Napisano 26 Styczeń26 Sty Jeśli macie okazję, polecam wybranie się na seans w kinie na film Flow. Jest to miła odmiana po filmach jakie na codzień możemy zobaczyć. Czy niezależny film animowany, wykonany w Blenderze utrze również nosa gigantom takim jak Disney/Pixar? Jest to całkiem możliwe. W tej chwili w wielu kinach w Polsce macie okazję go zobaczyć. Nie wiem jak w innych miastach, ale w moim jest jedynie jeden seans dziennie. O filmie Flow (łot. Straume) to niezależny film animowany wyreżyserowany przez Gintsa Zilbalodisa, który również odpowiadał za scenariusz, muzykę i animację. Produkcja została całkowicie zrealizowana w oprogramowaniu open-source Blender, co czyni ją wyjątkową w świecie animacji. Film nie zawiera dialogów, a opowiadana historia opiera się wyłącznie na wizualnej narracji oraz muzyce. Film miał swoją premierę na festiwalu w Cannes 2024 w sekcji Un Certain Regard, gdzie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Zdobył liczne nagrody, w tym Europejską Nagrodę Filmową za Najlepszy Film Animowany, a także nominacje do Oscara w kategoriach Najlepszy Film Międzynarodowy i Najlepszy Film Animowany, stając się pierwszym łotewskim filmem wyróżnionym w tak prestiżowy sposób. Produkcja filmu była możliwa dzięki wsparciu wielu instytucji, w tym Narodowego Centrum Filmowego Łotwy, ARTE France oraz programowi Eurimages. Animację ukończono we Francji i Belgii. Co ciekawe, dźwięki postaci, takich jak kapibara, zostały stworzone z wykorzystaniem nietypowych źródeł – w tym przypadku odgłosów młodego wielbłąda, które zastąpiły nieprzyjemne w odbiorze rzeczywiste dźwięki kapibary. Dzięki swoim innowacyjnym rozwiązaniom, Flow jest filmem, który wyznacza nowe standardy w niezależnej animacji i stawia na artystyczną wolność oraz minimalizm. O czym jest Flow? Nie chcę zdradzać historii bo naprawdę zapraszam do kina, ale w skrócie co pewnie można zobaczyć na zwiastunie. Film opowiada historię kota, który w świecie zalanym przez powodzie przemierza lasy, góry i zatopione miasta, nawiązując nietypowe przyjaźnie ze zwierzętami, jak kapibara, lemur czy labrador. Wspólnie stawiają czoła naturze, odkrywając znaczenie współpracy i wytrwałości. Zobacz cały news
Napisano 26 Styczeń26 Sty Szkoda, że u mnie nie ma w mieście.. Przypomina mi Stray, graficznie też.. Fajna odmiana od uczłowieczonych zwierzaków. Może szybko trafi na streaming.
Napisano 26 Styczeń26 Sty Mignął mi gdzieś ten tytuł, ale byłem pewien, że to jakaś gra xD Wygląda ciekawie, miła odmiana od hamerykańskiego burgera kulturowego. 2 hours ago, adek said: Co ciekawe, dźwięki postaci, takich jak kapibara, zostały stworzone z wykorzystaniem nietypowych źródeł – w tym przypadku odgłosów młodego wielbłąda, które zastąpiły nieprzyjemne w odbiorze rzeczywiste dźwięki kapibary.
Napisano 26 Styczeń26 Sty 4 minuty temu, michalo napisał: Szkoda, że u mnie nie ma w mieście.. Przypomina mi Stray, graficznie też.. Fajna odmiana od uczłowieczonych zwierzaków. Może szybko trafi na streaming. okazuje się, że jest już do wypożyczenia onlinemin. na prime za 6 usdn niedostępn w PL Edytowane 26 Styczeń26 Sty przez michalo
Napisano 26 Styczeń26 Sty Ciekawie to wygląda, animacja i sama koncepcja również. Trochę tylko mnie razi - raytracing jak z 1995 r. Jakby ktoś zapomniał włączyć światło. Mogli chociaż same zwierzaki inaczej oświetlić i zrobić im fajniejszy shading. Rendering jak z Arcona. Edytowane 26 Styczeń26 Sty przez alex3d
Napisano 26 Styczeń26 Sty 14 minutes ago, alex3d said: Ciekawie to wygląda, animacja i sama koncepcja również. Trochę tylko mnie razi - raytracing jak z 1995 r. Jakby ktoś zapomniał włączyć światło. Mogli chociaż same zwierzaki inaczej oświetlić i zrobić im fajniejszy shading. Rendering jak z Arcona. No też miałem takie wrażenie od początku filmu, ze coś nie tak z renderem, myślałem, że to na Unreal Engine ale potem się dowiedziałem, że Blender więc jak na Blendera to fajnie 😄
Napisano 26 Styczeń26 Sty Autor #1 światło W kinie film wyglądał dużo lepiej niż tutaj. Celowo chyba nadana ta plastyka, ale ani przez moment nie pomyślałem tak o świetle. Bo naprawdę dobrze to wygląda. Zwierzęta celowo są tak plastycznie zrobione. #2 animacja Ja też się zainstalowałem nad tym czy to Unreal ale dosłownie po minucie już widziałem, że jednak nie silnik. Animacja momentami bardzo realistyczna i szczegółowa. Serio, moim zdaniem zwiastun tego tak nie oddaje co jest ciekawe bo zwiastun obejrzałem po filmie.
Napisano 27 Styczeń27 Sty Tu chodzi bardziej o cieniowanie bo czasami jest bardzo płasko i jak z silnika gier czy viewportu a innym razem jak z renderera, jest bardzo nierówno. I to mocno sprawia wrażenie jako niedobór technologii a nie wybór artystyczny, w takim Wild Robot też są miejsca gdzie jest bardziej pastelowo, miękko, niemal płasko, nie tak ostro cg a tło jest jakby malowane pędzlem ale tam widać wyraźnie, że to świadoma decyzja a nie wymuszona czy przypadek. Tutaj jest wrażenie, że to jednak taka niskobudżetowa produkcja jak długi short a nie pełnoprawny feature film z dużym budżetem. Już druga scena z pościgiem nad rzeką jest taka mocno gamingowa i animacyjnie też sztywno, rośliny nic nie reagują na biegnące psy, psy nawet bezpośrednio przenikają jakieś wysokie źdźbła trawy stojące na drodze, prawie żadna roślinka się nie porusza a kilka drzew ma ruszające się liście za pomocą noisa na shaderze, typowa tania gamingowa technika. Z odbiciami jest coś nie tak, na tej trawie w pewnym momencie po pościgu są małe powierzchnie wody które nie odbijają trawy wokoło tylko niebo, wyglądało to jakby ktoś w jakimś after effects zostawił płaską, statyczną grafikę na masce czy typowo dla gier odbicia szły z hdrki czy reflection probe a nie z otoczenia. No i stworki mają takie cieniowanie "posterize" co trochę wygląda jakby były problemy z kompresją, color banding czy za mało bitów w obrazku. Sama sekwencja ucieczki była trochę sztywna i męcząca mimo, że trwała z minutę a klinujące się psy pod drzewem to tak na siłę jak motyw w filmie" potknij się na płaskim bo inaczej filmu nie będzie" 🙂 Potem już jest lepiej bo się człowiek przyzwyczaja do tego wszystkiego ale pierwsze wrażenie jest właśnie jak jakiś cinematic na silniku, cienie ostre i ciemne, głębokie jak z gier bez gi a wnętrza pyszczków oświetlone ambientowym światłem. Tyle, że ja i nie tylko ja patrzymy na to skrzywionym okiem grafika i widzimy problemy i niedociągnięcia technologiczne czy wykonania ale "cywil" może tego nie zauważać, mnie to niestety razi. Ale do tej pory pamiętam jak jakieś 10 lat temu zrobiłem prostą animacje do reklamy gdzie trzeba było pokazać jakąś chorobę czy przypadłość za pomocą jakiegoś "brudu" na symbolicznych kukłach, po kilku próbach wysłałem zwykły podstawowy fractal noise, na defautowych nastawach jako jedną z opcji do wyboru kierunku w jakim iść i to od razu przeszło do emisji 🙂 Mnie taki zwykły noise razi i odrzuca bo jest bardzo podstawowy, generyczny i odpychający, pewnie dla większość grafików też taki jest a "cywilowi" się spodobał więc tak to jest z tym odbiorem jak już wiesz jak powstaje parówka to nie tak łatwo ją zaakceptować 🙂 Z plusów to na polski dubbing złego słowa powiedzieć nie można 🙂 Nawet na tym trailerze jest ten moment jak pies przebiega przez nieruchomą kępkę trawy (przesuwanie po klatkce klawiszami , i .) Edytowane 27 Styczeń27 Sty przez Destroyer
Napisano 27 Styczeń27 Sty 5 hours ago, michalo said: Fajna odmiana od uczłowieczonych zwierzaków Dokladnie. Jak wyszla ta "realistyczna" wersja Krola Lwa to mowilem ze spoko by bylo gdyby pokazali ta historie bez mowienia. Fajnie ze ktos poszedl ta droga. ----------- Na trailerze spoko wyglada. Osobiscie nie trawie juz epickiej muzyki do wszystkiego ale lepsze to niz rap. A zdaje sie ze teraz sa tylko te dwie opcje jak tak patrze na to co robia. Niedorobki sa - ale jak ma nie byc jak to Blender 😛 Z tym ze to "czyni ten film wyjatkowym" to bym juz nie przesadzal bo sam pamietam taki film o psie - kinowy - na Blenderze zrobiony, potem produkcja tego o robocie dla Netfliksa... Mozna byc wyjatkowym tylko pierwszy raz, ale wiem wiem - BLENDER. Kazda produkcja bedze wyjatkowa zawsze 😄 Nie poszedlbym na to do kina - nawet jakbym chcial 🤣. Bo u nas nie ma. Ale mala strata bo juz mi zbrzydly filmiki ze zwiarzatkami slodkimi - zwlaszcza kotkami. Moze byc fajny dla dzieciakow. Jak jest nominowany do oskara to podejrzewam ze jest jakies przeslanie w stylu "a swiat zostal zalany bo nie wprowadzono zero emission - planeta umiera!" 😛 Czy nie ma? Nie dowiem sie chyba ze tu ktos napisze. Tak czy owak - przynajmniej cos innego od siedemdziesiatego sequela Krola Lwa. @alex3dO stary, ale mi nostalgicznie tym Arconem przypomniales 😄 Sie ustawialo mebelki 😄 Edytowane 27 Styczeń27 Sty przez Nezumi
Napisano 27 Styczeń27 Sty 7 godzin temu, Nezumi napisał: Ale mala strata bo juz mi zbrzydly filmiki ze zwiarzatkami slodkimi - zwlaszcza kotkami. Moze byc fajny dla dzieciakow. Jak jest nominowany do oskara to podejrzewam ze jest jakies przeslanie w stylu "a swiat zostal zalany bo nie wprowadzono zero emission - planeta umiera!" No właśnie chyba się mylisz. Z tego co sobie poczytałem, posłuchałem o tym filmie to nie jest tak wszystko klarowne. Pełno jest niedopowiedzeń i można sobie rozumieć go po swojemu. W ogóle droga autora do stworzenia tego filmu jest mega ciekawa, również jego niski budżet - kilkadziesiąt razy niższy niż topowe produkcje, daje wiarę, że jeszcze w tym świecie coś można stworzyć. Pewnie dla wielu młodych twórców sukces tego filmu to będzie jak wiatr w żagle. Ja jestem bardzo zainteresowany. Jeśli będzie w sobotę w multikinie to pakujemy się i jedziemy. Te mniej typowe tematycznie bajki są dużo ciekawsze dla dzieci. Przynajmniej moich. Jak oglądaliśmy filmy Ghibli to zawsze byli pod wielkim wrażeniem - coś totalnie innego, niesztampowego. Mam nadzieję, ze to też takie będzie. W pewnym sensie na pewno.
Napisano 27 Styczeń27 Sty Autor @Destroyer Ciekawe. Nie widziałem tego w kinie, ale też na codzień nie siedzę w tworzeniu takich animacji, jestem konsumentem. Ale też tak jak napisałem - najpierw obejrzałem film, dopiero później zwiastun (celowo) i ciągle mam wrażenie, że ten zwiastun wygląda inaczej - na nim faktycznie bardziej widać tę plastykę niż kinie. Nie wiem czy to kwestia ekranu kinowego. @Nezumi nie ma żadnych takich kontekstów, ani ten kotek nie stara się być słodziutki. W ogóle to nie taki film co ciekawe i chyba to jest jego fenonem też - jak prowadzi fabułę.
Napisano 27 Styczeń27 Sty O, to spoko. Dzieki bo mnie odrzucaja takie motywy. Niestety w kinie niedaleko mnie nie leci - ale znalazlem w innym 🙂Nawet w mojej banana republic mozna obejrzec 🙂
Napisano 27 Styczeń27 Sty Dla laika 3D (jak ja) to ciężko odróżnić techniczne niedociągnięcia od stylizacji, więc to się nie gryzie, szczególnie jeśli warstwa storytellingowa trzyma się kupy. 8 hours ago, Nezumi said: ta "realistyczna" wersja Krola Lwa
Napisano 27 Styczeń27 Sty Kino jest pelne super epickich efektow wszedzie ale dobrej historii ze swieca szukac. Osobiscie przymykam oko na niedorobki techniczne jak jest fajna historia. O tyle jest to zabawne, ze jak sam cos robie to sie zmuszam zeby przestac w nieskonczonosc poprawiac jakies bledy, ktore tylko ja widze, ale ogladajac film nie przeszkadza mi ze trawka przeniknela psa czy cos. Rozumiem doskonale, ze to moze przeszkadzac ale nie mnie osobiscie. Moze dlatego ze to nie jest film z realistyczna grafika. Ciekawe czy to robili na Cyclesie czy Eevee.
Napisano 27 Styczeń27 Sty 19 minut temu, Nezumi napisał(a): Ciekawe czy to robili na Cyclesie czy Eevee. Wiem, że podpuszczasz... ale odpowiem: Eevee 🙂 Dlatemu ten "raytrace" jest tam nieobecny. Obecna implementacja SGI i SRT jest dobra ale w wielu przypadkach taka se. Ogólnie do kina nie chadzam ale jak będzie gdzieś na strumykach to sprawdzę co to zacz 🙂 Wygląda miło, choć ani kociarzem ani pieskowym fanem nie jestem - mój przyszły terapeuta zarobi miliony na mnie 😄 I tez po trailerze też przekonany byłem, że to reklama gry... a tu zonk 😄 Edytowane 27 Styczeń27 Sty przez Mortom
Napisano 27 Styczeń27 Sty 43 minutes ago, Mortom said: Wiem, że podpuszczasz... Nie podpuszczam, serio chcialem wiedziec. Ot z ciekawosci. Sprawdzalem na Blender Artists i Blender Nation czy cos napisali ale moze zbyt pobieznie zerknalem.
Napisano 28 Styczeń28 Sty Wywiad z tfurcą, jak, co, gdzie, po co itp itd: https://www.blender.org/user-stories/making-flow-an-interview-with-director-gints-zilbalodis/
Napisano 28 Styczeń28 Sty @Nezumi no ja też na siłę nie szukam dziury w całym ale już jestem skrzywiony przez życie i jak coś zobaczę to nie mogę odzobaczyć 🙂 Podobnie po tym powrocie do łucznictwa po ponad dekadzie to jak gdzieś w filmie czy serialu się pojawi łuk to moja dziewczyna pierwsze co to już na mnie patrzy żebym zaczął zwyczajowo mówić, że nie tak się trzyma, strzela i w ogóle wszystko źle a ja już siedzę tak i się powstrzymuję 😄
Napisano 28 Styczeń28 Sty Daj pan spokój, niektórzy mają problem ze sprzączkami do paska. 😂 Edytowane 28 Styczeń28 Sty przez kengi
Napisano 28 Styczeń28 Sty Bardzo sympatyczne. Kociak dobrze zanimowany, jak żywy. Mam nadzieję że będę mogła gdzieś obejrzeć cały film. A jakieś drobne niedoróbki przy takich projektach mi nie przeszkadzają. Gdzieś trzeba się zmieścić w budżecie, czasie i ilości ludzi chętnych do pracy. Bywały podobne projekty, dopieszczone na maxa ale nigdy nie dokończone (np. Wires for empathy).
Napisano 28 Styczeń28 Sty Autor 9 godzin temu, kengi napisał: Wywiad z tfurcą, jak, co, gdzie, po co itp itd: https://www.blender.org/user-stories/making-flow-an-interview-with-director-gints-zilbalodis/ Super wywiad. Ale niesamowity sukces te dwie nominacje. Gość 31 lat 😀
Napisano 3 Luty3 Lut Oglądałem z dziećmi i mogę spokojnie polecić i młodym i starszym. Film wzbudza dużo emocji - strach, wzruszenie, radość i to nie koniecznie w jakiś tani sposób. Jest bardzo tajemniczy, zachowanie zwierząt realistyczne na tyle, że do nie wielu rzeczy można się doczepić (sterowanie łódką tylko trochę mnie "bolało") Wizualnie różnie ale generalnie jest bardzo dobrze. Dźwiękowo też super. Dzieciom bardzo się podobało, chociaż syn zdradził ze parę razy się nudził 😉 Po filmie jest o czym rozmawiać bo sam świat jak i zakończenie jest otwarte na interpretacje. Potem obejrzeliśmy Loney Toons, który prawie mnie uśpił. Dzieci równie zadowolone co z Flow, więc nie wiem... nie znam się 😛 Edytowane 3 Luty3 Lut przez michalo
Napisano 3 Luty3 Lut 3 godziny temu, michalo napisał: Oglądałem z dziećmi W jakim wieku bobaski zabrałeś?
Napisano 4 Luty4 Lut 9 godzin temu, blood_brother napisał: W jakim wieku bobaski zabrałeś? Bobaski 🤣 Chłopak 9 i pół, dziewczyna 11 i pół Oboje lubią głupoty, zwykłe bajeczki kinowe ale też bardziej ambitne rzeczy jak te od studia Ghibli więc przekrój masz bardzo szeroki ich gustu.
Napisano 14 Luty14 Lut Byłem w kinie na tym. Naprawdę pięknie zrobiony film. Dobra historia, naprawdę solidna animacja. Film zrobiony za kilka groszy w porównaniu z ogromnymi produkcjami z za oceanu. Wyrenderowany na domowym kompie na EEVE. To naprawdę daje do myślenia. Nie potrzebujesz nie wiadomo jak ogromnych zasobów i pieniędzy by zrobić dobry film. Warto posłuchać wywiadów z reżyserem, ciekawe rzeczy opowiada. Myślę że Gints Zilbalodis to najjaśniejsza gwiazda animacji która pojawiła się na naszym niebie, jestem ciekaw następnych filmów które wyjdą w jego reżyserii.
Napisano 15 Luty15 Lut W dniu 4.02.2025 o 08:45, michalo napisał: Chłopak 9 i pół, dziewczyna 11 i pół Myślę że takie 9 lat to chyba minimum na ten film. Ja dzisiaj zabrałem swoje 4 i 7, to młodszy zasnął w trakcie, a starsza w połowie zaczęła jęczeć, czy długo jeszcze 😛 W sumie trochę mnie to zaskoczyło, bo filmy Ghibli, też leniwe w narracji, bardzo lubią. Może dla moich trochę zabrakło dialogów jednak. Także dzieciaki się wynudziły, natomiast mi się film podobał. W kwestiach technicznych to w ruchu ten film wygląda świetnie. Statyczne obrazki wygląda gorzej.
Napisano 16 Luty16 Lut @blood_brother no 4 i 7 to trochę mało na takie filmy, choć przy 7 już może zainteresować ale zależy czy trafi na podatny grunt i odpowiedni czas 🙂 Nawet przy starszych zależy do czego się ludzi przyzwyczaili, teraz i nastolatki i 20parę latkowie mają tak zepsuty system dopaminy, że nie są wstanie obejrzeć 30s spokojnego podcastu dlatego jak są takie filmiki na tiktoku to ekran podzielony na pół i w dwóch połówkach jakieś gry i ekstremalne ewolucje i wtedy mózg jest w stanie zaakceptować taki przekaż i "skupić się" na słowach które nic nie mają wspólnego z tym co jest na ekranie 🙂 Tu jest spokojniej i nieco mniej bodźców więc może być trochę cięższe w odbiorze. 🙂
Napisano 16 Luty16 Lut W dniu 15.02.2025 o 16:19, blood_brother napisał: Myślę że takie 9 lat to chyba minimum na ten film. Też tak myśle. Syn chwilami się nudził ale już nie wiem o który moment choidziło. Pewnie któryś bez gagów i bez akcji 😉 chociaż generalnie film mu się podobał i nawet wzruszył się ze 2 razy. Więc jak były konkrety to mu się podobało, a jak takie bardziej symboliczne wypełniacze, chwile spokoju mędzy akcjami to już mniej. Na loney toons nie nudził się już wcale i jak pytałem się który film lepszy, oboje stwierdzili, że oba były super 😄 Ja bym dał Flow z jakieś 8/10 a Loney Toons ze 4 bo usypiałem trochę.
Napisano 22 Luty22 Lut Właśnie wróciłem z kina i muszę powiedzieć, że Flow podobał mi się bardzo. Wizualnie jedynie postacie czasami trochę odstają, szczególnie np. wnętrza pysków wyglądają jakby ktoś je renderował scanlinem 25 lat temu. Natomiast animacja, praca kamery i otoczenie naprawdę sztos! Niesamowicie podobało mi się to, że zwierzęta nie są antropomorfizowane i zachowują się jak zwierzęta 🙂 Jak widać można opowiedzieć wciągającą historię bez dialogów. Naprawdę świetny film i warto go obejrzeć (moim skromnym zdaniem). Myślę, że to mocny kandydat na Oscara. Edytowane 22 Luty22 Lut przez wujek_kane
Napisano 3 Marzec3 Mar 3 godziny temu, Destroyer napisał: Fajnie że taka produkcja dała pstryczka wielkim korposom 🙂 Cieszę się niezmiernie ❤️
Napisano 3 Marzec3 Mar Biblijnie, Dawid i Goliat. Jak się ma nam nie podobać 🙂 Aż się wybiorę do kina chyba.
Napisano 3 Marzec3 Mar Godzinę temu, kengi napisał: Biblijnie, Dawid i Goliat. Jak się ma nam nie podobać 🙂 Aż się wybiorę do kina chyba. Jak masz okazję to zdecydowanie warto! 🙂
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto