Napisano 24 Październik 202424 Paź @Mortom Poelcam Willa, profesjonalnego łucarza i flteczera 🙂 No i same filmiki się ogląda z przyjemnością, ma i tutek jak zrobić łuk z pcv jak i strugając z drewna 🙂 Edytowane 25 Październik 202425 Paź przez Destroyer
Napisano 3 Listopad 20243 Lis Autor Trochę się biłem czy takie pierdoły dodawać do teczuszki... no ale z racji, że to coś innego niż zwykle wyrabiam z samolotami to popełniłem taki plakacik i baner (baner nie przeszedł 😞 - pewnie go przekombinowałem). Nic rewolucyjnego ale ku chwale gen. Maczka na plakacie jest jego Cromwell (model kupiłem za 7$ i trochę podrasowałem) wystylizowany na model plastikowy. A baner (taki fizyczny w formie stojącej flagi) to takie coś co pewnie nie spełnia swojej funkcji, ale co tam... ot taki kolaż, który nie jest kolejnym w płaskim stylu jaki ciągle widuję wszędzie 🙂 No ale plakaciasz to zemnie żaden i pewnie ludzie robiący to na co dzień wytkną mi z milion błędów jakie popełniłem 🙂 Edytowane 3 Listopad 20243 Lis przez Mortom
Napisano 3 Listopad 20243 Lis Fajny plakat. Próbowałeś tekst wrzucić na płaszczyznę za stolikiem z Cromwellem? Fajnie mogłoby to podbić wrażenie głębi, które ewidentnie gra pierwsze skrzypce w pomyśle. Co do banera, to IMO chyba trochę zbyt dużo się dzieje i trochę brakuje jakiejś hierarchii w poszczególnych elementach.
Napisano 3 Listopad 20243 Lis Autor @vxm Przestrzeń za Cromwellem jest już po za ostrością... więc musiałbym nieco DOFa osłabić. Co by mi rozbiło wcześniejszą koncepcję. Co do banneru to masz racje... ale zostawiam ten temat, za mało czasu na wyławianie innego pomysłu. Chłopy mają swój stary projekt banneru, to sobie podmienią logo na nowe, wydrukują i też będzie OK.
Napisano 12 Listopad 202412 Lis Autor Mały updete-cik 🙂 Jakiś czas temu robiłem rewizje malowania RWD 6 - na czerwone oznakowania bo znalazłem w necie przekonywujący dowód na to, że jednak NIE były czarne. Tu artykulik - jak by to kogoś interesowało I skoro zrobiłem jedno to pomyślałem sobie, że przerobie jeszcze RWDziaczka na wersję Bis - czyli chellene-ową AHL. Po za charakterystycznym podwójnym zastrzałem dzięki któremu skrzydła już nie ulegały siłą skrętnym chłopacy domalowali myszkę (chyba to jest Miki) na ogonie 🙂 Do obrazka zakupiłem model Bugatti T35 - pozmieniałem ohydne opony, pomalowałem i pobrudziłem leciutko. Wsadziłem kierowcę i zmalowałem taką otóż scenkę rodzajową jak 2-ch kolegów wita się na "trasie" 😉 Wyczytałem, że na przełomie lat 20-30+ odbywało się Grand Prix Lwowa i właśnie taki model się tam pojawiał. Więc czemu by tu nie urozmaicić obrazka? 🙂 Jak zwykle to żadne arcydzieło ale uwieczniłem (mam nadzieję) nieco zapomniany (ze względu na swojego starszego słynniejszego bliźniaka) samolot. Bis-ka latała w latach 1933-36 dla Ministerstwa Łączności wiec szlajała się po różnych lotniskach 🙂 V2 - ukwiecona i dopagórkowiona 🙂 - czy lepsze? Nie wiem... ale troszkę inne na pewno 🙂 Edytowane 12 Listopad 202412 Lis przez Mortom
Napisano 22 Styczeń22 Sty Autor Skończyłem wreszcie tego czerwonego samolocika! 😄 Savoia S.21 t - dlaczemu "t"? Z próżności chciałem zaznaczyć, że modyfikacje wprowadziłem JA! Tomasz ! 😉 W "budowie" postanowiłem iść drogą: A co gdyby ten samolot faktycznie był zbudowany? Jakie modyfikacje musiałby się znaleźć aby to mogło faktycznie latać? Moja skromna znajomość aerodynamiki i z grubsza pojęcia o konstrukcjach lotniczych połączone z prostym chłopskim rozumkiem, doprowadziły mnie to rezultatu jaki prezentuje nie poniżej 😄 Przy okazji wynalazłem filtr dodający motion blur bezpośrednio na mapie HDRI - dlaczemu może być użyteczny? A no właśnie, odbicia mają też motion blur! 🙂 (nie chciałem też wydawać fury kasy na HDR Studio! 😄) A efekt można w vieporcie regulować na bieżąco! 🤯 Mam plan, że zrobię Addona za 5$ (może zarobię całe 5$ 🤑) na Blender Market - ale jak ktoś będzie w potrzebie to udostępnię w ramach koleżeńskiej pomocy 🙂 ALE od razu uprzedzam - NIEWEIM dokładnie dlaczego efekt działa! (mam tylko łopatologiczne domysły!) Zaobserwowałem efekt całkiem przypadkiem i postanowiłem opanować go w nodach, bo w ustawieniach domyślnych ten pseudo MB dziwnie się zachowuje 🙂 Edytowane 22 Styczeń22 Sty przez Mortom
Napisano 22 Styczeń22 Sty Fajne rendery, ostatni najbardziej mi się podoba bo widać jakiś zarys otoczenia i leci niczym cowboy w stronę zachodzącego słońca 🙂
Napisano 22 Styczeń22 Sty Autor 2 godziny temu, Destroyer napisał(a): .... cowboy w stronę zachodzącego słońca 🙂 🙂
Napisano 25 Styczeń25 Sty Ja pieprzę! Tomku miazga! Przefajny dizajn tego samolotu, ale model i scenka - rewelacja!
Napisano 25 Styczeń25 Sty Autor @piotr_forkasiewicz @michalo Dzięki panowie 🙂 Pewnie słyszycie te słowa co rusz i od wielu osób ALE doceniam opinie ekspertów 🤗
Napisano 25 Styczeń25 Sty Nie chcialem sie wcinac miedzy ekspertow ale jako przedstawiciel laikow co nigdy nie pracowali przy PRODUKCJI stwierdzam ze tez mi sie mega podoba 😄 Trzeba tam swiniaka wsadzic jeszcze 😉
Napisano 27 Styczeń27 Sty Autor W dniu 25.01.2025 o 20:48, Nezumi napisał(a): Trzeba tam swiniaka wsadzic jeszcze 😉 Kłócić sie nie zamierzam 😉 Ecce porcus! 🐖
Napisano 7 Luty7 Lut Autor Reinkarnacja mojego najstarszego modelu lotniczego! 😉 jaki kiedyś oparłem na innym modelu 3D (za zgodą autora OFC) .... Nie jest idealnie.... są braki 😞 i sporo jeszcze było by do dodania i poprawy ALE kiedyś trzeba powiedzieć STOP 😛 Teoretycznie można będzie go zobaczyć na jakiś infografikach Muzeum Lotnictwa. A czy tak będzie to się okaże 🙂 Mam nadzieję, że nie uraziłem wasze gusta muzyczne oraz wizualne 😉 P.S. Może nie jest to poziom detalu jaki zaprezentował @kliment woroszyłow ALE za to mój profil skrzydła jest bliżej orginału! O! 😉 Edytowane 7 Luty7 Lut przez Mortom
Napisano 8 Luty8 Lut Autor Dzisiaj nieco Wicherowo 😉 Bies ukończon jeszcze w tamtym roku... miałem zrobić jeszcze jedną scenę z TS-8 ale jak tak bede czekał to i do następnego roku nic nie opublikuję 😄 Kruciutki opis: PZL TS-8 Bies - konstruktor Tadeusz Sołtyk. Konstrukcja z lat 1957 - 1970 Samolot szkolno-treningowy zaprojektowany w celu szkolenia pilotów na odrzutowce. Specjalnie pokomplikowano awionikę samolotu aby pilot obznajomił się z wszelakimi wichajstrami 😉 i zaprojektowano trójkołowe podwozie (jakie występowało w odrzutowcach) Samolocik ma piękny ujemny wznios na centropłacie co jest dość charakterystyczną cechą tego samolotu. IMO kadłub bardzo przypomina japońskie Zero (miedzy centropłatem kadłub jest tam niemal cylindryczny co bardzo dobrze wpływa na aerodynamikę samolotu) Niestety problemem Biesa było jego serce - czyli silnik Gwiazdowy WN-3 - niestety częsta przypadłość polskich konstrukcji lotniczych. Otóż razem z samolotem był tez opracowywany silnik - szaleństwo! I jak zwykle aby było po taniości (było nie było projekt dla wojska!) zrezygnowano z tłumika drgań na wale śmigła. Co poskutkowało, że silnik był głośny (często piloci się na to skarżyli) i to że Biesom często niszczyły się śmigła 😭 Jak wojsko dostały TS-11 Iskra przekazało Biesiki Aeroklubom w całej Polsce (miły gest, mogły pójść na złom!) Za pomącą wujka i mojego taty udało się odtworzyć Krośnieńskie Lotnisko z Lat 70tych 🙂 Ten autosan w czerwonej szachownicy to "Krasula" - mobilna wieża kontroli lotów - wyprowadzali ją traktorkiem jak była zła pogoda 🙂 Edytowane 8 Luty8 Lut przez Mortom
Napisano 10 Luty10 Lut Świetne rendery, kawał dobrej roboty! Ładnie się wyrobiłeś z tymi powietrznymi tematami i skill podskoczył aż miło popatrzeć 🙂
Napisano 8 Kwiecień8 Kwi Autor Sczelam! Taka Dioramka dla odpoczynku od nowoczesnych form o których nie mogę nic mówić :) A przy okazji dla nowego klienta jako zachęta, znaczy mam nadzieję, że zachęta xD
Napisano 8 Kwiecień8 Kwi Ja od razu mówię, że na dwupłatowcach kompletnie się nie znam, ale poświęciłem całe 5 minut, żeby wyszukać na yt jakiś film jak te cudeńka lądują i nie mogłem nigdzie trafić na taki model, żeby nie miał na ogonie zamocowanego dodatkowego koła. Stąd moje pytanie co to za kikut na spodzie ogona i jak wygląda z tym czymś lądowanie?
Napisano 8 Kwiecień8 Kwi @ZiN dobra obserwacja, też mnie teraz to zaciekawiło :) sprawdziłem na wikipedii ten model i wygląda jakby tam był jakiś wózeczek z dwoma dużymi kołami na tyle, może jak startował to z wózkiem który zostawał na ziemi, jak dodatkowe kółeczka w rowerku a lądował w ogniu jak kamikaze? :D A ten kikut to wygląda jak stopka do rowera :PAle wpisałem nazwę modelu + landing, i w zakładce wideo od razu się coś znalazło, wychodzi na to, że był tak wyważone, że na tył opadał dopiero jak wytracił niemal całą prędkość więc tak jak podejrzewałem ten kikut to jak stopka do roweru :) Choć kółko wydaje się bardziej logiczne bo lądujesz w polu, trafisz na kamerdolca, zachaczysz i dupę urwie a kółko by przejechało dalej, tak to widzę :D
Napisano Środa o 06:465 dn Autor 7 godzin temu, ZiN napisał(a):Ja od razu mówię, że na dwupłatowcach kompletnie się nie znam, ale poświęciłem całe 5 minut, żeby wyszukać na yt jakiś film jak te cudeńka lądują i nie mogłem nigdzie trafić na taki model, żeby nie miał na ogonie zamocowanego dodatkowego koła. Stąd moje pytanie co to za kikut na spodzie ogona i jak wygląda z tym czymś lądowanie?Krótka historia lotnictwa:Zanim całe te piękne kółeczka przymocowali na ogonach samolotów. Iskały Płozy w takiej postaci jak na filmiku poniżej.Płoza to kawałek metalu lub z początku kawałek drewna wyprofilowany tak aby podczas lądowania zminimalizować tracie. W czasach 1 Wojny i niemal do poczatku drugiej istniały tylko lotniska gruntowe więc kółeczka były zbędnym ciężarem... bo musiały by być z metalu. Oto jak działała każda płoza w tym czasie:2025-04-09_08-14-56.mp4W Spadzie zachodzi takie same zjawisko, tylko punkt obrotu jest na "styku" poszycia z płozą. Jak dla mnie jest dość mocno pionowo ta płoza... ale tak sobie wymyślili inżynierowie i skoro tak jest to może służyło to jako hamulec... Przy pewnej prędkości podczas startu ogon się dźwiga wiec nie hamował by zbyt długo start.Potem robiono je na zasadzie resora samochodowego np. RWD 5 - tutaj jest juz model odchudzony do minimum. Bo maszyna była dość lekka @Destroyer Te dodatkowe kółeczka z reguły były używane do "przenoszenia" maszyny w różne części lotniska lub gdy wprowadzano/wprowadzano samoloty do hangarów z betonową podłogą. Istniały tez takie wózeczki do startu... ale bardzo rzadko się ich używało choć np. startowali z nimi piloci którzy chcieli pobić jakiś rekord - z racji że taki samolot był znacznie cięższy niż jego wersja seryjna i aby zminimalizować tarcie jak i skrócić start takie kółeczka "odpadały" zaraz po starcieStart z pełnym bakiem jest jednym z najniebezpieczniejszych momentów w pilotażu, bo masa samolotu jest wtedy największa. Wiec nawet "pierdnięcie komara" może zaważyć nad startem. Dlatego rzadko w mniejszych maszynach tankuje się do pełna. To niebezpieczne i niepotrzebne, każdy pilot liczy ile paliwa zużyje z pewnym marginesem błędu i leje do baku tyle ile musi. W rejsowych chyba jest podobnie... ale szczerze nie pytałem jak to tam jest.... choć być może podobnie. Edytowane Środa o 06:475 dn przez Mortom
Napisano Piątek o 20:093 dn Autor Po Piotrkowym wsadzie to wstyd coś tu dodawać, no ale... najwyraźniej jestem bezwstydnikiem :P Jako ciekawostkę dodam, że ten model SPADa miał w wale silnika przeciągniętą lufę od działka kalibru 37mm. Efekt była taki, że aby celnie strzelić z takiego kalibru, należało przycelować KMem. Działko po każdym strzale trzeba było ręcznie przeładować a zaraz po wystrzale z działka w kabinie pojawiało się masę dymu. Więc jak sie domyślacie nie był to najbardziej popularny samolot na froncie. Zrobili ich na sztuki i latali nimi tylko ASi. SPAD XII v2 Edytowane Piątek o 20:163 dn przez Mortom
Napisano Sobota o 02:182 dn 5 hours ago, Mortom said:Po Piotrkowym wsadzie to wstyd coś tu dodawać, no ale... najwyraźniej jestem bezwstydnikiem :P Jako ciekawostkę dodam, że ten model SPADa miał w wale silnika przeciągniętą lufę od działka kalibru 37mm. Efekt była taki, że aby celnie strzelić z takiego kalibru, należało przycelować KMem. Działko po każdym strzale trzeba było ręcznie przeładować a zaraz po wystrzale z działka w kabinie pojawiało się masę dymu. Więc jak sie domyślacie nie był to najbardziej popularny samolot na froncie. Zrobili ich na sztuki i latali nimi tylko ASi. SPAD XII v2Odlotowe te twoje obrazki, hue hue hue ;)
Napisano Sobota o 06:122 dn 10 godzin temu, Mortom napisał(a):Po Piotrkowym wsadzie to wstyd coś tu dodawać, no ale... najwyraźniej jestem bezwstydnikiem :P Jako ciekawostkę dodam, że ten model SPADa miał w wale silnika przeciągniętą lufę od działka kalibru 37mm. Efekt była taki, że aby celnie strzelić z takiego kalibru, należało przycelować KMem. Działko po każdym strzale trzeba było ręcznie przeładować a zaraz po wystrzale z działka w kabinie pojawiało się masę dymu. Więc jak sie domyślacie nie był to najbardziej popularny samolot na froncie. Zrobili ich na sztuki i latali nimi tylko ASi. SPAD XII v2Daj spokój Tomku. Nie masz sobie równych. Kapitalna prezentacja. Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto