Jabłko wcale nie ma smutnej miny, wygląda raczej na zamyślone, przyglądające się czemuś w dole. Nie bardzo rozumiem, o co chodzi w całej scence, ale wydaje mi się, iż ujęcie od dołu, spod nóżek bohatera, byłoby najciekawsze, najdynamiczniejsze. Tekstury można jeszcze poprawić, odbicie światła jest zbyt skupione, a owoc sam w sobie zbyt gładki. Przydałaby się mapka nierówności i odbić (szczególnie mokra powinna być ta odgryziona, soczysta część jabłka).
Powodzenia!