fajne fajne ale mi bardziej pod ten watek podchodzi ten skecz

Tutaj to IDEALNIE pasuje raczej:

 

- a ile trzeba miec sumarycznie tych minusow zeby wyleciec z forum?

- czy mozna dawac plusy osobie zbanowanej?:D (i czemu nie)

- ban tymczasowy to chyba dobre rozwiazanie

- jezeli bawimy sie w demokracje to ilosc minusow powinna byc polowa sumy wszystkich zrejestrowanych userow czyli

teraz jest cos kolo 25000 ludzi, to trzeba by zebrac 12,5 tys minusow zeby bylo fair :)

Znalazłem coś ze statystykami i tam w tabeli Top 5 x Nie(otrzymane) jest 592 na 1 miejscu ponieważ tylko dziadek dostał autobana to w takim razie musi być tyle jakoś.

Oddajcie mi dziadka!

To dlatego taki spokoj na forum?

Nie wiem czy zauważyliście ale oprócz trollowania dziadek3d miał w zwyczaju arogancko czy zwyczajnie chamsko komentować prace innych. Pamiętam ktoś zamieścił demo fume fx i dziadek nazwał to "filmem o pierdach" czy coś w tym stylu. Innym razem ktoś zamieszcza swoją pierwszą w życiu animację i dziadek mówi mu żeby został prawnikiem i to cały jego komentarz. Sorry ale to są ciosy poniżej pasa. Dziadek3d jest zakompleksionym aroganckim bufonem i dobrze że go już tu nie ma, ja nie żałuję wcale jego nieobecności.

Edytowane 18 Sierpień 201311 l przez Mulholland

niektórzy ludzie po prostu zbyt poważnie biorą swoje życie w internecie...

... a duża większość... stanowczo zbyt poważnie bierze... życie ;)

Edytowane 19 Sierpień 201311 l przez torm

a wracająć do tematu... to co to za bzdura ... na dole pod moim postem jest napisane "2 użytkownik ma podobne zdanie!", "3 użytkowników ma inne zdanie na ten temat"... czyli co? jeśli większość ma inne zdanie to dostaję bana? ;)

Już Adek i moderatorzy pisali, że aby dostać bana za minusy, to się naprawdę trzeba postarać. Jak się czasem 3 osoby z Tobą nie zgodzą, to raczej bana nie dostaniesz ;-) Dziadek3D łapał wielokrotnie po 10 minusów z rzędu. Nie chodziło o różnice poglądów, ale obrażanie innych użytkowników.

 

"niektórzy ludzie po prostu zbyt poważnie biorą swoje życie w internecie... "

Zgadzam się. Taki Dziadek3D na przykład. Bo zdecydowana większość ludzi tutaj jest raczej otwarta na poglądy innych osób. Robią swoje, pomagają innym, często dzielą się swoim zdaniem na temat obejrzanego filmu, prac innych użytkowników czy sztuki w ogólności. Natomiast Dziadek3D uważał siebie jedynie za wszystkowiedzącego, oświeconego artystę, a całą resztę ludzi za ciemną masę.

 

Ja za Dziadkiem3D nie tęsknię. Forum to miejsce do dyskusji. Z Dziadkiem dyskusji nie było. To był zawsze monolog. Jak miałeś inne zdanie, to byłeś obrażany. Na monologi w internecie jest chyba inne miejsce - własne strony, blogi itp.

 

Często ludzie przy okazji banów zaczynają się oburzać, domagać się wolności słowa itp. Według mnie to zupełne nieporozumienie. Nikt przecież Dziadkowi3D nie odciął dostępu do internetu. Natomiast konkretna strona internetowa (jak np. max3d.pl) to tylko po części przestrzeń publiczna. To również czyjaś własność (w tym przypadku Adka). Nawet gdyby ban nie był automatyczny, tylko Adek by Dziadka3D zbanował, to ma do tego prawo.

Ciekawe co Ci wszyscy obrońcy słowa zrobiliby, gdyby jakiś artysta wymalował im na ścianie domu swój manifest, a ich samych zmieszałby z błotem.

 

Wolność słowa - jak najbardziej! Ale tylko przy poszanowaniu praw i godności innych ludzi.

a możesz mi zacytować, gdzie Dziadek3D kogoś obraził?

 

--- edit ---

to z pytaniem też można się nie zgodzić? ;)

Edytowane 19 Sierpień 201311 l przez torm

Wydaje mi się, że ktoś Ci teraz dał minus, bo pytasz o przykłady kiedy Dziadek3D kogoś obrażał. A obrażał praktycznie w każdym temacie, między innymi w tych, w których się też udzielałeś. Trochę jakbyś negował tym pytaniem to co robił Dziadek3D. Ja tak to rozumiem, pewnie "minusowicz" też.

 

A co do pytania. Dziadek3D obrażała użytkowników personalnie, wyszydzał to co robią. Jeśli jakaś praca nosiła znamiona reklamy, to od razu była "niegodna". Podobnie jak twórca. Jeśli ktoś miał inne zdanie, jego nick był np. celowo przekręcany. To niskie zagrania, stosowane przeważnie przez ludzi, którym brakuje argumentów.

Przykładów, wybacz, ale szukać mi się nie che. Mam ciekawsze rzeczy do roboty ;-)

Dziadek3D miał do was na prawdę dużo cierpliwości... ja tyle nie posiadam... (ale to chyba kwestia wieku i doświadczenia)

 

po 1. zadałem proste pytanie, a Ty się z niego wymigujesz, bo nie potrafisz odpowiedzieć wprost i piszesz ogólnikami... że powtórzę pytanie w innej formie... cytując film "pokaż no to palcem... bo chciałbym uwierzyć, że śnię"

 

po 2. rozumiem, że minusy daje się za "domyślanie się" jakie było drugie dno tego pytania - otóż nie było drugiego dna... na prawdę chciałbym ujrzeć obraźliwe zdanie ze strony Dziadka3D na własne oczy

 

po 3. jak można z dumą mówić o reklamie? czy prostytutki są dumne ze swoich osiągnięć? jasne... można z dumą pokazać tam warsztat (i rzeczywiście... niektóre mają się czym pochwalić;), ale broniąc reklamy pod względem merytorycznym... trzeba być nie tylko prostytutką... ale zwykłą szmatą ;) (bo to to samo, co zakochiwać się w każdym kliencie;)

a jakby ktoś nie rozumiał... to:

Obawiam sie ze bedzie to bitwa z wiatrakami, ale no coz, sproboje. Wyloze kawe na lawe jak ta dyskusja wyglada dla obserwatora z boku:

 

- Dziadek popularnym osobnikiem na tym forum nie byl, jego sposob prowadzenia dyskusji byl... nazwijmy to "kontrowersyjny" i wiele osob nie zgadzalo sie z jego postawą

 

- Nazbieralo sie tych osob i ich opinii tyle ze dziadek zostal zbanowany z forum

 

- teraz torm proboje wszystkich przekonac ze te osoby sie mylily, ich odczucia to jakies wymysly i powinni oni dorosnąć, przestac zachowywac sie jak prostytutki i zaakceptowac fakt ze Dziadek Wielkim Artystą Jest.

 

Tak ja to widze, i na takie cos odpisze owo:

 

Drogi torm, nikt nie musi sie przed tobą tlumaczyc dlaczego wybral zminusowanie dziadka. Nie jestes odgornym sędzią czyis odczuc i przekonan. Jesli ktos poczul sie dotkniety jakims stwierdzeniem dziadka to jest to jego odczucie i ma prawo do tak strasznego czynu jakim jest danie negatywnej reputacji.

Te forum ma dosc proste zasady, jedną z nich jest taka ze jesli wystarczająco duzo osob w spolecznosci uzna ze nie chce miec nic doczynienia z jakims uzytkownikiem to owy uzytkownik jest zbanowany. Nie wazne czy jest to Picasso czy 10 latek nie umiejący napisac 1 poprawnego zdania.

 

Chcialbym zapytac czego oczekiwales zakladając ten wątek. Chcesz zeby ci wszyscy ktorzy zadecydowali o pozbyciu sie dziadka z forum nagle ukorzyli sie, przejzeli na oczy i przyjeli go z otwartymi rekami na forum? Chcesz zeby mod odbanował Dziadka bo jednej osobie nie podoba sie ze Dziadek zniknol? Czy poprostu chcesz wszystkim przekazac jak to bardzo sie mylili i jaką wielka tragedią dla tego forum jest to ze Dziadek juz tu nie pisze?

 

pozdrawiam

 

PS: porownywanie czyjejs pracy i postawy do "szmaty" nie zaleznie ile usmieszkow po tym wstawisz bedzie odebrane jako obraza - to taki pro tip odnosnie konwersacji miedzyludzkich.

no cały problem właśnie polega na tym... że jeśli ktoś się obrusza, tzn. że jednak coś jest na rzeczy....

... bo prawda jest taka... że to prawda boli :)

 

ja sam czuję się jak dziwka pracując w agencjach reklamowych... gdzie ciągle słyszę co i jak mam robić...

... ale przynajmniej mam odwagę się do tego przyznać ;)

 

słowo agencja... chyba nie jest tam użyte całkiem bezpodstawnie ;)

zadałem proste pytanie, a Ty się z niego wymigujesz, bo nie potrafisz odpowiedzieć wprost i piszesz ogólnikami...

 

Tak jak napisałem, na szukanie przykładów nie mam czasu. Możesz poszukać sam. Nie wiem czy coś to da, bo z tego co pamiętam uczestniczyłeś w "dyskusjach", w których Dziadek3D obrażał innych użytkowników. Problem polega chyba na tym, że mamy odmienne rozumienie kultury osobistej.

 

jak można z dumą mówić o reklamie? czy prostytutki są dumne ze swoich osiągnięć? jasne... można z dumą pokazać tam warsztat (i rzeczywiście... niektóre mają się czym pochwalić;), ale broniąc reklamy pod względem merytorycznym... trzeba być nie tylko prostytutką... ale zwykłą szmatą ;) (bo to to samo, co zakochiwać się w każdym kliencie;)

 

Nie rozumiem jak może komuś przychodzić z taką łatwością nazywanie innego człowieka szmatą. Takie określenie jest przecież potocznie uważane za obraźliwe. A z jakich powodów taki epitet? Bo komuś podoba się jakaś reklama.

 

Czy łatwo jest coś takiego napisać, bo nie piszesz do nikogo konkretnego, ale rzucasz takim określeniem w bliżej nieokreśloną przestrzeń?

A jeśli napiszę (zgodnie z prawdą), że jestem zadowolony z kilku komercyjnych projektów, przy których pracowałem, że podobają mi się jakieś reklamy? Jestem wtedy "szmatą"? Zwrócisz się do mnie takim epitetem personalnie? Może będzie łatwo, bo ukrywamy się w internecie za awatarami, nickami. A napiszesz mi, że jestem szmatą zwracając się do mnie po imieniu? "Drogi Krzyśku, ponieważ Twoje poglądy różnią się od moich, uważam że jesteś szmatą". Czy wciąż będzie łatwo, skoro nie mówisz mi tego twarzą w twarz? Czy np. podczas spotkania na żywo na jakimś zlocie forumowiczów nazwałbyś mnie szmatą?

 

Wiesz co? Trochę łatwo się zapędzić z pewnymi stwierdzeniami klepiąc sobie coś na klawiaturze. Mam jednak szczerą nadzieję, że nie jesteś tak naprawdę człowiekiem, który może nazwać kogoś szmatą, bo ta osoba ma różne od Twoich poglądy. A jeśli jednak... No cóż, nie zamierzam Cię minusować, nie zamierzam pisać do moderatorów. Nie zamierzam po prostu wdawać się wtedy z Tobą w jakąkolwiek polemikę.

 

Może czasem warto zastanowić się zanim się coś napisze?

 

- - - Połączono posty - - -

 

ja sam czuję się jak dziwka pracując w agencjach reklamowych... gdzie ciągle słyszę co i jak mam robić...

... ale przynajmniej mam odwagę się do tego przyznać ;)

 

Może problem polega na tym, że robisz coś wbrew sobie? Jeśli komuś praca w reklamie sprawia satysfakcję, to porównania do dziwek są naprawdę nie na miejscu.

To wszystko o czym piszesz niewiele ma wspólnego z odwagą. Raczej z brakiem kultury osobistej.

Widze ze tez postarales sie ominac kazde moje pytanie.

 

no cały problem właśnie polega na tym... że jeśli ktoś się obrusza, tzn. że jednak coś jest na rzeczy....

... bo prawda jest taka... że to prawda boli :)

 

Idąc za tą logiką, to uznaje ze mozną klnąć i wyzywac kazdego dowoli, no bo przeciez jak mu sie to nie spodoba to znaczy ze cos jest na rzeczy i z pewnoscią te wyklinanie bylo sluszne...

 

ja sam czuję się jak dziwka pracując w agencjach reklamowych..

 

to ze masz problem z samopoczuciem nie znaczy ze trzeba to rzutowac na innych.

 

pozdrawiam

broniąc reklamy pod względem merytorycznym... trzeba być nie tylko prostytutką... ale zwykłą szmatą

 

Najpierw byłem nazywany rzemieślnikiem teraz szmatą. No coraz lepsze stwierdzenia padają.

 

Choć nie, kurde, ja prowadzę agencję reklamową, to znaczy że nie jestem szmatą tylko alfonsem, ufff co za ulga.

 

P.S. Masz minusa i ode mnie.

oczywiście, że robię wbrew sobie....

... kiedyś usłyszałem wypowiedź "moim największym marzeniem było mieć własny płyn do mycia naczyń" buahahahaa

powodzenia... "artyści" ;)

to ja ci dorzuce nastepny cytat do kolekcji: zawsze chcialem miec taka szczotke na kiju zeby mozna bylo sie po plecach porzadnie poskrobac.

 

Ciekawa taka dyskusja gdzie jedna strona udaje wariata a druga proboje to zrozumiec.

 

powodzenia "humanisto" ;)

no cały problem właśnie polega na tym... że jeśli ktoś się obrusza, tzn. że jednak coś jest na rzeczy....

... bo prawda jest taka... że to prawda boli :)

 

ja sam czuję się jak dziwka pracując w agencjach reklamowych... gdzie ciągle słyszę co i jak mam robić...

... ale przynajmniej mam odwagę się do tego przyznać ;)

 

słowo agencja... chyba nie jest tam użyte całkiem bezpodstawnie ;)

 

Duch dziadka wiecznie żywy. Panowie, myślę że w tej sprawie powiedziano już wszystko i to dobry moment by przejść nad tym do porządku dziennego.

mirach - czymś zupełnie innym jest całe życie marzyć o zaprojektowaniu płynu do mycia naczyń....

... a czym innym chęć podrapania się po tyłku ;)

 

jak dla mnie spoko, każdy może marzyć o czym chce...

... ale... nie nazywajcie siebie artystami... skoro sprzedajecie płyny do mycia naczyń... i to czyjeś ;)

 

nie istnieje takie stwierdzenie jak "artysta powinien"... na tym polega sztuka, że tworzysz coś... w/g własnych reguł... czy ktoś może powiedzieć, że stworzył reklamę... bez odgórnych założeń marketingowych?

reklama ma jeden cel... sprzedać produkt... i to jest jej jedyny przekaz

To ja sproboje ostatni raz, zadam jedno proste pytanie:

 

Z kim ty rozmawiasz torm?

 

Bo napewno nie ze mną, ani razu nie wspomnialem o reklamie, o tym slynnym artyzmie czy tez o skrobaniu sie po tylku.

przepraszam - po plecach ;)

chyba mnie tu jeszcze nie było... dzień do bry :-)

Sam temat jest bardzo wymowny :) Auto ban wskazuje na to że osoba która go otrzymała miała na to przeogromny wpływ. Więc o czym tutaj ten tego ?

auto to w tym wypadku skrót od automatyczny.... geniuszu ;)

torm masz problemy chyba z czytaniem ze zrozumieniem. Auto ban = automatyczny ban = nikt mu nie dał tylko sam na to zapracował - o to chodziło grassowi

Sokrates też sam wypił cykutę... po wcześniejszym linczu ;)

 

więc chyba ktoś tu ma problemy z dedukcją ;)

Cos ja widze,moj drogi Tormie,ze Twoja milosc do tego Dziadka to milosc grecka.

Sokrates też sam wypił cykutę... po wcześniejszym linczu ;)

 

Ah, bohaterowie, herosi, filozofowie, artysci!

Dumnie walczacy z ignoranckim motlochem

Sprzeciwiający sie upadlym obyczają

Edukujący tych ktorzy odrzucili ich wiedze i doswiadczenie

Płacący srogo za swe czyny

Przelewający pot, łzy a nawet własną krew

Gotowi na najwyzsze poswiecenie

Gotowi na śmierć a nawet na... bana na max3d.pl !!

Chwała wielkim mędrcą!

Pamieć o nich bedzie trwać przez wieki

A dyskusje na forum nie ucichną przez eony...

 

Fajnie tak sobie zrobic przerwe i popisac od rzeczy.

dobrze, że nie piszesz do rzeczy.... bo to by zakrawało o paranoję ;)

Kramon juz ma bana? bo jak tak to zakonczyl z fajna liczba postow ;)

Teraz to jest Kramon666 :)

 

pamiatka z forum

[ATTACH=CONFIG]91583[/ATTACH]

 

edit: sorry za offtop ; )

Tak to czytam i tylko jedno się nasuwa na myśl " Dziadek zabanowany :(, jego duch zaś wiecznie żywy " a forumowicze jak zawsze wzięli się za łby, zaczęli o Dziadku a już po drodze była adopcja dzieci przez homoseksualistów .............. ciekawe co będzie dalej. A Dziadek siedzi przed monitorem i ma niezły ubaw

A tak może dosadnie określając " Nic tylko jajca ogolić i do piaskownicy wysłać" :)

Będzie mi brakować jego postaci na forum. Z nim było dużo ciekawiej i zabawnie. Bardzo rzadko się z nim zgadzałem, jednak jego trollowy głos zawsze wzbogacał dyskusję (niekoniecznie merytorycznie). Człowiek dziwny, może i nawet głupi, ale wyjątkowy i nietuzinkowy, szkoda chłopa :)

To zaczyna być śmieszne a wręcz żałosne te całe punkty +-. Synuś pisze że będzie mu brakowało Dziadka ja się tez do tego dołączam bo to swoisty folklor był na forum ale żeby od razu wypowiedź minusować jak się nie zgadzacie z czymś zdaniem to to napiszcie a nie walcie minusami sorry ale ten cały system powstał chyba dla leniwych i takich co to nie mają krzty odwagi napisać własnego zdania. Ponoć jest to forum ludzi dorosłych ktoś kiedyś mądrze powiedział " jak nie glosowałeś to nie pyskuj "

Adku może warto by było wrócić do starego systemu zostawić system podziękowań bo to jakoś ma sens ktoś coś umieścił przydatnego innym pomógł to mu się należy ale system "zgadzam się, nie zgadzam się" to jakaś paranoja. Często te całe minusy nie świadczą o tym ze się ktoś z kimś nie zgadza tylko ze na forum są różnego rodzaju animozje miedzy użytkownikami i że mamy grupki wzajemnej adoracji

Popatrz w drugą stronę. Dzięki plusom, mogę dać ich więcej jednej osobie. A z reputacją była lipa, bo ciągle miałem info o tym, że muszę jej rozdać więcej innym osobom, aby mógł znów dać tej samej. Druga sprawa, to to że plusu są na bardziej widocznym miejscu (jak i druga strona medalu czyli minusy).

makak_ dlatego napisałem aby został system podziękowań bo przynajmniej wiadomo kto i za co komu dziękuje, i nie ma tu osobistych wycieczek :)

 

hmmmmm a to chyba jest podsumowaniem całej toczącej się dyskusji .

 

Dla małego sprostowania nigdy zwolennikiem Dziadka nie byłem ale uważam że uczyć sie można także z postaw reprezentowanych przez niego rożnych rzeczy :) Choćby cierpliwości i wyrozumiałości a także tolerancji dla cudzych poglądów i zachowań :)

Edytowane 10 Wrzesień 201311 l przez skalpel3d

...Dla małego sprostowania nigdy zwolennikiem Dziadka nie byłem ale uważam że uczyć sie można także z postaw reprezentowanych przez niego rożnych rzeczy :) Choćby cierpliwości i wyrozumiałości a także tolerancji dla cudzych poglądów i zachowań :)

No proszę Cie dziadek i tolerancja z wyrozumialascia???

MariushO chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem chodziło mi o to ze to w nas dziadek wyrabiał te cechy swoim zachowaniem :)

MariushO chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem chodziło mi o to ze to w nas dziadek wyrabiał te cechy swoim zachowaniem :)

 

Dobrze Cie zrozumialem,, chodzilo mi o to, ze postawy dziadka3d raczej kierowaly reszte w strone oburzenia, zdenerwowania, braku akceptacji i "nie merytorycznego zaprzeczania". To dlatego dostal tyle minusow i w końcu bana. Swoim zachowaniem odpychał w tak skuteczny sposób, ze nikt nie zwracal uwagi ("prawie nikt") na Jego twórczość.

A szkoda bo na prawdę jeśli chodzi o twórczość to było na co popatrzeć;)Niestety w życiu codziennym się spotyka masę ludzi którzy zachowują się jak dziadek, ale tak naprawdę najprostszą na nich radą jest albo zlekceważyć albo umieć nie pokazać jak nas coś zabolało bo wtedy tacy osobnicy odpuszczają. Skoro ich działanie nie odnosi skutku to po co prowokować. Cierpliwości i tolerancji a będzie miło i przyjemnie na forum :)