Napisano 17 Luty 201114 l Brak wiadomości od Gurba trochę o kosmitach, ale chyba jednak nie :) ogólnie bardzo fajna książka. W księżycową jasną noc to dość ciężka książka, opowiadająca w bardzo specyficzny sposób o absurdzie wojny. zdecydowanie warto ją przeczytać.
Napisano 17 Luty 201114 l Książka o diablo? Co za pomysły dziwaczne. Może ktoś polecić jakieś audio dobre? Najlepiej nie fantastykę. Ale o auschvitz też nie chcę słuchać. Najlepiej jakiś przyjemny podklad pod zbrusha:)
Napisano 17 Luty 201114 l Książki Diablo są dobre. Nie występuje w nich sam Diablo, Baal, Mefisto lub któraś postać z gry. Wspomniane jest tylko o Diablo. W jedynce pojawia się Diablo w cz. 1 na ostatniej stronie :) Jednakże nic nie robi tylko jest napisane, że przyszedł Diablo i koniec :) Nie lubisz Diablo więc książka niema znaczenia dla Ciebie :P Za sam tytuł ma dobrą ocenę :)
Napisano 17 Luty 201114 l ja np. przeczytałem dwie książki obsadzone w świecie StarCraft. to była świetna lektura nad jeziorko w wakacje a potem pały z polskiego, co za czasy
Napisano 17 Luty 201114 l Jak dla mnie te wszystkie książki z uniwersum Diablo, Starcrafta czy czego tam to tylko trzepanie kasiory i wyciskanie ile się da z marki. Czytałem kiedyś którąś część Diablo i nie byłem zbytnio zachwycony. Oczywiście - w kategorii odmóżdżacza jest może i ok. Ja teraz czytam Heretyków Diuny. No i podoba mi się tak samo jak za pierwszym razem :D Świetna książka! Zobaczymy co tam synalek Franka dopisał - bo wyszło właśnie zakończenie cyklu jego autorstwa.
Napisano 17 Luty 201114 l Podobno książki Jacka Piekary są bardzo dobre :) Nie czytałem, ale polecano mi :)
Napisano 17 Luty 201114 l Vega w diablo przegrałem całą podstawówkę tak się składa. Ale od książki wymagam czego innego niż od gry. Co do Piekary to w swojej kategorii pewnie jest niezły ale razem z komudą i innymi nie trafił w mój gust i wylądował w piecu. Mało wymagający segment poprostu - czytadło a nie literatura. Nie miał do zaoferowania więcej niż opis tortur i pornokariery jakiejś wiedźmy. Jak ktoś lubi klimaty to Sapkowski jest super a Piekara to marnowania czasu i kasy dla mnie.
Napisano 6 Marzec 201114 l Dla fanów George R.R. Martina i jego serii pieśń lodu i ognia. Latem ma pojawić się kolejna część serii czyli A dance with dragons.
Napisano 6 Marzec 201114 l Dla fanów George R.R. Martina i jego serii pieśń lodu i ognia. Latem ma pojawić się kolejna część serii czyli A dance with dragons. No w końcu. Ile to już? 5 lat czekania? .... No ale na ksiązki tego autora mogę czekać ;) Swoją drogą ciekawe jak wyjdzie serial tv na podstawie Gry o Tron.
Napisano 6 Marzec 201114 l Czy tylko mi George R. R. Martin kojarzy się wyłącznie z Piasecznikami? Nie czytałem nic innego tego autora, mówicie, że warto?
Napisano 6 Marzec 201114 l Warto. I to nawet bardzo :) Jego cykl Pieśń Lodu i Ognia to chyba najciekawszy cykl fantasy jaki powstał (może z wyjątkiem Malazańskiej Księgi Poległych)
Napisano 7 Marzec 201114 l Diablo: Dziedzictwo Krwi, Richarda A. Knaak'a - są trzy części, ja jeszcze za dużo powiedzieć nie mogę bo dopiero zacząłem. Jednak mój brat, który jest już po lekturze, mówi, że dla fanów gry rewelacyjna pozycja :-)
Napisano 10 Marzec 201114 l Wiktor Pielewin - Mały palec Buddy jak to u pielewina, jest absurd, jest Rosja, są dragi, jest buddyzm, jest motyw wtajemniczenia, rozważania na temat umysłu itd. Ale ta wtórność nie wydała mi się zbytnio rażąca. Ja teraz czytam Heretyków Diuny. No i podoba mi się tak samo jak za pierwszym razem Świetna książka! Zobaczymy co tam synalek Franka dopisał - bo wyszło właśnie zakończenie cyklu jego autorstwa.owszem, Heretycy dają radę. nie każdy autor ma jaja żeby robić takie przeskoki czasowe, i nie każdy ma łeb żeby móc wymyśleć i przekonująco opisać wszystkie przemiany społeczne, technologiczne i klimatyczne jakie zaszły w ciągu kilku tysięcy lat.
Napisano 15 Marzec 201113 l Właśnie przeczytałem Drogę McCarthy'ego i Kantyczkę dla Leibowitza. Rewelacyjne książki. Obie poruszające tematykę postapokaliptyczną, ale z różnej perspektywy. Droga porusza się w klimatach ciągłego zagrożenia życia i poczucia otaczającej nas beznadziejności, braku przyszłości. Kantyczka opowiada o ponownym rozkwicie cywilizacyjnym, roli Kościoła oraz poszanowaniu ludzkiego życia. Sporo w niej też, a może przede wszystkim sytuacji tragikomicznych. To one są dodają smaczku książce i czynią ją miejscami naprawdę zabawną. Polecam tym, którzy lubią klimaty postapokaliptyczne :)
Napisano 15 Marzec 201113 l "kantyk(czka?) dla leibowitza" czytałem dawno temu, ale właśnie mi się zaczyna przypominać. Podobało mi się to bardzo :)
Napisano 17 Marzec 201113 l Warto. I to nawet bardzo :) Jego cykl Pieśń Lodu i Ognia to chyba najciekawszy cykl fantasy jaki powstał (może z wyjątkiem Malazańskiej Księgi Poległych) Dziś przyszedł mi pierwszy tom Malazańskiej Księgi Poległych, sprawdzę empirycznie czy równie dobre co seria Martina :)
Napisano 17 Marzec 201113 l Ja jestem w trakcie pierwszej części Pieśni Lodu i Ognia i nie powiem, zapowiada się ciekawie, ale mam nadzieję, że będzie tam więcej fantasy niż do tej pory, bo na razie to jest alternatywne medieval-political-fiction ;)
Napisano 18 Marzec 201113 l Ja jestem w trakcie pierwszej części Pieśni Lodu i Ognia i nie powiem, zapowiada się ciekawie, ale mam nadzieję, że będzie tam więcej fantasy niż do tej pory, bo na razie to jest alternatywne medieval-political-fiction ;) To niestety czeka Cię rozczarowanie bo mało fantasy w tym fantasy ;) Dziś przyszedł mi pierwszy tom Malazańskiej Księgi Poległych, sprawdzę empirycznie czy równie dobre co seria Martina :) Ogrody są akurat chyba najsłabsze z serii. Ale i tak fantastyczne. Nie zrażaj się broń boże do tego cuklu bo warto! ;) A nie wiem czy równie dobre co Martin - tutaj nie ma jak porównywać... Edytowane 18 Marzec 201113 l przez blinq
Napisano 20 Marzec 201113 l Gatewany - po raz kolejny czytam sobie cały cykl. Dzisiaj tom pierwszy czyli "Gateway - Droga do gwiazd" - świetna książka.
Napisano 21 Marzec 201113 l Skończyłem Grę o Tron i mam bardzo mieszane uczucia. Książka na pewno nie spełniła pokładanych nadziei, których nabrałem po recenzjach na forach i na http://www.biblionetka.pl, przygody najciekawszych wg mnie postaci w książce - którymi są Arya i Jon Snow - potraktowano bardzo powierzchownie. Zaskoczyło mnie tylko to co się stało z Nedem (nie będę spoilerować) i z khalem Drogo pod koniec książki, reszta była dość przewidywalna. Trochę irytujące, że na głównym planie są zdrady, gwałty, intrygi, polityka i szczypanie w sutki. Sam świat natomiast bardzo mnie zainteresował, najbardziej to co było wspomniane niejako mimochodem. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach wątki które mnie zainteresowały bardziej się rozwiną. W szkolnej skali dałbym 4+ Poza tym, przeczytałem pierwszy raz książkę opartą o grę, to znaczy Mass Effect - Odwet. Bardzo lubię samą grę, przeszedłem obie części i wszystkie DLC, książkę czyta się jak opis jednego z questów. Przeczytałem ją całkiem szybko, nie powiem, podobała się nawet, głównie dlatego, że w niej rozbudowano nieco postać Andersona i pokazano zasady jakimi kieruje się Człowiek Iluzja. Biorąc pod uwagę, że to ksiażka wyłącznie dla fanów gry, dla mnie takie 4-. Jeśli ktoś nie grał w ME niech sobie odpuści. Edytowane 21 Marzec 201113 l przez _michal
Napisano 11 Maj 201113 l Po prawie 10 latach wróciłem do uniwersum znanego ze Słonecznego Nurka (Słoneczny Nurek, Gwiezdny Przypływ, Wojna Wspomaganych) Davida Brina, jeśli ktoś lubi połączenie hard sf ze space operą to polecam. :)
Napisano 11 Maj 201113 l Wspomnienia Niemieckiego Snajpera - Ciekawa pozycja. Inny punkt widzenia od tego powszechnie znanego.
Napisano 11 Maj 201113 l Ogrody są akurat chyba najsłabsze z serii. Ale i tak fantastyczne. Nie zrażaj się broń boże do tego cuklu bo warto! ;) A nie wiem czy równie dobre co Martin - tutaj nie ma jak porównywać... Czytam już 3 tom, więc się nie zraziłem. Faktycznie pierwszy tom jest słabszy w porównaniu z następnymi. Ogólnie na razie mam wrażenie, że co kolejny to lepszy. I nie ma co porównywać tych dwóch autorów, bo to zupełnie różne fantasy.
Napisano 11 Maj 201113 l któryś raz już czytam Marka Oramusa - "Dzień drogi do Meorii" - rewelacyjna książka, choć zdaje się mało znana. Polecam wszystkim.
Napisano 8 Czerwiec 201113 l Warte odnotowania. Insignis udostępniło bezpłatnie Metro 2033 (w wersji pdf). Spełniło się zatem marzenie Dymitra Głuchowskiego, aby książka była dostępna za darmo w sieci. http://metro2033.pl/metro2033/aktualnosci/pelny-tekst-metra-2033-juz-do-pobrania-/ [url=http://max3d.pl/forum/Warte%20odnotowania.%20Insignis%20udost%C3%84%C2%99pni%C3%85%C2%82o%20bezp%C3%85%C2%82atnie%20Metro%202033%20%28w%20wersji%20pdf%29.%20Spe%C3%85%C2%82ni%C3%85%C2%82o%20si%C3%84%C2%99%20zatem%20marzenie%20Dymitra%20G%C3%85%C2%82uchowskiego,%20aby%20ksi%C3%84%C2%85%C3%85%C2%BCka%20by%C3%85%C2%82a%20dost%C3%84%C2%99pna%20za%20darmo%20w%20sieci.%20%20http://metro2033.pl/metro2033/aktualnosci/pelny-tekst-metra-2033-juz-do-pobrania-/][/url]
Napisano 10 Czerwiec 201113 l Po prawie 10 latach wróciłem do uniwersum znanego ze Słonecznego Nurka (Słoneczny Nurek, Gwiezdny Przypływ, Wojna Wspomaganych) Davida Brina, jeśli ktoś lubi połączenie hard sf ze space operą to polecam. :) To ja polecę do tego jeszcze Rafę jasności, Brzeg nieskończoności i Heaven's Reach (o ile wiem nigdy nie przetłumaczone na polski język). Kontynuacja całej historii załogi Streakera po incydencie na Kithrup'ie. Naprawdę kawał dobrego SF
Napisano 4 Lipiec 201113 l Ślepowidzenie: Kurcze tak znakomita książka spierniczona przez absolutnie słabe zakończenie.
Napisano 20 Lipiec 201113 l Card niestety odcina kupony. Dla mnie Gra Endera i Mówca były świetne, potem coraz gorzej. Za bardzo skręca w jakieś dziwne rejony :/ Ja z kolei jestem w połowie Uczty Dla Wron. Jednak mnie ta seria wciągnęła, choć podoba mi się tak samo mocno jak mnie irytuje.
Napisano 15 Wrzesień 201113 l Polecam "Wiedźmin" Andrzeja Sapkowskiego, zarówno opowiadania jak i sagę i Trylogie Czarnego Maga autorstwa Trudi Canavan:D
Napisano 15 Wrzesień 201113 l Conan z Cimerii Na glinianych nogach Gwiazdozbiór Kata i jeszcze jakieś dwie :P
Napisano 15 Wrzesień 201113 l Richard Dawkins - Bóg urojony Polecam gorąco wszystkim, wierzącym i niewierzącym.
Napisano 15 Wrzesień 201113 l Rok 1984 - Orwell chyba każdy to zna - ja nie znałem, dlatego nadrabiam zaległości :D
Napisano 16 Wrzesień 201113 l A właśnie Boga Urojonego też czytam ale to raczej tak w ramach odetchnięcie przed kompem bo mam jedynie ebooka...
Napisano 16 Wrzesień 201113 l Ja z kolei jestem w połowie Uczty Dla Wron. Jednak mnie ta seria wciągnęła, choć podoba mi się tak samo mocno jak mnie irytuje. No ja to muszę powiedzieć że wpadłem bez reszty w tą serię. Dziś chyba się szarpnę na Ucztę dla wron.
Napisano 20 Wrzesień 201113 l Skończyłem trylogie czarnego Maga teraz zabieram się za władce pierścienia;)
Napisano 20 Wrzesień 201113 l A ja właśnię kończę "Kroniki Czarnej Kompanii" Glen Cook'a. Jeśli ktoś lubi fantastykę, a tego nie czytał, to szczerze polecam. Ja akurat kupiłem sobie za jednym razem cały cykl, tak więc mam nadzieję, że reszta tomów będzie tak samo dobra jak i pierwsza część :)
Napisano 20 Wrzesień 201113 l Czemu tutaj wszyscy czytają tylko fantastykę? Pomijając fakt że w empikach nie ma wiele więcej chyba czytacie inne wydawnictwa?
Napisano 20 Wrzesień 201113 l Czemu tutaj wszyscy czytają tylko fantastykę? Pomijając fakt że w empikach nie ma wiele więcej chyba czytacie inne wydawnictwa? Jakieś 30-40 minut temu skończyłem już 3-ci raz czytać "Przewodnik po facetach" Dave'a Barry'ego. Najlepsza książka satyryczna jaką do tej pory czytałem, polecam każdemu kto chce się trochę pośmiać. Nie no... po prostu trzeba przeczytać. Teraz zaczynam Don Failla "45-sekundowa prezentacja, która odmieni twoje życie". Pierwsze 4 rozdziały czytałem już wielokrotnie, teraz postanowiłem całość, ale to bardziej ze względu na usprawnienie moich dodatkowych źródeł dochodu. Potem to już standardowo jak większość tutaj, fantastyka. Sagę Diablo raz już zacząłem i skończyć nie mogłem po 1/3 Dziedzictwa Krwi. Teraz trzeba będzie się bardziej przyłożyć. Taki trening przed premiera Diablo 3 :-)
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Nie tylko :P Jest jeszcze SF :D A tak bardziej serio np. Freuda ostatnio czytałem albo Goethego ;)
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Dysfunkcja rzeczywistości - Peter F. Hamilton Polecam - jak do tej pory żadna "space-opera" mnie nie wciągnęła, tak tu - wsiąkłem. (no dobra, cykl Hyperiona też jest dobry)
Napisano 21 Wrzesień 201113 l gnacik: dzizus, nie wiem ile masz lat ale książki-poradniki pomagają głównie autorom. Wierz mi przeczytałem takich sporo jak byłem trenerem marketingu sieciowego. I jeszcze je cytowałem. Idealna lektura do biegania po kółku w klatce dla szczurków. Jezeli chcesz sprawdzić czy usprawni to pozyskiwanie dodatkowych dochodów, to po przeczytaniu spróbuj kogoś na nią nakręcić i opchnij za butelkę (taniej) whisky :) Mi udało się po półtorej roku skończyć jądro ciemności. Chyba jestem za stary na (takie?) książki. Czułem się jakbym czytał wykład o męskiej przyjaźni pisany przez Marry Shelley na przykładzie Frankensteina. Wróciłem do losowego czytania wikipedii - od linku do linku. Znacznie więcej zwrotów akcji i nie trzeba pamiętać imion bohaterów.
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Czemu tutaj wszyscy czytają tylko fantastykę? Pomijając fakt że w empikach nie ma wiele więcej chyba czytacie inne wydawnictwa? Sure. Z ostatnich rzeczy: Chuck Palahniuk "Dziennik", Angela Carter "Mądre dzieci" i Zadie Smith "Jak zmieniałam zdanie". Z fantastyki chyba "wyrosłem" i raczej ciężko mi się do niej wraca — literatura piękna daje mi mnóstwo przykładów na to, że nie trzeba tworzyć nowych światów, żeby powiedzieć coś ciekawego o człowieku.
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Wróciłem do losowego czytania wikipedii - od linku do linku. Znacznie więcej zwrotów akcji i nie trzeba pamiętać imion bohaterów. Byłem pewien że tylko ja tak robię czekając na render :)
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Ja ostatnio przeczytałem 9 tomów "Miecz Prawdy" i 7 tomów "Southern Vampire Mystery books" Polecam szczególnie miecz prawdy, bardzo dobrą inspiracje można mieć jak się zajmuje jakimś rpg ;d
Napisano 21 Wrzesień 201113 l gnacik: dzizus, nie wiem ile masz lat ale książki-poradniki pomagają głównie autorom. Wierz mi przeczytałem takich sporo jak byłem trenerem marketingu sieciowego. I jeszcze je cytowałem. Idealna lektura do biegania po kółku w klatce dla szczurków. Jezeli chcesz sprawdzić czy usprawni to pozyskiwanie dodatkowych dochodów, to po przeczytaniu spróbuj kogoś na nią nakręcić i opchnij za butelkę (taniej) whisky :) 24 :-) MLM to temat rzeka, mów co chcesz, ale na pewno nie powiesz jednego, że to nie działa. Kwestia zaangażowania i wybrania sobie odpowiedniej dla siebie firmy działającej w tej branży. Później to już tylko samodyscyplina i konsekwencja w działaniu. Ja akurat mam namacalne dowody tego, że to działa wśród swoich znajomych, w sumie to nawet sam mam jakieś osiągnięcia... no ale mało mi :-) Książka już praktycznie przeczytana, od jutra saga diablo :-)
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Oczywiście że działa. Jak będziesz dobry to w godzinę zarobisz dniówkę lub dwie, co na początek pobudzi wyobraźnię. Ale wszystko ma swoją cenę - pracowałem tak 5lat karmiąc ludzi podobną literaturą więc wiem co mówię. Odnieść sukces w jednej dziedzinie to nic trudnego, wystarczy poświęcić resztę i samo przyjdzie. Tak to działa w tym przypadku, stąd biorą się wyniki, które robią wrażenie na nowicjuszach. Nic za darmo. Miej to na uwadze jak będziesz się wkręcał.
Napisano 21 Wrzesień 201113 l Oczywiście że działa. Jak będziesz dobry to w godzinę zarobisz dniówkę lub dwie, co na początek pobudzi wyobraźnię. Ale wszystko ma swoją cenę - pracowałem tak 5lat karmiąc ludzi podobną literaturą więc wiem co mówię. Odnieść sukces w jednej dziedzinie to nic trudnego, wystarczy poświęcić resztę i samo przyjdzie. Tak to działa w tym przypadku, stąd biorą się wyniki, które robią wrażenie na nowicjuszach. Nic za darmo. Miej to na uwadze jak będziesz się wkręcał. Ja już w tym jestem 1,5 roku, ale jako klient,a od kilku miesięcy buduję grupę. No skoro pracowałeś w branży 5 lat to pewnie masz nieźle rozwinięta grupę, z której ciągle czerpiesz zyski ? Jeżeli nie to trochę smutne, gdzieś w którymś momencie musiało coś pójść nie tak. W jakiej dokładnie firmie siedziałeś ? Aby nie było OT: Polecam jeszcze "Ławę Przysięgłych" J. Grishama oraz "Misery" S. Kinga. Ta druga pozycja to jedna z 2 książek, które przeczytałem więcej niż 1x i naprawdę się balem... przynajmniej za pierwszym razem :-)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto