Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Fajne te ostatnie bardziej malarskie, gdzie widać pociągnięcia pędzla, prace, zostawiają trochę miejsca żeby mózg wypełnił luki i całkiem przyjemne dla oka 🙂

  • Like 2
Napisano

Bardzo fajna technika i bardzo dobre rzeczy wrzucasz, miło popatrzeć. Coś się tylko złego dzieje u tej niewiasty z kształtem biodra/talii i tym cieniem - w tamtym miejscu jest wypukłość, więc jest za ciemno.

  • Like 1
Napisano
1 hour ago, alex3d said:

Coś się tylko złego dzieje u tej niewiasty z kształtem biodra/talii i tym cieniem - w tamtym miejscu jest wypukłość, więc jest za ciemno.

Mogło mi coś polecieć, nie byłem zbyt dokładny 😄 

Wrzucam jeszcze taki artsy szkic:

452426872_charchoalportrait.thumb.jpg.4af7966b1739b4351233e71248f4e768.jpg

Próbuję rozkminić jak złapać taki fotorealizm, który jednocześnie nie będzie kopią na pałę i miał jakieś odpuszczone elementy, (coś w ten deseń: ArtStation - X_X, Yizheng Ke albo ArtStation - predictable pinterest portrait, Fausto Hault) i jakoś nie mogę dojść do tego. Rozumiem to w teorii (chyba), ale ciągle nie trafiam w odpowiedni walor i krawędzie tam gdzie trzeba. No i albo wychodzi zbyt rysunkowe i stylizowane albo zbyt zamęczone, echhhh...

 

  • Like 3
Napisano (edytowane)

Z mojego czepialstwa to wydaje mi się, że gdyby usta, oczy i nos były potraktowane ze zbliżoną "ostrością" to by się ta praca lepiej broniła. Przynajmniej to mi się pierwsze rzuciło w odniesieniu do podanych przez Ciebie prac, że mimo całego zamieszania i luzu w pracy, to twarze są dosyć jednolite.

I te linie mnie też nie przekonują, dodają, moim zdaniem, jakiejś takiej architektonicznej sztywności, chyba głównie przez ich jednolitą konsystencję. Miałem też, a właściwie cały czas mam, problem z odczytaniem, czy te linie są trochę przypadkowe, czy jednak każda coś konkretnego zaznacza. O ile część czytam jako konstrukcję postaci, tak część, zwłaszcza w okolicy zbiegu obojczyków wydaje mi się dość chaotyczna.

"Figjer stadi". Tutaj najbardziej mi się rzuca w oczy niesamowicie wielki prawy poślad. Nie wiem, czy to kwestia oświetlenia, czy tych linii wychodzących na udo, ale mój mózg czyta całość, że jej poślad sięga połowy uda 😛

W orczycy mógłbyś spróbować lepiej odciąć od siebie części ciała, bo dość się zlewają, ale w sumie nie wiem, czy to nie kwestia pracy pędzlem, bo jak zmrużę oczy to jest git.

Jak zawsze piszę pod hasłem "nie znam się, ale się wypowiem" i "dobrych i lepszych trzeba gnębić" 😛

Edytowane przez blood_brother
  • Like 1
Napisano

Dzięki za słuszne uwagi @blood_brother! Opiszę jaki był mój tok myślenia przy niektórych rzeczach:

11 hours ago, blood_brother said:

Z mojego czepialstwa to wydaje mi się, że gdyby usta, oczy i nos były potraktowane ze zbliżoną "ostrością" to by się ta praca lepiej broniła. Przynajmniej to mi się pierwsze rzuciło w odniesieniu do podanych przez Ciebie prac, że mimo całego zamieszania i luzu w pracy, to twarze są dosyć jednolite.

Chciałem jakoś po swojemu to ugryźć i dodać swoje artystyczne elementy tu i tam, stąd to rozpuszczenie detalu. Miałem wątpliwości co do mocniejszego odpuszczenia drugiego oka, ale z drugiej strony nie chciałem, żeby zrobiła się taka maska z oczami.

11 hours ago, blood_brother said:

I te linie mnie też nie przekonują, dodają, moim zdaniem, jakiejś takiej architektonicznej sztywności, chyba głównie przez ich jednolitą konsystencję. Miałem też, a właściwie cały czas mam, problem z odczytaniem, czy te linie są trochę przypadkowe, czy jednak każda coś konkretnego zaznacza. O ile część czytam jako konstrukcję postaci, tak część, zwłaszcza w okolicy zbiegu obojczyków wydaje mi się dość chaotyczna.

Część linii to faktycznie konstrukcja, część dla picu, ale też sugerujące jakąś niby konstrukcję. Miałem zamysł, żeby taki techniczny efekt zrobić, dlatego dałem kilka prostych linii.

11 hours ago, blood_brother said:

"Figjer stadi". Tutaj najbardziej mi się rzuca w oczy niesamowicie wielki prawy poślad. Nie wiem, czy to kwestia oświetlenia, czy tych linii wychodzących na udo, ale mój mózg czyta całość, że jej poślad sięga połowy uda 😛

Fakt, trochę duży wyszedł 😄

11 hours ago, blood_brother said:

W orczycy mógłbyś spróbować lepiej odciąć od siebie części ciała, bo dość się zlewają, ale w sumie nie wiem, czy to nie kwestia pracy pędzlem, bo jak zmrużę oczy to jest git.

W którym miejscu najbardziej się zlewają? Jak wspomniałem, eksperymentuję z luźniejszym podejściem do detalu i przyda mi się feedback w którym miejscu granica pomiędzy "luźne" a "nieczytelne" zaczyna się zacierać.

11 hours ago, blood_brother said:

Jak zawsze piszę pod hasłem "nie znam się, ale się wypowiem" i "dobrych i lepszych trzeba gnębić"

Każdy feedback jest istotny, czasem zwykłe "krzywą japę ma" daje więcej niż "czternasty punkt zbiegu jest na błędnym horyzoncie i dlatego miesień mostkowo-obojczykowo-sutkowy ma niedobre mzimu" 😛 

Napisano

Znalazłem akwarelowe brushe i postanowiłem machnąć szkic. Nie lubię prawdziwych akwareli, za bardzo to się leje wszędzie :), ale pomyślałem, że w digitalu może być ciekawe jako ćwiczenie na odejście od zamęczonego detalu

694023380_portraitwatercolourb.thumb.jpg.1bc03200a86356b19431f6c46cf05eaa.jpg

  • Like 3
Napisano

Zlewają mi się ręce z policzkiem, ale tak jak mówiłem, przy zmrużonych oczach jest czytelnie co jest co, a gdy patrzę normalnie to ucieka mi oddzielenie dłoni od twarzy. Pod tym naramiennikiem myślę, że można by to lepiej jakoś rozegrać, bo zrobiła się to jedna plama dla mnie. Teraz też jak się przyglądam to nie wiem, czy przy tej pozie jest tam tyle miejsca, między przed ramieniem a barkiem, na taki wielki naramiennik 😛

ss.jpg

  • Like 2
Napisano

Jeszcze jedno studium. Wziąłem bardziej ekspresyjny portret niż to co malował Sargent, żeby musieć jakoś spróbować zaadaptować jego rozwiązania,a nie kopiować na pałę. Wydaje mi się, że go zamęczyłem, mogłem więcej detalu odpuścić 😕

1165427053_sargentstudy2small.thumb.jpg.34037e1005905e3c9e68aed28f3b105e.jpg

  • Like 9
Napisano

Trochę mnie nie było... Mój brat nagle zmarł kilka tygodni temu i jakoś nie mogę do końca się pogodzić. Narysowałem takie wspomnienie z dzieciństwa, żeby jakoś tam zachować chwile, które są już tylko w mojej pamięci. Zawsze lubił technologię, nawet zabawa jakaś techniczna musiała być, mi tam żółwie ninja pasowały 😄 Pamiętam ten model, Lego Technic 8865, jak składaliśmy go w domu u dziadków... Ech. Na razie, Rudy.  

  • Like 1
  • Sad 10
Napisano

Szczere wyrazy wspolczucia! Trzymaj sie na tyle na ile sie da w takiej sytuacji. Pracka jak zwykle swietna a znajac jej historie lza sie w oku kreci mimo, ze przeciez sie nie znamy... Raz jeszcze moje kondolencje. Fajnie ze mimo wszystko narysowales cos pozytywnego - bratu na bank by sie spodobalo!

  • Like 1
Napisano

Hej , mega art ❤️ , moje najszczersze wyrazy współczucia 😕 dla mnie ten rok też sprawił taki przykry zwrot akcji  , ciężko uwierzyć gdy ktoś tak nagle odchodzi. Trzymaj się i dbaj o siebie ! 

  • Like 2
Napisano
9 godzin temu, SebastianSz napisał:

Takie prywatne zlecenie:

spacer.png

I jeden z The Witcher: A Book of Tales, które jakiś czas temu wyszło.

spacer.png

Panie świetne światełko 😄 jak masz wiecej to wrzucaj

Napisano

Comfort zone, czyli goła (prawie) baba 🙂

sebastian-szmyd-the-summoner.jpg?1633987

I gif procesikowy. Temat taki banalny, ale chciałem głównie spróbowac inaczej pomalować niż zwykle. Usystematyzowałem proces i szedłem raczej konkretnymi etapami niż tylko walnąć jakiś szkic i maziać aż coś wyjdzie.

gif-summonerb.thumb.gif.72fe6b911c1d9a4a28ab5ce9ed5f8181.gif

  • Like 9
  • Thanks 1
Napisano
1 hour ago, EthicallyChallenged said:

Ta warstwa do selekcji z różnymi częściami ciała działa w oparciu o wybieranie za pomocą Select > Color Range?

To po prostu ręcznie zaznaczone lassem/pencilem obszary bez antialiasingu. Ta warstwa jest generalnie wyłączona cały czas, używam magic wanda na niej, żeby sobie konkretne obszary móc szybko zaznaczyć, jak przy kolorowaniu komiksów. To jest pomocne głównie w pierwszych fazach, póżniej jak juz maluję detale to i tak wychodzę poza te obszary.

  • Thanks 1
Napisano
13 godzin temu, SebastianSz napisał:

Comfort zone, czyli goła (prawie) baba 🙂

 

Super, fajnie zobaczyć cały proces. 
Elegancki koncept, chciało by się ją w 3d zrobić, fajne kształty, fajne ciuszki, żmija, pióra. Wszystko co trzeba żeby czuć się spełnionym artystą. 🤓

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności