Pojawił się zwiastun filmu „Another Day of Life” opartego na książce Ryszarda Kapuścińskiego „Jeszcze dzień życia”. Reżyserami filmu są Damian Nenow i Raul de la Fuente. Jest to zarazem pierwszy film powstający w studiu Platige Image.

 

Pełna treść: Another Day of Life - zwiastun

Kiedy, gdzie, jak... Rewelacja. Kojarzy mi sie odrobine z "Waltz with Bashir". Widze, ze temat mocny, wykonanie gniecie. Jest na co czekac.

Zapowiada sie wysmienicie!

Świetnie wygląda ;) Efekt końcowy lepszy niż się spodziewałem. Gratuluje! :)

Oh genialna stylistyka, i temat ciekawy. Z pewnością obejrzę.

 

Będzie to doskonała okazja by wybaczyć marnowanie czasu tak uzdolnionych ludzi, jakim była Catzilla.

Super! nie mogę się doczekać!

mi brakuje dynamicznej kreski na postaciach, nadało by to nieco życia, przynajmniej ja to tak sobie wyobrażam bo na technicznych sprawach w animacji 3d-2d się nie znam, ale widzialem takie animacje 2d i bardzo dobrze to działało... fajnie, że porusza mocny temat, kibicuję i czekam na finał

Zgadzam się z przedmówcami. Świetny styl graficzny. W Paths of Hate się sprawdził, tutaj też bardzo pasuje. Ciekawy temat. Fajny pomysł z tym podziałem na fabułę i animację, gdzie animacja robi za wspomnienia z przeszłości. Bardzo mnie ten zwiastun zaciekawił. Gdzie i kiedy będzie można to zobaczyć w całości?

Wplatanie animacji w tak ciezkie tematy jakby mocniej wplywa na widza. Super jak bedzie mozna to umiescic pomiedzy Persepolis i Walcem z Baszirem.

 

No i oczywiscie licze na ogolnodostepnosc, by nie krylo sie gdzies za kurtynami dla wybranych

Kibicuję! Super, że PI zdecydowało się na poważny temat.

o! mega fajne! jak wyżej: kibicuję z całego serducha! :)

Kurcze strasznie się jaram tą produkcją, a książki Kapuścińskiego robią ogromne wrażenie. Tak sobie oglądam, któryś raz i zastanawiam się, czy byłoby możliwe zrobienie gry w takim poważnym dokumentalnym klimacie. Pewnie bardzo łatwo można by przekroczyć granicę dobrego smaku, ale może jakby było to zrobione z odpowiednią powagą, bez zbędnego komentarza fabularnego, z prawdziwymi zdjęciami i informacjami?

Aparat przeciwko karabinom, dotarcie do istotnych miejsc, zbieranie prawdziwych informacji i dowodów w postaci zdjęć i oczywiście element ryzyka (przetrwania) dla grywalności ;), trochę jak RPG , ale prawdziwe dialogi, zamiast efektownych głupot prawdziwe informacje i historie prawdziwych ludzi.

Chociaż nie wiem czy nie byłoby przegięciem granie Ryszardem Kapuścińskim, bo gry kojarzą się tylko z rozrywką i "głupotą", ale może kiedyś to się zmieni.. W końcu to tylko medium do przekazywania treści, jakby ktoś kompetentny, może jakiś dziennikarz coś takiego zrobił?

zapowiada się świetnie

teraz tylko jakieś trzy lata żeby ewentualnie zobaczyć całość... może dożyję....:)))

@WWWoj: Bardzo ciekawy pomysł. Taka gra byłaby jednak sporym ryzykiem finansowym, gdyby zrobić ją taką jak piszesz. Chętnie bym zagrał w coś takiego, tylko pytanie ile osób również. A trzeba się liczyć z tym, że konfrontując koszty zrobienia gry lub animacji (na zbliżonym poziomie wizualnym), koszt gry wypada oczywiście dużo mniej korzystnie.

Natomiast po grę pewnie by sięgnęło i tak więcej młodych ludzi niż po film. Być może działalność PISFu (lub podobnej instytucji) należałoby kiedyś poszerzyć o finansowanie również takich interaktywnych projektów? Ale to się nie stanie dopóki gry będą postrzegane tak jak piszesz, jako "głupia" rozrywka.

 

Wracając do treści newsa - również mam nadzieję na ogólnodostępność tego filmu. Żeby nie krążył parę lat jedynie po festiwalach.

@mallow: No to prawda finanse to niestety temat przekreślający większość tematów na gry innych niż pewne ustalone trendy i tylko niektórzy mogą sobie na to pozwolić. Jednak jak pomyślę ile czasem nieistotnych informacji zostaje w głowie po przejściu jakiejś gry to zastanawiam się czy nie dałoby się zrobić podmianki :D, chociaż to na pewno nie takie proste jak brzmi, bo gra musiałaby też wciągać i motywować, a nauka, wiadomości, czy myślenie raczej tego nie robią najlepiej ;), ale może reporter w ciekawych miejscach i niebezpiecznych sytuacjach dałby radę i przyciągnął by młodych. Temat bardzo mocny i "globalny" + świetna grafika i animacje dodać do tego jeszcze chociaż nie frustrującą grywalność i mamy spektakularny sukces i miliony dolarów ;D no i coś w głowach zostanie może.

Ludzie nie chcieliby w to raczej grać. Węszę tutaj marną grywalność. Gry to nie miejsce na poważne rzeczy. To tak jak próbować robić wykład o historii w wesołym miasteczku.

Chłopaki - pograjcie w L.A. Noire.

  CzAk1 napisał:

Ludzie nie chcieliby w to raczej grać. Węszę tutaj marną grywalność. Gry to nie miejsce na poważne rzeczy. To tak jak próbować robić wykład o historii w wesołym miasteczku.

 

.. no to nareszcie wiem skąd wokoło tyle głupoty... a wszystko pomału staje się kiczowatym wesołym miasteczkiem...:)))

CzAk1: Dzięki za sprowadzenie mnie na ziemię i trzeźwą ocenę potencjału grywalności ;)

No wszystko kwestia podejścia, podejrzewam, że niejeden reżyser filmowy usłyszał, że ludzie nie chcieliby tego oglądać. Medium jak medium, film i kino też ewoluowały patrząc od początków. Gry też się zmienią, powstają takie produkcje jak to np.

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107165,13841227,Silent_Enemy__gra_spolecznie_zaangazowana__Oto__co.html

Ja tylko gdybam wiadomo jak jest, ale może za jakiś czas?...

..oczywiście, że gry się zmienią i zmieniają... w kierunku większej i szybszej i bardziej spekularnej zabijalności... bo to jedyny wymiar popularności...:)))

Czemu się dziwić? Agresja i krew, zawsze się sprzedawały.

dopóki cudza agresja nie robabrze Twojej krewi...:)))))))))))))))))

Dziadek3D strasznie jestem ciekaw w jakie gry miales okazje w zyciu pograc.

chyba sobie żartujesz.... po obejrzeniu tych wszystkich pokazywanych tu cinematików i zwiastunów gier musiał bym być mocno głupi żeby w to grać.... tylko mi nie pisz, że są jeszcze inne gry... bo jak by były to by je tu pokazano....:)))))))))))))))

bardzo przyjemnie sie zapowiada ADOL ! ładne połączenie filmu z komiksem

dziadek - dlaczego obrazasz innych uzytkowników forum ? przeceiz to zabronione w regulaminie... wez se idz stąd i nie zaśmiecaj ludziom wątków głupim ględzeniem nie na temat

czujesz się obrażony..???. musisz widocznie mieć powód.... a do tego wyrażaj swoją opinię, a nie zabieraj głosu za wszystkich użytkowników.... chyba... że jesteś z zestawu na Wiejskiej...:)))... a jak przeczytałeś cały wątek to powinieneś wiedzieć że to nie ja zacząłem temat gier... dostałem imienne pytanie wiec odpowiadam.... :))

Po co grać w gry? Znacznie fajniej prowadzić gierki. :)

 

Film zapowiada się ciekawie, choć nie wiem, czy to obecnie nośny temat. Sama książka niespecjalnie przypadła mi do gustu.

Oficjalnie w tym wątku zamykam wątek gier :)

Ja czytałem to dawno temu i była to chyba pierwsza ksiązka Kapuścińskiego jaką przeczytałem. Potem wciagnąłem większość na raz ;)

Moim zdaniem temat jest mocny i dobry. Bezsensowne wojny prowadzone są cały czas na świecie.

zapowiada się bardzo ciekawie, podoba mi się to połączenie animacji z filmem