Trochę fantastyki w kolorze. Dalej próbuję ogarnąć komiksowe kolorowanie.

 

Skany ołówków:

 

Poprawki:

 

Flats:

 

Kolory:

No Panieeee! Pięknie. Mogło by być trochę mroczniej, więcej cienia ale i tak super.

Chciałem uniknąć 100% czarnych cieni, żeby nie upraszczać sobie roboty i mieć na czym poćwiczyć kolory. Zwykle wolę taki trochę styl noir z ostrym światłem i cieniem, ale tym razem postanowiłem zrobić nieco inaczej i formę wyłącznie kolorami pokazać.

Świetne, przypomina obrazy Alfonsa Muchy...

mega lineart !

Martwa natura, gwasz.

Ograniania koloru część kolejna...

 

Znowu gwasze :)

 

Smakowita ta herbatka :)!

Dalej nauka koloru, tym razem farby olejne. Rysunek koślawy trochę i kszałty nie do końca takie jak miały być bo cały podrys robiłem pędzlem i ciężko być precyzyjnym. Muszę popracować nad krawędziami, ale póki co cieszę się, że widać co jest czym (mam nadzieję) i że kolory nie są jak z dziecięcej kolorowanki (mam nadzieję 2).

 

No nie powiem, to wszystko idzie w dobrą stronę :D kolory zdecydowanie nie jak z kolorowanki ale nie wiem czy to przez aparat ale terminator na pomarańczy wydaje się trochę brudny(?) Za dawno nie malowałem żeby wiedzieć

Cholera, nie powiem ale narobiłeś mi ochoty żeby do tego wrócić xd na czym malujesz? Bo to chyba nie papier, wygląda z faktury jak naciągnięty materiał. ^^

To mandarynka była :P Zdjęcia robione starą komórką więc niestety jakość jest jaka jest. Możliwe, że nieco zbyt przybrudziłem cienie. Tam było trochę niebieskiego swiatła w cieniach (kartki na górze przykleiłem) ale może wyszło zbyt brudne.

 

Maluję na tablicach malarskich chyba 20x20cm albo 25, nie pamiętam. Kupiłem kiedyś hurtem kilkadziesiąt sztuk, żeby się nie cackać. Nie znoszę normalnego płótna, wkurza mnie to, że się ugina pod pędzlem :P Może coś robię źle, ale i tak tablice zajmują ułamek miejsca i łatwiej na nich się pracuje.

Komiksowa ilustracja z głowy. No i ćwiczenie z kolorów przy okazji.

 

 

A tu oryginał. Perspektywa pojechana trochę była :)

Robią się kolejne Star Warsy, póki co portrecik na kurs. Conte na papierze pakowym.

Bardzo wyraźna forma. Świetny rysunek!

Znowu Gwiezdne Wojny. Chciałem jakoś oddać kolorami ten kontrast pomiedzy spokojnym, nieświadomym zagrożenia Jedi i imperialną sondą, która go odkryła. Zależało mi na nieco bajkowym tonie, szczególnie w miejscu gdzie siedzi postać. Chciałem też, żeby było mocno komiksowe :) Nie wiem, czy się udało, ale chyba jakiś progres w stosunku do poprzedniej kolorowej pracy jest.

 

 

Siatka i pierwsze elementy na początek:

Finalne ołówki:

Inking w PS

Colour comps:

Pare poprawek, żeby trochę więcej głębi było

 

Te portretowe rzeczy kozackie, nie mam pojęcia nawet do czego się przyczepić. Natomiast te komiksowe trochę zyskają jak uprościsz linie i odbierzesz szczegółów tam gdzie ich nie potrzebujesz tak naprawdę. Pamiętaj też o grubości linii przy nakładaniu się obiektów "bliżej-dalej" oraz "bliżej źródła światła- od strony cienia". Fajnie to tłumaczy David Finch

i Scott Robertson

Pamiętaj, że dobrze narysowany komiks jest czytelny nawet w samej czerni i bieli. Ogólnie zajebista robota- oby tak dalej!

 

Z rozpędu machnąłem też kolor przykładowy ale to bym się nie sugerował:D

 

Pozdrawiam

Rymin

 

Martwa natura ze zdjęcia z Ctrl+Paint.

 

Starałem się podejść do tego tak jakbym podchodził do malowania olejnymi, czyli bez eyedroppera i miliona layerów i użwyając głównie mixer brusha. Nawet chyba spoko wyszło, jak na ten moment:) Mixer brush ma jakoś więcej sensu dla mnie teraz, jak trochę poćwiczyłem klasyczne malarstwo olejnymi.

 

Półtora roku temu było tak:

 

 

Chyba jest jakiś postęp w malarstwie, szczególnie jak chodzi o widzenie kolorów. Wiem, że to tylko martwe natury, ale zawsze to coś :]

Komiksowe rysowanie i kolory:

 

Parę martwych natur z ostatnich dni:

 

Szybki (jak na mnie) portrecik:

 

Kolejny stosik martwych natur:

 

Pracujesz gdzieś związanym z rysunkiem?

  userjs napisał:

Pracujesz gdzieś związanym z rysunkiem?

 

Póki co to nie, ale chętnie bym coś tu zmienił:)

 

Komiksowe renderowanie i design:

 

O kurde, bardzo fajne. Czytelnie, z detalem, fajna rama. Szansa na kolor?

  Sayja napisał:

Szansa na kolor?

 

Zrobie pare poprawek jeszcze i postaram się pokolorować :)

Świetny kadr, detal i ten twój styl.

Koncept kreaturki na prawdę mi się podoba. Chciałbym kiedyś takie coś w zbrushu dłubnąć :D

Mumia w kolorze:

 

No... Panie! To chyba wasza najlepsza praca jak dotąd.

 

Mam wrażenie że wysunięta do przodu stopa to taki pierwszy focal point, potem dopiero głowa. I to chyba jedyny błąd.

No chyba ze tak miało być.

Postać bardzo spoko, resztę mógłbyś dopracować bo tło bardzo "po łepkach" zrobione i kierunek światła tego z góry nie zgadza się z tymi odblaskami na ścianie z tyłu. Generalnie światło pada tutaj z dużą dowolnością:D Tak czy siak świetna praca- zgadzam się z JoanJoan że chyba najlepsza z komiksowych. Pozdrawiam

Męczę kolejne komiksowe, ekhem, dzieło. Miał być synthwave i samochód w pasującym stylu. Do tego miało wyglądać na fragment strony ze starego komiksu i w ogóle style over substance. Nie wiem jak wyszło bo już patrzeć nie mogę, jak ktoś ma uwagi to chętnie posłucham. Wrzucam poprzednie etapy też:

 

 

Wipy:

 

Klimaty synthwave/vaporwave cd., czyli chilloutowanie w odległej przyszłości 1994 roku :)

 

Tym razem z odrobiną animacji i audio! Szaleństwo.

 

Finalny rysunek:

 

 

Wersja lekko animowana, z dźwiękiem:

 

 

Eksperymenty z animacja, konkretnie samochody w tle. Rysowanie tego obracającego w perspektywie było małym wyzwaniem :)

 

 

Szkice i wipy, jak ktoś jest ciekawy: https://www.artstation.com/artwork/LPxQA

 

Może i nie jest to jakieś arcydzieło, ale chyba pierwszy raz udało mi się uchwycić na rysunku klimat tego co miałem w wyobraźni.

10.10 za stylizacje. Świetny stuff.

Wprawki i rozkminka jak malowac w Clip Studio Paint. Jak ktoś nie zna to to dawne Manga Studio. Jak dla mnie dużo lepsze do rysunku niż PS (głównie dzięki perspective rulers, PS chyba nie ma czegoś takiego), jak chodzi o malowanie to hmm... Nie jestem jakimś wymiataczem, dla mnie ujdzie, chociaż nie ma tej wszechstronności PSa.

 

Dalej cyberpunkowo-komiksowe klimaty :)

 

Studium portretu i przy okazji waloru.

Jestem pod wrażeniem. Ostatnia grafika przypomina mi młodą Lindsay Lohan.

Jeśli w ciągu czterech lat zrobiłeś taki postęp, co będzie po kolejnych czterech :O

Słowem - motywujesz.

dobre, ale i te cyberpunki najbardziej podchodzą. szkoda, ze nie mam czasu na komiksy.

hej, ale miales zabawy z perspektywa w tym vaporvaweowym arcie z babka podpieta do gogli. super klimat, najbardziej z tej strony wrzut podoba mi sie komiks z samej gory. Pozdrawiam!

Studium zrobione między projektami, jako prezent :)

 

o świetne studium!

Dwie pracki ćwiczeniowe z generatora pomysłów w przerwie między projektami. Do tematów podchodziłem dosć luźno:

 

"Awkward date"

 

"A fairy hovering over a flower"

 

Trochę wolnego mam więc dalej męczę synthwave :D Pierwszy z serii, póki mi się nie znudzi.

Kolejne samochodowe dziwadło.

 

Coś słodszego tym razem :)

 

Aż się łezka w oku zakręciła bo przypomniałem sobie jak z bratem w contrę w dzieciństwie nap...dalaliśmy. :). Na pegasusie. Świetnie się wyrobiłeś w kolorach. Z designem gorzej. Te samochody wyżej to imo, niezłe koszmarki pod tym względem. :P. Ale techniczne wykonie (Kolory, perspektywa, lineart) - super.

Heh, celowałem w takie udziwnione retro scifi z lat 80. Jakieś pomysły co pozmieniać?

Retro z 80's nie jest oczywiście złe ale mi się wydaje że za dużo tutaj wrzuconych jest elementów zbędnych. zwłaszcza w przypadku tego pierwszego wozu. Ten silnik w tym wielkim wgłębieniu, które w sumie dzieli samochód na dwie części to "drobna" przesada.

 

Ja oczywiście nie jestem expertem od designu.

 

Może ktoś inny siętez odniesie

Wprawka z wyobraźni.

 

Znowu coś odjechanego: