bartolomeo Napisano 1 Wrzesień 2008 Napisano 1 Wrzesień 2008 właśnie zaczałem się zastanawiać, czy się nie zwolnić i nie założyć własnej firmy ... ;) za 70 kilo to już mozna jakieś proste studio załozyć.
La R Napisano 1 Wrzesień 2008 Napisano 1 Wrzesień 2008 właśnie zaczałem się zastanawiać, czy się nie zwolnić i nie założyć własnej firmy ... ;) za 70 kilo to już mozna jakieś proste studio załozyć. Ty się tak nie śpiesz z tym zwalnianiem. Trochę zbyt pięknie to wygląda, żeby od tak miało wejść. 30 tysięcy - dobre sobie, niby obecnie jest te 14,7 tysiąca, a jak co do czego to w tym roku jedynie 11 tysięcy maksymalnie i z tego co dowiedziałem się od pani urzędniczki ledwo taka kwota bo podobno brak pieniędzy na taki fundusz z budżet. Swoją drogą ciekaw jestem - jeśli wejdzie oczywiście - jakie będą warunki i ile z tego ( część z urzędu ) będzie podlegała dofinansowaniu bo w tym kraju wszystko jest możliwe.
SWRSC Napisano 1 Wrzesień 2008 Napisano 1 Wrzesień 2008 Polg - współpracuje z zagranicznymi klientami i jeszcze niegdy nie słyszałem o rejestracji NIP UE (nawet nie wiem czy takie coś istnieje). By Handlować z UE wystarczy VAT UE - który trzeba zarejestrować. Co do subskrypcji - Czasem spotykają mnie sytuacje przesłania plików .max od klienta. Bardzo często jest to najnowszy max. Wykupienie subskrypcji jest zawsze opłacalne, bo dostajesz za niską cenę najnowszą wersję oprogramowania - i nie patrz, że mało jest w nim nowości, ale na to, że będziesz maksymalnie kompatybilny. Przypominam, że max jest tylko kompatybilny wstecz. Co prawda istnieje FBX ale nie zawsze to działa tak jak powinno i może prowadzić do niezgodności w kontakcie Ty-klient. Poza tym subskrypcja to nie tylko nowy soft. To również pomoc techniczna w razie problemów, darmowe wykłady dostępne online, imprezy okolicznościowe i kilka innym miłych dupereli.
kannu Napisano 1 Wrzesień 2008 Napisano 1 Wrzesień 2008 serwus :) Polg Poza tym subskrypcja to nie tylko nowy soft. To również pomoc techniczna w razie problemów, darmowe wykłady dostępne online, imprezy okolicznościowe i kilka innym miłych dupereli. przecie z maxem jeszcze nikt nigdy nie mal problemow :D heheh pozdrawiam i zycze powodzenia :)
SWRSC Napisano 1 Wrzesień 2008 Napisano 1 Wrzesień 2008 heh, patrząc od tej strony to tak, nikt nie miał :)
Polg Napisano 2 Wrzesień 2008 Napisano 2 Wrzesień 2008 SWRSC: no tak ale jak ostatnio kupowalem samochod w niemczech na firme na fv musial widniec nip ue , ksiegowa tez mnie wczesniej pytala czy mam nip ue.Na szczescie na samym poczatku wiedzialem ze bedzie mi to potrzebne wiec juz przy zakladaniu dzialalnosci sobie to zalatwilem. Co do kompatybilnosci to nie ma problemu otwarcia pliku z maxa 9 na maxsie 2009 za to odwrotnie jest problem, a najczesciej wlasnie spotykam sie z tym ze to klient nie moze otworzyc lub prosi o wersje na starszego maxa. SWRSC czy skorzystales kiedys z tych rzeczy online ktore otrzymujesz z subskrybcja ? mysle ze mozna sie bez tego obejsc jest mnustwo materialow na necie ktore ci to zastapia, albo i wiecej. I tak jak pisze Kannu czy ktos mial kiedys problem z maxem by korzystac z pomocy autodesk? rozumiem ktos kto nie ma pojecia o maxsie to moze korzysta ale jak juz ma doswiadczenie kilkuletnie to watpie , ale moze sie myle i jest ktos na forum kto korzystal i moze sie wypowiedziec na ten temat. Do 8 mam sie zdecydowac i sie waham jak narazie. Pozdr.
Polg Napisano 2 Wrzesień 2008 Napisano 2 Wrzesień 2008 Tzw. NIP europejski to numer podatnika VAT dla potrzeb handlu wewnątrzwspólnotowego. W Polsce numerem takim jest oczywiście NIP, nazywany numerem VAT UE. Podatnicy, którzy mają kontakty handlowe z firmami z innych krajów Unii powinni wystąpić do właściwego ze względu na miejsce rejestracji podatnika VAT urzędu skarbowego z wnioskiem o nadanie numeru VAT UE. Ten numer będzie po prostu numerem NIP poprzedzonym literami PL no zwracam honor SWRSC :) wynik mojej niewiedzy wszystkie sprawy tego typu pozostawiam ksiegowej :) Na to wychodzi ze nip ue a vat ue jest tym samym .
Gość krzysiek34 Napisano 7 Wrzesień 2008 Napisano 7 Wrzesień 2008 Witam Wszystkich, Planuje w niedalekiej przyszlosci zalozyc wlasna dzialalnosc gospodarcza, i mam pare pytan na mysli ktore sie tutaj jeszcze nie pojawily. Jestem pewien ze ktos z Was juz przez to przeszedl i mi pomoze. 1. Czy to co produkujecie na swoich maszynach i dostarczacie klientowi w formie cyfrowej, jest usluga czy podatkiem. Okazuje sie ze w formie prawnej ma to spore znaczenie. 2. Moj glowny klient bedzie z UE ( nie z Polski ), jaki nakladacie podatek VAT dla klientow zagranicznych? 3. Na jakim jestescie podatku dochodowym, liniowy/progressive/ryczalt? 4. Korzystal ktos moze z dotacji UE na zalozenie wlasnej dzialalnosci gospodarczej? Zaznaczam ze nie chodzi mi o dotacje dla bezrobotnych! Dzieki za pomoc! Jutro ide sie przejsc po urzedach i moze dowiem sie czegos ciekawego od tutejszych Biurw :) Pozdrawiam, Krzysiek
adrian2608 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Witam , jak widzicie udostępnianie swoich prac firmom? Tzn czy to jest powszechnie stosowane czy lepiej unikać takich propozycji itp .Konkretnie np : Dostaję zapytanie czy dana firma może udostępnić moje prace w celu pozyskiwania klientów oczywiście zachowując moje dane i podpisując prace moim imieniem i nazwiskiem, czy to nie jest kit typu "Szukamy frajerów którzy udostępnią nam swoje prace ,abyśmy mogli sami zarabiać " i na jakiej licecnji jak już udostępniać takie prace ,jakaś umowa ? Kompletnie się nie znam i pytam o poradę ,pozdrawiam .
arev Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Zdecydowanie jest kit typu "Szukamy frajerów którzy udostępnią nam swoje prace ,abyśmy mogli sami zarabiać" :] Co to za firma, że nie ma własnych materiałów do pokazania? 1
trosiek Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 (edytowane) i tak pewnie nie podpiszą ich :) jeśliby chcieli się moimi wizkami posługiwać to skasowałbym ich na tyle, ile za taką wizkę bym dostał robiąc ją dla klienta, a nawet więcej :) EDIT: ale w takim wypadku poprosiłbym, żeby nie podpisywali tych prac jako moje tylko anonimowe ;) Edytowane 8 Wrzesień 2008 przez trosiek
adrian2608 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Zachowując anonimowość jedna z firm ogłaszających się na max3D ,tzn nie było żelaznego warunku tylko coś w stylu "Zgoda na udostępnianie nie jest warunkiem koniecznym jednakże ułatwi nam ona współpracę i pomoże w pozyskaniu nowych klientów " ,generalnie nie miałem nawet zamiaru niczego udostępniać w celach "pozyskiwania " bo równie dobrze mogę sam szukać ,ale zapytać nie szkodzi ,dzięki .
SWRSC Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 SWRSC czy skorzystales kiedys z tych rzeczy online ktore otrzymujesz z subskrybcja ? mysle ze mozna sie bez tego obejsc jest mnustwo materialow na necie ktore ci to zastapia, albo i wiecej. Pewnie, że można się obejść, ale już np na roadshow autodesku w Wawie na wykłady byś nie wlazł i nie zjadł kanapek. Taki żart. Bardziej mi chodziło, że to dodatkowe materiały i przyznam że różnią się one od typowych tutoriali. Są to najczęściej nagrania wykładów. Obejrzałem sobie jeden na temat oświetlania nowym Mentalem i przyznam, że nie doszukałem się na necie tych rzeczy o których mówił wykładowca. Przekazał sporo teorii, bardzo pomocnej. No i raz skorzystałem z pomocy technicznej - bardzo pro. Jeśli nie przewidujesz upgarde (nie jest Ci potrzebne) to nie ma sensu kupować subskrypcji. W moim przypadku jednak jest niezbędna ze względu wymianę plikami. Nie robię wyłącznie wiz, ale również mase innych rzeczy na maxie przy ktorych muszę mieć aktualną wersję aby otworzyć pliki klientów.
Elefant Napisano 10 Wrzesień 2008 Napisano 10 Wrzesień 2008 Niestety nie czytałem wszystkich postów, ale zaryzykuje: tak ostatnio się zastanawiam - czy w przypadku odkupywania oprogramowania (weźmy dla przykładu Photoshop CS3) z aukcji, na której sprzedawca stwierdza, iż program nie był rejestrowany, jest możliwość sprawdzenia czy tak rzeczywiście było?To jest , poprostu -czy moge mieć pewność że nie sprzeda mi zablokowanego bubla za wcale nie tak małą cenę(ale nie tak porażającą jaka 2k)???
SWRSC Napisano 10 Wrzesień 2008 Napisano 10 Wrzesień 2008 w przypadku photoshopa można go aktywować na 2 kompach (praca i dom). Więcej razy się już nie da. Więc gość może sprzedawać program który już raz np aktywował. Ty kupisz, aktywujesz i będziesz szczęśliwy w nieświadomości :p Ja tam nigdy nie ufam tego typu sprzedaży.
viz.k Napisano 10 Październik 2008 Napisano 10 Październik 2008 Moge klientowi z zagranicy wystawic normalna fakture tak jak dla polakow? Tzn wiem ze powinienem wyrobic nip eu czy cos takiego, ale czy moge bez tego zrobic to tak jak w przypadku normalnego klienta z polski? Klient mowi ze moge, ksiegowa mowi ze musi poczytac, ja sam nie wiem...wie ktos?:)
trosiek Napisano 16 Październik 2008 Napisano 16 Październik 2008 A co muszę mieć, jakie numery, żeby móc robić coś na zlecenia dla klienta z zagranicy poza europą? I jak uporać się z umową? Jak mu ją wysłać do podpisania?
Loki Napisano 7 Listopad 2008 Napisano 7 Listopad 2008 przydatny link: http://www.msp.krakow.pl/prezentacja4/tresc/roz2_2.pdf czyli jak założyć firmę krok po kroku (gdzie jaki papier zanieśc, w jakim terminie itp)
SWRSC Napisano 8 Listopad 2008 Napisano 8 Listopad 2008 Moge klientowi z zagranicy wystawic normalna fakture tak jak dla polakow? Tzn wiem ze powinienem wyrobic nip eu czy cos takiego, ale czy moge bez tego zrobic to tak jak w przypadku normalnego klienta z polski? Klient mowi ze moge, ksiegowa mowi ze musi poczytac, ja sam nie wiem...wie ktos?:) Musisz mieć VAT-R UE Jeżeli nie wiesz czy np biuro rachunkowe złożyło Tobie wypełniony druk VAT-R UE to sprawdz tutaj podając swój NIP: http://ec.europa.eu/taxation_customs/vies/vieshome.do Jeżeli to wizka to pamiętaj, że nie doliczasz VATu do faktury. A co muszę mieć, jakie numery, żeby móc robić coś na zlecenia dla klienta z zagranicy poza europą? I jak uporać się z umową? Jak mu ją wysłać do podpisania? Jak firma to vat ue Jak freelancer to umowa, wysłać pocztą...
viz.k Napisano 8 Listopad 2008 Napisano 8 Listopad 2008 vat ue wlasnie dopiero teraz zarejestrowalem wiec przyszle faktury bede wystawial juz z nipem eu...ale jedna wystawilem wczesniej normalna, klient powiedzial ze moge... ksiegowa tez powiedziala ze chyba moge jak to nie doliczam vat'u? czyli wystawiam fakture z vat 0%? i nie rozliczam tego vat'u w ogole? nie wiedzialem...
dokturpotfor Napisano 8 Listopad 2008 Napisano 8 Listopad 2008 nie 0% tylko 'np' czyli 'nie podlega', to nie zmienia wartosci podatku, ale z jakichstam powodow administracyjnych sie rozni. Aha, zeby uslugi wewnatrzwspolnotowe tak mogly byc rozliczane to obaj kontrahenci musza miec poprawne numerki podatkowe w swoich krajach.
SWRSC Napisano 9 Listopad 2008 Napisano 9 Listopad 2008 dokladnie. Umieszczasz coś takiego np: "VAT taxation in buer's country", art.27 ust 3 i 4 ustawy z dnia 11.03.2004 w podatku od towarow i usług, Dz.U. z 2004r, Nr 54 poz 535. Pamiętaj o numerze konta w faromacie IBAN i umieśc SWIFT code.
airmoss Napisano 29 Listopad 2008 Napisano 29 Listopad 2008 jak wyglada obecnie sytuacja na rynku wiz w dobie kryzysu? zaczynaja sie trudnosci ze znalezeniem klientow?
pitloju Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 witam Planuje zalozyć DG i robic wizki na umowe o dzielo z biurami projektowymi. tylko takie jedno pytanie... mam dzialanosc, podpisuje umowe o dzielo na konkretna kwote, za wykonanie np paru vizek Czy do tej umowy o dzielo dochodzi jeszcze VAT 22%? czy tutaj tego niema? i jedyne to czym sie musze martwic to zaplacenie raz w miesiacu dochodowego oraz ZUSów? pitloju
grendel Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 Pilotju, jeśli masz działalność gosp. nie możesz podpisywać umów o dzieło- podpisujesz "zwykłe" umowy i wystawiasz faktury. Jeżeli jesteś VATowcem doliczasz ten VAT do faktury- klient i tak go sobie później odliczy. Chyba, że masz PKWiU 92- wtedy VAT=0
Loki Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 (edytowane) To ja pytanie zadam właśnie podatkowo / vatowe Jakie PKWiU (z rozporządzenia PKWiU 2008 robiąc wizualizacje dla developerów / architektów (czy może być to samo?) - myślałem o: 74.10.11.0 ( Usługi opracowywania projektów wystroju wnętrz i dekoracji ) 74.20.22.0 ( Usługi wykonywania fotografii reklamowych i podobnych) 22.15.14 ( Obrazki, rysunki i fotografie w formie elektronicznej ) - to by pasowalo chyba dobrze, ale niestety w rozporządzeniu z 14.11.2008 juz tego nie ma :/ zostało to za to powiązane z 58.19.21.0 - Pozostałe publikacje dla dorosłych on-line (no comments) i 58.19.29.0 - Pozostałe publikacje on-line, gdzie indziej niesklasyfikowane. Sęk w tym, że wizualizację nie ja będę publikował, (skoro ja ją tylko robię) więc chyba już tego nie można użyć. Dodatkowo pytanie, czy wedłóg naszego wspaniałego prawa, wizualizacja to usługa czy produkt?! no i odwieczne - PKD jakie wybrać? 74.10.Z DZIAŁALNOŚĆ W ZAKRESIE SPECJALISTYCZNEGO PROJEKTOWANIA ( * działalność projektantów graficznych, * działalność dekoratorów wnętrz.) wystarczy? chodzi mi tylko o wizualizacje / wzglednie od czasu do czasu jakis projekt wnetrza. Edytowane 2 Styczeń 2009 przez Loki
dokturpotfor Napisano 6 Styczeń 2009 Napisano 6 Styczeń 2009 re: grendel Hmm... nie widze przeciwskazan zeby ktos kto ma wlasna firme podpisywal tez umowe o dzielo - osoba fizyczna jest osoba fizyczna, liczy sie sztuka. A co do vat'u jesli przekroczysz na umowy o dzielo/zlecenie jakos 10000 euro (zdaje sie prog ze zwolnienia vatowskiego) rocznie to mimo ze nie prowadzisz dzialalnosci gospodarczej musisz sie zarejestrowac jako vatowiec i placic vat.
kubeczek77 Napisano 1 Luty 2009 Napisano 1 Luty 2009 A ja mam takie pytanie, czy jak chcę kupić od kogoś dany projekt, np. logo, to muszę podpisać jakąś umowę? Tak żeby mieć pewność, że np. ktoś mnie potem nie wykiwa nie powie, że nie mam praw do jego pracy. Ile sporządzenie takiej umowy kosztuje i czy jest to jakiś wielki problem?? Pozdro.
SWRSC Napisano 2 Luty 2009 Napisano 2 Luty 2009 Loki: ja mam głowna "Działalność postprodukcyjna" czy jakoś tak.
SWRSC Napisano 12 Luty 2009 Napisano 12 Luty 2009 tak. Ja miałem kontrole raz przy leasingu a drugi raz softu. Z tym że kontrola softu była zlecona przez klienta. No i to nie był urząd.
SWRSC Napisano 12 Luty 2009 Napisano 12 Luty 2009 z tego co wiem, kontrole z urzędu cele wybadania papierów rozrachunkowych są zapowiadane przez telefon - i przychodzą w większości przypadków jak coś się nie zgadza. Dostajesz telefon "Panie xxx, nie zgadza nam się to i to, chcielibyśmy przejrzeć papiery, proszę wszystko przygotować na dzień taki i taki" Więc uważaj, bo to mógłby być jakiś wkręt.
adrian2608 Napisano 17 Luty 2009 Napisano 17 Luty 2009 Witam, Czy ja jako osoba prywatna ,mogę wystawić fakturę ? Konkretnie chodzi o szkolenie z obsługi programu .
Loki Napisano 9 Marzec 2009 Napisano 9 Marzec 2009 (edytowane) czy ktoś z was starał się o dofinansowanie unijne na rozpoczęcie działalności (nie chodzi mi o kase z UP, ale własnie z któregoś programu unijnego). Jeśli tak, to jak wyglądał u was proces rekrutacji do projektu? Edytowane 9 Marzec 2009 przez Loki
Pavulon 13 Napisano 10 Marzec 2009 Napisano 10 Marzec 2009 Loki ja jestem w trakcie projektu "pomoagamy przedsiebiorczym" - realizowanego w ramach Działania 6.2 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Do wziecia jest 40 000 jednorazowo oraz pomoc pomostowa ok. 700 zł/ miesiac przez poł roku. U mnie rekrutacja wygladała nastepujaca (z tego co wiem, w kadym wojewodztwie jest nieco inaczej, ale ogolna zasada jest taka sama) 1. Składanie formularzy rekrutacyjnych - - to taki bardzo skrocony biznes plan - inf o Tobie (wykształcenie, wiek,... itd) oraz oswiadczenia o niekaralności i takie tam... 2. W drugim etapie była rozmowa kwalifikacyjna. 3. Spotkanie z osoba ze zwenatrz (doradztwa finansowy) - na zasadzie testu i rozmowy Ostatecznie zostało wybrancyh 40 uczestnikow - z tego 25 dostaje dotacje. Jestem teraz w trakcie szkolen (jak zostac dobrym przedsiebiorca ;)) - szkolenia darmowe, ale bardzo pomocne. Ale z tego co wiem to mowia, ze dobry okres na staranie sie o dotacje.
Loki Napisano 10 Marzec 2009 Napisano 10 Marzec 2009 (edytowane) pytalem bo się też starałem o dotację z tego programu (tzn działanie 6.2) może opisze moje starania. 1) pierwsze podejście (13.01.2009) Dowiedziałem się o programie od siostry, miałem jakies 2 tygodnie czasu do rekrutacji (która według regulaminu jednostki przeprowadzającej ją miala trwać 4 dni), skompletowałem wszystkie dokumenty (łącznie z zaświadczeniem o nie prowadzeniu działalności gospodarczej, nie karalności itp), wypełniłem formularz (nazwanie tego biznes planem to gruba przesada - miejsca bylo tak na 2 zdania na kazde pytanie poza testowymi gdzie w ogóle nie bylo miejsca na odpowiedzi a zaznaczalo sie "ptaszkami". Oczywiscie po konsultacji telefonicznej z firmą która przeprowadzala rekurtację dowiedzialem się, że nie mogę nic dołączyć ( w sensie dłuższy opis przedsięwzięcia itp) bo oni tego nie biorą pod uwagę - skoro w regulaminie jest wyraźnie napisane że muszę złożyć wniosek na "ich" papierze. Zawiozłem osobiście formularz na miejsce (430 km w jedną stronę, 3 dni, w tym 2 dni w pociągu - PKP rulez!). W sumie całość kosztowała mnie coś 200zł (przejazdy, zaświadczenie o nie prowadzeniu działalności - 17zł). i epilog: Byłem 2 dnia naboru o 9:11 w biurze firmy rekrutującej. Miła pani w okienku powiedziała mi oględnie rzecz ujmując że mój formularz mogę sobie wsadzić... gdyż oni o 8:30 zakończyli rekrutację. Nie powiem, lekko się wkur..., ale zachowując stoicki sposób (mimo ironicznych uśmiechów biórw które siedziały przy biurkach) zapytałem co mam teraz zrobić? skoro jechałem specjalnie 430km w jedną stronę i jak to mozliwe ze rekrutacja jest już zakończona skoro miala trwac 4 dni? odpowiedź panienki : no tak niby miala, ale w regulaminie byl pkt. ze do 120 wniosków przyjmują a później szlus, ale żebym się nie martwil, bo w regulaminie jest zapis ze kazdy wniosek niekompletny, błędnie wypełniony lub z uchybieniami formalnymi innymi, zostanie z automatu odrzucony, i ogłosza 2 nabór, przy okazji biurwa zaznaczyła że jak przeglądali wstępnie wnioski, to co najmniej 30% odpadnie z tego powodu. Kazała sprawdzać stronę www, będzie informacja, to złożę wniosek i będzie ok. No to się spakowałem, wsiadłem w pociąg i wróciłem do Wrocławia. Następny tydzien wchodzę na stronę firmy która to organizuje (http://www.naswoim.org.pl/) i co się okazuje? Regulamin uległ zmianie, i wnioski nie kompletne, nie podpisane lub wypełnione błędnie, ale złożone w terminie, zostają przyjęte i nie ma dodatkowego naboru. Szlak mnie trafil na siedząco. Zbulwersowałem się kur...a niemożebnie. Wyszło na to że można było zawieźć im pusty formularz, nawet nie podpisany ale jeśli się złożyło go 1 dnia, to się dostawałeś na szkolenie. (oczywiście nic takiego jak rozmowa kwalifikacyjna nawet nie było przewidziane - decyzję o przyjęciu bądź nie podejmowała biurwa na podstawie tego świstka, zastanawiam się ile osób z rodzin tych ludzi zakłada właśnie firmy... z siostrą doszliśmy do wniosku że najwidoczniej ktoś ze znajomych nie wypełnił formularza i trza było nagiąć regulamin żeby mu kasa nie przeszła koło nosa. 2 podejście Jakoś w tym samym dniu dzwoniąc do Urzędu Pracy dowiedziałem się że jest 2 firma organizująca te szkolenia i nabór u nich trwa przez caly tydzien, bez ograniczenia ilosciowego. No to, ściągnąłem kolejny wniosek, wypełniłem (równie mało miejsca na wszystko i znowu nie można nic dołączyć), dorzuciłem 3 strony portfolio swojego (a może ktoś zobaczy pomyśli i może coś to pomoże), i tym razem wysłałem pocztą. Dostałem powiadomienie po tygodniu że wniosek został przyjęty do rozpatrzenia, i mam sprawdzac na stronie listę rankingową która ukaże się po 15 dniach roboczych. (http://www.kapitaldlaprzedsiebiorczych.pl) No i sprawdzam, i się dowiaduję że mój wniosek dostał 52 pkt / 100 możliwych i oczywiście odpadł. Zaczynam powaznie się zastanawiać kto dostaje te fundusze w województwie Podkarpackim. ----------------------- epilog: Epilog jest taki że pozostał mi niesmak po całym tym przedsięwzięciu. Generalnie rzecz biorąc odpuszczam sobie fundusze unijne na start firmy. Szkoda bo kasa by się przydała, ale bez tego też przeżyję. Mam nadzieję że te wszystkie manikirzystki i fryzjerki które za 40.000 zł pootwierają zakłady po zadupiach podkarpackich przeżyją również chociaż rok na tej kasie. Swoją drogą ciekawe czy opublikują listę firm które zostały założone z tej kasy, bo bardzom ciekaw co jakie to innowacyjne inwestycje powstaną za nasze podatki. Tak jak pisałem, w żadnym z tych 2 projektów nie było mowy o rozmowie kwalifikacyjnej, czy choćby spotkaniu na którym mógłby człowiek zaprezentować swój pomysł. Pozostaje mi pogratulowac wszystkim którzy się dostali i dostaną dotację. Okres na staranie się o dotacje jest może i dobry, ale najwidoczniej nie dla mnie. Dobrze przynajmniej że moi klienci nie widzieli oceny mojego wniosku, pewnie by się zastanowili czy warto mi płacić za zlecenia... Edytowane 10 Marzec 2009 przez Loki
Destroyer Napisano 10 Marzec 2009 Napisano 10 Marzec 2009 Loki tylko współczuć :/ Ale cały ten program też tak zrobiony chyba tak żeby pieniądze z uni sobie podprowadzić, poza pieknymi słowami że najlepsze projekty bla bla bla to nic za tym nie idzie, ja o tym dowiedziałem sie juz gdy było po ptakach ale wyczytałem mnóstwo opini niezadowlonych z tego jak to się odbywa, najpierw trzeba być w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu, żeby znaleźć się w wąskim gronie wybrańców z których jeszcze po kursie będzie konkurs (pewnie na drodze losowania bo który urzedas ruszy dupę) po którym tylko garstka dostanie kasę, fakt 40k drogą nie chodzi ale organizacja szitowa i to bardzo :/ Ogólnie przy dopłatach unijnych na różne projkety to mam cały czas takie nieodparte wrażenie, że bardzo czesto to dobry sposób żeby wyciągnąc kasę głównie dla siebie robiąc jakąś wielce potrzebną akacje/ szkolenie którego mało kto potrzebuje :/
Bobby_digital Napisano 11 Marzec 2009 Napisano 11 Marzec 2009 tylko nie zapominajcie kto jest waszym Panem i kto wam dał te pieniadze:)
Loki Napisano 11 Marzec 2009 Napisano 11 Marzec 2009 no to nie jest takie łatwe, specjalnie przełożyłem rozpoczęcie działalności ze względu na chęć dostania tej dotacji - i musiałem dzięki temu zrezygnowac z kilku zleceń na które klient chciał fakturę. (do tej pory robiłem na umowę zlecenie). więc moje wkur... jest chyba uzasadnione. 1
Pavulon 13 Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Witam... Gdzie polecacie kupic 3ds max oraz V-raya? Szukam takze sprzetu tak do 15,000 zł. (komp., ewentualnie stacja robocza). Nie wiem czy dobrze jest łaczyć ze soba (w jednym komp roboczy i stacja), czy najlepiej powiedzmy stacja 10,000 i komp roboczy za 5,000.?? Dzieki z gory za podpowiedzi. Pozdrawiam
chudy Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 hmmm tam gdzie jest najtaniej... :P nie no żartuje. :) Osobiście korzystam z usług procadu (http://www.procad.pl) i jestem zadowolony. Mają też w ofercie stacje graficzne HP. W sumie za 15 tysięcy spokojnie możesz złożyć 3 kompy :) 2 do renderingu 1 do pracy.
Pavulon 13 Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Czy na 3 kompy potrzebuje osobnych licencji?? Jak to wtedy wyglada?
SWRSC Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 jeżeli firmowe to tak. Muszą być osobne licencje. A jedna licencja wygląda tak: komp firmowy + komp domowy, czyli można zainstalować na dwóch kompach. Na kolejnych już klucz nie zadziała (no Świerszczu kombinator :p) Korzystam również z Procad i polecam.
Bruneq Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 a przypadkiem takie programy jak Max nie maja sieciowych licencji??Wprwadzie nie wiem jak to dziala, ale wiem ze jest taka mozliwosc
chudy Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Jeżeli chcesz pracować na 3 komputerach to każdy potrzebuje własną licencje. Plus oczywiście to co pisze SWRSC. Ale do tego trzeba mieć subskrypcje. Jeżeli chodzi o rendering. Można na kilku komputerach zainstalować maxa jako render node. Zwyczajnie instalujesz maxa bez klucza. Ile dokładnie to nie wiem. Ale sprawdzałem w pracy i rendering na 6 komputerach działa normalnie. Korzystam z wbudowanego mentala. Bo to w sumie od silnika renderującego i jego licencji zależy. Co do licnecji sieciowej. W sumie czemu nie, ale to jakieś 6tys. zł więcej. Edytowałem tego posta z 3 razy i chyba w końcu ma jakiś sens :P
SWRSC Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 o dobrze wiedzieć Chudy (render nody), nie wiedziałem że tak można. Przyda się w przyszłości.
chudy Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 Tak tylko dla potwierdzenia tego co napisałem wcześniej. To z Maxowego helpa: When you've configured the computers on your rendering network for TCP/IP, you're ready to load the software. You need to install 3ds Max Design on each system you plan to use for network rendering. After you've installed 3ds Max Design on all the systems, at least one of them needs to be authorized. This is the copy of the software that you will run interactively and is used to submit jobs for network rendering. Refer to the Installation Guide for details about installing 3ds Max Design.
kannu Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 serwus :) tak, ostatnio sie okazalo ze na renderfarmie wystarczy instalowac rendernody mentalowskie. - czyli nie trzeba do kazdego noda doplacac 20 tysiakow :). I tutaj jest moje pytanie - czy ktos to testowl do renderowania mentalem, gdy uzywamy jakichs pluginow ? Pozdrawiam i zycze powodzenia :)
dokturpotfor Napisano 17 Marzec 2009 Napisano 17 Marzec 2009 no ale uzywajac wbudowanego mentala masz ograniczenie do 8 cpu na satelitach, bez ograniczen jest tylko maxowy scanline.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się