Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

fajnie,że znowu wrzucasz prace! jak zwykle nieźle motywujące :D - autoportreto-cyborg chyba troche dziwnie nos ma przesunięty w stronę mechanicznego oka,albo cień nad 2 okiem mylący, Benedykt no cóż delikatnie "nie mój klimat" , obrazek portalowy świetny, koń też ma potencjał a ciekawe jakbyś go właśnie skontrastował z otoczeniem kolorystyką-zeby nie był taki ciemny mhroczny i zły ;) no ale to moja skromna wizja-dawaj następne prace!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki. Spróbowałem uwzględnić wszystkie porady.

 

Trebuh - nie więcej niż zwykle.

 

nicponim - w porównaniu z fotką odchudziłem i to sporo (skąd wniosek, że nic od siebie nie wniosłem??) ale spróbowałem jeszcze bardziej.

 

horsey_v__1_5_by_ethicallychallenged-d4awf4b.jpg

 

i jeszcze koncept gościa co lubi koty i utkwił w latach 90

 

cat_person_by_ethicallychallenged-d4awg0v.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po co sie sluchasz ludzi, rob tak jak Tobie sie podoba, mi tamten kon bardziej podchodzi a ten taki wychudzony , biedaczek az zal mi sie go zrobilo ;P ;P

wybacz za dociekliwosc, ale to znaczy ze ile czasu np. dziennie/tygodniowo poswiecasz na rysowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki rothbart sprawdzę te dłonie jeszcze, możliwe, często robię za małe.

 

tr3buh to ciężko tak policzyć. Już mnie kiedyś pytałeś (pamiętasz?). Staram się jak najwięcej ale różnie z tym bywa. Czasem w weekend pocisnę z 6 albo i więcej dziennie jak jestem sam w domu i nie mam nic do roboty, a czasami w tygodniu są dni że nawet nie zdołam usiąść wcale bo nie mam czasu. Ale staram się codziennie minimum 2h poświęcić. Generalnie sprawa prosta - im więcej, tym lepiej i trzeba o tym pamiętać jak fajne gry wychodzą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kibicuję. Człowiek, choć sam niewiele umie, stara się patrzeć i czasem zdaje mi się, że prace niektórych wyróżnia jakieś bliżej nieokreślone "coś", co pozwala wierzyć i dostrzegać jakiś nieodkryty jeszcze diament. Widzieć potencjał nawet kiedy inni wciąż rzucają pomidorami.

Nie wiem czemu. Myślę że generalnie dobrze życzę innym, cieszę się jak ktoś robi postępy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

resh: zazwyczaj zaczynam w b+w a kolor potem, ale ostatnio sie staram go dodawać jak najwcześniej, bo po dodaniu koloru przeważnie wiele sie zmienia w relacjach walorowych i potem trza je sklepywać do kształtu po raz drugi

 

Sporo czasu minęło od ostatniego upa... Wstyd przyznać, ale sie opieprzam, więcej było czytania, oglądania i grania, niż rysowania, jedynie gołe ludki z natury no i ostatni tydzień przysiadłem zrobić prezent pożegnalny byłym znajomym z tyrki. Wygląda tak:

 

one_accident_away____by_ethicallychallenged-d4e85fd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba miec talent by tak piknie wyrenderowany obrazek spieprzyc takim fontem i kompozycją;/

B.B fajnie potraktowane materiały, swietny walor, łapa babki z baniakiem niefortunnie ułozyla sie z łapą babki z wiadrem, przez co wydaje sie ze baba z baniakiem ma mega długie przedramie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komenty panowie! Tr3buh w obrazku chodzi o to, że po moim odejściu ostał się jeden facet z 5 kobietami, co u każdego faceta musi budzić chyba jakiś niepokój no i na tym zbudowałem ten swój żart. Kucharzem będę w poniedziałek ;]

 

Kompo wiąż u mnie silnie kuleje, wnosząc po komentach mistrzów sprawa jest nagląca ;] O typografii nawet nie wspominam, w tej dziedzinie jestem kompletnie zielony. Nicponim miałbym prośbę. Zrobiłbys mi małą przysługę i przypomniał sobie jak Ci się udało osiągnąć rezultaty jeśl chodzi o kompozycję? Czy był to świadomy proces oparty na jakiejś nauce, analizie, czy po prostu to kwestia jakiegos instynktu który Ci się wyostrzał z biegiem czasu? Zakładając, że nie wychodziło Ci dobrze od zawsze ;] Byłbym wdzięczny gdybyś znalazł chwilkę na powspominanie i opisanie.

 

Aha, domyślam się, że ten pusty kwadrat w prawym dolnym to kompletna kompozycyjna skucha, ale w tym miejscu były wypisane dedykacje których w tym przypadku nie było sensu pokazywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba instynkt który sie wyostrzal z biegiem czasu;] Tzn nie znam wszystkich reguł które warunkują dobrą/złą kompozycję, duzo przegladam fotografii, czy to nagradzanych w przeroznych konkursach, czy fotek z national geographic, czy to jakis reportaży,czy tez przypadkowych fotomaniaków znalezionych na deviantarcie albo digarcie. Sadze ze dzięki obserwacji wlasnie takich źródeł, sam mozesz dojsc do ciekawych wnioskow, ktore pozniej podswiadomie bedziesz przekladał na swoje prace. Kompozycja scisle wiaze sie z oswietleniem, mozesz miec dobrą kompozycje i spieprzyc to nieodpowiednim swiatlem. Dlatego tez dobrze przegladac jest fotografie, gdzie niekiedy kompozycja+swiatlo tworzy niesamowity klimat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi, render jak zawsze na wysokim poziomie, ale chyba nadal masz tendencje do rozciągania postaci, a prawa noga chyba za bardzo została w tyle przez co coś się dzieje nie dobrego z perspektywą. Tym typkom w tle mogłeś dać fajne światło od księżyca ale to tylko osobista preferencja. Ogolnie jak zawsze na plus ;)

@edit, jeżeli nie masz nic przeciw to zrobilem maly over, podnioslem brzuch bo wydawal mi sie rozciagniety, podnioslem lewe ramie bo wydawalo sie plaskie, lewa noga troche w lewo bo wydawalo mi sie ze balans troche zly, prawa noga wydluzona zeby wpasowac w perspektywe, swiatlo na stworkach z drugiego planu dodane

352hgxw.png

Edytowane przez rice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauważ Rice ze układ nog który zaproponowal autor jest na tyle trafny i uzasadniony ze wpływa korzystniej na kompozycje i dynamike obrazka, u niego wyglada jakby wlasnie postawil krok w strone widza, u ciebie, jakby poprostu stał jak jełop w wodzie... akurat wydłużenia i wszlkiego rodzaju deformacje są na tyle konsekwentne ze bez sensu jest twierdzic ze cos jest za bardzo wydluzone albo ze ma za nisko brzuch... litości, przeciez to wynaturzenie a nie grecki kanon piękna i doskonałości... pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, dużo racji jest w tym co piszesz, wiem że ec stosuje linie pomocnicze i widać to np sprawdzając wysokość tych stworków. Horyzont pasuje. Co do kroku to faktycznie dynamika daje sporo ale ciągle mam wrażenie że ta prawa noga stoi troche za daleko przez co krok wydaje się bardzo duży. Nie twierdzę ze tak jest napewno, byc moze sa to herezje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca super, dizajn stworów i scenerii bardzo mi się podoba.

Poprawił bym jedynie oświetlenie i nastój, jest trochę jasno jak na noc. Dynia nie ma grubości. Kiedy zmniejsza się kąt, miedzy pozycją oczu widza, a normalną powierzchni wody, woda staje się coraz bardziej przezroczysta i mniej refleksyjna, czyli w tych warunkach będzie ciemniejsza od lustra wody umiejscowionego dalej od widza. Szmaty też trochę za bardzo odbijają refleksy. Zdziebko brudu, by się przydało.

Rice miał trochę racji z tą nogą, przesadził, ale na oryginale rzeczywiście wydaje się trochę za mała.

 

over:

upiornadyniazmokradelec.png

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wezcie, dajcie sobie juz spokoj z tymi overami... oba nieudane

mi sie obrazek bardzo podoba, zauwazylem ze w ostatnich pracach ktore EC tworzysz w koncu gra kolor( jak pisal zreszta omen), zupelnie jakby malowala inna osoba niz kilkadziesiat postow wstecz, doznales nagle oswiecenia czy jak? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności