Miłosz3ds

http://blogs.adobe.com/aftereffects/2013/01/after-effects-celebrates-its-20th-year.html :D

Dzięki za odpowiedź Panowie. Tylko właśnie chodzi mi nie o freelance, a jak Olaf napisał - o telepracę. Myślałem, że tutaj kwestia softu jest jakoś rozwiązana, powiedzmy np. poprzez jakieś "wypożyczenie" licencji czy coś w tym stylu. Zagięło mnie natomiast to, że nawet sam sprzęt można mieć zapewniony. Bardzo byłoby fajnie gdyby ktoś mógł trochę bardziej rozwinąć ten temat, jest to dla mnie dość duża zagwozdka. Czy na przykład jest to gdzieś że tak powiem "prawnie" zapisane, że przy telepracy pracodawca musi zapewnić środki niezbędne do wykonywania danej pracy, czy jest to tylko grzeczność z jego strony? Wydaje mi się że zapewnienie tego wszystkiego to straszne zamieszanie, zwłaszcza że może to wszystko się dziać na dwóch końcach Polski/Europy, a przecież takich ofert nie brakuje.

A ja wepchnę się jeszcze z pytaniem, które nurtuje mnie od dłuższego czasu. Jak od strony softu wygląda praca zdalna? Nie mówię oczywiście o zleceniach dla pojedynczych czy prywatnych osób, ale zdalne zatrudnienie w firmie X powiedzmy, że na stanowisku modelera w Gdańsku. Czy mam wtedy w jakiś sposób "wypożyczaną" licencję na soft, np. Photoshop, Max, czy wszystko to powinienem mieć we własnym zakresie? Pytanie niby głupie, ale z drugiej strony sprzęt muszę mieć swój własny, sam muszę o niego dbać, wymieniać ew. części, płacić za prąd. Dlatego kwestia softu jest dla mnie niejasna.

Cześć! Popraw linki bo nic nie widać!

Świetne. Dla mnie ten właśnie czerwony "kontur" daje bardzo dużo. Wygląda ja fotka, a ten kontur spełnia funkcję aberracji chromatycznej. :D

Machnij gammę na 2,2 i upewnij się, że dobrze potem zapisujesz render do tego png (też o gammie mówię).

MEGA. W ruchu będzie czy statycznie? Troszkę podkręcisz największe budynki i będzie cudo.

f2 i będzie w porządku. :)

Dzięki Monio! Właśnie ściągam, zaraz będę próbował. Ale obawiam się, że problem jest w czym innym, praktycznie za każdym razem mam masakryczne błędy, dokładnie tamm gdzie idą szwy uvw. Zarówno przy normalce jak i displacement. Ale zaraz zbadam Xnormal! KMiklas przepraszam za spam! :)

Tak tak, o to pytałem czy w Blenderze działasz, gdyby był max to bym Cię zaczął molestować jak tak ładnie Ci się udało detalik na normalce przenieść z Zbrusha, bo sam mam z tym OGROMNE problemy, właśnie na postaci. Ale w takim razie Ci się upiekło :D Czekam na update! :)

Bridge raczej odpada, bo krawędzie naprzeciwko siebie nie są takie same, narobi się bałagan. Ja zazwyczaj robię właśnie cap border i potem tnę ręcznie, cutem. Najwygodniej chyba, zwłaszcza że jakoś dużo rzeczy do łączenia tutaj nie masz, a będziesz miał maksymalną kontrolę nad tym wszystkim. :)

Jeżeli dobrze pamiętam, folder jest domyślnie ukryty. Organizuj ->opcje folderów i wyszukiwania->widok->Pokaż ukryte pliki, foldery i dyski. Powinno grać. :)

O wszystkich Pixarowych Knickknackach, Tin Toyach i Luxo Juniorach nie piszę, bo to jest w sumie dość znane i łatwo dostępne, ale są różne perełki. Na przykład: Jeden z pierwszych mixów 3D i ręcznej animacji 2D: Pixarowa, ale trochę mniej znana, 84 rocznik: http://www.youtube.com/watch?v=xHcmUesenx4 2D, nie 3D - za to jedna z pierwszych animacji komputerowych, 1975 rok: Z tego okresu to najwięcej chyba jest różnych testów, tzn. zero jakiejkolwiek fabuły, nie wiem czy też Cię to interesuje, jako ciekawostka na pewno fajna sprawa, np: [video=youtube;-yJNGwIcLtw] czy: Swoją drogą, to co wrzuciłeś to chyba z kolei jedna z pierwszych animacji 3d, gdzie zastosowano Disneyowskie "squash and stretch". Pozdrawiam!

Cudeńko! Wszystko to do blendera idzie? :)

A najlepiej jest dłubać wszystko na "shaded" i tyle. :)

Miłe rzeczy do pooglądania, dla mnie miazga przede wszystkim postacie z Hobbita: http://www.cgmeetup.net/home/animation-and-visual-effects/behind-the-scenes/

Zaraz się okaże, że XSI pomyliłeś z Zbrushem :D

Cześć! W prostej scenie nie będzie Ci zjadał dużo ramu. Ram jest zjadany przez mnóstwo rzeczy, od dużej ilości obiektów/polygonów, przez tekstury po antyaliasing. Max automatycznie w pełni wykorzystuje kompa, o to się nie martw. Raczej potem możesz się martwić że ciężko zrobić Ci cokolwiek gdy render idzie :) Pozdrawiam również.

Cześć! Wrzuć najlepiej jeszcze ustawienia materiału/światełka/rendera. Sampling odbić możesz trochę zwiększyć, no i cieniowania. Jak gamma u Ciebie wygląda? W frame bufferze włączone czy wyłączone kolory w sRGB?

Takie gadanie i narzekanie na Maxa. Program ma błędy, nie da się ukryć. Ale jeżeli ktoś na nim długo pracuje to ma to wszystko pod kontrolą, wie czego unikać, co kiedy się wywali i jak sprawnie nad wszystkim panować. Dodatkowo jest autobackup, dzięki czemu nie ma co płakać nad stratą czegoś. :)

Tak samo jak w Photoshopie była blokada druku banknotów, ściągnąłeś z internetu jakieś 200 euro, chciałeś wydrukować - a tu blokada :D

Zawsze można zrobić z gliny :D

A działasz modyfikatorem cloth czy reactorem? Na domyślnych ustawieniach wszystko powinno się odkształcać jakoś. Spróbuj jeszcze pobawić się wartościami w "cm/unit", może masz coś nie tak ze skalą sceny.

Dzięki za newsa. Jak dla mnie - bomba. W końcu gdzieś dobrze wyglądają CG włosy. Zawsze uważałem że komputerowo robione kudły są beznadziejne, zwłaszcza jak ktoś stara się zachować realizm. Tutaj - miazga.

Na cylindrze możesz robić w ten sam sposób. A jeżeli chcesz zmienić kąt, nie pasuje Ci 45 stopni (Monio :D) to wystarczy zmienić proporcje segmentów. Czyli np. zamiast 40x40 (mówię teraz o kwadratowym plane) bierzesz 40x30 i kąt się zmienia. :) I co w tej siateczce Ci się nie podoba? :)