Skocz do zawartości

michalo

Members
  • Liczba zawartości

    4 742
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    72

Zawartość dodana przez michalo

  1. michalo

    Co czytacie?

    Trylogię tylko odsłuchałem w takim samym wykonaniu jak pisałeś o wiedźminie - różni aktorzy, muzyka, świetny narrator. Pierwszy raz słuchałem tak wykonanego audiobooka i zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Może stąd tak mi się podobała też sama trylogia 🙂 Lata temu tego słuchałem i pamiętam głównie Pomurnika 😉 Sprawdzę tego Koniasza bo w wieśku najbardziej podobał mi się humor, dialogi i używane w nich wulgaryzmy. Wszystko to sprawiało, że świetnie się bawiłem. Cała fabułka też wchodziła mi jak miodek. Chętnie bym posłuchał tego wieśka teraz. Sprawdzę obie opcje jak tylko uporam się z Algorytmami Wojny Cholewy. Jestem na drugim tomie i jak na razie bardzo mi się podoba. Zobaczymy czy nie porzucę tego tytułu bo seria ma chyba 7 tomów, a jak wiadomo co za dużo to niezdrowo 😉 no i czy w mojej bibliotece są wszystkie tomy., Do książki zachęcił mnie opis "twarde sf w klimacie obcego" no i niestety ja tam tego klimatu nie widzę i nie czuję ale i tak jest bardzo spoko.
  2. To ja polecam Trylogię husycką. Świetny klimat, lektorzy, historia. Co do tematu. Ja oglądałem Wieśka z dystansem. Lubię postać, książki, Henryka więc z chęcią do tego podszedłem i się znudziłem. Ale szybciej mnie odtrącił Władca Amazona więc 1-0 dla wieśka. Do tego, myślę, że za jakiś czas obejrzał bym cały serial gdyby nie zmiana aktora. Oglądałem ostatnio kilka epizodów GoTa. To jest naprawdę świetny serial i chyba nic nie powstało po nim równie dobrego.
  3. Jakoś teraz wyszedł remaster Quake 2. Jak ktoś ma q2 w bibliotece gog, steam to ma to za free. Gra jest teżw game passie. Wygląda bardzo ładnie, fajniej niż wersja RTX. Jest parę ulepszeń, dlc, multi, ai wrogów. Jest też biblioteka konceptów, modeli, leveli. Pamiętam jak kiedyś biegalem z blasterkiem i podziwiałem grafę 🙂 Nostalgiczna wycieczka i świetny remaster. Fajna niespodzianka 🙂
  4. Najgorzej i tak maja streamerzy i influencerzy XS
  5. Kiedyś chyba było 😉 ale pewnie czasem nie jeden tutaj ma podobne myśli xd
  6. Zawsze mnie to chyba zastanawiało - jak nazywacie swój zawód? Jeśli ktoś niezwiązany z grafiką, albo z cg pyta się was o to czym się zajmujecie to jak odpowiadacie? Ja zwykle określam siebie jako grafika komputerowego, a potem w razie zainteresowania rozwijam to bardziej. Ale grafik to bardzo szerokie pojęcie i imo kojarzy się bardziej z jakimiś reklamowymi sprawami.
  7. michalo

    Yarosh

    Też miałem kilka przygód z dziećmi w szpitalu. Mam nadzieję, że to nic poważnego i że szybko wrócicie do domu!
  8. Dziś widziałem ze swoimi dzieciakai TMNT. Przyznam, że choć film zdecydowanie dla młodzieży, to bardzo mi się podobał. Ale jako starzec od razu zwróciłem uwagę, że jak na początku wyskakują z kanałów, to pokrywa zostaje otwarta - co jest bardzo niebezpieczne, tym bardziej w nocy. Oh well.. Historia zrealizowana zaskakująco dobrze, graficznie piękne. Bawiłem się lepiej niż na spidermanie, który trochę przynudzał ( w końcu musieli rozciągnąć film na 2 części) Nie znam się na dziciakach, ale żółwie były na tyle dziecinne, że "teenage" w nazwie był nie tylko w nazwie. Oczywście powielili stereotyp głupawej młodzieży i żółwie mają niezbyt głęboki charakter. Nie wiem czy tak sobie wyobrażam nastolatków ale w sumie może być. Na plus zakończenie a raczej zdarzenia przed finałową bitwą. Chciałbym konkretniej napisać o co mi chodzi ale nie będę zdradzał. Przyzwyczajony do słabych zakończeń to było spoko. Cieszy mnie ta nowomoda na ręcznie malowaną, stylizowaną grafika 3d. Tylko byle tego nie przekombinowali - bo w multiverse 2 już z lekka z tym odlecieli i niekiedy wyglądało to na jakiś niezależny projekt. W żółwiach wszystko jest spójne chociaż nie każdemu może przypasować wygląd ludzi. Bo bardziej przypominają mutantów niż sami ludzie. Ale zabawa przednia, polecam dla starych dzieci. Moje też zadowolone (8,10 lat) Żadnych brutalnych, dziwnych lub nieodpowiednich scen (z wyjątkiem obleśnego lizanka ale nie będę spojlerował)
  9. Namek jak ta lala. Fajna ilustracja. Gość dobrze robi xd
  10. Ludzia, wymieniajta rysiki co tydzień i będzie git. To starty, naostrzony rysiki rysuje, słuchajta mondzejszego. rysyki tansze niz folia, Btw, ja mam tą, tyle ze wtedy byla 50 zl tansza atFoliX Folia ochronna na ekran kompatybilny z XP-PEN Artist 24 Pro Folia ochronna, ultralekki FX folia ekranowa (2X) : Amazon.pl: Elektronika kupiłem paż 2021 ale wymieniałem nie wiem kiedy 😛 Kot juz byl wiec z rok temu tez bo było ciepło. i jest refleksyja wiec slabooo.. ale zery rysek wiec mecze się z nia i tak 😉
  11. michalo

    Yarosh

    @yarosh jeśli nadal interesuje cię nexttut to na udemy są tutoriale po 29,99 z kodem ALL-JULY2-2023 Nexttut Education Pvt.Ltd. | A specialist in CG tutorials | Udemy promka do 4-tego.
  12. Wygląda naprawdę świetnie! Dobra robota. Jakieś pozy? Scenka?
  13. michalo

    ZBrush - tips and tricks

    Na to nie wpadłem ale to bardzo dobra technika mergowania meshy
  14. Mi tam brakuje śladów zużycia - dodaj marszczenia i fałdy ciuchów i butów, nada to im wagi, charakteru i realizmu. On, na koncepcie ma taki rodzaj spodni co ma wąskie nogawki od kolan w dół a powyżej są bardzo luźne na udach od zewnętrznej strony. Nie pamiętam już fachowej nazwy ale to takie coś buty Generalnie wszystkie materiałowe elementy wymagają fałdek i obciążenia. Np, naprężony pasek szelek nie będzie miał takiej krzywej
  15. Poczytałem opinie na GOGu, bo ludzie grali we wczesny dostęp i jest tam parę opinii, że niestety ale z Baldurem ma mało wspólnego. Zgodnie porównują grę do Divinity. Więc jako fan serii, uważaj żebyś się nie zawiódł. Ja jako nie fan, chętnie bym zagrał ale nie za 250 zeta.
  16. @Nezumi W Elden Ring rozwiązali problem ataku na npc. Jeśli zabijesz sklepikarza to dropnie on "dzwonek kulisty", który dalej możesz podarować innemu NPC w swojej "bazie wypadowej" i kupować rzeczy, które ten npc miał. A jeśli nie zabijesz a zaatakujesz zawsze możesz się oczyścić z grzechu i on ci wybaczy. Wymaga to niezbyt częstego itema ale możliwość jest. W ogóle ER ma masę ułatwień tego typu - wierzchowiec od początku, swobodne przemieszczanie się między miejscami łaski, respecowanie postaci, możliwość olania bossa i zwiedzanie całkiem innych regionów gry, przyzywanie duchów do pomocy. Chociaż z tymi duchami.. niektóre są zbyt silne i mogą popsuć satysfakcję z gry. Przynajmniej ja tak miałem. Chodzi o mimika, który ma twoje czary i ekwipunek ale więcej hp i wytrzymałości. Często z niego korzystałem ale walcząc z jednym z fajniejszych bossów z gry - Malennią, po kilkunastu próbach go przyzwałem i razem ją załatwiliśmy, ale czułem taki niedosyt, że to był ostatni raz kiedy go użyłem. Melannia to fajny boss bo jest silna, szybka ale i czytelna. Trudno jest jej się nauczyć ale czujesz tego bossa, że walczy fair. Nieźle mi z nią szło i żałuję że tak to się skończyło. Ognistego Giganta już solo pokonałem a to też niezły przeciwnik. Przechodź szybko trójkę DS i dawaj Eldena zanim DLC wyjdzie. Ja robię sobie przerwę od grania bo Przeklęte Farum Azula to spory stres a dużo ostatnio tłukłem w tą grę.
  17. A ja mam wifi w kompie 😄 Też kupiłem w promce. Standardowa cena to jakaś masakra (przynajmniej imo) bo i tak kupuje często gry na własność. Teraz jakoś MS ma się wziąć za te tanie promki i chyba niebawem skończy się tani gamepass. Przez Nezumiego Dark Souls remastered czeka kupiuony. Nawet pograłem z godzinkę, rozwaliłem 2 bossów (easy) i kręcę się po jakimś zamku - ale presja elden ring nie pozwala mi się za naddto angażować w inne gry, a w DS raczej trzeba się wtopić, żeby cos załapać z tej fabuły. No i chyba popsułem sobie grę bo w pewnym momencie, w początkowej lokalizacji, stoczył się po mnie kamień i rozwalił ścianę celi jednego gościa. On coś mi tam bredził o moim celu itd, że zaraz umrze i żebym odszedł bo nie chce mnie skrzywdzić. No to ja skróciłem jego cierpienia przy okazji licząć na fajny loot (nie było) a on znikając pytał tylko "Dla czego?......" i mam wrażenie, że źle zrobiłem zabijając go.. @Nezumi? Zaskakujące bo gra nie jest wcale toporna (a tak wygląda na gameplayach) i nie potrafię tak dobrze unikać ciosów jak w eldenie. No i po tej godzinie grania nie potrafiłem odnaleźć się spowrotem w ER, bo mi się sterowanie całkiem popierdaczyło w głowie 😉 Własnie ukończyłem FFVII i pokonałem tego wstrętnego Sephriotha. Trudno było zwłaszcza po tak długiej przerwie znowu grać. Ale miałem tylko 2 podejścia, walka jest bardzo długa bo najpierw jest pierwszy boss w kilku fazach a potem dopiero Sephrioth też w kilku a save na początku pierwszej walki. Pewnie z 30 minut się walczy z nimi ale dzięki temu przypomniałem sobie mechanikę gry i pobiłem drania. Teraz gram w intergrade - taki dodatek z Yuffie. Dla odstresowania spoko, bo potrzebuję jakiejś normalnej niesoulsowej rozrywki.
  18. Z telefonu możesz puścić konsoli neta, wystarczy żeby się zalogować. Kupiłem rok temu dzieciakom w wakacje gamepassan na rok i właściwie nie korzystałem więc już nie wracam, cokolwiek by tam nie było 😉 Bo to imo trzeba siedzieć i grać non stop a dla paru gierek się nie opłaca dla casuala jak ja. Chociaż Gearsy są naprawdę fajne i zagrał bym sobie w Lies of Pi. Ale na kupce wstydu mam tonę gier od ogrania. Ostatnio przypomniałem sobie, że odpuściłem ffvii remake na ostatnim bossie i wczoraj znowu ją nagrałem i mam zamiar przejść. W Elden Ring zbliżam się do końca. Wczoraj sfajczyliśmy z Meliną Dęba Bartka, "taka impreza". Obudziłem się w jakimś burdelu i za chwilę mały legendarny smoczek wyskoczył mi na twarz i spalił ją laserami (po długiej nierównej walce) więc nie podoba mi się to wcale..
  19. Powiedzcie mi, że nie zwariowałem. Wczoraj napisałem o tej wsi i przyrodzie a dzisiaj mam na fejsie "planet warriors" i ten img. Ja mam porówanie bo mieszkałem i w kilku blokach i w 2 różnych domach w mieście i w domu na wsi. No i jak na moje lekko antyspołeczne uosobienie wieś wygrywa, przynajmniej ta na której mieszkałem - dom daleko od drogi, która jest ślepa i nikt przypadkiem nie wjedzie. Ale sąsiedzi prowadzą biznesy po drugiej stronie ulicy i jest burdel - komis i mały skład budowlany 😕 ale po latach ten widok już tak nie kłuje w oczy jak kiedyś. Myślę, że kiedyś wrócę tam na wieś dożyć w spokoju starości 🙂 Niestety problem z netem jak zwykle w takich miejscach. Ale jakoś dawało radę.
  20. Ale brzydalll. Ale ładny. 🙂
  21. Ludzie przestali uprawiać ziemię. Na wsi jest już mało młodych rolników. Przestało się to opłacić już dawno. Nie ma się co dziwić, ludzie mają ziemię ale nie mają za co jej uprawiać, no i nie mają właściwie po co. Co by nie mówić o starych latach, pod względem rolnictwa było lepiej. Chyba też przerzedziło się wśród myśliwych. Widać nie mają młodego narybka. Kiedyś na wsi dziadków, jak byłem dzieckiem, to spędzałem tam często weekendy, wakacje. Co chwile przyjeżdżali myśliwi a ja z bracholem chodziliśmy potem zbierać łuski. Teraz już tam ich od lat nie widać. Pewnie po krzakach nie chce im się łazić bo mało kto już tam uprawia te pola. Same grube stare dziady. I dobrze, że ich nie ma, ch*j im w dupe 😉
  22. michalo

    Yarosh

    Ale mowa.. Jak w Bravehearcie, aż mi łzy popłyneły. A może połączyć mario, marvel i grafika - wyobraźcie sobie. W dzień hydraulik, w nocy wolny strzelec grafik z tajną bazą w pokoju w domu rodziców.
  23. michalo

    Yarosh

    chyba ze 20 zl dalem za sztuke. Co chwile promki są
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności