Skocz do zawartości

studia


Gość lordnorbi

Rekomendowane odpowiedzi

ale wszyscy pięknie mówią o asp

 

Czak1 - czy tam rzeczywiście jest tak nie kreatywnie i twoja twórczośc staje się tworem machinalnym , podporządkowanym pod zasady starych nierefermowalnych pryków ( jak to pięknie ująłeś ) czy jest sporo nauczycieli którzy mogą cokolwiek zdziałać dla naszego dobra a nie dla połechcenia swojego znudzonego zadu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Od września tego roku studiuję w Staffordshire University na 3-letnim kierunku Computer Games Design (Bsc). Pomyślałem, że warto napisać małe sprawozdanie dla osób zastanawiających się "co dalej?" i szukających odpowiedzi w tym ogromnym temacie. Z góry przepraszam za rozmiar ale jeszcze kilka miesięcy jako licealista szukający kierunku gotowałem się z nerwów widząc oficjalne strony uniwersytetów z kierunkami opisanymi w 5 zdaniach.

 

Kierunek to 3 letnie studia z tytułem Bachelor of Science/Bachelor of Engineering który w naszej tytularnej drabince odpowiada inżynierowi/licencjatowi. (dostępna jest kontynuacja magisterska z modelowania, ale nie mam o niej informacji z pierwszej ręki więc nie opisuję). Uniwerek ma kilka kierunków związanych z grami (Computer Games Design, Computer Games Programming, Multiplayer Online Games Programming, Games Concepts Design, Games Audio Design, Computer Gameplay Design and Production).

 

Studiowanie w standarcie typowo angielskim, który znacznie odbiega od naszego systemu: w tygodniu mamy raptem kilkanaście godzin wykładów i tutoriali. Daje to dużą dowolność w doborze tempa pracy i planu samorozwoju, duża część nauki odbywa się w domu. Daje to też możliwość pracy kilkanaście godzin w tygodniu co powinno z grubsza wystarczyć na pokrycie kosztów jedzenia, ubrań itp. Z racji specyfiki kierunku nie ma egzaminów, sesji, kolosów tylko prace-zaliczenia na konkretne daty.

 

Przedmioty na moim kierunku semestr I:

 

Introduction to 3D Modelling:

- zaliczenia: real world weapon broń w klimatach FPS 4.000 tris + diffuse 2048x2048, custom weapon 250.000 tris sam model, do tego małe "zadania domowe" w postaci video tutoriali nagrywanych przez wykładowców wprowadzających w różne zagadnienia - modelowanie małych propsów, UVW, teksturowanie. Co ciekawe już na pierwszych lekcjach pojawiają się terminy typu wypiekanie AO, unwrapping z TexTools itp.

 

Motion Capture

- zaliczenie grupowe: zespół 6 osób (director, performer, choreographer, software technician, video editor, sound editor) tworzy krótką animację postaci, jako że mowa o I semestrze - każdy team korzysta z gotowej postaci Low poly z rigiem przygotowanym przez wykładowcę, nagrywamy sekwencję 10 ruchów w studiu MoCap Vicon 8 kamer. Potem zabawa w Motion Builder i Adobe Premiere.

 

Game Engines and Physics

- zaliczenie: mapa capture the flag do UT3 robiona w Unreal Editorze z oficjalnych paczek UT3 - wprowadzenie do UDK czyli zabawa z meshami, volumes, materiały, prosty kismet i matinee, terrain

 

Games Deisgn Documentation

- reverse engineering dowolnej gry, przygotowanie dokumentacji design, czyli rozbijamy grę na czynniki pierwsze, interfejs, grafika, interakcja z graczem, mechanika, gameplay, storyline, docelowa widownia, kluczowe cechy - jedyna praca pisemna (ok 20-25 stron).

 

Kierunek ma swoje zamknięte forum i portal gdzie uploaduje się zaliczenia w odpowiednich terminach. Wszyscy wykładowcy dostępnie są przez mail'a, PM na forum czy na koleżeńskiej stopie na uniwersytecie. Nie znam ich historii, nie wiem jakie mają doświadczenie z rynkiem ale napewno znają się na rzeczy. Oczywisty plus studiowania tutaj to nieustanna nauka angielskiego więc teoretycznie otwieramy się na rynek międzynarodowy. Jak widać zajęć jest niewiele - jeśli ktoś się nastawia, że stanie się ninja 3D od biernego udziału w kilkunastu godz. zajęć tygodniowo to się zawiedzie. Uniwerek oficjalnie poleca 3h w domu na każde 1h na zajęciach. Wykładowcy zamieszczają na portalu własne video tutoriale, często dobre kilka godzin materiału tygodniowo dla zagubionych czy rządznych dodatkowej wiedzy.

 

Przedmioty na semestr II i kolejne lata:

 

Rok 1: Introduction to 3D Modelling for Games / Games Engines and Physics / Design Documentation / Level Design /Motion Capture

opcjonalnie do wyboru: Geometry and Dynamic Character Design / Introduction to Narratology /Introduction to Audio / Engine Design

 

Rok 2: 3D Facial Modelling / 3D Computer Animation / Games High Concept and Pre-production / 3D Body Modelling /Games Production and Testing

Opcjonalnie do wyboru: 2D Games Texturing / Advanced Games and Physics Engines / MMOG Services and Communities

 

Rok 3: /Entertainment Research Project Dissertation and Portfolio / Advanced 3D Modelling Portfolio / Hand Held Games Design / Advanced 3D Modelling in a Games Engine

Opcjonalnie do wyboru: /Audio for Computer Games / Advanced Multiplayer Online Games / Character Rigging for Games

 

Soft, wyposażenie uniwerku, biblioteka:

Video tutoriale i zajęcia traktują głównie o Maxie 2011 ale nie widzę przeszkód dla pracy w Mayce czy innym sofcie. W pracowniach na komputerach dostępne macie: wszystko od Autodeska 2011 (Max, Mudbox, Motionbuilder, XSI, Maya itd.), Adobe CS5 Master Collection (będzie tego z 20 aplikacji), UDK, UNITY, Zbrush, xNormal, HDR shop etc. etc.

 

Komputery z pracowni (nie wiem czy to dane z tego roku) (Convertible Mini Tower DC7900 - Intel E8500 Core 2 Duo 3.0GHz, 3GB, 250GB & 80GB, DVDRW, nVidia 9800 graphics card) + wszystkie nowsze konsole Xbox, PSy itd. Studio Optical MoCap 8 kamer, projektor itd.

 

Biblioteka otwarta 24/7, w dużej mierze samoobsługowa, oczywiście darmowa z całkiem niezłym zbiorem książek od 3D i grafice (osobna alejka), osobny regalik z DVD od Gnomona, 3D tutors itp. Oczywiście dostępne komputery i internet, kilkanaście maszyn wyposażonych w soft z pracowni więc jeśli kogoś najdzie ochota na modelowanie 0 3:00 w nocy w wigilię nie ma problemu może przyjść do biblioteki.

 

Karta studencka upoważnia was do licencji edukacyjnych wielu programów, licencja na wszystko od Autodeska na 3 lata wyrabiana w kilka dni.

 

Jeśli chodzi o czesne to sprawa standardowa dla całego UK - pożyczka rządowa płatna po studiach od konkretnego progu zarobków.

 

Jeśli ktoś chciałby więcej info zapraszam na PW czy GG 1509052. Gratulacje jeśli dobrnąłeś do końca :) Mam nadzieję, że komuś choć trochę przyda się ten post. Osobiście jestem bardzo zadowolony z podjętej decyzji, jak widać przedmoty bardzo konkretne - nie znajdziemy tutaj fizyki, WFu, filozofii czy całek.

Edytowane przez xnamerx
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie swieżo po dużej wylotce tzw. *wywrotce ze studiów (arch w Gdańsku). No i teraz właśnie sobie myślę... co dalej, czy w ogóle jest sens. Na pewno chcę się tak od około maja-czerwca osiedlić w stolicy, chcę do tego czasu uaktualnić swoje portfolio i poszukać pracy w jakiejś firmie związanej z grafiką gdzie będę mógł się rozwijać w tym kierunku. I teraz się zastanawiam czy w tym fachu warto kończyć jakieś studia, jeżeli tak, to co polecacie ? Robiłem małe rozeznanie, ale dalej nie wiem co najlepsze, przydałoby się kilka opinii od bardziej wtajemniczonych. Jeżeli chodzi o mnie to bardziej jestem 2D, ale chcę też 3D, ale jeszcze długa droga zanim będę mógł zacząć na tym zarabiać :-)

Edytowane przez CzAk1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok godzinę temu się obroniłem:) cieszę się bardzo z tego powodu zwłaszcza że dzisiaj 13:).

Kierunek jaki ukończyłem to: Inżynieria Oprogramowania, Tematem mojej pracy były maszyny CMM, w pracy wykorzstałem moją wiedze na temat grafiki 3D i wykonałem model oraz animację takiej maszyny (opcjonalnie) generalnie chodziło o programowanie tego typu urządzeń (związane z moją pracą zawodową).

Tak więc kończy się etap w moim życiu jakim były studia - 5 lat mineło, życzę wszystkim studiującym jak najlepszych ocen i samych sukcesów. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, czytam wasze posty i zżera mnie zazdrość, że wciąż siedzę w liceum... pfff....

Tak czy inaczej - mam pytanie do "starych wyjadaczy" na forum, a poprzez to określenie mam na myśli ludzi, którzy swoimi pracami gniotą jaja i być może zarabiają.

Czy Wy kończyliście studia w tym kierunku? Jeżeli tak, to jakie?

Będę bardzo wdzięczny za informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja też mam pytanko... może mi ktoś doradzi. Obecne moje studia były właściwie wybrane przypadkowo, w ogóle nie mam zamiaru pracować w branży którą studiowałem, związku z tym rozmyślam nad innymi studiami. Myślałem nad informatyką na pjwstk i zastanawiam się nad specjalizacjami Animacja 3D lub Programowanie gier komputerowych. Która z tych specjalizacji jet według was lepsza jeśli chodzi np o znalezienie pracy i jeśli chodzi o zarobki? Przy drugiej specjalizacji jest też modelowanie poly na potrzeby gier, teksturowanie... z tym tematem już coś miałem wspólnego, z animacją nie bardzo. Myślicie, że powinienem przez to wybrać programowanie gier?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle że patrzenie na studia tylko pod kątem kasy później jest błędne, zastanów się co sprawia ci przyjemność, co lubisz robić i idź na studia w tym kierunku, tylko wtedy będziesz miał motywacje żeby sie rozwijać a wtedy kasa sama przyjdzie, tylko musisz byc w tym dobry, a pracować całe życie w czymś co cie męczy jest głupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dobrze widzę ten wątek trwa prawie 8 lat - to ten Gość co zadał to pytanie na początku już ma pewnie z głowy ten problem? a ja chciałem mu odpowiedzieć na temat pjwstk ;)

Edytowane przez Janek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jest w Polsce coś takiego jak ta szkoła w Anglii co opisywał xnamerx??

najlepiej 2 stopnia (magisterka) i najlepiej zaocznie jeszcze, co bym z pracy nie musiał rezygnować;)

chodzi o takie studia, typowo z grafiki komputerowej, 3d, animacji

bo większości co widziałem to informatyka - na której jest kilka przedmiotów związanych z 3d/2d, jakaś animacja...

albo jakieś grafiki na ASP gdzie no jest masa innych przedmiotów "artystycznych" na których się nie znam/ nie umiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też chciałbym was poprosić o radę. Ostatnio odkryłem dobrodziejstwa programu 3ds MAX. O modelowaniu 3D marzyłem od dawna ale nie mogłem znaleźć programu dla siebie. Jestem na ostatnim roku gimnazjum w Częstochowie. Postanowiłem że moją przyszłość zwiążę na z modelowaniem bądź animacją 3D. W każdym bądź razie z informatyką. I mam do was trzy pytania.

 

1.Jakie możliwości znalezienia pracy (oczywiście w modelowaniu 3D/animacji 3D) mam po ukończeniu technikum o profilu informatycznym ? Jakieś studio z prostymi bajkami czy coś ?

2. To samo co wyżej tylko po studiach.

3. Wyliczyłem sobie że z testu gimnazjalnego będę miał 140-150 punktów. I zastanawiam się czy skoro wiem co chcę mniej więcej w życiu robić to czy warto iść do liceum. Słyszałem że licea są dla ludzi którzy nie wiedzą co chcą robić a po technikum i tak można iść na studia. I szczerze mówiąc nie mam pojęcia co robić. Czy mógłby mi ktoś pomóc ? Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki będę pamiętał :D

 

Ale jak na liceum plastyczne ? Ja w ogóle nie umiem rysować ani nic ... zastanawiałem się tylko nad technikum informatyczne albo liceum o profilu matematyczno-informatyczno-fizycznym. To jak do plastyka ? Dodam że mieszkam w Częstochowie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liceum plastyczne powinno przynajmniej dać ci jakieś podstawy. podstawy kompozycji, anatomii, operowania kolorem i walorem i tak dalej.

a to wszystko się przydaje grafikowi.

 

Na informatyce i tak cię nie nauczą modelować, nie traktuj jej jako złotych wrót do grafiki 3d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ogólnie moim marzeniem jest pracować w studiu DreamWorks Animation, a tam gdybym miał pracować przy modelowaniu do filmu Kung Fu Panda 2 to teksturować będzie ktoś inny. Ktoś inny będzie robił budynki, ktoś inny bohaterów ... a więc raczej kompozycja i kolorystyka mi nie potrzebna ?

 

Gdy byłem na dniach otwartych pewnego technikum to mieli tam wystawiony dom w 3D. Myślicie że to tylko tak dla picu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz całe życie modelować to powodzenia,

 

zaczynając od początku, mówisz o pracy, teraz praca jest, co będzie za 5 lat jak skończysz technikum nie wiadomo, co będzie za 8-10 lat jak pójdziesz na studia i je skończysz tym bardziej nie wiadomo,

 

obecnie podstawą do przyjęcia grafika jest jego portfolio, czy za 10 lat wszyscy będą musieli być doktorami? hmmmm nie jest powiedziane że nie :P

 

teraz pytanie co jest twoją pasją, tylko modelowanie czy grafika, jeśli grafika zacznij ćwiczyć kreskę, bez tego zginiesz, do tego kompozycja i trochę poczucia estetyki nie zaszkodzi,

 

powiedzmy że cię rozumiem bo stoję przed podobnym problemem, tylko że kończę teraz licencjat z grafiki i zastanawiam się co dalej, magister czyli 2 lata w plecy i co najmniej 12 tys zł na samo czesne czy rok intensywnej pracy nad własnym skill'em w 3d a później praca i może magister zaocznie, dylemat wielu grafików,

 

ale tak jak mowie kończę licencjat z grafiki i wiem ze te 3 lata dużo mi dały, nadal brakuje mi umiejętności rysunku ale za mało go ćwiczyłem, jestem po liceum mat-inf-fiz więc nie było kiedy ćwiczyć tego wcześniej, tzn byłoby kiedy ale nie byłem świadomy jak ważne jest to później, do tego wszystkiego polecam zainteresować się trochę fotografią, teraz cyfrówka jest w każdym domu przynajmniej jedna, na początku nie trzeba mieć lustrzanek za kilka tys,

 

jeszcze wracając do rysunku, dr Tomasz Tobolewski cytował na zajęciach swojego mentora który podobno zawsze powtarzał że: "tylko psa nie da się nauczyć rysować" to kwestia nauczenia się patrzeć na świat i przenosić to na kartkę, jest sporo książek i tutoriali w necie o rysunku, a jak cię stać to warto zainwestować w jakiś kurs,

 

sory że tak chaotycznie ale jestem w trakcie pisania pracy lic i nie mam głowy do niczego :P

 

pozdro

rally

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc prawdę mówiąc chcesz być "robolem" nie grafikiem, kimś kto tylko przekłada czyjeś wizje i concepty na polygony, a gdzie kreatywność? młody jesteś chyba jeszcze nie wiesz tak naprawdę czego chcesz, albo jesteś masochistą bo nie wiesz w co się wpakujesz, wiem że jest wielu grafików którzy pracują w ten sposób bo sam w większości tylko modelowałem ostatnio, ale chyba nikt nie chce poprzestać tylko na modelowaniu, każdy ma gdzieś swoje wizje samochodów, postaci czy całych scen, a pewne podstawy z rysunku, malarstwa, rzeźby, kompozycji, fotografii tylko ułatwiają pracę grafikowi, nie stawiaj sobie za cel bycia tylko modelerem bo wypalisz się szybciej niż ci się wydaje, jesteś w gimnazjum i modelowałeś tylko dla siebie, kiedy jesteś w projekcie i modelujesz po 12-18h dziennie przez 2-3 tygodnie a to nie sa długie terminy żyć się odechciewa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ... no ale jak modelują to tak naprawdę to ja tworzę 90% powiedźmy bohatera. Grafikowi pozostaje nadać mu kolory itp. Ktoś mi mówi jak to widzi ale to i tak jak to tworzę, będzie to bardziej po mojemu. Bo bezpośrednio myśli na ekran się nie przeniesie.

 

Ale reasumując co proponujesz ? Skoro to nie ma sensu to po prostu ... technikum i studia. Czy liceum i studia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Postanowiłem że moją przyszłość zwiążę na z modelowaniem bądź animacją 3D. W każdym bądź razie z informatyką.

 

Grafika ma niewiele wspólnego z informatyką! To że pracujesz na komputerze nie znaczy, że jesteś informatykiem. Czuj się bardziej artystą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ... no ale jak modelują to tak naprawdę to ja tworzę 90% powiedźmy bohatera. Grafikowi pozostaje nadać mu kolory itp. Ktoś mi mówi jak to widzi ale to i tak jak to tworzę, będzie to bardziej po mojemu. Bo bezpośrednio myśli na ekran się nie przeniesie.

na początek zapoznaj się z podstawowymi pojęciami takimi jak "concept art" i "tekstura"... chcesz się pakować w 3d, ale twoje wyobrażenie na temat pracy grafika 3D trąci ignorancją. i nie pisz że nie musisz wiedzieć co to mapa uvw, tekstury, concept art, normal map itp bo ty tylko chcesz modelować. z takim podejściem nie osiągniesz poziomu wystarczającego do zostania zatrudnionym jako modeler.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ... no ale jak modelują to tak naprawdę to ja tworzę 90% powiedźmy bohatera. Grafikowi pozostaje nadać mu kolory itp. Ktoś mi mówi jak to widzi ale to i tak jak to tworzę, będzie to bardziej po mojemu. Bo bezpośrednio myśli na ekran się nie przeniesie.

 

Ale reasumując co proponujesz ? Skoro to nie ma sensu to po prostu ... technikum i studia. Czy liceum i studia ?

 

nic nie jest po twojemu, sam model to jakieś 10%, (10 oświetlenie, 10 kadr, 10 materiały, i ostatnie 10 cała scena/studio) concept postaci/przedmiotu to 50% o ile nie więcej, jesteś podmiotem wykonawczym jeśli go tylko modelujesz, tak jak policja tylko oni moga troche bardziej to naciągnąć, są podmiotem wykonawczym prawa, mimo że często mówi się panie władzo oni nie maja żadnej władzy, powinni go pilnować, a ty dostajesz konkret od klienta i jak zrobisz nie tak jak chciał to dostajesz poprawki, poprawki i jeszcze raz poprawki, a jak ich nie zrobisz to nie masz kasy, prosta zasada,

 

co ja proponuje, zacznij się tym interesować bo jeśli to nie będzie twoja pasja to nic nie osiągniesz, jest masa ludzi którzy dodatkowo interesują się grafiką, lub tez łącza grafikę z innymi zainteresowaniami, np grafika+militaria i dodatkowo pracują, maja sporego skilla mimo że pracują w innej branży, ale tylko dlatego ze to ich pasja,

 

nic nie wywnioskowałeś z wcześniejszych postów, moim zdaniem plastyk i studia, jeśli chcesz coś osiągnąć musisz się temu poświęcić, nie ma że boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulala...

To ja ponowię moje pytanie: czy samouk ma szansę się wybić?

Czyli dostać pracę w dobrej firmie graficznej.

Czy to raczej utopia jakaś i bez papierka odsyłają z kwitkiem ( hej, to też papierek! ).

Czy jest sens studiować astronomię? Tak, nie umiem modelować uszu. ( nonsense )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zernat, wg mnie to jeśli rzeczywiście chcesz w przyszłości zajmować się grafiką 3d, to powinieneś zacząć robić coś w tym kierunku. A nie marzyć o Pixarach i rozmyślać co będziesz robił przy postaciach. Żeby się rzeczywiście wybić i mieć szansę na taką pracę, trzeba tylko ćwiczyć. Ja jestem od Ciebie rok młodszy, a siedzę w 3d już od kilku lat. Sądzę, że jak na mój wiek dobrze mi idzie, możesz sobie zobaczyć parę moich prac tutaj. Z doświadczenia wiem, że najważniejsze to cały czas ćwiczyć, robić nowe projekty, modele, wrzucać na fora postępy, czytać porady, przeglądać prace i tematy na prawdę dobrych grafików. Bez ciężkiej pracy nic nie osiągniesz.

 

Sporo osób myśli, że praca przy animacjach to tylko wciśnięcie kilku przycisków na klawiaturze, a na prawdę do przeciętnej postaci do animacji musisz umieć pracować w co najmniej 3 programach. Max, Maya, XSI, C4D itp do modelowania, Zbrush do rzeźbienia, detali, ewentualnie tekstur. Photoshop do teksturowania, obrabiania mapek. Czasem dochodzą programy typu UVLayout, xNormal, topoGun itd, które używa się dodatkowo. Oprócz tego trzeba się znać na unwrappingu UV, co to są diffuse, specular, displacement, normale, bump itd. Do modelingu oczywiście trzeba umieć dobrze rozprowadzać topologię.

 

I nie myl oczywiście grafiki z informatyką. Tutaj przydają się bardzo chociaż podstawowe umiejętności w rysunku. W końcu sculpting i teksturowanie to jak rysowanie, tylko że na tablecie.

 

Trochę zamotałem, ale mam nadzieję, że zrozumiesz co chciałem ogólnie przekazać. Powodzenia i pozdro. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zernat, załóżmy, że jesteś już świetny w modelowaniu i aplikujesz do wymarzonej firmy. Jesteś więc tam Ty, ze swoją umiejętnością wymodelowania co sobie tylko zażyczą w sposób jaki sobie zażyczą. Obok Ciebie są ludzie, którzy też to potrafią... plus umieją malować, komponować, znają się na doborze kolorystyki i znają inne, jak wynika z Twojej wypowiedzi, niepotrzebne artystyczne umiejętności. Zgadnij kogo wybiorą :) Pewnie nie wiesz dlaczego odpowiedź jest oczywista dla większości z nas. Odpowiedzią będzie dla Ciebie praca z kimś przy tworzeniu czegoś, gdzie każdy będzie zajmował się jednym elementem z całego procesu. Wtedy kluczowy będzie język (szczególnie ten pozawerbalny) jakim będą do Ciebie mówili i to na ile Ty będziesz w stanie wyłapać i odpowiednio przetworzyć to, o co im chodzi, bo, niestety, to nie jest szydełkowanie i sama informacja kto jaki chce wzorek na szaliku i w jakie kolory nie wystarczy by stworzyć. Poza tym nie wiem jak chcesz wiedzieć jak zrobić model pod animację czy teksturowanie nie wiedząc czym to jest i jak się to robi :D Trochę to tak, jakbyś chciał być tłumaczem znającym jeden język. Da się, o ile chcesz tłumaczyć sam siebie, a nie kogoś innego:P

 

Dziś czytałem fajny artykuł, co prawda profil edukacji inny i motyw przewodni także odbiegającego od poruszanego tutaj, ale trafia tam w kilku miejscach w kluczowe sprawy (samo)edukacji http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,926

 

O technikum padło trochę tutaj dramatycznych zdań http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=74666 ;) streszczając technikum = -1 rok z życia :P

 

Podziel się z nami swoimi modelami. Bo gadać można długo, a robota stygnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czując się olany dorzucę parę gorszy.

 

Zernat - mamy XXI w. Firmy poszukują grafików komputerowych, a nie modelerów. Nie wiem jak będziesz dobry w modelowaniu, firma i tak wybierze człowieka który zna więcej ale gorzej. Wolą mieć słabszą postać w pełni zaanimowaną i poteksturowaną niżeli szary, świetny model. Taka jest prawda i rzeczywistość, nie zmienisz tego.

Poza tym spoglądając na inne elementy grafiki komputerowej z pogardą tracisz sens zajmowania się tym.

Jestem jednak pewien, że nawet jeżeli teraz będziesz tylko modelował, to pewnego dnia poczujesz chętkę na animację, teksturowanie - to nieuniknione. To tak jakbyś chciał jeść tylko i wyłącznie jajka. Pewnego dnia i tak zjesz coś innego, bo to pragnienie będzie silniejsze. To bardzo dziwne porównanie, ale mam ostatnio niezłą rysę na bani więc niech to będzie usprawiedliwieniem.

A co do techników - IMO strata roku. Sam kiedyś miałem problem z wyborem szkoły. Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, jeden dzień byłem w technikum i nie polecam. Przynajmniej w typowej szkole tego typu ( masło maślane ) towarzystwo ... pozostawia wiele do życzenia. Są pewnie wyjątki - u mnie nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zernat - mamy XXI w. Firmy poszukują grafików komputerowych, a nie modelerów. Nie wiem jak będziesz dobry w modelowaniu, firma i tak wybierze człowieka który zna więcej ale gorzej. Wolą mieć słabszą postać w pełni zaanimowaną i poteksturowaną niżeli szary, świetny model.

 

Osobiście się nie zgadzam, moje stanowisko jest takie, że istnieją firmy w których kładzie się bardzo duży nacisk na każdy aspekt. Przykładem może być Platige. Uważam, że świetne koncepty, modele, textury oświetlenie to klucz do sukcesu, ale oczywiście nie oznacza to, że go można osiągnać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięuję wam bardzo za pomoc.Bardzo wam dziękuję bo podeszliście do tematu poważnie i naprawdę wiele się od was dowiedziałem. Zadecydowałem że idę do liceum, mam nadzieje że to dobra decyzja. O zawodzie przyszłym jeszcze pomyślę ^^

 

I mam jeszcze jednak ostatnie pytanie za które zapewne zostanę skarcony ;>

 

Wymieniliście dużą liczbę programów i słów które nie są mi znane, w pewnym temacie pytałem się o teksturowanie i jak się je wykonuje profesjonalnie. Również dostałem sporo informacji w tekście, lecz nie w pełni go zrozumiałem. Czy może zna ktoś jakieś dokładny i duży poradnik powiedźmy, dotyczący teksturowania ? Gdzie były by wymienione w nim programy i wszystko krok po kroku. Proszę o dokładny ponieważ jedyne co umiem to nałożyć obrazek na model i go obracać :P

 

Jeżeli ktoś ma do mnei jeszcze trochę cierpliwości to byłbym naprawdę wdzięczny za podrzucenie czegoś fajnego ponieważ nie wszystko co znajdę w google jest dobre.

 

PS. Jeszcze raz bardzo wam dziękuję.

 

PS2. Na prośbę jakiegoś pana UP wrzucam model którego się aż tak nie wstydzę, ponieważ robiłem go z tutka z YouTube ^^

 

http://img339.imageshack.us/img339/4742/zepsutaryba.png

 

Niechaj ta ryba również będzie dla was argumentem iż naprawdę pilnie muszę się nauczyć teksturować xD

Edytowane przez Zernat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twoim działem na najbliższy rok powinien zostać dział WIP, zrób sobie teczke i wrzucaj tam swoje prace na których się uczysz, później jak zdecydujesz się na jakiś projekt który będziesz modelował, teksturował i renderował zakładaj kolejne, wydaje mi się że nie masz na razie co uczyć się teksturować na takim modelu, zacznij od modelowania i tak jak mówię w dziale WIP.

 

pozdrawiam

rally

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po technikum masz tytuł technika a po liceum...nic - dodatkowo jeśli technikum wyposażone jest w wyspecjalizowany sprzęt to tylko się cieszyć że rok dłużej bo coś z tego przynajmniej wyniesiesz, ja robiłem 5letnie i nie żałuję nic a nic.

Wiadomo wszystko zależy od renomy uczelni - to że jedna osoba napisała że trafiła na lipne technikum to się tym od razu nie zrażaj.

Przyjmując się do pracy bardzo to uszanowali że byłem po technikum.

Moim zdaniem chcesz być inżynierem od technicznych spraw to technikum-studia, chcesz być prawnikiem liceum-studia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość drewno99

Witam:)

 

Od około pół roku pracuje w 3DS Max, chodzę do liceum (LO) 2klasa aktualnie i mam problem... wybrałem profil Mat-Inf. Wiadomo że ta informatyka nie ma nic związanego z tym z czym pracuje więc proszę Was ślicznie o pomoc;) parę pytanek

 

1. Co w moim przypadku muszę zdać (o maturę mi chodzi - przedmioty) Czy jak zdam Matmę na podstawę i Infę na podstawę (no i resztę obowiązkową też) to czy mam jakieś szanse by dostać się na studia związane z 3D?

2. Powiedzmy że zdałem maturę dobrze i wszystko ok, czy ten mat-inf otworzy mi jakoś drzwi na studia czy przeciwnie? Co muszę w moim przypadku zrobić by móc się dostać na te studia.

3. Mam problem z odszukaniem studiów związanych z 3D (głównie mi zależy na rozwinięciu umiejętności w 3DS max i np, tworzenie modeli itp w branży gier komputerowych bądź jakichś reklam). Więc proszę Was o podanie linków lub czegoś do tych "studiów" uwzględniając moją skończoną maturę (bo głównie patrzą na maturę) tzn. przedmioty z którymi kończę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też o grafice myśle, od dwóch lat się tym bawię ale nie wiem czy iść na studia.

Mam pod nosem inżynierie grafiki i animacji trochę mnie to kusi :D

Myślicie że byłby problem ze znalezieniem później pracy za granicą albo w jakiejś firmie która zajmuje się grami? (marzenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiera - wiem, ze nie uwierzysz i wogole, ale piernicz studia i tyraj po 14 godzin w domu a jak bedziesz dobry to po 3mc dostaniesz fuche w polsce, a po 2 latach za granica. chyba zes talent nieskalany to wezma cie od razu za granice. studia kija Cie naucza, wiecej bedziesz pic. Studia to teraz internet. i chec do nauki. i duzo czasu... i zapalu... i kawy i zapalu... i czasu i checei do nauki... e powtarzam sie ?

 

zapierniczaj jak murzyn w kopalni azbestu na czwartej zmianie z jednym obiadem z nadzieja, ze jutro dostanie drugi obiad za dobra prace a studia beda mogly Cie kopnac w zad jak jego kopia przelozeni gdy sie opierd... nicza.

 

i mowi to czlowiek bez sredniego co sie mu udalo.

 

sie ktos nie zgadza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciezka praca to podstawa pytanie czy do ciezkiej pracy chcesz dokładać studia. Są osoby ktore bardziej motywuje praca w grupie i mysle ze ludzie siedzący w Drimagine nie zalują ze wspolnie cos tworzą. Są tez tacy, ktorym studia beda tylko spowalniac parcie do przodu. Rób jak uwazasz, kazdy jest kowalem swojego losu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że sporo ludzi się nie zgodzi. Studia dają dużo jeżeli odpowiedni kierunek się wybierze. Nie mówię tutaj o studiach kierunkowych związanych z grafiką. Istnieją kierunki ogólnorozwojowe które na pewno Ci nie zaszkodzą. Poznasz nowych ludzi, zmienisz sposób przyswajania wiedzy, dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. Mimo że nie pracuję i nie będę pracować jako psycholog, studia dały mi wiele.

 

Oczywiście znam też ludzi którzy dali radę bez studiów, ale są to osoby bardzo inteligentne, które same sobie aplikowały wiedzę akademicką z książek (bo z netu to nie radzę). Ale mimo wszystko czasami widać braki spowodowane tym że omijały tematy niewygodne dla humanistów (statystyka, logika, metodologia) bądź "ściślaków" (filozofia, treningi interpersonalne itd.). Również dobrzy wykładowcy (a tacy również się zdarzają) pozytywnie korygują złe przyzwyczajenia z czasów liceum i potrafią człowieka zainteresować tematem który wydaje mu się nieciekawy na pierwszy rzut oka. Z tego co mówią moi znajomi bez wykształcenia, to mimo sporych sukcesów zawodowych po prostu żałują że nie studiowali.

 

Dlatego warto studiować - niekoniecznie żeby "rąbać" kasę i robić oszałamiającą karierę. Dla samego siebie warto.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z powyzszym (Hynol) sie zgodze. moj komentarz dotyczyl studiow kierunkowych. sam studiowalem coś dla przyjemności i uwazam ze to najpiekniejsze 9lat mojego życia ;)

Na wycene wpływ maja zdolnosci interpersonalne i determinacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznasz nowych ludzi, zmienisz sposób przyswajania wiedzy, dowiesz się wielu ciekawych rzeczy.

 

Nie moge oprzec sie zarcikowi - rownie dobrze mozna wstapic do armii :D

 

A zeby nie bylo ze nic nie wnioslem - moze sie juz pojawily a moze nie. Linki do kalkulatorow pozwalajacych zorientowac sie w stawce godzinowej okreslonej na podstwie wielu parametrow. Nigdy nie korzystalem, wiem na ile sie moge cenic, ale taka ciekawostka na przykladzie stawek dla ilustratora:

 

http://www.payscale.com/research/US/Job=Fine_Artist%2c_Including_Painter%2c_Sculptor%2c_or_Illustrator/Hourly_Rate

 

http://www1.salary.com/Painter-Illustrator-Salary.html

 

Linki pochodza z calkiem ciekawego wpisu na blogu Daarkenadotyczacym freelancerskich stawek:

 

http://daarken.com/blog/2011/03/10/gimme-money/

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wyceny, to też na pewno nie powinno się szukać na ten temat porad byle gdzie... Kiedyś zostałem zjechany na jednym forum za to, że twierdziłem iż za bannery da się wyciągnąć więcej niż ze wspomnianego tam przedziału 5-30zł! Według tych ludzi byłem bajkopisarzem - tragedia!

Jeśli natomiast chodzi o studia to najwięcej zależy od tego na ile jest się w stanie samemu zmobilizować do nauki. Ogólnie im mniejsze ma się problemy z mobilizacją tym lepsza szkółka jest potrzebna, żeby nie odczuć zmarnowanego czasu (nie tylko dobrzy wykładowcy/nauczyciele, ale również dobrze dobrane i rozplanowane zajęcia).

Ze studiami jest tak, że dla ludzi bardzo często na pierwszym miejscu jest nie nauka, lecz niestety po prostu zdobycie tytułu - dla prestiżu. Większość ludzi których spotkałem jest zgodna, że na studiach wiele czasu utracili bez sensu. Ci co i tak mieli problemy z mobilizacją do nauki oczywiście mocno na to nie narzekali, ale pozostali tak. Ci natomiast, którzy by chcieli mieć ukończone studia albo nie wiedzą jak one zazwyczaj wyglądają, albo mają problemy z mobilizacją (co jest dosyć częste), albo myślą o jakichś naprawdę dobrych studiach, albo zależy im wyłącznie na zdobyciu tytułu a nie nauce (co jest niestety najczęstsze). Oczywiście wiele również zależy od obranego kierunku, bo są rzeczy, których naprawdę ciężko jest się uczyć bez pomocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5-30zł za baner? Jakieś jaja chyba. Ja na poziomie podstawowym za moją prace dostane 40$ spokojnie.

 

Chodzi o to głównie, że nie wiem jak by wyglądała praca jeśli się tak naprawdę żadnego papierku nie ma że się to potrafi. Ale z drugiej strony w tym zawodzie patrzą na to co się potrafi a nie gdzie się człowiek uczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierek nie świadczy o tym, że coś potrafisz, tylko że ukończyłeś jakąś szkołę. A z tym różnie bywa, w każdej dziedzinie, nie tylko w grafice :)

Niech twoje portfolio mówi samo za siebie. Wtedy nikt nawet nie pomyśli o tym by spytać cię czy skończyłeś jakąś szkołę związaną z grafiką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dobra szkoła też dużo znaczy. Aktualnie jestem na kursie w Business School - grafika komputerowa.

 

Zresztą w szkole czy na kursach można znaleźć dużo znajomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat chyba jest przyklejony, w każdym bądź razie wchodząc w "studia" dostajemy się tutaj. Nie dobrze, nie widzę, żeby temat był gdzieś indziej kontynuowany(?). Jako, że skarżycie się na ten temat to powstrzymam się na jakieś parę tygodni :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności