jamnique

Ślepy jestem :)

Hej, nie piszesz w czym renderujesz. Podejrzewam że w Vrayu albo Mental Rayu. Kilka rzeczy które możesz zrobić: - Jeżeli problemem są bardzo ciężkie siatki, użyj Vray Proxy, czy jak to się tam nazywa, albo Mentalowego odpowiednika, co pozwoli na odciążenie samego programu 3d i zmniejszenie zużycia pamięci na tym etapie. Mental ma też opcję automatycznego dzielenia siatek na mniejsze fragmenty, żeby ograniczyć zużycie pamięci w bardzo ciężkich scenach. Vray pewnie też. Jest też opcja ustawienia limitu pamięci, po przekroczeniu którego renderer czyści wszystkie cache i inne śmieci. - Jeżeli masz mnóstwo obiektów w scenie (kilkadziesiąt, kilkaset), rozważ połączenie ich w kilka-kilkanaście większych obiektów. Nie wiem jak Max bo nie używam, ale wiele programów słabo sobie radzi z dużą ilością obiektów. - Jeżeli to jest interior, rozważ doświetlenie sceny w shaderach, np jako podstawy użyj ambient occlusion z niewielkim zasięgiem - będziesz mieć jasno w scenie jeszcze zanim zaczną działać światła, co powinno znacznie przyspieszyć czas renderu. Wtedy możesz nawet wyłączyć GI i zostać przy samym ambient occlusion z dodatkiem area lightów widocznych i ukrytych, które udają bounce lighty. Przepraszam że piszę mało precyzyjnie, dawno nie robiłem nic w Mentalu a Vraya w zasadzie nie znam.

Nie do końca rozumiem hejt ;] Norden, te filmiki są naprawdę spoko, ale to zupełnie inna historia. Ambition w moim odczuciu ma za zadanie pokazać przedsięwzięcia związane z eksploracją kosmosu od atrakcyjnej strony i przekonać przeciętnego człowieka że warto to w ogóle robić, co w dzisiejszych czasach nie jest takie proste. Utraciliśmy wiarę w sens takich misji i wielu astronautów przechodząc do sektora prywatnego mówi o tym że obecnym programom kosmicznym brak finansowania, jakiegokolwiek zainteresowania ze strony zwykłych ludzi i właśnie... ambicji. Co jakiś czas na popularnych portalach można przeczytać krótkie wzmianki o naprawdę przełomowych odkryciach w astronautyce, które przechodzą zupełnie bez echa, bo bez kontekstu opowieści mają wagę nie do końca zrozumiałego i mało atrakcyjnego niusa. Także moim zdaniem Ambition to krok we właściwą stronę.

Nie będzie druku. UV muszę zrobić ale mogą być jakieś proste. Rzeźby też mogą być mocno uproszczone (low poly), ale jednak trzeba je upozować itd. Chcę przy teksturowaniu oprzeć się na camera mappingu, co dodaje trochę pracy bo obiekt musi być widoczny z każdej strony.

Ile wziąć za trochę uproszczony model podobnej fontanny, na podstawie jednego słabego zdjęcia? Rzeźb jest z tuzin.

Sorry, mam brzydki zwyczaj edytowania postów bez adnotacji. Co do zakresu prac, w pierwszym klipie wiadomo, chodzi o całą animację, w drugim również o całą animację i tylko animację, bez prac montażowych.

Na ile byście wycenili coś takiego? I jeszcze takie takie: https://www.youtube.com/watch?v=0iy1dQ8goy8

Piszę się na to!

Prześlij po jednej klatce z tła i animacji to zobaczymy co się dzieje. Albo źle się wyrenderowała alpha albo jest zła interpretacja / tryb mieszania. W czym to składasz?

Dobrze sobie co jakiś czas zadawać takie pytania ;-)

Może to okropne co powiem i może oftop (nie czytałem całego wątku), ale zawsze możesz ściągnąć 30-dniowy w pełni funkcjonalny trial Adobe After Effects albo Premiere i skleić reela - 90s' style! Adobe od tego nie zbiednieje. Ewentualnie możesz wykupić jeden program na CC na miesiąc - koszt około 160 zł. Zakładając że któryś z nich znasz, może warto tak zrobić zamiast męczyć się z egzotycznym oprogramowaniem.

Kumpel przesiadł się z PC na Maca i support po prostu przyznał mu nowy klucz na CS6. Co do CC to z tego co wiem nie musisz wybierać platformy, tak jak nie musisz na stałe wybierać języka. Do tego w ramach CC masz dostęp do CS6. http://blogs.adobe.com/jnack/2012/05/creative-cloud-subscriptions-cross-language-cross-platform.html Jako wieloletni hater Maków a obecnie od dwóch czy trzech lat regularny użytkownik Maka i PC polecam Maka. Z jednym zastrzeżeniem. Sprawdź jak na maku działa Modo i inne programy których potrzebujesz. Pakiet Adobe działa bdb, natomiast np. Houdini działa gorzej niż na PC albo wcale (wersja 14). Wynika to z tego że karta jest stara a wsparcie Appla dla OpenGL jak już ktoś tu pisał jest żałosne. Hackintosh jest fajnym rozwiązaniem - za ułamek ceny masz topową maszynę, którą można w dużym zakresie rozbudować, a system działa tak samo sprawnie jak na sprzęcie applowskim. W pracy mamy oprócz maków oryginalnych hackintoshe firmy GRUNE. Śmigają aż miło, ale co najważniejsze - jakiekolwiek wykryte błędy (a takich trzeba się spodziewać w dużych ilościach jeśli robi się hackintosha samemu) są naprawiane przez sprzedawcę zdalnie za pomocą customowych łatek. Zdarzyło się też że OSX wybrzydzał na jakiś komplet ramu - kostki zostały w ramach gwarancji wymienione przez GRUNE. Bez takiego wsparcia nie polecam Hackintosha - moim zdaniem szkoda nerwów.

Nie jestem ekspertem, ale sam teraz eksperymentuję z takimi rzeczami. Zainteresuj się OpenVDB. W skrócie wygląda to tak że masz jakiś model, który może się składać z wielu obiektów (np postać osobno, skrzydła osobno). Konwertujesz to do OpenVDB (Voxele) i potem znowu do poligonów. Żależnie od zmian, efektu jaki chcesz uzyskać i szczegółowości, może to wymagać mniej lub więcej zasobów. Jeżeli nie masz dostępu do OpenVDB to coś podobnego można pewnie uzyskać Frostem czy innym narzędziem do meshowania partikli - emitujesz partikle na powierzchni obiektu i meshujesz.

Wyrenderuj osobnego passa z oczami. Jeśli nie wiesz jak, najprościej zrobić kopię sceny i nadać wszystkiemu jednolity czarny materiał, a oczom biały. Później w After Effects czy innym programie do compositingu możesz ustawić sobie kolor oczu i zanimować mruganie.

Czy ktoś z Was mógłby polecić jakiś godny zaufania serwis (PC) w Warszawie? Znam dziesiątki grafików i programistów i nikt nic nie zna :( Sytuacja jest trochę podbramkowa więc liczę na Was.

Warto by było dokleić do newsa link do tego videotutoriala ICE -> Houdini: http://www.sidefx.com/index.php?option=com_forum&Itemid=172&page=viewtopic&t=31222

Hej, jak chcesz to ja mam skrypt który robi coś takiego, bo ktoś obiecywał że udostępni swój i nie udostępnił. Skleiłem z jakichś skryptów z ZBCentral i sam trochę pogrzebałem i z tego co pamiętam to działa. Testowany raz. Mam jeszcze plik ZSC do tego, ale nie wiem jak dawać załączniki więc wklejam sam skrypt. [VarDef,counter,1] [VarDef,message,""] [VarDef,path,""] [VarDef,step,10] [Loop,1574, // [VarSet,message,[strMerge,"The counter is now at : ",counter]] // [Note, message,,1] //displays message for 1 second [VarSet,path,[strMerge,"H:\obj seq\",counter, ".obj"]] // [Note,path,,1] [iset,Edit:Tool:UndoCounter, counter] [if, [iGet, TRANSFORM:Edit] == 1, [iSet, TOOL:Export:Grp, 0 ] [FileNameSetNext, path ] [iKeyPress, 13, [iPress, TOOL:Export:Export ]] // [Note, counter, , 0,1 ] , //else // [Note, "No model in edit mode...", , 2 ] ] [VarSet,counter,(counter+step)] ] //end of Loop

Sprzedam nowiutkie 4x 8GB Kingston HyperX DDR3 1600 MHz CL10 XMP Black. Najwyraźniej są niekompatybilne z moją płytą :( Odsprzedam najchętniej komuś z Warszawy. Ktoś chętny?

W czasie akcji w latach 90 słuch po nich zaginął. Teraz wracają. Jak się zmienili przez te lata? Czy nadal są w komplecie? Świat zmienił się nie do poznania... Jak się w nim odnaleźli? I co na to Dr. Nimnul i jego mechaniczne psy? Link do mojego pierwszego tematu: http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=91745 Pozdrawiam i powodzenia wszystkim.

Ok, dzięki.

Super. Wrzucać oba w jednym wątku i zaznaczyć w tytule że jest podwójny, czy założyć osobny?

Można ciągnąć dwa tematy i zdecydować później który się wystawia do konkursu przed eliminacjami? (W ramach jednego wątku, żeby nie robić bałaganu).

Spoko, ja się nie poddaję. I tak muszę to wszystko jeszcze zmapować na sferę żeby przeszło jako 3D.

Obawiam się że i tak nic co zrobię nie przebije impetu wersji 01.

Hmm nie widziałem fatso detektywa Kengi'ego, ale z tego co teraz widzę to jedyny wspólny element to to że i u mnie i u niego jest grubas przed kompem. Z grubasa mogę spokojnie zrezygnować, bo tu chodzi raczej o to że detektyw przyszłości nie ma za dużo pracy ze śledzeniem ludzi - siedzą na tyłkach i piszą o wszystkim co robią na fejsie. Powiedzmy że u mnie będzie koleś typu Napoleon Dynamite, znudzony tym że gapi się całymi dniami na grubasów gapiących się w monitor. Jeśli uważacie że to nadal za podobna historyjka to poproszę o zamknięcie wątku i pozwolenie na otwarcie innego. Pozdr ;-)