kengi

A czarne pończochy na pysku, magic power, thousand years young girl, to nie jest przypadkiem mocna łokowa femina do kompletu? No kaman. 😂

Tak się identyfikuje.

Jestem skłonny uwierzyć, że to przez to pranie mózgu z defaultu przyjąłem, że to jednak mamusia ucieka z dzieciątkiem... ale chłopek i tak zniewieściały i ma men-bun'a, dla mnie to już łok. 😉

tutaj, ale to tylko in engine, parę ujęć: https://youtu.be/hUhJ-JDiB6U?t=235

Masz rację, przesłyszałem się na twitchu. Ma być Fyrd Pyrson Perspektiv. 🙂 https://www.twitch.tv/videos/2352391009?t=03h40m39s

Jakby mi ktoś powiedział, że to zwiastun Wiedźmina 4 to bym uwierzył. Chłopaki, są uwiązani do swojej przeszłości mocnym łańcuchem. Do momentu wypuszczenia gierki pewnie będzie ciężko go zerwać. Ale z drugiej strony, tylko dzięki temu ta gra może powstać, więc jak wszystko, ma to swoje dobre i złe strony. A nikomu nie przeszkadza, że ten brat jakiś taki zniewieściały? Nikt w tym DEI nie widzi... na początku myślałem, że to matka z dzieckiem gdzieś ucieka. 🤣

Reveal Event na twitch: https://www.twitch.tv/DawnwalkerGame Oficjalna strona gry: https://dawnwalkergame.com/ Developer: https://rebel-wolves.com/ Unreal 5, ARPG, first person perspective (dla mnie lipa, wolałbym trzecią osobę). Wygląda na to, że Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy dorobił się origin story 🤣 Wiedźmin 3.5 bez licencji? 🤣 Kibicuję, trzymam kciuki, czekam na Transwampira... w sensie z Transylwanii 😂 Gameplay reveal lato 2025. Na razie parę mikroclipów z alfy na końcu trailera

Ja z soczjalmediuf to tylko maxczyde uszyfam. Bo tylko maxczyde jest takie fajo. Reszta to ściek i ścierwo. Dziękuję. Kurtyna.

Ano tak to już jest. Wiadomo. To akurat był przykład jaki miałem pod ręką, podobne jak opisujesz też byłem świadkiem i częścią niejednokrotnie... rozumiem uzasadnienie finansowe, ale jednak podjąłem decyzję i żem zniknął z warszafki, pensja poszła w dół ponad sześciokrotnie. Nie żebym teraz robił tylko pracę, ważną czy choćby w miarę istotną z punktu widzenia ludzkości czy nawet zwykłego zdrowego rozsądku, ale level absurdu też poszedł w dół razem z pensją dość znacząco hehe. Przynajmniej jak dla mnie, więc jestem happy.

O to, to, to by było to...🤣

Zapraszam moje tełko za oknem widać. Proszę zwrócić uwagę na następujące bardzo ważne elementy tła, które zostały wypracowane między kilkunastoma rundami iteracji i ciężkiej pracy jakiegoś dyrektora sztuki: - elementy wyposażenia pasa drogowego tj. słupki, linie - zagospodarowanie terenu, budynki, szlabany, miejsca parkingowe, fragmenty zieleni, drzew itp - w oddali linia miasta - że landszaft jest rdzennie rosyjski, a nie polski jak niestety ja tępy nieuważnie zrobiłem na początku pracy nad tym wiekopomnym dziełem. - itp. itd.

Grafik grafikowi wilkiem. 🥲

Ja tam wolę czopki. 🤣

Wymówki.

AI real-time shaders w gierkach 🤔

True... tyle tylko, że nie ma też co liczyć, że ich ruszy wygryziony przez AI jakiś ilustrator. Dlatego brace jurself feloł kreatiwz.

Nigdy nie lubiłem poezji, ale gdzieś mnie to ubodło: IMHO konkluzje można zrobić podobne w kontekście AI obrazkowego. Lud potrzebuje prostych przekazów, bez niuansów. A w tym AI daje radę a nawet bryluje. Co więcej skomplikowane treści, robione przez artystów przez dużę A są przypisywane głupiemu AI, no bo to nie ma sensu. A prosty robocik dla prostego człowieka, to konkret, sens i zero problemów. What a time to be alive. Źródło do poczytania: https://www.theregister.com/2024/11/17/ai_poetry_study/

Meta scrambles to delete its own AI accounts after backlash intensifies 🤣

Ja już nie potrafię wyszukiwania bez "before:2021" 🤷‍♂️

Meta wprowadza profile AI zarządzane/generowane przez siebie... no czekałem na to lata całe... wreszcie i to jeszcze w takim wydaniu... palce lizać... tego świat potrzebował. https://www.instagram.com/himamaliv/ Spełnienie marzeń @Nezumi 🤣

Piękny obraz świata w pigułce. 🤦‍♂️ [...] jeden z wydawców tak skwitował w naszej rozmowie temat wysokości wynagrodzenia dla autorów: “Pamiętaj, że to my doimy autorów a nie autorzy nas.”

A czemu nie zapytałeś: A gdzie A. C. Clarke? Brałem przez chwilę pod uwagę, ale mnie chyba film (Starship Troopers) zraził (wiem, że w książce to jednak nieco inna bajka, i nie tak itp)... ale poleć coś, to może jeszcze dorzucę do zestawu. Ważne, żebym na koniec mógł ex cathedra wszem i wobec ogłosić, że to całe sci-fi to gufno i nie warto tego tykać... Żeby mi nikt nie wyskoczył: ale Heinleina czy innego Clarka nie czytałeś, przeczytaj to pogadamy... 🤣 Spoko, zobaczymy. Zazwyczaj irytują mnie pseudo-naukowe wymyślanki, co to niby na rzeczywistych badaniach gdzieś tam oparte są (najgorsza w tym była trylogia Liu, chociaż to nie jedyne zarzuty jakie do tego mam). To ja już wolę, że to magia i nie ma co się nad tematem rozwodzić, jest tak i już i dlatego trzeba zrobić x, a nie że napęd krzywiznowy to to i tamto wiec robimy x, czy zmieniamy masę mezonu to sramto. Stąd Dune'a mnie tak nie razi, bo tam technologia nie jest aż taka istotna i jak dla mnie to jest fantasy. Lem też mi nawet podchodzi, bo to bardziej filozof, tyle że akurat "kolorami" sci-fi się posługuje. Więc teraz chętnie spróbuję thrillera, ale pytanie jest ważniejsze inne... czy są "momenty"?

Chłopie, aleś pojechał. Powieść pełną gębą, fju, fju... też miałem kiedyś za szczeniaka marzenie zostania nowym hemingwayem, ale za mało piję... gorzej! Nie piję wcale... 🤷‍♂️😂 Ale nie mogłeś napisać fantasy, do jasnej cholery?! Albo przynajmniej jak Herbert fantasy w przebraniu Sci-Fi?! Po próbce styl trochę mi się z P.K. Dickiem skojarzył. Bo ja od jakiś 2 miesięcy jestem na osobistej krucjacie przeciw Sci-Fi... czytam Lema, Liu Cixin, Asimova, Herberta, Dicka... po to tylko, żeby się upewnić, że nie lubię Sci-Fi. Ja wiem, że wolę fantasy, albo zwyczajną klasykę, od zawsze wiedziałem, ale chciałem się upewnić. I już myślałem, że jeszcze tylko przebrnę przez resztę Diuny, odfajkuję Wattsa i mogę odetchnąć... Ale nie, teraz jeszcze muszę do tego sobie dorzucić Cechowskiego?! Dejm ju niech cię, jak mawiał pewien @KLICEK. 🥲 W każdym razie gratuluję. Bo ponad 400 stron to mega wyzwanie. Szkoda, że to KDP, unikam zakładania konta na tym bezosowskim syfie jak mogę, a chętnie bym kupił jakoś. Może pojedziem z prywatą i ci za ebooka machnę blika, co ty na to? Będziesz miał więcej niż te marne 5 zyta, bo ci mogę normalnie jak człowiek zapłacić? Odezwę się na priv. Co do angielskiego tłumaczenia, to widzę, że utrzymałeś skład polski, piszę o dialogach. W angielskim jest z tego co wiem konwencja cudzysłowu, a nie pauzy na początku wypowiadanej kwestii. Nie wiem na ile to jest istotne dla angielskojęzycznych czytaczy, pewnie się zorientują... ale tak mi się rzuciło w oczy. (Chyba, że jednak to nie jest aż taki ważny konwenans?)