plutko

I questy od pana Miyagiego.

Filmik wgniata w fotel, ale ile to ma wspolnego z prawdziwym gameplayem to wszyscy wiemy :D Ja bym juz tam z 30 razy zginal.

Sorry chlopaki, ale Faktem zajeżdzacie...

Jak dla mnie level designer nie tyka grafiki. Ma z klockow ulozyc level i go oskryptowac. I tyle zrobi ten czlowiek z ulicy za 1200. Prawdziwy master ma w glowie mnostwo pomyslow, caly gameplay, umiejetnosc snucia opowiesci, rezyserii akcji. Powinien na biezaco badac rynek gier (grac), sledzic rozwiazania konkurencji, ale tez byc osoba wyrobiona kulturalnie ;) tak, zeby jego jedyna inspiracja nie bylo wczesne kino Chucka Norrisa. Umiejetnosc pracy w grupie, odpornosc i przyjmowanie krytyki wskazana. To w koncu glownie od niego zalezy czy skadinad piekna gra bedzie nudnym gniotem czy trzymajacym w napieciu i zapadajacym w pamiec przezyciem. Z tego co piszesz masz swietne techniczne przygotowanie. Zastanow sie tylko czy starcza ci wyobrazni, zeby przejac role rezysera gry.

Hehe, akurat wczoraj wciągnąłem "Na srebrny globie" Żuławskiego. Tam fizykę też odstawiono na zakurzoną półkę ;) Spoko film, fajny pomysł. Nie dłuży się i za to duży plus. A muzyka z Moona zawsze dobrze działa.

Chamowania moze, ale hamowania juz nie. Do szkoly na lekcje jezyka polskiego i fizyki wroc ;) Fajne rendery, niezle oddany ten bialy lakier.

Blitz Games Studios (UK) www.blitzgamesstudios.com

W sumie nie obrazilbym sie na cos odrobine luzniejszego od FS-a (oczywiscie nie tak luznego jak hawx), ale z przepiekna grafika.

http://www.microsoft.com/games/flight/ Ciekawe co z tego wyjdzie, czy bedzie nastepca Flight simulatora, czy poleca w strone casualowego latania?

Ja nie czuje skali tego modelu. Gdybys nie napisal, ze to statek to bym wzial go za agregat metr na metr. Brakuje jakis elementow pokazujacych ta skale. Jedynie te otwory z gwiazdka cos tam sugeruja. Pewnie jest tez w tym wina speculara, AO moze za duze? Model jest naprawde fajny, tex tez daje rade, ale to co napisalem wyzej psuje strasznie odbior.

plasti: troche nie doceniasz programistow. Troche jakbys patrzyl na fajne auto i widzial tylko prace lakiernika, a nie inzynierow co je zaprojektowali. A to programisci (i designerzy) robia gre. My tylko dajemy zawartosc i sprawiamy, ze wyglada lepiej lub gorzej. Naprawde jestemy mniej wazni i to ma odbicie w zarobkach i miejscu w creditsach. Pamietaj, ze programisci to nie tylko ci co tworza silnik, ale tez ludzie tworzacy mechanike gry. I ze nie wszystkie gry to FPS-sy, gdzie od 20 lat nic sie zmienia ;), ale tez mnostwo tytulow, z oryginalnym gameplayem, ktory trzeba od podstaw wymyslec i zaprogramowac. Pytales co robia graficy. 1nS juz ci odpowiedzial, silnika uczysz sie w pracy i to nie jest jakas filozofia. Generalnie environmental artist jest odpowiedzialny za wyglad calej lokacji. Czyli nie tylko modelowanie i teksturowanie modeli, testowanie tego w silniku, ale tworzenie we wspolpracy z level designerem spojnego i ladnego levelu. Wtedy dochodzi tez dbanie o materialy, oswietlenie, kolizje, zuzycie pamieci, wydajnosc itp.. Ale to zalezy od firmy, projektu, stanowiska. Sa takie, gdzie jest ostra specjalizacja i sa kolesie tylko od oswietlenia, a czasem wlasnie robisz wszystko.

Pomysl fajny, tylko zeby to bylo w jednym poscie, a nie rozbite na iles stron. Choc tyle nas chyba nie ma. I musisz obiecac, ze bedziesz trzymal porzadek ;)

Masz sporo bledow, tam gdzie ksztalty sa bardziej organiczne. Wspomniany beben, obie rekojesci, kropki na tlumiku. I to widzi nawet laik, bo reszte bledow w proporcjach i detalach to dopiero maniacy zoabacza. Aha i przyczepie sie tego: piszemy sparowany nie sparzony :)

Ogolnie ladny obiekt, bardzo zgodny z refka. Materialowo nie podoba mi sie ten zolty metal. Na refce to wyglada jak mosiadz, wiecej czerwieni mu potrzeba. Troche trojkatow mogles zaoszczedzic na cieciwie, a zaokraglic kanty w innych miejscach. Tekstura - mogles zmirrorowac wiekszosc rzeczy. Zaoszczedzilbys z polowe miejsca. I 2048 to jednak za duzo, nie widac tego tutaj.

Bro: masz do tekstur zaciecie az milo patrzec.

Wg mnie zaden. Albo dostaniesz prace, albo nie.

Klicek i Bruneq: kwesite pieniedzy MOTHMAN dobrze skomentowal: mity z onetu. Kazdy ma kalkulator, ceny mozna sprawdzic w necie. Jesli chodzi o doswiadczenie to wlasnie chodzilo mi o rzeczy, o ktorych napisal MOTHMAN. Kultura pracy, organizacja firmy i projektow, procedury (niby glupie, ale dzialajace), planowanie rzeczy, wsparcie i wplyw firm na system edukacji, dni otwarte, praktyki dla studentow, organizacje zrzeszajace gamedev, konferencje, grupy lobbingowe w parlamencie (sic!). Wiadomo, praca praca, ale to wszystko dzieje sie wokol. W Polsce tego nie ma, najwieksze firmy nie pala sie, zeby dzialac na rzecz rozwoju calej branzy. Na pewno wyjazd pozwala zobaczyc roznice, warto zobaczyc, jak robia to inni z dluzszym i wiekszym doswiadczeniem. Co sie z tym zrobi potem, to sprawa osobista. Grave: z drugiej strony nie mozna zagranicy mitologizowac. Poczatkujacy w podobnej firmie nie zarobi 5 wiecej niz w Polsce, a trzeba pamietac, ze koszty zycia najbardziej sa bolesne przy niskich zarobkach. Tez zdarzaja sie kombinatorzy, przekrety, a czasem po prostu niemile rzeczy.

Czy ten bug nie bierze sie z za malego edga na texturze? Jak znika na zblizeniu to to. A w ogole to fajny gun. Masz pare bledow na normali, gdzie cieniowanie sie lekko wali. Dawaj fajna teksture i poswiec czas na speculara, bo to wazne przy takim modelu.

W porownaniu z innymi europejskimi krajami Wielka Brytania jest gamedevowym potentatem. Piszesz Klicek, ze znasz tylko Eurocom. Hmm w top 100 developers sa 23 firmy z UK. Spojrz na gamedevmap.com. W pozostalych krajach jest po kilka powazniejszych firm ledwie. Wspomniany Crytek kupil upadle Free Radical, wiec hehe tez ma oddzial w UK ;) Wcale mnie to nie cieszy, bo sa fajniejsze kraje w Europie. Co do oplacalnosci, w odniesieniu do kosztow zycia nadal jest troche lepiej. Sa minusy jak pogoda, paskudnie male, kiepskie i drogie mieszkania. Polskie dresiki w Polsce tez wystepuja, wiec w czym problem? Przynajmniej syndromu naglego odstawienia nie ma. Jesli junior mysli glownie o kasie to nie tedy droga. W kazdym kraju i branzy. Dla mnie najbardziej liczylo sie doswiadczenie. Od szlifowania jezyka po obcowanie z ludzmi, ktorzy w gamedevie sa od kilkunastu lub wiecej lat. Poznanie innej kultury tez jest ciekawa sprawa. Co do sensu wyjazdu na rok czy dwa? A czemu nie? Teskno Ci to wracasz, masz lepsza oferte - jedziesz za nia. Z tymi awansami za staz pracy to bylbym, ostrozny, mozna sie nie doczekac :D

Ja tesknie za swoja polonistka, zurami spod petli i moimi psami, ktore zdechly 4 lata temu, ale nadal mi sie snia po nocach;)

Dobra grozba zawsze motywuje ;)

Hej Proporcje tego modelu dosc swobodnie potraktowales. Na lotniczym forum ostro by Cie za to pojechali :) Nos zbyt obly, ksztalt lopat smigla, owiewka w oryginale nie schodzi tak mocno w dol, przednia szyba tez za nisko sie konczy, to co slayer2004 napisal, skrzydlo przy laczeniu z kabina powinno opadac w dol, ich profil wydaje sie zbyt gruby, blednie zaznaczone laczenia i detale itp. Druga sprawa dotyczy materialow. Jak powinies wiedziec ten samolot byl zbudowany czesciowo z blach, czesciowo kryty materialem (co zaznaczyles na czesci ogonowej). Calosc malowana matowa farba. W Twojej prezentacji mamy kawal metalu poddany dlugiemu tluczeniu, mlotkiem, rylcem i widelcem. Rysy pod katem 45 na spodzie skrzydel to juz nie wiadomo skad sie wziely ;) W realnym swiecie ten samolot nigdy by nie ulegl podobnemu zniszczeniu. Zreszta nawet gdyby, to nieuszkodzone partie powinny byc matowe, a ew. rysy moglyby swiecic. Japonskie malowanie? Niby zdobyczne modele byly uzywane, ale to juz egzotyka zajechales. Miales jakies refki do tego? Z drugiej strony, jesli podejsc luzniej do tego modelu to jest swietny. Ladnie go zaprezentowales, screeny kotre wrzuciles sa ladne, ma normal i specular mape, dobrze wykonany. Swieci sie i jest zniszczony, wiec spelnia warunki current genu ;) Idealnie by sie sprawdzil jako prop w jakies strzelance. Biegasz po hangarze i mijasz jakies niemarkowe samoloty. To mowie serio i bez kpiny, jako taki model jest super, natomiast do symulatorow czy powazniej traktujacych temat gier odpada.

Fajny pomysl. Wykonanie ok, choc mozna sie czepic anatomii miska (lapy i morda). Brakuje zroznicowania na teksturze (one maja ciemne fragmenty na mordzie). O futrze pisales, ciekawe jak to zrobisz. W erze shaderow moze warto zrobic cos wiecej niz plany z alpha. Chlopiec jest swietny. Dostajesz ogromnego minusa za oswietlenie. Popraw to pliz.

Traitor: tez nie do konca. Pieniadze wplacone na I filar przepadaja. Srodki z II filaru - OFE podlega dziedziczeniu, z III na pewno tez. Z angielska opcja pieniadze z funduszu jest tak samo. Podlegaja dziedzieczeniu. Te pieniadze sa opodatkowane chyba. Ale nie jestem tu od reklamowania zadnych rozwiazan ;) po prostu w ten czy inny sposob trzeba myslec o starosci. Albo nie myslec, ale potem nie narzekac ;)

Lepszy najazd narzekatorow niz moderatorow :D Ale po tym watku widac do czego prowadzi demokracja. Podejmij Wasc decyzje i zaczynajmy bitwe.