Praca w przemyśle filmów animowanych/tradycyjnych - jak rozpocząć?

[Gość blood]

Witam, chciałbym związać swoją przyszłość z przemysłem filmowym możliwe, że też z growym. Rozpoczynam szkołę średnią i chcę zacząć szkolić się już teraz. Do tej pory opanowałem obsługę photoshopa (obsługę, ponieważ nie rysuję w nim, jedynie tworzę loga, banery, layouty itp.)

 

1. Jakie są możliwości (ścieżki rozwoju)? Na pewno animacja, o której myślałem najwięcej.

2. Jakie oprogramowanie polecacie w tym kierunku?

 

Chciałbym współdziałać przy tworzeniu filmów animowanych w stylu np. Shrek'a oraz animacji Disney'a, jak również przy tworzeniu filmów Science-Fiction (

w tym kierunku, lub np. Avatar)

 

Generalnie chciałbym poznać możliwe ścieżki rozwoju, z uwzględnieniem branży gier, a następnie wybranie konkretnej i skupienie się na niej.

Z góry dzięki za pomoc!

Edytowane 27 Sierpień 2013 przez blood

[Lucek]

Naucz się porządnie rysować. Na kompie również. I przyciśnij angielski. W wolnym czasie możesz robić zdjęcia zenitem bez pomiaru światła.

[Miłosz3ds]

No i wysypiaj się póki możesz, a nie po nocy posty piszesz :P

[Barti87]

Tak, jak pisze Lucek, naucz się dobrze rysować tradycyjnymi technikami. Anatomia, proporcje, perspektywa - bardzo się to potem przydaje. Eksperymentuj z różnymi metodami - animacją poklatkową, rysunkową. Używaj wyobraźni, obserwuj przyrodę, otoczenie. Niech nie będzie Ci obca kreatywność. Staraj się każdego dnia coś tworzyć, uczyć nowych rzeczy. Oprogramowanie wybierz takie, w którym najlepiej będzie Ci się pracowało. Pamiętaj też, żeby nie zawalić szkoły. No i przede wszystkim nie poddawaj się zbyt łatwo, bo na pewno będziesz miał chwile zwątpienia.

[Gość blood]

Dzięki za odpowiedzi.

Lucek; Rysować już jako tako umiem, ale nigdy nie rysowałem na komputerze za pomocą tabletu. Cały czas trenuję rysunek. Angielski na całkiem wysokim poziomie (zdaję teraz CAE).

W jakim celu trenować robienie zdjęć?

Miłosz; Czasami trzeba się poświęcać dla większego celu :P

Barti; Z tego co widzę rysunek jest bardzo ważny, więc będę jeszcze więcej rysował.

Jakie oprogramowanie polecasz odnośnie moich celów?

[Nezumi]

W jakim celu trenować robienie zdjęć?

 

Chociazby zeby potrenowac swiatlo i kompozycje. 3D w wiekszosci udaje rzeczywistosc - ciezko udawac cos czego sie nie zna.

[legomir]

Jakie oprogramowanie polecasz odnośnie moich celów?

 

Jeśli chcesz robić klasyczną animacje to bym polecił Maye aczkolwiek nie ma czegoś takiego jak najlepszy soft czy inne takie głupoty.

 

Ps. za 2/3 posty ktoś napisze, żebyś brał Blendera.

[Shogun 3D]

Ok, zatem odliczamy: Ja Ci proponuję na start Toon Boom Studio, jeśli Cię ciekawi i ciągnie klasyczna animacja. Nauka rysunku i budowania ruchu zapewniona.

[Ania]

Polecam książkę "Animator's survival kit" Williamsa. Zdobędziesz wiedzę na animację Shreka.

 

Program obojętnie co, tylko maxa raczej odradzam jeśli chodzi o animację postaci.

 

Wymyśl sobie jakąś animację, 1 prosta postać 5 sec, rozrysuj storyboard, i potem po kolei się ucz co ci potrzebne żeby to zrealizować (modelowanie, rig, animacja, tekstury, światło, render). Pokazuj postępy na forum.

 

Unikaj macek.

 

#2.

Edytowane 27 Sierpień 2013 przez Ania

[gnacik]

Jeżeli masz wolne około 20.000zł. to kup Maye i się ucz... a jak nie to wiesz... bierz Blendera :-)

[Kramon]

Jak w przemyśle to raczej mayka...

[legomir]

Gnacik on się uczy ma darmową studencką.

[Barti87]

Jeśli chodzi o 3D, to ignorowanie z góry Blendera w wersji obecnej, w której tak wiele możliwości ze sobą prezentuje, byłoby trochę nierozsądne. Na pewno warto poświęcić chwilę i zapoznać się z tym programem, sprawdzić go. Są też oczywiście wiodące, powszechnie używane w branży komercyjne softy, jak Maya, 3ds Max, Cinema4D...

 

Który z nich jest najlepszy? Ten, w którym Tobie najlepiej będzie się pracowało :)

[Gość blood]

Po Waszych odpowiedziach rozpisałem sobie następującą ścieżkę:

- Kupno tabletu i nauka rysowania w Photoshop'ie

- Trenowanie w Mayi - jakie strony z tutorialami polecacie? Zakupię też książkę "Animator's survival kit". Przetestuję też Blender'a, 3dsMax'a, Cinema4D.

- W wolnych chwilach robić zdjęcia (lustrzanka potrzebna?)

 

Cóż to takiego "macki"?

Jakieś jeszcze rady? Coś dodatkowo warto robić?

[Gość Chrupek3D]

moim skromnym, warto wybrać sobie dziedzinę w której chcesz się dalej rozwijać i poznać jak najwięcej programów... w tym przypadku animacja.

Są różne rodzaje animacji, jeśli wyspecjalizujesz się w animacji twarzy to wypadałoby oprócz Mayki poznać XSI... nie trzeba od razu poznawać całego programu, a tylko pewną jego część związaną z Twoim kierunkiem. Ważna też jest umiejętność współpracy między softami... jeśli wybierzesz Blendera, naucz się przenosić swoje animacje do Maya, XSI, 3DMaxa, bo branży może nawet nie przeszkadzać, że pracujesz w Blenderze, ale z pewnością, chcieliby mieć Twoje animacje renderowane w Arnoldzie - a tego Blender nie zrobi.

Myślę jednak, że istnieje małe prawdopodobieństwo robienia animacji dla Platige Image w Blenderze.

 

Jeśli chcesz iść w gry dowiedz się na początek, na jakich programach i silnikach pracują np. Techland, City Interactive itp. chyba, że od razu celujesz w zachodnią część rynku. Trchland udostępnia swój Chrome do "zabawy", więc możesz się jemu przyjrzeć, to samo Cryengine - z niego korzysta City Interactive. Rozejrzyj się za tutorialami Digital Tutors, 3dMotive, Eat3D, Gnomon itd. one rozjaśnią temat.

 

ps. nie zapominaj o XSI i Motion Builder :-)

Edytowane 28 Sierpień 2013 przez Chrupek3D

[le_chu]

Idąc tą ścieżką staniesz się za parę lat dobrze wyspecjalizowanym grafikiem, który niestety nie będzie mógł funkcjonować samodzielnie bez wsparcia / kontraktu / etatu z jakiejś większej firmy, bezpośrednio ogarniającej klientów. Nie lepiej wyspecjalizować się najpierw jako 3D Generalist, trochę pofreelancować (spokojnie byś już w klasie maturalnej ogarniał mniejsze zlecenia komercyjne sam, jeśli będziesz się rozwijał), a dopiero potem ewentualnie zacząć myśleć o "związaniu się" z przemysłem filmowym? Ta branża jest dzisiaj średnio stabilna i uzależnienie się od niej może być przykre w skutkach.

[Ania]

Po Waszych odpowiedziach rozpisałem sobie następującą ścieżkę:

- Kupno tabletu i nauka rysowania w Photoshop'ie

- Trenowanie w Mayi - jakie strony z tutorialami polecacie? Zakupię też książkę "Animator's survival kit". Przetestuję też Blender'a, 3dsMax'a, Cinema4D.

- W wolnych chwilach robić zdjęcia (lustrzanka potrzebna?)

 

Cóż to takiego "macki"?

Jakieś jeszcze rady? Coś dodatkowo warto robić?

 

Nie ograniczaj się na przerabianie tutoriali. Lepiej wymyślić sobie jakiś mały projekt, i tutoriale przerabiaj pod tym kątem. W ten sposób nauczysz się samodzielnej pracy, i będziesz wiedział na co dokładnie się przydaje wiedza zdobyta w danym tutorialu. Do tego będą widoczne efekty, to bardzo motywuje.

 

Ośmiornice mają macki. Jak będziesz się zastanawiał nad postacią na twoją pierwszą animację, o ośmiornicy nawet nie myśl.

[SUPER_OkO]

Zadziwiają mnie takie wątki ile kroć się pojawiają tu i ówdzie. Przyszedł mały chłopczyk, z marzeniami i prośbą żeby mu rozpisać życie na 5-20 lat do przodu .... Kaman :). No i oczywiście, jak zawsze, odezwały się rzesze z swoimi urojonymi teoriami wyższości softów nad softami.

 

Zanim zapłoną pochodnie. Zanim nadejdą burze. Naiszę i ja. Poza spisywaniem sobie rzeczy, na kartecze, które trzeba zrobić w przeciągu 10 lat, proponuję abyś zrobił pierwszy krok, ściagnął jaki kolwiek soft i wymodelował pierwszego żołnierzyka, samochód czy tam statek kosmiczny. W między czasie pojawi się setki pytań, na które znajdziesz miliony odpowiedzi dzięki wójkowi googlowi. Krouk żia Kroukiem...

[Gość Chrupek3D]

to żeś profesjonalnie zaproponował... chyle czoła przed wybitnym umysłem... faktycznie, jesteś 'ktoś', a my to głąby takie. Kurde szacun oko ziom... nauczaj...

[Gość blood]

Chrupek; Na razie poznaję Maye, dzięki za nazwy reszty programów przydatnych "w karierze", XSI to teraz Softimage?

Z tego co widzę Techland pracuje w 3dmax'ie, więc tutaj pierwsza sprzeczność softu (zamierzam pozostać w Polsce, więc interesują mnie możliwości tutaj, ewentualnie w dalszej przyszłości rozwój za granicą). Dzięki za strony z tutkami, przydadzą się.

 

le_chu; Co masz na myśli poprzez 'wyspecjalizować się najpierw jako 3D Generalist'? Sądzisz, że w Polsce lepiej 'związać się' z branżą gier?

 

Ania; Tak właśnie staram się póki co w Mayi, jednak dla mnie początkowo tutoriale są przydatne, aby załapać podstawy obsługi. Dzięki za wyjaśnienie:)

 

Dodatkowe pytania,

Czy w Polsce warto iść na jakieś studia związane z tematem czy lepiej kształcić się samemu?

W odniesieniu do moich celów potrzebne są umiejętności tworzenia grafiki 2D? (Photoshop, Illustrator itp.)

[Gość Chrupek3D]

tak XSI to Softimage.

Jeśli w Polsce to Techland, City Interactiwe, Red'si... i pewnie coś jeszcze.

Techland np. co jakiś czas szuka ludzi... w dziale praca masz dokładnie opisane kogo szukają i tym tropem podążaj... no ale oni mają Maxa ;)

Najlepiej, niech wypowiedzą się chłopaki z Techlandu z City lub Red'sów, poszukaj ich na forum i prywatnie popytaj.

Np. Reanimator pracował w PI, a teraz w Red'sach... atakuj go bez litości ;)

[uncle]

ja tam na woim miejscu zrobilbym kurs spawacza, a potem pletwonurka, polaczyl potem to i spawal pod woda.. :D

[Traitor]

Znajac Maye czy Maxa, bez problemu znajdziesz w Polsce robote dla siebie. Nie martwilbym sie o to kompletnie. Rob swoje, pracuj na tym na czym ci wygodnie, i nie mysl o przyszlosci. Za X lat wszystko moze sie diametralnie zmienic. Grunt bys wypracowal sobie wiedze i umiejetnosci.

[SUPER_OkO]

Chrupek Chrupek.... chrupek chrupek chrupek3d... nie odwracaj kota ogonem i nie zaczynaj od dupy strony, nigdy! :D. Jak można doradzać komuś w sprawie pracy, skoro on nie ma bladego pojęcia o grafice. Ja rozumiem, że bardzo bardzo Bardzo chcesz pomóc koledze i doradzić mu w pewnych szczegółach ale grafika to pasja, która dopiero później przeradza się w komerchę. Każdy zaczyna od stworzenia boxa, sfery czy czajnika, tutków z modelowaniem, później oświetleniem itd. Są pewne etapy nauki, których nie da się ominąć, szczególnie na początku. Znajomość softu nigdy nikomu nie zapewniła pracy. Wiedząc jak wygląda młotek i dłutko nie znaczy, że jestem ekstra rzeźbiarzem. Liczą się umiejętności, wiedza i warsztat w zdobywaniu pracy. Jeżeli ktoś pracuje w danym tylko sofcie ale ma ogromne pojęcie o grafice, przebranżowienie się na inny soft w stopniu ogólnym zajmuje nie dłużej niż 3miechy. Nikt nie patrzy w jakim sofcie pracujesz, jeżeli jesteś wystarczająco dobry, to taka firma cię przebranżuje na swoje potrzeby.

 

Drogi nie doszły kolego po fachu. Poprostu zacznij "uprawiać grafikę", nie przejmuj się co będzie za X lat, jeżeli będziesz w czymś ponad przeciętny to o pracę się nie bój. Materiałów szkoleniowych "jak i od czego zacząć", masz miliony na necie. Więc wsadź se ten przepis na super grafika głeboko w dupę i zacznij działać. Pozdrawiam i Bez odzewu.

[Monio]

Ps. za 2/3 posty ktoś napisze, żebyś brał Blendera.

Jeżeli masz wolne około 20.000zł. to kup Maye i się ucz... a jak nie to wiesz... bierz Blendera :-)

:D

 

Blood- Tak jak przedmówcy piszą. Rozwijaj się ogólnoartystycznie i pamiętaj że żaden soft nie zrobi niczego za ciebie. Ja na przykład powiem nieskromnie że znam, jak to nazwałeś "obsługę" zbrusha na poziomie bardzo zaawansowanym a jakoś nie widzę na swojej skrzynce mailowej ofert pracy od platiża. ;) To dlatego że obsługa softu to jakiś mały procent sukcesu, warto znać go tylko na tyle żeby nie ograniczał twojej ekspresji artystycznej. Ja wiem że mam przed sobą jeszcze lata ćwiczenia rzeźbienia żeby załapać wymarzoną robotę. Tutaj mówimy już o wytrwałości, możesz śmiało wymazać ze swojej głowy cały konstrukt myślowy jakim jest talent bo mimo że on istnieje to też wpływa w małym stopniu na sukces i jakość tego co tworzysz. Michał Anioł malował po 16 godzin dziennie, Jimmy Page z Led Zeppelin od małego zamykał się w szopie swojego wujka i tam całymi dniami ćwiczył grę na gitarze. Do the math. Po prostu zacznij napierać w czasie wolnym tyle ile bedziesz miał sił w płucach.

 

Póki możesz działaj analogowo ile się da. Rysunek, animacja poklatkowa, kup sobie wiadro gliny rzeźb. Jak zaczniesz pracować etatowo to na takie rzeczy już nie będziesz miał za wiele czasu. Grafa 3d średnio nadaje się do konceptów czy artystycznej ekspresji bo robi się ją wolno. Przez robieniem modelu dobrze jest narysować sobie koncept. bez tego będziesz mógł być tylko gościem który przekłada cudze koncepty na 3d.

 

Co do softów to polecam co miesiąc ściągać triale wszystkich programów po kolei i spróbować w każdym zrobić mały projekt, jakaś postać, fragment jakiegoś otoczenia. Potem to wyrenderuj to i zrób jakąś postprodukcje w szopie. Na start polecam zobaczyć maxa, majkę, modo i cinemę, w tej kolejności. Jak zajara cie modelowanie to koniecznie obadaj zbrusha i 3dcoata.. To co pisze Barti87 o blenderze to oczywiście bzdura i sam jestem tego przykładem że da się profesjonalnie pracować w tym sofcie. Trochę zleceń na tym zrobiłem, parę miesięcy temu nawet jedno z nich było na billboardach na całym mazowszu. Teraz mam etat w firmie gdzie działamy na blenderze, wiem o co najmniej 2 innych poskich studiach game developerskich gdzie jest podobnie i wiem o kilku innych gdzie blender jest częścią workflowu. Nie mówię że powinieneś wybrać blendera ale po prostu go przetestuj i zobaczy czy ci odpowiada taki interface. Jak będziesz musiał zmienić soft to w skali całego rozwoju który jest przed tobą to będzie chwilka, to dotyczy przeskoku z dowolnych softów.

 

No i naucz się korzystać z google i kreatywnie rozwiązywać problemy bo tych będzie masa. Bez tego nie sposób być profesjonalnym grafikiem. Szczególnie w blenderze. :D

[Juzwa]

Witam!

 

Tez lubie takie tematy.

 

1)Nie przejmuj sie softem. Zassales sobie teraz majke to siedz narazie na majce. Kombinuj i dlub sobie cos co ci sie podoba. Dobrze miec do tego taki zapal ze pierwsze co robisz po szkole to odpalasz program i siedzisz do nocy, czy nawet przed szkola. W kazdym sofcie zrobisz cos zajebistego.

 

2)Nie specjalizuj sie poki co jesli nie jestes pewien na 100%. W praniu wyjdzie w czym jestes najlepszy.

 

3) grafike "2D" kazdy chociaz polizal. To nie jest tak ze ktos jest tylko 3D i 2D sie brzydzi i nie umie :) Nie ograniczaj sie, ja np bardzo dlugo omijalem szerokim lukiem prace z kolorami, renderowanie, texturowanie - przez co teraz jak musze wykonac cos sam to ucze sie wlasciwie od podstaw (nie mam nawet pojecia co to jest soft light i hard light :D )

 

4) ze szkolami u nas ciezko. Chociaz pojawiaja sie opcje od jakiegos czasu. Gdzies we wrocku zdaje sie sa jakies weekendowe kursy. Bylo o tym gdzies tu na forum... Plus szkoly czy kursu to, ze wymiana wiedzy czy pomyslow miedzy uczestnikami jest szybka i forum internetowe nigdy temu nie dorówna.