Skocz do zawartości

Obiekt 3d: Motoszybowiec "J6 Fregata"


Loozack

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

ostatnio trafiła mi się miła odmiana od ciągłego modelowania samochodów, mianowicie dostałem zadanie wykonania wizualizacji motoszybowca "J6 Fregata". Jak wygląda oryginał możecie zobaczyć tutaj, a efekty mojej pracy zamieściłem poniżej (duże wersje po kliknięciu w obrazek):

 

[update 11.01.2011]

 

Jakiś czas temu dorobiłem dodatkowe ujęcie w locie na potrzeby kalendarza, który projektowałem i pomyślałem, że też je w końcu pokażę. Przy okazji chciałbym bardzo podziękować jednej osobie, która bardzo mi przy nim pomogła, peter_f, wiszę Ci naprawdę duże piwo ;)

 

fregata_plakat_kal_01_res.jpg

 

Wcześniejsze rendery studyjne:

 

fregata_01_1k_res.jpg

 

fregata_02_1k_res.jpg

 

fregata_03_2k_res.jpg

 

fregata_04_2k_res.jpg

 

fregata_05_2k_res.jpg

 

fregata_06_2k_res.jpg

 

fregata_07_2k_res.jpg

 

 

Na deser kilka "cropów" z renderów o rozdzielczości ok. 5000x3300:

 

fregata_crop_01_res.jpg

 

fregata_crop_02_res.jpg

 

fregata_crop_03_res.jpg

 

 

Modeling: 3ds Max

Tekstury: Photoshop (głównie kabina, loga i oznaczenia na kadłubie dostałem już gotowe)

Rendering: Hypershot (ujęcie w locie - VRay)

 

Siatki dla zainteresowanych znajdują się tutaj.

 

Projekt właściwie cały czas jest w toku więc z czasem prawdopodobnie dodam jeszcze inne ujęcia, ale póki co ciekaw jestem co sądzicie o tych :)

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Loozack
  • Like 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

SereCk, indian, Maestro101, Bruneq, dzięki chłopaki :)

empeck, siateczka pod koniec pracy została zmasakrowana przez MSa i booleana bo w tym przypadku nie zależało mi na optymalizacji tylko na jak najgładszych powierzchniach, więc nie bardzo jest co pokazywać... ale coś tam wrzuciłem poniżej ;)

hamek1990, dzięki, ale akurat materiały to tylko modyfikacje tych już gotowych z biblioteki Hypershota,

tjviking, oj było z tym trochę zabawy, korekt było od cholery a po każdej eksport do Rhino i oglądanie "zebry", ale skoro da się to zauważyć to myślę, że było warto :)

bbandi, RA, cieszę się, że się podoba,

dac77, Ty to zawsze wiesz jak klina zadać ;] Zajmuję się tym projektem mniej więcej od listopada zeszłego roku, czyli jak widać parę ładnych miesięcy już na to zeszło. Głównie dlatego, że nie robiłem wszystkiego na oko tylko mój tata przynosił mi z firmy różne części "Fregaty" i latałem wokół nich z linijką i suwmiarką, żeby tylko wszystko dobrze wymierzyć, a to wbrew pozorom zamiast skracać czas pracy to go często wręcz wydłuża, no bo jak tu przejść dalej skoro wiem, że jednak krawędź jest za daleko od drugiej o 5mm? ;) A już największą masakrą była obudowa silnika, którą poobklejałem taśmą, żeby lepiej jej linie złapać a i tak robiłem ją chyba ze 2 tygodnie (w tym kilkudniowe przerwy na bluzgi gdzieś z dala od kompa), bo ciągle mi coś nie pasowało.

 

 

Siateczki, itp.

 

Jak pisałem wcześniej, większość rzeczy wycinałem już po MSie, dlatego wrzucam tylko screeny z początków roboty + kilka zbliżeń na niektóre rzeczy.

 

fregata_10w_th.jpg fregata_10_th.jpg fregata_12w_th.jpg fregata_12_th.jpg

 

fregata_14w_th.jpg fregata_14_th.jpg fregata_18w_th.jpg fregata_18_th.jpg

 

fregata_20w_th.jpg fregata_20_th.jpg fregata_26w_th.jpg fregata_26_th.jpg

 

fregata_27r_th.jpg fregata_28r_th.jpg fregata_29r_th.jpg fregata_30r_th.jpg

 

fregata_31r_th.jpg fregata_32r_th.jpg fregata_33r_th.jpg

 

Na koniec jedno porównanie z oryginałem (nakrętki, podkładkę i ten "sutek" na górze w finale już poprawiłem ;))

 

kolko_ogon_porownanie_01_th.jpg

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Loozack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie wiem co powiedzieć bo przy tak precyzyjnym modelowaniu pewnie bym się pochlastał. Pewnie straciłeś sporo włosów na głowie przy modelowaniu go, ja był bym łysy po czymś takim :D Powinni Ci gratis dorzucić lot takim cackiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za pozytywne komentarze :)

 

pecet, po pierwsze, żeby nie trzeba było bać się ewentualnych zbliżeń, po drugie, sam konstruktor mnie oceniał więc chciałem wypaść jak najlepiej a po trzecie, modelowanie to póki co wciąż moja pasja a nie tylko praca, dlatego jak już coś robię to lubię zrobić to najdokładniej jak umiem, zwłaszcza, że w tym przypadku "refki" miałem tuż pod nosem.

 

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

model zacny ;-) mam pytanie w zwiazku z tym,

 

jak uzyskac taki efekt jak ty w miejscu laczenia tych wlotow powietrza z kadlubem calym? bez ms'a wyglada to jak dwa oddzielne obiekty (bo takie sa, tak?) gdzie wloty powietrza wchodza w glab kadluba, a po renderze z ms'em wygladaja one ladnie spojone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hcpiter, dzięki,

k_gabra, jeśli chodzi Ci o ten i ten obrazek to rzeczywiście te dwa elementy sprawiają wrażenie połączonych a wszystko dzięki temu, że tą powierzchnie obudowy silnika, gdzie wchodzą śruby dopasowywałem vertex po vertexie do kadłuba... i właściwie to tyle :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

donMario, no w końcu się udało, chociaż sam projekt nie jest jeszcze zamknięty i będą jeszcze jakieś kolejne ujęcia z nim, a także animacje,

Mirkowaty, do tych ujęć specjalnie pojechał na "myjke" a przepalony tłumik został wymieniony na nowy ;)

Tomala, z tego co wiem to dobrze ponad 100k zł, ale ile dokładnie to nie wiem.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie :)

Dlaczego (jesli pominiemy koszta :) modelowac

cos takiego w maxie zamiast np. w solidworksie lub inventorze ?

Tzn. jesli trzeba duzej dokladnosci itd. i trzeba latac z suwmiarka.

Nie byloby problemu z zaokragleniami dowolnych krawedzi,

dowolnym promieniem, rozmieszczeniem otworow itd itp.

Bez walki vertex po vertexie.

Znaczy ja sie serio pytam.... :)

 

pozdrawiam,

Mariusz.

 

P.S. Naprawde czekam, az w programach 3d bedzie sie dalo modelowac w taki sposob jak w programach cadowskich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz a o Rhino ty slyszales? O pluginach czy skryptach czy slyszales? Kazdy robi w czym mu wygodniej, znam takich co w solidworksie fajne rzeczy modeujai renderuja to potem w jakims zewetrznym silniku, ale z tego co ja wiem to inventor jest programem gdzie nie wizulajizacja jest podstawa projektu lecz konktretne wartosci i symulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ słyszałem o Rhino o pluginach itd. Na inventorze miałem okazje

pracować i właśnie do dokładnego modelowania (poza organiką)

nadawał się świetnie.

I właśnie dlatego pytam czy w zwykłym powiedzmy maxie

można (choćby pluginami) taką łatwość modelowania osiągnąć.

 

Ale to raczej temat na zupełnie inny wątek :)

 

pozdrawiam,

Mariusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariusz_maciag, szczerze mówiąc to ciężko mi jednoznacznie określić co by było lepsze, na pewno pod względem dokładności lepiej zdałyby egzamin NURBSy, ale jeśli chodzi o modelowanie na przykład obudowy silnika to nie wyobrażam sobie ile bym się musiał namęczyć, żeby dobrze poustawiać wszystkie krzywe :) Kolejna sprawa to łatwość edycji obiektów przy poly-modelingu, a tych edycji było tu baaardzo dużo. Tak w ogóle to co do tej dokładności i latania z suwmiarką to to bardziej moje zboczenie i ambicja niż wymóg klienta, bo nie sądzę, żeby się obraził, gdyby dana śrubka miała gwint M4 zamiast M5... ale wolałem nie ryzykować ;)

_Arti_, dzięki, miło to "słyszeć" ;)

RA, heh, w studio z ostrzejszymi odbiciami pewnie jakieś różnice dałoby się już zauważyć, ale myślę, że tak jak jest teraz też od biedy ujdzie ;)

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Dzięki za wyróżnienie w postaci fronta, bardzo mi miło z tego powodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JohnZi, dzięki ;) Szału może bym i dodał ale z tych renderów będą robione plakaty więc jeszcze dojdą jakieś napisy wkoło, które na pewno to urozmaicą. Hehe, obawiam się, że na tą chorobę nie ma lekarstwa ;)

brodkins, no tu się zgodzę, jakieś wyraźniejszee odbicia na pewno uatrakcyjniłyby owiewkę,

ReXXaR, dzięki :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności