michalo

Już wygląda spoko 🙂

No ja też mam kupę gier. Nawet stare baldury i inne z forgotten realms miałem przechodzić.. Mam tyle tego, że życia nie styknie 😞 Do tego milion planó na fanarty i osobiste projekty w zbrushu... na naukę.. Kurde jak to ogarnąć wszystko.. Zanim rzucę się na Elden Ring cena musi spać przynajmniej o połowę i wcześniej muszę ukończyć Nioh bo bardzo mi się podobał ale w końcu znudził i zmęczyły mnie te śmierci.

Jeszcze rozkminiam te renderowanie. A moze z zbrusha styknie? Trochę podrasowałęm filterkami Sorry ale te BPRy mają dla mnie jakiś urok.. i nawet z blurem\ każdy detal widać \ Ale Toolbag chyba lepiej?

Ja też poważnie myślę na Elden Ring choć generalnie soulsy to nie mój typ. Jestem na to zbyt nerwowy... albo raczej grałem w te gry jak gry generalnie nie za bardzo mnie interesowały i szybko nudziły, bez wyjątku. A w ostatnim roku - dwóch znowu wróciłem trochę do grania i ograłem parę tytułów więc i może soulsy mnie wciągną. Kiedyś grałem we wszystko i się nie zniechęcałem jakimiś porażkami.

No ja sobie jeszcze Horizon 1 powoli ogrywam. Zbliżam się chyba do końca i już olewam side questy, no może te łowieckie zrobię dla jakiejś nowej broni ale.. Chyba pierwsza od dawna gra w której tak farmie. Ciągle kończy się ammo i surowce i trzeba biegać i zrywać krzaczki co nie jest takie straszne jak by się zdawało, chyba dzięki animacji bohaterki 😉 Świat niby otwarty a jednak jest sporo ograniczeń, zwłaszcza w wspinaczkach i wskakiwaniu na obiekty. Przypomina mi się jak hellblade krytykowaliście za ograniczony gameplay, a tu czuję się czasem podobnie. Trochę mnie to zawodzi czasem. Historia bardzo mi się podoba. Zastanawiam się tylko czy nie popełniłem błędu grając z polskim dubbingiem. Głosy są spoko i pasują do postaci ale aktorsko to jest słabizna i myślę, że wiele przez to straciłem. ALe.. wczoraj jeszcze przed spaniem uruchomiłem sobie Nier Automata. Dużo słyszałem dobrego a lubię takie klimaty i kude... miałem iść spać zaraz a tu mnie wchłonęła ta gra. Ograłem tylko prolog ale zrobiło na mnie takie wrażenie że z żalem wyłączałem kompa. Dobrze że pad podłączyłęm kablem bo baterie to chyba by padły po godzinie bo ciągle wibrowało 😉 Dawno się tak nie bawiłem - dynamika walki, zmiana perspektywy, klimat. Historia jest ponoć kozacka i taka się zapowiada. Odzwyczaiłem się od japońskich klimatów no ale do tej pewnej dozy erotyki idzie się przyzwyczaić 😉 zwłaszcza z japońskim dubbingiem gra się jakby oglądało anime. A muzyka... w to trzeba zagrać. Podobne miałem wrażenia grając jako dzieciak w final fantasy VII. Tam wstawki filmowe i muzyka robiły taką robotę że bardzo wkręciłem się w tą grę i w relacje między bohaterami (co po latach już mi się nie udało, pozostała tylko nostalgia) Także mogę już polecić tą starą już grę 😉 W nowe nie gram bo szkoda mi hajsu (cebula boli) Teraz jeszcze bardziej chcę ukończyć przygodę a Ayloy. Szkoda tylko wieśka tak odkładać. No ale krótsze gry na razie bardziej mnie zachęcają. Jeszcze wzbogaciłem się o Streets of Rage 4. Dobra gierka! jak ktoś lubie takie bijatyki w starym stylu. Fajnie się gra, muszę jeszcze spróbować z dziecakami w to pograć na 3 postacie. Też polecam, tylko w promo bo gra jest krótka i w sumie mało rozbudowana.

Dzięki, pomyślę! Powiedz to żonie 😉

Dzięki wam wszystkim za miłe słowa. Będzie tego ze 20-parę. Nie chcę robić kilku shotów każdemu bo to za dużo i komu się będzie chciało na to patzeć, tylko taką zbiorczą galerię. Tak jak ten rycerz powyżej tylko dorzucić mu jeszcze jedno ujęcie. W taki sposób Myślicie, że 3 rzuty na jednym obrazku to ok? Nie za dużo? Nie za mało? 3/4 z przou 3/4 z tyłu i jeszcze jakiś z lepszego kąta.

No, przyznam, że oglądałem ten filmik z dumą 😉 Naprawdę się postarali. Ale mają już doświadczenie. Aeon Trespass też odniósł wielki sukces. Wielu backerów KF wsparło wcześniej własnie AT. Kampania była dość dynamiczna i to był dla mnie pracowity okres. Into the Unknown to taki myślę, CDproject lub Techland planszówek. Oni naprawdę robią wyjątkową grę. Ja działam z nimi od 2 lat przy tych obu grach. Fajnie było być częścią tego (i nadal być), taki osobisty sukces chociaż nie odczuwam tego aż tak bardzo, bo ja działam przy tym zdalnie. Więc bardzo z ubocza a to co innego niż na żywo z ludźmi. Ale miło było poczytać komentarze nt. moich figurek. Sam b. rzadko dostaje takie commenty, bo w sumie kto mnie zna? A oni już mają dużą społeczność zgromadzoną wokół swoich gier więc i odzew jest większy.

Nie no.. te miniaturki są tak duże, że dronem latali XD To jeszcze obyczaj to, ponad połowę ja robiłem 🥸 https://www.facebook.com/watch/?v=329996835742291 tylko, że to nie jest jeszcze finałowy wygląd. To są chyba głównie wydruki pomalowane jakimś gruntem. Ale patrząc co oni zrobili z Aeon Trespass to nie ma się co martwić. Gra zostanie wysłana backerom chyba za jakieś 2 lata więc dopiero teraz będzie masowa produkcja. To jak chłopaki twierdzicie, że mój setup jest ok to niedługo porobię te rendery

Mocno w darksoulsowych klimatach. Ale generalnie to modele zrobione do planszówki Kingdoms Forlorn, naszego studia Into The Unknown, któe niedawno odniosło spory sukces na Kickstarterze (uzbierali fundusze chyba w pół godz). Robiłem te modele na przestrzeni dwóch lat. A sporo tam podziałałem tylko nie miałem kiedy tego wyrenderwoać żeby się pochwalić wcześniej. Wrzucam link do kampanii, ale nie wszystko tam jest "moje"

U mnie wszystko dobrze widać. Nie wiem czemu. Ale uploaduje jeszcze raz

Mam sporo rzeczy które chciałbym pokazać i wojuje z renderem. Ujdzie taki czy słabo?

Wow, fajne mają narzędzia. Czy to są jakieś pluginy dla Mayki czy standalone?

Ale sztosiwo! Ilusracja ze szkieletem - bardzo klimatyczna

Mam psa ale też zawsze chciałem mieć i kota. Córce marzy się kot od dawna. Żona nie chciała się zgodzić bo wkurza ją sierść, która jest wszędzie. Ciągle trzeba odkurzać a jak lnieje (czyli 70% roku) to już jakaś masakra... Kupiłem roombę i teraz żona z córką wybierają kota One chcą jakiegoś wiecie, rasowego. Ja to bym brał każdego który ma wąsy i miauczy. No ale za parę tygodni pewnie się pochwalę i zdam relacja jak moja suczka reaguje na naturalnego wroga pod nosem 😉 Chyba, że od razu go zje. Albo on ją.

Elegancki! Kształt i detal bardzo fajny. Jedynie bym zwiększył trochę oko. Takie małe ma swój urok ale jednak znika trochę. A pamiętaj, że oczy to zwierciadło duszy 😉

Szwagier tak chodzi. No max polarek przy dużych mrozach więc wygląda legit 😉

W kolorkach zacne. Arnold - chyba w Arnoldzie

Nie no oczywiście masz 100% racji i się z tym zgadzam. Najpierw nauka a potem wolna amerykanka 😉

No właśnie. Twarze potrafią być tak różne od tych podręcznikowych, że chyba przy takim charakterystycznym typie można dosyć swobodnie się bawić właściwościami i proporcjami. No chyba, ze to ma być podobieństwo no to można 😉

Mi się font podoba. Ma taki pogański klimacik imho. W kolorach pięknie wygląda ta okładka.

@Destroyerale masz pozycje przy kompie. Jakbym patrzył lustro a potem się człowiek dziwi, że ledwo chodzi 😉

Fajnie, że to powstaje. I jasne, zamiast wymyślać cały świt skup się na tej jednej opowieści, jak ci się uda to to kiedyś możesz rozbudować. Ja lubię komiksy, głównie ze względu na ich graficzną stronę także kibicuję 😉

Mogę skonstrować krytykę... mało, wincej dej! Co to za komiks? Twoja sprawka? Jakiś projekcik?

Ale masz stylówe! Piękne.