Napisano 27 Lipiec 20222 l Autor Podsumowanie lipca. Naoglądałem się hardsurface w teczce Jaacyy, i teraz korci mnie trochę, żeby pogrzebać w tym temacie głębiej. Bardziej się wprawdzie lubuję w organice, ale też nie chcę się przywiązywać do jednej kategorii, bo chciałbym postawić na ogólny rozwój. Wielkie dzięki za lajki pod poprzednim postem, są dla mnie mega motywujące.
Napisano 28 Lipiec 20222 l Fajna teczka! Masz rację żeby się nie ograniczać w organice. Potem będziesz coś malował bardziej złożonego i będziesz się męczył a tak to no stress.
Napisano 6 Sierpień 20222 l Autor Podsumowanie tygodnia. Trochę mało oryginalne pomysły, ale nieźle musiałem nałamać sobie głowę, żeby to narysować w perspektywie bez pomocy 3d, dlatego w pierwszym rzucie postawiłem na jakieś prostsze bryły.
Napisano 10 Sierpień 20222 l Autor Dzięki! Przeglądając ostatnio portfolio Michała Kusia spodobały mi się jego czołgi, ale nie tylko. Postanowiłem spróbować swoich sił w tej materii. Oczywiście nie zagłębiam się jeszcze w detal, bo nie chcę spędzić nad rysunkiem całego tygodnia a raczej udowodnić sobie czy coś niecoś potrafię 😅 Wiem, że tych wykreślanek muszę zrobić dużo dużo więcej, aby swobodniej konstruować formy siedzące w perspektywie bez ciągłego oglądania się na linie pomocnicze. W tle zaczynam studiować książkę Scotta Robertsona How to Render the fundamentals of lights, shadow and reflectivity, żeby powtórzyć sobie pewne kwestie i utrwalić obserwacje.
Napisano 10 Wrzesień 20222 l Autor Powrót do hardsurface, którego staram się polubić. Zmagania z materią tym razem zajęły jakiś tydzień 😛 Nie jestem specem od projektowania broni, więc wiem, że design ssie, ale chciałem zrobić coś bardziej złożonego na podstawie własnego szkicu i o to jest. Wiele klapek mi się otworzyło przy tym projekciku i dobrze, bo taki był cel. Było to mega męczące, ale mam jakąś większą satysfakcję niż po organice. A teraz "pora na CSa" 😅
Napisano 26 Luty 20232 l Autor Dzięki! Lecimy dalej. Sam jeszcze nie jestem dobry w dynamic poses, więc póki co, trochę zgapiam z tego co znajdę na pintreście. Autorzy referencji pewnie wszystkim znani, ale jak nie to: https://quirkilicious.tumblr.com/ https://www.patrickbrownart.com/ Znośnego tygodnia!
Napisano 27 Luty 20232 l Bardzo fajnie to wygląda! 🙂 6 hours ago, ZiN said: Autorzy referencji pewnie wszystkim znani No ja bym tak daleko nie szedł 🙂 Ja nie znam ale też z kronikarskiego obowiązku dobrze refki zalinkować 🙂 5 hours ago, ZiN said: Znośnego tygodnia! Tobie również! jak kalwiatur nie życzy znośnego tygodnia już drugi tydzień z rzędu to trzeba sobie jakoś radzić, tydzień temu poprosiłem chatGPT żeby mi życzyło znośnego ale to nie to samo co oryginał co powyszydza wszystko a potem tak ładnie się pożegna 😛
Napisano 22 Marzec 20232 l Autor Skosztuj jabłuszko, pyszne jest! Na promocji kupiłam. Kuszę cię, kuszę cię! 😈😈😈
Napisano 22 Marzec 20232 l WYAPAS! Poproszę 5kg. Nie, nie... nie trzeba torebki, zjem sobie na miejscu. 😃😵 Nie jestem pewny, bo tu by trzeba było ludzia bardziej oznanego, ale skrót na dalszej dłoni chyba jest za duży i wyszła taka mała rączka. Edytowane 22 Marzec 20232 l przez Mortom
Napisano 22 Marzec 20232 l Autor 🤣 Wprawdzie zblokowałem to sobie wcześniej w 3d na klockach, bo chciałem zrobić taką bardziej ekstremalną perspektywę, żeby wyglądało tak, jakby wpychała to jabłko niemal do gardła widzowi, ale może trochę przegiąłem z ustawieniami kamery (FOV:55) i wyszło może zbyt pokracznie. Cały czas ćwiczę ten temat. Musze na to dłużej popatrzeć i ewentualnie skorygować. Ale nie, nie boję, się jakby co przemaluje się 🕺😉
Napisano 23 Marzec 20232 l Moze gdyby delikatnie zmienic poze to by to lepiej wygladalo. Jak chcesz mi cos dac to trzymasz to w wyciagnietej ku mnie rece raczej a nie zgietej w lokciu, blisko ciala. Ja bym ta reke z jablkiem bardziej wycagnal do widza. Wtedy taki forshortening moglby byc bardziej ekstremalny nawet. Taki tam pomysl. Ogolnie wypas!
Napisano 23 Marzec 20232 l Wyszło bardzo fajnie! Zgodzę się że ręka z tyłu wygląda na małą ale gdyby tą z przodu bardziej powiększyć to chyba wyraźnej by było widać że perspektywa jest przerysowana i ta z tyłu mogłaby zostać jaka jest 😛
Napisano 26 Marzec 20231 r Autor Czy teraz kusi bardziej? 😉 Ogólnie to planuje full render, podobnie jak było z południcą, ale przy okazji sobie ćwiczę taki szkicowy styl, bo od jakiegoś czasu pomijałem ten etap od razu lecąc od plamy.
Napisano 26 Marzec 20231 r Lepiej, choć ta ręka z tyłu nadal wygląd na za małą 🙂 Perspektywa musiałaby być jeszcze bardziej rozciągnięta żeby taka została le chyba łatwiej będzie trochę powiększyć rękę niż przebudować cały obrazek 🙂
Napisano 26 Marzec 20231 r Chyba już dobrze, może minimalnie większa. Ogólnie bardzo fajnie wygląda taka treska i szkic 🙂
Napisano 26 Marzec 20231 r Nom fajna ta Babcia Jaga. To "wepchnięcie" jabłka wryło widza to bardzo dobry pomysł jest. A co do rączki, to już chyba niemal perfekto 🙂 No i takie szkice to dużo bardziej lubię od tych wycackanych kolorowych. 👍
Napisano 29 Marzec 20231 r Autor No to fajnie, że szkicowa krecha się podoba, w takim razie być może będzie tego więcej, a i szybciej się to smaruje niż te full-render. 😅
Napisano 27 Kwiecień 20231 r Autor Leniuchowałem cały kwiecień, cholera... maj nie zapowiada się lepiej, coś mi motywacja upadła i nie chce wstać 😳
Napisano 27 Kwiecień 20231 r 43 minutes ago, ZiN said: Leniuchowałem cały kwiecień, cholera... maj nie zapowiada się lepiej, coś mi motywacja upadła i nie chce wstać 😳 Nie przejmuj się, czasem trzeba odsapnąć a nie pracować jak maszyna cały czas, ja już prawie dwa miesiące odpuściłem niemal wszystko żeby trochę odpocząć 🙂 kozieł fajny 🙂
Napisano 20 Grudzień 20231 r Lineart super spoko... a cieniowanie, no cieniowanie wymaga jeszcze paru ćwiczeń 🙂 Chyba za bardzo to rozmazałeś. Na lepsze by wyszło jak byś chyba używał ostrych brushy bez tego "rozmazywania palcem" 🙂👍 Jeszcze parę spostrzeżeń odnośnie "cieniowania"Ogólnie dużo Hitlerów namalowałeś..... nie wiem, czytałeś jakąś książkę o II wojnie światowej czy co? Edytowane 20 Grudzień 20231 r przez Mortom
Napisano 20 Grudzień 20231 r Autor Haha, dobre! ;D Ogólnie to tak, te cieniowane zrobiłem w pierwszej kolejności, taki freestyle, bez żadnych refek i podręczników do anatomii, żeby pobawić się tematem (głowy w dziwnych kształtach, przerysowane i zniekształcone, myślałem, że tylko moja żona widzi w tych mordach hitlerów, ale jednak musi być coś na rzeczy xD) Wtedy zrozumiałem, że nawet do czegoś takiego trzeba dobrze posługiwać się wiedzą anatomiczną, żeby wiedzieć gdzie można sobie pozwolić coś lepiej uwydatnić. Gdy już zdałem sobie sprawę jak cienko to wyszło wróciłem do analizy twarzy ze zdjęć, potem zrobiłem parę twarzy znowu z głowy starając się to robić jak najbardziej poprawnie wspomagając się refkami anatomicznymi. Ogólnie miałem już nie wrzucać tych nieudanych pocieniowanych, ale z drugiej strony chcę pokazać jaką przechodzę drogę i nie wszystko zawsze wychodzi od razu :P
Napisano 20 Grudzień 20231 r Prosty sposób na pozbycie się Hitlera to popracowanie nad kształtem cienia pod nosem. Nos rzadko rzuca taki centralnie kwadratowy cień, chyba że światło jest centralnie nad głową, ale wtedy zwykle cień pada też na wargę i ewentualnie podbródek i zwykle jest to raczej dość dramatyczne oświetlenie: Poczytałbym o "butterfly lighting", czyli właśnie o takim oświetleniu w portrecie, gdzie cień pod nosem tworzy swojego rodzaju motylka: What is Butterfly Lighting — Definition, Examples and Setups (studiobinder.com) Myślę, że to załatwi Hitlera raz na zawsze. Poza tym popracowałbym przy okazji nad uproszczeniem cieniowania. Chodzi mi o zblokowanie obszarów cienia/światła w bardziej zwarte i jasno od siebie oddzielone plamy. Oddzielasz cień od światła, to dobrze, ale często krawędzie między nimi są jakby nieokreślone, jak tutaj: Poza tym to rozdzielenie powinno być, wg mnie, bardziej zdecydowane i graficzne, bez nieczystych zawijasów i miękkich, zakręcających linii: Nawet ciachając tak na chama, grubym pędzlem bez opacity, ta bryła jest i tak przestrzenna. Potem można to sobie rozrzeźbić, ale u podstaw powinno być właśnie coś takiego. Podpatrz jak malują portrety olejnymi: Albo: Jak te rzeczy pozbiera się do kupy, to potem można szybko wyrzeźbić sobie coś w miarę realistycznego. To zajęło mi jakiś kwadrans: Gif: Potrenowałbym też z właśnie samo modelowanie formy, takie bloby dla samej formy, nawet bez żadnej treści. Anthony Jones takie lubił robić: Painting Like a Sculptor (gumroad.com) Zwróć też uwagę na kontrast. U Ciebie cienie są zbyt jasne dość często, a jednocześnie w świetle pojawia się dużo półtonów, które są niemal tak ciemne jak cienie, albo dosłownie równie ciemne: To niedobra jest i rzeczy w świetle nie powinny być równie ciemne, co rzeczy w cieniu (zakładając, że mają ten sam bazowy walor ofc). Przez to robi się wrażenie, że praca jest raczej brudna niż przestrzenna i oświetlona. To tyle, z tego co mi się w oczy rzuciło 🙂
Napisano 20 Grudzień 20231 r Jak tak patrze na posty to zaczynam podejrzewac ze @SebastianSz wie co mowi... 😉
Napisano 21 Grudzień 20231 r @Nezumi Zadziwiające.... odnoszę podobne wrażenie 😄 Coś musi być na rzeczy. 🙂
Napisano 21 Grudzień 20231 r Autor To jest dokładnie to, czego na tym etapie potrzebuję! wielkie dzięki @SebastianSz, już się zabieram za wdrażanie nowej wiedzy. Co do tych cieniowanych mordek zaczynałem od czegoś takiego, czyli wyraźne oddzielenie strefy oświetlonej i zacienionej, pogubiłem się gdzieś na etapie rzeźbienia miękkim pędzlem tak jak to słusznie wskazałeś. Z jednej strony bardzo lubię lineart i to, jak samą kreską można fajnie zbudować dynamikę w pracy z drugiej strony jaram się światłocieniowaniem jak to robi Victor Titov czy Christophe Young
Napisano 21 Grudzień 20231 r Jak połączysz wiedzę o kształtach jak tutaj: Z różnicowaniem krawędzi (soft, hard) jak tutaj: to będziesz w domu. Np. ten koleś co podesłałeś właśnie różnicuje krawędzie i ma bardzo precyzyjnie "zaprojektowane" kształty np. tutaj to świetnie widać:
Napisano 21 Grudzień 20231 r Young i Titov to wysokie progi, łatwo się załamać patrząc na ich prace. Tak szczerze to jak oglądam Younga to dalej nie rozumiem jak on osiąga taki realizm... xD Niby wiem, niby widzę jak maluje, wszystko jasne, ale kurde efekt jest i tak niesamowity i zawsze mi rozwala mózg. Wracając do Twoich prac, wziąłbym pod uwage jeszcze jedną "zasadę": design > poprawność/realizm. Ta praca, którą podesłał @kengi to dobry przykład: Fajne, dynamiczne kształty, unikaj blobów i takiej miękkiej, ciastowatej formy. "Wyciosaj" te postacie i daj im charakter, albo fajnymi, dyanmicznymi liniami, albo zdecydowanymi kształtami światła i cienia. I na koniec jeszcze jedną rzecz bym zmienił - nie oświtlałbym twarzy, tak, że jest pół na pół w cieniu i świetle. Starałbym się jakąś różnorodność wprowadzić, choćby Rembrandtowy trójkąt na policzku (Rembrandt lighting - Wikipedia)
Napisano 21 Grudzień 20231 r Autor Young to dla mnie mistrz używania miękkiego pędzla. Dodając do tego jak umie ładnie przyciąć ostrą krawędzią, to sprawia, że w moim mózgu dzieje się ciężka do opisania satysfakcja jak na to patrzę :D Design to zdecydowanie coś co muszę dogłębnie przećwiczyć, w sensie przestawić się na takie fajne ciosane szkice z blobów, bo w sumie jak tak głębiej się nad tym zastanowię, to jest to jedna z tych rzeczy, których nigdy porządnie nie przepracowałem odkąd rysuję. (a to oznacza, że mogę się przestawiać bardzo długo :( ) Od jakiegoś czasu maluję tylko i wyłącznie okrąglakiem przy różnych ustawieniach twardości, przezroczystości i flow. Wyszedłem z założenia, że o ile nie muszę budować jakiejś specyficznej faktury powierzchni to powinno mi wystarczyć. Widzę, że do ociosania tych głów użyłeś czegoś bardziej kanciastego. Jaki masz na to pogląd? Czy to tylko kwestia preferencji, czy użycie innych pędzli jakoś lepiej wpływa na takie ciachanie? Wrzucam dwie główki z dzisiaj. Przyjąłem tą złotą zasadę że miękko po formie i ostro na cieniu rzuconym. Mam natomiast jeszcze jedno pytanie jak tak sobie nad tym pracowałem. Mianowicie w tych przykładach, które tu podawaliście (a są to przykłady malarskie), jak się sprawa ma do rzeźbienia w cieniu? Przyjmijmy coś takiego jak ten przykład poniżej. Po lewej zrobiłem coś w rodzaju ambient occulusion, jakieś dodatkowe światło odbite, a po prawej totalne uproszczenie jednym tonem. Co jest w takim wypadku lepsze? Uproszczenie czy jednak dłubanie? Zastanawiam się nad tym z dwóch względów. Po pierwsze, w drugim przypadku jest to mniej malowania więc oszczędność czasu, a po drugie, czy to nie jest też tak, że jak jest brak informacji to mózg sam dopowie resztę lepiej niż mógłbym to namalować?
Napisano 21 Grudzień 20231 r Patrząc na portrety z ostatniego posta, to na szkicu widzę mężczyznę, a na renderze kobietę. W obu przypadkach. Nie wiem z czego to wynikam, może trochę z makijażu, ale coś jeszcze na to ma wpływ 😛 W kwestii skały to w tym konkretnym przypadku sama kula i ambient są przegadane na tle reszty. Generalnie w cieniowaniu trzymaj się zasady, że najjaśniejszy cień jest zawsze ciemniejszy niż najciemniejsze światło. Do tego wystarczy nauka rozdzielania co jest światłem, a co cieniem i połowa sukcesu za Tobą 😛
Napisano 21 Grudzień 20231 r No główki już lepsze! Zostawiłbym jeszcze biel i w ogóle bardzo jasny walor raczej na bliki i nieco ściemnił skórę, bo trochę plasitikowo się robi. Generalnie ja jestem raczej zwolennikiem grubych, widocznych pociągnięć pędzlem, w stylu Grega Manchessa Images — M. (manchess.com), niż takiego delikatnego airbrushowania, ale to kwestia raczej estetyczna i bardzo subiektywna. Ch. Young ma zajebiste efekty, a robi dokładnie odwrotnie, czyli rzeźbi tak "na miękko" z braku lepszego określenia. Ogólnie wpływ na to jak robię ma to, że jednak dla mnie malarstwo olejne jest tym prawilnym malowaniem i ma duży wpływ na to, jak obecnie maluję digitalowo. Natomiast myślę, że "ciosanie" daje mniejsze ryzyko wpadnięcia w taką digitalową sztuczną miękkość (znaną chyba każdemu, kto zaglądał na deviantArta). Zobacz na to: proste, a dobre, przestrzenne i czytelne, zero miękkich krawędzi: Dlatego skłaniałbym się raczej do malowania grubszymi pociągnięciami, traktując każdą plamę jak takie puzzle, z których budujesz obraz, i potem zmiękczać i blendować krawędzie gdzie trzeba, coś w ten deseń: Co do malowania w cieniu - tutaj to zależy, czy chcesz pracę z detalem w cieniu, czy w świetle. To trochę jak ekspozycja w fotografii - albo przepalone światło i detal w cieniu (dobre kiedy np. masz twarz oświetloną od tyłu, i światło to tylko mocny, przepalony rimlight a cały detal to de facto cień: Albo normalnie, czyli detal w świetle. Jak się do tego zabrać: 1. Uprość liczbę walorów. Powiedzmy, że masz 5 walorów - 100 biel, 100 czerń i 3 walory przeznaczone na przejściowy walor. 2. Zdecyduj czy obraz ma być nastawiony na detal w świetle, czy w cieniu. 3. Jeśli w cieniu, to z tych 3 walorów 2 idą w cieniu (czy w cieniu w sumie mamy 3 walory - 100% czerń, mocno ciemny i słabo ciemny) a jeden do światła (czyli światło ma 2 walory - 100% biel i słabsze światło. 4. Jeśli w świetle, to odwrotnie - 3 walory w świetle i 2 w cieniu. Chodzi o to, że im więcej stopni waloru, tym więcej detalu (pomyśl o Posterize w Photoshopie, im więcej stopni w posterize, tym bardziej realistyczne). Więc daj więcej stopni tam gdzie ma być detal. To podejście jest łatwiejsze w grubych pociągnięciach pędzlem bo ignorujesz blendowanie - każdy walor to oddzielny puzzel, jak na tym wyciosanym portrecie wyżej. Polecam tutoriale i ogólnie prace Bryana Lee ArtStation - Demos and sketches (vel funkymonkey1945, mogłeś natknąć się na jego tutoriale do anatomii bo są mega popularne): Nie wiem czy jeszcze robi mentorshipy, ale kiedyś robił (sam robiłem u niego kiedyś) i koleś naprawdę nieźle tłumaczy i ma to wszystko turbo obcykane. Edytowane 21 Grudzień 20231 r przez SebastianSz Pierdyliard literówek
Napisano 21 Grudzień 20231 r 3 hours ago, ZiN said: Od jakiegoś czasu maluję tylko i wyłącznie okrąglakiem przy różnych ustawieniach twardości, przezroczystości i flow. Wyszedłem z założenia, że o ile nie muszę budować jakiejś specyficznej faktury powierzchni to powinno mi wystarczyć. Widzę, że do ociosania tych głów użyłeś czegoś bardziej kanciastego. Jaki masz na to pogląd? Czy to tylko kwestia preferencji, czy użycie innych pędzli jakoś lepiej wpływa na takie ciachanie? Pomaluj lasso toolem, albo lepiej (mniej skrótów trzeba używać) w kricie shapes fill wtedy będziesz zmuszony ciosać. Potem zblendować / rozmyć krawędzie jest łatwiej. Zaczynasz od 100 hard edge, a potem rozpływasz to co trzeba. Edytowane 21 Grudzień 20231 r przez kengi
Napisano 22 Grudzień 20231 r Autor 18 godzin temu, kengi napisał(a): Pomaluj lasso toolem Kurczę, no przecież to jest genialne! Aż się sobie dziwię, że sam na to nie wpadłem, używam tego toola na co dzień do zupełnie innych rzeczy. Chyba się starzeję Dzięki!
Napisano 22 Grudzień 20231 r Autor 20 godzin temu, blood_brother napisał(a): Patrząc na portrety z ostatniego posta, to na szkicu widzę mężczyznę, a na renderze kobietę. W obu przypadkach. Nie wiem z czego to wynikam, może trochę z makijażu, ale coś jeszcze na to ma wpływ 😛 Też mam potężny dysonans jak porównuje lineart z wersją światłocieniową, aż sam nie wiem jak do tego doprowadziłem, choć trochę makijażu tam dorzuciłem faktycznie, ale nawet przed tym było to już dziwne :P
Napisano 22 Grudzień 20231 r Autor Nie wiem czy będzie mi dane coś jeszcze napisać na forum przed świętami, więc życzę wszystkim Wesołych Świąt! :)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto