Postać 3D: Nanami

[Mortus]

Sorry, że znowu tak późno odpisuję. Dzięki wielkie za link, @Boris - pliki już zassane. Będzie co analizować 👍

[Sebazx6r]

Z oczami się nie zgodzę nawet w skanach MRI ludzkich oczu są one z rotowane na zewnątrz podobnie trzeba zrobić w przerysowanych kartonażach z wielkimi oczami porostu trzeba zrobić zeza lekkiego  rozbieżnego.

Oczy nie patrza bezposrdenio na wprost.

[Mortus]

Nie mam nic mądrego do dodania, po prostu przyjmuję to do wiadomości. Wygląda na to, że z tymi oczami jest więcej niuansów niż się na pierwszy rzut oka (hehe) wydaje.

[Mortus]

Miałem zakładać nowy temat, ale w sumie ten wątek i tak stał się praktycznie moją teczką, więc nie będę śmiecił. Kolejna postać. Chodziła mi po głowie już od dłuższego czasu, więc stwierdziłem, że po prostu ją w końcu zrobię. Starfire z Teen Titans.

Edytowane 15 Kwiecień 2020 przez Mortus

[michalo]

Już nie mogę się doczekać 🙂

[Mortus]

No to mam już motywację do dalszej pracy 😜

[Papa Pio]

Niesamowite rzeczy wyprawiasz... to wciąż Blender?

[Mortus]

Dziękuję. Do wysculpcenia ciała użyłem ZBrusha, ale od tego momentu znaczna większość pracy przebiega w Blenderze. Tak więc można powiedzieć, że projekt jest w zasadzie Blenderowy, choć czasem posiłkuję się innym softem.

[Mortus]

Ciuszki. Na razie bez żadnych detali, bez tekstur, kolorki zarzuciłem raczej tak tylko poglądowo.

[michalo]

Do jakich animacji będzie ta postać? 😏

 

Jak zwykle świetnie wygląda. "Szyłeś" te ciuchy w Blenderze?

[Mortus]

Na razie nie mam żadnych planów, ale coś wymyślimy 😏

Dzięki. W sumie zależy które. Stanik i majciochy (których de facto i tak nie widać) zrobiłem w Blenderze. Resztę też miałem w nim robić, ale przypomniałem sobie, że kiedyś zainwestowałem w Marvelous Designera do którego później nigdy nie miałem okazji przysiąść. Tak więc koszulka i spódniczka zrobione właśnie w ramach nauki Marvelousa.

[Mortus]

Oh boi, cały miesiąc minął od ostatniej aktualizacji w tym wątku. Trochę dlatego, że wiecznie brakuje czasu na takie swoje poboczne projekty, a trochę dlatego, że strasznie zafixowałem się na proceduralnych materiałach. Szczególnie przy ubraniach. Niby materiały bazują na zwykłych teksturach, ale na nich jest cała masa nodów dodających szczegółów proceduralnie. Co prawda jeszcze kilka detali zostało do zrobienia, ale jako że tekstury w większości są zrobione, to czas w końcu pokazać progress. Mam tylko taki mały problem z tą zieloną energią, której materiał jest wolumetryczny i w całości bazuje na kanale emissive. Okazuje się, że materiały zrobione w ten sposób nie renderują się poprawnie, nawet jeśli w viewporcie wszystko jest w porządku. Dlatego zamiast renderu wrzucam po prostu screenshot z Blendera. Będę to musiał więc trochę jeszcze przerobić.

[michalo]

Świetnnie.  Wszystko wygląda naprawdę super.

[Papa Pio]

Baja... A zrobisz jakiś teścik mimiki? Ale koniecznie z włosami...

 

[Mortus]

Dzięki panowie. Na początku co prawda nie miałem w ogóle zamiaru robić mimiki, ale dotarło do mnie, że jak wcześniej robiłem Raven, to ciężko było np. wymyślić jakieś pozy mając do dyspozycji tylko jeden wyraz twarzy. Tak więc pewnie w tym przypadku będę rigował buźkę. Zresztą, wciągnąłem się w tę postać na tyle, że szkoda by mi było tej mimiki nie zrobić. Swoją drogą przypomniało mi się, że pracowałem też nad materiałem zębów dla tej postaci, ale zapomniałem wrzucić jakiś render. No nic, to pokażę je jak już dojdę do robienia jakichś grymasów. W ogóle z jakiegoś powodu strasznie trudno o jakieś sensowne i konkretne informacje na temat materiału zębów. A, no i oczywiście najpierw na ruszt wezmę włosy ;)

[Mortus]

Włosy

[Blaza]

Jeśli można coś wtrącić to ja bym tą grzywkę zrobił pełniejszą, ta teraz jakoś dziwnie wygląda.

[Mortus]

Nie tylko można, ale i trzeba 😉. A co masz konkretnie na myśli? Te pukle włosów na grzywce za bardzo zbite w kupę a powinny być luźniej?

[Blaza]

17 godzin temu, Mortus napisał:

Te pukle włosów na grzywce za bardzo zbite w kupę a powinny być luźniej

Luźniej żeby miała mniejszą przerwę na środku. Wygląda trochę jak by sobie upaliła włosy na środku.

Albo coś takiego jak tu ma, spróbować zrobić.

[Mortus]

Kept you waiting, huh?
Mimika prawie zrobiona, zostały mi jeszcze brwi, nad którymi aktualnie siedzę. Zdecydowanie już blisko ukończenia projektu. Wrzucam kilka losowych ryjków, wszelki feedback mile widziany  ;)

[alex3d]

Fajny, naturalny wyraz twarzy, shadery też ładnie się prezentują (poza jedną uwagą). To co jeszcze mógłbyś docisnąć to anatomia uszu. Jeszcze zastanawiam się nad materiałem oczu, kwestia konwencji, ale jeśli ma być realistyczna, to oko jest zbudowane tak, że rogówka jest przezroczysta, a twardówka (białko oka) ma kolor, biały. U Ciebie oczy mają być zielone, ale shader wygląda jakby rogówka była zielona, zamiast przezroczysta, a białko białe, zamiast zielone, co daje ogólnie dziwny poblask zielony. Próbowałeś zrobić białko zielone, a rogówkę bezbarwną?

[JackTheRippy]

no jest spoko, ale od początku tego tematu mam wrażenie, że robisz ten sam model ciagke, tylko ubranie inne 🙂

[Papa Pio]

Może jakiś kanał na YT z procesem tworzenia byś zrobił... świetnie to wygląda... fajne produkcje można by z tego posklejać... dla mnie wypas, ale nie jestem jakimś pro... 

[RaVirr]

Trochę słodziak 😄

[Mortus]

@alex3d Bardzo te uszy przeszkadzają, dużo jest do poprawy? Jeśli tak, to wiadomo - trzeba poprawić. Ale jeśli nie, to chyba wolałbym zostawić jak jest i po prostu doprowadzić projekt do końca. Tak więc no zależy. Co do oka, to w zasadzie jest zrobione tak, że rogówka jest przezroczysta a twardówka ma kolor. Czyli powinno być ok. Aż sprawdziłem, czy gdzieś w materiale ten zielony się nie dostaje na rogówkę, ale raczej nie. Muszę to jeszcze dokładniej prześledzić. Tym razem bazuję na addonie do blendera, więc nie jestem na 100% pewny co się tam dzieje, ale z tego co sprawdzałem, to wszystko powinno być cacy. W wolnej chwili jeszcze raz, dokładniej to sprawdzę. Na razie chciałbym wyeliminować wpływ światła, więc wrzucam oko oświetlone różnymi HDRkami.

@JackTheRippy Znajomy też zwracał mi na to uwagę, więc pewnie coś jest na rzeczy. Może nie potrzebnie gdzieś tam po drodze wzoruję się na postaciach Disneya. Sam obserwuję przynajmniej 2 osoby, które moim zdaniem ciągle tworzą w kółko tę samą postać, więc rozumiem o co chodzi.

@Papa Pio Dzięki. Jedyne, co robię w tym stylu, to różne dodatkowe rendery z siatką, sculptem, zbliżeniem etc. na ArtStation. Nie wiem, czy dałbym radę wyprodukować jakieś fajne wideo z procesem tworzenia. Może timelaps ze sculpcenia czy teksturowania. Bo jeśli chodzi o jakieś rzeczy gdzie pokazuje i omawiam co robię, to raczej jestem za cienki w uszach na to.

@RaVirr Czyli chyba dobrze. Dzięki 😉

[Mortus]

Okej, chyba mogę powiedzieć, że zrobione. Zazwyczaj robię zestawienie 6 wyrazów twarzy, ale tym razem tak się zapędziłem, że zrobiłem ich 18  ;D

[Destroyer]

Świetna robota, bardzo fajnie wyszło!

[Sebazx6r]

Elegancko!

[Arturborubar]

Zajebiste:D

[Mortus]

Dzięki, panowie 😉

[Mortus]

Rendery z całym ciałem. W sumie może zrobię jeszcze jeden set, bo kilka niewykorzystanych renderów leży i czeka na dysku. A może mi się nie będzie chciało i nie zrobię. Nie wiadomo.

[Mortus]

Dobra, postać postacią, ale projekt jeszcze nie zamknięty. Chcę sobie wyanimować krótką scenkę.
Nie mam za bardzo obycia z enviro, więc wszelki feedback mile widziany.

 

Edytowane 2 Grudzień 2020 przez Mortus

[Papa Pio]

O żesz jasny piernik... zazdroszczę skilla - jak chodzi o postacie i ich animację... czy animacja powstaje w blendku? Rigowałeś mimikę, czy to shape keysy... nieśmiało zabieram się za tworzenie takiego jednego ludka i chciałbym chociaż zbliżyć się do tego poziomu...

[Mortus]

Dzięki 😉 Wszystko animowane w blenderze. Jedynie ciuszki sobie wysymuluję z Marvelousie, bo po prostu robi lepszą robotę. Ale to już na samym końcu, jak cała animacja będzie gotowa. Mimika jest w pełni oparta o shape keye. Jakoś lepiej mi się pracuje w ten sposób, niż gdybym miał buźkę robić na kościach.

Cóż, powodzenia życzę w takim razie.

[Mortus]

Nie mam nic do pokazania, ale mogę potwierdzić, że animacja w wolnych chwilach się nadal tworzy 😉

Mam za to pytanie, które w pewnym sensie jest powiązane z tym wątkiem, więc postanowiłem nie tworzyć nowego i zapytać tutaj. Mianowicie chodzi o odwieczny, filozoficzny problem, na który każdy pewnie wcześniej czy później natrafia.

Ile?

No więc sprawa wygląda w ten sposób, że od czasu do czasu trafia się ktoś, kto chciałby albo kupić któryś mój model, albo zlecić mi wykonanie podobnego. Swoich modeli nie sprzedaję, więc na tego typu propozycje po prostu odmawiam, ale przez te pytania zacząłem się zastanawiać, ile taki model mógłby w ogóle kosztować. Cóż, można oczywiście przeszukać internet i wyciągnąć jakieś wnioski, ale szczerze mówiąc po takim "riserczu" mam więcej pytań niż odpowiedzi. Na różnych stronach czy forach można trafić na takie kwoty, że oczy bledną i wydawać by się mogło, że nic tylko brać i robić, a dolary będą spadały z nieba. Stawki godzinowe takie, że nie raz przeciętna cała dniówka to przy tym śmiech. Z drugiej strony, gdy przychodzi co do czego, to osobiście nie wiem kto i gdzie płaci np. 50$ za godzinę pracy. Osobiście się nie spotkałem. Zresztą temat pieniędzy w ogóle jest ciężki z tego, co zauważyłem. Postanowiłem więc zapytać, bo albo internet buja w obłokach i podaje stawki wyssane z palca, albo ja (i kilku moich znajomych) pracuję za frajer.

Zdaję sobie sprawę, że temat wynagrodzenia jest baaardzo płynny i zależy od wielu czynników, dlatego właśnie piszę w tym temacie, żeby mieć się na czym oprzeć. Załóżmy więc taką sytuację. Dostaję zlecenie stworzenia postaci, niech to będzie Starfire powyżej, która jaka jest każdy widzi. Sculpt, retopo, tekstury, particle, rig i cała reszta. Ile wykonanie takiej postaci Waszym zdaniem by kosztowało? Albo jak kto woli - ile powinienem sobie policzyć, gdybym jednak zlecenia na podobne postacie zaczął przyjmować. Biorąc pod uwagę oczywiście wszystkie słabości moich prac.

[KLICEK]

no temat jest tak plynny jak sam zauwazyles ze koniec. Jeden zarobi na modelu 30k drugi 1k. Wszystko zalezy od skilla i klientow jakich masz.

 

generalnie zajebiscie ciezki temat serio, co gorsza ciezko cokolwiek doradzic bo kazdy sam sie musi uporac z tym ze bierze za malo za swoja robote. Ja od siebie powiem tylko jedno, robiac ciagle dla tych samych klientow nigdy nie dostaniesz wiekszego hajsu niz jak przyszli do Ciebie pierwszy raz. Dlatego rosnie Ci skill, szukaj nowych klientow, nie rob dla starych.  

Ja od jakiegos czasu wycofalem sie z robienia freelancu i szukam dodatkowego zarobku w innych dziedzinach. Raz lepiej raz gorzej, ale troche expa wpada

 

ten tutaj ma kilka ciekawych uwag:

 

 

 

[Destroyer]

48 minutes ago, KLICEK said:

robiac ciagle dla tych samych klientow nigdy nie dostaniesz wiekszego hajsu niz jak przyszli do Ciebie pierwszy raz

niekoniecznie ale trzeba postawić sprawę na ostrzu noża, już mi się zdążało zapytanei " Panie Darku a zcym jest spowodowana ta nagłą podwyżka?" TO uprzejmie odpowiadałem " bardziej właściwym byłoby zapytanie czym spowodowana była tak niska cena na początku, teraz jest regularna" 🙂 jak liczysz się ze stratą klienta to można czasami wyciągnąć więcej ale wielu z nich po prostu odjedzie. 

 

51 minutes ago, KLICEK said:

Ja od jakiegos czasu wycofalem sie z robienia freelancu i szukam dodatkowego zarobku w innych dziedzinach. Raz lepiej raz gorzej, ale troche expa wpada

To na sprzedaży przedmiotów w tibi nadal można dobrze zarobić? 😛

 

A co do samej wyceny to jest tak jak piszę Klicek i najpewniej bierzesz za mało jak prawie każdy 🙂 Najlepiej przelicz sobie ilość godzin x50zł ale takie rzetelnej pracy a potem pomnóż to dwa razy i tak krzyknij 🙂 

I pamiętaj wynagrodzenie nie zależy od ilości pracy jaką wykonasz tylko od tego jak łatwo możesz być zastąpiony, robisz coś unikalnego i na dobrym poziomie to możesz zaśpiewać więcej, to samo z doświadczeniem i sławą, poziomem projektów i klientów im jesteś wyżej tym bardziej za takie samo gówno dostaniesz więcej 🙂

[ArnoldSzczesliwy]

sorry, że nic ciekawego nie napisze ale z tą tibią to śmiechłem srogo 😄 

[michalo]

3 godziny temu, ArnoldSzczesliwy napisał:

sorry, że nic ciekawego nie napisze ale z tą tibią to śmiechłem srogo 😄 

Też miałem Klickowi czymś posłodzić ale Tibia rozwaliła system 🙂

Myślałem o wyprowadzaniu psów sąsiadom..

 

Co do tematu, rzeczy z neta nie są wyssane z palca.. no częściowo są bo takie wysokie stawki pochodzą od seniorów z klientami z górnej półki. Możesz wziąć gościa pod włos i powiedzieć, ze za taką postać wziąłeś  (tu wstawiasz dobrą stawkę) i czy są w stanie tyle ci zaproponować.

Odpiszą, że nie to zapytaj ile mogą i tyle. Jak nie to nie. 

Jak to było w piosence

bon voyage

excuse moi

cmoknijcie mnie w wora sialalal

😉

[KLICEK]

strzelam ze sprzedawanie przedmiotow w tibi i wyprowadzanie psow jest bardziej dochodowe niz robienie freelancu w polsce 🙂 

[Mortus]

Cóż, przekonaliście mnie do Tibii. Czas przemyśleć swoje wybory życiowe :V

W dniu 10.03.2021 o 15:44, Destroyer napisał:

A co do samej wyceny to jest tak jak piszę Klicek i najpewniej bierzesz za mało jak prawie każdy 🙂 Najlepiej przelicz sobie ilość godzin x50zł ale takie rzetelnej pracy a potem pomnóż to dwa razy i tak krzyknij

Hmm, to nie lepiej od razu za godzinę liczyć 100zł, zamiast potem mnożyć x2? 😛

W dniu 10.03.2021 o 15:44, Destroyer napisał:

I pamiętaj wynagrodzenie nie zależy od ilości pracy jaką wykonasz tylko od tego jak łatwo możesz być zastąpiony, robisz coś unikalnego i na dobrym poziomie to możesz zaśpiewać więcej, to samo z doświadczeniem i sławą, poziomem projektów i klientów im jesteś wyżej tym bardziej za takie samo gówno dostaniesz więcej 🙂

Jeszcze w szkole, nauczyciel od programowania mówił nam, żeby liczyć sobie więcej nawet, jeśli zadanie jest dla nas proste i zajmie nam tylko chwilę. To dlatego, że żeby dojść do tego etapu obycia w danej dziedzinie, wcześniej trzeba było poświęcić miesiące albo lata nauki, i to właśnie za ten wcześniej poświęcony czas płaci klient. Nie wiem czy to prawda, ale zdaje mi się to mieć ręce i nogi. Tak tylko mówię, bo mi się przypomniało.

Problem taki, że nie wiem jak łatwo mogę być zastąpiony i czy robię coś unikalnego oraz na jakim poziomie. To jest ta informacja, której nie mam. W sensie, jakieś subiektywne zdanie na ten temat oczywiście mam, ale to co mi się wydaje, a jak jest faktycznie to mogą i pewnie są dwie zupełnie różne rzeczy. Dlatego właśnie to pytanie zadałem w tym samym wątku, w którym są moje prace. Dzięki temu wydaje mi się, że jest jakiś punkt zaczepienia i może da się jakoś moje prace wycenić z wiedzą jak wygląda proces tworzenia i jak wygląda efekt końcowy. Wiem, że temat jest ciężki (dlatego w ogóle pytam), ale chciałbym jakoś chociaż orientacyjnie określić ile cebulionów to jest uczciwa cena za to, co robię. Żeby nie robić za pół darmo, a jednocześnie żeby nie proponować bajońskich kwot, gdy klient zapyta o wycenę.

Tak więc, przechodząc na konkrety. Biorę za przykład Starfire, bardzo orientacyjnie, bo nie liczyłem ile mi czasu zajęła. Dobrze że posty mają datę, więc przynajmniej jestem w stanie jakiś przybliżony czas oszacować. Z przepisu powyżej, od szkicu do wykończenia ostatnich particli, mgliście wychodzi mi kwota w okolicach 10 klocków. Nie licząc rigu, mimiki i przygotowania elementów fizyki, ale to już osobny temat. Jak to brzmi? Cena wyssana z dolnej części pleców, stanowczo za duża, za mała, czy może jednak w sam raz?

W dniu 11.03.2021 o 10:38, KLICEK napisał:

strzelam ze sprzedawanie przedmiotow w tibi i wyprowadzanie psow jest bardziej dochodowe niz robienie freelancu w polsce 🙂

Coś mi mówi, że to jest jeszcze osobny temat. Bo właśnie - jest jakaś różnica między klientem z polski, a klientem z zagranicy? Jest jakiś powód żeby sądzić, że klient z polski zapłaci za dany model 2k PLN, a za ten sam model amerykanin zapłaci 2k, ale USD? Czy może ceny są raczej globalne i nie ma znaczenia skąd dane zlecenie pochodzi? Pytam o to też dlatego, bo jakieś 80% wiadomości które dostaję są w języku angielskim, i zastanawiam się wtedy jak taką osobę "kasować".

[michalo]

10 minut temu, Mortus napisał:

Coś mi mówi, że to jest jeszcze osobny temat. Bo właśnie - jest jakaś różnica między klientem z polski, a klientem z zagranicy? Jest jakiś powód żeby sądzić, że klient z polski zapłaci za dany model 2k PLN, a za ten sam model amerykanin zapłaci 2k, ale USD? Czy może ceny są raczej globalne i nie ma znaczenia skąd dane zlecenie pochodzi? Pytam o to też dlatego, bo jakieś 80% wiadomości które dostaję są w języku angielskim, i zastanawiam się wtedy jak taką osobę "kasować".

Raczej dla klientów z Polski jest taka różnica. Dla zachodnich firm nie zauważyłem, żeby tu szukali oszczędności. Chociaż żadem hasbro mi się jeszcze nie napatoczył 😛 

[Nezumi]

W moim przypadku roznica pomiedzy klientami z Polski a z zachodnich firm byla taka, ze Polacy starali sie nie tylko jak najtaniej ale jeszcze mnie wykiwac a od ludzi ze Stanow czy UK na przyklad pare razy dostalem wiecej kaski bo im sie robota podobala i dorzucili napiwek z wlasnej woli. Moze sytuacja sie zmienila ale watpie 😛 Ostatni raz dla klienta z Polski pracowalem jakies 20 lat temu 😄 Szkoda nerwow.

[RaVirr]

1 godzinę temu, Nezumi napisał:

W moim przypadku roznica pomiedzy klientami z Polski a z zachodnich firm byla taka, ze Polacy starali sie nie tylko jak najtaniej ale jeszcze mnie wykiwac a od ludzi ze Stanow czy UK na przyklad pare razy dostalem wiecej kaski bo im sie robota podobala i dorzucili napiwek z wlasnej woli. Moze sytuacja sie zmienila ale watpie 😛 Ostatni raz dla klienta z Polski pracowalem jakies 20 lat temu 😄 Szkoda nerwow.

Tutaj będę wtórował- w 90% przypadków szkoda nerwów. Źle tak mówić o rodakach, ALE jak miałem jakieś problemy ze zleceniem, nadmiernym kombinowaniem i niejasnymi zagrywkami- zawsze to był klient z polski. Nie będę pomijał faktu, że z 3 razy zapłaty w ogóle nie dostałem mimo wykorzystania projektu (w tym jednej wizualizacji architektonicznej).

[KLICEK]

Po prostu, rob swoje rozwijaj sie. Co jakis czas rob fajniejszez zlecenia i czym wiecej bedziesz mial doswiadczenia tym mniej bedziesz mial wlasnie takich pytan do samego siebie.

 

"Tak więc, przechodząc na konkrety. Biorę za przykład Starfire, bardzo orientacyjnie, bo nie liczyłem ile mi czasu zajęła. Dobrze że posty mają datę, więc przynajmniej jestem w stanie jakiś przybliżony czas oszacować. Z przepisu powyżej, od szkicu do wykończenia ostatnich particli, mgliście wychodzi mi kwota w okolicach 10 klocków. Nie licząc rigu, mimiki i przygotowania elementów fizyki, ale to już osobny temat. Jak to brzmi? Cena wyssana z dolnej części pleców, stanowczo za duża, za mała, czy może jednak w sam raz?"

 

No dla mnie kwota ok, teraz pytanie czy znajdziesz kogos kto Ci za to tyle zaplaci? bo to o to sie temat rozbija. Strzelam ze na poczatku musialbys poszukac klientow i wtedy sie z nimi dogadywac. Czasem pewnie bedziesz musial zejsc z ceny, czasem nie. 

Wlaasnie dlatego takie gadanie o kwotach to prawie zawsze wrozenie z fusow 😄 Jestes wart tyle ile ktos jest wstanie za to zaplacic i tyle. 

 

Jest na polskiej scenie bardzo duzo ludzi, ktorzy sa skillowo bardzo nisko a biora duzo hajsu  🙂 ale jezeli ktos sie znajduje kto im to placi, znaczy ze robia to dobrze.

 

 

[Sebazx6r]

Cytat

Ja od jakiegos czasu wycofalem sie z robienia freelancu i szukam dodatkowego zarobku w innych dziedzinach.

Też widziałem te magiczne ogłoszenia dla kierowców w Tetsco. Tylko qrde ;/ nie zdążyłem z rekrutacją.

A tak serio ja to od jakiegoś czasu robie skrypty co prawda nie za hajs no moze za hajs bo w pracy ale miła odmiana i zawsze mozna skoczyc w bok jak juz będzie człowiek tym wszystkim żygać. Tak wiec Pyside2 Python obecnie i uczucie ,że ma sie za niskie IQ.
Aczkolwiek myślełem o katC na prawko xD.

Edytowane 12 Marzec 2021 przez Sebazx6r

[Sebazx6r]

Cytat

Jest na polskiej scenie bardzo duzo ludzi, ktorzy sa skillowo bardzo nisko a biora duzo hajsu  🙂 ale jezeli ktos sie znajduje kto im to placi, znaczy ze robia to dobrze.

Z ust mi to wyjałeś.... W tym ,że często są prześwidaczeni o swojej wielkośći. Notabene współpraca z takimi ludźmi to gehenna.

Ale często mają ładne artstation czasem. Albo jadą na fame sprzed x lat i się nie rozwinęli. 

Edytowane 12 Marzec 2021 przez Sebazx6r

[Mortus]

W dniu 12.03.2021 o 17:01, KLICEK napisał:

No dla mnie kwota ok, teraz pytanie czy znajdziesz kogos kto Ci za to tyle zaplaci?

Dobre pytanie. Się pewnie okaże, zobaczymy.

W dniu 12.03.2021 o 17:01, KLICEK napisał:

Jest na polskiej scenie bardzo duzo ludzi, ktorzy sa skillowo bardzo nisko a biora duzo hajsu  🙂 ale jezeli ktos sie znajduje kto im to placi, znaczy ze robia to dobrze.

Dlatego też zawczasu pytam, żeby właśnie czegoś takiego później uniknąć. Oczywiście, jak każdy - nie chciałbym robić zleceń za psie grosze, ale też nie chcę być postrzegany jak amator z ego w kosmosie, co za byle crapa liczy sobie jakby to była druga Mona Lisa malowana płynnym złotem. Po prostu - chcę wybadać, gdzie jest ta uczciwa cena i taka ja wiem, "realna wartość" wykonywanej pracy.

No ale dobra, wygląda na to, że temat faktycznie dość trudny.

[Sebazx6r]

Trudny bo ludzie chcą gadać o tym. Sami są sobie winni.

Całość powinno być przeliczone przez jakość , a zarobek wynikać z  tempa pracy.
 

[Mortus]

Koniec offtopu.

Apdejt tajm. Co prawda samej animacji mam zrobione więcej i to co tu wrzucam jest wyrwane ze środka, ale początek jeszcze mocno rozgrzebany, więc na razie go nie pokazuję. Naszyjnik tymczasowo ukryłem, bo i tak prawie na pewno podczas tego skoku z krzesła symulacja by się wykrzaczyła. Włosy też jakieś takie niespokojne się zrobiły na nowszej wersji blendera. Trudno, będę to później poprawiał. Z ciekawości wyrenderowałem też wersję w Eevee, żeby zobaczyć animację z teksturkami, ale efekt mocno odbiega od Cyclesa, więc to raczej tak tylko poglądowo.

 

Edytowane 24 Marzec 2021 przez Mortus
nie umiem wstawiać linków