Skocz do zawartości

Szkicownik_Graft


Graft

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 467
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

https://blendermarket.com/products/bpainter to testował ?. prawie niezłe ,jak wiekszosc addonów do blndka prawie heeh

 

edit btw bardzo ładnie cieniowane te modele.

 

Widziałem już ten addon. Generalnie chłopak robi fajne dodatki do blendera,

Obecnie w blenderze najbardziej boli ta kamera która przybliża "skokowo" wiem, że na pewno da się to ustawić jakość, ale nie mogę znaleźć gdzie :/ na dużych odległościach to nie problem, ale jak rzeźbię, albo maluję detale na modelu to jest masakra.

 

Jak ktoś, czuje się kompetentny to niech mi wytłumaczy(najlepiej jak dziecku) jak to ogarnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja mam na to taki sposób narazie, żę ..mam osobne okno z kamerą[z zewnątrz] i osobne 'w kamerze' [kamera dodatkowa oczywiscie nie pisze o viewport cam]; przydaje sie tez skroot do funkcij 'view selected' i do center view to cursor' czasami odświeża to 'myslenie blendera ' , poza tym przydaje sie ustawic w ustawieniach interface'u na on /cursor depth/auto depth//zoom to mouse position i rotate around selection; tyle zzauważyłem ale niemaluje w blendku ani nie skulptuje hehe zapytam typa w robocie moze wie cos wiecej/ w ustawieniach interface masz też opcje [smooth view ] ale nie zgłebiałem problemu bardziej, tak żę powodzenia ;]

 

 

edit: jak uzyważ wacoma to nie ma skoków ,przynajmniej u mnie ;d

Edytowane przez sicksicksick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ogarnąłem to w końcu. Bo jest dwa sposoby przybliżania za pomocą kółka myszy i trzeciego przycisku(też kółka u mnie) wycentrowałem widok na scenie i potem przybliżyłem za pomącą kółka. Jak miałem kamerę blisko obiektu zmieniłem sposób na 3 przycisk i mam taką precyzję o jaką mi chodziło. Normalnie można teraz pracować :D Aż wstyd się czasem pytać o takie proste rzeczy.

 

- - - Połączono posty - - -

 

A i co by tak pusto nie było. Nowy model zaczynam.

ElUUGGS.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde ekstra teczka, jedna z bardziej pozytecznych jakie tu widzialem, mam nadzieje, ze zbeirzesz to wszystko do kupy i wydasz w formei albumu...to by bylo cos. Gratuluje nowej pracy chociaz nie bardzo siedze w temacie ale mam nadzieje,z e z gratulacjami nie na wyrost.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde ekstra teczka, jedna z bardziej pozytecznych jakie tu widzialem, mam nadzieje, ze zbeirzesz to wszystko do kupy i wydasz w formei albumu...to by bylo cos. Gratuluje nowej pracy chociaz nie bardzo siedze w temacie ale mam nadzieje,z e z gratulacjami nie na wyrost.

pozdro

Dzięki za miłe słowa ;) a co do albumu to nie planuję. Raczej dalej będę tutaj wrzucał tylko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ni ma czsu na album bo karciankę robi.. Prawda? (plz)

Jak ktoś mechanikę gry zaplanuje to ja chętnie zilustruję ;)

Oczywiście tylko żartuję :D teraz cały wolny czas na naukę oddelegowuje

 

ps. nie czuje, że rymuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne rzeczy, widać te modele dość przemyślenie pod względem technicznym całkiem, jak wrócę do 3D to muszę to u siebie lepiej dopracować. Szkice anatomii fajne, może trochę za mocno podkreślone te muły - tak jakby mega spięte były i nie jestem pewien, ale walor za mało zróżnicowany i światło zdaje się mieć taką samą siłę np. na dole jak i u góry? albo cień tak samo mocno na łydce jak na udzie? Ogólnie widać w twojej teczce co daje spokojne analityczne podejście, a i też masz wrażenie, że nauka 3D pomaga w 2D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i też masz wrażenie, że nauka 3D pomaga w 2D?

Zdecydowanie. Dużo łatwiej ogarnąć anatomię jak się uczy w 3d niż 2d.

Co do cieniowania tych nóg to zgadzam się z tobą, z "fizycznego" punktu widzenia nie jest ono poprawne. Na ten etap przyjdzie jeszcze czas ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kosciotrupka sam robiles? czy model sciagniety

 

Sam go modelowałem. W ramach studium kobiecej anatomii. Teraz przechodzę do fazy rzeźbienia detalu i teksturowania. Na koniec planuję jeszcze mięśnie zrobić i skórkę. Wszystko będzie w pbr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzialanie jakie podejmujesz w ramach studiowania anatomii to juz istny gwalt w ?pozytywnym? znaczeniu tego slowa (chociaz takiego nie ma)haha, naprawde super cwiczenie, aczkolwiek zastanawia mnie ile w tym tak naprawde jest pozytecznego a ile zbednego, czy faktycznie taka fragmentacja calosci i nazywanie tego jest Ci do czegos przydatna? Przepytujac Cie z tego jak z tablcizki mnozenia moge sie spodziewac 50%poprawnych odpowiedzi? Czy cos Ci w glowie zostaje po tym, czy robisz to dla samego robienia. Tak pytam z ciekawosci, bo zwykle otwieram ksiazke z takimi obrazkami jesli potrzebuje, niezaleznie od okolicznosci w ktorych bym sie znajdowal. Czy moze pracujesz w atmosferze gdzie korzystanie ze sciagawek jest niemile widziane. Pytam bom ciekaw, na swojej drodze poszukiwan nigdy nawet nie zblizylem sie do takiego stopnia drazenia tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne ćwiczenie. Sam się nigdy nie mogłem zmusić do czegoś takiego. Wydaje mi się jednak, że nogi mają kilka błędów (albo moja książka do anatomii jest błędna :D).

47vQikumQ-aZhf3QuKixvQ.png

Vastul lateralis- powinien łączyć się do wystającej części kości uda (greater trochanger). U ciebie nieco niepotrzebnie pociągnąłeś go za wysoko przez co wygląda jak by był za długi.

Tensor facia late - mógłby schodzić bardziej w dół ale w sumie różnie to bywa

Rectus femoris - mam wrażenie, że jego górna część ucieka za bardzo w bok. Powinien się łączyć do bodajrze anterior inferior iliac spine, który jest przesunięty bardziej do środka w stosunku do anterior superior iliac spine.

Flexor digitoriom longsu - wydaj mi się, zę jest widoczny dopiero spod soleusa. Czyli na z przodu widzimy głównie soleusa i na dole dopiero pojawia się FDL

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzialanie jakie podejmujesz w ramach studiowania anatomii to juz istny gwalt w ?pozytywnym? znaczeniu tego slowa (chociaz takiego nie ma)haha, naprawde super cwiczenie, aczkolwiek zastanawia mnie ile w tym tak naprawde jest pozytecznego a ile zbednego, czy faktycznie taka fragmentacja calosci i nazywanie tego jest Ci do czegos przydatna? Przepytujac Cie z tego jak z tablcizki mnozenia moge sie spodziewac 50%poprawnych odpowiedzi? Czy cos Ci w glowie zostaje po tym, czy robisz to dla samego robienia. Tak pytam z ciekawosci, bo zwykle otwieram ksiazke z takimi obrazkami jesli potrzebuje, niezaleznie od okolicznosci w ktorych bym sie znajdowal. Czy moze pracujesz w atmosferze gdzie korzystanie ze sciagawek jest niemile widziane. Pytam bom ciekaw, na swojej drodze poszukiwan nigdy nawet nie zblizylem sie do takiego stopnia drazenia tematu.

 

Ja też otwieram książkę jak potrzebuję ;) Jeszcze daleko mi do eksperta w dziedzinie anatomii, ale każde kolejne ćwiczenie(takie jak to powyżej) pozwala mi zapamiętać coś nowego i coraz mniej zaglądać do tej książki. Ja osobiście należę do grupy ludzi która musi (niestety) wiele razy coś powtarzać, aby faktycznie to zrozumieć i tym samym zapamiętać.

 

P.S

Ja wszystko za bardzo analizuję ;) Taka natura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności