kengi

Eee tam.... w platidżu też się optymalizowało. Jakby nie było, wszystko się robiło na wczoraj. Z resztą potem renderowałem też u siebie na piecu właśnie, jak na frilansie siedziałem na strychu u teściowej.

Cisnę na ilość.

Hmm ciekawe... ja ostatni raz renderowałem używając Vraya w 2011... jak mi @tweety albo @Vorek ustawił kiedyś w platidżu jakieś pierdoły, to potem robiłem to samo i wszystko raczej hulało haha, no i nie mogło być tego jakoś mega dużo bo z bani leciałem zawsze. Więc nie wiem o jakich mnogościach opcji mówicie, ale może przez te 13 lat się tam dużo pozmieniało. Albo coś źle pamiętam, stary już jestem. No i Arnold wtedy zaczynał się przedzierać do mainstreamu, ze swoim podejściem minimalizowania ilości opcji ustawiania dupereli. Więc pewnie Vray przejął to podejście po prostu. Zawsze uważałem, że efekty do archviz corona miała najlepsze, a do vfx arnoldzik i wcześniej renderman, czy jakiś 3delight. A vray to był do reklam. Teraz to się wszystko rozpłyneło i powyrównywało. Bo algorytmy niemal te same. A ja teraz już spokojnie na emeryturze, tylko cyclesik i evveusia, raz na ruski rok, max render time 1 min. na GPU... się żyje...

I nie zapominajmy o jeżykach!

Mam tam parę rzeczy kupionych i raczej wszystko w bibliotece mam. Może rzeczywiście tak jak @adek pisze, autor wycofał... chociaż czy może to wywalić z twojej biblioteki od razu... 🕵️‍♂️ ciekawe.

Handlarz sikorami najlepszy jak dla mnie. Fajne światło i charakter na ryju.

btw. https://hasthelargehadroncolliderdestroyedtheworldyet.com/

Nie.

A za co go nazista goni? 🤣

Już czuć napalm w powietrzu...

Zaraz w bambo... jeszcze będą z nas animatorzy... yul sii. 🤣

Ten teaser filmik z mesjasza był spoko, pełna wersja już mniej. Ale też mam lickę i nigdy nie użyłem, chociaż z 10 min. się pobawiłem sofcikiem. A ta o wolnej lancy, cóż... kto nie robił popraweczek, ten życia nie zna.

Można pobrać wersję portable Blendera w zipie, nie musisz nic instalować/zaśmiecać, po operacji możesz go usunąć i zapomnieć o tym upokorzeniu ;P.

Z tego co widziałem w video na blender foundation, to świadomy zabieg. Żeby właśnie z czyde zrobić pacynkę, malowankę. Nawet ten ziomek od geonodów, specjalnie coś im dopisywał, żeby było takie wrażenie, że każda klatka jest namalowana od nowa. Mi to nie przeszkadza, ale fakt, że ciekawe jakby to wyszło "płynnie", bo faktycznie tego jeszcze nie grali. A przynajmniej ja nie znam.

Tak.

Tymczasem: Blender Studio prezentuje Project Gold – techniczne demo i addon skupiające się na stylizowanym renderowaniu dla uzyskania malarskich efektów. https://studio.blender.org/blog/project-gold-premiere/ Design postaci mnie jakoś odrzuca, ale poza tym wygląda całkiem nieźle, ciekawe jak wyjdzie cały short.

RIP MODO:

Brakuje mi trochę zniszczeń w samym modelu. Wygląda jak zbyt idealny model i na to nałożone tekstury ze zniszczeniami, ale przez to całość wygląda sztucznie, jakby ktoś te rdzawe wżery były namalowane a nie rzeczywiście zniszczone korozją. Może to kwestia mocniejszych normalek, albo displacement-u, albo może i sculptingu, żeby gdzieniegdzie coś tam było jednak wgniecione, nierówne, wyżarte na serio itp itd. To przynajmniej sugerują tekstury. Piach też jakiś taki płaski, chyba tam też by się przydało jakiś micro-displacement położyć. Poza tym bardzo fajny projekcik.

To dorzucam jeszcze skrętostolik:

Klasyczny Hover Bike dla dzieciaków... niby blockout/concept art... ale nie wiem czy będę cisnął więcej... chyba, że zrobię jeszcze z niego od razu jakiegoś blaster guna hehe.

Powinieneś przykryć te cztery kółka w narożniku, bo inaczej to bez sensu 😉

Można powiedzieć, że taki @ArTooRo będzie dobrym papierkiem lakmusowym. Jak nie znajdziesz roboty w 1 max 2tyg. to znaczy, że nie jest dobrze.

Basically: Murarz Tynkarz Akrobata. Bardzo fajny reel. Z robotą nie pomogę, ale daj znać jak już coś znajdziesz, bom ciekaw jak bardzo rynek leży i czy w ogóle. Z takim spektrum i umiejętnościami, nie powinieneś mieć najmniejszych problemów z zatrudnieniem... chyba, że plotki o upadku branży się potwierdzą. Oby nie, powodzenia.

U mnie widać link, po kliku złamana ikona obrazka.

Zakładam, że to mało? Chociaż to i tak za dużo jak na taki gniot. Szkoda, że żaden ministerialny przydupas za to nie poleci chociaż ze stołka. Generalnie to chyba jedna z bardziej śmierdzących spraw tego typu? W każdym razie ja nie pamiętam bardziej cuchnącej zgnilizny.