Gość User190 Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 Pandorum - bardzo nierówny, ale wciągnął i wypluł :) Warto obejrzeć, jeśli ktoś lubi kosmiczne SF z domieszką cyberpunk ;)
olaf Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 oglądałem dziś film o trenerze bokserskim, którego zawodnik został kaleką, więc go zabił. polecam.
KLICEK Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 Pandorum - bardzo nierówny, ale wciągnął i wypluł :) Warto obejrzeć, jeśli ktoś lubi kosmiczne SF z domieszką cyberpunk ;) ogladalem trzy na szynach :) Klicek, widzisz, a bylo isc wczesniej do kina z dobrym projektorem, to byloby lepiej ;Puwazam ze w tym imaxie bylo 20 razy lepiej (nawet jezeli nie maja cyfry) niz w zlotych ;) ogladalem i tu i tam tego no biłulfa efekt 3d byl kilka razy lepszy w imaxie, tym razem tez nie zawiodlo wiec do zwyklaka raczej nie pojde :)
sly Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 oglądałem dziś film o trenerze bokserskim, którego zawodnik został kaleką, więc go zabił. polecam. Million Dollar Baby. - jeśli lubisz Hilary Swank to polecam też "Boys don't cry" - film który kiedyś przeoczyłem. The Road - bardzo fajny klimat. Napięcie i kreacja otoczenia - mniam.
Reanimator Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 olaf, mam nadzieje, ze to nie byl spoiler...
the_fgdf Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 Był i to kluczowy ;) Film faktycznie dobry ale depresyjny - Eastwood miewał lepsze. Ang Lee też - Taking Woodstock - można obejrzeć- pietyzm realizacyjny budzi szacunek. Niby wszystko gra ale film pozostaje mi obojętny. Zapamiętam jedynie postać Liev Schreibera - świetna/y!
Kusanagi Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 o zapomnialem - THE ROAD bardzo fajne dzisiaj ide na The Book of Eli/ oby bylo dobre ;)
CzAk1 Napisano 16 Styczeń 2010 Napisano 16 Styczeń 2010 Jetem po Avatarze (3D)... No i cóż moge powiedzieć? :) Dobry film...i tyle. Jęsli miałbym decydować: Avatar, czy nowy Star Trek? Który lepszy? To pewnie dałbym im tak samo pierwsze miejsce. Fajny film, fajnie sie ogląda, świetny las, bajeczny projekt Pandory jako całego żywego organizmu zasiedlonego przeż niesamowite formy życia, wartka akcja...jakiś romans...Ogólnie fajnie, fajnie. Fabuła...cóż. Ja widzę w tym schemat typowej bajki Disney'a. To naprawdę Pocachontas. Sądząc po sukcesie kasowym będziemy mogli spodziewać się więcej takiego kina. Nastepna będzie Śpiąca Królewna w świecie steam-punk ;) Nie jest to jednak coś takiego co wstrząsnęło mną do głębi. Albo widziałem już dużo...albo film nie zrobił aż takeigo wrażenia na mnie. Efekty super, ale czy są aż takie wywrotowe? Chętnie obejrzałbym film jeszcze raz...ale raczej przy okazji. Spodobała mi się konkluzja dzudzu sprzed paru stron. Cameron stworzył świetny film i wykreował bajeczny świat, ale nie stworzył niesamowitego uniwersum.
Gość Gosc Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 a ja jestem po Herlaku SHolmesie i tez ciezko cos powiedziec, ani nie odkrywczy, plaski, ale kilka razy jakis usmiech na twarzy sie pojawil - ogolnie nie polecam, sa lepsze metody marnowania wolnego czasu :P
trosiek Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 The Killers Live from Royal Albert Hall w HD - bardzo fajny koncert. Polecam każdemu kto lubi tę właśnie grupę. Utwory, wykonanie, jak i jakość samego filmu naprawdę zachęcają do obejrzenia :)
skorpion85 Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Odnośnie samego Avatara i szanownego Pana James'a Camerona to czy słyszeliście o tym że Avatar jest najprawdopodobniej plagiatem!!! że już świat Pandory - zamieszkiwanej przez humanoidalne istoty zwane Nave został wymyślony przez rosyjskich braci pisarzy powieści SF???? http://www.filmweb.pl/%22Avatar%22+plagiatem+radzieckich+ksi%C4%85%C5%BCek+SF,News,id=57416 No to dopiero wiadomość :) Jednak chyba Cameron tu nie zabłysnął!!
the_fgdf Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 ^^Było razy 1000500100900 - tyle, że autor przynajmniej nie jest na tyle pazerny.
gabahadatta Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Byłem wczoraj na Parnassusie... i w sumie spodziewałem się czegoś więcej. Kilka zabawnych, pythonowskich momentów, całość generalnie nie taka zła, ale brakowało mi czegoś co by porwało, zaciekawiło bardziej.
Reanimator Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Wczoraj bylem na dwoch filmach: Glod i Sherlock Holmes. Glod byl swietny i brudny i smierdzacy i meczacy... Sheclock byl lekki i... nudny. Na zczescie dopiero post factum dowiedzialem sie, ze rezyserowal to Gej Riczi, bo ogladalbym z duzymi wymaganiami;) Efekty ladne. edit: a jezeli chodzi o Avatara, to pewnie wytworcnia podpisala jakas mega tajna umowe z rosjanami, wyplacila im tysiac miliardow dolarow za prawa i udawanie, ze nie ma sprawy ;) Bo jakos dziwnie wytwornia odmawia komentarza, a rosjanie nie chca sie procesowac;)
Wray Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 ^^Było razy 1000500100900 - tyle, że autor przynajmniej nie jest na tyle pazerny. A ja myślałem, że to kolejny wpis o Pocahontas. Tak to jest, gdy się osiąga sukces. ;)
CzAk1 Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 Tekken Movie Trailer http://www.youtube.com/watch?v=mdUrryP0eWE&feature=player_embedded
Kusanagi Napisano 17 Styczeń 2010 Napisano 17 Styczeń 2010 The Book of Eli/ calkiem spoko film ale kurde koncowka mogla byc troche lepsza / mimo wszystko polecam milo sie oglada
Chrupek Napisano 18 Styczeń 2010 Napisano 18 Styczeń 2010 Prawo zemsty: bardzo dobry, miło się patrzy na wymierzanie sprawiedliwości :-) 9 wrota: odkurzyłem, bo kobieta prosiła... nudnawy, choć miejscami zaciekawiał (tych miejsc było stanowczo za mało) Zmierzch.. bo kobieta prosiła... więcej grzechów nie pamiętam....
Stalker Napisano 18 Styczeń 2010 Napisano 18 Styczeń 2010 No Chrupek mam ten sam problem. Ostatnio przerabiam wszystkie polskie komedie romantyczne (bo musze:)) A zeby obejzec Antychrysta, Moon, Mechanika to musialem kilka tygodni czekac:D
3d_operator Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 EnEn F. Falka, bardzo dobry film polecam.
Karrde Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 copy-pasta z innego forum, bo nie chce mi się tego samego dwa razy pisać :P Sherlock Holmes Dla odmiany po Avatarze naprawdę bardzo dobry film. Inteligentny, z żartami na poziomie, świetną obsadą i wynikającą z niej bardzo dobrą grą aktorską. Guy Ritchie znów pokazał klasę i pazur w reżyserii. Konwencja Sherlocka jako postaci szalenie przypadła mi do gustu. Połączenie House'a z Jackiem Sparrowem posypane szczyptą Bonda. Zdaję sobie sprawę jak odległe jest to od książkowego pierwowzoru, ale ogląda się naprawdę rewelacyjnie. Fabuła jest poprowadzona sprawnie, bez najmniejszej dłużyzny i jest naprawdę ciekawa. Dziewczyna po filmie stwierdziła, że zakończenie tak trochę pachniało Scooby-Doo i jakkolwiek śmiesznie by to nie brzmiało ma rację. Przy czym bardzo to do Sherlocka pasowało. :) Wszyscy już pewnie wiedzą, że zakończenie implikuje kolejną część - tak, na bank będzie. I jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy, bo Sherlock Holmes w konwencji zaprezentowanej przez Guy'a Ritchiego to obecnie jedna z moich ulubionych filmowych postaci. :)
Reanimator Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 (edytowane) Sherlock Holmes Dla odmiany po Avatarze naprawdę bardzo dobry film. Inteligentny, z żartami na poziomie, świetną obsadą i wynikającą z niej bardzo dobrą grą aktorską. Guy Ritchie znów pokazał klasę i pazur w reżyserii. Pffff.... flaki z olejem, a nie bardzo dobry;) Edytowane 21 Styczeń 2010 przez Reanimator
biglebowsky Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 Bardzo dobry, takiego Sherlocka chciałem, może i intryga nie porywa ale przeciez motywy z Sherlocka są eksploatowane do potęgi zarówno w 200 innych filmach o nim i w wielu innych. Było z humorem i było ślicznie wizualnie. Już chce druga część z Moriarty'm.
OmeN2501 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 Moon: Super klimat ale koncowka troche zawodzi. Czekalem az cos sie stanie takiego ze mi leb urwie... nie urwalo Law Abiding Citizen: Fajny mocny filmek, trailer dobrze ddaje jego ducha ;] Tylko znowu ta kncowka... Armoured: Na trailerze zapowiadal sie fajnie ale w praktyce srednica wyszla Zombieland: Miodzio zombiaki, nie tylko dla fanow gatunku ale dla wszystkich ktorzy lubia czarny chumor Cloudy With A Chance Of Meatballs: Dla mnie najlepsza animka od bardzo bardzo dawna. Chcailem ogladac drugi raz jak tylko napisy przelecialy ;] Whip It: Zupelnie przypadkiem trafilem na ten uroczy filmek. Polecam kazdemu - taki maly ogrzewacz serca ;] A Perfect Getaway: Film warto obejrzec po pierwsze dla Milli, po drugie dla otoczenia (az zmienilem plany wakacyjne by sie na Hawaje wybrac :P) po trzecie nie zgorszy pomysl na scenariusz
Chrupek Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 Pffff.... flaki z olejem, a nie bardzo dobry. wysublimowany znawca wszystkiego, jak zauwazylem... zreszta... nie wazne...szkoda czasu.
dac77 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 "I'm a Cyborg But That's OK" - nienajnowszy film ale bardzo spokojny - dla relaksu polecam.
biglebowsky Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 A Perfect Getaway: Film warto obejrzec po pierwsze dla Milli, po drugie dla otoczenia (az zmienilem plany wakacyjne by sie na Hawaje wybrac :P) po trzecie nie zgorszy pomysl na scenariusz Najbardziej niedorzeczny tweest od czasu Piły :)
OmeN2501 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 Dlatego napisalem "pomysl na scenariusz" a nie scenariusz :P Swoja droga troche to smutne ze aby zaskoczyc widza w filmie trzeba az takich przekladancow uzywac. Ale coz poradzisz - podobno wszystko juz bylo ;]
Bruneq Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 sherlock - good szyt!:) polecam Grand Torino - bardzo polecam. Oszukac przeznaczenie 4 - yyyyyy.....nie polecam:D
biglebowsky Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 @Omen Bo ja wiem. Imo to pomysł pokroju "I teraz główny bohater się budzi i cały film okazał się tylko snem". Takie pokazanie mózgu wiewiórki widzom. Chodzi o to że takich pomysłów nie sposób wiarygodnie sprzedać bo, przynajmniej ja, jako widz czuję się oszukany. bardzo duży spoiler: Bo jak mam uwierzyć że główni bohaterowie to zabójcy skoro przez cały film się zastanawiają czy zabójcami nie jest para która im towarzyszy. koniec spoilera.
Kulki Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 A ja widziałem "Strasznie szczęśliwi" - klimaty braci Coen.. dosyć nudny o którym gdy się skończył pomyślałem "o kur.." ale świetny film!! Serio miałem takie odczucia:) Bardzo zgrabny i mocny scenariusz także polecam!!
Manver Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 a tak, byłem bodajże tydzień temu na Sherlock'u. Dobry humor, wartka akcja, ciekawe dialogi. Ogólnie bez zastrzeżeń, ale jakoś nie pochłonął mnie ten film, mimo, że lubię takie klimaty. Polecam.
OmeN2501 Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 @ Bigleb, megaspoiler: To nie to bylo nie fair w tym filmie. Bo jak sie przeslucha jeszcze raz dialogi glownej pary to rzeczywiscie sa conajmniej dwuznaczne. Bo moga sie zastanawiac czy to nie oni sa rozpoznawalni na filmie wideo i czy ta para sie nadaje na nastepna podmiane. To bym jeszcze kupil. Najgorsze jest to ze rezyser zdecydowal sie na wyciecie niektorych dialogow bohaterow w obrebie scen ktore ogladalismy, a to juz jest czysta chamowa ;] tekie zerwanie umowy z widzem ze to co ogladasz tak wlasnie wygladalo. Z takim selektywnym przedstawianiem rzeczy mozna kazda historie z twistem robic ;] A podobala mi sie taka zmiana narracji, punktu widzenia w polowie filmu. Mam nadzieje ze jeszcze to kiedys zobacze tylko zrobione ciekawiej i bardziej z sensem
biglebowsky Napisano 21 Styczeń 2010 Napisano 21 Styczeń 2010 Masz racje, błąd narracyjny. Film toczy się z punktu widzenia głównej pary a na końcu dowiadujemy się że w cale nie. I nie jest to punkt widzenia narratora wszechwiedzącego a wszechniedoinformowanego. Fail :) Chyba nawet w Pile to lepiej było rozwiązane. Podobna sztuczka się udała np. w Assassins Kassovitza. Tylko tam przechodzimy z punktu widzenia głównego bohatera na punkt widzenia bohatera drugoplanowego który przejmuje rolę głównego. Swoją drogą chyba jedyny udany film Kassovitza.
streaker Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 A Perfect Getaway - no powiedzmy sobie szczerze - to jest potężna wtopa scenarzysty, POTEŻNA... gdy już doszło do rozwiązania i było widać fail scenariusza to ja wyszedłem... Dobrym tweestem jest Piła, gdzie scenariusz trzyma się jako tako kupy (Piła I - dla pewności), a nie ten twór... Absolutnie nie oglądać - 1/10 i zmarnowana godzina życia. Unforgiven - Bez przebaczenia - dobre, solidne kino. Więcej pisać nie trzeba, polecam - 8/10 :)
Nezumi Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 The Messenger z Benem Fosterem i Woody Harrelsonem. Kawalek porzadnego kina. Info dla wielbicieli Transformers i J.I. Joe - "nie strzelaja sie" i "nie ma efektow" :P.
skorpion85 Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 hehe :) ależ jegomość dowciapna :) niektórzy ludzie czasami chcą iść do kina i zobaczyć właśnie "strzelanie" i "efekty" :) nie każdy film musi dać widzowi "katharsis" :)
Nezumi Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Taaaka tam zlosliwostka niewinna ;) Moze dlatego, ze akcja The Messenger opiera sie na niemal teatralnej grze i rozmowach - nie kazdy to lubi, nie kazdy ma na to ochote, wiec tak ku przestrodze. Ja tez lubie dobre efekty i strzelanie ale transformersy to bylo dno, wodorosty i ze trzy metry mulu.
the_fgdf Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Apropo 500 dni Summer i tego jak mało odkrywcze są romanse jako gatunek:- Chasing Amy - tak uwielbiam K Smitha, Tak ten film jest przezajebisty a Ben Afleck i przyszła załoga "My name i s Earl" daje rade.
OmeN2501 Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Chasing Amy jest najlepszym filmem ever jaki widzialem o stosunkach damsko meskich - EVER! Jest tam i komedia i romans, ale komedia romantyczna bym tego nigdy nie nazwal ;]
Lis Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Up in the Air -> Jak dla mnie rewelacja. Polecam wszystkim.
the_fgdf Napisano 22 Styczeń 2010 Napisano 22 Styczeń 2010 Chasing Amy jest najlepszym filmem ever jaki widzialem o stosunkach damsko meskich - EVER! Jest tam i komedia i romans, ale komedia romantyczna bym tego nigdy nie nazwal ;] Scena w deszczu jest b romantyczna :D
Bruneq Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 no to wkoncu i mnei dopadlo, wlasnie skonczylem ogladac Avatara w imaxie....hmm...wejsc prosze na strone 239 i poczytac opinei Klicka i Czak1'ego.....takie samo zdanie me! Ps. Widzieliscie zwiastun przed imaxowym avatarem "Alicji"?? Kot w imaxie mnie wbił w fotel:)
Nezumi Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 Bruneq - dokladnie! Co prawda widzialem zwiastun nie w Imaxie ale w digitalu - kocur doslownie wylecial z ekranu i lewitowal przed nim :D
CzAk1 Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 Sherlock Holmes. Świetny film. Dobrze się bawiłem, a skoro nie mogę się doczekać drugiej części, tzn. że było bardzo dobrze XD
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się