Simple man, mi chodzi o to, że prawie nikt mnie tu nie krytykuje, zazwyczaj jak miałam sceny w wipie to ludzie sie czepiali wszystkiego co popadło, i zawsze mi to na dobre wyszło. a tu zaczynam się czuć jak w galerii deviantarta, gdzie wszystkim się wszystko podoba, jest mi z tym nieswojo.
przy irysach nie przyłożyłam się, masz rację, ale będą z tyłu.
takie próby oświetlenia, i zwiększyłam kąt armaty.