc powazne studio?! nie widzialem ani jednego Mac-a! to chyba jakis zart?

[G-B]

ja nie chciał bym pracować w takim garażu - rozczarowało mnie to.

[Valery]

oj nie, dla mnie kicha. za dużo ludzi w jednym miejscu. powyżej 12 osób w jednym pomieszczeniu to już jest hałas, i wkurw ze co chwila ktoś przechodzi obok, zatrzymuje się, patrzy, często komentuje, co znowu powoduje hałas i przeszkadza nie tylko jednej osobie lecz wszystkim dookoła. żeby chociaż jakieś ścianki, boxy, cokolwiek

[deshu]

to ma byc powazne studio?! nie widzialem ani jednego Mac-a! to chyba jakis zart?

Hehe, dobre dobre.

Ja na te korpo srebrne skrzynki powolnego badziewia patrzeć juz nie mogę.

[makak]

Przyznam, że kiedyś też mi się marzyła praca w tego typu studiu albo sieciowej agencji reklamowej. Ale przeszło mi. Na chwilę obecną preferuję mniejsze firmy. Przy okazji w firmie gdzie pracuję, w poprzedniej siedzibie pracowaliśmy w sali 12 osobowej i przyznam, że był to dla mnie dramat. Teraz siedzę w 3 osobowym pokoju i różnica jest znaczna :)

[Selena]

ahh:)świetnie:) Weta mogłaby takie coś zamieścić:D

[Lucek]

Jak zwykle to bywa z takimi filmami, ten sprawia wrażenie że w tej firmie pracownicy zamiast pracować bawią się całymi dniami;) Posłuchałbym chętnie komentarza o organizacji pracy zamiast muzyczki.

[olaf]

sprawia wrażenie że w tej firmie pracownicy zamiast pracować bawią się całymi dniami;)

no biorąc pod uwagę, ze nawet się spokojnie po jajach podrapać nie możesz (i powąchać ręki

) , to istny ubaw. Też mnie nieco przeraziło to w jakich warunkach pracują. Jedyne wyjście, to odciąć się słuchawkami...

 

ale mam nadzieje, że im wyjdzie:

[floo]

troszkę jestem zdziwiony że wcześniej nikt z was nie widział tego materiału:

 

fakt nie jest to prezentacja studia, ale na kilku ujęciach widać jak pracują i chyba nie wiele się zmieniło.

 

Im fajniejszy filmik o dużych studiach, tym bardziej hardcorowe miejsce. Patrz. -> Pixar

[Baggins]

Tu na forum pojawia się czasem Hubert Daniel, który tam pracuje i to wysoko to może pewnie opowiedzieć co nieco zza kulis. Lepiej spytać wprost niż się domyślać.

 

Na żywo miejsce wcale tak znowu "strasznie" nie wygląda. Taki kalifornijski standard. Jest przestrzennie, nie ma ścisku, hałasu też nie, bo dźwięk się rozbija jednak jakoś, a sufity wysoko. Okien nie ma, ale kto by się martwił oknami w miejscu, w którym deszcz pada 5 dni w roku i raczej nie ma problemu z nasłonecznieniem. Ogólnie, miejsce zawsze sprawiało dosyć sympatyczne wrażenie. Dla mnie największym zaskoczeniem było jak skromnie się ten budynek prezentuje z zewnątrz. Za pierwszym razem dwa razy go minąłem zanim go znalazłem. Ale sporo firm tam tak wygląda.

 

salut

t.

[deshu]

Na żywo miejsce wcale tak znowu "strasznie" nie wygląda.

 

Podejrzewam, że ci co teraz pracują w openspacach narzekają, a ci co pracują w 3 osobowym pokoju - zachwycają się. Wiesz jak to jest:)

 

Ja od 2 lat siedząc z 5 typkami niemalże na korytarzu, mam tego serdecznie dość, i tęsknię za małą, chłodną, ale przede wszystkim cichą klitką.

[staszek]

slyszalem ze dobrze graja w quake

[Traitor]

Praca na open space wg mnie nie jest taka swietna jak sie wydaje. Przy robocie tworczej trzeba sie skupic, a przy duzej ilosci ludzi, caly czas COS lub KTOS odwraca uwage. Swoja droga swego czasu sam w ten sposob zapewne przeszkadzalem innym.

 

Jedyna opcja to zalozyc sluchawki na uszy, ale to taki polsrodek...

Mysle, ze wydajnosc pracownika zdecydowanie rosnie, gdy znajduje sie w mniejszym pomieszczeniu.

Edytowane 5 Listopad 2012 przez Traitor

[adek]

No właśnie też się kiedyś zastanawiałem na tym. Ja pracuję w pokoju z 4 osobami i ogólnie w momencie gdy jest "ruch", dzwonią telefony - trochę ciężej się skupić nad kodem. A zawsze byłem ciekaw własnie pracując w takim otwartym biurze jak to jest. Wiadomo, architektonicznie, klimat - super. Ale czasami do pracy naprawdę cisza się nie do zastąpienia.

[loczyn]

Lepiej spytać wprost niż się domyślać.

 

Właśnie, a jak to wygląda u was?

Jest szansa by powstało podobne wideo tylko że w PI?

 

Możliwe, że już było - jeśli tak to przepraszam. Nie jestem zawsze na bieżąco ;)

[olaf]

przy pierwszym wieśminie coś tam chyba pokazywali jak wygląda u nich kierat ale widziałem tylko osobne pokoje w forcie, nie było ujęć z kotłowni gdzie pewnie wszyscy siedzą ;)

[adek]

Myślałem kiedyś o takim cyklu - nie tylko Platige z tego co wiem może się pochwalić ciekawym architektonicznie miejscem pracy.

[Baggins]

loczyn: To już może jak zmienimy lokal. Na razie na starych śmieciach to lepiej nie pokazywać. Jest już po Helloween.

 

A co do kwestii biurowych, to open space jednak rzeczywiście do pewnych typów pracy się nie nadaje, ale jest bardziej zespoło - twórcze. Oddzielne, małe pokoiki siekają ludzi w mniejsze grupy, alienują, atomizują zespół i to może jest wygodniejsze do pracy dla pojedynczych ludzi, ale na dłuższą metę wcale dobrze nie działa.

 

Poza tym są różne open-space'y . Widziałem parę naprawdę fantastycznie zaprojektowanych, gdzie przestrzeń była otwarta, a mimo to każdy miał zapewnioną prywatność i nie było siedzenia tyłem do głównego ciągu komunikacyjnego. Trzeba dążyć do tych ideałów.

 

A lokalnych warunkach dla mnie nieźle się zawsze sprawdzały zatyczki do uszu - 3M produkuje dobre, gąbkowe:-)

 

t.

[floo]

https://www.youtube.com/watch?v=h0E0JjA9Oig

Naughty Dog ma ciekawy pomysł na open-space, ale to musi się wypowiedzieć nasz kolega z forum.

 

Sam jestem za dużą przestrzenią, która działa na mnie lepiej niż pokój 3x3 ale z pewnością trudniej się skupić jak wszyscy zaczynają spamować. Ważne żeby ekipa dobrze się spasowała i zbudowała dobry klimat w miejscu którym pracuje, bo bez tego to istna męczarnia.

[beny]

A tak wygląda biuro w Chimney'u Sztokholmskim - z zewnątrz jak sklep obuwniczy, a w środku - jak dla mnie znacznie fajniejszy klimat:

 

[hubert]

O, Blur! Super :)

 

Ten krotki film mial ( miedzy innymi ) pokazac, ze nie wszyscy

w studio jezdza proshe i zaczynaja dzien od shiatsu.

 

Pisze to na sporym kacu, bo Kickstaret sie udal (!) i jak juz wszyscy wytrzezwieja, rusza produkcja story reel'a.

 

W marcu, w koncu, studio przeprowadza sie w inne miejsce, tez opne space, ale juz z nie-przeciekajacym dachem.

 

pozdro!

h.