Hynol

MAX renderuje z kanałem alfa domyślnie - nawet w FB jest przełącznik podglądu RGB/A. Zapisać trzeba jako plik który obsługuje przezroczystość - TGA 32 albo PNG 32 na przykład. Co do materiału i env, to chyba nie wszystkie posiadają takie bezpośrednie udogodnienie - nie pamiętam - dawno w MR nie byłem :).

Czasem takie spontaniczne akcje są zabawne, ale tutaj mam wrażenie że na siłę jest to robione. I w dodatku jakoś mnie to nie śmieszy.

Z tego co wypisujesz tak mniej więcej wynika. Rozumiem że nie odniesiesz się do swoich bredni na temat SBE, IB LGA 1155 itd. No bo po co? W przeciwieństwie do Ciebie staram się nie przepisywać tego co zobaczę na forach OC, albo zaznaczam że dane parametry są poza marginesem bezpieczeństwa wyznaczonym przez producenta. Z doświadczenia wiem że tego rodzaju podbicia (1,7 V wspomniane) często kończą się usmażeniem procka albo MOBO. Na forach OC to norma. Czasami następuje to szybko, czasem wymaga trochę czasu. Pół biedy jeżeli user przyzna się co zrobił i jak się to skończyło. Niestety nie zawsze jest to normą. I wybacz że twoje "mondre" słowa o 3 napięciach (których w zasadzie jest nieco więcej) nie zrobiły na mnie wrażenia. Idź poszukaj na innych forach, może coś ciekawszego znajdziesz i nam tutaj wkleisz.

Teoretycznie tak. Z tym że widziałem sporo "źródeł" które podawały za źródłami, które również podawały za źródłami itd. Ostrzeżenie o nie przekraczaniu napięcia nie pojawia się z powietrza. Tym bardziej że nie dotyczy to samych pamięci tylko procesora. Tak że jak ktoś pisze że RAMy poszły mu dopiero na 1,67 i nic sie nie stało, to byłbym ostrożny mimo wszystko. Jednemu się nie stało, innemu się stanie. Jakiś dzieciak przeczyta, podkręci myśląc że informacja od PRO usera jest ok, usmaży procek i co? Kuziu mu pieniądze odda? Dlatego jeżeli operacja jest ryzykowna, niesprawdzona do końca i odradzana przez producenta to należy to zaznaczyć wyraźnie a nie pisać - dalej jazda, podnieś ile wlezie, będzie cacy. Jeżeli twoje RAMy są na liście producenta płyty i nie chodzą z podanymi parametrami przy fabrycznych napięciach, to dość dziwna sprawa. Ja mam 4 kości 1,5 V które startują i stabilnie chodzą na 1,5. Kolega ma OCZtki które mają działać na 1,65 i działają dokładnie tak jak powinny (ASUS P67 PRO). Osobiście poczekałbym na nowy BIOS do płyty który może uporać się z twoim problemem, tak jak było to w przypadku ASUSów, gdzie również pamięci sporej ilości ludzi nie chodziły na fabrycznych napięciach/timingach. Chcesz sprawdzić czy niestabilność systemu to wina ramów i zbyt małego napięcią - zluzuj timingi, zmniejsz taktowanie i zobacz czy dalej będą problemy.

Co ty piszesz? LGA2011 jest planowaną podstawką pod procesory SandyBridge-E (N,X) Sandy Bridge-E(N,X) to rodzina procesorów posiadających 6-8 rdzeni a nie nazwa chipsetu Sandy Bridge DT to nie jest żaden chip który posiada (?) socket LGA 1155, tylko nazwa rodziny procesorów które są kompatybilne z gniazdem LGA 1155. Dodatkowo gniazdo LGA 1155 jest przeznaczone dla procesorów obsługiwanych przez chipsety serii P67, H67, H61, B65, Z68. Ivy Bridge - główna różnica między SB a IB to technologia produkcji - 32nm vs 22nm. Nie pisz już głupot, bo jak widziałem jak namawiałeś ludzi do podniesienia napięcia na RAMach powyżej 1,66 to naszły mnie wątpliwości. Teraz graniczą one niemal z pewnością że nie masz zielonego pojęcia o sprzęcie i przepisujesz co Ci CTR+c na bufor przyniesie.

Szczerze powiedziawszy nie mam zielonego pojęcia o czym mówisz. mówiąc o sześcianie masz na myśli n-ścian o boku sześcioboku? Bo sześcianu z sześcioboków to nie zrobisz. Dalsza część jest jeszcze bardziej zagadkowa.

Widać doszli do wniosku że jeszcze nie jest to popularne rozwiązanie. Na płytach USB 3.0 pojawi się tak czy inaczej z osobnym kontrolerem.

A czemu Benny Hill? Bo jakoś nie łapię co ma wspólnego z: http://www.dailymotion.pl/video/x8czf_muppet-show-manamana_fun

Unity odstrasza dlatego że to dość duży plugin, który trzeba zainstalować i nie daj boże skonfigurować. Ja nie mam zainstalowanego ponieważ nie będę sobie systemu zaśmiecał żeby obejrzeć jedno osiedle. To błędne koło, ale niestety tak to działa (nie instaluje bo jest niepopularne (dev), jest niepopularne(dev) bo nikt nie instaluje). Było już od groma narzędzi do obsługi 3D instalowanych jako pluginy pod przeglądarkami i niestety żadne się nie sprawdziło właśnie z tego powodu że ludzi odstręczało instalowanie dodatku który nie był rozpowszechniony. Dopóki nie pojawi się zunifikowana metoda realizowana przez przeglądarki albo flashowe, dobre 3D, to niestety dalej będziemy jechać na 2D. Google earth zawiera modele 3D - szczególnie większych aglomeracji o ile się nie mylę.

Jak masz czas to czekaj co się nowego pojawi - w czerwcu AMD powinno wypuścić Bulldozera. Intel następne Sandy wypuści raczej po wakacjach.

Właśnie dlatego pewniejszym sposobem jest dodawanie tła w PSie. Szczególnie jeżeli GI leci też z enviromentu.

Unity odstrasza. I chodzi tu o przeciętnego usera a nie osobę która 3D się zajmuje. Poza tym rozumiem że niejako pomysł to zdublowanie google earth w celach komercyjnych. Nie bardzo rozumiem po co. Ale na tym się nie znam. Reklamówka słaba - przeciętny klient kompletnie nie będzie wiedział o co chodzi.

W teamacie o linea workflow jest o tym jak go skonfigurować, nie ma natomiast odpowiedzi na ciekawe pytania które zostały zadane - jak choćby o różnice w gammach monitorów.

Oj Blade, to jest general error - w czym byś nie renderował, błąd jest taki sam. Mapę z enivroment skopiuj do material editora jako instance i ustaw jej tryb wyświetlania na spherical enviroment.

Zobaczy czy jeżeli zegar dasz na 99,8 to czy też będziesz miał błędy.

Pewnie to że masz włączone constraint:edges w opcjach poly.

Nie wiem czy było: http://www.tomshardware.com/news/Bulldozer-Interlagos-Phoronix-Test-Suite-Benchmark-16-core,12445.html

Hehehe - no to pozdrówcie ode mnie Kolcheza :). I powodzenia w dalszych bojach. Ja właśnie kończę renderingi do stronki gdzie jest kilkadziesiąt produktów wizualizowanych w ten sposób. Jak skończę to się pochwalę.

Modelik super, ten rendering u nas też. Ale ta reszta studyjnych to jakoś mogła by być lepsza. Światło i enviro trzeba by poprawić. Materiały mogą być ok - ciężko powiedzieć gdy światło nie siedzi. To znaczy nie ma tragedii, ale można to było troszkę inaczej zrobić.

Hehehe. To ja to już widziałem w działaniu, tylko nie wiem czy jako temat o grafice, czy na stronie sklepu byłem jak szukałem jakiegoś dobrego miodu pitnego :D. Bardzo fajnie to wyszło. Skanowanie dobra rzecz - zapewne bardzo ułatwia pracę. Retopo po bryle i gotowe w przypadku organiki. Dla hard surfaces też przydatne jak widać. Aparat, zakładam zrobiony model low i wsadzony do flasha? Bo inaczej to chyba za dużo klatek z tymi wszystkimi animacjami dodatkowymi by wyszło. Ale Katedra Wawelska nie bardzo wyszła. Pewnie to też sprawa budżetu, ale takie rzeczy jak lekkie extrudy okien i lepsze dachy to by się przydały. To jest prerenderowane, więc można było wygładzić teren imho. Poza tym wygląda to troszkę jak low poly do starej gry. Miody dużo lepsze ;) Pozdrawiam

Wyślij pytanie na infolinie M$ albo zadzwoń - oni zapewne będą w miarę dobrze zaznajomieni z tematem ;)

Podniesienie ddr do 1.66 grozi spaleniem procka, więc był bym ostrożny tutaj.

Jeżeli zaczynasz i nie jesteś bardzo dobry to freelance nie jest szczęśliwym pomysłem. Brak doświadczenia w tych specyficznych warunkach przekłada się na błędy jeszcze przed rozpoczęciem pracy nad projektem. Ramy czasowe, przybliżone koszty, wybór odpowiedniego podejścia do tematu i dobór narzędzi - to wszystko są tematy które potrafią położyć niedoświadczonego grafika. Jak w ogóle ktoś będzie z nim chciał rozmawiać bez portfolio. Samo 3D jest proste jak sikanie. Cała reszta jest skomplikowana ;). Moja rada - najpierw etat i zabawa z własnymi projektami po godzinach. Zgromadzenie portfolio, wgryzienie się w mechanizmy produkcyjne i warsztatowe na etacie. Szukanie pierwszych niewielkich zleceń jeszcze na etacie. No i wtedy można się zdecydować - freelance, pozostanie na stanowisku czy może zmiana pracodawcy.

Mnie się tak generalnie podoba. Ujęcie z kłosami, mimo uwag z poprzednich postów, bardzo fajne. Jedyne co mi nie leży to szyby i odbicia. Bardzo to średnio wyszło. Z tym że ja wiem że pewnie nie było czasu na zabawę z tym i kombinowanie jak wyciągnąć z nich super jakość.

A to niby dlaczego? Nie ma żadnej różnicy w kompatybilności, awaryjności czy możliwościach rozbudowy systemów. Pewnie tak jak mój kuzyn - nie chce AMD bo mu programy na Intela nie będą chodzić :D.