Napisano 7 Sierpień 200519 l Ja też czytałem Szarego Portiera, wszystkie 5 części. Miałem okazję zciągnąć "ksiecia Półkrwi", ale uznałem, ze czytanie na kompie mi nie pasi. Wolę książkę. Poczekam do stycznia i... pozyczę ją w lutym od koleżanki, która kupi ją w styczniu, pochłonie w 3 dni i wówczas będzie gotowa ją pożyczyć. Nie ma jak szatański plan... :D
Napisano 7 Sierpień 200519 l "Stary człowiek i morze" jakies 8 lat temu - jedyna z lektur szkolnych w której wystąpił text typu - "Aquamala ty kurwo..." i dlatego ją zapamiętałem :] mam nadzieje ze nie dostane bana - w końcu to nie wulgaryzm - cytuje samego Ernesta Hemingwaya ;P
Napisano 8 Sierpień 200519 l 'Sprawa Honoru' - Lynne Olson i Stanley Cloud - swietna ksiazka opowiadajaca o dziejach Dywizjonu 303 i nie tylko. Naprawde polecam - po przeczytaniu juz nie bedziecie pozytywnie nastawieni do aliantow itp. - ksiazka odkrywa nowe karty historii [duzo jest tych malo przyjemnych dla naszego kraju]. POLECAM
Napisano 8 Sierpień 200519 l Terry Pratchet - Świat Dysku osobiście polecam naprawdę miło się czyta. Sarkatyczne i orginalne spojrzenie autora na świat wywołują w czasie czytania niekontrolowane skórcze mięśni twarzy :) ( z tej serii szczególnie warto przeczytać "Trzy Wiedźmy", "Kosiarz") Poza tym "Lesio" Joanny Chmielewskiej ciekawa chistoria utalentowanego projektanata.
Napisano 9 Sierpień 200519 l Heh, taaaak... Świat dysku to bomba. Przeczytałem co prawda zaledwie ok. połowy tych książek, ale Pratchett idealnie wyśmiewa wszystkie społeczne mankamenty, w każdej z nich. Po prostu nie ma bata i należy to zaliczyć jak świnkę, różyczkę i ospę wietrzną. Z tą róznicą, że po tym będzie się miało miłe wspomnienia. :) Ponadto polecam książkę "Znaczy Kapitan" Karola Borhardta. Opowiada ona o dziejach kariery marynistycznej autora pod dowództwem jednego z największych kapitanów polskiej żeglugi wielkiej, kpt. Mamerta Stankiewicza. Książka tryska humorem, ale też opowida o ludziach honoru, bardzo wysokiej kultury i mówi o konkretnych ludziach, z których każdy moze stanowić wzór człowieczeństwa. Zwłaszcza kapitan... znaczy: Kapitan.
Napisano 10 Sierpień 200519 l Aktualnie chłone Pratchetta "Bogowie, Honor Ankh-Morpork" To najnowsza częsc cyklu, już pierwszy akapit jest wyśmienity, nie ma co to wielki człowiek. Ostatnio tez czytałem "Miasto" Clifforda Simak'a, strasznie mi się spodobało spojrzenie na człowieka zawarte w tej książce .. Czyta ktoś polską fantastykę ? Dębski, Kossakowska, Dukaj, Komuda, Pillipiuk, Ziemkiewicz ???
Napisano 30 Październik 200519 l Ostatnio "Z głowy" Głowackiego - fajne; zbiór opowiadań Tadeusza Różewicza też fajne choć dołujące na maxa.
Napisano 27 Czerwiec 200618 l Słuchajcie czytam sobie ostatnio fantaZy, a scislej to książeczki r.a.salvator'a. Mozecie mi powiedziec jakie serie pokolei lecą "z DrizzTem" w roli głÓwnej ? Mam za sobą jak narazie 1. Trylogia morcznego elfa [chyba jest 1-wsza] ~ 2.Trylogia doliny lodowego wichru . . . 3. Tetralogia Dziedzictwo merocznego elfa . . . . 4.Ściezki mroku . . . Cos jeszcze jest ? Jak mozecie poprostu niech ktos napisze jak to leci po kolei :D:)
Napisano 2 Lipiec 200618 l Dobry wybór z tymi książkami. Wymieniłeś wszystko co dotychczas przeczytałem i chyba na razie nic nowego nie ma. PS Jeżeli chodzi o Drizzta to są jeszcze książki jakiegoś Rosyjskiego (chyba Rosyjskiego) pisarza który opisuje te historie ze strony Artemisa. Nie czytałem jeszcze, ale mój znajomy mówi, że są fajne.
Napisano 4 Lipiec 200618 l A ja sobie Alicję czytam:) Oto próbka tego cudownego dzieła: Dżabbersmok Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. „Ach, Dżabbersmoka strzeż się, strzeż! Szponów jak kły i tnących szczęk! Drżyj, gdy nadpełga Banderzwierz Lub Dżubdżub ptakojęk!” W dłoń ujął migbłystalny miecz, Za swym pogromnym wrogiem mknie… Stłumiwszy gniew, wśród Tumtum drzew W zadumie ukrył się. Gdy w czarsmutśleniu cichym stał, Płomiennooki Dżabbersmok Zagrzmudnił pośród srożnych skał, Sapgulcząc poprzez mrok! Raz-dwa! Raz-dwa! I ciach! I ciach! Miecz migbłystalny świstotnie! Łeb uciął mu, wziął i co tchu Galumfująco mknie. „Cudobry mój; uściśnij mnie, Gdy Dżabbersmoka ściął twój cios! O wielny dniu! Kalej! Kalu”! Śmieselił się rad w głos. Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały.
Napisano 18 Lipiec 200618 l Czy ktoś czytał Melchiora Wańkowicza? Jeżeli nie, to na początek proponuję " Tędy i owędy" Pozdrawiam.
Napisano 18 Lipiec 200618 l Ostatnio przeczytałem ' Preludium Fundacji " I. Asimova. Świetna książka.
Napisano 20 Lipiec 200618 l Chciałem się dowiedzieć od Was jakie ksiązki są teraz na TOP`ie - co teraz czytacie, co polecacie ... ??
Napisano 26 Lipiec 200618 l Ja ostatnio skonczyłem czytac Cykl "Mroczna wieza" Stephena Kinga. Ale coraz bardziej przezucam sie na autorów typu Clancy czy Forsyth
Napisano 26 Lipiec 200618 l Jakiś czas temu przeczytałem "Z zimną krwią" Trumana Capote. Niektórzy mogą kojarzyć po filmie "Capote". Ja nie oglądałem, ale książka super. Takie studium psychiki zabójcy, ale podane w przystępnej fabularyzowanej formie. Polecam.
Napisano 1 Sierpień 200618 l Po strasznym roku w strasznych Kielcach zabrałam się za "trylogię" Grzesiuka, jestem na pierwszej książeczce "Boso, ale w ostrogach" i tak jakoś szybko łatwo i przyjemnie się to wyczytuje. Historia? Tak, jakoś w krzywym zwierciadle cwaniaka z ulicy :D
Napisano 1 Sierpień 200618 l o.. nie wiedziałem, że mamy taki wątek :) Ja polecam wszystkim książki Pratchetta ze Świata Dysku i inną jego twórczośc (np. obecnie czytam "Dobry Omen"). Prawda jest taka, że jeśli ktoś polubi jego humor to nie może oderwać się od czytania :) No i oczywiście King - "Smętarz dla zwierzaków" i "Zielona mila" szczególnie dobrze wspominam :) (choć to niebyt trafne określenie dla tego typu książek ;) ) Fanom "Milczenia Owiec" też polecam książkę na podstawie której powstał scenariusz - większość scen jest dużo lepiej opisanych, niż było to przedstawione w filmie - opłacasię po nią sięgnąć :)
Napisano 1 Sierpień 200618 l praczet praczet praczet ! ostatnio skończyłem Carpe Yugulum i nie mogę się doczekac kolejnej książki xD czysty geniusz.
Napisano 15 Sierpień 200618 l "Sztuka Animacji: od ołówka do piksela" - historia filmu animowanego. Od samego początku do 2004. Dopiero wczoraj dostałem, dlatego cieżko napisać coś konkretnego. "Wiedźmina" polecam każdemu, kto nie czytał (znacznie lepszy od filmu :D)
Napisano 15 Sierpień 200618 l a ja teraz zauwazylem ze nie macha w dziwny sposob rekami tylko to jest szal albo cos podobnego :D -edit- zeby nie bylo oftopa to przyczytalem ostatnio 3 stygmaty palmera eldrihta, klany ksiezyca alfy p k dicka 2 jakies badziewia ursuli k le guin, i golema 14 i katar lema sory za bledy ale nie mam pojecia jak to sie wszytko pisze XD
Napisano 15 Sierpień 200618 l "Wiedźmina" polecam każdemu, kto nie czytał (znacznie lepszy od filmu :D) Znacznie? O 154267635234548753523457 * 10^6 lepszy ;] Tez wlasnie 'przerabiam' Wiedzmina. Juz w polowie "Krwi Elfow" jestem ;p
Napisano 15 Sierpień 200618 l ttaaddeekk: O, to ja mam pytanie. Czy któraś z tych książek Lema jest naprawdę wciągająca? Bo po przeczytaniu „Pamiętnik znaleziony w wannie” poszukuję drugiej tak ciekawej książki jego autorstwa. Strasznie nie chce mi się czytać, ale ten tytuł wart jest polecenia : ] Aktualnie próbuję zmierzyć się z „Niezwyciężonym”, ale jak napisałem nie należę do tych wytrwałych czytelników i jeżeli akcja nie zacznie się w pierwszych 2ch rozdziałach to nie czytam, i już. Próbowałem jeszcze tych „Dzienników gwiazdowych”, ale to chyba dla mnie za trudne :)
Napisano 15 Sierpień 200618 l Tez wlasnie 'przerabiam' Wiedzmina. Juz w polowie "Krwi Elfow" jestem ;p Ja koncze "Wieze Jaskolki" i musze przyznać, ze to najlepsza część (chyba, że "Pani Jeziora" wymiata jeszcze bardziej). "Czas Pogardy" pochłonąłem w 3 dni :D Trzymam kciuki na CD Project RED, żeby udało im się przenieść ten klimat do gry. ftp://apollo.cdprojekt.com/pl/wiedzmin/video/story_640x480_pl.zip na podstawie tego filmiku można powiedzieć, że idą w dobrym kierunku. RPG-i to nie tylko grafika i walka...
Napisano 16 Sierpień 200618 l Ja najbardziej lubię czytać książki Stephen-a King-a :D, autor naprawdę potrafi wciągnąć czytelnika w świat książki:D, najbardziej podoba mi się to ,że King potafi dobrze opisać sytuacje ( nie nudzi opisami na 5 stron). Muszę przynać ,że ten człowiek napisał wiele wartych uwagi książki( wszystkie jakie pokazują się w księgarniach przeczytałam:D) a o to tytuły książek jakie najbardziej mi się spodobały= " Dwa tygodnie strachu"(najlepszy rozdział to "Eryk pasztet" zajebisty rozdział;];]) , następna to " Nocna zmiana" (najlepszy rozdział to "dzieci kukurydzy":D:D), "Ostatni bastion Barta Dawesa" itd itd.:D , polecam ksiązki tego autora , bo wtedy poznacie co to jest strach ;];] pozdro:)
Napisano 16 Sierpień 200618 l "Pachnidło" (Patrick Süskind) jedna z najlepszych ksiazek jakie przeczytałem bedąc małym chłopcem
Napisano 16 Sierpień 200618 l @Obywatel Golem IVX jest bardzo warty polecenia ale to bardziej ksiazka filozoficzna niz fabularna, katar beznadziejny, jeszcze przeczytalem kongres futorologiczny i jak lubisz akcje to ta ksiazka jest idealna
Napisano 16 Sierpień 200618 l Jeśli chodzi o akcje to polecam książkę " przyzwoity przestępca" hihi( koleś robi sobie jaja ze"smerfów" :):),
Napisano 10 Wrzesień 200618 l koncze czytac thief of time Pratchetta i stwierdzam, ze bariera jezykowa jednak istnieje, nawet jesli dobrze sie mowi po angielskiemu. jest pelno zwrotow, idiomow i innych takich, ktore w polskiej wersji przeciez tak bawia, a in inglisz sa po prostu niezawuwazane.. takze mile doswiadczenie, ale raczej lepiej czytac tlumaczenia. no chyba, ze tak jak akurat w tym wypadku nie ma polskiego wydania.. pozdro ep!
Napisano 10 Wrzesień 200618 l koncze czytac thief of time Pratchetta i stwierdzam, ze bariera jezykowa jednak istnieje, nawet jesli dobrze sie mowi po angielskiemu. jest pelno zwrotow, idiomow i innych takich, ktore w polskiej wersji przeciez tak bawia, a in inglisz sa po prostu niezawuwazane.. takze mile doswiadczenie, ale raczej lepiej czytac tlumaczenia. no chyba, ze tak jak akurat w tym wypadku nie ma polskiego wydania.. pozdro ep! Szczególnie że Pan Cholewa odwala kawał dobrej roboty w tłumaczeniu książek Mistrza :) Ja obecnie czytam "Szachinszach" Kapuścińskiego, polecam
Napisano 10 Wrzesień 200618 l "Norton N-22" Michael'a Crichton'a właśnie skończyłem. teraz biorę się za "Polowanie" Reich'a.
Napisano 10 Wrzesień 200618 l Szczególnie że Pan Cholewa odwala kawał dobrej roboty w tłumaczeniu książek Mistrza :) dokladnie, pani Dorata Malinowska-Grupińska widać, ze sie stara, ale ksiazki jej tlumaczeniu bardziej zalatuja bajka dla dzieci. mozna porownac chocby wolnych ciutludzi, kapelusz pełen nieba (Grupinska) i carpe jugulum (Cholewa), w ktorych wystepuja fik mik figle(Grupinska)/nac mac feegle (Cholewa) by zauwazyc roznice. salut
Napisano 7 Maj 200717 l dig dig! Absolutnie sie zakochalem. Czekam do 15 maja na wydanie "Mesjasza Diuny" z Rebisu :) Szczerze polecam tym, ktorzy lubia sci-fi :]
Napisano 7 Maj 200717 l Mmmmm, Diuna... Kawał literaturki :) Trzy razy przeczytałem i za każdym razem podobała mi się co najmniej tak samo. Musze cię niestety zasmucić... zarówno "Mesjasz..." jak i pozostałe części cyklu niestety nie umywają się do pierwszej "Diuny". Od siebie mogę gorąco polecić "Niezwyciężonego" S. Lema. Też s-f, chociaż w nieco innym klimacie. Jeden z moich ulubionych utworów z gatunku. Oprócz tego ostatnio łykam sporo Pilipiuka - polski fantasta. Cykl lekkich i zabawnych opowiadań o Jakubie Wędrowyczu - 84 letnim bimbrowniku-egzorcyście, noszącym gumofilce, oraz nieco bardziej ambitne i cholernie wciągające powieści o długowiecznych babeczkach: "Kuzynki", "Księżniczka" i "Dziedziczki". pozdro 666 ]:->
Napisano 7 Maj 200717 l Qrde ostatnio poszedłem do bibli po diune i nie mieli:/ ktoś se wypożyczył... Jak na razie to z własnej nieprzymuszonej woli przeczytałem 2 książki Richarda A. Knaaka: "Diablo:Dziedzictwo krwi" i "Diablo3: Królestwo cienia". ta pierwsza była zdecydowanie ciekawsza(chyba 400stron). Miałem też "Diablo2: Mroczna droga" Mela Odoma, ale już na pierwszej stronie mnie zniechęciło. skończyłem w 1/3 i odradzam tego autora...
Napisano 7 Maj 200717 l ja niestety nie wytrzymalem, strasznnie nudnawa mi sie wydawala, ale film byl boski (ten nowszy nie Lincha)
Napisano 7 Maj 200717 l Oprócz tego ostatnio łykam sporo Pilipiuka - polski fantasta. Cykl lekkich i zabawnych opowiadań o Jakubie Wędrowyczu - 84 letnim bimbrowniku-egzorcyście, noszącym gumofilce, oraz nieco bardziej ambitne i cholernie wciągające powieści o długowiecznych babeczkach: "Kuzynki", "Księżniczka" i "Dziedziczki". Pilipiuka czytalem ino "Operacja Dzien Wskrzeszenia" - takie to-to sredniawe. ale przeczytalem cale w drodze do domu {8h autobusem z przerwami na postoj :D} ja niestety nie wytrzymalem, strasznnie nudnawa mi sie wydawala, ale film byl boski (ten nowszy nie Lincha) Wlasnie sposobie sie do zakupu filmow - obydwu. Lincha {ta z 1984} oraz Harrisona {z 2000}. Smieszne ceny jak za DVD :] http://www.filmweb.pl/FilmProducts?id=31058 http://www.filmweb.pl/FilmProducts?id=1086 Howgh!
Napisano 8 Maj 200717 l Troche OT ale nic to. Wiecie jak się wymawia imiona tych dziwnych ludzi z Dżumy: rieux, tarrou, camus?
Napisano 8 Maj 200717 l Ja mam ostatnio genialną, fascynująca lekturę. Zaczytuję się nią dniami i nocami. Pozwalam sobie na to nawet w pracy. Mam ją sprytnie zakamuflowaną pod f1...
Napisano 8 Maj 200717 l Ostatni to Kami. Raczej nie był z Dżumy tylko od Dżumy :) Jeśli o mnie chodzi, to wczytuję sie ostatnio w Ulissesa Joyce'a.
Napisano 8 Maj 200717 l Ja teraz czytam 'Maszynę różnicową' duetu Gibson & Sterling, świetny steampunkowy tytuł. W kolejce czekają 'Pieprzony los kataryniarza' Ziemkiewicza i 'Cień Olbrzyma' Orsona Scotta Carda. Co do Diuny, to baardzo mnie kusi nowe wydanie w tłumaczeniu Marka Marszała i z okładką Wojtka Siudmaka. Wspaniałe wydanie i genialna książka. No i najlepsze wg mnie tłumaczenie. ttaaddeekk - zmuś się i przeczytaj Diunę, bez znajomości książki trudno docenić filmy.
Napisano 8 Maj 200717 l Diuna - pierwsza część świetna. Doskonałe studium konstrukcji władzy teokratycznej i nie tylko. Podobnie, jak Faraon. Dalsze części już raczej odsmażane...
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto