olaf

teraz najlepsi pewnie sprzedają kursy na jakiejś platformie :)

jak na taką jakość, tempo imponujące.

Moje ulubione video, to zawsze reel'e polaków. Wygląda super, nie nudzi, ogląda się z zaciekawienie. Powodzenia w zdobywaniu nowych klientów!

są portale do kursów online i tam możesz znaleźć. Mozesz też poszukać np. na Upwork

zdecydowanie bałagan na froncie. To taka uwaga estetyczna. Nie wiem jak teraz się wizualizuje mechanizmy ale tam też jest masa focal pointów, które budują ogólny chaos.

Blenderem też możesz sobie poradzić. Nie wiem jednak, czy ma spowalnianie ujęć. Jeżeli przez spowalnianie masz na myśli, rozciąganie klatek, by trwały kilka sekund, to jak najbardziej. Jest sporo tutoriali jak używać Blendka do edycji.

Rzeczy wykonczone w kolorzze - mega zyskują plastyczności. Kolory świetnie dobrane. Powodzenia.

Powiedzialbym, ze zdecydowanie za malo, chyba ze masz spsob, by wygenerowac ja z bitmapy 2d jakims substancem czy innym, bez modelowania whatsoever.

Wszystko jest proste. Najlepiej zacząć od PR'owca, który już organizował podobne akcje. On będzie wiedział co robić dalej.

Jasne, konkursy to zły pomysł. Jeżeli znajdziecie kogoś, kto jest odpowiedzialny za pomniki i jakiegoś wpływowego kuratora i zdolnego PRowca, to za 2 lata Wasz pomnik będzie stał w dużym mieście.

piękne! powodzenia w realizacji wersji pomnika na żywo. Kontaktowaliście się już z jakimś miastem, by wykonał prawdziwą wersję?

wow, tez myslalem, ze postanowiles opanować rigowanie. Mi w Blendku troche zeszło - kilka prób z marnym skutkiem ale raz się nauczysz, to nieźle przyspiesza później pracę i postaci łatwiej sprzedać lub zaciągnąć do innego projektu. Powodzenia!

Ja przyznam, że już na emeryturze graficznej, szukam jednak możliwości sprzedawania swoich assetów, wyprodukowanych przez lata.

ma w sobie jakas hipnotyczną naturę, niby nic sie nie dzieje, a oglądałem z zainteresowaniem każdą sekundę. Coś jak filmy, gdzie ludzie robią noże i inne rzeczy. Świetna robota. Mam nadzieje, że synowi tez się podobało.

nachylenie wyczujesz jak będziesz chciał symulować areografy. Ja ostatnio kupiłem Lenovo Yoga S1 - reklamowany jako Cinqitue dla ubogich. Kupiłem w innym celu ale poleasingowy wyszedł za tysiaka, podobnie mam Surface pro v1 za 1600pln, oba revelacja jezeli zepnie się z głowną maszyną np. poprzez VNC.

Pisząc najprościej: poćwicz trochę modelowanie, by zrozumieć działanie obiektów i ich specyfikę. Brzmi jak problem kogoś, kto nie do końca jeszcze jest płynny w 3D.

fajnie, ze wreszcie masz jakis progres. Ludzie, ktorym sie placi lub daje zarobic rozwiazuja problemy znacznie szybciej. Powodzenia!

Jak masz budżet, to wynajmij konsultanta. Obejdzie się bez sresu i frustracji, a on spędzi sporo czasu z Tobą, by wysłuchać dokładnie Twoich potrzeb. Ze swojej strony powiem, że jest wiele zestawów typu all-in-one (czyli takich jak iMac), z których można wybrać. Podzespoły są wszędzie takie same, a Apple celowo coraz gorzej przygotowuje swój sprzęt i nie sposób go naprawić/ulepszyć za jakiś czas. Ale to zostawiam już profesjonaliście.

kupujesz maka i zastanawiasz się czy nie będziesz za coś przepłacać?

Weź pod uwagę, że na wielu stanowiskach łątwiej dostać pracę jako freelancer, bo tryb zatrudniania i zwalniania jest prostszy. Łatwiej dostać zielone światło, by zatrudnić 10 freelancerów, bo koszt jest mniejszy i łatwo ich zwolnić po kilku tygodniach jak nie dają rady. Zatrudnianie na miejsce jest trudniejsze i faktycznie trzeba robić przesiew przed posadzeniem za biurko. Dlatego tryb i kryteria są inne. Dlatego nie koniecznie musi być lepszy. Zawsze będzie tańszy niż ten na miejscu więc koszt 2-4tygodniowej współpracy bywa niższy niż sama procedura zatrudnienia kogoś na stałe.

to tak jak mówić, że nie trzeba byc otyłym - wystarczy jeść mniej i się ruszać. Niby żadna wiedza tajemna ale freelancerzy się wypalają często zanim znajdą ten swój balans, bo każdy inaczej funkcjonuje społecznie i mentalnie. Wspominam o tym, bo wiele osób tego nie zauważa i nie rozumie, że spadem motywacji jest właśnie związany z izolacją.

Przykład jaki podałeś wyżej to raczej ekstremum geniuszy. Ale to ma swoją gradację. Ludzi, którzy potrafią to, za co otrzymali dyplom i jeszcze mieszczą w głowie wiedzę jak zarządzać ludźmi czy założyć firmę bądź jak w naszym przypadku - połączyć rożne kompetencje nie jest znowu tak wielu. To pewien poziom intelektualny, który naturalnie nie jest dostępny dla każdego.

Tak jak powiedział Marvin, ten zawód można - i czasem nie ma innej opcji - wykonywać zdalnie. Plus jest taki, że demografia nie ma znaczenia. Minus z kolei, że musisz sam się organizować i możesz się szybko, podobnie do wielu freelancerów - wypalić siedząc samotnie. Musisz zastanowić się, czy to pasuje do Twojego profilu psychologicznego.

mówisz o multi dyscyplinarności. Nie każdy ma potencjał intelektualny do tego.

gdzies czytalem, ze spada liczba studentow prawa z obawy, że nie znajda pracy po studiach. Biorąc pod uwagę nowe technologie, doskonale to rozumiem.