olaf

pamiętaj nie przesadzać z sarkazmem, ludzie pomysla ze mowisz serio i wezmą Ciebie za idiotę.

ta obrączka wygląda jak prezerwatywa. W sumie to jest prezerwatywa, którą gdybym był zonaty interpretowałbym jak obrączkę (poki co bardziej oczywista jest na palcu gumka niż sygnet). Typo jest tylko koszmarne i róż na bokach. Pomysł sam w sobie fajny bardzo. Z romantycznych rzeczy proponuje tez uroczyste odnowienie intercyzy ;)

maciek.m - wiesz w SW zawsze były takie odjechane nierealne scenografie - epicko-alienowe światy - zwykłe chmury nie oddają klimatu i parezy się na to jak na model 3D. Taki paradoks ale chyba teraz będziesz wiedział co mam na mysli.

true or lowpoly: http://bi.gazeta.pl/im/7/10006/z10006697AA.jpg

realizm scenerii nie pasuje.

Spyra najzabawniejsze jest to, ze masz cały czas rację, niestety nigdy nie czujesz się zainteresowany praktyką. Ciągłe teorie. W praktyce zanim puścisz render korzystasz z masy skryptów programów pluginów pracujących na 1-2 rdzeniach i realnie na 2-4 procesorowej maszynie choćby jechała na dwóch paluszkach tracisz czas przez słabsze rdzenie więc tracisz pieniądze dłużej pracując. Jak komputer chodzi renderując to generuje zyski, jak pracujesz na nim to przygotowujesz go do generowania zysków. Lepiej jak zje 4x więcej prądu ale oszczędzi w skali miesiąca jeden dzień naszej fizycznej pracy, bo to i tak wyjdzie 20x więcej niż ta głupia 40złotowa dopłata do prądu. Chyba się zakisiłeś za mocno w tabelkach i portalach.

smells like epic shit. subskrybuje.

to wez to wszystko wrzuć do klatki we flashu i wywal container i rzeczy typu public function. Jak ogarniesz pisanie w AS3 w sposob odmienny od as2 to się przerzucisz.

dzisiejsze bajki są pełne przemocy, nie to co kiedyś.

super origami - jak robione? Zwykłe polygony czy jakieś dodatkowe deformacje?

no wlasnie pisałem o tym zamrożeniu wersji u siebie w przypadku konieczności przesiadania sie każdorazowo na nowszą wersję jeżeli np. CS4 nie uwzględnią. A pewnie nie uwzględnią.

sam news nie brzmi jak branie pod uwagę głosu klientów. Jak wersje od cs-cs4 zostaną bez upgrade'u to wielu klientów pewnie zamrozi się właśnie na tych wersjach na dłuższy czas. Zobaczymy, jakbym miał kupować drugi raz production premium dla kilku ficzersów to bym się długo zastanawiał. Mam już to niesamowite wsparcie GPU w photoshopie pozwalajace patrzeć jak mi obszar roboczy płynnie wyhamowuje przez sekundę po kazdym przesunięciu. Nic wiecej mi do szczescia nie potrzeba.

nie ma znaczenia większego. Jak robiłem testy w Cinebench to wyniki różniły sie drugim miejscem po przecinku co najwyzej.

nie chciało mi sie porównywać wersji ale jezeli kości mają też w wersji debut za 50$ to do tworzenia assetów i elementów animowanych w tle byłoby idealną tanią alternatywą. Jeżeli chodzi o klasyczną animacją - na kościach oszczędzasz mase czasu przy okazji wprowadzając bogatszy content - delikatne ruchy między kluczowymi pozami. Bardziej skomplikowane rzeczy nie obejdą się bez rysowania poklatkowego ale wiele elementów można dodać już z kości, co znacznie uatrakcyjnia całość projektu nie podnosząc znacząco kosztów (1sek animacji wychodzi wtedy taniej)

Ale jak? Stałeś w sklepie wybierając kiełbasę, podchodzi pan z błędnym wzrokiem, wręcza i płytkę i mówi "proszę zrobić nam film"? Bo jak tak to lipa, powiedz ze sie nie znasz i ze to pomyłka. A jak wziąłeś projekt do realizacji świadomie, to postój jak Ci idzie, chętnie subskrybuje takie wątki.

Dobre ;) wygląda na to, ze pojawi się kapitał na rozwój - mam nadzieje, ze plany się wypełnią i niedługo nowa siedziba przyćmi wszystkie budynki ZUS razem wzięte ;) @shogun - ale oni nie chcą grać na giełdzie tylko pozyskać kapitał jak mniemam.

niby relaksujące ale mi po trzeciej godzinie zaczyna się trip.

fajnie czuc przestrzen

to jak przygotować to zwykle dowiadujesz się od developerów - często mają swój workflow i po prostu się wpasowujesz. Dobrze jest umieć pracoawć na onion-skinach zarówno w sofcie wektorowym jaki rastrowym. toon boom moim zdaniem tworzy śmieciowe animacje od strony technicznej i go nigdy nie polecałem, finalnie do gry z toonBoom oplaca sie chyba tylko png wywalić na koniec, co mija sie z celem jego uzywania - puppet tool w AE i nowszych psd jest zbyt cenne by tworzyć rastry w programach wektorowych. Ale jezeli dev będzie miał życzenie dostać wektory wg. okresloneg podziału na elementy to musisz je wykonać np. we flashu i TB tez nie bardzo sie przyda, bo zrobi rzeźnie i będziesz siedział po nocy i próbował poprawiać. TB fajne jest do zabawy jak robisz animacje raz na sezon. przy zastosowaniach produkcyjnych jest beznadziejny jako czesc workflow. ale zabawe w animowanie mozna od niego zacząć, do samej animacji nie jest zly, tylko do gier nieco daremny.

oj Panie doktór ;) publikacje to publikacje - numer ISBN by się przydał inaczej wszyscy by publikowali w gazetkach akademickich. Chyba, że coś sie ruszyło. Wysyłanie to raczej nie bardzo. Lepiej skontaktować się z wydawnictwem o odpowiednim profilu i ustalić wcześniej co mogłoby się im przydać. Ale nie wiem czy jest sens nastawiać sie na język polski. Jakbyś miał znajomości w 2+3d to byś publikował, bo tam po znajomości ludzie się doktoryzują. Nie znam Twojego tematu ale jeżeli coś się uda podpiąć pod fenomen kina 3d to taki artykuł chętnie ktos przedrukuje lub opublikuje. Ale to raczej nie branżowe pisma. Nie chcę być złośliwy ale na doktorat to przydałoby się umieć coś, co ludzie po prostu chętnie by wydrukowali, czyli jakiś dorobek czy cuś, ale mam świadomość, ze nie o to chodzi w dylpomie ;)

no bo to nie domowe przedszkole, by sobie każdy poprawiał i oglądał czy mu wyszło. Moze jakaś zasada, by overy wklejać jako linki a nie grafikę. rozumiem porady z zakresu kompozycji, rozłożenia świateł itp. ale nadmalówki w stylu 'w pizdu więcej, mocniej, aaa! mam suwak i nie puszcze póki nie dojdzie do końca' to bez sensu. Ode mnie to tylko, ze fajnie to wygląda, ale mam wrażenie, ze jesteś królową jednej pozy. Przy braku planów, perspektywy i ciekawszej kompozycji to bardziej wychodzi jak średniowieczne malarstwo.

no najłatwiej to sprawdzić daną stronę czy wszystkie wyłapał. Ale tak jak pisałem dynamicznych linków Ci nie wyłapie np. opartych a jQuery, do linki do treści jakie powstaną po chwili ripowania (np. nowy temat na forum) tez nie będą zindeksowane bo jeszcze nie istniały. Druga sprawa, to takie rzeczy załatwie programista zmieniając jedną linijkę kodu wiec lepiej weźcie kogoś kto ogarnia php i jquery zamiast tracić dzień na polowaniu na linki.

tak nie wyjdzie, bo URLe są obecnie generowane dynamicznie, a przekierowanie załatwia się zwykle w ustawieniach serwera.

chyba lepiej nie odpisywać, później Ci gdzieś na profilu napisze, że zamówił vizkę a w paczce była cegła, styropian i da negatywa.

a nie łatwiej po prostu sobie passy wyrzicić np. AO?