Napisano 15 Styczeń 20169 l Marsjanin Weira - dobrze sie czyta ale zgodze sie z kumplem, ze po odjeciu ksiazkowych detali film musi byc o kowboju na marsie, ktoremu wszystko sie udaje. Wreszcie znalazlem fajny zbior bajek Ezopa, idealny duet ze Sztuka Wojny dla kazdego kto ma gora 15min dla siebie i chce to dobrze wykorzystac.
Napisano 18 Styczeń 20169 l "Wojna starego człowieka" John Scalzi. Bardzo lekkie i fajne nawiązanie do "Żołnierzy kosmosu", oraz minimalnie do "Wiecznej wojny". Miło się to czytało.
Napisano 27 Styczeń 20169 l Hej, ja teraz czytam powieści KATE MORTON obecnie jestem na etapie kończenia pozycji: dom w Riventon poza tym są jeszcze 3 inne również mega wciągające i ciekawe. Polecam sprawdzić!
Napisano 27 Styczeń 20169 l "Znalezione nie kradzione" Kinga. Druga po "Pan Mercedes" powiesc, ktora jest kryminalem bardziej niz horrorem. Uwielbiam Kinga i mam zamiar przeczytac wszystko co zostalo wydane a jest tego troche. Facet pisze szybciej niz ja czytam :D W kolejce czeka juz ostatni zbior opowiadan "Bazar zlych snow". Potem moze wrzuce na warsztat cos innego.
Napisano 27 Styczeń 20169 l Skonczylem biografie schwarzeneggera - pamiec absolutna. Polecam, jego zycie to inteligentnitjesza wersja foresta gumpa, co 10stron mi szczena opadala kogo poznal i co robil. Mialem wrazenie ze niewiele z tego co w ksiazce dotyczy faktycznie kina. Koncze wlasnie: Jaroslaw. Tjemnice kaczynskiego. Znajomi sie zagotowali jak zobaczyli ksiazke u mnie ale cwicze sie w sztuce dialogu. Warto, szczegolnie ze bedzie odciskal pietno na polsce przez najblizsze lata. Bardzo szczera i pozwala poznac czlowieka ze zdrowego mysle dystansu. Autor wykonal niezla prace szkicujac jego zycie bez mocnego nacechowania emocjonalnego.
Napisano 15 Luty 20169 l Fajna wiedza o obrazie, wolalbym cos blizej neurologii ale warto troche podstaw sobie powtorzyc http://www.amazon.com/Perception-Imaging-Photography-A-Way-Seeing/dp/0240824539
Napisano 15 Luty 20169 l Teraz: "Che Guevara" autorstwa Jona Lee Andersona, "Jezyk C++: Szkola Programowania", Trygonometria plaska. Z ostatnio przeczytanych: "Krotka historia czasu", "Kwanty: Przewodnik dla zugubionych", "Conan barbarzynca", cos o drogach w sredniowieczu i oswieceniu sie przewinela i "Slownik Pijacki" Tuwima ;)
Napisano 7 Kwiecień 20168 l "Księga śmiechu i zapomnienia" Milana Kundery. Nie wiem, co napisać, nie wiem, czy polecić. Jest wszystkim tym, co o niej napisano na obwolucie - polityką (Czechosłowacką, lokalnie, bez jakichś większych komentarzy), seksem (dużo o seksie, choć ja nie mogę tego "poczuć"), filozofią (tego może umiem tam dostrzec najmniej, choć przeczytałem jedną sentencję, która zapadła mi w pamięć: "walka z systemem to walka z zapomnieniem", szczególnie, że pasuje do naszego nadwiślańskiego klimatu relacji ludzie - politycy i jaka z tej relacji polityka). No nie wiem, przeczytajcie sobie :)
Napisano 7 Kwiecień 20168 l Efekt Lucyfera - Philip G. Zimbardo - Co by zrobić przerwę od ciągłego czytania fantastyki.
Napisano 22 Maj 20168 l Douglas Rushkoff - Throwing rocks at the google buss. Autor uznany za jednego z najważniejszych myślicieli naszej epoki wg. MIT podejmuje się analizy ekonomii pod kątem tworzenia wartości i miejsca człowieka. Na kanale BigThink YT można znaleźć jego monologi więc wiadomo w co się pakujemy ;) Co ma Putin w głowie - analiza amer. autora dotycząca kursów filozoficznych napędzających współczesną ideologię Rosyjską. W sumie ślepy traf - coś o Putinie - ale całkiem ciekawe. Bez względu na osobiste opinie dobrze wiedzieć, że gdzieś są klasy polityczne tak oczytane, że wprawia to w zakłopotanie. Ale cóż 'readers are leaders' ;)
Napisano 27 Czerwiec 20168 l Ślepe stado - John Brunner. Doskonała, i pomimo że wyolbrzymiona to dość trafna wizja świata przyszłości (książka jest z '72 roku), gdzie antybiotyki nie działają bo bakterie są już odporne, żywność i gleba są zatrute a w miastach bez maski nie jesteś w stanie funkcjonować dłużej niż kilka minut. Polecam bardzo. Zacząłem też "Ciemny Eden" Chrisa Brackett'a, zapowiada się fajnie.
Napisano 18 Lipiec 20168 l Panowie błagam - poratujcie jakimś fajnym s-f, najlepiej military space opera albo coś takiego (Od razu mówię że Honor Harrington, Ślepowidzenie, Echopraksję, Przestrzeń objawienia oraz Star Harrier już przeczytałem) Cykl Fundacja Isaaca Asimova. Podobno Lucas w oparciu o ten cykl wymyślił Gwiezdne wojny. Chociaż Fundacja ma większy rozmach. Ale rozwija się powoli z części na część. Cykl o Enderze Orsona Scotta Carda. Zaczyna się od Gry Endera. Książka znacznie lepsza niż film. Cykl Diuna Franka Herberta - - - Updated - - - A ja sobie teraz czytam cykl "Świat czarownic" Andre Norton. Jedyne 27 powieści, i 7 tomów opowiadań :) Ale cienkie są. Większość nawet nie ma 200 stron. Więc szybko się czyta. Chyba jedne z niewielu książek fantasy, gdzie nie ma bestiariusza z universum Tolkiena. Wszystko jest totalnie inne.
Napisano 18 Lipiec 20168 l Lucas Gwiezdne wojny oparł na klasycznym koncepcie tzw. monomitu którego autorem jest Joseph Campbell. Polecam wszystkim jego książkę "Bohater o tysiącu twarzach" w której dokładnie opisane jest co i jak. Lucas w jednym z wywiadów sam przyznał, że Campbell był dla niego mentorem i inspiracją do stworzenia własnej mitologi, którą chciał przenieść w realia sci-fi. Tutaj jest krótkie wprowadzenia do filozofii Campbella jak kogoś interesuje>>
Napisano 18 Lipiec 20168 l Ja tam panie nie czytam zadnych książek. Kiedys w podstawówce jedna baba nam od polskiego kazała przeczytac lekturę, to przeczytałem. Tytułu nie pamietam. ale to cos o chudym koniu było... Nudne jak flaki z olejem...
Napisano 27 Lipiec 20168 l Leonard Susskind "Kosmiczny krajobraz. Dalej niż teoria strun" Polecam nawet jeśli ktoś nie jest fanem fizyki.
Napisano 19 Sierpień 20168 l Ja tam panie nie czytam zadnych książek. Kiedys w podstawówce jedna baba nam od polskiego kazała przeczytac lekturę, to przeczytałem. Tytułu nie pamietam. ale to cos o chudym koniu było... Nudne jak flaki z olejem... słyszałem o ludziach co czytali streszczenia Naszej szkapy i Dymu, bo oryginały za długie :)
Napisano 19 Sierpień 20168 l 1984 po kilkunastu latach. Tym razem w oryginale. Nadal dobre i aktualne, ale analogie w glowie nasuwaja sie zupelnie inne niz w przeszlosci.
Napisano 20 Wrzesień 20168 l "Kroniki czarnej kompanii" - jakie to jest DOBRO :) jeśli ktoś lubił "Ruch generała" i "Inne pieśni" Dukaja to polecam Kroniki. Dukaj jeszcze o klasę lepszy ale to i tak najfajniejsze fantasy jakie czytałem od czasu Pieśni ognia i lodu.
Napisano 27 Październik 20168 l Zaczynam dzisiaj czytać "Behawiorystę" (Mróz) - czuję niemałe podniecenie z tej okazji ;)
Napisano 27 Październik 20168 l Dr Jeckyll i Mr Hyde w oryginale - niezłe wyzwanie musze powiedzieć Dzienniki Goebelsa wyszły po polsku, ciekawa lektura. Nie dla kazdego ale bardzo dobrze, że wyszły w Polsce. Historie plakatu - dorwałem dwa fajne albumy po funcie na amazonie więc się edukuje w tej niszy. Fajnie mieć w domu fizycznie takie almanachy twórczości komercyjnej.
Napisano 27 Październik 20168 l Mroki Sredniowiecz- Jozef Potek; Struggle: The Art of Szukalski- Eva Kirsch, Donat Kirsch, George Di Caprio The focus of life- Austin Osman Spare, The Book of Pleasure: The Psychology of Ecstasy- Austin O. Spare.
Napisano 27 Październik 20168 l słyszałem o ludziach co czytali streszczenia Naszej szkapy i Dymu, bo oryginały za długie To była akurat wypowiedź jednego z piłkarzy reprezentacji polski. Niestety nie pamiętam imienia i nazwiska. Gościu "chwalił się" że w życiu przeczytał tylko tą jedną książkę. O chudym koniu. Dr Jeckyll i Mr Hyde w oryginale - niezłe wyzwanie muszę powiedzieć No masz! Swego czasu próbowałem w ramach nauki angielskiego. Ale poległem na trzeciej stronie. To chyba jednak nie jest dobra książka dla raczkujących anglistów. Natomiast bardzo mocno polecam "Powieści z Mekhańskiego pogranicza"- Wegnera. Ktoś kto już czytał kilka pierwszych tomów i twierdzi że to godny następca Sapkowskiego, bynajmniej nie przesadza.
Napisano 27 Październik 20168 l Mi w ręce wpadła ostatnia część Harrego Pottera. Czasem potrzebuję takiej odskoczni.
Napisano 27 Październik 20168 l No masz! Swego czasu próbowałem w ramach nauki angielskiego. Ale poległem na trzeciej stronie. To chyba jednak nie jest dobra książka dla raczkujących anglistów. to raczey w UK część testu licealnego (coś jak matura). Tekst jest bardzo trudny i ma (w teście) na celu rozpoznać umiejętności zrozumienia opisów. Ale faktycznie taka krótka mała książeczka aż zachęca do sięgnięcia po nią na początku edukacji. Aktualnie czytam na głos i wysyłam nagrania nauczycielowi, by omawiać fonetykę. Naprawdę wyzwanie. Ostatnio audiobook Animal farm (Folwark zwierzęcy) w busie na lotnisko połknąłem. Całkiem lekka lektura do szlifowania języka i poznania klasyków.
Napisano 27 Październik 20168 l Ale faktycznie taka krótka mała książeczka aż zachęca do sięgnięcia po nią na początku edukacji. Tak dokładnie było. Takie było myślenie. Ksiązka cienka- todam radę.
Napisano 2 Listopad 20168 l Ja ostatnio przysiadłam do Polskiej fantastyki. W tej chwili czytam"Pan lodowego ogrodu". Historia całkiem ciekawa, zwłaszcza, ze podzielona jest na 2 historie różnych osób, które potem się łączą :)
Napisano 24 Listopad 20168 l Jaką książkę polecicie osobie początkującej do nauki angielskiego? (po angielsku oczywiście). Dla kobiety.
Napisano 30 Listopad 20168 l Wszystko zależy jaki jest aktualny poziom. Jeżeli coś tam kuma to od siebie polecam oglądać seriale... Świetna sprawa na obycie się z językiem, a jak czegoś się nie zrozumie to wystarczy poruszyć myszką i najechać na napisy i wyskakuje tłumaczenie danego słowa/zdania. Pozdrawiam, Janusz Edytowane 30 Listopad 20168 l przez Adek
Napisano 30 Listopad 20168 l Penguin ma specjalne wydania - np. 1000words - gdzie wszystko jest napisane bardzo ograniczonymi slowami. Ksiazki dla dzieci tez mozna wciagnac, szczegolnie, ze jest na sieci sporo uzywanych i tanich. Jak juz ktos sie czuje pewniej - Animal Farm Orwela napisane bardzo prostym jezykiem.
Napisano 8 Grudzień 20168 l 7Ew - Arcy doskonała powieść Science fiction (przy czym znacznie bardziej science niż fiction). Dla ludzi którzy lubią Marsjanina i Kerbal Space Program pozycja obowiązkowa. Dawno żadna książka tak mi nie weszła do głowy.
Napisano 12 Grudzień 20168 l 7Ew - Arcy doskonała powieść Science fiction (przy czym znacznie bardziej science niż fiction). Dla ludzi którzy lubią Marsjanina i Kerbal Space Program pozycja obowiązkowa. Dawno żadna książka tak mi nie weszła do głowy. Pare lat temu zaproponowałeś cykl Przestrzeni Objawienia, wchłonąłem niemal od razu te kilka tomów choć nie łatwo to zdobyć. Musze przyznać że to jeden z najlepszych cyklów scifi jakie czytałem. Bogactwo opisanego świata bez problemu obdzieliło by pomysłami kilka gier od cyberpunka po kosmicze symulacje, a "7ew" wlasnie sie czyta :)
Napisano 1 Styczeń 20178 l Osada - Kir Bułyczow Hm - akurat tak się stało że Ciemny Eden czytałem jako pierwszy i faktycznie jest on mocną zrzynką z Osady, ale wydaje mi się bardziej strawny, zwłaszcza język i opis problemów z krzyżowaniem wsobnym w społeczeństwie wywodzącym się z trójki pierwotnych osadników. Ale Kir wyznaczył jednak kanon. ... Ok - wczoraj do 2 nad ranem czytałem Osadę, nie mogłem przestać aż do ostatniego zdania. Genialna książka, bardzo w stylu Bułyczowa. Fajnie się czyta Sci-Fi z lat 80-tych w wydaniu rosyjskim :) Bardzo polecam. Edytowane 4 Styczeń 20178 l przez Kroopson
Napisano 10 Styczeń 20178 l Ja nabyłem książkę Michaela Herra - "Depesze". Reportaże z czasów wojny w Wietnamie. Polecam!
Napisano 15 Styczeń 20178 l Obecnie podczytuję blogi tematyczne. Kulinarne, jeśli czuję wenę do gotowania, albo inne, w zależności od potrzeb. Mój niedawny typ to blog https://notebooki.pl/blog w którym jest sporo o popularnej elektronice i różnicach pomiędzy dostępnymi urządzeniami. Można się też sporo dowiedzieć, na co zwracać uwagę przy kupowaniu laptopa.
Napisano 19 Styczeń 20178 l Jeszcze sie nie otrzasnalem po 'Najbogatszy Czlowiek w Babilonie' chcialbym miec znow 20lat i dostac ta ksiazke w rece. O pieniadzach.
Napisano 19 Styczeń 20178 l Jeszcze sie nie otrzasnalem po 'Najbogatszy Czlowiek w Babilonie' chcialbym miec znow 20lat i dostac ta ksiazke w rece. O pieniadzach. mam 24 jest jeszcze ratunek :D?
Napisano 19 Styczeń 20178 l audiobook to jakies 2h (w kazdym razie ang wersja) wiec mozna sprawdzic ;)
Napisano 20 Styczeń 20178 l Jeszcze sie nie otrzasnalem po 'Najbogatszy Czlowiek w Babilonie' chcialbym miec znow 20lat i dostac ta ksiazke w rece. O pieniadzach. Na pewno znajdziesz jakis inny poradnik z serii "jak zostac milionerem", ktory opisuje krotsza droge do bogactwa ;). Ja, porzuciwszy nadzieje na wielki majatek wzialem na warsztat "The Field Guide to Knots" i ucze sie wiazac koniec z koncem. To na prawde dziala! A dla relaksu ostatnio postanowilem zerknac na klasyke SF bo wpadla mi w rece "Miliard lat przed koncem swiata" Strugackich. Smaczne, mimo ze nie jestem fanem SF. Edytowane 20 Styczeń 20178 l przez Nezumi
Napisano 20 Styczeń 20178 l Na pewno znajdziesz jakis inny poradnik z serii "jak zostac milionerem", ktory opisuje krotsza droge do bogactwa . och ta ksiazka opisuje jedynie jak traktowac pieniadze i czas, bez wzgledu na to ile ich masz. Aktualnie czytam Oliviera Twista. Naprawde swietnie napisana. Czytam wersje angielska i jest bardzo trudna, szczegolnie bogate fragmenty pisane ironicznym i sarkastycznym tonem. Nie wiem czy polecalem Dzienniki Goebbelsa - czytam tylko jak jestem w Polsce. Niektore cytaty mroza krew. Mamy okazje czytac zapiski osoby ktora (wg. dat z pamietnika) za 10 i mniej lat bedzie decydowac o losach III Rzeszy. Fascynujace na swoj sposob.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto