Skocz do zawartości

Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy


Nimrod

Rekomendowane odpowiedzi

Deja vu - świetny film sensacyjny, doskonały na wieczór. Nie którzy mogą za dużo wymagać od dzisiejszego kina "dla mas", ja np nie szukam przesłania i ideologi tylko rozrywki, dlatego jest pozytywnie :)

 

PS: Hot fuzz - świetny, ponownie komedia sensacyjna na wieczór :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam obejrzenie w

"Delirious" i "Raw" Edda Murphego.

Kiedyś edi miał dużo wyższy poziom niż teraz. Kawałki można obejrzeć na youtubie, ale warto obejrzeć w całości. genialne teksty copopniektóre

 

Racja, "Delirious" jest genialne :) A "Raw" nie widziałem (jeszcze). Z tych klimatów polecam Pablo Francisco - fragmenty na Youtube, ewentualnie całe "Bits & Pieces" oraz "Ouch".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już troche temu te filmy oglądałem ale dziś się wypowiem

 

 

Spiderman 3 -> Fabuła prawie cała do kitu (choć pewnie wielu się ze mną nie zgodzi) ... oceniam film kryteriami komiksu i może dla tego mnie fabuła filmu zirytowała ... a Venom to już totalne przegięcie ... przypominał mi bardziej łatkę na dziurze scenariusza czy też może zapychacz ... z jednego z największych wrogów komiksowego spidermana zrobili zwierze które własciwie nie wiadomo co chce oprocz rozwalania :/ ... jedyne co w filmie mi się podobało to efekty specjalne

 

Piraci z karaibów na krańcu świata -> cały film ekstra ... tylko przesadzili z rosnącą Kalipso na statku zwłacza, że była owinięta linami, które rosły jakby z nią :O ... no i końcowe efekty były za słone ... miliony kawałków drewna lata i nie widziałem by któryś bohater został nimi CHOĆ DRAŚNIĘTY ... za to wydaje mi się, że w pewnej scenie kilka takich kawałków przelatuje przez bohatera jak przez ducha ... ale nie jestem pewny ... drugi raz do kina nie idę by się upewnić ... xP ... film cudny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa delirious i pablo francisco rzadza (eddie ciut lepszy jak dla mnie, zawsze uwielbialem tego goscia, odczasow pierwszego gliniarza:D) jesli juz mowa o takich kabarecikach to polecam jeszcze speedmouse'a:) jest jeden ponad godzinny show z nimi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Raffaello

Wild Hogs jak ktoś lubi komedie to polecam można się nieźle pośmiać

obsada sama za siebie mówi: Tim Allen, John Travolta, Martin Lawrence i William H. Macy

 

Grupa przyjaciół postanawia ożywić codzienną rutynę i wybiera się w podróż na legendarnych Harleyach. Pragną posmakować nieograniczonej wolności. Okazuje się jednak, że wyprawa staje się dużo bardziej skomplikowana, niż zakładali. Ich dobra passa zostaje wystawiona na próbę podczas spotkania z prawdziwym gangiem dzikich Harleyowców, a zwariowane wakacje zmieniają się w przygodę ich życia. [opis dystrybutora]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po filmie Most do Terabithii. Zdecydowanie najpiękniejszy film jaki obejrzałem w tym roku (może ex aequo z Labiryntem Fauna).

 

W filmie przedstawiona jest poruszająca historia przyjaźni dwojga młodych ludzi, którzy pragnąc uciec od problemów w szkole, oraz w domu, tworzą w wyobraźni baśniową krainę, tytułową Terabithię.

 

Nie będe więcej pisać na temat fabuły, by nie spojlerować, zaznaczę tylko, że trailer jest jakąś pomyłką, bo błędnie sugeruje kalkę Kronik Narni. Nie należy się też nastawiać na typowe Disneyowskie kino familijne. Ten film jest dość poważny w wymowie i nie skłamię, jeśli powiem, że kilka razy wzruszenie mnie mocno za gardło złapało.

 

Film jest kierowany do młodzieży, ale uważam, że każdy dorosły, który zachował jeszcze odrobinę wrażliwości i wyobraźni powinien ten film obejrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Star Wars - wszsytkie epizody - nareszcie oglądnąłem

 

A New Hope - chyba najsłabszy epizod, jednak dość dobrze wprowadza do całej trylogii. 3/10

 

Empire Strikes Back - ten już mi sie podobał, zwłaszcza pobyt Skywalkera u Yody, szczególnie świetny był tekst Yody o Mocy, gdy Luke próbował wyciągać swój pojazd w wody. 6/10

 

Return of the Jedi - tutaj trochę zawiodłem się. Liczyłem na wielki powrót owego Jedi, wielką batalię rebeliantów z Imperiów, a zamiast tego była jakaś bijatyka z leśnymi misśkami. Ogólnie brakowało mi tutaj trochę patosu, czekałem na powrót Luka na naukę do Yody, zakończenia szkolenia, wielkich słów o sztuce Jedi (jak w Epizodzie V), a zamiast tego dyskusja o ojcu. Jest dobrze, ale mogło być lepiej. Trochę tandetnie wyszła też powtórka z tzw. Death Star - było wcześniej, twórcy mogli wymyślić coś nowego. 5/10

 

The Phantom Menace - heh, szesnastoletnia przerwa i już widać nowe VFX, świetnie zrobione. Cały epizod też niczego sobie. Pięknie zrobiona walka z Sith'em przy fenomenalnym Williamsie. W tej scenie jedynie scenografia pozostawia niesmak. 5/10

 

Attack of the Clones - trochę bardziej zagmatwana fabuła. Ogólnie pozytywnie. Co tu dużo pisać, nareszcie Yoda w akcji ;) 5/10

 

Revenge of the Sith - nie będę chyba oryginalny, jeśli stwierdzę, że najlpszy epizod z całej serii. Jest wszystko, czego brakowało mi w RotJ.

Nie podobało mi się to, że zakpiono sobie już tutaj na całego z grawitacji. Choć nie zwykłem narzekać na fizykę w filmach, bo przecież nie o to w kinie chodzi, to tutaj jednak niesmak pozostaje.

R2D2 natomiast fenomenalnie wyszedł w tym filmie :D

 

Ze scen warto wspomnieć o przemówieniu Kanclerza w senacie (aż ciarki przechodzą;)) i oczywiście o scenach walk.

Co do samego filmu - pięknie prowadzona akcja - choć wiadomo było, jak sie wszystko skończy, ciągle trzyma w napięciu. Powalające sceny walki w finale. 7/10

 

Ogólnie, nie dziwię się, czemu SW uważane są za kultowe. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Dla całej trylogii ocena 8/10 chyba będzie najodpowiedniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie śledziłem wątku zbytnio, nie wiem czy już o tym filmie ktoś nie wspominał, ale napisze o filmie "Oldboy", koreańska produkcja. Szedłem oglądać go w ciemno i naprawdę pozytywnie się rozczarowałem. Film wart polecenia, świetnie prowadzana historia, dobry pomysł na scenariusz. Minusem jest że trzeba czytać napisy, bo osobiście koreańskiego nie znam. Film godny polecenia, jak komuś podobał się "Podziemny Krąg" ("Fight Club" org.) to musi obejrzeć "Oldboy'a".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry za to ale można się rozczarować pozytywnie ?

 

fight club to dla mnie wyznacznik dobrego filmu

 

Jak bym wziął "rozczarować" w kawyczki, to by było poprawniej. W sumie racja jest to jakiś błąd logiczny czy coś w tym stylu, ale humanista się nie czuje. Zresztą mogę to zastąpić zwrotem w stylu "miło zaskoczył".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, generalnie ROTS jest oceniany najwyżej z nowej trylogji ale o porównywaniu do ROTJ nie ma mowy, szczególnie że ROTJ jest traktowany jako najlepszy ze wszystkich części ogółem. Pewnie też żeby te filmy jakoś obiektywnie oceni trzeba by byc dzieckiem urodzonym przed powstaniem pierwszej trylogji i jednocześnie dzieckiem urodzonym jakąś dekade przed powstaniem drugiej trylogji. Jednak chyba na małolatach niowe gwiezdne też nie zrobiły takiego wrażenia jakie wywoływały pierwsze w swoim czasie. Ja fanem nigdy nie byłem wiec moje zdanie jest raczej bardzo krytyczne a nad dialogami w ROTS już gdzieś się pastwiłem więc może daruje sobie ocene prywatną:) Inna sprawa ze strasznie mi w kinie brakuje jakiejs dobrej spaceopery, daaawno żadnej nie było.

 

tadzio, ja się nie spieram, moją opinię zostawiam tu na boku bo SW mnie nigdy nie kręciły;)

 

Sopranosy rzadza:)

i Zodiac, Zodiac to kawał kina godny polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biglebowsky sie nie zapedzaj za bardzo, Imperium kontratakuje jest uznawane za najlepsza w serii.

 

Jezeli chcesz sobie obejrzec fajne space opera to polecam serial Firefly i film Serenity, chociaz to bardziej space western ale naprawde kozacki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ostatnio coś wzięło na anime, nie jestem jakimś wielkim fanem, ale chciałem sobie coś dla odmiany obejrzeć. Kolega polecił mi "Naruto". Po 5-6 dniach obejrzałem wszystkie odcinki jakie na razie wyszły (238:D). Niesamowicie wciąga, chyba najlepsze anime jakie w życiu widziałem. Sceny walki na poziomie Dragonballa, bardzo dobra konstrukcja psychologiczna postaci, świetny świat, muzyka, dialogi, rysunek, fabuła, jak dla mnie jest to serial idealny. Polecam, nie tylko fanom anime ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shrek Trzeci -> Chyba najbardziej zaawansowany, dopracowany, dopieszczony i w ogóle wszystko naj, pełnometrażowy film animowany jaki widziałem. To tak jakby zrobić film Shrek po czym jeszcze raz go zrobić i tak ze 4 razy. Film podniósł poprzeczkę bardzo wysoko. Tak samo animacja, w niektórych momentach wręcz powala, zgniata i robi z człowieka miazgę.

Co do fabuły to też bardzo fajna, Polska wersja jak zawsze powala :)

 

Jedyne co mnie osobiście w filmie denerwowało to przeładowanie gagami sytuacyjnymi. O ile Shrek 1 co jakiś czas nas częstował gagiem o tyle Shrek 3 To 1:33 godziny gagu. Taka maksymalna parodia wszystkiego i wszystkich w około.

 

Zachęcam do pójścia do kina. Film na dużym ekranie po prostu powala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za propozycje!!!

Ok, wiec zostaje mi do nadrobienia: Lowca Androidow, Diuna i Battlestar Galactica. Apropo Diuny widzialem ze sa jakies dwie wersje jedna z 86 a druga 2000, ktora polecacie? :)

 

Ogladalem ostatnio Labirynt Fauna. Szczerze, spodziewalem sie czegos wiecej po tych wszystkich opiniach w prasie. Dla mnie "Bridge to Terabithia" przebija Fauna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitch Black

Chronicles of Riddick

 

Genialne filmy szczegolnie Kroniki Ridika , mam cicha nadzieje ze moze pociagna to jakos dalej ^^.

Kuba jest jeszcze jedna czesc Ridika w formie anime - tam jest pokazana historia przed kronikami ridika. Jak sobie przypomne tytul to ci napisze warto tez obejrzec.

 

Dzieki za propozycje!!!

Ok, wiec zostaje mi do nadrobienia: Lowca Androidow, Diuna i Battlestar Galactica. Apropo Diuny widzialem ze sa jakies dwie wersje jedna z 86 a druga 2000, ktora polecacie? :)

 

Ogladalem ostatnio Labirynt Fauna. Szczerze, spodziewalem sie czegos wiecej po tych wszystkich opiniach w prasie. Dla mnie "Bridge to Terabithia" przebija Fauna.

 

Jesli chodzi o Diune to polecam ta nowsza wersje. No i przygotuj sie na dluuuuugie ogladanie :). A widziales The 4400 ? Ponoc fajny. No i klasyka The Sliders musze skadys to dziabnac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4400 fajny, teraz zaczyna się czwarty sezon i ja się zastanawiam jak wybrną z zakończenia trzeciego ;)

 

Pierwszy i drugi sezon Battlestara były genialne, trzeci jest przekombinowany. Czwarty ma być ostatnim, mam nadzieję, że będzie trzymać poziom.

 

Jestem chyba jedynym, któremu Diuna Davida Lyncha się bardziej podoba od nowej miniserii, hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności