maciekG Napisano 15 Marzec 2011 Napisano 15 Marzec 2011 (edytowane) hej..z tą paletą to, tak po dalszych przemyśleniach, chodziło mi chyba o to, że właśnie te róże/fiolety od wschodu słońca są dość jednolite na kierunku poziomym...możliwe, że tak jest w rzeczywistości :) ale sam wiesz, może fajnie by było jakby w okół śłońca robiło się nieco bardziej w pomarańcz (chociaż wtedy może się ze wschodu zrobić zachód...)...a może ku brzegom rysuna bardziej w chłodne fiolety..przynajmniej z jednej mańki.. nie wiem..cała praca jest naturalnie git..ale te kolory trochę płasko..ot bolączka cg..zbyt łatwo się pipetuje :] jak wycinasz te kadry w poście powyżej z samymi watsonami/sherlockami to wszystko gra..ale już w takim szerokim, pełnym kadrze wydaje mi się, że nuda się wkrada... mam nadzieję, że nie masz za złe :D pzdr. eidt: kurde..i może jakieś delikatne zielenie na podłożu...nie wiem już..zgłupiałem hehe Edytowane 15 Marzec 2011 przez maciekG
lordbiernac Napisano 15 Marzec 2011 Autor Napisano 15 Marzec 2011 hej..z tą paletą to, tak po dalszych przemyśleniach, chodziło mi chyba o to, że właśnie te róże/fiolety od wschodu słońca są dość jednolite na kierunku poziomym...możliwe, że tak jest w rzeczywistości :) ale sam wiesz, może fajnie by było jakby w okół śłońca robiło się nieco bardziej w pomarańcz (chociaż wtedy może się ze wschodu zrobić zachód...)...a może ku brzegom rysuna bardziej w chłodne fiolety..przynajmniej z jednej mańki.. nie wiem..cała praca jest naturalnie git..ale te kolory trochę płasko..ot bolączka cg..zbyt łatwo się pipetuje :] jak wycinasz te kadry w poście powyżej z samymi watsonami/sherlockami to wszystko gra..ale już w takim szerokim, pełnym kadrze wydaje mi się, że nuda się wkrada... mam nadzieję, że nie masz za złe :D pzdr. eidt: kurde..i może jakieś delikatne zielenie na podłożu...nie wiem już..zgłupiałem hehe Wiesz co Maćku, założyłem sobie na samym początku, że będę się trzymał bardzo ograniczonej palety, dlatego nawet miejscami zastanawiałem się, czy nie z rezygnować z tego niebieskiego na niebie w ogóle. Taki był cel- zrobić coś bardzo klimatycznego, oszczędnego i takiego "cichego". Być może przesadziłem, być może jest ok;) Ocenię to za jakiś czas;) Double_G- nie wiem kiedy następny, na razie się szykuje, że być może za parę miesięcy :P
Reanimator Napisano 15 Marzec 2011 Napisano 15 Marzec 2011 Kurcze, nie wolno mi uzywac wulgaryzmow, bo znowu jakis urazony wlepi mi czerwona kartke, ale wierz mi, ze bym chetnie paru uzyl ;) Wypas:)
ptaszek Napisano 16 Marzec 2011 Napisano 16 Marzec 2011 Nie no Szymon normalnie pro pro pro :) Gratuluje talentu raz jeszcze.
maciekG Napisano 24 Marzec 2011 Napisano 24 Marzec 2011 Wiesz co Maćku, założyłem sobie na samym początku, że będę się trzymał bardzo ograniczonej palety, dlatego nawet miejscami zastanawiałem się, czy nie z rezygnować z tego niebieskiego na niebie w ogóle. Taki był cel- zrobić coś bardzo klimatycznego, oszczędnego i takiego "cichego". Być może przesadziłem, być może jest ok;) Ocenię to za jakiś czas;) spoko..to twój obrazek przecież :) ja tylko tak z dobrego serca moim zdaniem..
lordbiernac Napisano 31 Sierpień 2011 Autor Napisano 31 Sierpień 2011 (edytowane) Po dłuższej przerwie mały updejcik. Niedawno miałem przyjemność spędzić ponad 3 miesiące w Szkocji pracując jako 2d art director w studiu Axis Animation przy produkcji cinematicu do Age of Empires Online. Sam filmik był już w newsach na froncie (piękna polszczyzna;]), ale jeśli ktoś nie widział to wklejam link: http://www.youtube.com/watch?v=K6kkvpkgUYQ A tu kilka obrazków, które wyprodukowałem podczas pracy przy tym projekcie. Tu kilka ciekawszych ujęć w powiększeniu (niestety musiałem malować po storyboardzie kogoś innego i większość ujęć ma śmieszną perspektywę, albo anatomię; tu kilka co lepszych): Matty: I jakieś tam szkice, propsy i kawałeczek storyboardu: Edytowane 31 Sierpień 2011 przez lordbiernac
WWWoj Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 (edytowane) kawał zacnego projektu, szacuneczek :] Studio daje rade :p robiło też trailer do Techlandowego Dead Island Edytowane 31 Sierpień 2011 przez WWWoj
ZiN Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 Bardzo sympatyczne. Ile ci zeszło mniej więcej na jednego matta? :)
SBT77 Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 Wszystko wygląda bardzo profesjonalnie, chociaż nie mnie to oceniać. Estetyka jaką polubiłem, fajnie się ogląda szczególnie te matte.
Mocnek Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 Swietna robota i zdecydowanie projekt do pozazdroszczenia, super to wyszlo :) Aaa, i jestem fanem ryby ;)
nao Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 dużo i dobrze ...ciekaw jestem jak sobie radzisz na taki stanowisku :) nie lada poprzeczka bycie art dyrektorem.. podziw i pozdrowienia
serio Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 Duży projekt, fajnie wszystko wyszło. Matte prezentują się najładniej.Mam kilka pytań jeśli można. Czy ludki też były Twojego projektu? Jak Twoja praca wyglądała od strony komunikacyjnej chodzi mi o to czy miałęś dużo zebrań/rozmów po angielsku i czy nie miałeś z tym kłopotów? Z jak dużą liczbą ludzi współpracowałeś? Czy tempo było wysokie i atmosfera w pracy była miła/napięta ? No i na koniec gratuluje wyzwania.
tr3buh Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 w ktorym miejscu na tych storyboardach jest smieszna anatomia&perspektywa?
Rotcore Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 takie storyboardy to kupuję... pewien użytkownik tego forum powinien tu zajrzeć i się uczyć ;P Sporo solidnej roboty, brawo! Czy mógłbyś coś więcej napisać o obowiązkach jakie miałeś będąc na stanowisku Art directora (o czym wspomniał nao)? No i dołączam się do pytań pana Serio... pozdro
lordbiernac Napisano 31 Sierpień 2011 Autor Napisano 31 Sierpień 2011 (edytowane) WWWoj- dzięki man:) nom, studio spoko, rozwijają się ładnie. Za Dead Island jakiegoś złotego lwa w Cannes nawet dostali (czy jakiegoś innego zwierza) ZiN- jeden matte to 2-5 dni w zależności od stopnia skomplikowania i jakości wykończenia (niektóre tła mają być z założenia out of focus, albo są w ujęciach, gdzie kamera się trzęsie, czy cuś więc i tak nie widać detalu). nao, serio, Rotcore- Odpowiem zbiorczo. Wydaje mi się, że nieźle sobie poradziłem jako art dyrektor;) Jadąc tam bałem się, że z zerowym doświadczeniem na takim stanowisku mogę dać ciała, ale było ok. Postaci nie projektowałem, zrobił to pewien zdolny koleżka z Niemiec, Oliver Kurth, zanim ja dołączyłem do projektu. Do moich obowiązków należało określenie stylu i ogólnego klimatu filmiku na podstawie istniejącego designu z gry, projektów postaci i różnych dziwnych wymogów stawianych przez klienta. Poza designem zrobiłem colour script, czyli serię obrazeczków determinujących kolory i światło w każdej scenie. To była chyba najfajniejsza część roboty, bo miałem w sumie kompletną swobodę (poza ogólnymi założeniami scenariusza, że zaczyna się rano, potem jest scena nocna, a potem ma być dzień). Czadowa robota:) Oprócz tego projektowałem sporo propsów (chyba, że można było coś wziąć bezpośrednio z gry), no i byłem głównym matte painterem, nadzorującym pracę pozostałych trzech gości od malowania. I ogólnie razem z 3d art directorem mieliśmy dbać o stronę wizualną filmiku, trzymając rękę na pulsie podczas wszystkich faz powstawania każdej sceny. Założenie było takie, że w związku z kompletną zmianą stylu gry w stosunku do poprzednich części trailer ma stanowić pomost między starym, a nowym i w miarę gładko przeprowadzić starych fanów w nowe klimaty. Na początku cała stylistyka miała iść bardzo w stronę 2d (cos w stylu Saga of Bjorn), ale Microsoft się przestraszył, że to dodatkowo zniechęci starych graczy, więc w końcu filmik jest mniej cartoonowy niż sama gra. Jak się okazało mieli rację, bo większość starych fanów zmieszała grę z błotem;) Zebrań z moim udziałem nie było dużo, większość dotyczyła technicznych aspektów, animacji itp., więc mój wkład nie był potrzebny. Ale na codzień współpracowałem w ścisły sposób z reżyserem, 3d art directorem, gośćmi od projekcji kamery, którzy byli odpowiedzialni za przełożenie mattów na 3d, no i oczywiście z producentami. Także rozmów po angielsku było mnóstwo. Przez pierwszy miesiąc nie czułem się do końca komfortowo, ale potem się rozkręciłem i nie miałem specjalnych problemów z komunikacją. Mniej więcej połowa ludzi w Axis to cudzoziemcy (byli Amerykanie, Włosi, Portugalczycy, Belgowie, Hiszpanie, Ukrainiec, Węgrzy, Niemiec, Duńczyk, Hindusi, Anglicy, Grek i ja- Polak;)), także wszyscy są przyzwyczajeni, że ludzie kaleczą język. Na szczęście mój reżyser był Amerykaninem, więc nie miałem, żadnych kłopotów ze zrozumieniem go, bo szkocki to niezły killer;) Ogólnie w studiu pracuje ok. 40 osób+ sporo ludzi pracujących zdalnie. W szczytowym momencie nad AOE pracowało ok. 30 osób. Ja miałem bliski kontakt taki stricte zawodowy z ograniczoną liczbą ludzi, ale poza pracą zaprzyjaźniłem się z kilkoma bardzo fajnymi gośćmi. Atmosfera była bardzo dobra. Tempo potrafiło być duże, szczególnie jak się zbliżały deadliny na poszczególne partie roboty, ale nie było czuć jakiejś megapresji. Nikt nie stał za plecami i nie kopał w krzesło, żeby zasuwać. Generalnie świetną rzeczą tam jest to, że jeżeli robisz dobra robotę, ale idzie ci wolniej, niż trzeba, to to jest problem producenta, a nie twój (oczywiście w granicach rozsądku) i to on ma np. zatrudnić więcej matte painterów, a nie ty masz siedzieć po nocach. Ja i tak siedziałem wieczorami dosyć często, czasem nawet w weekendy, ale to był mój wybór, bo chciałem, żeby wyglądało fajnie:) Także pracowało mi się super. Czułem, że ludzie szanują to, co robię i zatrudnili mnie, żebym miał realny wkład, a nie jako wyrobnika. Żeby nie było- to studio to nie jest jakiś ideał, było trochę dziwnych akcji, choć nie dotyczących bezpośrednio mnie, ale kultura pracy generalnie wysoka. Oby w Polsce było tak, jak tam;) tr3buh- zrobiłem co mogłem, w krótkim czasie, który miałem na ten colour script, żeby naprawić błędy ze storyboardu, więc może nie rzucają się w oczy. Szczególnie przy tak małych obrazeczkach (te powiększone trzymają się kupy). Ale np. scenki za miastem egipskim widzianym z góry nawet koło perspektywy nie stały;) Dzięki wszystkim za pozytywny odzew:) Edytowane 1 Wrzesień 2011 przez lordbiernac 1
maciekG Napisano 31 Sierpień 2011 Napisano 31 Sierpień 2011 ej biernac..a ty tam dalej siedzisz czy wracasz do wawy? w ogóle te 'colour scripty' czadowe (tzn. nie żeby reszta nie) bo faktycznie dobrze (moim zdaniem) zadziałały w samym filmie..jest spójnie, 'ładnie', nic nie zgrzyta i podbijają klimat scen (co pewnie było dla was najważniejsze) szkocki po paru miesiącach idzie zrozumieć :) to w ogóle glasgow było czy edynburg? (czy północ?)
lordbiernac Napisano 31 Sierpień 2011 Autor Napisano 31 Sierpień 2011 maciekG- Glasgowo, Glasgowo. Wróciłem półtora miecha temu:) Zostawać tam nie chciałem na razie. Ma się życie w Polsce. Teraz zdalnie dla nich trochę pracuję.
nao Napisano 1 Wrzesień 2011 Napisano 1 Wrzesień 2011 dzieki za swietne info ... dołanczam sie do tego : ,,oby w polsce tak było,, :)
Koniu Napisano 1 Wrzesień 2011 Napisano 1 Wrzesień 2011 Animacja i koncepty naprawdę doskonałe. Jedyne co mi nie siedzi to te postaci są takie asterixowo-obelixowe ;) tylko że w 3d. Fajne są przejścia w animacji od sceny do sceny no i scena walki z lekkim nawiązaniem do "300". gratsy :)
lordbiernac Napisano 1 Wrzesień 2011 Autor Napisano 1 Wrzesień 2011 Dzięki :) Koniu- w style guidzie początkowym byli Asterix i Obeliks, jako inspiracje ;)
lordbiernac Napisano 28 Grudzień 2011 Autor Napisano 28 Grudzień 2011 Od jakiegoś czasu dłubię sobie w wolnych chwilach różne obrazki, które predzej, czy później mają zebrać się w visual development do historii o Sherlocku i psie Baskervillow. Część z nich została zrobiona w trakcie Master Classes Jasona Scheiera na CGMW. Wrzucam wszystko co do tej pory zrobiłem w kolejności chronologicznej. A tu ilustracyjka zrobiona jako część prezentu dla mojej dziewczyny. To jest grubsza historia, ale szczegóły pozostaną między mną a moją dziewczyną;) I na koniec dwa szkice z Lizbony... 1
Cyanide Napisano 28 Grudzień 2011 Napisano 28 Grudzień 2011 Oooo kurde. Piękne to wszystko. Chciałby kiedyś takie rzeczy potrafić robić :] Pozdrawiam, Cyanide.
grass Napisano 29 Grudzień 2011 Napisano 29 Grudzień 2011 świetne , kurcze kopara mi opadła , właśnie jestem w trakcie studiowania Framed Ink , dziekuje za dostarcznie inspiracji w kolorze :) .
Bedyk Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 pierwsza liga, nic dodać nic ująć, po prostu podziwiam
n-pigeon Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Pracki zwyczajowo na wypasie :] Zawsze wiele się od ciebie uczę. Nie mam się do czego przyczepić, mogę jedynie podziwiać. :)
wroniec Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Dżizas Marian! Cudo! Uwielbiam takie obrazki, nie znajduje ani jednego, który by mi się nie podobał. Wszystkie mają świetną krechę i klimat.
Gość PietrasPete Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 czuć klimat, cholernie to wszystko fajnie wygląda. Chociaż Holmes (szczególnie na pierwszym obrazku),paradoksalnie, bardzo mi przypomina Blackwooda z nowego filmu "Sherlock Holmes" ;] .
maciekG Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 o heh..akurat wczoraj byłem na nowym 'sherlocku' zacne rysunki, zacne.. fajny design postaci.
JakkaS Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Miodek... szkice świetne, szkoda że z tych fajnych z psami nie wybrałeś jednak innego stwora. Te nalane pyski mają fajne :)
masz)rum Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Taki Pixar tylko w lepszym klimacie hehe ;P Nastrojowe scenki fajne budują amosfere i historie. Koleś z zakręconymi wąsami ma świetną mimikę ;]
lordbiernac Napisano 30 Grudzień 2011 Autor Napisano 30 Grudzień 2011 Dzięki wszystkim za dobre słowo! grass- Framed Ink to podstawa, pewnie widać w moich envirosach, że jestem fanem;) Pete- moim zdaniem Mark Strong (Blackwood) byłby Sherlockiem idealnym. Jakoś z czasem mi się zaczął "rozmiękczać" ten mój Sherlock, bo pierwotny plan był taki, żeby zrobić coś bardziej mrocznego. Ale do postaci tak naprawdę jeszcze nie usiadłem ostatecznie, więc pewnie wrócę do mroczniejszych koncepcji. JakkaS- na razie niczego nie wybrałem jeszcze:) do postaci na poważnie dopiero usiądę i zobaczę, w którą stronę do pójdzie... masz)rum- mimikę podpatrywałem w szkicach postaci do Zaplątanych, tak zupełnie samodzielnie nie potrafię jeszcze fajnych min rysować. Ale wszystkiego da się nauczyć :)
Varmer Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 z przyjemnością śledzę sobie na blogu ja bym te kadry spokojnie łyknął jako b&w, jak dla mnie taki narzucony na szybko, monochromatyczny kolor niewiele wnosi na tym etapie a pokazywałeś nie raz że z kolorem sobie potrafisz poradzić szkice postaci są fantastyczne pozdrawiam
mallow Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Świetne malunki! Naprawdę super to wszystko wygląda. Kolorystyka, od strony koncepcyjnej też super. Na niektórych widoczne pociągnięcia dodają smaczku. Szacun!
Swiezy Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 To ja nie wiedziałem że lordbiernac ma takiego master skilla ;d genialne pracki, kosisz pragne więcej, jak dobrej kobiety. ;)
grass Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 lordbiernac - ta książka to było moje pierwsze skojarzenie :) dawaj wiecej :)
CzAk1 Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Widziałem już na blogu. Wielce to jest fajne i ma fajny klimat. Chętnie zobaczyłbym więcej i pokończone itp... Jestem ciekaw co to za prodżekt i w ogóle.
lordbiernac Napisano 30 Grudzień 2011 Autor Napisano 30 Grudzień 2011 Varmer- ja tez nie jestem fanem narzucania koloru na b&w, ale jakos mi to tam pomoglo w sumie w okresleniu ogolnej kolorystyki. Szczegolnie w filmie, gdzie kazdy kadr ma na ogol jakis zasadniczy kolor taka metoda na wczesnym etapie moze pomoc. Tyle, ze potem i tak lepiej zaczac finalny obrazek zupelnie od nowa, bo ciezko o zywe kolory przy takim overlayowaniu... Swiezy- staramy sie Towarzyszu... grass- czyli czegos sie nauczylem jednak;) CzAk1- projekcik jest prywatny, ma byc trzonem przyszlego portfolio. Wiecej na pewno sie pojawi. Planuje zrobic jeszcze kilka kolorowych keyframow, rozrysowac troche lokacji z detalami, zaprojektowac postacie od a do z i moze sie pokusze o jakis plakacik promujacy nibyfilm... Mam troche pomyslow jeszcze:)
CzAk1 Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 Byłbym chętnie przytulił komiks z takimi ilustracjami ;)
grass Napisano 30 Grudzień 2011 Napisano 30 Grudzień 2011 lordbiernac - po CGMW czujesz że się czegoś nauczyłeś czy raczej powtórka i utrwalenie materiału ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się