Dawno nie modelowałem samolotu a nabrałem ochotę więc zaczynam. Padło na bodaj najskuteczniejszego niemieckiego lotniczego niszczyciela czołgów. Wersja B-3 najciekawsza chyba z uwagi na posiadane uzbrojenie. Zamontowano w nim przeciwpancerne działo piechoty PaK 40 kal. 75 mm dostosowane do potrzeb lotniczych-Bordkanone BK 75. Ładowane automatycznie z bębnowego magazynka. Nie ma niestety zbyt wielu zdjęć tego działa ale postaram się zrobić tyle ile się uda.

Na tą chwilę zrobione tyle:

 

Edytowane 24 Lipiec 201410 l przez kliment woroszyłow

Zawszę mnie zastanawia gdzie wy dorywacie taką dokumentację.

no cóż, pięknie

Jesteś jak maszyna, ledwo skończyłeś jeden model a już wrą prace nad kolejnym!

Cudowny początek!

Zawszę mnie zastanawia gdzie wy dorywacie taką dokumentację.

 

Podpinam się pod sugestywne pytanie ;)...

Jakieś ulubione strony z dokumentacją ? Czy po prostu "szukajcie a znajdziecie" ?

Szwadron - W tym przypadku szukajcie a znajdziecie bardziej..w każdym razie wszystko dzięki wujaszkowi google :)

Mała aktualizacja. Z uwagi na fakt zdobycia kolejnej referencji nastapiła zmiana napędu obrotu bębna z elektrycznego na pneumatyczny :)

 

Prrrrrrrry szalony nie ma czasu na degustacje tych smakowitych dań

Kliment, podziwiam zawsze te Twoje modele !! Powiedz mi jak wygląda sprawa z wydajnością potem? Jeżeli Ty przy samym działku masz wyrzeźbione pociski idealnie to co z resztą? Stosujesz potem jakieś proxy czy cuś? Czy po prostu idziesz na żywioł i robisz cały model bez uproszczeń żadnych? Gratuluje swietnych prac i MEGA cierpliwości!

Damn, za kazdym projetem twoj metal wyglada lepiej i lepiej. Az wziolem i sie zalogowalem z pracy zeby dodac komenta :)

To samo chciałem powiedziec, metal wygląda jeszcze lepiej, no i sam mechanizm jest zdecydowanie ciekawszy.

Tiger250 - Komputer pozwala na bardzo dużo...do zadyszki mam jeszcze duży margines luzu. jak dojdzie kilka textur po 8K zaczyna dopiero zwalniać. Proxy dobra rzecz i stosuje jesli trzeba...przy takim modelu jak ten nie trzeba;)

 

mirach - oho! już po przeprowadzce chyba! :D

Piknie, Klimek jest jak wino im starszy tym lepsze modele robi

To jest nieuczciwe! Jak robisz pojazdy wojskowe to nie masz prawa pokazywać samolotów. Mam nadzieję, że redakcja forem wyciągnie z tego konsekwencje. Zostaw miejsce dla modelarzy samolotowych.

 

A na poważnie - jak zwykle świetnie. Mam jedno pytanie techniczne: mapowanie jest z UV, czy proceduralne? Bardzo dobre plany. Powiesz z jakiego wydawnictwa?

dziękuję

Wow. Latka lecą a kliment dalej dzierga model za modelem :) Jak zawsze pro. No i shaderki coraz lepsze. A pamiętam jak męczyłeś chyba Pioniera o setupy renderów :)

tweety- pewne rzeczy się nie zmieniają....inne wręcz przeciwnie :) łezka się kręci w oku na wspomnienie dawnych czasów na tym forum....zloty, paintball...ech!

Wyciecia na cylindrach np.: na lufie to pewnie siateczka dość gęsta?

W ramach chwilowego odpoczynku od działa skończyłem przód kadłuba samolotu.

 

Edytowane 18 Marzec 201410 l przez kliment woroszyłow

Wojtku idziesz jak burza :D

Zastanawiałeś się już nad nitowaniem i podziałem blach ?

obietowo będziesz jechał czy bumpem ?

Wojtku idziesz jak burza :D

Zastanawiałeś się już nad nitowaniem i podziałem blach ?

obietowo będziesz jechał czy bumpem ?

 

jabym robił obiektowo prościej :D

A - ja mam takie inne pytanie :) - tak jak przedstawiasz tutaj ten progress to czym ogólnie świecisz przy takich prezentacjach żeby nam pokazać co i jak , aby to wszystko od razu ładnie tak wyglądało ? HDRką jakąś ?

WArt - świece jednym wirejowym plajnem i HDRką.

Początek konstruowania ogona:

 

Stelarz pod zaczep holowniczy szybowców i kółko ogonowe:

 

Miałem takie coś do sklejania, ale nie było takie dokładne jak Twój model - niestety :) Jak zwykle miazga...

Powiedz mi czy mierzysz do fotki model czy modelujesz tylko na bazie printów?

WIKTOR - Zdjęcia są podstawą zawsze, printy traktuje pomocniczo i ostrożnie bo często jest wiele przekłamań. W tym przypadku kłopot polega na tym że nie ma dokładnych fotek , lub jest ich mało.

ogona ciąg dalszy:

 

Edytowane 20 Marzec 201410 l przez kliment woroszyłow

Miazga, Kliment nie chciałbyś zostać moim ojcem ? hah :D Temat cały czas śledzę, powodzenia ;)

Kir4- źle byś na tym wyszedł, cały czas komp zajęty.... :D

 

wow ! Elegancko Kliment :) Fajnie ze nadał militaria męczysz !

Modele jak zawsze świetne, ale rendery z metalem (post #7) wymiata.

jeszcze lotki statecznika poziomego i ogon goto.

 

Edytowane 21 Marzec 201410 l przez kliment woroszyłow

a nadajesz blachom grubość ?

DrRambo - tam gdzie to widać tak.

Strasznie brzydki samolot. To znaczy model doskonały, ale sam pierwowzór... Kadłub jak wyprostowany banan z kaczym dziobem na przedzie.

i jeszcze ten celownik jak:

Niemieccy konstruktorzy nie byli estetami

Edytowane 21 Marzec 201410 l przez ikkiz

Niemieccy konstruktorzy nie byli estetami

Fw-190 D, heloooł, chyba najładniejszy samolot 2wś

ta wersja późniejsza z długim silnikiem chłodzonym cieczą? Toż była paskudna.

ikkiz- Nie jest najładniejszy, fakt...ale są brzydsze...interesujący z uwagi na zadania do których go stworzono, pradziadek dzisiejszego A-10 ;)

 

P.S. - poza tym spitfire'ów i mustangów wymodelowano już dość... mam pociąg do dziwactw widocznie :)

Nie no, rozumiem. Brzydal, ale bardzo interesujący samolot. Tak mi się zdaje, że pilot siedząc w tej ciasnej pancernej wanience z nosem przy szybie musiał widzieć koniec lufy i jednocześnie czołg, który z niej obrywał. Kabina na samym przedzie, dużo przed środkiem ciężkości, jak wchodził do lotu nurkowego z ujemnym przeciązeniem, to pewnie miał uczucie jak by leciał na ryj. Zastanawiam się też czy mocno "kopała" ta armata, ale to musiało być niesamowite i przerażające doświadczenie dla pilota.

Edytowane 21 Marzec 201410 l przez ikkiz

ładność samolotów? panowie, czysta funkcja...

ta wersja późniejsza z długim silnikiem chłodzonym cieczą? Toż była paskudna.

 

wlasnie ta;)

ikkiz- Do tego co napisałeś dodaj jeszcze huk salwy dwóch działek 30 mm które pilot miał po bokach( w tej wersji, bo w B-2 miał cztery działka 30 mm po bokach kabiny plus to co woził pod brzuchem), słowem piloci tych samolotów musieli być twardzielami.....tyle że głuchymi :D

 

Ogon finito. Teraz pora na kadłub.

Edytowane 22 Marzec 201410 l przez kliment woroszyłow

Gniesz te blachy z chirurgiczną precyzją! :)

Gięcie jak gięcie mnie to fascynują te okręgi które po wycięciu i wygładzeniu dalej są pięknymi okręgami.

Kadłub pocięty, po prawej stronie pozostały trzy prostokątne klapki/ punkty dostępu i owiewka kabiny. Natępne będą skrzydła i gondole silnikowe.

Silniki , golenie główne podwozia i gondolę działa pod brzuchem zostawiam na koniec.

 

Podziały na kadłubie skończone, dodana owiewka kabiny i... w ramach odpoczynku od ciecia blach poszycia zacząłem silnik. ikkiza nie przeskoczę zapewne ale też u mnie po wsadzeniu w gondole, silników będzie widać tyle co kot napłakał. Inna rzecz że lubię takie dłubaninkii i w sumie w nosie mam co będzie widać a co nie..cieszy mnie świadomość że " to tam jest". Samolot niemiecki, silnik za to francuski...Gnome & Rhone 14N. Francuski wkład w ostateczne zwycięstwo ;). Blok silnika prawie skończony, prawie bo brakuje ostatniej części za wieńcem powietrznym. Możliwe że go jednak odpuszczę bo i tak za grosz nic z tego nie będzie widać. Pozdro!

 

Edytowane 25 Marzec 201410 l przez kliment woroszyłow

łarafaaaaaak

Wojtku , czemu osłona wału Ci się tak dziwnie pofalowała ?

jak zawsze detali pełno u Ciebie :)

Powiem jedno WOW!!!

Podziwiam Cię za pracę na na "walcu" z "walcami". Łączenia na krzywiznach w polygonach to mordownia i ja zawsze uciekam do Nurbs wtedy (oczywiście jak to tylko możliwe). Nie chciałeś tego zrobić np. w Rhino? :) Czy po prostu lubisz walczyć z polygonami?