Niedługo mija rok, od kiedy kupiłem tablet, a moje prace w końcu zaczynają w pewnym stopniu reprezentować to,

co chcę tworzyć w przyszłości. Na początek zaprezentuję coś starszego.

 

 

 

Zacząłem od rysunku ołówkiem:

 

 

 

 

zakończyłem cyfrowo:

 

 

Nie używałem tutaj żadnych tekstur, wszystko powstało przy użyciu pędzli ale pomagałem sobie patrząc na zdjęcie.

 

 

Tutaj kawałek z dzisiaj:

 

EAST COAST MECH

 

 

 

Zaczęło się, gdy robiłem porządek w swoich zestawach cyfrowych pędzli.

Dla sprawdzenia ich przydatności, namalowałem taką plamę: http://www.mediafire.com/convkey/0a53/2s4sz34o1pece8xfg.jpg

Pomysł na mecha stojącego w wodzie spodobał mi się tak bardzo, że nie mogłem odejść od pracy, dopóki nie skończyłem.

Uważam, że można byłoby to jeszcze dopieścić ale zamierzam iść dalej.

Edytowane 14 Kwiecień 20177 l przez 5lim

ho,ho : ) całkiem niezłe jak na posiadacza tabletu przez 1 rok, coś czuję, ze jeszcze trochę a będziesz wymiatać

Pan żołnierz nie stanowi jednej bryły. Przed namalowaniem materiałów spróbowałbym położyć światłocień na jednolitym kolorze. Miejsca, które powinny być oświetlone, są momentami niemalże czarne, mam na myśli ekwipunek - wygląda jak dziura wybita w rysunku. Poza tym całkiem fajnie, ale wydaje mi się że za szybko wchodzisz w detal i renderowanie materiału.

Z tym się zgodzę, marzę aby nauczyć się minimalistycznego stylu. Mniej szczegółów a więcej "brudnych" pociągnięć pędzlem.

A tutaj właśnie przestudiowałem sobie taki mniej szczegółowy sposób pracy i oto efekt:

Edytowane 14 Kwiecień 20177 l przez 5lim

Świetne, trochę mi przypomina to, co ostatnio Sparth wrzuca na swój artstation. DAWAJ WIĘCEJ!

Jakieś podpowiedzi przy podchodzeniu do takiego sposobu malowania? Zawsze mi się podobał, ale nigdy nic mi z niego nie wychodzi.

@ActualRobot, to właśnie dzięki niemu ;) A Tobie dzięki za motywowanie, mam właśnie pomysły na kolejne prace w tym stylu, chociaż pochłonięty jestem też tworzeniem jednocześnie czegoś innego i będę musiał to jakoś pogodzić.

 

@DraxMustHurt, tutaj przydały się właściwie tylko dwa pędzle - jeden o twardych krawędziach, o jakimś wymyślnym kształcie który sobie spłaszczyłem i tylko w niektórych miejscach zmieniałem wartość "odstępów" oraz miękki. Prostota przede wszystkim, żadnych odstępstw. Tylko w tle użyłem nieco innych wariacji. Dla okrągłych kształtów "custom shapes".

Edytowane 9 Styczeń 201510 l przez 5lim

@DraxMustHurt

Ja jeszcze podkreślę to, o czym wspomniał 5lim- custom shapes. U Spartha widać, że są bardzo używane.

Dzięki :)

Custom shape'y sami robicie czy korzystacie z jakiś gotowych packów?

Ja do tej pory używałem tylko własnych, ale chętnie rozejrzę się też za gotowymi.

Pytałeś w liczbie mnogiej- ja nie używam, ale chyba zacznę;) Fajne masz tutaj https://gumroad.com/l/NumVA tutaj wersja darmowa. Innych packów nie znam.

Od kiedy sięgam pamięcią interesowały mnie głównie: paleontologia, zoologia i rysowanie. Postanowiłem więc połączyć tym razem wszystkie moje najstarsze fascynacje. Wynikiem tego projektu miały być przede wszystkim prace stworzone za pomocą technik 3D, jednak pierwsze szkice powstały na kartce, za pomocą ołówka i copic markerów. Szkoda było mi zrezygnować z przedstawienia rysunków i mimo, że na początku planowałem wykończyć je w stylu komiksowym, coś mnie natchnęło żeby obrać drogę bardziej malarską.

 

 

Rozmiar:

 

 

 

Ta sama postać wykonana przeze mnie za pomocą innych technik dostępna w mojej teczce 3D.

Edytowane 26 Luty 201510 l przez 5lim

 

 

 

Całość wykonana w ZBrushu, ale wrzucam do teczki 2D ponieważ zrobiłem to z myślą o podmalowaniu.

Poza tym tak naprawdę pomimo tego, że dużo ostatnio działałem w trzecim wymiarze, bliżej mi do rysunku i malarstwa.

Nie dążyłem do perfekcji, ponieważ i tak miałem zamalować niedociągnięcia a wyszło lepiej niż zamierzałem.

Oczywiście to nie jest jeszcze finisz, będę jeszcze nad tym pracował.

Edytowane 27 Marzec 20159 l przez 5lim

widze ze nie tylko mi sie mixowanie zbrusha z malowaniem podoba.... początek obiecujący, jestem ciekaw jak to pociągniesz dalej ;-), a co do wczesniejszej "kreatury", wyszło ciekawie, choc pocignąłbym to nieco dalej, albo zrobił ze 2-3 wariacje, zeby nie koncept wyewoluował, albo podpieścic w szopie i jakąś ilustracje zmontować z małym backstory albo cos.... ;-) tak czy owak, napieraj napieraj bo kierunek moim zdaniem obiecujący... :D :D

Dzięki :) Przyjaciel mi podsunął pomysł co do tego "psa" żeby zrobić mu jakieś tatuaże i miałem pomysł nawet na alternatywną wersję, że tak powiem "etniczną". Chodziła mi też po głowie właśnie pełna ilustracja - w tle jakieś góry i krzaki, ciekawa poza... opowiadanie historii :) Widziałem to jak przez mgłę, skoro Tobie też tego brakuje w tym projekcie to znaczy, że coś w tym jest :) Chęć pójścia dalej i złapanie się kolejnych rzeczy zwyciężyła. Minęło już jednak trochę czasu - odświeżyłem oczy od kreatur i może wrócę do niego niebawem.

 

Na kobietkę mam pewien patent ale sam nie wiem jeszcze co z tego wyjdzie, sam jestem ciekaw. Eksperymenty!

 

Dzięki za komentarz!

 

Dalsze eksperymenty, prace wciąż w toku niestety ;)

nooo, ta ostatnia pracka mega fajnei wyszła.. :D :D

Finalna wersja przebudzonej królowej:

 

 

4K: http://www.mediafire.com/view/di7qt66f5aeqrub/The_Ressurection_Michal_Michlewski_4096×2304.jpg

 

 

Zapraszam również do obejrzenia animowanej wersji tej pracy! Ożywione malarstwo. Postanowiłem skomponować do tego muzykę, więc dosłownie wszystko w poniższym video jest w 100% wynikiem mojej pracy:

 

https://www.youtube.com/watch?v=R5kKG_TLKig

Edytowane 2 Maj 20159 l przez 5lim

miazga i froncik !!

trzeba przyznac, wyszło elegancko.. ;-)

Dzięki za komentarze oraz za front!

 

Wrzucam jeszcze zbliżenie na twarz:

:D jest moc !!!

Jak wyżej - jest moc!!!

Ekstra :D Wiecej, więcej! ^^

Tym razem potrzebuję ostrej krytyki. ;) Nie jestem zadowolony z efektu końcowego i jak ktoś mnie uświadomi dlaczego, będę mu wdzięczny.

 

 

Zapisałem sobie szkic z którego to wyszło:

 

Nie myślałem mocno o tym, żeby trzymać się prawidłowej anatomii. Teraz trochę żałuję. To miał być szybki, luźny art do szuflady. Później jednak zapragnąłem dodać do niego szczegóły i mnie wciągnęło. Wspomagałem się zdjęciami ale nie jest to mój ulubiony sposób na proces twórczy. Próbuję wszystkiego.

przepaliłeś dokumentnie ostatni plan, wygląda to trochę jak źle zrobione zdjęcie.

jeśli słońce jest za dinozaurem ale dość wysoko, ponad kadrem, to na ostatnim planie powinno być widoczne niebo i horyzont, a im niżej słońce tym niebo i horyzont cieplejsze.

zobacz tutaj:

http://www.theday.com/storyimage/NL/20121019/ENT16/310199997/AR/0/AR-310199997.jpg

tyy jest nice. ja napoczątku myślałem że to render ja osobiście oceniam jasny background na plus eksponuje dinusia ale jest odrobineczke zajasny. miało by coś takiego prawo mieć miejsce gdyby to był koniec lasu i waliło ostre słońce ale cała praca jest mieciutka więc odpada ten temat. więc raczej szara mgła.

Macie racje, jest za jasno. Tak jest jak za długo się patrzy w jeden obrazek i traci się świeże oko :)

Ogólnie unikam używania 100% bieli i 100% czerni a tutaj zbliżyłem się do poziomu który faktycznie wskazuje na przepalenie. Postaram się to poprawić ale jak odpocznę od tego ;) Dzięki Panowie.

 

Osobiście nie jestem jeszcze zadowolony odrobinę z kompozycji oraz anatomii ogona ale tutaj świadomie potraktowałem go bardziej z fantazją niż naukowo poprawnie.

 

 

Tym razem raptor:

 

Edytowane 17 Czerwiec 20159 l przez 5lim

Nigdy nie przepadałem za malowaniem portretów. Wczoraj jednak wykorzystałem chwilę żeby zrobić autoportret. Teraz mam ochotę malować ludzi.

 

 

Mam takie skromne marzenie, żeby uczyć się upraszczania, bo lubię za bardzo wnikać w szczegóły i tracić na nie czas. Tym razem udało mi się uniknąć dłubania w detalach. Może jest tutaj ktoś kto zna materiały pozwalające zrozumieć techniki, dzięki którym można uzyskać dobre efekty bez machania pędzlem dłużej niż jest to potrzebne?

Edytowane 26 Czerwiec 20159 l przez 5lim

Nie wiem czy ci to pomoże ale sam ostatnio miałem podobne myśli- jeśli można coś pokazać jednym odważnym pociągnięciem, po co robić 30 małych. Nie dość, że lepiej to wygląda to jest po prostu szybsze. Mi osobiście pomogło robienie dużej ilości thumbnaili- wcześniej robiłem 2-3 i zagłębiałem się w szczegóły. Teraz robię tak długo aż nie jest mega zadowolony z tych prostych kształtów- później już ciężko coś zepsuć. Drugą sprawą jest fakt, że jak najdłużej pracuję na małym zoomie- z 80% pracy tak wykonuję i dopiero końcówka przybliżam ale nigdy bardziej niż 100%. To oczywiście moje opinie- z chęcią posłucham innych.

 

Pozdrawiam

To co napisal rymin - im lepiej zaplanujesz prace na starcie, tym mniej roboty potem. Od ogolu do szczegolu czyli ogol musi byc dobry juz na starcie. Do tego szybkosc i pewna synteza jest rowniez kwestia doswiadczenia. Ciezko tu imo mowic o jakis specjalnych technikach, bo to trzeba wypracowac czyli zwyczajnie sie namachac tak dlugo az sami w naturalny sposob skrocimy proces.

 

Z moich doswiadczen jednak wynika, ze ludzie maja rozne (nie znaczy, ze lepsze czy gorsze) predyspozycje i jednym najzwyczajniej w swiecie lepiej wychodzi synteza czyli jak wy to mowicie kilka pociagniec pedzla, bez detalu (ale jak trzeba zrobic cos z detalem, analitycznie to chrzania) a innym analiza czyli detal, wypracowane efekty ktorych fizycznie nie da sie uzyskac jednym pociagnieciem. Tak juz bylo za czasow malarstwa analogowego (warto popatrzec na starych mistrzow, jedni byli bardziej analitykami a inni syntetykami a wszyscy tak samo wielcy) i nie ma zadnego powodu by mialo w cyfrowym byc inaczej. Imo warto rozwijac wlasne predyspozycje i dostosowac do nich workflow, bo nie ma sensu sie na sile przestawiac.

 

btw. "odwazne pociagniecia pedzla" wcale nie musza przekladac sie na szybkosc pracy

Edytowane 26 Czerwiec 20159 l przez purin

Robh Rubbel maluje całkiem realistyczne obrazy, zachowując prostotę.

http://www.thehiddenart.net/wp-content/uploads/2014/02/robh_00.jpg

 

Simon Stålenhag uzyskuje również dobre efekty, niektóre elementy to niemal plansze płaskiego koloru a przynajmniej takie to sprawia wrażenie i widać to szczególnie na przybliżeniach.

http://www.djfood.org/wp-content/uploads/2014/12/bonaverken.jpg

 

 

Sam chyba wolę taki "brudny" styl ale myślę że można łączyć techniki i z każdej czerpać co najlepsze dla danego artysty.

Lobo. Akryl na płótnie. Stworzony "z głowy".

 

 

Prawidłowa rozdzielczość:

 

1: http://www.mediafire.com/view/bo74onlwqgkxnom/LOBO%20%281%29.jpg#

 

2: http://www.mediafire.com/view/33p21l3h3sjlq35/LOBO%20%282%29.jpg#

Edytowane 18 Lipiec 20159 l przez 5lim

jeden z moich ulubionych czarnych bohaterow, ostatni komiks który czytałem to był "lobo-unbound" mocna rzecz

malunek fajny ale widać że w digitalu bardziej sobie radzisz

Zgadza się, właściwie całe życie wolałem rysować niż malować i dopiero stosunkowo od niedawna szale się wyrównują ;)

Mam jeszcze dużo do nadrobienia z niecyfrowymi farbami ale będę się z nimi zmagał jako fan kilku "tradycyjnych" mistrzów.

 

Pierwszy raz stworzyłem broń. Podstawą tutaj jest grafika 3D ale znaczna część pracy została namalowana (tekstury, niektóre elementy, efekty świetlne). Zdaję sobie sprawę, że nie jest to najlepsze narzędzie dla Sama Fischera ;) Za bardzo rzuca się w oczy, jednak jest to efekt zamierzony.

 

Inspirowałem się M14A z filmu ALIENS (a jakże inaczej?). Powiedzmy, że to taki młodszy brat dla tego modelu. Muszę jeszcze udoskonalić temat projektowania uzbrojenia ale chętnie podejmę to wyzwanie, więc jeżeli ktoś ma jakieś uwagi co do tej pracy, to byłbym wdzięczny.

 

Okładka do ksiażki "Soft Apocalypse" której autorem jest Will McIntosh.

A tutaj sobie przećwiczyłem czystość lineartu.

Niestety sam design to niemal wierna kopia cudzego projektu.

Nie wiem czy to najlepsza forma nauki, ale spróbowałem.

 

Grafika koncepcyjna:

 

Proces:

Robot w wodzie i dinozaur w lesie super.

Dzięki, krótko i treściwie :P

CTHULHU. Tym razem bardziej malarsko, przynajmniej starałem się taki efekt uzyskać.

Jutro będzie następny, bardziej realistyczny :)

 

Kolejny CTHULHU ale w innym stylu.

no stary ale mega

jak długo go robiłeś?

Dzięki. Od pierwszego szkicu do finalnej pracy minęły chyba 4 dni ale ciężko ocenić bo nie siedziałem nad nim od rana do nocy ;)

Właśnie pracuję nad swoją prędkością, przed chwilą sieknąłem coś dla grupy Daily Spitpaint w 30 minut.

Temat: Venom Spitter

 

 

Tutaj link do pracy na feju:

Edytowane 13 Grudzień 20159 l przez 5lim

nawet na speedpaintingu warto fokal point naprawde ładnie wymeczyc, wcale nie trwa duzo czasu zrobienie zuma, pododawanie błysków w oko, nadmalowanie lineartu i zasugerowanie łusek, a od razu pracka wyglada na bardziej wyśmigana yo

Dzięx! Fakt, mi też brakuje właśnie tego błysku w oku i większej ilości szczegółów, następnym razem poświęcę więcej uwagi na focal point.

Swoją drogą, dawno nie robiłem niczego ze stoperem ustawionym na 30 minut, chyba czas to przetrenować.

Edytowane 18 Grudzień 20159 l przez 5lim

Calkiem spoko jak na 30 min :)

Rozpu ma racje, to dobry trick z tym detalem :p

no panoczku, szalejecie tutaj widzę.. :D :D ten cthulu na totalnym wypasie wyszedl.. :D :D