Deweloper o pseudonimie Eclecties wydał właśnie nową wersję dodatku dla programu Blender do retopologii i modelowania za pomocą rysowania splajnami. Warto obejrzeć film bo taki sposób modelowania muszę przyznać, że zrobił na mnie wrażenie.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=1906

 

 

Widziałem to kilka dni temu i naprawde robi wrażenie. Osobiście ta technika trochę mi się z nurbsami kojarzy. Podoba się kontrola gęstości siatki i łatwość generowania elementów. Za kilka miesięcy dodatek ten ma zostać wydany na GPL. Nic tylko czekać.

szok. za pol roku bede placil 10pln za retopologię modelu :D

jest coś takiego do maxa ??

Super sprawa.

Ledwo co zacząłem uczyć się Blendera a tu co chwila jakieś bajery.

w Maxie nazywa się to pachtami i jest od naprawdę baaaardzo dawna. Wprowadzono to jako taką namiastkę nurbs'ów jednak nie było rozwijane i nie jest tak intuicyjne jak to narzędzie z Blednera. Na przykład w maxie wszystkie splajny muszą zawierać taką samą liczbę vertexów.

Z takim dodatkiem zaoszczędzić można tony czasu. Robi wrażenie nie ma co.

ale muzyka to dobija!

Blenderze, kusisz znowu ;)

lepiej niech dopracują rzeczy które już są, bo np. Blenderowe malowanie po obiektach przy 3D Coat to śmiech na sali...

@Chrupek3D

 

Lepiej żeby każdy dev zajmował się tym czym chce i na czym się zna :)

 

A co do malowania to jwilkins (sculpt, texture paint, vertex paint) i psy-fi (uv editing, image/texture paint) pracują nad tym pełną parą, sporo kodu bebechów tych narzędzi zostało już przepisane.

 

 

Co do Bsurface, to wygląda niesamowicie :)

Chrupek, a ktory inny pakiet 3d ma fajne malowanie po obiektach?:) Maya? Max? XSI? LW? :)

Nigdy nie używałem blendera i raczej wypadało by to zmienić, bo ten ficzer do mnie przemawia.

Reanimator - choćby Modo :)

Dodatek świetny, ale muzyka przypomina mi udźwiękowienie filmów które oglądaliśmy w podstawówce na biologi te parenaście lat temu...

Tylko czekałem aż z boku ekranu wyjdzie jakiś pantofelek czy cuś.

Dla mnie w Blenderze brakuje tylko dobrego, stabilnego renderera. Jeśli to będzie (a pewnie będzie niedługo) to zrezygnuję z innych softów :)

Kroopson - Też właśnie ku temu się skłaniam. Dobry renderer i właściwie mogę zapomnieć o innych softach. Jeśli nie będzie jakiejś poważnej przebitki to nie ma sensu płacić za coś co można mieć za darmo.

Warto jeszcze wspomnieć o b-spheres (blenderowe z-spheres), remesherze (bardzo dobra zamiana trójkątów na quady) i naprawdę przyzwoitym sculptcie, a więc narzędziach dostępnych póki co w buildach. Mam nadzieję, że Blender 2.6 namiesza na dobre w światku 3D. Póki co trzeba się uzbroić w cierpliwość (względem Cyclesa około 6 miesięcy).

sprytne i ciekawe kiedy autodesk wykupi blendera i da cene 2k złotych :D

@WildHamster

 

Temat był poruszany już wiele razy :D To jest niemożliwe, nawet gdyby mu się jakimś nadludzkim cudem to udało, to i tak kod który teraz mamy, dalej był by w naszych rękach :) doprowadziło by to jedynie do stworzenia Autodeskowego forka.

Zburzyło mój światopogląd o modelowaniu.. dżizas... to jest wyśmienite!

Kurde czas się brać za tego Blendera :)

mookie - a nad b-spheres prace nadal trwaja? Bo pogubilem sie juz zupelnie ktore z przedstawionych tu i owdzie projektow umarly a ktore nadal sa rozwijane. Podobnie z unlimited mesh czy jak tam nazwali ta teselacje. Wiem ze facet ktory sie tym zajmowal pracuje teraz nad 3dcoatem ale... Bede wdzieczny za odpowiedz jesli wiesz cos na temat tych dwoch ficzerow ktore bardzo mnie interesuja. Oczywiscie to co tutaj pokazuja tez jest rewelacyjne - mam nadzieje ze za jakis czas wejdzie po prostu do blendera.

Całym sercem pragnę tych b-spheres.

@WildHamster

 

Temat był poruszany już wiele razy :D To jest niemożliwe, nawet gdyby mu się jakimś nadludzkim cudem to udało, to i tak kod który teraz mamy, dalej był by w naszych rękach :) doprowadziło by to jedynie do stworzenia Autodeskowego forka.

 

Dokładnie tak się nie stanie. Dobrym przykładem jest OpenOffice (kiedyś Sun'a wykupiony przez Oracle, który praktycznie przestał byś wspierany, rozwijany). Natychmiastowa odpowiedź programistów i społeczności - nowy projekt, rozwijany pod nazwą LibreOffice (http://pl.libreoffice.org/) (i rozwija się świetnie).

Ale Autodesk chyba nie pozwoli żeby darmowy program prześcignął jego płatne programy więc napewno to jakoś skontruje na maxie mayi bądź softimagu bo inaczje było by po nim. No to dobra nie offtopuje sry ;)

No i dobrze że prześcignie. Autodesk mógłby się wziąć do roboty a nie tylko przerzucać funkcje z jednego softu do drugiego. ;)

@Nezumi

 

B-spheres i pozostałe projekty Nicolasa Bishopa (remesh) były niedawno aktualizowane by działały z najnowszym kodem w trunk, więc nie umarły czekają jedynie na serie 2.6 kiedy wszystkie nowe ficzersy dostaną w końcu zielone światło. Unlimited clay czeka na bmesha, autor go nie porzucił na rzecz 3D Cout, po prostu napotkał ciężkie do pokonania przeszkody, wynikające z niedomagań aktualnego EditMesh.

 

PS

Bspheres nazywa się teraz Skin modifier

Edytowane 28 Lipiec 201113 l przez n-pigeon

takie cos jest w maxie wbudowane od wersji 2009....ale spoko

takie cos to jest juz w maksie od wersji 2.0 i nazywa sie surface tools / cross section. W demku blenderowym jest większa swoboda przy modelowaniu za pomocą tej techniki.

 

W maksie vertexy każdego spline'a muszą mieć taka samą liczbę. Poza tym faktem workflow taki sam i retopo jak w wersji blenderowej.

 

pozdrawiam

 

czaps

Edytowane 28 Lipiec 201113 l przez czaps

jeśli macie na myśli coś podobnego do tego http://wiki.blender.org/index.php/Doc:Tutorials/Modeling/Surfaces/Skinning to w blenderze też jest już jakiś czas :)

n-pigeon - dzieki stary! Jak zwykle niezawodne zrodlo informacji ;)

takie cos to jest juz w maksie od wersji 2.0 i nazywa sie surface tools / cross section.

Takie coś jak to o czym piszesz jest było już w starej wersji blendera, dokładnie nie wiem od kiedy ale na pewno wiecej niż 5 lat temu. Tu chodzi właśnie o to że nie musisz mieć identycznej ilości verteksów w splinach tylko algrytm to sobie sam przelicza. Imho to już wyklucza taki sam workflow. Również nie trzeba na początku ustalać od którego verteksa ma zaczynać się powierzchnia przy rurkach. Również nie połączy rurki z linią prostą. No i max chyba nie zesnapuje nowo powstałego placka geometrii do istniejącej.

To nie jest coś super nowatorskiego ale to na tyle usprawniona stary pomysł że rokuje super możliwości. Niby podobne ale scupltowanie w maya tak z boku wygląda trochę tak jakby zbrasz. ;)

Edytowane 29 Lipiec 201113 l przez Monio

Dopóki w Blenderze nie będzie wygodnego modelowania na ngonach dla mnie ten program jest niestety ciekawostką przyrodniczą.

 

Choć nie powiem, BSurfaces robią wrażenie.

zassalem sobie blendera z ciekawosci i jak w tym cudzie sie zaznacza fejsy i edge? Tylko umie punkty zanaczac, jakies dziwactwo toto jesli chdozi o nawigacje.

_michal- Masz sporo racji. Ja nie potrafiłbym zmienić workflowu tak żeby robić bez ngonów. Dlatego czekam na Bmesha i dostosowanie do niego starych toolsów. Potem zaczynam proces przestawiania się z majki.

@Lukx

Pod widokiem 3D masz przyciski z ikonkami, skrót z menu do tego ctrl+Tab, zaznacza się prawym myszki.

 

W razie problemów zapraszam do działu Blender na naszym forum :)

 

@_michal

 

True, true, nie wspomnę o rozrywających się UV podczas edycji mesha :) na szczęście bmesh jest coraz bliżej :)