deshu Napisano 12 Styczeń 2009 Napisano 12 Styczeń 2009 (edytowane) Spirit - polecam, ale tylko tym ktorzy wiedza na co ida. Edytowane 12 Styczeń 2009 przez deshu
Shogun 3D Napisano 12 Styczeń 2009 Napisano 12 Styczeń 2009 zmierzch - 0 horroru, 100% romans... tez zanduza..;/ ale pewnie kobietom sie spodoba:> No, mojej ukochanej się nie podobało. Innymi słowy taki szajs, że nawet niewiasty na to nie lecą.
Bruneq Napisano 12 Styczeń 2009 Napisano 12 Styczeń 2009 Seed: Skazany na śmierć -> OMFG.....ktos kto robil ten film zapomniał o prawach fizyki i generalnie o logice!! ogolenie, nie polecam!!!!
Hynol Napisano 12 Styczeń 2009 Napisano 12 Styczeń 2009 Tropic Thunder - no głupawe, ale w sam raz jako kino rozrywkowe. Kilka razy bardzo mocno się zaśmiałem ;). City of Ember - Książka dużo lepsza. Ale jak ktoś nie czytał, to film mu się na pewno spodoba, chociaż brak mu wielu istotnych elementów.... Ktoś tam wcześniej podawał 12 gniewnych ludzi i że lubi takie stare dobre kino psychologiczno - obyczajowe. No to ja proponuje jeszcze "Zabić drozda" i "Cenę Strachu". Może nie są lepsze od 12stu, ale naprawdę warto obejrzeć. Z innych ciekawych starych filmików - "Harakiri" Kurosawy. Bardzo fajny filmik.
chudy Napisano 13 Styczeń 2009 Napisano 13 Styczeń 2009 Tropic Thunder- ehhh naprawde rzadko się zdaża, że nie daje rady obejżeć film do końca...zwyczajnie żenujący ten film jest Seven Pounds- ludzie się zachwycają tym filmem, a dla mnie był zwyczajnie przeciętny. Od połowy filmu wiadomo o co chodzi My Best Friends Girl- fajna komedyja. przyjemnie się oglądało Lakeview Terrace- no troche poryty ten film :P do połowy nudnawy, ale dalej jest już duuużo lepiej.
Leleń Napisano 13 Styczeń 2009 Napisano 13 Styczeń 2009 Seed: Skazany na śmierć -> OMFG.....ktos kto robil ten film zapomniał o prawach fizyki i generalnie o logice!! ogolenie, nie polecam!!!! co tu sie dziwic, film zrobil Uwe Boll (najgorszy rezyser na swiecie ;x), i pomyslec ze wedlug wielu jest to najlepszy jego film... Tropic Thunder - rzeczywiscie jest zenujace, nie zasmialem sie ani razu, nie trafia do mnie taki klimat... 12 Angry Men - czyli jak zrobic genialny film z 12 aktorami i 1 pokojem :D
piotrek Napisano 13 Styczeń 2009 Napisano 13 Styczeń 2009 Se7en (1995) - całkiem dobry, trzyma poziom i napięcie przez cały film. 7/10.
JohnZi Napisano 13 Styczeń 2009 Napisano 13 Styczeń 2009 Stay - dawno nie widzialem takiego filmu, ktory dlugo po obejrzeniu ciagle daje do myslenia. Warto film obejrzec 2 razy, zeby wylapac wszystkie smaczki i detale:) Swietny film. Dziwie sie, ze tak pozno dowiedzialem sie o jego istnieniu:)
Marcin Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Szukam filmów o tematyce szpiegowskiej lub intrydze politycznej podobnych do: Insider Trylogia Bourne`a Good Shepherd Syriana Monachium Good Night and Good Luck Departed Spy Game Ikona i na koniec wzór: http://scisle.tajne.filmweb.pl/ najlepiej przedstawia to co lubie Może ktoś zna więcej ciekawych filmów o takiej tematyce.
bartolomeo Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Trzy dni kondora - bardzo szpiegowskie. Rozmowa - F. F. Coppoli - to już arcydzieło :) z nowszych to Wróg Publiczny.
Marcin Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Trzy dni kondora Oglądałem, naprawdę dobre kino. Polecam od siebie jak i inne przeze mnie wymienione Dzięki za resztę, aż głupio przyznać że w starszym kinie nie szukałem.
OmeN2501 Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Zapewne spodoba ci sie Rendition http://www.imdb.com/title/tt0804522/ bardzo milo go wspominam ze wzgledu na jeden taki myk :P Mozesz tez zerknac na Kingdom i Traitor , choc sa ciut bardziej akcyjne
bartolomeo Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 a! jeszcze z klasyki to może Ci podpasuje - Powiększenie. - chociaż mało to szpiegowskie, ale swój niesamowity klimat ma.
piotrek Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Marcin - nie wiem, czy się wpisują idealnie w tę tematykę, ale możesz spróbować: - Casablanka Curtiza, - Utomlyonnye slontsem Michałkowa, - Das Leben der Anderen kogoś tam, - North by Northwest Hitchcock'a. Ten ostatni powinien idealnie pasować, pozostałe też właściwie.
bartolomeo Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 Marcin - nie wiem, czy się wpisują idealnie w tę tematykę, ale możesz spróbować: - Casablanka Curtiza, - Utomlyonnye slontsem Michałkowa, - Das Leben der Anderen kogoś tam, - North by Northwest Hitchcock'a. Ten ostatni powinien idealnie pasować, pozostałe też właściwie. ostatni zdecydowanie tak :)
Shogun 3D Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 Trochę szpiegowski jest Mr& Mrs Smith, choć to głównie romantyczna komedia sensacyjna.
bartolomeo Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 Chyba zapomnieliśmy o najwazniejszym filmie szpiegowskim! "Szpiedzy tacy jak my". :)::):):):)
tob01 Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 Trochę szpiegowski jest Mr& Mrs Smith, choć to głównie romantyczna komedia sensacyjna. ojj strasznie nudny i ogólnie beznadziejny... Z DOBRYM filmem szpiegowskim nie mialo to nic zwiazanego.. (moim zdaniem)
Shogun 3D Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 Jak już napisałem, to NIE jest film szpiegowski. I akurat ja go bardzo lubię. Z jajem zrobiony. :)
JmTm00 Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 Ja z czystym sumieniem polecam nowe dziecko od dysneya "BOLT" Rewelacyjnie zanimowane, miłe dla oczu, jakoś tak ogląda sie z usmiechem na twarzy.
Marcin Napisano 16 Styczeń 2009 Napisano 16 Styczeń 2009 Właśnie jestem po: "Życie na podsłuchu" - Świetny, nie powiem że świetnie odwzorowany bo tego nikt nie wie ale wiarygodnie przedstawiony świat ówczesnych służb bezpieczeństwa :) wysoko od dziś na mojej liście. Polecam.
skynyrd Napisano 17 Styczeń 2009 Napisano 17 Styczeń 2009 Ja bym polecil 7 Dusz, niesamowity film, ogladalem juz wigilie, na rapidzie szybko sie pojawil. Will Smith - mysle ze to jego najlepsza jak narazie rola. Polecam
piotrek Napisano 17 Styczeń 2009 Napisano 17 Styczeń 2009 Vertigo (1958) - kolejny film Hitchcocka, jak dla mnie odrobinę słabszy od tych, które wcześniej oglądałem, ale trzyma poziom. Taxi Driver (1976) - tego filmu chyba nie zrozumiałem. Z jednej strony nieco wciągający, ale z drugiej jakiś niedosyt pozostaje. 6/10.
bartolomeo Napisano 20 Styczeń 2009 Napisano 20 Styczeń 2009 no ja Taxi Drivera oglądałem kilkanaście razy. Jeden z moich ulubionych filmów. :):)
piotrek Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 M (1931) - z technikaliów zwracają uwagę specyficzny montaż i zdjęcia. Jeśli chodzi o fabułę - po mieście krąży człowiek, który porywa i morduje dzieci... Artystycznie bardzo dobry. 7/10.
Shogun 3D Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Piotrek, Ty robisz widzę retrospekcję dobrego kina?
piotrek Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 Shogun 3D - lubię oglądać filmy, zwłaszcza te dobre. Lepsze stare, niż Shrek 8 czy Mumia 17 albo Max Payne ;)
sly Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 (edytowane) Mamma Mia - Coś nieprawdopodobnego, coś niesamowitego, coś... coś dla młodzieży która nigdy przypadkiem nie była Nocą w Ciechocinku i nie wie jak się bawią BardziejDorośli ludzie... przy okazji, film pokazuje jak Ciężko ulepić fabułę z kilku tekstów piosenek. 5/10. Pozdrawiam. P.S. jak już mowa o dobrym kinie, to polecam The Iron Man - Tetsuo (1988) - opis zbyteczny, niesamowita muzyka - jeśli lubicie industrial, klimat niepokoju, i historia przemiany... Edytowane 21 Styczeń 2009 przez sly
Nezumi Napisano 21 Styczeń 2009 Napisano 21 Styczeń 2009 piotrek - bluznisz dajac taksowkarzowi 6/10 ;)
bartolomeo Napisano 22 Styczeń 2009 Napisano 22 Styczeń 2009 Wczoraj widziałem Gomorra - film raczej słaby. Książka dużo dużo treściwsza. W filmie mocno nudno i bez jaj.
CzAk1 Napisano 22 Styczeń 2009 Napisano 22 Styczeń 2009 Wall-ego ostatnio oglądnołem...W sumie to jakiś czas temu...ale wciąz jestem pod ogromnym wrażeniem. Jedna z lepszych animacji...Świetnie obnaża ludzkie słabe strony...(no i troche tych dobrych) ;) Walc z Bashirem- Polecam. warto oglądnąć nie tylko ze względu na formę (ponoć film wykonano we Flashu) Ale także ze względu na historię... A tu zajawka na coś co może byc kolejną świetną animacją...:) Tym razem to człowiek jest tym złym kosmita :) http://www.filmweb.pl/Obcy+jako+zwierzątko+domowe+w+zwiastunie+animacji+%22Planet+51%22,News,id=48767
Cruzh3r Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Dr. Strangelove - Stanley Kubrick - Ostro powalony film. Zimna wojna, "War room" generałowie + prezydent, duużo bomb termonuklearnych,= czarna komedia. Polecam. Miejscami szkoda że to "czarna komedia", z checią zobaczył bym film w tym klimacie bardziej schizowy i poważny(ala "War Games"). 9/10 jako że to pierwszy film Kubricka który mi się bardzo podoba.
piotrek Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 A mogę zapytać, jakie widziałeś i się nie podobały? ;)
Cruzh3r Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 no tam już się kiedyś rozwodziliśmy o tym: "Lśnienie" - częściowo fajne akcje(All work and no play makes Jack a dull boy), ale reklamowali mi ludzie jako super horror. A mało horrorowy (dla mnie był)(stąd niesprostało jakimś oczekiwaniom podsycanym przez kolegów;-)). Może dlatego że oglądałem to w środku dnia bez atmosferki;-) + Tragiczna "Mechaniczna Pomarańcza" , porównałbym do dzisiejszych błyskotliwych filmów typu Gore(Hostele itp.) z dodatkowymi scenami seksu + młodzieńcami z angielskim akcentem i pampersami.(łot du łi eew iir?). Tak, wiem że to "kultowy" film;-) Oprócz tego słyszałem że Full Metal Jacket jest super, co prawda przy tym koledzy reklamowali mi to z perspektywy jakiś krzywych akcji w wojsku. Może obejrze jakoś niedługo.
Levus Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Się wtrące... Nie pamiętam o czym był full metal jacket, ale mi się podobał. Mechaniczna pomarańcza to przekaz o przemocy o cześć, kwestia gustu, mi się podobała. Na lśnieniu zasnąłem...
Hynol Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 (edytowane) Z filmów Kubricka za najsłabszy uważam "Oczy szeroko zamknięte". "Odyseja kosmiczna" też mi średnio podeszła. Co do mechanicznej pomarańczy i lśnienia - książki są o wiele lepsze ;) CruZh3r. Jest sporo filmów bardziej ponurych o wojnie nuklearnej. Dwa które trzeba zobaczyć to na pewno "The Day After" (Nazajutrz) oraz "On the Beach" (Ostatni brzeg). Ten drugi ma wersję z 2000 roku, ale ja polecam tą z 59ego z Gregory Peckiem - o wiele lepsza. Jest jeszcze "Threads" ale jak dotąd nie udało mi się go obejrzeć, ale podobno bardzo dobry. No i na naszym podwórku - "O-bi, o-ba koniec cywilizacji" A na koniec, mimo że to nie o wojnie jądrowej polecam "Wojna Światów - Następne stulecie" Szulkina - dowód na to że nawet w Polsce, z małym budżetem, można zrobić dobre SF. Edytowane 25 Styczeń 2009 przez Hynol
piotrek Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Heh, ja uważam Odyseję kosmiczną za jedno z największych dzieł sztuki filmowej. Widać, że każdy ma inny gust i cenni coś inego. Oczy szeroko zamknięte też, moim zdaniem, bardzo dobry film, choć sprawia wrażenie trochę niedopracowanego. W ogóle Kubrick to dla mnie mistrz. Muszę się zebrać w sobie i obejrzeć pozostałe trzy jego filmy, których jeszcze nie wdziałem. ;)
Eden-3d Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 opowiesci z narni 2,bardzo dobry film,polecam bardzo
dariusz Napisano 25 Styczeń 2009 Napisano 25 Styczeń 2009 Taken nie wiem za co ludzie chwalą ten film, nic specjalnego. Zamiast niego polecam Man on Fire Scotta, ma świetny klimat, zdjęcia i genialną muzykę.
streaker Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Mirrors - nudna fabuła, irracjonalne zachowanie głównego bohatera, przeraźliwie plastikowa gra dzieci (pamiętacie Ciri z Wiedźmina ? Tu niepełnoletni aktorzy byli jeszcze gorsi... ) ogólnie słabe jak amerykańskie piwo... 3/10 czyli na naprawdę wielką nudę można obejrzeć Max Payne - zero klimatu, totalnie durna fabuła, przeraźliwie nudne (sporą cześć przespałem), no i tytułowy Max samiutki rozwalający całą komende policji (taki wielki 20 piętrowy budynek z kilkuset ludźmi w środku). Jedyne co było warte oglądania to efekty gdy nasz bohater się nadragował. Ekstremalnie słabe 2/10 - nie oglądać. Opowieśći z Narnii 2 (podtytuł Książe Kaspian) - dobre efekty, nudna i jakaś taka bez pomysłu fabuła (nie czuje się ciągłości akcji), jak dodamy do tego słabę grę aktorską wychodzi bardzo przeciętne patrzydło. Warte obejrzenia są przede wszystkim efekty - 5/10 z sympatii do twórczości Lewisa. Wall-E - gdy już traciłem nadzieję, że można na tym świecie obejrzeć jakiś dobry film pojawił się Wall-E. Graficznie wgiotło mnie w fotel, świetna animacja samego Wall-E'go, ciekawa (choć prosta), sympatyczna i ciepła fabuła. Życze sobie i wam więcej filmów na takim poziomie - 9,5/10 (-0,5 za minimalne dłużyzny w środku filmu). Obejrzeć koniecznie.
_Cookiez_ Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 "May Payne" - Zgadzam się z opiniom pana powyżej ;) Cóż mogę polecić... o! Trainspotting, jeśli wam szkocki akcent nie przeszkadza to obejrzyjcie, polecam. Zresztą pewnie dużo osób ten film zna ;)
Knysha Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Gran Torino - bardzo dobry Slumdog millionare - spodziewalem sie czegos lepszego, ale i tak nie jest zle...
KLICEK Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Dobry Agent - calkiem spoko film, milo sie oglada, miejscami przydlugawy 8/10
vrocker Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 Le Ballon Rouge (The Red Balloon) z 1956, bardzo "malarski" film, niemal każde ujęcie to kompletna ilustracja.
piotrek Napisano 26 Styczeń 2009 Napisano 26 Styczeń 2009 (edytowane) Murder! (1930) - miejscami trochę nudny, momentami dość mocna trzymający napięcie (tylko nie za mocno). Generalnie chodzi o to, że zostaje zamordowana kobieta, a o morderstwo oskarżona jest kobieta, która była z nią w pokoju. Można obejrzeć. 5/10 ode mnie dla Hitchcocka (żeby nie było, że słaba ocena, to dla porównania napiszę, iż tyle samo dałem dla Into the Wild, Crimson Tide, Fight Club, American History X czy wiele innych ;) ). Edytowane 26 Styczeń 2009 przez piotrek
RK Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 Lost Colony (horror kostiumowy, 2008)- nie oglądać pod żadnym pozorem. 1
DaRoZ Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 Halloween 2007- hmmm ... w sumie, nie najgorzej zrealizowany remake no i nawet udalo sie Robiemu nie przesadzic z krwia ;]
mirach Napisano 27 Styczeń 2009 Napisano 27 Styczeń 2009 to ja tak dodam w druga strone streakera. Ja sie na wall-e bardzo zawiodlem. Oczywiscie nie na animacji itp, ale spodziewalem sie duzo wiecej po fabule. Moze troche za bardzo sie wczulem w wielki hype jaki byl na ten film, ale z kina wyszedlem rozczarowany.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się