adek Napisano 27 Luty 2017 Napisano 27 Luty 2017 Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej rozdała Oskarów 2017. Jak co roku skupiamy się na trzech związanych z branżą graficzną kategoriach: Krótki film animowany, Efekty specjalne oraz Film animowany. Pełna treść: Oskary 2017 rozdane! Jest polski akcent...
alex3d Napisano 27 Luty 2017 Napisano 27 Luty 2017 Nie widziałem filmu w całości, ale breakdowny VFX z Księgi Dżungli robią wrażenie.
agdybybyl Napisano 27 Luty 2017 Napisano 27 Luty 2017 "Piper"...... Jak zwykle głupota na amerykańskim poziomie.... czyli żółtodziób co nie potrafi dobrze chodzić i jeść... jest taki sprytny, że miliony lat ewolucji omija w ciągu jednego dnia i znajduje lepszy sposób na wszystko (reszta to debile).... szkoda, że nie pokazali, że już potrafi odpalić Worda.... tak Wam mieszają w głowach....!!!...:)))))))) Szkoda tylko, że nie było drugiej części jak umiera w depresji, bo się okazało, że to tylko sen nakręconego bilbordami. Animacja bez żadnego pomysłu na jakąkolwiek konwencję, a kadrowanie pod smarfonowców po 3 piwie kręcących swoje pisklęta.... żeby się nie obrazili, że można lepiej....:)))))) i żeby przypadkiem nie przeczytali creditsów...:)))
michalo Napisano 27 Luty 2017 Napisano 27 Luty 2017 Nie spinaj się Dziadku :) Ty masz swoje festiwale a oni mają swoje. Wy i oni to dwa różne światy które rozdają sobie nagrody we włąsnym środowisku. Też nie oglądałem filmu ale to co widziałem bardzo mi się podoboało. Jako dziecko lubiłem bajkę więc peweni i film kiedyś obejrzę.
peter_f Napisano 27 Luty 2017 Napisano 27 Luty 2017 Ogromne gratulacje dla wszystkich twórców Księgi Dżungli! Tym filmem przełamano barierę sztuczności CGI. Absolutna rewelacja i OSKAR w pełni zasłużony! To jest ABSOLUTNIE GENIALNE!
Dr0cK Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 Poprawil bym tytul. Nie dzieki Polakowi ale dzieki Polakom. Ponoc bylo nas 15 pracujacyh w MPC nad Ksiega Dzungli. Sam rowniez mialem przyjemnosc. http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/oscary-2017-polski-akcent-tegorocznych-nagrod,719255.html
KLICEK Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 (edytowane) gdzie ten polski akcent? :D w sensie ze jakis polaczek pracowal przy projekcie? aha Edytowane 2 Marzec 2017 przez KLICEK
ApaczoS Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 "Mamo, dostałem oskara!" "Polak dostał oskara, jak mogliśmy to przegapić". Wczoraj w faktach nawet był reportaż. Trochę facepalm a koleś pojechał po bandzie ostro.
JackTheRippy Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 Osobiscie troche mnie to dziwi, Jacek Pilarski(bo pewnie o niego chodzi) ma swietnie prace, ale taki rozglos to zaskoczenie :)) Wiadomo, nie jego wina, raczej mediow. Artur Owsnicki pracowal przy Dr Strange, czyli byl tez polak nominowany do oskara, jakos nikt nie mowi nic ;)
KLICEK Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 nie zeby cos, przy kazdej oskarowej (strzelam) produkcji pracowal przynajmniej jeden polak ;)
keajra Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 nie zeby cos, przy kazdej oskarowej (strzelam) produkcji pracowal przynajmniej jeden polak ;) Zgadza sie. Z tego co pamietam to w Hollywood bardzo, ale to bardzo cenieni sa polscy operatorzy kamer. Nalezymy do pierwszej ligi w tym segmencie.
Dr0cK Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 nie zeby cos, przy kazdej oskarowej (strzelam) produkcji pracowal przynajmniej jeden polak ;) Pewnie masz racje. Nawet jesli generalnie chodzi o efekty wisualne to pewnie kazda super-produkcja ma kilku polakow pracujacych przynich. Nic dziwnego bo po pierwsze, normalnie to sa setki ludzi ( w samym MPC ponoc pracowalo nas 800 nad JB + 200 z Weta), ale rowniez dlatego ze generalnie zatrudniani sa ludzie z calego swiata. Pewnie wiekszasc krajow (przynajniej europejski) moglo by znalesc swojego krajana na liscie plac JB. Oczyscie ja rowniez jestem dumny ze JB dostalo Oskara ale ciezko troche twierdzic za ja go dostalem. No chyba ze moje jest 0.05% i mi pozwola zeskrobac pylek na brokat jak go zobacze. :)
Dr0cK Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 Wielkie gratulacje dla Was, chłopaki!!! I dziewczyny, bo kilka polek rowniez sie dolozylo.
peter_f Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 Pardon :) Gratsy dla Was wszystkich! To bez wątpienia najlepiej zrobiony film jaki widziałem. Wizualne arcydzieło i w dodatku bardzo klimatyczny film w duchu oryginału!
adek Napisano 2 Marzec 2017 Autor Napisano 2 Marzec 2017 @Klicek: tak. Nie jest napisane, że dostał Oskara. Ja nie widzę w tym nic złego, media masowe wyłapały Jacka - dobrze. Inni też na tym zyskują. To pozytywny rozgłos. Pracował przy JB? Pracował. Swoje 3-grosze dołożył - owszem. Jeśli Klicek pijesz do tego, że są inne produkcje przy których pracowali rodacy, a o nich nie piszą - max3d.pl może napisać, tylko musi o tym wiedzieć.
KLICEK Napisano 2 Marzec 2017 Napisano 2 Marzec 2017 bardziej mi chodzilo o absurd zaistnialej sytuacji, to nie chodzi o to czy to zle czy dobrze :) po prostu smiesznie :) moje posty moze brzmialy jakbym byl oburzony :D
olaf3de Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Moim skromnym zdaniem jest tak że TVN jak każda inna stacja musi coś pokazywać w niusach. Oskary rozdane to super niusik! To że brał w tym udział polak, a doskonale wiemy że nie był jedyny w MPC to jasne... Artystów z polski było przy tej produkcji 15, 16 osób? Dodatkowo z WETA DIGITAL był conajmniej jeden polski Artysta. Miał bardzoooo poważne i odpowiedzialne zadanie przy tej produkcji :) Czyli Jacek nie był jedyny... Ale wielkie gratulacje za ciężką i genialną pracę składam dla wszystkich i polaków i nie polaków. Kawał dobrej roboty. Adek pisze: "Jeśli Klicek pijesz do tego, że są inne produkcje przy których pracowali rodacy, a o nich nie piszą - max3d.pl może napisać, tylko musi o tym wiedzieć. " Jest ich bardzo dużo. W wielu firmach na całym świecie siedzą już polacy. Są na różnych stanowiskach od zwykłych Artystów do Supervisor'ów, Lead'ów, Senior'ów itd. Mam stały kontak z niektórymi z nich i najczęściej jest tak iż pytani o daną produkcję i prace przy czymś nie za bradzo chcą otym mówić i opowiadać. Mają NDA, a dodatkowo są bardzo skromni. Nie chwalą się tym co robia i robili. Trzeba czasami z nich to wręcz wyciągać. Czasami się udaje :) A jak chcecie wiedzieć kto i co robi to wystarczy poczytać do samego końca bardzo uważnie napisy końcowe. Tam raczej prawie zawsze jest lista wszystkich Artystów którzy coś robili przy danej produkcji. Jest jednak kilka wyjątków gdzie setki Artystów już się nie mieściło w napisach i dają tylko Supervisor'ów albo Lead'ów.
agdybybyl Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Wikipedia: Artysta – osoba tworząca (wykonująca) przedmioty materialne, lub utwory niematerialne mające cechy dzieła sztuki. Artysta – twórca tym różni się od rzemieślnika – odtwórcy, że swoje dzieła tworzy w oparciu o własną koncepcję, nadając im niepowtarzalny charakter. Dzięki temu dzieła znanych artystów rozpoznawane są bez potrzeby oglądania ich sygnatur. Dlatego nawet supervisor ani lead (czyli brygadzista i kierownik) nie są artystami, oni tylko pilnują tego co chciałby reżyser na podstawie scenariusza......... i najważniejsze.... na co się zgodzi producent, a właściwie ekonomia, bo on (producent naciskany przez sponsorów) ma tylko sprawić sprzedaż jak największej liczby biletów.... więc najczęściej w wyniku działań "artystów" nie otrzymujemy sztuki tylko produkt dla wszystkich (samochód, papier toaletowy). Promocja w tym wypadku jest "sztuką".... ona kreuje i na nią się nie szczędzi środków....:))) Tyle na temat nadużywania słowa artysta....:)))... i pisania go z dużej litery...:)))) Tak ja to widzę, ale nawet różnorodność spojrzeń tworzy tylko półprawdy.... chyba, że się coś zmieniło..... może już nie nadążam....:)))))))))
stormwind Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Dlatego nawet supervisor ani lead (czyli brygadzista i kierownik) nie są artystami, oni tylko pilnują tego co chciałby reżyser na podstawie scenariusza......... i najważniejsze.... na co się zgodzi producent, a właściwie ekonomia, bo on (producent naciskany przez sponsorów) ma tylko sprawić sprzedaż jak największej liczby biletów.... więc najczęściej w wyniku działań "artystów" nie otrzymujemy sztuki tylko produkt dla wszystkich W świetle ostatnich badań w Kaplicy Sykstyńskiej dowodzących, że Michał Anioł miał pomocników, kogo nazwiesz tu artystą a kogo supervisorem, bo jak rozumiem papież był producentem.
michalo Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Zgadzam się, że słowo "artysta" w tych czasach jest nadużywane ale, To że artysta akurat pracuje jako rzemieślnik nie umniejsza jego kreatywności czy zdolności artystycznych. Twoim tokiem rozumowania jeśli osoba zrobi art na podstawie czyjegoś konceptu to nie można nazywać go artystą ale jeśli ta sama osoba zrobi coś wg. własnej głowy to już można? Nie każdy twór artysty musi być dziełem sztuki. Zwłaszcza w tych czasach kiedy sztuka wykorzystywana jest wszędzie wokoło nie tylko na potrzeby snobów żeby pokazać kto ma więcej forsy lub lepszą kolekcję ale i zwyczajnych osób, nawet na głupich opakowaniach zapałek z logo. jak byśmiał 30 lat inaczej byś spiewał :P
agdybybyl Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 @michalo Czy ktoś jest artystą czy nie oceniały autortytety, a nie klikacze na YT... autorytety wymierają, klikacze mają się coraz lepiej.... nie rozróżnianie artysty od rzemieślnika przez odbiorcę to piorytet osiągnięty już przez marketing... bilbordy mają być najważniejsze i ponad wszystkim..... wystarczy tylko zdyskredytować sztukę....:))))))).... udało się i to w ciągu 3 dziesięcioleci. @stormwind przypominam, że producenci byli bardzo złośliwi w stosunku do Artysty, no bo był przez duże "A", zlecając do pomalowania strop niemożliwy do pomalowania.... sam piszesz o Kaplicy Sykstyńskiej.... więc przetrwała praca tego Artysty w świadomości.... filmy z Oscarami żyją góra 2 miesiące....:))).... "Księga dżungli" to kolejna kopia kopi, tworzona ze strachu przed stworzeniem czegoś nowego... czyli typowe zachowanie rzemieślnika.
michalo Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Dziadku, takie populistyczne hasła (tylko, że dla "artystów indywidualistów") rzucasz. .Też mi się nie podoba medialen gó.. YT szał, ale to są takie czasy. Mamona rządzi nadal tylko inaczej się ją zarabia. Kiedyś artystą mół być tylko ktoś lepiej urodzony, bogaty, wyedukowany. Sztuka była dla snobów, bogacz i tak dalej. Wtedy byo pole do popisu dla artysty bo konkutrencji było mało i zapotrzebowanie na sztukę inne. Ich popularność można porównać od dzisiejszych gwiazd muzyki i filmu. Na pewno nie do dzisiejszych rzeźbiarzy czy malarzy, których nie brakuje. Teraz KAŻDY - nawet tynkarz :P może zostać "artystą". Tylko że liczba zdolnych ludzi jest przeogromna. Każdy kto się rozejrzy po internecie jest ze wszystkich stron atakowany że można zjeść ołówek i wracać do gry w piłkę ;) Zapotrzebowanie na artystów też jest większe tylko włąśnei do filmów, gier, reklam. Teraz to się sprzedaje. Kiedyśbyły to obrazy, rzeźby. Sztuka się napędzała i od czasu do czasu był jakiś geniusz, który zmieniał kierunek a reszta leciała za nim lub z równio z nim.
stormwind Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 (edytowane) @agdybybyl Ale odpowiedz proszę na moje pytanie. Czy artystą jest tylko Michał Anioł, czy wszyscy tam pracujący? Bo idąc tym tokiem myślenia, reżyser też nie jest artystą bo tylko dowodzi wszystkimi pod dyktando producenta. Ale odniosę się tez do tego co napisałeś niezwiązanego z pytaniem: W każdej branży klient zdarza się być złośliwy dla wykonawcy niezależnie czy jest to artysta czy rzemieślnik. Praca artysty przetrwała w świadomości - nic nadzwyczajnego. Niezależnie od nagród część filmów umiera zaraz po premierze, a cześć żyje przez dziesiątki lat. Kopia kopi to zachowanie handlowca - w tym wypadku producenta(sprawdzony schemat to jest pewność, że się sprzeda i nei nazwał bym tu tego strachem a chłodną kalkulacją), a nie rzemieślnika, wielu rzemieślników próbuje nowych pomysłów i technologi, niezależnie czy czują się artystami czy nie. Edytowane 3 Marzec 2017 przez stormwind
agdybybyl Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 ok.... czyli "Piper".... młody wie lepiej... ewolucja się myliła....!!!....:))))))))) :)))))))) :)))))))) Tylko Michał Anioł.... znasz nazwiska pomocników...??...:)
stormwind Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Tylko Michał Anioł.... znasz nazwiska pomocników...??...:) To jest żałosny argument, czy artysta nie może być bezimienny? Jeżeli ktoś nie podpisze się pod dziełem to nie jest artystą?
agdybybyl Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 ... koszmar.... Wikipedia kłamie.... zrób coś z tym @stormwind.... !!!....:))) Artysta – twórca tym różni się od rzemieślnika – odtwórcy, że swoje dzieła tworzy w oparciu o własną koncepcję, nadając im niepowtarzalny charakter. Dzięki temu dzieła znanych artystów rozpoznawane są bez potrzeby oglądania ich sygnatur.
stormwind Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Jeżeli tak kurczowo trzymamy się definicji to jest to racja, ale w takim wypadku co jeżeli ktoś coś wymyśli, ale wykona ktoś inny to zleceniodawca w takim założeniu jest artystą? nawet bez wiedzy i warsztatu?
osael Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 Dziadek, co ten Piper przeszkadza? Bardzo fajny short, a ciągle się go czepiasz? Żal, że w nagrodach "billboardowych" nie ma Kukułka? Serio, zluzuj majty. Daj tutaj podyskutować ludziom, którzy interesują się Oscarami. Do czepiania się "artystów" możemy wrócić, gdy Kukułek dostanie dyplom za udział w festiwalu w Pipidówku Dolnym.
agdybybyl Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 @stormwind spróbuj się zweryfikować... wystartuj w jakimkolwiek konkursie.... w jakiejkolwiek dziedzinie na jakimkolwiek poziomie... spróbuj zostać rozpoznawalny... zmienianie definicji z zdefinicji.... niczego nie zmieni.... tylko weryfikacja z innymi.....:)... tylko tyle...!!! @oseal ... to dotyczy także Ciebie... nawet na poziomie Pipidówka....:)))) kto tu mówi o filmach oskarowych.... tylko ja miałem jedyną rozbudowaną ocenę filmu..... miałeś coś do powiedzenia o filmach.... czy tylko o Dziadku....:))))))))))
stormwind Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 (edytowane) @stormwind spróbuj się zweryfikować... wystartuj w jakimkolwiek konkursie.... w jakiejkolwiek dziedzinie na jakimkolwiek poziomie... spróbuj zostać rozpoznawalny... Ale po co? Znowu mnóstwo kropek i zero rzeczowej odpowiedzi na jasno zadane pytanie. Odpowiedz najlepiej subiektywnie, bez wsparcia formułkami z encyklopedii. "Co jeżeli ktoś coś wymyśli..... ale wykona ktoś inny....? to zleceniodawca w takim założeniu jest artystą?... .....nawet bez wiedzy i warsztatu?" P.S. dodałem parę kropek, może łatwiej będzie Ci zrozumieć pytanie. :)))) Edytowane 3 Marzec 2017 przez stormwind
agdybybyl Napisano 3 Marzec 2017 Napisano 3 Marzec 2017 tu sobie poczytaj.... http://sztukawkawalkach.pl/sylwetki-tworcow/w-fabryce-obrazow-peter-paul-rubens/ na markę trzeba sobie zapracować.... tak czy inaczej.... spróbuj ogarnąć jakąś całość, a nie tylko uczestniczyć w czyimś projekcie....:)))) Zweryfikuj to z rzeczywistością i wtedy poznasz swoje miejsce..... prawdopodobnie zdajesz sobie sprawę z aktualnej swojej pozycji... stąd ta frustracja... powodzenia.... masz masę czasu...!!!!...:))... a frustracja i tak pozostanie, im wyżej frustracja więkasz więc może tak przyjemnie być rzemieślnikiem. ...a teraz jasna odpowiedź..... jak ktoś coś wymyśli..... to to jest tylko w myślach.... ktoś musi to zmaterializować i ten jest artystą kto to zrobi, a kogo i czego będzie do tego używał nie ma znaczenia.... liczy się efekt końcowy podpisany przez jedną osobę....!!!! w filmie jest to kolejność w creditsach...:)
olaf3de Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 (edytowane) Agdybybyl napisał: Wikipedia: Artysta – osoba tworząca (wykonująca) przedmioty materialne, lub utwory niematerialne mające cechy dzieła sztuki. Artysta – twórca tym różni się od rzemieślnika – odtwórcy, że swoje dzieła tworzy w oparciu o własną koncepcję, nadając im niepowtarzalny charakter. Dzięki temu dzieła znanych artystów rozpoznawane są bez potrzeby oglądania ich sygnatur. Dlatego nawet supervisor ani lead (czyli brygadzista i kierownik) nie są artystami, oni tylko pilnują tego co chciałby reżyser na podstawie scenariusza......... i najważniejsze.... na co się zgodzi producent, a właściwie ekonomia, bo on (producent naciskany przez sponsorów) ma tylko sprawić sprzedaż jak największej liczby biletów.... więc najczęściej w wyniku działań "artystów" nie otrzymujemy sztuki tylko produkt dla wszystkich (samochód, papier toaletowy). Promocja w tym wypadku jest "sztuką".... ona kreuje i na nią się nie szczędzi środków....:))) Tyle na temat nadużywania słowa artysta....:)))... i pisania go z dużej litery...:)))) Tak ja to widzę, ale nawet różnorodność spojrzeń tworzy tylko półprawdy.... chyba, że się coś zmieniło..... może już nie nadążam....:))))))))) Hej. Zastanawiałem się chwilę czy mam pociągnąć ten temat i coś jeszcze odpisać. Postanowiłem jednak stanąć w obronie Artystów z dużej litery :) Bardzo dziękuję w imieniu swoim i innych osób które czytują to forum iż zostało nam przypomniane kim jest Artysta (według Wikipedii) i z jakiego powodu tak się ich nazywa. Jak rozumiem też przez to co napisałeś i co sugerujesz jesteś w jakimś sensie "obużony" lub "zniesmaczony" iż tak się nazywa w branży CG tysiące ludzi, którzy Twoim zdaniem zdecydowanie są rzemieślnikami a nie Artystami. Czy dobrze rozumiem ? Jeśli tak się stało przez to co napisałem wcześniej w moim poście mocno Cię przepraszam. Moim celem nie było obrażać, oburzać, zniesmaczać, drażnić, naśmiewać się, drwić, itd. nikogo z czytających. Ja jednak jestem mocno zaniepokojony iż określenie mianem Artysta + (określenie dziedziny), dziesiątek, setek, tysięcy bardzo zdolnych i wyjątkowych ludzi z naszej branży tworzących wspaniałe ruchome obrazy powoduje pewnego rodzaju "oburzenie" czy "zniesmaczenie". Staje się to powodem do rozmowy i oceny czy to faktycznie Artyści czy po prostu rzemieślnicy ???... Osobiście uważam że niektórzy rzemieślnicy nie powinni być w pewnym sensie "gorsi", "słabsi", "prości"... Bywa tak że rzemieślnik też jest Artystą w tym co robi, tworzy. Artyści w branży CG: Dzięki tym Artystom wybrane grupy ludzi zaczynają zdobywać pewną "wrażliwość", której nigdy wcześniej by nie zdobyli. Dzięki tym Artystom mamy genialne opowieści, które nas fascynują, inspirują, cieszą, smucą, czasami kształtują wyjątkową osobowość człowieka. Dzięki tym Artystom mamy setki nowych technologi, a dzięki nim z roku na rok przez dekady te kolorowe obrazki są coraz lepsze, fajniejsze, ciekawsze pod względem jakości, kolorów, możliwości budowania historii w ujęciach. Tak, szkoda że nie zawsze te możliwości są dobrze wykorzystane przez reżyserów czy producentów filmów. Dzięki tym Artystom taki Supervisor czy Lead (czyli brygadzista i kierownik) też staje się Artystą. To naprawdę wielka sztuka nawet w prowadzeniu projektów gdzie ma się pod sobą 10, 100, 1100 osób którzy też mają swoje własne ambicje stworzyć, dać coś od siebie przy każdym projekcie który tworzą. Taki Sup czy Lead musi umieć dobrze dobierać słowa, łączyć pewne sytuacje, doskonale zarządzać tymi ludźmi a czasami samemu nagle siadać do komputera i ratować sytuację. Dzięki tym Artystom poczynając od samego dołu w hierarchii ( koncepciarzy, modelarzy, animatorów, symulantów, texruników???, rendererów ???, kompozerów, kończąc na Supervisor'ach, Lead'ach, Senior'ach taki po prostu pan reżyser ma możliwość też stać się pewnego rodzaju Artystą. Gdyby nie ci wszyscy "inni" nie pokazali by takiej czy innej historii w taki czy inny sposób. Wydaje mi się iż nie bez powodu w tej właśnie branży przyjęło się od samego początku wiele lat temu nazywać tych wszystkich ludzi Artystami. Oczywiście głównie za granicą. Przez to iż czynnie biorę udział (grubo ponad 20 lat) w tym zawodzie mam przeogromny szacunek do wszystkich osób które robią te kolorowe obrazki. Siedzą całe lata przy komputerach i klikają myszką. Tworzą coś co dla mnie osobiście jest pewną "magią". Pewną "sztuką", którą trzeba zobaczyć i przeżyć samemu. Właśnie dlatego specjalnie napisałem Artyści przez dużą literę A. Po prostu mam ogromny szacunek dla tych wszystkich ludzi którzy tworzą tą magię kina. PS. Od czasu do czasu niektórzy ludzie nazywają mnie Artystą... Strasznie nie lubię jak tak na mnie mówią. Znowu przez szacunek do tych których ja uważam za Artystów w tej branży, a mi jeszcze bardzooooo, bardzo, daleko do bycia Artystą takim jak Ci których ja podziwiam za to co robią. Edytowane 4 Marzec 2017 przez olaf3de
agdybybyl Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 @olaf3de Rozumiem, że definicja w Wikipedii jest.... zła. To są Twoje czasy.... zmień ją. Ja dyskutując opieram się o ustalenia stworzone przez naszą cywilizację tu i teraz....:).
olaf3de Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 (edytowane) Nie wpis w wikipedii jest zły (definicja Artysty). "Szydercze" nazywanie niektórych osób z branży CG "rzemieślnikami" zwłaszcza tych którzy dostają jakieś nagrody ( np. Oskara za efekty specjalne CG) może być smutne czy trochę uwłaczające. W tej samej wikipedii w wersji angielskiej jest taka definicja: CG Artists work with the development or production of 3D or 2D world and models to video games. Normally a CG Artist works with finding the balance between artistic sensibilities and technical understanding in an effort to make a video game which works in accordance with an already planned game concept create by a development team.[1] A CG Artist usually work close with game directors, art directors, animators, game designers and level designers in a video game development team. The CG Artists cooperation with the animators in particular are often concentrated around production character models into the video game that work in associated with the animation. The CG Artists cooperation with the game programmer is often focused on the work the 3D models and check that the 3D models functions works inside the game engine. The CG Artists work with the art directors, visual designers and the level designers is often about texturing of the 3D models.[2] In the case of the cooperation between the Lead CG Artist and respectively the game director and the project manager this type of work is usually about the more organizational part of video games development like planning and assessing the scope of the work in relation to available time and resources in a video games development team.[3] 2D and 3D art are both correctly known by these artist, they take a main platform in which they are good at and then design in that medium for video games, well they also have knowledge in architectural walkthroughs, advanced animation and visual effects.[4] Tools they mostly use are drawing paper, pencil, software [i.e.; 3d/2d designing, animation and game engines].[5] With the raising of technology they have now variety of efficient high performance mouses, Interactive Pen Displays & Tablet Styluses. They mostly start their carrier with an animation school or an Arts Discipline or computer science. Talking about skills they work on are story telling, scripting, sketching, painting, concept art, 2d animation, 3d modeling, 3d animation, recording, video editing, game integration. Szukałem definicji "CG rzemieślnik" ale nie znalazłem. Nawet szukałem "CG craftsman"... bez powodzenia. Mogę zajrzeć głębiej do realnej, papierowej encyklopedii wiedzy powszechnej pwn z roku 1973-76 ale tam raczej nie będzie definicji CG Artysty. Właśnie czy nie "tu i teraz, nasza cywilizacja" zdefiniowała kim są ci ludzie którzy pracują przy efektach ? (jak wyżej) Edytowane 4 Marzec 2017 przez olaf3de
PawelB Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 (edytowane) @agdybybyl Ciekawa dyskusja. Chcesz powiedzieć, że artystą można nazwać jedynie osobę znajdującą się w akcie tworzenia? Dajmy na to taki muzyk w filharmonii odgrywający utwory Mozarta, do tego o zgrozo pod czyjąś batutą nie jest artystą, bo jedynie odgrywa cudze dzieło, ergo nie tworzy niczego wedle własnej koncepcji? Ale ten sam muzyk, staje się artystą gdy wróciwszy do domu zaczyna komponowanie własnych utworów? Potem gdy wyjdzie do łazienki za potrzebą, znowu przestaje być artystą, bo śmiał zatrzymać akt tworzenia? Czy ktoś, kto całe życie tworzył dzieła wedle własnych koncepcji przestaje być artystą, gdy poświęci się dla jakiegoś dzieła wspólnego tworzonego pod dyktando cudzej wizji? Edytowane 4 Marzec 2017 przez PawelB
Graft Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 Jak byłem jeszcze piękny i młody to popełniłem taki niewinny komiks(trochę chyba związany z tą debatą) To jest sztuka czy wyrób rzemieślniczy bo nie wiem,czy w dobrym folderze na dysku trzymam ?
agdybybyl Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 Film w reżyserii........ i tu nazwisko,..... które decyduje co ma robić reszta, on widzi całość.... reszta wykonuje zlecone zadania.... odpowiedzialność za jakość działa spada na reżysera. Orkiestra pod batutą.... i tu nazwisko,.... które powiedziało jak ma wyglądać interpretacja... reszta to wykonała, lepiej albo gorzej....:)))...odpowiedzialność za jakość całości spada na dyrygenta. Jest tu może jakiś reżyser czy dyrygent...???.... jego zdania bym posłuchał.....:))).
tr3buh Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 koles na gorze wyglada jak Giorgio A. Tsoukalos ;]
PawelB Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 @agdybybyl Odpowiedzialność za efekt końcowy dzieła nie ma tu znaczenia. Dzieła można tworzyć zarówno indywidualnie jak i zbiorowo. Osoby pracujące przy danym dziele nazywa się artystami. Weźmy za przykład jakieś trio jazzowe. Którego z muzyków takiego tria nazwałbyś artystą, w przypadku gdy dany utwór powstał podczas ich wspólnej improwizacji? Może byłby to ten muzyk, który wymyślił temat, a może ten który byłby odpowiedzialny za aranż. Jak rozgraniczyć ich role w momencie gdy się one przenikają, a sam akt twórczy ma raczej spontaniczny, niż zaplanowany charakter? Wracając do orkiestry, za efekt końcowy odpowiedzialni są zarówno muzycy jak i dyrygent. Np. w przypadku koncertów fortepianowych, kogo nazwałbyś artystą, dyrygenta czy pianistę, który odgrywa w koncercie główną rolę? Według mnie zarówno dyrygent, pianista jak i muzycy z orkiestry są artystami z pracy, których powstaje dzieło sztuki. Oczywiście zupełnie odrębną kwestią jest jakość dzieła. Co do filmu, czy kompozytor muzyki filmowej nie jest artystą, tylko dlatego, że komponuje muzykę pod czyjś obraz? A co z ludźmi tworzącymi obrazy koncepcyjne, na podstawie prac których wzoruje się reżyser? Z tego co mówisz wynikało by, że reżyser nie jest artystą, bo nie tworzy, a jedynie wzoruje się na cudzej twórczości, ale jednocześnie jest artystą, bo jest odpowiedzialny za dzieło i ma swoją wizję tego dzieła. Przyjmijmy, że jesteś artystą, bo tworzysz animacje w całości samemu, wedle własnej wizji. Czy gdybyś zrobił jakąś animację pod czyjąś reżyserią, przestałbyś być artystą? Czy może byłbyś artystą, który zrealizował czyjąś wizję, ew. stworzył coś wspólnie z kimś? Miałbyś rację gdyby taki reżyser pracował z robotami, które wykonują dokładnie jego polecenia. Np. grafika pracującego w 3ds maxie, można nazwać artystą, ale samego 3ds maxa raczej artystą nikt nie nazwie, program będzie jedynie narzędziem. Czy na pewno chcemy redukować ludzi do roli narzędzi, którymi artysta się posługuje? Chyba, że stwierdzimy, iż artystą tylko się bywa. Wtedy np. taki średniowieczny malarz, nie byłby artystą w momencie pracy na czyjeś zlecenie. Byłby jedynie, jak we wcześniejszych postach proponowano, rzemieślnikiem. Natomiast w momencie gdy ów jegomość zacząłby tworzyć coś wedle własnego uznania, znowu stawałby się artystą.
agdybybyl Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 Bycie rzemieślnikiem nie jet czymś gorszym, a nawet w pewnym sensie lepszym, bo rzemieślnik musi robić tak żeby się wszystkim podobało, artysta tak żeby rozszerzyć kanon, który potem rzemieślnik będzie kopiował, gdyż to się już spodobało. Rzemieślnik nie ryzykuje.... ryzykuje artysta...:). Chcesz być artystą musisz zaryzykować, stworzyć unikalne..... co nie znaczy dobre po weryfikacji z rzeczywistością... rzemieślnik robi tylko usługę z zaakceptowanych działań.
KLICEK Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 dla mnie rzemieslik to nie ujma, po prostu w tym fachu tak troszke hop hop do przodu wszyscy nazywani sa artystami ;)
olaf3de Napisano 4 Marzec 2017 Napisano 4 Marzec 2017 Marcinie :) Fajanie że się wbiłeś w temat. Kto jak kto ale właśnie Ty jesteś jednym z "tych" którzy słusznie powinni być nazywani Artystami w CG. Twoje rzeczy są genialne, wyjątkowe w pewnym sensie. Masz talent, skilla, masz to coś :) To co pisałem wcześniej. Faktycznie jest tak że właśnie Ci, którzy robią coś "genialnego" mają na tyle skromności w sobie i dystansu do swojej pracy że śmiało mogą sie nazywać rzemieślnikiem a nie Artysta przez duże A. Szacun dla tych wszystkich rzemieślników którzy są Artystami :)
tr3buh Napisano 5 Marzec 2017 Napisano 5 Marzec 2017 tez mi sie wydaje to troche smieszne nawet bardzo, prasa rozpisuje sie o "polskim akcencie", ale na przykład o Marku Okonu aka omen2501 ktory siedzi sobie w lublinie i tworzy concepty dla Wachowskich, serii Avengers, Last of Us itp. itd. nikt nie pisze, nie robi wywiadow, heh
michalo Napisano 5 Marzec 2017 Napisano 5 Marzec 2017 O Dziadku, który zdobtwa nagrody za swoje animacje też ani słowa. Chodzi o zachęcenie potencjalnego odbiorcy zakupu, a tagi "Polak" "Oskary" bardziej przyciągną uwagę.
olaf Napisano 5 Marzec 2017 Napisano 5 Marzec 2017 No Marek Okon juz pewnie cwiczy do tanca z gwiazdami
Imperator Napisano 6 Marzec 2017 Napisano 6 Marzec 2017 Prawda jest taka że tutaj są tylko wyrobnicy albo jak kto woli rzemieślnicy, nawet dziadek3d mimo, że sili się na bycie artystą to i tak powiela to co już było i niewiele ryzykuje żeby rozszerzyć kanon. Prawdziwą artystką jest np taka Alicja Żebrowska która ryzykuje i tworzy prawdziwą sztukę a nie jakieś pierduchy pogaduchy :)
agdybybyl Napisano 6 Marzec 2017 Napisano 6 Marzec 2017 Tak powstają złudzenia optyczne z zakrzywieniem czasoprzestrzeni włącznie... czyli jak ktoś co żadnej ze swoich prac tutaj nie pokazał, mówi wszystkim jak i co mają robić....:)))))... tz. "autorytet imperatywny"....!!!
Imperator Napisano 6 Marzec 2017 Napisano 6 Marzec 2017 Dziadku ja tylko wskazałem iż według Twojej definicji Ty też nie bardzo możesz się nazywać artystą :) A swoje najwspanialsze wyrobnicze wyroby pokaże jak tylko powróci humanizm bo teraz ludzie nie są godni dostąpić tego zaszczytu ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się