Skocz do zawartości

Jaki Alkohol na Święta ?


świerszcz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 44
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

kliment woroszyłow: Citron jest dobryyy ;) ! A przypomniała mi sie Danzka dzięki butelce o 70 % szybciej się schładza a i jakość WYBORNA !

 

JmTm00 Masz dobry przepis an domowego grzańca ? bo te ze sklepu to syf !

 

 

Leleń A ile z was sika do umywalki ? Czyż to nie jest wspaniałe ?

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klient poleca Cebulę na zagryskę :D

Może likierek? Nie wiem...mi sie Wigilia kojaży ze świętem, gdzie raczej mocny alkohol w dużych ilościach nie jest na miejscu...

 

Niech zgadnę. Nie masz w domu Teściowej na głowie, 5 ciotek i niezliczoną ilość dzieci ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech zgadnę. Nie masz w domu Teściowej na głowie, 5 ciotek i niezliczoną ilość dzieci ?

Niech zgadnę, gdyby tego wszystkiego nie było i tak byś spędzał święta z alkoholem.

 

Beznadziejny wątek a święta z alkoholem zawsze mnie dziwiły.

 

Aaa, zapomniał bym, czasami w domu zdarzy mi sie siknąć na siedząco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin ma poniekąd rację - To patologia, iść do kościoła po spożyciu.

 

świerszcz - powinieneś raczej zapytać - Jaki alkohol na "rodzinny spęd", w czasie wolnym od pracy. Po co mieszać w to Święta Bożego Narodzenia(?) - czas zadumy.

W różnych kulturach picie alkoholu różnie jest traktowane, wino nad Morzem Śródziemnym do obiadu, albo samogon za Uralem na śniadanie. Pytanie - gdzie leży Twoja kultura? - trunek się dopasuje.

 

Picie moczu może wyjść na zdrowie... na oceanie... głupoty.

 

(to oczywista prowokacja - czuć to w moczu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, nie zapominajcie, że dla niektórych "święta" to nazwa niewiele mająca wspólnego ze świętością. Mamy tu ateuszy... ale ode mnie tego nie wiecie. Dlaczego określają to "świętem"? Nie wiem, może właśnie dlatego, że napić się można spokojnie? Język to dziwaczna sprawa ;)

 

Ja polecam jakieś delikatne winko, dobre na rozgrzanie, zdarza mu się otwierać umysł i rozluźnia ciało :) Jeśli chcesz się tylko sponiewierać, to najlepiej czymś najtańszym. Na drugi dzień wrażenia i tak będą podobne :P

 

Mocznik mam w paście do zębów. Czasem trochę się jej łyknie. Może być? Wygląda prawie jak Mikołaj z bąbli

160px-Urea-3D-vdW.png

Edytowane przez prrrszalony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jakaś patologia.

Chciałem to skomentować, ale ugryzłem się w język. :)No ale dobra, polecam film "40 letni prawiczek.", pierwsza scena.

 

ojej, ale nie krwawisz gorliwie? nie omieszkam obejrzeć

wypowiadanie się w tym wątku to patologia sama w sobie, co poczniesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

świerszcz - powinieneś raczej zapytać - Jaki alkohol na "rodzinny spęd", w czasie wolnym od pracy. Po co mieszać w to Święta Bożego Narodzenia(?) - czas zadumy.

W różnych kulturach picie alkoholu różnie jest traktowane, wino nad Morzem Śródziemnym do obiadu, albo samogon za Uralem na śniadanie. Pytanie - gdzie leży Twoja kultura? - trunek się dopasuje.

 

 

(to oczywista prowokacja - czuć to w moczu)

 

Właśnie chodzi mi o spęd czyli święta ja nie pisałem nic o wigilii i chodzeniu do kościoła bo słowo święta nie oznacza to. Czytaj uważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojej, ale nie krwawisz gorliwie? nie omieszkam obejrzeć

wypowiadanie się w tym wątku to patologia sama w sobie, co poczniesz?

 

Nie wiem o co ci chodzi. Właśnie wszedłem na twoją teczkę 2d. Niezła kreska. Pozdrawiam.

Edytowane przez Mulholland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliwowica ok. Ja przestałem tykać Polską wódę, poza Gorzką Żołądkową. Tequilka rządzi.

Ale jak dla teściowej to jakieś łagodne winko - białe, półsłodkie albo półwytrawne. Hiszpański Moscatel byłby idealny - złoto-bursztynowy o przyjemnym aromacie. No i nie kłóci się z Wigilią jak wóda ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jpd! Gadanie o szczaniu wyprzedziło główny temat po dwakroć...

 

A z tego co widzę, ostatnio w tym dziale wykiełkowało kilka podobnych, płytkich wątków. Przewijała się przez nie temat wolności słowa, pytania, czy "Wolne dyskusje" nie powinny być trochę bardziej ograniczone. Od razu zaznaczam, że nie dążę do zamknięcia tego wątku- spędzaj swoje święta, jak chcesz, świerszczu. Ale co do szczania!- wolność słowa jest jednym, a zachowanie jakiegoś szacunku do innych użytkowników (i siebie przede wszystkim)- drugim. Jeśli przyjrzeć by się regulaminowi forum, to wolę przeczytać celną, trafioną "k****" na IRC-u, niż oglądać dno, jakie prezentujecie tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak sikacie porannym drągalem?

 

Czekam aż emocje opadną.

 

Jak ktoś nie lubi świąt to polecam mocne alkohole. Piwo odpada wogóle bo za zimno, więc tylko czysta, likiery i ewentualnie własnej roboty nalewki. No a jak ktoś lubi święta to niech sobie wina popija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego na głupie wątki wypowiadają sie przeważnie ludzie mądrzy a na mądre wątki przeważnie głupki ?!

 

Żeby nie było że nic nie napisałem. ;)

 

A co do alkoholu to Nemiroff polecam.

 

.

.

.

.

A że wątek umiera to napiszę coś co pewnie spowoduję że zaczną wszyscy pisać ;)

 

 

Wszystkim użytkownikom forum max3d.pl życzę wesołych i spokojnych świąt :)

 

!Ewert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj oj nie róbmy patologi nie wiadomo z czego....ja trzymam się grzańca cały czas defaultowy ze sklepu, plus łyzeczka goździków, skrojona w plasterki pomarańcza +kilka przypraw według smaku, kobity się rozłożą jak uv w xray-u....aaaj czekej, to na teściową ma być?? To jezeli musicie pijcie jakąkolwiek zmrożoną wóde poprzedzoną sokiem pomarańczowym....a teściowej to moze jakąś herę dożylnie? ;)

Edytowane przez JmTm00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie toasty wznosicie? Na przyklad "to teraz za dzieciatko Jezus - buch go w migdal zeby krzyk dal!"? Czy moze "raz, dwa, trzy - Bozia sie patrzy!"?

Oczywiscie ze nie patologia. Nie nieeee. Takie rodzinne swieta - niech sie dziecko uczy ze Polak nie kaktus i pic musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Picie lampki wina w wigilie to jeszcze nie patologia, nawet mozna powiedziec dość religijne w pewnym sensie i zdrowe, ale takie picie dla picia w świeta ? Wódka? To imo przeginka. Kazdy dzien moze byc okazja dla kogos zeby sie napic jesli juz musi ,ale swieta przynajmniej dla wierzacych powinny byc zupełnie innym dniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh niezłe zamieszanie, ale przede wszystkim człowiek NIE zapytał "jaki alkohol na wigilię?" więc o co tyle szumu? Wypić jakiś alkohol w pierwszy czy drugi dzień świąt do obiadu z rodziną czy znajomymi to przecież żadna patologia.

 

A od siebie polecam gorzką żołądkową na poprawienie trawienia i jeszcze japońskie wino śliwkowe: Choja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mysle, ze na spotkanie rodzinne kupie wino białe i różowe lekko gazowane, młode. Bardzo dobrze współgra z ciastami i ogólnie deserami i pozwala odpoczac żołądkowi od jedzenia. Nie rzucam nazwami. Wino konsumpcyjne nie powinno kosztowac wiecej niz 30pln moim zdaniem, więc w sklepie używam nazwy zbiorczej "tak do 30 złotych proszę" i to tyle z mojego somelierstwa.

 

btw. gof w czym lepsze jest japonskie wino sliwkowe od polskiego? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności