RA Napisano 18 Listopad 2005 Napisano 18 Listopad 2005 Na TurboSquid raczej nie ma mowy o oszustwach, bo sam TS dba o dokonanie transakcji. Pobiera wkoncu prowizje. Z wlasnego doswiadczenia nic nie powiem, bo mojego modelu nikt nie kupil. :( ;)
nielot007 Napisano 18 Listopad 2005 Napisano 18 Listopad 2005 RA a umiesciles wogole jakis model tam ??:D ja wiem ze pewien uzyktownik tego forum ma tam umieszczone modele nie zdradze jego nicka bo nie wypada dodam tylko ze robisamochody :D jak bedzie chcial to powie cos wiecej
RA Napisano 18 Listopad 2005 Napisano 18 Listopad 2005 RA a umiesciles wogole jakis model tam ??:DCiii.... ;) Nikt nic nie wie. lol, nie wiedzialem, ze TA osoba sprzedaje modele. I to faktycznie sprzedaje. :) Pogratulowac, pogratulowac.
RK Napisano 19 Listopad 2005 Napisano 19 Listopad 2005 Prawda jest taka że że żeby cokolwiek zarobić trzeba raz- trafić w temat (zapotrzebowania klientów- ot naprzykład- idą święta, jak myślicie jakich modeli będą potrzebować firmy robiące reklamy i foldery, hmm ? Karabinów i samochodów które wszyscy tłuką jak szaleni ?) dwa- zaoferować odpowiednią jakość i trzy- właściwie wycenić. Wbrew pozorom wcale nie tak wielu osobom się to udaje i stąd rodzą się legendy o tym jak trudno coś sprzedać. sa takie w polsce? albo cos zblizonego... Agencje freelancerów ? Nie mam pojęcia.
SWRSC Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 ile za animacje okolo minutową, w stylu cartoon, bez wodotryskow? Polega ona na przelocie zwykłych, bajkowych samolotów przez proste miasto.
CzAk1 Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 A na Everymotion np. te modele co tam są w tym sklepiku ktoś kupuje? Wie ktoś?;] Bo tak patrzyłem sobie...i ani ich nie ubywa ani nie przybywa...chć nie...przybywać przybywa.;)
SWRSC Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 modele nie skomplikowane, w koncu to bajka dla dzieci :)
kannu Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 akurat to, ze jest to bajka nie powinno wplywać na cene. Widzialem kiedys skomplikowaną bajke. Jakaś taka dziwna firma to robiła. Fixar, Michar, - jakoś tak. I tam było skomplikowane wszystko. W kinie to widziałem. Najistotniejsze jest to , ile globalnie bedziesz musiał włozyc w to czasu. - przy animacjach (zwlaszcza prostych modeli) bardziej liczy sie czas animacji, renderingu, montazu, kompozycji. Istotne bardzo jest to, czy robiles kiedys wczesniej animacje i czy masz w tym jakies doswiadczenie (nawet animacje kulek i boxow) - bowiem, jesli tak, to masz doświadczenie z przypisywaniem i typami kontrolerów, edytorem krzywych, ich typami, kluczowaniem i milionem innych spraw o ktorych nie ma pojecia osoba ktora robi jedynie modelingi 9nawet jesli sa świetne i wypasione). pozdrawiam i życze powodzenia .
Gordy Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 No właśnie. Było duzo pytań itd. Czy to sa odpowiedzi? http://graphicdesign.about.com/library/weekly/aa092702a.htm
sutzo Napisano 28 Grudzień 2005 Napisano 28 Grudzień 2005 hmm przeczytalem wszystko i tak sie zastanawiam ja mam 21 lat i dopiero zaczynam studiuje informatyke o specjalizacji grafika [ niestety specjalizacja dopiero po tym semestrze].. ale dochodze do wniosku ze dla mnie to juz za pozno chyba w tej dziedzinie... moze ten pomysl z porcelana nie jest zly :D
Chalek Napisano 28 Grudzień 2005 Napisano 28 Grudzień 2005 21 lat? nie jest za pozno, choc to jeszcze zalezy na co... "czlowiekiem guma" juz nie zostaniesz, przykro mi...
Gość empe6 Napisano 10 Styczeń 2006 Napisano 10 Styczeń 2006 Do tej pory robiłem projekty max A4, ale ostatnio trafil mi się banner 1x6 m - tak wiec jestem laik jeśli chodzi o ceny takich formatów Ile można wziąźć za coś takiego, może ktoś sie orientuje?
Gordy Napisano 10 Styczeń 2006 Napisano 10 Styczeń 2006 weź swoje koszty + podatki + marże 50%->100% i masz.;)
mr_marchew Napisano 10 Styczeń 2006 Napisano 10 Styczeń 2006 No i po co człowieka w maliny wpuszczać? Jak sie ma docelowa wielkość nośnika na który idzie projekt do ceny projektu? Nijak... :P 600zł za np. jakiś prosty banner to śmiech :P
Gość empe6 Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 nie wziąłem propozycji kome jako ostatecznej oczywiście :) popytałem tu i tam jeszcze i wydaje mi się że 200-300 będzie rozsądnie i bez braku szacunku do swojej pracy :) w każdym razie dzięki jeszcze raz banner nie był jedyny - powstały w sumie 3 wersje dla klienta i same się nie zrobiły tak więc trzeba cenić czas w jakim powstały, no nie? ;)
mr_marchew Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 ...trzeba cenić czas w jakim powstały... dokładnie :) ale cenić go rozsądnie. Pozdrawiam i życze powodzenia z tymi projektami.
kannu Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 czyli mamy wniosek, że genialny scenarzysta lub kopyrajter, a nawet pomysłodawca spotów reklamowych, który ma dar i wymyśla wszystko na poczekaniu ( aczkolwiek wychodzi to genialnie) ma pracować za głodową pensje. Ceńcie sie ludzi i szanujcie sie. Można z tego wysnuć także wniosek, że im kto lepszy i lepiej zna maxa (wiadomo więc , że dane zadanie wykona 10 x szybciej niż nowicjusz), także będzie zarabiać grosze. Ceńcie sie i szanujcie . pozdrawiam i zycze powodzenia. p.s. - moja mysl ma charakte bardziej uniwersalny - nie odnoście tego do omawianego przykładu ( tutaj widać ze ktos jest nowy w tym temacie i sie zgodzi na każdą kase). pozdrawiam po raz drugi .
mr_marchew Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 ...cenić go rozsądnie... Pozwoliłem sobie zacytować siebie ;) To rozsądek Ci podpowiada ile warta jest godzina Twojej pracy, bo chyba dobrzy graficy nie przymierają głodem? ;) Ale kannu poruszyłeś fajny temat, za co liczyć, za czas? Potencjalne umiejętności? Szybkość wykonania? Rozmiar? ;) Mówię to o jakichś banalnych projektach, typu baner z numerem telefonu i nazwą firmy, czy firmówki. Umiejętności nie za bardzo jest jak pokazać, dla inwencji też nie ma pola do popisu.
tweety Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 baner z numerem telefonu i nazwą firmy, czy firmówki. Umiejętności nie za bardzo jest jak pokazać, dla inwencji też nie ma pola do popisu pardon, ale można odwalić kaszanę z nazwą firmy na środku (font TimesNewRoman) telefonem poniżej (font ten sam tylko z kursywą) i adrsesm mailowym jeszcze niżej (z boldem), zaś wszystko przyozdobić "pięknym" hasłem: zadzwoń! przekonaj się sam! a wystarczy siąść, wgryźć się choćby w samą nazwę firmy, jej kolorystykę - layout jej strony etc. A wszystko to po to żeby klient już po samym wyglądzie tegoz billboardu czy innej "firmówki" wiedział z kim do czynienia. Podobną analogie można znaleźć w projektah wizytówek: 100 białych z czarnymi literkami i jedna czarna ze srebrnym nadrukiem. niby nic a jednak wbija się w pamięć. reasumując każdy projekt jest godny poświęcenia: jesli nawet nie dla klienta to np: do portfolio :) Pozdrawiam
mr_marchew Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 Pozwólmy sobie na luksus nie wspominania o "kaszanie". Klient, szczególnie ten mało zamożny, detaliczny, od "jednego małego banera", lub "100 sztuk wizytówek, ale na tym tańszym papierze" nie potrafi docenić tego, że dopieszczło się projekcik dla niego do ostatniego szczegółu. Nie przemawia do niego, że się cenimy bo jesteśmy dobrzy. On chce tanio. Woli słabego grafika, który zrobi mu projekt za Y zł, niż dobrego który mu zrobi lepszy za 2xY zł. Zresztą to nie tylko mali klienci tak mają. Mało jest zleceniodawców/firm, które patrzą tylko na jakość. A jeśli tak to nie siedzę godzinami nad każdym projektem dla własnej przyjemności. Nie zwykłem pracować za darmo ;) Robię przyzwoicie, tak jak potrafię, ale adekwatnie do ceny - nic ekstra za darmo.
kannu Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 spotykałem ludzi, którzy osiągnąwszy poziom akceptowany przez klienta zostawali w firmie po godzinach , zeby dopracować juz za darmo szczegoły - tak, zeby było fajniej, dla satysfakcji, dla skila, dla portfolio.
tweety Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 spotykałem ludzi, którzy osiągnąwszy poziom akceptowany przez klienta zostawali w firmie po godzinach , zeby dopracować juz za darmo szczegoły - tak, zeby było fajniej, dla satysfakcji, dla skila, dla portfolio. no właśnie o to mi chodzi. zwykłe normalne zlecenie które odwali się w ciągu tych 8-śmiu h w pracy, można dopieszczać na setki różnych sposobów - tylko dla siebie i dla pokazania przyszłemu pracodawcy: "Oni tak zamówili. Ale ja proponowałbym raczej to. Myslę, że warto zainwestować w projekt troche więcej czasu i pieiędzy jeśli ma on godnie reprezentowac tą firmę." Bla bla bla. z reguły koleś i tak wybierze tańszy i brzydszy, ale dla własnej satysfakcji można popracować po godzinach :)
mr_marchew Napisano 11 Styczeń 2006 Napisano 11 Styczeń 2006 Tak, racja panowie. Ale przecież to nie dotyczy tych banalnych małych projektów - 100 firmówek, baner 4x2m itd... Gdybym nad każdym z nich miał siedzieć dla satysfakcji to żona na stałe eksmitowała by mnie to pracy ;) Te przykłady o których wspomniał kannu to chyba raczej wyjątki a nie reguła? Do tego dotyczące dużych zleceń, rzeczy bardziej ambitnych - tam gdzie można na prawdę się wykazać.
kannu Napisano 12 Styczeń 2006 Napisano 12 Styczeń 2006 Bla bla bla. z reguły koleś i tak wybierze tańszy i brzydszy, ale dla własnej satysfakcji można popracować po godzinach :) kurcze, a najlepszy motyw polega na tym, że właściciele firm często wręcz nie pozwalali na dobrowolne szlifowanie porjektu - pomimo , że za darmo to grafik chciał robić. Ciekawi dlaczego ? :D - a to dlatego, że firma nie chciała przyzwyczajać klienta , że za ta samą kase, w tym samym czaise może sie spodziewać i oczekiwać znacznie lepszego technicznie produktu. hehehe. takie zycie :D Te przykłady o których wspomniał kannu to chyba raczej wyjątki a nie reguła? Do tego dotyczące dużych zleceń, rzeczy bardziej ambitnych - tam gdzie można na prawdę się wykazać. i tak , i nie . marginalna sytuacja jeśli chodzi o zjawiskowość - bo generalnie jest tak , jak niedawno pisałem - po pracy ludzie nie mają już siły na nic poza wstawieniem śniadanio-obiado-kolacji do mikrofalówki - i entuzjazm połączony z "nadgorliwością" w pracy stopniowo ustepuje pola prozie zycia. Generalnie to bardziej skomplikowane niż by sie wydawało. :D
mr_marchew Napisano 12 Styczeń 2006 Napisano 12 Styczeń 2006 Generalnie to bardziej skomplikowane niż by sie wydawało. :D A to akurat najmądrzejsze stwierdzenie z całej tej dyskusji :)
tweety Napisano 12 Styczeń 2006 Napisano 12 Styczeń 2006 entuzjazm połączony z "nadgorliwością" w pracy stopniowo ustepuje pola prozie zycia po prostu piękne :)
giorgione Napisano 12 Styczeń 2006 Napisano 12 Styczeń 2006 dobra to mam dla was pytanko :) ile byście wzieli za projekt etykiety pewnego trunku ( :D ) wiedząc, że będzie on drukowany w ilości kilkuset tysięcy, a czas wykonania projektu - z 3 dni - wliczając poprawki oraz takie tam różne wymogi kienta ??? pozdr giorgione
Shogun 3D Napisano 12 Styczeń 2006 Napisano 12 Styczeń 2006 Kaanu, masz 100% racji. Ja sam pamietam jeszcze, jak żarłem się z szefem o projekt, żeby utrzymac choc minimalny poziom jakości. Z czasem przestałem się z nim żreć. Robiłem swoje, a jak klient miał pretensje to kierowałem go do szefa, mówiąc, że ja chciałem inaczej, ale to nie ja tu rządzę. Gorzej, że szef nie lubił zbierać batów za własna głupotę, ale miałem to gdzieś. Pracowałem średnio po 10h dziennie za pieniądze 2 - 3 krotnie za małe. Do domu miałem jeszcze 1h drogi i tyle samo następnego dnia z rańca. w domu juz nie miałem siły na nic, i to głównie przez nerwy i monotonna robotę z minimalnymi okazjami do kreatywności w sensie artystycznym. Tweety, masz rację, że należy brac pod uwagę takie detale, jak kolorystyka związana z branżą zleceniodawcy itd, ale jak sie plotuje naklejki na samochody, albo banery, to liczy się kontrastowość napisu, by można go było widać z daleka. A przy niskich kosztach na dobrą sprawę ma się do wyboru tylko kilka optymalnych kompozycji do wyboru. Zwłaszcza, jak ma sie ograniiczony czas, bo klient podstawia samochód za godzine i chce go odebrać 3 - 4h później. W takich sytuacjach nie ma czasu na wodotryski. Przy masowej robocie grafika zawsze będzie gryzło sumienie.
mr_marchew Napisano 12 Styczeń 2006 Napisano 12 Styczeń 2006 Mnie do "nadgorliwości" zniechęcili głównie sami klienci. Czasem zdarzało mi się, że miałem akurat trochę mnie pracy i wybierałem jakiegoś szczęściarza ;) i męczyłem jego zlecenie dopóki nie byłem naprawdę zadowolony. Wiecie, facet chce tą przykładową firmówkę najtańszym kosztem, czyli projekt standardowy, że tak powiem, niemal z szablonu. Ja mu w prezencie robię naprawdę dobrą stylową i gustowną wizytówkę, poświęcając na to sporo czasu, ale nie licząc za projekt, robie po prostu dla swojej satysfakcji. I co? Perły przed wieprze. Poprawki klienta sprowadzają projekt do tego, co zrobiłbym w 10 minut. Do bezguścia. Jeśli ktoś nie płaci odpowiednio za naszą pracę, to jej nie szanuje. Pare takich sytuacji mnie tego nauczyło. A satysfakcja z dobrego projektu po takim zdarzeniu raczej znikoma. giorgione: a to zależy, czy klient ma w zwyczaju podrzucać prezenty w postaci swoich towarów ;)
Shalivan Napisano 20 Luty 2006 Napisano 20 Luty 2006 witam wszystkich dawno mnie tu nie było a teraz mam pilną sprawe :) mam nadzieje że pomożecie :) :) rzecz rozchodzi sie o zrobienie loga na jeansy loga firmy i paru innych był bym wdzięczny jeżeli ktoś by powiedział ile można za cos takiego wziąć to znaczy chodzi mi o konkretną sume np: x zł na godzine lub x zł za projekt pliz help :D pozdro :))
max_1989 Napisano 20 Luty 2006 Napisano 20 Luty 2006 Według mnie jak to porządna firma to 1000 zł będzie w sam raz :).
Shogun 3D Napisano 21 Luty 2006 Napisano 21 Luty 2006 Max ma rację. Jeśli to jest jednorazowe zlecenie, warto sie zastanowić, ile da się za to łyknąć maxymalnie, bo czasem liczenie czegoś na godziny da mniejszą kwotę. Pamietaj, że to jest znak handlowy, na którym on bedzie zarabiał, więc masz prawo od razu zgarnąć tantiemy za całą produkcję.
Touch Napisano 21 Luty 2006 Napisano 21 Luty 2006 I o to chodzi... jak chcemy, żeby nas szanowali, zacznijmy szanować samych siebie i swoją pracę... Shalivan...jeśli to pojedyncze zlecenie to nie miej skrupułów!! Pozdrawiam!
Chalek Napisano 25 Luty 2006 Napisano 25 Luty 2006 Zgadzam sie z Shogunem i Touchem i dlatego uwazam, ze 1000 to za malo, znacznie za malo. Jesli wiesz, ze umiesz zrobic to logo dobrze, ze znasz sie na tym i jesli wiesz, ze to duza, powazna firma, to zainkasujesz kilka razy tyle.
paweb Napisano 5 Marzec 2006 Napisano 5 Marzec 2006 Wityam mam pytanie ile mozna wziąć za wykonanie projektu domu 3D z planów 2D ?? Wszystko tekstury + modele itd ??
Shogun 3D Napisano 5 Marzec 2006 Napisano 5 Marzec 2006 To zależy kto i za co konkretnie. Handel jest czynnością konsensualną: jak się dogadasz, za tyle to zrobisz. Jak się nie dogadasz, to zrobi to ktoś inny.
Lis Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 No właśnie. Jak przedmówca. Pozatym wykonanie projektu domu 3D z planów 2D To bardzo szeroko pojęty termin. Zależy od jakości wykonania. Elementów zawartych w modelu. wszystkiego. Czy to ma być prosta animacja jak +- chaupa ma wyglądać czy może super fotoreal wizualizacja. Ale odpowiedz na twoje pytanie w zakresie informacji jakie podałeś to 50 - 10000 PLN dość szeroko nie?
WWWoj Napisano 14 Marzec 2006 Napisano 14 Marzec 2006 Tak sie zastanawiam ile bierze sie mniej wiecej za koncept do gry z rzutami i propozycją kolorów. Oraz mam do zrobienia 14 artów ktore bedą wykorzystane przy wyborze postaci i wgrywaniu w grze fpp ile za cos takiego mozna wziąć?? zamieszczam przykłady konceptów Poki co mam stawke 10zl za budynek i 15 za postac. W sumie wyrabiam sie w 1-2 godziny, ale jakos tak cienzko mi to idzie :( to odpowiednia stawka i poki co nie mam wprawy czy moze da rade lepiej w tym temacie wyciągnąc (nie mysląc o jakis tam pionierach i wypastwórcach).
JunioR Napisano 14 Marzec 2006 Napisano 14 Marzec 2006 Zalezy ile bedziesz musiał tego zrobić i jezeli ci to nie sprawia trudnosci to nie jest źle, ale mogło być i lepiej :)
belzebub Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 szkoda ze tak psujecie rynek. Niestety czesto pracodawcy tak rozumuja- ktos mi to zrobi za pol darmo. Dobrze jest jednak pracowac dla "profesjonalnego klijenta" ktory wie ze musi zaplacic za profesjonalna prace. panowie, nie pracujcie za takie grosze, bo pozniej trodno wam bedzie podnosic cene- na zasadzie- "a slyszalem ze dla niego zrobiles za tyle!" pozdrawiam
Gotham Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 WWWoj- Mówiąc krótko- te stawki są niedorzeczne. Tak pi razy oko to cały projekt wygląda na jakąś lipę skoro tak traktują kluczowe aspekty (dla ostatecznej jakości) produkcji. BTW. Te koncepty też budzą kontrowersje, ale to nie jest odpowiedni thread by poruszać te kwestie. Pozdrawiam,
Shogun 3D Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 Belzebub ma rację. Chłopaki nie schodźcie poniżej stawki 20/h, albo i więcej, bo psujecie rynek. Stawka 10/h przy 200h pracy/m-c juz daje 2000 w kieszeń, a że z klientami bywa czasem krucho, to stawkę warto podnieśc razy 2 i stąd minimum 20/h, nawet, jeśli jest się "lekkopółzaawansowanym początkującym". Oczywiście im więcej umiesz, tym więcej żądasz. Psiakość, chłopaki, ceńcie się, bo nikt nie będzie inaczej szanował waszej pracy. Za dobrą grafiką stoją lata nauki narzędzi, programów, historii sztuki i kanonów z nią związanych, wiedza o budowie koloru, kompozycji, setki szkiców, rysunków, obrazów... to sie składa na te kilka kresek za 1000$, które wyrózniają jakośc i profesjonalizm od bazgraniny szympansa.
tweety Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 heh. historia sprzed tygodnia: znajomy z Drukarni podrzucił namiary na firmę poszukującą grafika potrafiącego wyrzeźbić w maxie zapalniczkę Zippo. czasu na to miało być około 1tyg. render full wypas (jak najbardziej real). przytomnie więc rzuciłem kwotę 2k za model (oczekując negocjacji, zbijania ceny itp). okazało się jednak, że w przeddzień spotkania wbił się w zlecenie jakiś znajomek ichniego prezeza i zrobił im ta "zapalniczkę" w ten tydzień za 200zł. teraz szanse na wykonanie modelu dla takiej firmy w maxie za 2k spadły prawie do zera.
Vorek Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 model zapalniczki za 2k ? no chyba jednak nieco przesadziłeś :)
WWWoj Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 heh dzieki ludy. Z tego co ogolnie czytam w tym wątku to odnosze wrazenie ze musze powrocic do zawodu w kierunku jaki skonczylem :\ wyrobic te 5k i wtedy grafiką zając sie hobbystycznie, bo to i tak chyba cud ze zarabiam na tym jakies pieniądze. Nie ma lekko.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się