nawiązałem do pixel artu, gdzie deluxe wychodziły rzeczy będące konwersją z 8bitów na 16 itp. mam na mysli wiecej teł, graficzki, animacji i innych serpentynek. Wtedy w dwóch wersjach dajesz ten sam silnik i masz dwa rynki zbytu. CHyba ze umowa przenosi prawa do gameplay'u na wydawcę.
Tak patrze ostatnio na gierki na miniclip i playbay.net i silniki do nich pisze się raczej, kilka-kilkanaście godzin na opisanym już dobrze gameplayu, więc w sumie można ludziom spokojnie polecić taką pracę jak mieli doświadczenie z grami, bo to specyficzne kodowanie i nie każdy lubi. Moze na emeryturze też porobie sobie takie rzeczy ;)